🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
-
WIADOMOŚĆ
-
Werka3 wrote:Ja muszę zacząć wychodzić sama, bo od trzech tygodni wyszłam tylko raz bez bobasa. Potem jestem rozdrażniona tak jak dziś .. mąż poszedł w odwiedziny do rodzinki, potem obiad na mieście wrócił spacerem a ja cały dzien w domu z bobasem. Potrzebuje tez chwili wytchnienia i samotności. Nawet do spożywczego się przejść. Ale to moja wina bo cały czas chce opiekować się tym małym człowiekiem a potem jestem przemęczona .. muszę chociaż na chwile doładować baterie.. mąż super opiekuje się synem a ja chce wszystko sama
Werka3 lubi tę wiadomość
-
Clasiia wrote:Póki co zostaje z mężem i nie ma z tym problemu, nie wiem jak na dłuższą metę byłoby z kimś innym. Ja wiem, że krzywda by jej się nie działa bo moi rodzice kochają ją nad życie i zrobią wszystko, żeby było jej dobrze ale boje się, że po prostu będzie jej smutno i będzie tęsknić 😢 zacznę ją po mału przyzwyczajać, mam nadzieję że dwa miesiące nam wystarczą.
A jedziemy na koncert Andrea Bocelli 😊
Też bym myślała, że jej smutno i będzie tęsknić, to jest ciężkie dla nas jako matek😁Ale trzeba myśleć przyszłościowo, w razie takich sytuacji a u mnie to później powrotu do pracy - tak sobie tłumaczę 😂Ja 41 lat
On 43 lata
luty 2021 - IUI - nieudana
kwiecień 2021 - IUI - nieudana
Marzec 22:
- Punkcja - 11 pobranych/8 dojrzałych/7 zapłodnionych
- 5 blastek - witryfikacja:
* 5 dniowe - 4AB, 4BB
* 6 dniowe - 4BA, 4BB, 4BB
Kwiecień 2022
IMSI 5 dniowa blastka AB
13dpt<0.100
Czerwiec 2022
- transfer 23.06.2022
8dpt - 59,5; 11dpt-535; 13dpt-358; 15dpt-964; 18dpt-3187; 25dpt-33 753
- 28 dpt - jest serduszko
29.08.2022 I prenatalne
24.10.2022 II prenatalne - będzie dziewuszka
09.01.2023 III prenatalne
06.03.2023 CC - córcia57 cm 3640 g
23.05.2025 - syn - [*] 19 tc - Zespół Edwardsa -
Werka3 wrote:Ja muszę zacząć wychodzić sama, bo od trzech tygodni wyszłam tylko raz bez bobasa. Potem jestem rozdrażniona tak jak dziś .. mąż poszedł w odwiedziny do rodzinki, potem obiad na mieście wrócił spacerem a ja cały dzien w domu z bobasem. Potrzebuje tez chwili wytchnienia i samotności. Nawet do spożywczego się przejść. Ale to moja wina bo cały czas chce opiekować się tym małym człowiekiem a potem jestem przemęczona .. muszę chociaż na chwile doładować baterie.. mąż super opiekuje się synem a ja chce wszystko sama
Wiem, co czujesz🙄Te początki są mega obciążające psychicznie, dlatego wychodź choćby na 10 min przejść się tzw. "wokół komina", albo do sklepu i mów mężowi, że tego potrzebujesz dla swojego zdrowia psychicznego, bo jak nie wyjdziesz to zwariujesz🤪😉I odpuszczaj - jeśli cos może zrobić mąż to niech robi, uwierz mi, warto, nie musimy być Zosiami Samosiami.
