X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
Odpowiedz

🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕

Oceń ten wątek:
  • ABK Autorytet
    Postów: 5712 4330

    Wysłany: 22 stycznia 2024, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    Zielona, a jak zachowywał się u babci jak był na noc ? Co mówiła ?

    Dziewczyny, ja już mam dość.. młoda ma niekończący się katar, jak na chwilę się skończy to znów w nocy totalnie zatkany nos, wybudza się co chwilę.. dziś znowu widzę że się zaczyna bo kicha cały czas, i leje się wodnisty katar. Ledwo udało nam się chociaż ten katar opanować to on znów wraca 😭 odciąganie tego, inhalacje, sen nocny to po prostu tragedia 😭 nie mam już pomysłu jak z tym wygrac, ciągle tylko wizyty u lekarzy, tony leków a to na nic wszystko 😔

    Głupie pytanie a zabierasz ja na dwór żeby chwile pooddychala zimnym powietrzem?

    Ona: 36l
    Amh: 4,26
    Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
    Fsh: 4,19
    Lh:6,67
    Prl: 15.85
    Jajowody drozne (hsg maj 2022)
    Monitoring owulacji okey
    Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)

    On: 39l
    Testosteron: 4,33
    Fsh: 2,68
    Lh: 3,74
    Slabe parametry nasienia
    Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
    Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
    Ruch postepowy 18% > 32%
    Ruchome 40.71% > 40%
    Morfologia 4.95% > 4%
    Żywotność 60,81% > 60

    Kariotypy oboje ok

    12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
    11pobranych -> 7 do zaplodnienia
    05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞

    Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby

    8dpt 60.8
    11 dpt 126
    13 dpt 330
    18 dpt 1796

    age.png
  • Moniek330 Autorytet
    Postów: 4502 3746

    Wysłany: 22 stycznia 2024, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ABK wrote:
    Głupie pytanie a zabierasz ja na dwór żeby chwile pooddychala zimnym powietrzem?

    Tak, jest problem bo znów nie chce siedzieć w wózku więc spacery odpadają, zabieram ją na ręce i idziemy pochodzić blisko domu, chociaż na te 20-40min bo dłużej mam ciężko ją utrzymać.. 🤦 śpimy przy oknie ustawionym na mikro, z nawilżaczem powietrza, temp 20-21stopni, w domu wietrzę, no nie mam już pomysłu co jeszcze 😔

    Starania od 01.2020
    🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%

    💉7.10.21 punkcja, 0❄️
    💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    💔21.02 Transfer 4AA
    💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    ⬇️
    Naturalny cud! 06.2022 💕
    10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
    2.07 jest serduszko 💗
    NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
    12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
    21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
    29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
    39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️

    Czeka na nas ❄️
    age.png
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 4251 2710

    Wysłany: 22 stycznia 2024, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pomozcie, bo juz nie wiem co robić 😔
    My się przeprowadzamy i juz jestesmy bardziej na nowym niz na starym. No i niestety zaczela sie jazda....
    Nie powiem ,ze moj syn to ideal i ma lepsze i gorsze dni, natomiast teraz przechodzimy prawdzimy horror. Dziecko strasznie sie boi ,ze go zostawiem (?) - kilka razy byl z koniecznoaci podrzucany do babci. Strasznie marudzi, placze o wszystko, krzyczy,chodźi smutny, wieczorem pokazuje na drzwi bo cchce wychodzic. Do tego budzi sie z placzem/krzykiem. Nie mozna go ponownie uspać, spi najchetniej tylko na rękach. O rutynie juz nie powiem ,bo nie istnieje. Wiem ,ze zburzylismy jemu caly swiat ta przeprowadzka. Ale jak teraz do ladu i skladu dojsc. 😥 Jest mi strasznie przykro, bo przeprowadzilismy sie glownie dla niego, aby mial lepsze warunki, gdybym wiedziala ,ze tak to wszystko bedzie wyglądać to nie wiem czy zdecydowalabym sie na przeprowadzke... 😓

    age.png

    08.2012 26tc💔

    👩
    pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    👦
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    1iui 04.2022-09.05⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest zarodek
    07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
    04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g💙
    29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g

