🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
-
WIADOMOŚĆ
-
Kejtusia wrote:Bez lukru.
Ja się też chciałam trochę pożalićostatnie dni nie są dla nas łatwe, u góry idą na raz 4 zęby, praktycznie dwójki już lekko na wierchu i mocno się pnie jedynka do wyjścia... Mały jest bardzo marudny, nie ma dnia żebym mu nie musiała podać ibuprofenu
W dodatku słynny regres snu 8-10 msc. Coś okropnego. W połączeniu jeszcze z idącymi zębami.
Nie wiem już też co z tymi drzemkami, czy to spowodowane przez te zęby czy przez regres czy on faktycznie przechodzi na 1 drzemkę dziennie czy to było tylko chwilowe zachwianie
Jakoś mnie to dołuje... nie mogę nic zaplanować bo nie wiem Jak szybko mlody będzie chciał iść spać
Raz jego OA wynosi 6-7h.. A raz 3-4 h.
W dodatku w nocy budzi się z płaczem, człowiek wyciszony, śpi a tu nagle taki ryk którego się nie da uspokoić... dopiero butelka mleka daje mu ukojenie. Nie wydaje mi się żeby to z głodu bo na noc zjada ok. 240ml a 2h później kiedy ja idę już spać dokarmiam go ok. 120ml nie zawsze zje wszystko.
Czasem mam wrażenie że im dalej w las tym gorzej z tym wszystkimwieczorna kąpiel też go nagle zaczęła pobudzać, wcześniej tak nie było.
Czasem jestem juz po prostu zmęczona tym analizowaniem, pilnowaniem godzin, drzemek, rutyn i tą 'niewiedzą' dlaczego tak, a czemu srak...😫
08.2012 26tc💔
👩
pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
👦
azoospermia❌
kariotyp❌
1iui 04.2022-09.05⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest zarodek
07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
09.08 17t2 175g💙
29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g
01.2023-38t6d/3950g/56cm👶
Powrót po rodzeństwo
11.24 iui❌
2.25kwalfikacja✅
💉28.02-24dc START
11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️
14.04.2025 FET 4AA cb💔
9.6.2025 FET 4AA cb💔
VII.25 cd138✅ cd56-40%
IX.25 FET⏳❓ -
Cześć Dziewczyny,
Na pewno macie znacznie większe rozeznanie niż ja.
Wygląda na to, że invitro będzie u mnie nieuniknione, bo czas leci, a nie jest sprzymierzeńcem.
Po wielu perypetiach (a i pesel nie kłamie, 38lat) zdecydowaliśmy się dać sobie pomóc medycynie.
Jakie macie doświadczenia z klinikami? Do jakiej się udać, a którą omijać?
Jestem z Wrocławia, ale ew. dojazd do Poznania, Katowic nie stanowi problemu.
3 zdania w pigułce o mnie: wiele lat bezskutecznych starań. Wreszcie odpowiednia opieka lekarska, trafna diagnoza, leczenie. Owulacja wróciła, regularne cykle też. Wiosną br. udało się zajść w upragnioną ciążę, która okazała się fiaskiem, gdyż utknęła w niedrożnym jajowodzie.
