X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
Odpowiedz

🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕

Oceń ten wątek:
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3352 3246

    Wysłany: 19 listopada 2023, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    Dziewczyny a ja mam pytanie o pchacz. Wiem, że są niepolecane do póki dziecko nie chodzi ale babcia chce koniecznie kupić jako prezent na Mikołajki, wiec zaproponowałam żeby kupiłam taki drewniany z różnymi elementami jak przy tablicach manipulacyjnych, licząc że dziecko bardziej zainteresuje się "obudowa" 😀 mąż mowi, że w ostateczności moze cos pokombinowac i kola zablokować lub odkręcić a babcia będzie zadowolona 😂
    Myślę o czymś takim:
    https://mamabrum.eu/p/12/777/drewniany-chodzik-3w1-pchacz-warsztat-47-elementow-jezdziki-i-pchacze-zabawki.html?gad_source=1&gclid=CjwKCAiAgeeqBhBAEiwAoDDhn65xyj9dQg9RabRfmeSm5GrlzRMGsbjaDhZ-PjX0u2zw3nQgp7QbPRoCvrMQAvD_BwE
    Co o tym myślicie lub może macie jakieś plecajki lub rady na co zwrócić uwagę przy zakupie?
    My mieliśmy coś podobnego do tego co Madźka . Przy pchaczacg ważne jest by był ciężki ,więc nasz odciążaliśmy wsadzając jakieś ciężkie rzeczy do środka ,bo tak nam fizjo poleciła,bo bardzo szybki był sam w sobie . Generalnie młody średnio był zainteresowany funkcją pchania na początku …bawił się głównie resztą jego elementów ,a za pchacz służyło krzesełko do jedzenia z ikei albo stary ciężki taboret 🤣ten prawdziwy pchacz jest używany zgodnie z przeznaczeniem dopiero od niedawna jak sobie o nim przypomni ,ale ogólnie fajna sprawa 😄

    Dziuba1339, Kluska lubią tę wiadomość

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 2147 1818

    Wysłany: 19 listopada 2023, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona87 wrote:
    My mieliśmy coś podobnego do tego co Madźka . Przy pchaczacg ważne jest by był ciężki ,więc nasz odciążaliśmy wsadzając jakieś ciężkie rzeczy do środka ,bo tak nam fizjo poleciła,bo bardzo szybki był sam w sobie . Generalnie młody średnio był zainteresowany funkcją pchania na początku …bawił się głównie resztą jego elementów ,a za pchacz służyło krzesełko do jedzenia z ikei albo stary ciężki taboret 🤣ten prawdziwy pchacz jest używany zgodnie z przeznaczeniem dopiero od niedawna jak sobie o nim przypomni ,ale ogólnie fajna sprawa 😄
    Fajnie, że polecacie bo naczytalam się na jedej z grup na FB, że wszystkie pchacze to zło w czystej postaci 😂 i bylaj tak źle do tego nastawiona a te z tymi a'la tablicami manipulacyjnymi wyglądają naprawdę fajnie 😀 a dziecko jak będzie chciało coś pchać to zrobi sobie pchacz z czegoś innego co napotka na swej drodze 😂

    Madżka89 lubi tę wiadomość

    2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩

    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️

    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.

    04.2024 - naturalny cud 🩷
    Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
    12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g.
  • MajówkaS. Autorytet
    Postów: 1511 1294

    Wysłany: 19 listopada 2023, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cytrynka 123 wrote:
    Dziewczyny błagam polećcie jakiś dobry laktator po pierwsze z wymiennymi lejkami (potrzebuje większe niż standardowe) I żeby był zamknięty zawór bo mam medele od koleżanki i zasysa mi do wężyka 😔 może ktoś coś doradzić?? Proszę 🙏
    skoro zasysa to jest wadliwa/ uszkodzona nie powinno się tak dziać 😩

    Cytrynka 123 lubi tę wiadomość

    2017- naturalsik ❤️

    👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
    Okazjonalnie LUF, hormony w normie
    👱🏻‍♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
    Diagnostyka 2020/2021
    03/2022 -Eurofertil Ostrava
    Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    Transfer 19.05 🍀
    5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
    14 dpt - jest pęcherzyk
    21dpt mamy zarodek
    28 dpt jest 💓
    12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
    01.23 52cm szczęścia 💙💙💙
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 10050 8550