Ja swojemu mężowi zazdrościłam, że wrócił do pracy (jak mała miała jakoś 3-4 tyg) i ma jakiś intelektualny wysiłek 😁
Ile tygodni ma Twoje dzieciątko?Werka3 lubi tę wiadomość
Ja 41 lat
On 43 lata
luty 2021 - IUI - nieudana
kwiecień 2021 - IUI - nieudana
Marzec 22:
- Punkcja - 11 pobranych/8 dojrzałych/7 zapłodnionych
- 5 blastek - witryfikacja:
* 5 dniowe - 4AB, 4BB
* 6 dniowe - 4BA, 4BB, 4BB
Kwiecień 2022
IMSI 5 dniowa blastka AB
13dpt<0.100
Czerwiec 2022
- transfer 23.06.2022
8dpt - 59,5; 11dpt-535; 13dpt-358; 15dpt-964; 18dpt-3187; 25dpt-33 753
- 28 dpt - jest serduszko
29.08.2022 I prenatalne
24.10.2022 II prenatalne - będzie dziewuszka
09.01.2023 III prenatalne
06.03.2023 CC - córcia57 cm 3640 g
23.05.2025 - syn - [*] 19 tc - Zespół Edwardsa -
Ja pierwszy raz wyszłam jak mały miał 4 tygodnie do fryzjera. Później ze dwa razy wyskoczyłam na zakupy spożywcze ale ogólnie to raczej ciągle jestem z małym. Odetchnęłam trochę jak starszak poszedł do przedszkola, bo opieka nad niemowlakiem jest bardzo wyczerpująca, ale niemowlak i kilkulatek to jest czasami taki harmider, że siadałam psychicznie. dopóki w domu był z nami mój mąż było super, ale od kiedy go nie ma ( jest dosłownie kilkanaście godzin w tygodniu) to sobie radzę ale bardzo kosztem mojej psychiki. Maluszek chce na ręce, jest śpiący starszemu się przypomina ze jest głodny 🫣 mały zasnął na drzemkę noc średnia, powinnam odespać ale na dole starszak czeka z planszówką. Mam wyrzuty sumienia ale jestem przerażona wakacjami od przedszkola 🥵
Werka3 lubi tę wiadomość
2017- naturalsik ❤️
👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
Okazjonalnie LUF, hormony w normie
👱🏻♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
Diagnostyka 2020/2021
03/2022 -Eurofertil Ostrava
Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
Transfer 19.05 🍀
5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
14 dpt - jest pęcherzyk
21dpt mamy zarodek
28 dpt jest 💓
12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
01.23 52cm szczęścia 💙💙💙 -
MajówkaS. wrote:Ja pierwszy raz wyszłam jak mały miał 4 tygodnie do fryzjera. Później ze dwa razy wyskoczyłam na zakupy spożywcze ale ogólnie to raczej ciągle jestem z małym. Odetchnęłam trochę jak starszak poszedł do przedszkola, bo opieka nad niemowlakiem jest bardzo wyczerpująca, ale niemowlak i kilkulatek to jest czasami taki harmider, że siadałam psychicznie. dopóki w domu był z nami mój mąż było super, ale od kiedy go nie ma ( jest dosłownie kilkanaście godzin w tygodniu) to sobie radzę ale bardzo kosztem mojej psychiki. Maluszek chce na ręce, jest śpiący starszemu się przypomina ze jest głodny 🫣 mały zasnął na drzemkę noc średnia, powinnam odespać ale na dole starszak czeka z planszówką. Mam wyrzuty sumienia ale jestem przerażona wakacjami od przedszkola 🥵
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
Zielona87 wrote:Nie miej wyrzutów ,to chyba częste zjawisko ,moja siostra też jest przerażona wizją zamkniętego przedszkola w lipcu 😆ja za to nie mogę się doczekać aż moje dziecko pójdzie do żłobka i tez czasami jest mi z tą myślą źle😞ale mam naprawdę dość ,bo mnie porządnie przeorał przez te 11msc i ciągle mamy pod górkę z drzemkami i spacerami ,na których samą myśl mi słabo . Po prostu mam dość. Szukaliśmy niani na godziny i średnio ciągle ,a na opiekę dziadków nie ma szans😞Córcia 05.11.2012 naturals ❤️
I transfer - 😭💔
II transfer - ✅ -Brak serduszka 🖤
14.06. 2022 ⏸ NATURALS 🙏🏻🥹
Synek 09.02.2023 💙 -
Czereśnia wrote:A później się zmienia 😂 Ja już odliczam dni do zakończenia roku szkolnego. Chyba bardziej się nie mogę go doczekać niż córka. Odwożenie, przywożenie, zajęcia dodatkowe, lekcje i milion sprawdzianów. Tak jest w domu, na dworze, z koleżankami i nie muszę tego wszystkiego tak bardzo kontrolować.
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
Ja tez bardzo mało wychodzę z domu. Jedynie na paznokcie, to nie ma mnie jakąś godzinę. ostatnio miałam dłuższe wychodne do fryzjera to musiałam wracać na syrenach bo się okazało że młoda nie zje z butelki 🙈 a najgorsze w tym wszystkim jest to, że ja nie potrzebuję nigdzie wychodzić. Zakupy robię na szybkości bo mi się tęskni za małą, w ogóle jak gdzieś jestem poza domem to się spieszę żeby już wracać do niej. Tak mi się wydaje, że jakby była hnb to bym miała zupełnie odwrotnie, i w sumie sama nie wiem czy dobrze robię, ale no nie umiem inaczej 🙈 strasznie mnie cieszy ten nasz czas razem, drzemki popołudniowe przy mnie, spacery, przebywanie na podwórku... Chłonę tego jak najwięcej, bo wiem że ona zaraz wyrośnie i to w sumie taki czas, który przeminie bardzo szybko..🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04 Clostilbegyt+Pentohexal ➡JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉 punkcja, 0❄️
💉punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔Transfer 4AA
💉 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud!
