SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
Odpowiedz

🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕

Oceń ten wątek:
  • Iga Kwietniowa Autorytet
    Postów: 2544 547

    Wysłany: 11 września 2023, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejtusia wrote:
    Czy Wy też macie tyle baby hair'ów przy czole ?! 😳 to jest nie do okiełznania! Patrzę na zdjęcia na pierwsze 4 msc po porodzie i aż inna twarz trochę miałam bez tych małych włosków, ani to rośnie tylko jest i jest i za cholere nie da się tego jako tako ułożyć 🤦‍♀️
    Teraz z perspektywy czasu widzę że miałam fajne wlosy w ciąży(ależ one sie układały same.. 🫠) a teraz cuduje i kombinuje z nimi nagle zaczęłam się źle czuć we włosach jednej długości i długich, a długie są ze mną pół życia 🙈

    Mi tak wypadają że codziennie wsypuję kreta do brodzika i zlewów 🤦‍♀️

    event.png

    preg.png
  • Syla87 Autorytet
    Postów: 2334 1749

    Wysłany: 11 września 2023, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jjj wrote:
    Dziewczyny a ja się pożalę😒
    Nie wychodzi nam to RD😔
    Mały nawet chętnie je co mu podam ale tylko w formie papek. Jak tylko dostanie papkę z małymi grudkami albo kawałkami to od razu się krzywi, ma problemy z gryzieniem i po paru łyżkach jest płacz i koniec jedzenia.
    Dzisiaj zrobiłam mu zupę-krem kalafiorową i jadł chętnie dopóki nie wyczuł nie do końca zmiksowanego kawałka. Wcześniej przed zupą dałam mu do rączki kawałek kalafiora i nie wiedział co z nim zrobić. Jak mu podałam ten kawałek sama do buzi to chętnie zjadł ale się krztusił przy połykaniu go i kolejnego kawałka już nie wziął.
    Nie wiem czy ja coś robię źle czy nie za długo podawałam mu tylko same papki.
    Kolejny problem to picie wody. Jak podaję wodę w Bboxie to bawi się tym bidonem, potrafi sobie włożyć rurkę do buzi ale bardziej ją gryzie niż z niej pije. Jak mu obcięłam poniżej blokady to było jeszcze gorzej, bo rurka była wtedy za krótka. Podaję mu wodę z butelki ale czasem coś wypije a najczęściej to nie chce. Wcześniej za radą logopedy dodawałam trochę mleka do wody, i przez chwilę ten patent działał.
    Już mi naprawdę ręce opadają🙄
    W tym tygodniu mamy wizytę u osteo to go zapytam o to, ewentualnie jeszcze myślę nad wizytą u neurologopedy ale prywatnie, bo pani z ośrodka rehabilitacyjnego wydaje mi się słaba.

    Kochana super patent na naukę picia z bboxa jest na ig fizjomommy, gdzie pokazuje jak to ogarnąć ucząc pic z kartonika z rurką. U nas podziałało bo mała tez nie łapała jak się za to zabrać teraz pije, nie są to jakieś zawrotne ilości ale pije. Do posiłków podaje jej wodę z otwartego kubka doidy bo pije jej więcej, cześć oczywiście wyleje na siebie ale tez wypije. Co do jedzenia to może zacznij od bardziej miękkich rzeczy niż kalafior, może batat? U nas mała tez niechętnie bierze do ręki, tzn. bierze ale rozgniata, czasem coś próbuje wsadzić do buzi, najlepiej jej idzie chleb ale zapał szybko znika. Z jedzeniem z łyżeczki idzie raz lepiej raz gorzej, dziś np. nie zjadła ani sniadania ani obiadu, wszystkiego po 2-3 lyczeczki a wczoraj zjadła cała kaszkę i prawie cały obiad (makaron z sosem). No niestety tak jest raz lepiej raz gorzej. Moja koleżanka powiedziała mi ze jej dziecko załapało jedzenie i picie z bidonu koło 10 miesiąca, w sensie pocie większych ilości. Mówiła ze 8-9 miesiąc to była tragedia, teraz ma ponad 12 miesięcy i wypija czasem i 2-3 bidony wody co dla mnie jest kosmosem bo moja wypija max 50-70 ml. Ona cały czas mi powtarza cierpliwość i tyle 🤷‍♀️ oczywiście skonsultuj ze specjalistami ale wydaje mi się ze to na prawdę kwestia czasu aż dziecko ogarnie to