    Wysłany: 19 listopada 2023, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    Dziewczyny a ja mam pytanie o pchacz. Wiem, że są niepolecane do póki dziecko nie chodzi ale babcia chce koniecznie kupić jako prezent na Mikołajki, wiec zaproponowałam żeby kupiłam taki drewniany z różnymi elementami jak przy tablicach manipulacyjnych, licząc że dziecko bardziej zainteresuje się "obudowa" 😀 mąż mowi, że w ostateczności moze cos pokombinowac i kola zablokować lub odkręcić a babcia będzie zadowolona 😂
    Myślę o czymś takim:
    https://mamabrum.eu/p/12/777/drewniany-chodzik-3w1-pchacz-warsztat-47-elementow-jezdziki-i-pchacze-zabawki.html?gad_source=1&gclid=CjwKCAiAgeeqBhBAEiwAoDDhn65xyj9dQg9RabRfmeSm5GrlzRMGsbjaDhZ-PjX0u2zw3nQgp7QbPRoCvrMQAvD_BwE
    Co o tym myślicie lub może macie jakieś plecajki lub rady na co zwrócić uwagę przy zakupie?
    Bardzo fajny. Córka nie chodziła z pchaczem, syn chodził. Ciężko przewidzieć, czy dziecku przypasuje ;) na pewno trzeba zwrócić uwagę, żeby był stabilny, nie wywrotny i żeby kółka nie jeździły za lekko. Poza tym, żeby nie był dla dziecka za niski (bo przeleci przez niego przy wywrotce- moja Starsza tak zrobiła jak już była za duża na niego 🙈) a i w moim pchaczu z czasem zaczęła śrubka wylatywać 😏 także te drewniane są super, ale mają śrubki i trzeba tego pilnować.

    age.png
    age.png
    age.png
    Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB
    🍀
    Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
    🍀
    Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
    Niedrożne jajowody❌
    Starania od 10.2016r.
  • Cytrynka 123 Autorytet
    Postów: 1266 2897

    Wysłany: 19 listopada 2023, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MajówkaS. wrote:
    skoro zasysa to jest wadliwa/ uszkodzona nie powinno się tak dziać 😩
    Jutro jadę z rana do sklepu kupic bo cycki twarde i zaczynają boleć a rozmiar na tyle duży, że nawet ciężko mi przystawić jakkolwiek 😔😔 tylko może byś mogła coś polecić najlepiej z możliwością dokupienia lejka np 27mm ??

    Krakowska lubi tę wiadomość

    👱‍♀️89'
    👦91'
    Kariotypy✅️
    2020-start in vitro- brak jajowodów (2x cp)
    01.2021- 4 Transfery z obstawą leków- 1 biochem
    ODPOCZYNEK +ZMIANA KLINIKI I LEKARZA 🙏
    28.06.22- punkcja-11 zarodków 😍🙏🍀
    5ty Transfer 29.08
    30 dpt- 💔🖤
    6sty Transfer 18.02 z immunoglobulinami 🙏🍀
    4dpt - 6,4 ❤️ 5dpt -17,92 prog 32❤️7dpt- 54,58 , prog 48 ❤️9dpt- 166,5 , prog 40❤️11dpt- 465,8 ❤️
    13dpt - 1239❤️
    24dpt - crl 0,41cm , 100 unm❤️
    7+1- 1,07cm i 140 uderzeń ❤️
    5.04- 2,7cm dziecia, ❤️167 ❤️
    17.04- 4,88 cm❤️❤️
    26.04-12+2- prenatalne- wszystko ok❤️
    16.06- połówkowe 315gram ❤️🥰
    23.08- III prenatalne 1300g ❤️
    13.11.23- na świecie Jagódka
    7my transfer- 13.12 💩
    8my transfer- 14.01 🙏☃️
    6dpt- 15 , prog 32 ❤️ 8dpt- 63,6❤️10dpt- 170❤️13dpt- 478, prog 45❤️ 15dpt- 887❤️ 17-dpt - 1749❤️❤️🍀
  • Aneta_S Autorytet
    Postów: 417 252

    Wysłany: 19 listopada 2023, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy któraś z Was miała w początkowym stadium ciąży ( u mnie akurat początek 6 tygodnia) że był rozjazd w dniach jeśli chodzi o pęcherzyk. Że z usg wychodzi ze jest o 4 dni później niż z miesiączki. Nue wiem czy wiecie o co mi chodzi bio napisałam to trochę po chinsku:)

    10.2020 rozpoczęcie leczenia w AP
    I transfer: beta 0
    II transfer: beta 0
    III transfer 7dpt-33; 10dpt-152; 13dpt-788; 19dpt-1800
    21dpt- pęcherzyk ciążowy
    30 dpt - brak zarodka w pęcherzyku:( poronienie 8tc
    09.2024 - adopcja zarodka 2BB - beta 0
    11.2024 - adopcja zarodka 4 BB (pierwszy raz dochodzi accofil):
    22dpt - zarodek z akcją serca ❤️❤️❤️
    12+2 - prenatalne, niskie ryzyka, synuś💙
  • Iga Kwietniowa Autorytet
    Postów: 2383 487

    Wysłany: 20 listopada 2023, 00:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cytrynka 123 wrote:
    Jutro jadę z rana do sklepu kupic bo cycki twarde i zaczynają boleć a rozmiar na tyle duży, że nawet ciężko mi przystawić jakkolwiek 😔😔 tylko może byś mogła coś polecić najlepiej z możliwością dokupienia lejka np 27mm ??