    01.2023-38t6d/3950g/56cm👶

    Powrót po rodzeństwo
    11.24 iui❌
    2.25kwalfikacja ivf✅
    💉28.02-24dc STARTovaleap150j+provera10mg +bemfola+gonapeptyl
    11.03punkcja-pobrano23🥚➡️MII19➡️9❄️-3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
    14.04.2025 FET 4AA cb💔
  • ABK Autorytet
    Postów: 5712 4330

    Wysłany: 22 stycznia 2024, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    Tak, jest problem bo znów nie chce siedzieć w wózku więc spacery odpadają, zabieram ją na ręce i idziemy pochodzić blisko domu, chociaż na te 20-40min bo dłużej mam ciężko ją utrzymać.. 🤦 śpimy przy oknie ustawionym na mikro, z nawilżaczem powietrza, temp 20-21stopni, w domu wietrzę, no nie mam już pomysłu co jeszcze 😔

    A próbowali zrobić posiew z nosa?
    Z drugiej strony jak wodnisty to mi sie z alergia kojarzy, nie wiem czemu

    Ona: 36l
    Amh: 4,26
    Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
    Fsh: 4,19
    Lh:6,67
    Prl: 15.85
    Jajowody drozne (hsg maj 2022)
    Monitoring owulacji okey
    Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)

    On: 39l
    Testosteron: 4,33
    Fsh: 2,68
    Lh: 3,74
    Slabe parametry nasienia
    Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
    Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
    Ruch postepowy 18% > 32%
    Ruchome 40.71% > 40%
    Morfologia 4.95% > 4%
    Żywotność 60,81% > 60

    Kariotypy oboje ok

    12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
    11pobranych -> 7 do zaplodnienia
    05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞

    Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby

    8dpt 60.8
    11 dpt 126
    13 dpt 330
    18 dpt 1796

    age.png
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 5229 3093

    Wysłany: 22 stycznia 2024, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    Tak, jest problem bo znów nie chce siedzieć w wózku więc spacery odpadają, zabieram ją na ręce i idziemy pochodzić blisko domu, chociaż na te 20-40min bo dłużej mam ciężko ją utrzymać.. 🤦 śpimy przy oknie ustawionym na mikro, z nawilżaczem powietrza, temp 20-21stopni, w domu wietrzę, no nie mam już pomysłu co jeszcze 😔

    A może to na tle alergicznym jak ciągle nawraca? Fakt, że my z katarem też walczyliśmy bardzo długo - ale nie był lejący ani nic, tylko siedział głębiej. Po 3 ech tyg przeszedł i nie wrócił.

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • Madżka89 Autorytet
    Postów: 2509 3997

    Wysłany: 22 stycznia 2024, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek może faktycznie na tle alergicznym , sezon grzewczy więc kurzu i roztocza pełno 🫤

    202301121765.png
    🙍🏻‍♀️
    Letrox 75,MTHFR hetero, PAI-homo
    🙎🏻‍♂️
    Teratozoospermia, fragmentacja39%
    08.2017 poronienie 9 tc 👼
    10.20-04.21 3x IUI 🐒
    10.2021-przygotowanie IVF🍀
    01.2022-punkcja 🥚🥚🥚- 16 komórek➡️ 6 zarodków ➡️ ❄️❄️ 2 blastocysty( 5AA, 3BB) ➡️ ❄️1 zarodek po NGS
    02.2022- transfer-odwołany➡️ zapalenie endometrium
    21.03- biopsja➡️ wynik prawidłowy
    10.05- TRANSFER 3.2.2 🙏🍀
    17.05- BETA 23/ 19.05- 55 / 23.05-281
    7.06- USG- jest ❤️ CRL 6mm
    14.06- USG- CRL 1,42cm
    28.06- USG -CRL 3,04cm Córeczka💕
    18.07. USG PRENATALNE- CRL 7cm
    28.08. USG- CRL 9cm
    18.08. USG- 185g
    2.09. USG- 308g
    20.09 USG POŁÓWKOWE - 463g
    30.09. USG- 612g
    21.10. USG- 970g
    10.11. USG - 1588g
    25.11. USG III TRYM.- 1650g
    01. 23 Nasz Cud SN 3610g 56cm💗
  • Moniek330 Autorytet
    Postów: 4502 3746