Rezerwa jajnikowa w normie, hormony już także. Teraz "tylko" utrafić w TEN dzień i żeby jeszcze to była odpowiednia (prawa) strona... Chyba nie mamy już na to czasu...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2023, 10:48
04.2023 - cp, usunięcie jajowodu
03.2024 - start IVF
KIR AA
AMH - 3,0 (06.2025)
I procedura p.krótki
01.07.2024 - punkcja (pICSI) -> 3 komórki -> 2x MII -> 1x 3AA
06.07.2024 - 1️⃣ET 3AA (Accofil) beta 0
II procedura p.długi
27.08.2024 - punkcja (pICSI, Fertile Chip) -> 10 komórek -> 7x MII -> 3 blastki 4AA | 4BA | 4BA
28.09.2024 - 2️⃣FET 4AA (EG, AH, Accofil)
bHCG: 6dpt 2,5 | 8dpt ⏸️ | 9dpt 27 | 11dpt 58,6 | 13dpt 164 | 16dpt 714 | 20dpt 2601
26dpt CRL 0,42cm ❤️ | 8+1 💔
27.01.2025 - 3️⃣FET 4BA (EG, AH, Accofil), beta 0
28.02.2025 - CD138 -> OK
29.03.2025 - 4️⃣FET 4BA (EG, AH, Accofil)
bHCG: 9dpt 16,2 cb
III procedura p.długi
24.05.2025 - punkcja (pICSI, Fertile Chip) -> 10 komórek -> 5x MII -> 0 zarodków
IV procedura p.ultradługi
Diphereline 3m-ce -
malina999 wrote:Cześć Dziewczyny,
Na pewno macie znacznie większe rozeznanie niż ja.
Wygląda na to, że invitro będzie u mnie nieuniknione, bo czas leci, a nie jest sprzymierzeńcem.
Po wielu perypetiach (a i pesel nie kłamie, 38lat) zdecydowaliśmy się dać sobie pomóc medycynie.
Jakie macie doświadczenia z klinikami? Do jakiej się udać, a którą omijać?
Jestem z Wrocławia, ale ew. dojazd do Poznania, Katowic nie stanowi problemu.
3 zdania w pigułce o mnie: wiele lat bezskutecznych starań. Wreszcie odpowiednia opieka lekarska, trafna diagnoza, leczenie. Owulacja wróciła, regularne cykle też. Wiosną br. udało się zajść w upragnioną ciążę, która okazała się fiaskiem, gdyż utknęła w niedrożnym jajowodzie.
Rezerwa jajnikowa w normie, hormony już także. Teraz "tylko" utrafić w TEN dzień i żeby jeszcze to była odpowiednia (prawa) strona... Chyba nie mamy już na to czasu... -
malina999 wrote:Cześć Dziewczyny,
Na pewno macie znacznie większe rozeznanie niż ja.
Wygląda na to, że invitro będzie u mnie nieuniknione, bo czas leci, a nie jest sprzymierzeńcem.
Po wielu perypetiach (a i pesel nie kłamie, 38lat) zdecydowaliśmy się dać sobie pomóc medycynie.
Jakie macie doświadczenia z klinikami? Do jakiej się udać, a którą omijać?
Jestem z Wrocławia, ale ew. dojazd do Poznania, Katowic nie stanowi problemu.
3 zdania w pigułce o mnie: wiele lat bezskutecznych starań. Wreszcie odpowiednia opieka lekarska, trafna diagnoza, leczenie. Owulacja wróciła, regularne cykle też. Wiosną br. udało się zajść w upragnioną ciążę, która okazała się fiaskiem, gdyż utknęła w niedrożnym jajowodzie.
Rezerwa jajnikowa w normie, hormony już także. Teraz "tylko" utrafić w TEN dzień i żeby jeszcze to była odpowiednia (prawa) strona... Chyba nie mamy już na to czasu...