    A probowałaś Neno? Tylko ten większy lejek trzeba sobie osobno dokupić 🙊🙈🙉

    https://www.mediaexpert.pl/agd-male/dla-dziecka/akcesoria-do-laktatorow/lejek-neno-large-27-mm-1-szt

    Cytrynka 123 lubi tę wiadomość

    event.png

    preg.png
  • izaz123 Autorytet
    Postów: 1777 1313

    Wysłany: 20 listopada 2023, 06:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneta_S wrote:
    Dziewczyny czy któraś z Was miała w początkowym stadium ciąży ( u mnie akurat początek 6 tygodnia) że był rozjazd w dniach jeśli chodzi o pęcherzyk. Że z usg wychodzi ze jest o 4 dni później niż z miesiączki. Nue wiem czy wiecie o co mi chodzi bio napisałam to trochę po chinsku:)
    Tez mialam. To chyba dość czeste zjawisko, ze sie w 100 % daty nie pokrywają

    Aneta_S lubi tę wiadomość

  • Cytrynka 123 Autorytet
    Postów: 1266 2897

    Wysłany: 20 listopada 2023, 07:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga Kwietniowa wrote:
    A probowałaś Neno? Tylko ten większy lejek trzeba sobie osobno dokupić 🙊🙈🙉

    https://www.mediaexpert.pl/agd-male/dla-dziecka/akcesoria-do-laktatorow/lejek-neno-large-27-mm-1-szt
    Nie ale sprawdzę czy mają w sklepie, dziękuję za podpowiedź 😊

    👱‍♀️89'
    👦91'
    Kariotypy✅️
    2020-start in vitro- brak jajowodów (2x cp)
    01.2021- 4 Transfery z obstawą leków- 1 biochem
    ODPOCZYNEK +ZMIANA KLINIKI I LEKARZA 🙏
    28.06.22- punkcja-11 zarodków 😍🙏🍀
    5ty Transfer 29.08
    30 dpt- 💔🖤
    6sty Transfer 18.02 z immunoglobulinami 🙏🍀
    4dpt - 6,4 ❤️ 5dpt -17,92 prog 32❤️7dpt- 54,58 , prog 48 ❤️9dpt- 166,5 , prog 40❤️11dpt- 465,8 ❤️
    13dpt - 1239❤️
    24dpt - crl 0,41cm , 100 unm❤️
    7+1- 1,07cm i 140 uderzeń ❤️
    5.04- 2,7cm dziecia, ❤️167 ❤️
    17.04- 4,88 cm❤️❤️
    26.04-12+2- prenatalne- wszystko ok❤️
    16.06- połówkowe 315gram ❤️🥰
    23.08- III prenatalne 1300g ❤️
    13.11.23- na świecie Jagódka
    7my transfer- 13.12 💩
    8my transfer- 14.01 🙏☃️
    6dpt- 15 , prog 32 ❤️ 8dpt- 63,6❤️10dpt- 170❤️13dpt- 478, prog 45❤️ 15dpt- 887❤️ 17-dpt - 1749❤️❤️🍀
  • Kluska Autorytet
    Postów: 4150 7135

    Wysłany: 20 listopada 2023, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cytrynka 123 wrote:
    Jutro jadę z rana do sklepu kupic bo cycki twarde i zaczynają boleć a rozmiar na tyle duży, że nawet ciężko mi przystawić jakkolwiek 😔😔 tylko może byś mogła coś polecić najlepiej z możliwością dokupienia lejka np 27mm ??
    Zanim kupisz cały nowy laktator to może warto wymienić zaworki i membrany w medeli. Generalnie to te elementy w ogóle się wymienia co jakiś czas a jak się bierze od kogoś laktator to powinno się wymienić że względów higienicznych. Lejki 27 mm też do niej są (szkoda że się nie zgadałysny wcześniej bo miałam używane po koleżance i je wyrzuciłam bo dla mnie za duże a zbyt użyte żeby sprzedawać).

    A jak nowy to ja miałam Neno Perfetto i był naprawdę super ale na jedną pierś. Na forach kpi dziewczyny bardzo polecają Neno Camino i jakbym nie kupiła medeli w suer cenie to właśnie w ten bym poszła bo w mojej medeli elementy wymienne są absurdalnie drogie.

    Cytrynka 123 lubi tę wiadomość

    preg.pngage.png[/url]

    Artvimed Kraków

    06.25 transfer 5BB, 6dpt 38.4, 10dpt 200, 12dpt 376, 14dpt 880, 30dpt zarodek z ❤️🍀

    02.25 histeroskopia

    11.24 transfer ❄️, biochem

    11.22 zabraliśmy ❄️ do 🏡, 07.23 Z jest na świecie ❤️♀️

    10.22 mamy 4 zdrowe ❄️
    09.22 mamy 5 ❄️ z pierwszego IVF

    👱‍♀️87, 🧔 86

    ♀️Niepłodność jajowodowa: oba niedrożne

    💊KIR BX (brakuje 2DS2, 2DS3, 2DS4 norm)
    💊Układ hetero w czynnik Leiden, R2 i MTHFR
    💊Wysokie NK maciczne
    💊 Zapalenie endometrium

    ♂️Delikatnie obniżona morfologia ale fragmentacja, stres oksydacyjny i inne testy super.
  • lesna Autorytet
    Postów: 1387 1218