    Jjj lubi tę wiadomość

    Starania od 08.2019
    👩🏼
    drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
    Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
    👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok

    Trzy nieudane IUI
    29.04.2022 punkcja
    IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
    04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
    7 dpt cień cienia
    8 dpt beta 122
    10 dpt beta 318
    12 dpt beta 702
    14 dpt beta 1543
    19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
    29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
    08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
    13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
    30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨‍👩‍👧
    02.11.2022 III prenatalne 🍀
    10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰
  • Syla87 Autorytet
    Postów: 2334 1749

    Wysłany: 11 września 2023, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejtusia wrote:
    Czy Wy też macie tyle baby hair'ów przy czole ?! 😳 to jest nie do okiełznania! Patrzę na zdjęcia na pierwsze 4 msc po porodzie i aż inna twarz trochę miałam bez tych małych włosków, ani to rośnie tylko jest i jest i za cholere nie da się tego jako tako ułożyć 🤦‍♀️
    Teraz z perspektywy czasu widzę że miałam fajne wlosy w ciąży(ależ one sie układały same.. 🫠) a teraz cuduje i kombinuje z nimi nagle zaczęłam się źle czuć we włosach jednej długości i długich, a długie są ze mną pół życia 🙈

    Tak ja wyglądam jak małpka 🤣 ale mi cała ciąże wypadały prze okropnie włosy, teraz mam na całej głowie same odrastające, za kilka tygodni już się „położą” wiec będzie łatwiej

    Starania od 08.2019
    👩🏼
    drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
    Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
    👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok

    Trzy nieudane IUI
    29.04.2022 punkcja
    IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
    04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
    7 dpt cień cienia
    8 dpt beta 122
    10 dpt beta 318
    12 dpt beta 702
    14 dpt beta 1543
    19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
    29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
    08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
    13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
    30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨‍👩‍👧
    02.11.2022 III prenatalne 🍀
    10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰
  • lesna Autorytet
    Postów: 1395 1223

    Wysłany: 11 września 2023, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona87 wrote:
    Tata zaprowadził w sumie wyrwane dziecko ze snu, bo zaspalismy🤦‍♀️chwilę płaczu było ,przyszłam po niego ,a Pani do mnie ,że mam sobie iść ,bo on dobrze się bawi i wrócić za godzinę 🤣pojechałam na zakupy i odebrałam przed drzemką ,czyli był prawie 3h, ale oczywiście od razu od drzwi do mnie na ręce i reszta dnia też 😬😬mam nadzieję,że ten etap przyklejenia minie kiedyś ,bo naprawdę nic się nie da zrobić czy funkcjonować . Oczywiście jest to słodkie itp itd ,ale nie całymi dniami 😵‍💫😆zobaczymy jak jutro
    Super, że tak dobrze poszlo! Oby tak dalej 🤞 Będziesz mogła trochę odpocząć 😉

    Zielona87 lubi tę wiadomość

    imgage.png
    🧍‍♀️ '86 🧍‍♂️'87
    Starania od 2017
    oligoasthenozoospermia
    Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
    Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
    6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
    29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
    12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
    21+0 połówkowe ok; 422 g synka
    18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
    Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
    Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
    Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
    5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
    23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
    29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
    9+4 CRL 2,76 cm
    Veracity niskie ryzyka, córcia😍
    20+3 ok, 336g córci
    30+3 usg III 1381g
    36+3 2341g
    18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️
  • lesna Autorytet
    Postów: 1395 1223