29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️ -
nick nieaktualnyJestem podłamana... mała lezac na brzuszku ma takie jakby "tiki"? Parę razy pod rząd odgina główkę do tylu... pierwszy raz zaobserwowałam to jakieś 1,5 tygodnia temu... potem był spokój, a wczoraj i dzisiaj znowu
a najgorsze jest to, że zawsze jak to ma to ja nie mam tel przy sobie i nie mogę tego nagrać... a jak powiem o tym lekarzowi to usłyszę, że to pewnie normalne. Moja mama to widziała i mówi, że jakby to były jakieś tiki to trzymana na rękach również odginalaby tak główkę. Że nauczyła się i odgina, ale dla mnie to było jakby bezwarunkowe... Nie wiem co o tym myśleć...
-
Moniek330 wrote:Ja tez bardzo mało wychodzę z domu. Jedynie na paznokcie, to nie ma mnie jakąś godzinę. ostatnio miałam dłuższe wychodne do fryzjera to musiałam wracać na syrenach bo się okazało że młoda nie zje z butelki 🙈 a najgorsze w tym wszystkim jest to, że ja nie potrzebuję nigdzie wychodzić. Zakupy robię na szybkości bo mi się tęskni za małą, w ogóle jak gdzieś jestem poza domem to się spieszę żeby już wracać do niej. Tak mi się wydaje, że jakby była hnb to bym miała zupełnie odwrotnie, i w sumie sama nie wiem czy dobrze robię, ale no nie umiem inaczej 🙈 strasznie mnie cieszy ten nasz czas razem, drzemki popołudniowe przy mnie, spacery, przebywanie na podwórku... Chłonę tego jak najwięcej, bo wiem że ona zaraz wyrośnie i to w sumie taki czas, który przeminie bardzo szybko..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2023, 11:23
Łucja ur. 09.2022❤ -
Ddaszka wrote:Jestem podłamana... mała lezac na brzuszku ma takie jakby "tiki"? Parę razy pod rząd odgina główkę do tylu... pierwszy raz zaobserwowałam to jakieś 1,5 tygodnia temu... potem był spokój, a wczoraj i dzisiaj znowu
a najgorsze jest to, że zawsze jak to ma to ja nie mam tel przy sobie i nie mogę tego nagrać... a jak powiem o tym lekarzowi to usłyszę, że to pewnie normalne. Moja mama to widziała i mówi, że jakby to były jakieś tiki to trzymana na rękach również odginalaby tak główkę. Że nauczyła się i odgina, ale dla mnie to było jakby bezwarunkowe... Nie wiem co o tym myśleć...
Kluska, Ddaszka lubią tę wiadomość
2017- naturalsik ❤️
👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
Okazjonalnie LUF, hormony w normie
👱🏻♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
Diagnostyka 2020/2021
03/2022 -Eurofertil Ostrava
Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
Transfer 19.05 🍀
5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
14 dpt - jest pęcherzyk
21dpt mamy zarodek
28 dpt jest 💓
12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
01.23 52cm szczęścia 💙💙💙 -
nick nieaktualnyMajówkaS. wrote:A ja myśle ze raczej tego nie zbagatelizuje. Nie będę ci tu strzelać, co to moze byc bo ocenić to moze tylko lekarz. Poproś o skierowanie do neurologa albo idź prywatnie. Zrobią małej pewnie eeg
Zapisałam nas na jutro do pediatry bo oszaleje z niepokoju, zobaczę co powie... powiem wam, że wiem że to nie jest poprawna reakcja, ale mnie aż paraliżuje że strachu jak pomyślę, że mogłoby coś być małej... myślę tylko o tymi aż chodzę od środka. -
Ddaszka wrote:Zapisałam nas na jutro do pediatry bo oszaleje z niepokoju, zobaczę co powie... powiem wam, że wiem że to nie jest poprawna reakcja, ale mnie aż paraliżuje że strachu jak pomyślę, że mogłoby coś być małej... myślę tylko o tymi aż chodzę od środka.Starania od 01.2016
Niedrożne jajowody
niedoczynność tarczycy
AMH 10.2016: 1,1
AMH 09.2019: 0,27
10.2019: pierwsza wizyta w Novum
07.01.2020: start stymulacji
21.01.2020: punkcja: 5 komórek pobranych, wszystkie dojrzałe, 3 zapłodnione, 2 zarodki
24.01.2020: transfer 1 zarodka (udany 😁 córeczka)
Powrót po rodzeństwo:
20.12.2021: wizyta archiwalna
26.12.2021: nowy cykl, przygotowania do transferu
12.01.2022: transfer na cyklu naturalnym
20.01.2022: beta 68,99 mlU/ml 🥰 -
izaz123 wrote:Ja od poczatku zostawiam malego z mężem bo naprawdę czasami można zwariować. Na początku to były wyjścia do sklepu albo do lekarza. Az pewnego dnia pojechałam do fryzjera i wróciłam po 4 godzinach 😆 potem mialam wyrzuty ze na tyle ich zostawiłam ale świetnie sobie poradzili.