    Wysłany: 20 listopada 2023, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    Dziewczyny a ja mam pytanie o pchacz. Wiem, że są niepolecane do póki dziecko nie chodzi ale babcia chce koniecznie kupić jako prezent na Mikołajki, wiec zaproponowałam żeby kupiłam taki drewniany z różnymi elementami jak przy tablicach manipulacyjnych, licząc że dziecko bardziej zainteresuje się "obudowa" 😀 mąż mowi, że w ostateczności moze cos pokombinowac i kola zablokować lub odkręcić a babcia będzie zadowolona 😂
    Myślę o czymś takim:
    https://mamabrum.eu/p/12/777/drewniany-chodzik-3w1-pchacz-warsztat-47-elementow-jezdziki-i-pchacze-zabawki.html?gad_source=1&gclid=CjwKCAiAgeeqBhBAEiwAoDDhn65xyj9dQg9RabRfmeSm5GrlzRMGsbjaDhZ-PjX0u2zw3nQgp7QbPRoCvrMQAvD_BwE
    Co o tym myślicie lub może macie jakieś plecajki lub rady na co zwrócić uwagę przy zakupie?
    Ja miałam dwa pchacze dla synka, bo jeden dostaliśmy od znajomych po ich dziecku, dokładnie taki:
    https://www.isostore.eu/product-pol-10657-Drewniany-Pchacz-Chodzik-Edukacyjny-dla-Dzieci-Interaktywny-Jezdzik-Kostka-KRUZZEL.html?gclid=EAIaIQobChMI5fvMuf7RggMVs4poCR0xeQlMEAQYBiABEgKZ3PD_BwE
    a drugi od chrzestnej taki:
    https://www.ikonka.com.pl/pchacz-chodzik-drewniany-kostka-edukacyjna-6w1
    i z tego pierwszego syn był bardziej zadowolony i ja chyba też. Przede wszystkim jest dużo bardziej stabilny, mój wiecznie się na nich podciągał i ten pierwszy wogle się się nie wywracał, za to ten drugi zawsze. Plusem tego drugiego jest to, że ma pojemnik na zabawki. Do tej pory czasem je sobie pcha 🙈

    Dziuba1339 lubi tę wiadomość

    imgage.png
    🧍‍♀️ '86 🧍‍♂️'87
    Starania od 2017
    oligoasthenozoospermia
    Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
    Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
    6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
    29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
    12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
    21+0 połówkowe ok; 422 g synka
    18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
    Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
    Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
    Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
    5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
    23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
    29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
    9+4 CRL 2,76 cm
    Veracity niskie ryzyka, córcia😍
    20+3 ok, 336g córci
    30+3 usg III 1381g
    36+3 2341g
    18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️
  • Cytrynka 123 Autorytet
    Postów: 1266 2897

    Wysłany: 20 listopada 2023, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kluska wrote:
    Zanim kupisz cały nowy laktator to może warto wymienić zaworki i membrany w medeli. Generalnie to te elementy w ogóle się wymienia co jakiś czas a jak się bierze od kogoś laktator to powinno się wymienić że względów higienicznych. Lejki 27 mm też do niej są (szkoda że się nie zgadałysny wcześniej bo miałam używane po koleżance i je wyrzuciłam bo dla mnie za duże a zbyt użyte żeby sprzedawać).

    A jak nowy to ja miałam Neno Perfetto i był naprawdę super ale na jedną pierś. Na forach kpi dziewczyny bardzo polecają Neno Camino i jakbym nie kupiła medeli w suer cenie to właśnie w ten bym poszła bo w mojej medeli elementy wymienne są absurdalnie drogie.
    Kurcze to nie wiem co zrobić bo muszę coś na szybko bo cycki chyba eksplodują 🙈 pojadę do sklepu i zobaczę jeszcze na te neno. Nooo szkoda, bo chętnie bym przygarnęła

    👱‍♀️89'
    👦91'
    Kariotypy✅️
    2020-start in vitro- brak jajowodów (2x cp)
    01.2021- 4 Transfery z obstawą leków- 1 biochem
    ODPOCZYNEK +ZMIANA KLINIKI I LEKARZA 🙏
    28.06.22- punkcja-11 zarodków 😍🙏🍀
    5ty Transfer 29.08
    30 dpt- 💔🖤
    6sty Transfer 18.02 z immunoglobulinami 🙏🍀
    4dpt - 6,4 ❤️ 5dpt -17,92 prog 32❤️7dpt- 54,58 , prog 48 ❤️9dpt- 166,5 , prog 40❤️11dpt- 465,8 ❤️
    13dpt - 1239❤️
    24dpt - crl 0,41cm , 100 unm❤️
    7+1- 1,07cm i 140 uderzeń ❤️
    5.04- 2,7cm dziecia, ❤️167 ❤️
    17.04- 4,88 cm❤️❤️
    26.04-12+2- prenatalne- wszystko ok❤️
    16.06- połówkowe 315gram ❤️🥰
    23.08- III prenatalne 1300g ❤️
    13.11.23- na świecie Jagódka
    7my transfer- 13.12 💩
    8my transfer- 14.01 🙏☃️
    6dpt- 15 , prog 32 ❤️ 8dpt- 63,6❤️10dpt- 170❤️13dpt- 478, prog 45❤️ 15dpt- 887❤️ 17-dpt - 1749❤️❤️🍀
  • ABK Autorytet
    Postów: 6002 4392

    Wysłany: 20 listopada 2023, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cytrynka 123 wrote:
    Jutro jadę z rana do sklepu kupic bo cycki twarde i zaczynają boleć a rozmiar na tyle duży, że nawet ciężko mi przystawić jakkolwiek 😔😔 tylko może byś mogła coś polecić najlepiej z możliwością dokupienia lejka np 27mm ??