Witaj Malina😊 ja polecam MedArt jeżeli Poznań wchodzi w grę , dużo badań , pełna diagnostyka na początek , klinika czynną 7dni w tyg, lab na miejscu , całodobowy kontakt z lekarzem , nam się udał pierwszy transfer więc pewnie dlatego mam takie dobre wspomnienia 😊
Powodzenia !😊
🙍🏻♀️
Letrox 75,MTHFR hetero, PAI-homo
🙎🏻♂️
Teratozoospermia, fragmentacja39%
08.2017 poronienie 9 tc 👼
10.20-04.21 3x IUI 🐒
10.2021-przygotowanie IVF🍀
01.2022-punkcja 🥚🥚🥚- 16 komórek➡️ 6 zarodków ➡️ ❄️❄️ 2 blastocysty( 5AA, 3BB) ➡️ ❄️1 zarodek po NGS
02.2022- transfer-odwołany➡️ zapalenie endometrium
21.03- biopsja➡️ wynik prawidłowy
10.05- TRANSFER 3.2.2 🙏🍀
17.05- BETA 23/ 19.05- 55 / 23.05-281
7.06- USG- jest ❤️ CRL 6mm
14.06- USG- CRL 1,42cm
28.06- USG -CRL 3,04cm Córeczka💕
18.07. USG PRENATALNE- CRL 7cm
28.08. USG- CRL 9cm
18.08. USG- 185g
2.09. USG- 308g
20.09 USG POŁÓWKOWE - 463g
30.09. USG- 612g
21.10. USG- 970g
10.11. USG - 1588g
25.11. USG III TRYM.- 1650g
01. 23 Nasz Cud SN 3610g 56cm💗 -
Kejtusia wrote:Bez lukru.
Ja się też chciałam trochę pożalićostatnie dni nie są dla nas łatwe, u góry idą na raz 4 zęby, praktycznie dwójki już lekko na wierchu i mocno się pnie jedynka do wyjścia... Mały jest bardzo marudny, nie ma dnia żebym mu nie musiała podać ibuprofenu
W dodatku słynny regres snu 8-10 msc. Coś okropnego. W połączeniu jeszcze z idącymi zębami.
Nie wiem już też co z tymi drzemkami, czy to spowodowane przez te zęby czy przez regres czy on faktycznie przechodzi na 1 drzemkę dziennie czy to było tylko chwilowe zachwianie
Jakoś mnie to dołuje... nie mogę nic zaplanować bo nie wiem Jak szybko mlody będzie chciał iść spać
Raz jego OA wynosi 6-7h.. A raz 3-4 h.
W dodatku w nocy budzi się z płaczem, człowiek wyciszony, śpi a tu nagle taki ryk którego się nie da uspokoić... dopiero butelka mleka daje mu ukojenie. Nie wydaje mi się żeby to z głodu bo na noc zjada ok. 240ml a 2h później kiedy ja idę już spać dokarmiam go ok. 120ml nie zawsze zje wszystko.
Czasem mam wrażenie że im dalej w las tym gorzej z tym wszystkimwieczorna kąpiel też go nagle zaczęła pobudzać, wcześniej tak nie było.
Czasem jestem juz po prostu zmęczona tym analizowaniem, pilnowaniem godzin, drzemek, rutyn i tą 'niewiedzą' dlaczego tak, a czemu srak...😫
Nic nie pomogę, bo u nas ostatnio podobnie, ale bardzo mocno przytulam i chcę powiedzieć, ze nie jesteś sama. Ja wladnie zostawiłam prasowanie i bałagan w domu i leżę obok córki, bo wtedy jest szansa, ze pospi dłużej i będzie wypoczęta. Poprzednia drzemka trwała z 20 min, bo sąsiad zaczął wiercić, a Mała w łóżeczku śpi jak na szpilkach.
Jeśli mogę coś doradzić, to odpuść jeśli masz możliwość planowanie na najbliższy czas. Oszczędzisz sobie stresów. Chyba nic nie zrobimy, trzeba przetrwać, pic dużo kawy i jeść ciastoKejtusia lubi tę wiadomość
35 lat
Starania 09/2020
30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
Dwurożna macicy 😞 wykluczone
Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
11.12.2021- niedrożne jajowody -
Zielona87 wrote:Sezon chorobowy czas start….2tyg w żłobku i wczoraj na wieczór 38.5st bez innych objawów. Dzisiaj z rana 37.5 i dzieć radosny ,ale zostaje w domu. Może to od jakiegos zęba ,bo ślini się i wkłada wszystko do buzi ,a może jakaś infekcja nadchodzi . Dzisiaj jakoś sobie poradzimy może z nim w domu ,a jeżeli coś się z tego rozwinie mąż idzie na l4🤣
Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB
🍀
Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
🍀
Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
Niedrożne jajowody❌
Starania od 10.2016r. -
Kejtusia wrote:Bez lukru.