    Wysłany: 11 września 2023, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syla87 wrote:
    Kochana super patent na naukę picia z bboxa jest na ig fizjomommy, gdzie pokazuje jak to ogarnąć ucząc pic z kartonika z rurką. U nas podziałało bo mała tez nie łapała jak się za to zabrać teraz pije, nie są to jakieś zawrotne ilości ale pije. Do posiłków podaje jej wodę z otwartego kubka doidy bo pije jej więcej, cześć oczywiście wyleje na siebie ale tez wypije. Co do jedzenia to może zacznij od bardziej miękkich rzeczy niż kalafior, może batat? U nas mała tez niechętnie bierze do ręki, tzn. bierze ale rozgniata, czasem coś próbuje wsadzić do buzi, najlepiej jej idzie chleb ale zapał szybko znika. Z jedzeniem z łyżeczki idzie raz lepiej raz gorzej, dziś np. nie zjadła ani sniadania ani obiadu, wszystkiego po 2-3 lyczeczki a wczoraj zjadła cała kaszkę i prawie cały obiad (makaron z sosem). No niestety tak jest raz lepiej raz gorzej. Moja koleżanka powiedziała mi ze jej dziecko załapało jedzenie i picie z bidonu koło 10 miesiąca, w sensie pocie większych ilości. Mówiła ze 8-9 miesiąc to była tragedia, teraz ma ponad 12 miesięcy i wypija czasem i 2-3 bidony wody co dla mnie jest kosmosem bo moja wypija max 50-70 ml. Ona cały czas mi powtarza cierpliwość i tyle 🤷‍♀️ oczywiście skonsultuj ze specjalistami ale wydaje mi się ze to na prawdę kwestia czasu aż dziecko ogarnie to
    U nas z jedzeniem dalej tragedia, chyba przez zęby, chociaż był moment, że było już super, bo zjadał całą miseczkę kaszy i obiadku 😳 Ale ja nie o tym, tylko o piciu. U nas też bardzo mało pił, ledwo pociągnął kilka razy, ale nie przejmowałam się tym, bo przecież pił mleko, a teraz serio potrafi wypić nawet trzy bidony w ciągu dnia, aż ciężko w to uwierzyć, czasem jak się zassie to wypija z 50 ml na raz 🙉

    imgage.png
    🧍‍♀️ '86 🧍‍♂️'87
    Starania od 2017
    oligoasthenozoospermia
    Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
    Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
    6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
    29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
    12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
    21+0 połówkowe ok; 422 g synka
    18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
    Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
    Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
    Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
    5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
    23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
    29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
    9+4 CRL 2,76 cm
    Veracity niskie ryzyka, córcia😍
    20+3 ok, 336g córci
    30+3 usg III 1381g
    36+3 2341g
    18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️
  • Jenny88 Autorytet
    Postów: 1044 595

    Wysłany: 11 września 2023, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syla87 wrote:
    Kochana super patent na naukę picia z bboxa jest na ig fizjomommy, gdzie pokazuje jak to ogarnąć ucząc pic z kartonika z rurką. U nas podziałało bo mała tez nie łapała jak się za to zabrać teraz pije, nie są to jakieś zawrotne ilości ale pije. Do posiłków podaje jej wodę z otwartego kubka doidy bo pije jej więcej, cześć oczywiście wyleje na siebie ale tez wypije. Co do jedzenia to może zacznij od bardziej miękkich rzeczy niż kalafior, może batat? U nas mała tez niechętnie bierze do ręki, tzn. bierze ale rozgniata, czasem coś próbuje wsadzić do buzi, najlepiej jej idzie chleb ale zapał szybko znika. Z jedzeniem z łyżeczki idzie raz lepiej raz gorzej, dziś np. nie zjadła ani sniadania ani obiadu, wszystkiego po 2-3 lyczeczki a wczoraj zjadła cała kaszkę i prawie cały obiad (makaron z sosem). No niestety tak jest raz lepiej raz gorzej. Moja koleżanka powiedziała mi ze jej dziecko załapało jedzenie i picie z bidonu koło 10 miesiąca, w sensie pocie większych ilości. Mówiła ze 8-9 miesiąc to była tragedia, teraz ma ponad 12 miesięcy i wypija czasem i 2-3 bidony wody co dla mnie jest kosmosem bo moja wypija max 50-70 ml. Ona cały czas mi powtarza cierpliwość i tyle 🤷‍♀️ oczywiście skonsultuj ze specjalistami ale wydaje mi się ze to na prawdę kwestia czasu aż dziecko ogarnie to

    Syla, oby tak u Was było, bardzo Wam życzę. Ale powiem Ci, że ja dostawałam takie właśnie porady, pocieszenia od koleżanek, które mają straszę dzieci. Bardzo na wszystko czekałam, a potem, gdy się nie pojawiało w podobnym czasie, to przeżywałam to jeszcze bardziej. Moja córka ma 14 m i nie wypije nawet jednego bidonu dziennie, max 3/4, więc ja już naprawdę nie porównuje, bo wiem, że czasami dzieci mają różne problemy, inne potrzeby i nie ma mowy, żeby rozwijały się tak samo.