    Wysłany: 22 stycznia 2024, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Posiewu nie miała robionego.. Kurcze, właśnie kropelki na alergię stosujemy już prawie 2 tyg,a nos i tak zatkany i to nocą tylko. W dzień wszystko ok.. katar się zawsze zaczyna od wodnistego, potem zmienia się na gęściejszy. Miała maść do nosa z antybiotykiem, potem antybiotyk, przeszło jak widać na chwilę po czym wróciło znow 😔
    Dżoanniks, a co stosowaliscie na katar ? Dziś byłam żeby ją lekarz osłuchał znów, dostała Nebudose, wapno, Wit C, spray do psikania.. pediatra zaleciła też Entitis ale czytałam że dziecko musi nic więcej nie jeść potem żeby to miało szansę zadziałać odpowiednio a ona miliard razy woła o cycka w nocy więc bez sensu🤦

    Starania od 01.2020
    🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%

    💉7.10.21 punkcja, 0❄️
    💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    💔21.02 Transfer 4AA
    💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    ⬇️
    Naturalny cud! 06.2022 💕
    10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
    2.07 jest serduszko 💗
    NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
    12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
    21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
    29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
    39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️

    Czeka na nas ❄️
    age.png
  • Moniek330 Autorytet
    Postów: 4502 3746

    Wysłany: 22 stycznia 2024, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauuulaa wrote:
    Dziewczyny pomozcie, bo juz nie wiem co robić 😔
    My się przeprowadzamy i juz jestesmy bardziej na nowym niz na starym. No i niestety zaczela sie jazda....
    Nie powiem ,ze moj syn to ideal i ma lepsze i gorsze dni, natomiast teraz przechodzimy prawdzimy horror. Dziecko strasznie sie boi ,ze go zostawiem (?) - kilka razy byl z koniecznoaci podrzucany do babci. Strasznie marudzi, placze o wszystko, krzyczy,chodźi smutny, wieczorem pokazuje na drzwi bo cchce wychodzic. Do tego budzi sie z placzem/krzykiem. Nie mozna go ponownie uspać, spi najchetniej tylko na rękach. O rutynie juz nie powiem ,bo nie istnieje. Wiem ,ze zburzylismy jemu caly swiat ta przeprowadzka. Ale jak teraz do ladu i skladu dojsc. 😥 Jest mi strasznie przykro, bo przeprowadzilismy sie glownie dla niego, aby mial lepsze warunki, gdybym wiedziala ,ze tak to wszystko bedzie wyglądać to nie wiem czy zdecydowalabym sie na przeprowadzke... 😓

    Myślę, że potrzebuje czasu żeby się oswoić z nowym otoczeniem, jakby nie było to już wiek gdzie dziecko zaczyna dużo rozumieć i może być zdezorientowany. Lęk się pojawił, bo czuje że jest w nowym miejscu, gdzie nie do końca jeszcze czuje się pewnie. Jeśli potrzebuje spać przy Tobie to poswiecilabym mu na Twoim miejscu te pare dni żeby poczuł się bezpiecznie i niech śpi jak mu tak lepiej ❤️ ja do dziś przesiaduje z młodą w ciągu dnia żeby mogla się wyspać na popołudniowej drzemce dłużej, bo od początku preferuje tylko taką formę drzemek 🫣 nie przejmuj się i nie zadręczaj, nie skrzywdziliscie go przeprowadzką, tylko zapewniliscie lepsze warunki na przyszłość ,on się musi tylko oswoić z nowym otoczeniem. Wkrótce zapomni o starym miejscu i będzie się cieszył z nowego tylko musicie przetrwać te najgorsze chwile ❤️

    Starania od 01.2020
    🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%

    💉7.10.21 punkcja, 0❄️
    💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    💔21.02 Transfer 4AA
    💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    ⬇️
    Naturalny cud! 06.2022 💕
    10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
    2.07 jest serduszko 💗
    NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
    12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
    21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
    29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
    39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️

    Czeka na nas ❄️
    age.png
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 4251 2710