    Ściągnij sobie nawet trochę ręcznie żebyś zastoju nie dostała

    Cytrynka 123 lubi tę wiadomość

    Ona: 36l
    Amh: 4,26
    Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
    Fsh: 4,19
    Lh:6,67
    Prl: 15.85
    Jajowody drozne (hsg maj 2022)
    Monitoring owulacji okey
    Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)

    On: 39l
    Testosteron: 4,33
    Fsh: 2,68
    Lh: 3,74
    Slabe parametry nasienia
    Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
    Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
    Ruch postepowy 18% > 32%
    Ruchome 40.71% > 40%
    Morfologia 4.95% > 4%
    Żywotność 60,81% > 60

    Kariotypy oboje ok

    12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
    11pobranych -> 7 do zaplodnienia
    05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞

    Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby

    8dpt 60.8
    11 dpt 126
    13 dpt 330
    18 dpt 1796

    07.25 FET 5.2.1. ❌
    age.png
  • ABK Autorytet
    Postów: 6002 4392

    Wysłany: 20 listopada 2023, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a czy któraś stosowała?

    https://gemini.pl/nestle-nancare-mama-lacto-28-kapsulek-0096849?utm_source=ceneo&utm_medium=cpc&utm_campaign=ceneo&utm_id=ceneocpc&ceneo_cid=07afe004-518e-732c-4009-dca9eff6e9f9

    Ona: 36l
    Amh: 4,26
    Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
    Fsh: 4,19
    Lh:6,67
    Prl: 15.85
    Jajowody drozne (hsg maj 2022)
    Monitoring owulacji okey
    Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)

    On: 39l
    Testosteron: 4,33
    Fsh: 2,68
    Lh: 3,74
    Slabe parametry nasienia
    Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
    Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
    Ruch postepowy 18% > 32%
    Ruchome 40.71% > 40%
    Morfologia 4.95% > 4%
    Żywotność 60,81% > 60

    Kariotypy oboje ok

    12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
    11pobranych -> 7 do zaplodnienia
    05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞

    Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby

    8dpt 60.8
    11 dpt 126
    13 dpt 330
    18 dpt 1796

    07.25 FET 5.2.1. ❌
    age.png
  • Moniek330 Autorytet
    Postów: 4572 3779

    Wysłany: 20 listopada 2023, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będzie żal post. Temat wraca jak boomerang. A ja już coraz mniej mam siłę uszczęśliwiać wszystkich i już przez to wylądowałam u psychologa. Mam straszną presję że strony teściów żeby zostawiać im małą, bo oni tak chcą i tak to sobie wyobrażali. Że będę im ją podrzucać, że będą się non stop nią zajmować, opiekować, zabawiać. Takie dziadki z prawdziwego zdarzenia, aż za bardzo. Mąż niby trzyma moją stronę, ale oni rozpoczęli jakiś strajk - nie dzwonią do niego, olewają go, przestali być chętni do pomocy, gdzie wcześniej sami pytali czy coś trzeba pomóc, szczególnie teściu. Teraz przyjeżdża z wielkiej łaski. Widzą tylko swoją wnuczkę, ja nieraz mam wrażenie że im przeszkadzamy jak siedzimy razem. Po prostu świat inny przestał dla nich istniec co mnie przytłacza strasznie, bo to nasze dziecko, nie ich.. w sumie psycholog mi też mówił że to ich potrzeba spędzenia z dzieckiem czasu sam na sam, a nie dziecka które do 3rz potrzebuje głównie rodziców, reszta to dodatek. Ta presja sprawila że kombinuję jak mogę by jej im nie zostawiać, bo taki mam charakter że im bardziej się na mnie naciska tym bardziej się blokuję. zwłaszcza jak się okazało ostatnio jak pojechałam na paznokcie, teściowa miała ciężko ją uśpić, płakała u niej na rękach prawie wróciłam do domu i teściu taki wściekły mi mówi że Lila wojuje ze spaniem, bo nie chce spać. Byli z nią raptem godzinę i jak coś było nie po ich myśli to złość. A biorąc ją od teściowej ja czułam jaka jest spięta i nerwowa a co dopiero dziecko, które u mnie na rękach od razu zasnęło, ku ich wielkiemu zaskoczeniu. Jak są z nią to się rzucają na to dziecko jakby było zabawką. Wiem że się chcą nacieszyc ale nie patrzą że może jej nie być z tym dobrze bo nieraz ucieka pod stół albo chce być przy nas, to teściowa od razu ją zabiera. Ja przez to wszystko jak mam się z nimi widzieć to mam straszny stres, nie umiem z nimi rozmawiać bo czuję że zwyczajnie im przeszkadzam. Nie ufam im by zostawić im dziecko.. temat karmienia piersią też wraca jak boomerang, ostatnio znowu tekst żeby jadła w końcu coś innego niż ciągle tego cycka. Czuję że jestem w sytuacji bez wyjścia, że dziecko które miało uszczęśliwic wszystkich stalo się źródłem nieporozumień przez ich zachowanie.. mam ogromny żal do nich i nie umiem się go pozbyć 😔

    🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04 Clostilbegyt+Pentohexal ➡JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%

    💉 punkcja, 0❄️
    💉punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    💔Transfer 4AA
    💉 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    ⬇️
    Naturalny cud!
    29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
    NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
    12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
    21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
    29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
    39w1d jest na świecie ❤️

    Czeka na nas ❄️
  • MajówkaS. Autorytet
    Postów: 1511 1294

    Wysłany: 20 listopada 2023, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    Będzie żal post. Temat wraca jak boomerang. A ja już coraz mniej mam siłę uszczęśliwiać wszystkich i już przez to wylądowałam u psychologa. Mam straszną presję że strony teściów żeby zostawiać im małą, bo oni tak chcą i tak to sobie wyobrażali. Że będę im ją podrzucać, że będą się non stop nią zajmować, opiekować, zabawiać. Takie dziadki z prawdziwego zdarzenia, aż za bardzo. Mąż niby trzyma moją stronę, ale oni rozpoczęli jakiś strajk - nie dzwonią do niego, olewają go, przestali być chętni do pomocy, gdzie wcześniej sami pytali czy coś trzeba pomóc, szczególnie teściu. Teraz przyjeżdża z wielkiej łaski. Widzą tylko swoją wnuczkę, ja nieraz mam wrażenie że im przeszkadzamy jak siedzimy razem. Po prostu świat inny przestał dla nich istniec co mnie przytłacza strasznie, bo to nasze dziecko, nie ich.. w sumie psycholog mi też mówił że to ich potrzeba spędzenia z dzieckiem czasu sam na sam, a nie dziecka które do 3rz potrzebuje głównie rodziców, reszta to dodatek. Ta presja sprawila że kombinuję jak mogę by jej im nie zostawiać, bo taki mam charakter że im bardziej się na mnie naciska tym bardziej się blokuję. zwłaszcza jak się okazało ostatnio jak pojechałam na paznokcie, teściowa miała ciężko ją uśpić, płakała u niej na rękach prawie wróciłam do domu i teściu taki wściekły mi mówi że Lila wojuje ze spaniem, bo nie chce spać. Byli z nią raptem godzinę i jak coś było nie po ich myśli to złość. A biorąc ją od teściowej ja czułam jaka jest spięta i nerwowa a co dopiero dziecko, które u mnie na rękach od razu zasnęło, ku ich wielkiemu zaskoczeniu. Jak są z nią to się rzucają na to dziecko jakby było zabawką. Wiem że się chcą nacieszyc ale nie patrzą że może jej nie być z tym dobrze bo nieraz ucieka pod stół albo chce być przy nas, to teściowa od razu ją zabiera. Ja przez to wszystko jak mam się z nimi widzieć to mam straszny stres, nie umiem z nimi rozmawiać bo czuję że zwyczajnie im przeszkadzam. Nie ufam im by zostawić im dziecko.. temat karmienia piersią też wraca jak boomerang, ostatnio znowu tekst żeby jadła w końcu coś innego niż ciągle tego cycka. Czuję że jestem w sytuacji bez wyjścia, że dziecko które miało uszczęśliwic wszystkich stalo się źródłem nieporozumień przez ich zachowanie.. mam ogromny żal do nich i nie umiem się go pozbyć 😔
    Moniek twój żal jest jak najbardziej uzasadniony! Lila to twoje dziecko. Oni czekali na wnuczkę ale nikt bardziej na to maleństwo nie czekał od ciebie! To ty wraz z mężem latami o nią walczyłaś. Przechodziłaś bolesne i długie procedury z pragnienia posiadania dziecka! A teraz ją masz i nawet gdybyś nie działała „na przekór” tylko z wewnętrznej potrzeby bycia ciągłej z małą to jest tylko i wyłącznie twoja decyzja a inni powinni ją uszanować!
    Wiem, że twojemu mężowi na pewno nie jest teraz lekko, skoro wcześniej miał silną więź z rodzicami a teraz bawią się w partyzantkę, ale naprawdę musi to przetrzymać. Właśnie teraz w waszej rodzinie wyznaczane są granice. Jeśli się poddacie teściowie dostaną sygnał jest nacisk = jest reakcja. Taka sytuacja nie będzie trwać wiecznie bo w ludzkiej naturze jest w końcu przystosowanie się. Więc ktoś w końcu odpuścić będzie musiał :) albo wy albo oni :) pomijam już fakt, że ciągłym podważaniem twojego autorytetu też nie sprawiają, że jesteś chętniejsza do jakiejś współpracy. Skoro wszystko robisz według nich źle, to z automatu starasz się odsuwać i to jest naprawdę naturalna reakcja.