Ja się też chciałam trochę pożalićostatnie dni nie są dla nas łatwe, u góry idą na raz 4 zęby, praktycznie dwójki już lekko na wierchu i mocno się pnie jedynka do wyjścia... Mały jest bardzo marudny, nie ma dnia żebym mu nie musiała podać ibuprofenu
W dodatku słynny regres snu 8-10 msc. Coś okropnego. W połączeniu jeszcze z idącymi zębami.
Nie wiem już też co z tymi drzemkami, czy to spowodowane przez te zęby czy przez regres czy on faktycznie przechodzi na 1 drzemkę dziennie czy to było tylko chwilowe zachwianie
Jakoś mnie to dołuje... nie mogę nic zaplanować bo nie wiem Jak szybko mlody będzie chciał iść spać
Raz jego OA wynosi 6-7h.. A raz 3-4 h.
W dodatku w nocy budzi się z płaczem, człowiek wyciszony, śpi a tu nagle taki ryk którego się nie da uspokoić... dopiero butelka mleka daje mu ukojenie. Nie wydaje mi się żeby to z głodu bo na noc zjada ok. 240ml a 2h później kiedy ja idę już spać dokarmiam go ok. 120ml nie zawsze zje wszystko.
Czasem mam wrażenie że im dalej w las tym gorzej z tym wszystkimwieczorna kąpiel też go nagle zaczęła pobudzać, wcześniej tak nie było.
Czasem jestem juz po prostu zmęczona tym analizowaniem, pilnowaniem godzin, drzemek, rutyn i tą 'niewiedzą' dlaczego tak, a czemu srak...😫
Nie wiem czy to dobra rada, ale dlatego ja nie planuje nic sztywno, nie trzymam się twardo rutyny. Jakoś leci, podążam za dziećmi. Wiem, że rutyna jest ważna ale jak człowiek się zafiksuje w tym za bardzo, to też nie dobrze. Jak pójdą się kąpać pół godziny później, trudno 🤷♀️
Jaz pisałam, że nigdy nie analizowałam OA, itp. Było zmęczone kładłam spać. Wiedziałam, że jak syn pójdzie spać na drzemkę za późno, to będzie ciężki wieczór. Ale czasem nie chciał iść spać, jak się nie udało, to trudno. Szykowałam się psychicznie na trudniejszy wieczór i daje rade 💪
Wiem, że jak dziecko nie pójdzie spać jak planowałyśmy, jak zazwyczaj, albo pośpi tylko pół godziny to cały plan na dzień można o ścianę rozbić 🙈 ale ja z tych co się nie przejmuje 🤭
A co do budzenia z płaczem to mój dwulatek ostatnio tak miał, jak nie udało mi się go na drzemkę położyć. Wrzask nie do ukojenia. Płakał tak z 15-20 minut, aż sam się uspokajał i zasypiał. Nie wiem, czy to nie ze zmęczenia, przebodzcowania, czy lęki nocne.
Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB
🍀
Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
🍀
Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
Niedrożne jajowody❌
Starania od 10.2016r. -
Clasiia wrote:Dziewczyny, jakie badania są potrzebne do transferu? Wszystko to samo co przed całą procedurą? Jak wyglądają przygotowania, ile to może trwać? Jak u Was było?
U mnie: Cytologia, wymazy z pochwy, prolaktyna, tsh i badania wirusologiczne z krwi.
Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB
🍀
Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
🍀
Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
Niedrożne jajowody❌
Starania od 10.2016r. -
Dziewczyny kp, jak wyglądały Wasze @ po porodzie. Ja około 20 tygodni po cc dostałam pierwszą @,miesiac później, idealnie książkowo po 28 dniach dostałam słabe 3 dniowe krwawienie, minęło kolejne 28 dni i nic na horyzoncie się nie zanosi. Czy powinnam się martwić, czy to normalne i powinnam cierpliwie czekać?
-
U nas to chyba jakieś zęby ,nie infekcja . Temp brak ,ale na drzemkę kładłam go 1,5h aż się poddałam i dałam mu ibum. Darł się ,wywijał ,potem rzucił się na maść na zęby i szarpał tetrę🤦♀️spotkania w pracy z nim na rękach 😖resztę nadrobię po 16, jak mąż będzie miał wolne moce przerobowe . Najgorzej ,że wychodzące trójki to ja już widzę od miesiąca ,a żaden nowy ząb się nadal nie przebił 😬
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
Moniatka wrote:Dziewczyny kp, jak wyglądały Wasze @ po porodzie. Ja około 20 tygodni po cc dostałam pierwszą @,miesiac później, idealnie książkowo po 28 dniach dostałam słabe 3 dniowe krwawienie, minęło kolejne 28 dni i nic na horyzoncie się nie zanosi. Czy powinnam się martwić, czy to normalne i powinnam cierpliwie czekać?
U mnie ostatnio spóźniła się 3 dni, a po cc też miałam książkowo w terminie. Chyba, że chcesz troszkę adrenaliny to zrób test ciążowy 😁 Ja czekałam bez testu😁Ja 41 lat
On 43 lata
luty 2021 - IUI - nieudana
kwiecień 2021 - IUI - nieudana
Marzec 22:
- Punkcja - 11 pobranych/8 dojrzałych/7 zapłodnionych
- 5 blastek - witryfikacja:
* 5 dniowe - 4AB, 4BB
* 6 dniowe - 4BA, 4BB, 4BB
Kwiecień 2022
IMSI 5 dniowa blastka AB
13dpt<0.100
Czerwiec 2022
- transfer 23.06.2022
8dpt - 59,5; 11dpt-535; 13dpt-358; 15dpt-964; 18dpt-3187; 25dpt-33 753
- 28 dpt - jest serduszko
29.08.2022 I prenatalne
24.10.2022 II prenatalne - będzie dziewuszka
09.01.2023 III prenatalne
06.03.2023 CC - córcia57 cm 3640 g
23.05.2025 - syn - [*] 19 tc - Zespół Edwardsa -
Moniatka wrote:Dziewczyny kp, jak wyglądały Wasze @ po porodzie. Ja około 20 tygodni po cc dostałam pierwszą @,miesiac później, idealnie książkowo po 28 dniach dostałam słabe 3 dniowe krwawienie, minęło kolejne 28 dni i nic na horyzoncie się nie zanosi. Czy powinnam się martwić, czy to normalne i powinnam cierpliwie czekać?
Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB
🍀
Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
🍀
Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
Niedrożne jajowody❌
Starania od 10.2016r. -
aganieszkam wrote:Jeśli cały czas karmisz to mogą być bardzo nieregularne cykle.
-
Dziękuję za słowa wsparcia 🙏🏽
Mam nadzieję, że ten lepszy czas jest już do nas w drodze... 🍀Blossom lubi tę wiadomość
2016 - początek starań
2019 - czynnik męski ❌
2021 - IVF ICSI = 7❄
I transfer 4aa - 8tc. krwiak..💔
2022:
12.04 - II transfer 4aa + encorton + neoparin
22dpt - jest serdunio❤️ i krwiak...
Połówkowe: 425 gram miłości 💕
💙It's a boy 💙🧸
Echo serca: zdrowe serduszko🙏🏼
💖38+5 K. 19.12.2022 | 3770 gram | 54cm💖
Mutacja mthfr, niedoczynność tarczycy, zsp. antyfosfolipidowy wykluczony, Ana3 dodatnie, histeroskopia diagn. - wszystko ok.