    Wysłany: 22 stycznia 2024, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    Myślę, że potrzebuje czasu żeby się oswoić z nowym otoczeniem, jakby nie było to już wiek gdzie dziecko zaczyna dużo rozumieć i może być zdezorientowany. Lęk się pojawił, bo czuje że jest w nowym miejscu, gdzie nie do końca jeszcze czuje się pewnie. Jeśli potrzebuje spać przy Tobie to poswiecilabym mu na Twoim miejscu te pare dni żeby poczuł się bezpiecznie i niech śpi jak mu tak lepiej ❤️ ja do dziś przesiaduje z młodą w ciągu dnia żeby mogla się wyspać na popołudniowej drzemce dłużej, bo od początku preferuje tylko taką formę drzemek 🫣 nie przejmuj się i nie zadręczaj, nie skrzywdziliscie go przeprowadzką, tylko zapewniliscie lepsze warunki na przyszłość ,on się musi tylko oswoić z nowym otoczeniem. Wkrótce zapomni o starym miejscu i będzie się cieszył z nowego tylko musicie przetrwać te najgorsze chwile ❤️
    Tzn ja spie z nim w jego pokoju. Ostatnio to siedzialam pol nocy ,bo kazda proba odlozenia go to wybudzenie i krzyk. I to nie do lozeczka, ale obok siebie.
    Ja to wszystko staram sie zrozumiec, wiem ,ze jego zachowanie pogorszyło sie z powodu dezorientacji. Duzo mu tlumaczymy ,ze to jego nowy domek, nawet potrafi zaprowadzic do swojego pokoiku 🥹 to jest takie przeslodkie. Ale niestety ja mam jeszcze duzo do ogarniecia , musze rozpakowywac wszystko, jeszcze jestesmy na etapie przewożenia, takze maly tez jeszcze bywa w starym mieszkaniu. Do tego stolarz sklada nam jeszcze meble w kuchni, maz sklada pozostale i nie ukrywam ,ze nie jest do konca tak jak byc powinno. Maly chce wszystko , no a wiadomo nie wszstko moze. I juz afera gotowa.
    Staram sie spedzac kazda chwile z malym ,no ale zrozumcie ,ze naprawde duzo mam jeszcze do ogarniecia poza dzieckiem. Nie wiem jak to dalej bedzie, mam nadzieje ze to sie wszystko unormuje, ale nie wiem jak pomoc dziecku ogarnac te zmiany...
    Dzis nawet za plecami uslyszelismy ,ze tu cytuje :" patologia sie wprowadzila" 😔😭

    age.png

    08.2012 26tc💔

    👩
    pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    👦
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    1iui 04.2022-09.05⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest zarodek
    07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
    04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g💙
    29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g

    01.2023-38t6d/3950g/56cm👶

    Powrót po rodzeństwo
    11.24 iui❌
    2.25kwalfikacja ivf✅
    💉28.02-24dc STARTovaleap150j+provera10mg +bemfola+gonapeptyl
    11.03punkcja-pobrano23🥚➡️MII19➡️9❄️-3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
    14.04.2025 FET 4AA cb💔
  • Kluska Autorytet
    Postów: 3844 6891

    Wysłany: 22 stycznia 2024, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauuulaa wrote:
    Tzn ja spie z nim w jego pokoju. Ostatnio to siedzialam pol nocy ,bo kazda proba odlozenia go to wybudzenie i krzyk. I to nie do lozeczka, ale obok siebie.
    Ja to wszystko staram sie zrozumiec, wiem ,ze jego zachowanie pogorszyło sie z powodu dezorientacji. Duzo mu tlumaczymy ,ze to jego nowy domek, nawet potrafi zaprowadzic do swojego pokoiku 🥹 to jest takie przeslodkie. Ale niestety ja mam jeszcze duzo do ogarniecia , musze rozpakowywac wszystko, jeszcze jestesmy na etapie przewożenia, takze maly tez jeszcze bywa w starym mieszkaniu. Do tego stolarz sklada nam jeszcze meble w kuchni, maz sklada pozostale i nie ukrywam ,ze nie jest do konca tak jak byc powinno. Maly chce wszystko , no a wiadomo nie wszstko moze. I juz afera gotowa.
    Staram sie spedzac kazda chwile z malym ,no ale zrozumcie ,ze naprawde duzo mam jeszcze do ogarniecia poza dzieckiem. Nie wiem jak to dalej bedzie, mam nadzieje ze to sie wszystko unormuje, ale nie wiem jak pomoc dziecku ogarnac te zmiany...
    Dzis nawet za plecami uslyszelismy ,ze tu cytuje :" patologia sie wprowadzila" 😔😭

    Rety jakie buractwo! Współczuję sąsiadów.