  • Jenny88 Autorytet
    Postów: 1044 595

    Wysłany: 11 września 2023, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona87 wrote:
    Tata zaprowadził w sumie wyrwane dziecko ze snu, bo zaspalismy🤦‍♀️chwilę płaczu było ,przyszłam po niego ,a Pani do mnie ,że mam sobie iść ,bo on dobrze się bawi i wrócić za godzinę 🤣pojechałam na zakupy i odebrałam przed drzemką ,czyli był prawie 3h, ale oczywiście od razu od drzwi do mnie na ręce i reszta dnia też 😬😬mam nadzieję,że ten etap przyklejenia minie kiedyś ,bo naprawdę nic się nie da zrobić czy funkcjonować . Oczywiście jest to słodkie itp itd ,ale nie całymi dniami 😵‍💫😆zobaczymy jak jutro

    Super😊 To trzymam kciuki za kolejne dni✊✊

    Zielona87 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2023, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laski ajak długo wypadały wam włosy po porodzie? U mnie zaczęły wypadać tak ok 4 ego m-ca i dalej lecą 😬. Robiłam badania i wszystko w normie- tsh, żelazo jego przyswajanie itp. Więc musi to być jeszcze związane z wypadaniem pociążowyn. Co prawda widzę nowe włosy co mnie cieszy no ale… za chwilę będę musiała ściąć włosy, bo tych długich mi zabraknie 😂.

  • Moniek330 Autorytet
    Postów: 4574 3779

    Wysłany: 11 września 2023, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na wysyp bejbików (małych włosków) polecam bezbarwny żel do brwi ze szczoteczką, pięknie ujarzmia lwią grzywkę 😅

    Jejku, u nas też ostatnio kiepsko z jedzeniem.. od razu się krzywi, wyrywa, odwraca główkę.. już nie wspomnę że nauczyła się robić takie "prrrr" ustami, o ile wiecie o co mi chodzi, w każdym razie dzięki temu "prrrr" pozbywa się wszystkiego co aktualnie ma w buzi i to całkiem świetna zabawa jest 🙄 picie wody tak samo, ostatnio mi rączką wywaliła kubek, wszystko rozlało się na podłogę 🫣 no i tak sobie myślę, że blw nie jest dla mnie, tzn moje dziecko nabałagani totalnie, tak że dosłownie wszystko jest brudne, po czym zaczyna się denerwować i nie mam nawet jak posprzątać bo chce na ręce 🤦 i przeraża mnie ten bałagan, już pomijając że wtedy to w ogóle nic nie zje, tylko rozciera w krzesełko.. wiem że muszę się przemóc ale za każdym razem to odwlekam 🙄

    🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04 Clostilbegyt+Pentohexal ➡JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%

    💉 punkcja, 0❄️
    💉punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    💔Transfer 4AA
    💉 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    ⬇️
    Naturalny cud!
    29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
    NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
    12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
    21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
    29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
    39w1d jest na świecie ❤️

    Czeka na nas ❄️
  • Syla87 Autorytet
    Postów: 2334 1749

    Wysłany: 11 września 2023, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    Na wysyp bejbików (małych włosków) polecam bezbarwny żel do brwi ze szczoteczką, pięknie ujarzmia lwią grzywkę 😅

    Jejku, u nas też ostatnio kiepsko z jedzeniem.. od razu się krzywi, wyrywa, odwraca główkę.. już nie wspomnę że nauczyła się robić takie "prrrr" ustami, o ile wiecie o co mi chodzi, w każdym razie dzięki temu "prrrr" pozbywa się wszystkiego co aktualnie ma w buzi i to całkiem świetna zabawa jest 🙄 picie wody tak samo, ostatnio mi rączką wywaliła kubek, wszystko rozlało się na podłogę 🫣 no i tak sobie myślę, że blw nie jest dla mnie, tzn moje dziecko nabałagani totalnie, tak że dosłownie wszystko jest brudne, po czym zaczyna się denerwować i nie mam nawet jak posprzątać bo chce na ręce 🤦 i przeraża mnie ten bałagan, już pomijając że wtedy to w ogóle nic nie zje, tylko rozciera w krzesełko.. wiem że muszę się przemóc ale za każdym razem to odwlekam 🙄