Starania od 06. 2019
* 11.2020 - 03.2021 4x IUI 👎👎👎👎
* 05. 2021 start IVF
* 20.05 punkcja mam ❄❄❄
* 15.06 transfer 5BA 10 dpt beta 160, 15 dpt beta 636, 21 dpt beta 3927, 28 dpt i czar prysł 💔 puste jajo płodowe
* 08.2021 star do drugiego transferu -> przerwano, wykryto guzki -> histeroskopia 10.2021 -> guzki okazały się pozostałościami po ciazy.
* 11.11 transfer 5BB - 👎
* 10.12 transfer 4CC - 10 dpt beta 267, 19 dpt jest pęcherzyk z ciałkiem, 21 dpt 💔
ZMAIAN KILINIKI
* 05.2022 start IVF
* 06.2022 punkcja mamy ❄❄❄❄
* 07.07.2022 transfer 4.1 1 👎
* 08.08.2022 transfer 4.1 1 - 40t2d na świat przyszedł nasz synek -
nick nieaktualnyIdgaf wrote:Cześć! Podczytuje was czasami, zazwyczaj się nie udzielam, ale żebyś się nie denerwowała, to tylko napiszę, że mój syn mając pięć miesięcy też tak robił. Poszliśmy do fizjo, Okazało się, że ma rozejście mięśni brzucha i zrobił sobie przez to wyprost w Górnym odcinku kręgosłupa, a przez to odginanie do tyłu próbował się podnieść. Teraz ma osiem miesięcy i jesteśmy cały czas pod kontrolą, ale właśnie zaczął siadać sam. Oczywiście wizyta u lekarza to podstawa, ale myślę że nie musisz się aż tak denerwować.
No ona niby właśnie staje na rękach i stopach , tak jakby niedzwiadek albo kotek, a jak czegoś się złapie dwoma rączkami to się podciąga. Może tym się nadwyrezyla ? Ona już zaczyna się rękami podciągać do przodu ... zobaczymy co mi powie pediatra jutro. Ale dzięki za słowa otuchy, trochę mi zeszło ciśnienie.... -
nick nieaktualnyMy dzisiaj zaczęliśmy dzień od wizyty na zorganizowanych zajęciach na basenie
. Szczerze polecam wybrać się z maluszkiem (tu są zajęcia od 3 m-cy w górę) i zobaczyć jak wasze dziecko zareaguje na wodę. U nas bardzo było pozytywnie, młody nie płakał ani nic - miło spędziliśmy czas
.
Juka2018_1, Madżka89 lubią tę wiadomość
-
@ wrote:Wiem, co czujesz🙄Te początki są mega obciążające psychicznie, dlatego wychodź choćby na 10 min przejść się tzw. "wokół komina", albo do sklepu i mów mężowi, że tego potrzebujesz dla swojego zdrowia psychicznego, bo jak nie wyjdziesz to zwariujesz🤪😉I odpuszczaj - jeśli cos może zrobić mąż to niech robi, uwierz mi, warto, nie musimy być Zosiami Samosiami.
Ja swojemu mężowi zazdrościłam, że wrócił do pracy (jak mała miała jakoś 3-4 tyg) i ma jakiś intelektualny wysiłek 😁
Ile tygodni ma Twoje dzieciątko?
3 tygodnie maja poprostu lubię z nim spędzać czas a potem narzekam ze nie mam siły 😅 Teraz mały śpi a ja siedzę z nim w pokoju obok. Mogłabym wyjść chociaż na 10 min do sklepu ale jakoś tak wolę z nim posiedzieć i wysłałam męża żeby zrobił zakupy