    Powiem Ci tak, do moich 3 urodzin rodzice przeprowadzali nas 5-krotnie. Oczywiście, że nic z tego nie pamiętam. Mama wspomina że zwłaszcza ostatnią przeprowadzkę, która była pół Polski dalej, zniosłam źle bo to było 3-4 miesiące po narodzinach mojego brata i w ogóle wszystko było wtedy trudne.
    Także wiem, że Ci ciężko bo pewnie jesteście zmęczeni, przebodźcowani a tu jeszcze trzeba małego człowieka ogarnąć ale jak kurz bitewny opadnie to wszystko się ułoży. Uszy do góry.

    age.png

    Artvimed Kraków

    18.11.2024 transfer ❄️, biochem

    30.11.2022 zabraliśmy ❄️ do 🏡, 07.2023 Z jest na świecie ❤️♀️

    10.2022 mamy 4 zdrowe ❄️
    21.09.2022 mamy 5 ❄️ z pierwszego IVF

    👱‍♀️87, 🧔 86

    ♀️Niepłodność jajowodowa: oba niedrożne

    💊KIR BX (brakuje 2DS2, 2DS3, 2DS4 norm)-na razie nic z tym nie robimy
    💊Układ hetero w czynnik Leiden, R2 i MTHFR- metylowane witaminy i heparyna od transferu
    💊Wysokie NK maciczne- encorton
    💊Niewielkie zapalenie endometrium, przeleczone, brak biopsji kontrolnej

    ♂️Delikatnie obniżona morfologia ale fragmentacja, stres oksydacyjny i inne testy super.
  • Moniek330 Autorytet
    Postów: 4502 3746

    Wysłany: 22 stycznia 2024, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauuulaa wrote:
    Tzn ja spie z nim w jego pokoju. Ostatnio to siedzialam pol nocy ,bo kazda proba odlozenia go to wybudzenie i krzyk. I to nie do lozeczka, ale obok siebie.
    Ja to wszystko staram sie zrozumiec, wiem ,ze jego zachowanie pogorszyło sie z powodu dezorientacji. Duzo mu tlumaczymy ,ze to jego nowy domek, nawet potrafi zaprowadzic do swojego pokoiku 🥹 to jest takie przeslodkie. Ale niestety ja mam jeszcze duzo do ogarniecia , musze rozpakowywac wszystko, jeszcze jestesmy na etapie przewożenia, takze maly tez jeszcze bywa w starym mieszkaniu. Do tego stolarz sklada nam jeszcze meble w kuchni, maz sklada pozostale i nie ukrywam ,ze nie jest do konca tak jak byc powinno. Maly chce wszystko , no a wiadomo nie wszstko moze. I juz afera gotowa.
    Staram sie spedzac kazda chwile z malym ,no ale zrozumcie ,ze naprawde duzo mam jeszcze do ogarniecia poza dzieckiem. Nie wiem jak to dalej bedzie, mam nadzieje ze to sie wszystko unormuje, ale nie wiem jak pomoc dziecku ogarnac te zmiany...
    Dzis nawet za plecami uslyszelismy ,ze tu cytuje :" patologia sie wprowadzila" 😔😭

    Omg, ludzie są okropni 🤦. myślę że na to wszystko składa się jeszcze Wasze zmęczenie przeprowadzką, pamiętam jaka to była masakra a z małym dzieckiem to musi być po stokroć trudniejsze.. może jak już przeprowadzicie się ostatecznie to sytuacja z małym się unormuje ? Narazie zapewne ma ciężko się przywiązać do nowego miejsca jak ciągle jeszcze bywa w starym...