    Moja tez tak robi w sensie to prrrr i wypluwa, wczoraj nawet w oko czymś dostałam 🤣 powiem szczerze ze ja juz nie wiem z tym blw, moja siostra która ma dzieci w wielu 9 i 12 śmieje się ze to dziwny wymysł, ona normalnie karmiła dzieci łyżeczką jak juz ogarniały później jedzenie to same jadły stopniowo i cóż jeść jedzą głupsze nie są (oczywiście mówię to z przymróżeniem oka 😉), ja się tak spinam i stresuje ze mała nie chce brać do ręki i sama jeść i myśle ze to znowu świat robi presję nam. Polajkowalam wiele kont dotyczących blw na ig i jak mi się wyświetlają te posty i widze ile te dzieci zjadły to mnie ściska bo myśle jezu on zjadł 4 placki a moja dziubnela 😱 kurde! No chyba jednak mi to nie potrzebne. Moja mama cały czas mi powtarza ze każde dziecko finalnie będzie jeść i ze dziecko nie zagłodzi sie wiec mam dać swojej głowie spokój. Hmmm powiem tyle łatwo nie jest ale uczę sie 🙈

    Avonne lubi tę wiadomość

    Starania od 08.2019
    👩🏼
    drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
    Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
    👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok

    Trzy nieudane IUI
    29.04.2022 punkcja
    IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
    04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
    7 dpt cień cienia
    8 dpt beta 122
    10 dpt beta 318
    12 dpt beta 702
    14 dpt beta 1543
    19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
    29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
    08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
    13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
    30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨‍👩‍👧
    02.11.2022 III prenatalne 🍀
    10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰
  • Syla87 Autorytet
    Postów: 2334 1749

    Wysłany: 11 września 2023, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lesna wrote:
    U nas z jedzeniem dalej tragedia, chyba przez zęby, chociaż był moment, że było już super, bo zjadał całą miseczkę kaszy i obiadku 😳 Ale ja nie o tym, tylko o piciu. U nas też bardzo mało pił, ledwo pociągnął kilka razy, ale nie przejmowałam się tym, bo przecież pił mleko, a teraz serio potrafi wypić nawet trzy bidony w ciągu dnia, aż ciężko w to uwierzyć, czasem jak się zassie to wypija z 50 ml na raz 🙉

    No stara zasada…nie przyzwyczajaj się 🤣 mam nadzieje ze mija tez zacznie pic bo kupy u nas ciagle dość twarde

    Starania od 08.2019
    👩🏼
    drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
    Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
    👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok

    Trzy nieudane IUI
    29.04.2022 punkcja
    IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
    04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
    7 dpt cień cienia
    8 dpt beta 122
    10 dpt beta 318
    12 dpt beta 702
    14 dpt beta 1543
    19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
    29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
    08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
    13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
    30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨‍👩‍👧
    02.11.2022 III prenatalne 🍀
    10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰
  • Syla87 Autorytet
    Postów: 2334 1749

    Wysłany: 11 września 2023, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny88 wrote:
    Syla, oby tak u Was było, bardzo Wam życzę. Ale powiem Ci, że ja dostawałam takie właśnie porady, pocieszenia od koleżanek, które mają straszę dzieci. Bardzo na wszystko czekałam, a potem, gdy się nie pojawiało w podobnym czasie, to przeżywałam to jeszcze bardziej. Moja córka ma 14 m i nie wypije nawet jednego bidonu dziennie, max 3/4, więc ja już naprawdę nie porównuje, bo wiem, że czasami dzieci mają różne problemy, inne potrzeby i nie ma mowy, żeby rozwijały się tak samo.