______________________
Cierpliwy do czasu
dozna przykrości, ale później
zakwitnie dla niego radość.
- Syr 1,23 - -
nick nieaktualnyMoniatka wrote:Dziewczyny kp, jak wyglądały Wasze @ po porodzie. Ja około 20 tygodni po cc dostałam pierwszą @,miesiac później, idealnie książkowo po 28 dniach dostałam słabe 3 dniowe krwawienie, minęło kolejne 28 dni i nic na horyzoncie się nie zanosi. Czy powinnam się martwić, czy to normalne i powinnam cierpliwie czekać?
Jeszcze nic nie dostałam 💁🏻♀️. Ciekawe kiedy przyjdzie 🤔. Ja też po cc i kp.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2023, 14:15
-
malina999 wrote:Cześć Dziewczyny,
Na pewno macie znacznie większe rozeznanie niż ja.
Wygląda na to, że invitro będzie u mnie nieuniknione, bo czas leci, a nie jest sprzymierzeńcem.
Po wielu perypetiach (a i pesel nie kłamie, 38lat) zdecydowaliśmy się dać sobie pomóc medycynie.
Jakie macie doświadczenia z klinikami? Do jakiej się udać, a którą omijać?
Jestem z Wrocławia, ale ew. dojazd do Poznania, Katowic nie stanowi problemu.
3 zdania w pigułce o mnie: wiele lat bezskutecznych starań. Wreszcie odpowiednia opieka lekarska, trafna diagnoza, leczenie. Owulacja wróciła, regularne cykle też. Wiosną br. udało się zajść w upragnioną ciążę, która okazała się fiaskiem, gdyż utknęła w niedrożnym jajowodzie.
Rezerwa jajnikowa w normie, hormony już także. Teraz "tylko" utrafić w TEN dzień i żeby jeszcze to była odpowiednia (prawa) strona... Chyba nie mamy już na to czasu...👩💼 30 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 36 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
-
Moniatka wrote:Dziewczyny kp, jak wyglądały Wasze @ po porodzie. Ja około 20 tygodni po cc dostałam pierwszą @,miesiac później, idealnie książkowo po 28 dniach dostałam słabe 3 dniowe krwawienie, minęło kolejne 28 dni i nic na horyzoncie się nie zanosi. Czy powinnam się martwić, czy to normalne i powinnam cierpliwie czekać?
Ja dostałam pierwsza miesiączkę po 12 miesiącach. Od początku byłam tylko kp. -
Witam się nieśmiało.
Gratuluję wszystkim szczęśliwym mama które walecznie doczekały się upragnionego malca.
Teraz tylko zbierać pokłady cierpliwości 😅😅
Ciekawe czy będą tu jakieś znajome nicki 😉
Pauuulaa wrote:Tule mocno, wiem przez co teraz przechodzisz. U nas wychodza dwojki górne. Jedna juz sie przebija, druga ja goni. Tez weszlismy w regres. Jest roznie, ale zazwyczaj gorzej niz lepiej... niestety. U nas noce to jakiesies pieprzone nieporozumienie- dzis kazda godzine na zagarku widzialam. Drzemki nam sie klaruja, wychodzi na to ,ze orzechodzil z 3 na dwie. Poza tym maly ma taki lek seperacyjny, ze w czasie mojej kapieli siedzi mi pod drzwiami lazienki i wyje... mimo ,ze zostawilam go z tata i swietnie sie bawili 🤷 krok w krok za mna chodzi , czasami to doslownie nogawki sie trzyma 🙄
Myślę że to normalny etap u dziecka... chodzi o to koczowanie pod wc...
pewnie irytujący dla mamy, ale mój chrześniak tak samo robił. To minie. A tymczasem życzę ogromnych pokładów cierpliwości 😅😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2023, 15:45
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).