    Starania od 01.2020
    🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%

    💉7.10.21 punkcja, 0❄️
    💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    💔21.02 Transfer 4AA
    💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    ⬇️
    Naturalny cud! 06.2022 💕
    10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
    2.07 jest serduszko 💗
    NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
    12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
    21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
    29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
    39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️

    Czeka na nas ❄️
    age.png
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 5229 3093

    Wysłany: 22 stycznia 2024, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    Posiewu nie miała robionego.. Kurcze, właśnie kropelki na alergię stosujemy już prawie 2 tyg,a nos i tak zatkany i to nocą tylko. W dzień wszystko ok.. katar się zawsze zaczyna od wodnistego, potem zmienia się na gęściejszy. Miała maść do nosa z antybiotykiem, potem antybiotyk, przeszło jak widać na chwilę po czym wróciło znow 😔
    Dżoanniks, a co stosowaliscie na katar ? Dziś byłam żeby ją lekarz osłuchał znów, dostała Nebudose, wapno, Wit C, spray do psikania.. pediatra zaleciła też Entitis ale czytałam że dziecko musi nic więcej nie jeść potem żeby to miało szansę zadziałać odpowiednio a ona miliard razy woła o cycka w nocy więc bez sensu🤦

    O kurczę to ona już rzeczywiście tych leków masę dostała. Nic szczególnego nie stosowałam. Fenistil 3 x dziennie, nasivin baby, inhalacje solą fizjologiczną i czyszczenie noska solą fizjologiczną, witamina c w kropelkach. Do tego te plasterki arom active no i spacery. Może poproś lekarza o zrobienie posiewu.

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • izaz123 Autorytet
    Postów: 1650 1222

    Wysłany: 23 stycznia 2024, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny. Czy ktoras z Was zmaga się z adenomioza ? Wczoraj mialam histero i wyszły kolejne kwiatki

  • lesna Autorytet
    Postów: 1314 1164

    Wysłany: 23 stycznia 2024, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauuulaa wrote:
    Tzn ja spie z nim w jego pokoju. Ostatnio to siedzialam pol nocy ,bo kazda proba odlozenia go to wybudzenie i krzyk. I to nie do lozeczka, ale obok siebie.
    Ja to wszystko staram sie zrozumiec, wiem ,ze jego zachowanie pogorszyło sie z powodu dezorientacji. Duzo mu tlumaczymy ,ze to jego nowy domek, nawet potrafi zaprowadzic do swojego pokoiku 🥹 to jest takie przeslodkie. Ale niestety ja mam jeszcze duzo do ogarniecia , musze rozpakowywac wszystko, jeszcze jestesmy na etapie przewożenia, takze maly tez jeszcze bywa w starym mieszkaniu. Do tego stolarz sklada nam jeszcze meble w kuchni, maz sklada pozostale i nie ukrywam ,ze nie jest do konca tak jak byc powinno. Maly chce wszystko , no a wiadomo nie wszstko moze. I juz afera gotowa.
    Staram sie spedzac kazda chwile z malym ,no ale zrozumcie ,ze naprawde duzo mam jeszcze do ogarniecia poza dzieckiem. Nie wiem jak to dalej bedzie, mam nadzieje ze to sie wszystko unormuje, ale nie wiem jak pomoc dziecku ogarnac te zmiany...
    Dzis nawet za plecami uslyszelismy ,ze tu cytuje :" patologia sie wprowadzila" 😔😭

    Paula myślę, że zachowanie synka to nie tylko wina przeprowadzki, więc nie obwiniaj siebie, ale taki etap w życiu. Pamiętam, że jak mój syn miał 12 miesięcy to przechodziliśmy kolejny regres snu (co prawda mój wiecznie w regresie, ale wtedy było jeszcze gorzej), spał tylko na nas, nie można go było położyć nawet obok siebie. W ciągu dnia był strasznym marudą , wszystko chce, wszystkiego dotknąć, jak tego nie dostanie to jest okropny ryk, to niestety nadal się nie zmieniło. Młody teraz walczy o swoje ja, bo dużo rozumie i niestety będzie miał różne zachowania, a przeprowadzka na pewno mu w tym nie pomogła 😔 ale pewnie za kilka dni/tygodni się przyzwyczai. Kilka dziewczyn tutaj pisało właśnie, że na tym etapie życia nie poznaje swoich grzecznych dzieci 😅
    Dużo wytrwałości dla Was i będzie dobrze.