    Wiem już z niejedną porada tak czekałam i się nie doczekałam ale były i takie które się spełniły. Ucze się nie nastawiać ale wiadomo jak jest, jak jest ciężko to trzeba się czegoś uchwycić 😉 zgadzam się w 100% nie ma co porównywać dzieci

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2023, 22:37

    Starania od 08.2019
    👩🏼
    drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
    Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
    👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok

    Trzy nieudane IUI
    29.04.2022 punkcja
    IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
    04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
    7 dpt cień cienia
    8 dpt beta 122
    10 dpt beta 318
    12 dpt beta 702
    14 dpt beta 1543
    19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
    29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
    08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
    13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
    30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨‍👩‍👧
    02.11.2022 III prenatalne 🍀
    10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2023, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    Na wysyp bejbików (małych włosków) polecam bezbarwny żel do brwi ze szczoteczką, pięknie ujarzmia lwią grzywkę 😅

    Jejku, u nas też ostatnio kiepsko z jedzeniem.. od razu się krzywi, wyrywa, odwraca główkę.. już nie wspomnę że nauczyła się robić takie "prrrr" ustami, o ile wiecie o co mi chodzi, w każdym razie dzięki temu "prrrr" pozbywa się wszystkiego co aktualnie ma w buzi i to całkiem świetna zabawa jest 🙄 picie wody tak samo, ostatnio mi rączką wywaliła kubek, wszystko rozlało się na podłogę 🫣 no i tak sobie myślę, że blw nie jest dla mnie, tzn moje dziecko nabałagani totalnie, tak że dosłownie wszystko jest brudne, po czym zaczyna się denerwować i nie mam nawet jak posprzątać bo chce na ręce 🤦 i przeraża mnie ten bałagan, już pomijając że wtedy to w ogóle nic nie zje, tylko rozciera w krzesełko.. wiem że muszę się przemóc ale za każdym razem to odwlekam 🙄

    O mój od dwóch dni ciągle robi takie prrr 😂🤡. Ja przy kawałkach tylko wycieram tackę, podłogę czyści pies 🤭, tyle co on zjadł warzyw ostatnio to chyba przez całe życie nie miał okazji 😂. A i jeszcze moje dziecko uwielbia łyżeczkę, wsadza ją do buzi, wręcz wyrywa mi z ręki, ale przy tym wszystko z tej łyżeczki spada… no i se uderza nią o tackę…
    Jak żyć…

  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 10190 8600

    Wysłany: 11 września 2023, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejtusia wrote:
    Czy Wy też macie tyle baby hair'ów przy czole ?! 😳 to jest nie do okiełznania! Patrzę na zdjęcia na pierwsze 4 msc po porodzie i aż inna twarz trochę miałam bez tych małych włosków, ani to rośnie tylko jest i jest i za cholere nie da się tego jako tako ułożyć 🤦‍♀️
    Teraz z perspektywy czasu widzę że miałam fajne wlosy w ciąży(ależ one sie układały same.. 🫠) a teraz cuduje i kombinuje z nimi nagle zaczęłam się źle czuć we włosach jednej długości i długich, a długie są ze mną pół życia 🙈
    Miałam tak po obydwóch ciążach. Najpierw wypadały włosy aż zrobiły mi się zakola a potem pełno tych malutkich włosków i każdy sterczał w inną stronę 😏
    Po drugim porodzie jak zaczęły mi wypadać włosy to zaczekam łykać Vitapil mama i widziałam różnice.

    age.png
    age.png
    age.png
    Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB
    🍀
    Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
    🍀
    Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
    Niedrożne jajowody❌
    Starania od 10.2016r.
  • MILI35 Ekspertka
    Postów: 179 427

    Wysłany: 12 września 2023, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny.

    Ja jetsem po pierwszym transwerze. Czy Wy kochane miałyście jakieś oznaki że się transwer zagnieżdża?

    Ja miałam w piątek 8 września transwer a od niedzieli miałam takie jakby lekkie ale irytujące bóle niby to w jajniku niby to w macicy jakby skucze jakby klucie czy ciągnięcie... wczoraj wieczorem póki co przeszło...

    A może to jajnik po punkci się regeneruje 🥲 ehhh dajcie proszę znać.