    Ja już dawno podjęłam decyzję, że nie jestem matką Teresą i nie muszę zawsze zagryzać zębów zwłaszcza w stosunku do osób, które nie robią tego dla mnie.
    Już tu kiedyś pisałam, że u nas też jest baaardzo pod górkę w relacji z teściami, ale chyba już przywykłam. Przez ostatnie 9 miesięcy nie otrzymałam nawet krzty pomocy. Nigdy nikt mnie nie zapytał czy albo jak mi pomóc, nigdy nie dostałam nic do jedzenia ani nawet takiej propozycji, nikt nie chciał pomóc przy starszaku żeby nie czuł się odrzucony kiedy w domu pojawiło się hnb 🥺 dodać trzeba że oboje nie pracują i mieszkają rzut kamieniem od nas. Więc naprawdę przestałam już patrzeć jak coś wygląda, czego kto ode mnie oczekujes itp. Skoro muszę sobie radzić sama ze wszystkim to ma być po mojemu 🤷🏻‍♀️

    Moniek330 lubi tę wiadomość

    2017- naturalsik ❤️

    👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
    Okazjonalnie LUF, hormony w normie
    👱🏻‍♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
    Diagnostyka 2020/2021
    03/2022 -Eurofertil Ostrava
    Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    Transfer 19.05 🍀
    5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
    14 dpt - jest pęcherzyk
    21dpt mamy zarodek
    28 dpt jest 💓
    12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
    01.23 52cm szczęścia 💙💙💙
  • Iga Kwietniowa Autorytet
    Postów: 2383 487

    Wysłany: 20 listopada 2023, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cytrynka 123 wrote:
    Kurcze to nie wiem co zrobić bo muszę coś na szybko bo cycki chyba eksplodują 🙈 pojadę do sklepu i zobaczę jeszcze na te neno. Nooo szkoda, bo chętnie bym przygarnęła

    Ja już swój lakator i magiczne butelki oddałam, ale na grupie codziennie się pojawiają 🙉🙈🙊

    https://www.facebook.com/groups/1082191808931389/permalink/1669324886884742/?app=fbl

    Możesz popatrzeć też w stare ogłoszenia jak nie są oznaczone jako oddane, bo niektóre osoby to się do wszystkiego zgłaszają, ale nie odbierają 🙊🙈🙉

    Cytrynka 123 lubi tę wiadomość

    event.png

    preg.png
  • Iga Kwietniowa Autorytet
    Postów: 2383 487

    Wysłany: 20 listopada 2023, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    Będzie żal post. Temat wraca jak boomerang. A ja już coraz mniej mam siłę uszczęśliwiać wszystkich i już przez to wylądowałam u psychologa. Mam straszną presję że strony teściów żeby zostawiać im małą, bo oni tak chcą i tak to sobie wyobrażali. Że będę im ją podrzucać, że będą się non stop nią zajmować, opiekować, zabawiać. Takie dziadki z prawdziwego zdarzenia, aż za bardzo. Mąż niby trzyma moją stronę, ale oni rozpoczęli jakiś strajk - nie dzwonią do niego, olewają go, przestali być chętni do pomocy, gdzie wcześniej sami pytali czy coś trzeba pomóc, szczególnie teściu. Teraz przyjeżdża z wielkiej łaski. Widzą tylko swoją wnuczkę, ja nieraz mam wrażenie że im przeszkadzamy jak siedzimy razem. Po prostu świat inny przestał dla nich istniec co mnie przytłacza strasznie, bo to nasze dziecko, nie ich.. w sumie psycholog mi też mówił że to ich potrzeba spędzenia z dzieckiem czasu sam na sam, a nie dziecka które do 3rz potrzebuje głównie rodziców, reszta to dodatek. Ta presja sprawila że kombinuję jak mogę by jej im nie zostawiać, bo taki mam charakter że im bardziej się na mnie naciska tym bardziej się blokuję. zwłaszcza jak się okazało ostatnio jak pojechałam na paznokcie, teściowa miała ciężko ją uśpić, płakała u niej na rękach prawie wróciłam do domu i teściu taki wściekły mi mówi że Lila wojuje ze spaniem, bo nie chce spać. Byli z nią raptem godzinę i jak coś było nie po ich myśli to złość. A biorąc ją od teściowej ja czułam jaka jest spięta i nerwowa a co dopiero dziecko, które u mnie na rękach od razu zasnęło, ku ich wielkiemu zaskoczeniu. Jak są z nią to się rzucają na to dziecko jakby było zabawką. Wiem że się chcą nacieszyc ale nie patrzą że może jej nie być z tym dobrze bo nieraz ucieka pod stół albo chce być przy nas, to teściowa od razu ją zabiera. Ja przez to wszystko jak mam się z nimi widzieć to mam straszny stres, nie umiem z nimi rozmawiać bo czuję że zwyczajnie im przeszkadzam. Nie ufam im by zostawić im dziecko.. temat karmienia piersią też wraca jak boomerang, ostatnio znowu tekst żeby jadła w końcu coś innego niż ciągle tego cycka. Czuję że jestem w sytuacji bez wyjścia, że dziecko które miało uszczęśliwic wszystkich stalo się źródłem nieporozumień przez ich zachowanie.. mam ogromny żal do nich i nie umiem się go pozbyć 😔