    imgage.png
    🧍‍♀️ '86 🧍‍♂️'87
    Starania od 2017
    oligoasthenozoospermia
    Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
    Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
    6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
    29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
    12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
    21+0 połówkowe ok; 422 g synka
    18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
    Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
    Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
    Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
    5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
    23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
    29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
    9+4 CRL 2,76 cm
    Veracity niskie ryzyka, córcia😍
    20+3 ok, 336g córci
    30+3 usg III 1381g
    36+3 2341g
    18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 5229 3093

    Wysłany: 23 stycznia 2024, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    Tak, jest problem bo znów nie chce siedzieć w wózku więc spacery odpadają, zabieram ją na ręce i idziemy pochodzić blisko domu, chociaż na te 20-40min bo dłużej mam ciężko ją utrzymać.. 🤦 śpimy przy oknie ustawionym na mikro, z nawilżaczem powietrza, temp 20-21stopni, w domu wietrzę, no nie mam już pomysłu co jeszcze 😔

    Moniek a wozisz ją przodem czy tyłem do świata w wózku? Pytam bo ja cały czas mam młodego tyłem do kierunku jazdy, ale ostatnio fizjo sugerowała zakup butów 🙈, bo on chodzi i no chyba będę musiała to zmienić.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2024, 08:34

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • lesna Autorytet
    Postów: 1314 1164

    Wysłany: 23 stycznia 2024, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    Zielona, a jak zachowywał się u babci jak był na noc ? Co mówiła ?

    Dziewczyny, ja już mam dość.. młoda ma niekończący się katar, jak na chwilę się skończy to znów w nocy totalnie zatkany nos, wybudza się co chwilę.. dziś znowu widzę że się zaczyna bo kicha cały czas, i leje się wodnisty katar. Ledwo udało nam się chociaż ten katar opanować to on znów wraca 😭 odciąganie tego, inhalacje, sen nocny to po prostu tragedia 😭 nie mam już pomysłu jak z tym wygrac, ciągle tylko wizyty u lekarzy, tony leków a to na nic wszystko 😔

    Janek odkąd poszedł do żłobka też ma wiecznie katar, stosowaliśmy różne leki i nic nie pomagało. Teraz byliśmy u pediatry i zapisała mu lek na receptę momester (niby jakiś steryd). W aptece okazało się, że nie mają tego leku, ale jest taki sam lek z tym samym składem bez recepty, tylko że niby jest dla dorosłych (ten dla dzieci jest na receptę tylko dlatego, że jest dla dzieci, a skład ma identyczny jak ten dla dorosłych). Zaufałam pani w aptece i stosujemy go przez 4 dni trzy razy dziennie, a przez 5 dni raz dziennie i póki co widzę, że katar odpuszcza, do tego inhalacje co najmniej 2xdzienie i nasivin kids 3xdziennie przez 4 dni, a potem tylko na noc w razie zatkania. Nie chcę zapeszać, ale ten zestaw działa , dzisiaj rano kataru brak, przy kichaniu zero gila 😅 Nie namawiam, bo wiadomo steryd to steryd no i nam zapisała go pediatra, ale mam nadzieję, że w końcu katar odpuści. No i w nocy w końcu śpi i oddycha normalnie 🙏 Kupiłam też elektryczny odciągacz do kataru i młody sam sobie odciąga katar i nie ma afery, tzn jest ale jak mu zabieram już sprzęt 🤣

    imgage.png
    🧍‍♀️ '86 🧍‍♂️'87
    Starania od 2017
    oligoasthenozoospermia
    Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
    Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
    6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
    29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
    12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
    21+0 połówkowe ok; 422 g synka
    18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
    Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
    Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
    Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
    5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
    23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
    29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
    9+4 CRL 2,76 cm
    Veracity niskie ryzyka, córcia😍
    20+3 ok, 336g córci
    30+3 usg III 1381g
    36+3 2341g
    18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️
  • Kluska Autorytet
    Postów: 3844 6891