    Pozdrawiam

    Ona 36 on 35

    2018 rok ciąża naturalna ale niestety w 13tyg serduszko przestaje bic 🥲

    Endometrioza w niewielkim stopniu usunięta 2022 styczeń

    Od tamtej pory 6x iui

    2x IVF nieudane 2023

    5 grudnia 2024 transfer 5 dniowej blastki ♥️ czekamy na cud

    6dpt ⏸️
  • lesna Autorytet
    Postów: 1395 1223

    Wysłany: 12 września 2023, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syla87 wrote:
    Moja tez tak robi w sensie to prrrr i wypluwa, wczoraj nawet w oko czymś dostałam 🤣 powiem szczerze ze ja juz nie wiem z tym blw, moja siostra która ma dzieci w wielu 9 i 12 śmieje się ze to dziwny wymysł, ona normalnie karmiła dzieci łyżeczką jak juz ogarniały później jedzenie to same jadły stopniowo i cóż jeść jedzą głupsze nie są (oczywiście mówię to z przymróżeniem oka 😉), ja się tak spinam i stresuje ze mała nie chce brać do ręki i sama jeść i myśle ze to znowu świat robi presję nam. Polajkowalam wiele kont dotyczących blw na ig i jak mi się wyświetlają te posty i widze ile te dzieci zjadły to mnie ściska bo myśle jezu on zjadł 4 placki a moja dziubnela 😱 kurde! No chyba jednak mi to nie potrzebne. Moja mama cały czas mi powtarza ze każde dziecko finalnie będzie jeść i ze dziecko nie zagłodzi sie wiec mam dać swojej głowie spokój. Hmmm powiem tyle łatwo nie jest ale uczę sie 🙈
    Dobrze napisane! Ja czuję ogromną presję jak mi się wyświetlają posty jak inne dzieci jedzą, jak patrzę wśród znajomych to ich dzieci też jedzą, a mi się płakać chce, bo mój jeść nie chce. Ostatnio po 5 łyżeczkach jest koniec karmienia, to co weźmie sam to wypluwa 🤷‍♀️ Moja mama mówi, że moja siostra jadła kaszę z butelki do 5 roku życia! 😱 a potem nagle zaczęła jeść normalnie i wiem, że u nas też tak może być, ale jednak boję się, że ostatecznie będzie mieć problemy całe życie 😔

    imgage.png
    🧍‍♀️ '86 🧍‍♂️'87
    Starania od 2017
    oligoasthenozoospermia
    Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
    Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
    6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
    29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
    12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
    21+0 połówkowe ok; 422 g synka
    18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
    Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
    Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
    Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
    5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
    23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
    29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
    9+4 CRL 2,76 cm
    Veracity niskie ryzyka, córcia😍
    20+3 ok, 336g córci
    30+3 usg III 1381g
    36+3 2341g
    18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️
  • lesna Autorytet
    Postów: 1395 1223

    Wysłany: 12 września 2023, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aganieszkam wrote:
    Miałam tak po obydwóch ciążach. Najpierw wypadały włosy aż zrobiły mi się zakola a potem pełno tych malutkich włosków i każdy sterczał w inną stronę 😏
    Po drugim porodzie jak zaczęły mi wypadać włosy to zaczekam łykać Vitapil mama i widziałam różnice.
    Tez łykałam Vitapil mama i po nim włosy zaczęły rosnąć jak szalone, teraz mam włosy w dwóch długościach długie stare i krótki nowe 🙈

    imgage.png
    🧍‍♀️ '86 🧍‍♂️'87
    Starania od 2017
    oligoasthenozoospermia
    Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
    Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
    6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
    29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
    12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
    21+0 połówkowe ok; 422 g synka
    18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
    Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
    Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
    Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
    5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
    23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
    29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
    9+4 CRL 2,76 cm
    Veracity niskie ryzyka, córcia😍
    20+3 ok, 336g córci
    30+3 usg III 1381g
    36+3 2341g
    18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️
  • Jenny88 Autorytet
    Postów: 1044 595

    Wysłany: 12 września 2023, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    Na wysyp bejbików (małych włosków) polecam bezbarwny żel do brwi ze szczoteczką, pięknie ujarzmia lwią grzywkę 😅

    Jejku, u nas też ostatnio kiepsko z jedzeniem.. od razu się krzywi, wyrywa, odwraca główkę.. już nie wspomnę że nauczyła się robić takie "prrrr" ustami, o ile wiecie o co mi chodzi, w każdym razie dzięki temu "prrrr" pozbywa się wszystkiego co aktualnie ma w buzi i to całkiem świetna zabawa jest 🙄 picie wody tak samo, ostatnio mi rączką wywaliła kubek, wszystko rozlało się na podłogę 🫣 no i tak sobie myślę, że blw nie jest dla mnie, tzn moje dziecko nabałagani totalnie, tak że dosłownie wszystko jest brudne, po czym zaczyna się denerwować i nie mam nawet jak posprzątać bo chce na ręce 🤦 i przeraża mnie ten bałagan, już pomijając że wtedy to w ogóle nic nie zje, tylko rozciera w krzesełko.. wiem że muszę się przemóc ale za każdym razem to odwlekam 🙄