    Jak już siedzi to może w ramach kompromisu niech oni następnym razem u siebie łyżeczką ją nakarmią musem albo zupką ?

    event.png

    preg.png
  • ABK Autorytet
    Postów: 6002 4392

    Wysłany: 20 listopada 2023, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    Będzie żal post. Temat wraca jak boomerang. A ja już coraz mniej mam siłę uszczęśliwiać wszystkich i już przez to wylądowałam u psychologa. Mam straszną presję że strony teściów żeby zostawiać im małą, bo oni tak chcą i tak to sobie wyobrażali. Że będę im ją podrzucać, że będą się non stop nią zajmować, opiekować, zabawiać. Takie dziadki z prawdziwego zdarzenia, aż za bardzo. Mąż niby trzyma moją stronę, ale oni rozpoczęli jakiś strajk - nie dzwonią do niego, olewają go, przestali być chętni do pomocy, gdzie wcześniej sami pytali czy coś trzeba pomóc, szczególnie teściu. Teraz przyjeżdża z wielkiej łaski. Widzą tylko swoją wnuczkę, ja nieraz mam wrażenie że im przeszkadzamy jak siedzimy razem. Po prostu świat inny przestał dla nich istniec co mnie przytłacza strasznie, bo to nasze dziecko, nie ich.. w sumie psycholog mi też mówił że to ich potrzeba spędzenia z dzieckiem czasu sam na sam, a nie dziecka które do 3rz potrzebuje głównie rodziców, reszta to dodatek. Ta presja sprawila że kombinuję jak mogę by jej im nie zostawiać, bo taki mam charakter że im bardziej się na mnie naciska tym bardziej się blokuję. zwłaszcza jak się okazało ostatnio jak pojechałam na paznokcie, teściowa miała ciężko ją uśpić, płakała u niej na rękach prawie wróciłam do domu i teściu taki wściekły mi mówi że Lila wojuje ze spaniem, bo nie chce spać. Byli z nią raptem godzinę i jak coś było nie po ich myśli to złość. A biorąc ją od teściowej ja czułam jaka jest spięta i nerwowa a co dopiero dziecko, które u mnie na rękach od razu zasnęło, ku ich wielkiemu zaskoczeniu. Jak są z nią to się rzucają na to dziecko jakby było zabawką. Wiem że się chcą nacieszyc ale nie patrzą że może jej nie być z tym dobrze bo nieraz ucieka pod stół albo chce być przy nas, to teściowa od razu ją zabiera. Ja przez to wszystko jak mam się z nimi widzieć to mam straszny stres, nie umiem z nimi rozmawiać bo czuję że zwyczajnie im przeszkadzam. Nie ufam im by zostawić im dziecko.. temat karmienia piersią też wraca jak boomerang, ostatnio znowu tekst żeby jadła w końcu coś innego niż ciągle tego cycka. Czuję że jestem w sytuacji bez wyjścia, że dziecko które miało uszczęśliwic wszystkich stalo się źródłem nieporozumień przez ich zachowanie.. mam ogromny żal do nich i nie umiem się go pozbyć 😔

    Przytulam mocno, ja usłyszałam od teścia że mam za tłuste mleko o dlatego mała ma kolki 😔

    Ona: 36l
    Amh: 4,26
    Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
    Fsh: 4,19
    Lh:6,67
    Prl: 15.85
    Jajowody drozne (hsg maj 2022)
    Monitoring owulacji okey
    Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)

    On: 39l
    Testosteron: 4,33
    Fsh: 2,68
    Lh: 3,74
    Slabe parametry nasienia
    Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
    Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
    Ruch postepowy 18% > 32%
    Ruchome 40.71% > 40%
    Morfologia 4.95% > 4%
    Żywotność 60,81% > 60

    Kariotypy oboje ok

    12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
    11pobranych -> 7 do zaplodnienia
    05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞

    Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby

    8dpt 60.8
    11 dpt 126
    13 dpt 330
    18 dpt 1796

    07.25 FET 5.2.1. ❌
    age.png
  • lesna Autorytet
    Postów: 1387 1218

    Wysłany: 20 listopada 2023, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ABK wrote:
    Przytulam mocno, ja usłyszałam od teścia że mam za tłuste mleko o dlatego mała ma kolki 😔
    Według mojej babci ja miałam za chude dlatego syn miał kolki i płakał, no ale za ich czasów smarowało się sutek masłem i mąką jak dziecko nie chciało jeść 😱🙈 A u Was nadal są kolki? 😔

    imgage.png
    🧍‍♀️ '86 🧍‍♂️'87
    Starania od 2017
    oligoasthenozoospermia
    Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
    Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
    6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
    29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
    12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
    21+0 połówkowe ok; 422 g synka
    18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
    Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
    Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
    Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
    5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
    23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
    29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
    9+4 CRL 2,76 cm
    Veracity niskie ryzyka, córcia😍
    20+3 ok, 336g córci
    30+3 usg III 1381g
    36+3 2341g
    18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️
‹‹ 1652 1653 1654 1655 1656 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