    Moniek, nie chce Cię straszyć, ale lepiej nie będzie. Powiem Ci jak to z mojej perspektywy wygląda. Jestem pedantka, od zawsze miałam w domu przesadnie czysto. Rd zaczęłam z dużym entuzjazmem, ale do chwili, gdy dużo ugotowałam, a mała zjadła jedną łyżeczkę tego dania , a jeszcze bałagan wszędzie, a potem tak jak piszesz, już chciała na ręce. Teraz jest jeszcze gorzej, rzucanie wszystkim, chlapanie, wylewanie, rzucanie kubkiem na dużą odległość. Moje włosy i ubranie, to zazwyczaj służą do wytarcia rąk. Podłogę myje szybko, bo jest mamoza i już chce na ręce. Dla mnie rd , to chyba najtrudniejsza rzecz w macierzyństwie.Kupilam kilka mat na podłogę, żeby ją osłonić, często już zwyczajnie odpuszczam, bo inaczej się nie da. Im dziecko starsze, tym mniej chce w krzeselku, moja córka wstaje, chce wyjść, często je coś na podłodze, ehhh, nie jest łatwo.

  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3354 3260

    Wysłany: 12 września 2023, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny88 wrote:
    Moniek, nie chce Cię straszyć, ale lepiej nie będzie. Powiem Ci jak to z mojej perspektywy wygląda. Jestem pedantka, od zawsze miałam w domu przesadnie czysto. Rd zaczęłam z dużym entuzjazmem, ale do chwili, gdy dużo ugotowałam, a mała zjadła jedną łyżeczkę tego dania , a jeszcze bałagan wszędzie, a potem tak jak piszesz, już chciała na ręce. Teraz jest jeszcze gorzej, rzucanie wszystkim, chlapanie, wylewanie, rzucanie kubkiem na dużą odległość. Moje włosy i ubranie, to zazwyczaj służą do wytarcia rąk. Podłogę myje szybko, bo jest mamoza i już chce na ręce. Dla mnie rd , to chyba najtrudniejsza rzecz w macierzyństwie.Kupilam kilka mat na podłogę, żeby ją osłonić, często już zwyczajnie odpuszczam, bo inaczej się nie da. Im dziecko starsze, tym mniej chce w krzeselku, moja córka wstaje, chce wyjść, często je coś na podłodze, ehhh, nie jest łatwo.
    Oj tak rd jest tylko dla ludzi o mocnych nerwach 😬🤣ja to mam wrazenie ,że mieszkanie odnawialiśmy przed porodem ,a jak młody pojdzie do szkoły trzeba będzie robić generalkę albo kupić nowe. Syf wszędzie ,a też byłam pedantką…chodzę i myje co chwilę,wszedzie leży sterta prania ,porozwalane zabawki itp itd . Posprzatam i za chwilę to samo. Tak to chyba jeszcze długo będzie wyglądać 😵‍💫

    Jenny88 lubi tę wiadomość

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • Jenny88 Autorytet
    Postów: 1044 595

    Wysłany: 12 września 2023, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona87 wrote:
    Oj tak rd jest tylko dla ludzi o mocnych nerwach 😬🤣ja to mam wrazenie ,że mieszkanie odnawialiśmy przed porodem ,a jak młody pojdzie do szkoły trzeba będzie robić generalkę albo kupić nowe. Syf wszędzie ,a też byłam pedantką…chodzę i myje co chwilę,wszedzie leży sterta prania ,porozwalane zabawki itp itd . Posprzatam i za chwilę to samo. Tak to chyba jeszcze długo będzie wyglądać 😵‍💫

    Zgadzam się. Czasami jak siedzę taka uwalona w tym jedzeniu, podłoga, stół, no wszystko, to się śmieje już z tego, inaczej bym zwariowała. Ja chyba też zrobię generalny remont, albo sprzedam, zanim dom w ruinę popadnie😅 Dla mnie teraz najważniejsze, że mała trochę więcej zjada.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2023, 10:28

    Zielona87 lubi tę wiadomość

‹‹ 1529 1530 1531 1532 1533 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