    Wysłany: 23 stycznia 2024, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lesna wrote:
    Janek odkąd poszedł do żłobka też ma wiecznie katar, stosowaliśmy różne leki i nic nie pomagało. Teraz byliśmy u pediatry i zapisała mu lek na receptę momester (niby jakiś steryd). W aptece okazało się, że nie mają tego leku, ale jest taki sam lek z tym samym składem bez recepty, tylko że niby jest dla dorosłych (ten dla dzieci jest na receptę tylko dlatego, że jest dla dzieci, a skład ma identyczny jak ten dla dorosłych). Zaufałam pani w aptece i stosujemy go przez 4 dni trzy razy dziennie, a przez 5 dni raz dziennie i póki co widzę, że katar odpuszcza, do tego inhalacje co najmniej 2xdzienie i nasivin kids 3xdziennie przez 4 dni, a potem tylko na noc w razie zatkania. Nie chcę zapeszać, ale ten zestaw działa , dzisiaj rano kataru brak, przy kichaniu zero gila 😅 Nie namawiam, bo wiadomo steryd to steryd no i nam zapisała go pediatra, ale mam nadzieję, że w końcu katar odpuści. No i w nocy w końcu śpi i oddycha normalnie 🙏 Kupiłam też elektryczny odciągacz do kataru i młody sam sobie odciąga katar i nie ma afery, tzn jest ale jak mu zabieram już sprzęt 🤣
    Jaki elektryczny aspirator kupiłaś?

    age.png

    Artvimed Kraków

    18.11.2024 transfer ❄️, biochem

    30.11.2022 zabraliśmy ❄️ do 🏡, 07.2023 Z jest na świecie ❤️♀️

    10.2022 mamy 4 zdrowe ❄️
    21.09.2022 mamy 5 ❄️ z pierwszego IVF

    👱‍♀️87, 🧔 86

    ♀️Niepłodność jajowodowa: oba niedrożne

    💊KIR BX (brakuje 2DS2, 2DS3, 2DS4 norm)-na razie nic z tym nie robimy
    💊Układ hetero w czynnik Leiden, R2 i MTHFR- metylowane witaminy i heparyna od transferu
    💊Wysokie NK maciczne- encorton
    💊Niewielkie zapalenie endometrium, przeleczone, brak biopsji kontrolnej

    ♂️Delikatnie obniżona morfologia ale fragmentacja, stres oksydacyjny i inne testy super.
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 9549 8048

    Wysłany: 23 stycznia 2024, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    Zielona, a jak zachowywał się u babci jak był na noc ? Co mówiła ?

    Dziewczyny, ja już mam dość.. młoda ma niekończący się katar, jak na chwilę się skończy to znów w nocy totalnie zatkany nos, wybudza się co chwilę.. dziś znowu widzę że się zaczyna bo kicha cały czas, i leje się wodnisty katar. Ledwo udało nam się chociaż ten katar opanować to on znów wraca 😭 odciąganie tego, inhalacje, sen nocny to po prostu tragedia 😭 nie mam już pomysłu jak z tym wygrac, ciągle tylko wizyty u lekarzy, tony leków a to na nic wszystko 😔
    Może alergia?

    preg.png
    Czekamy na Synka 💙
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek 😍
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
    ---
    Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
    age.png
    Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • MajówkaS. Autorytet
    Postów: 1486 1288

    Wysłany: 23 stycznia 2024, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    Tak, jest problem bo znów nie chce siedzieć w wózku więc spacery odpadają, zabieram ją na ręce i idziemy pochodzić blisko domu, chociaż na te 20-40min bo dłużej mam ciężko ją utrzymać.. 🤦 śpimy przy oknie ustawionym na mikro, z nawilżaczem powietrza, temp 20-21stopni, w domu wietrzę, no nie mam już pomysłu co jeszcze 😔
    A może przejściowo? Teraz wszyscy są chorzy więc ona może się w koło po prostu zakazać. Mój mały miał w grudniu Katar i skończył się dopiero na początku stycznia. W sumie 5 tygodni. Mijał na dzień czy dwa i od nowa. Ale i
    U nas ciągle brat przynosi prezenty z przedszkola 😫. Spróbuj odstawić wszystkie leki i tylko odciągać Katar. Czasami mniej znaczy więcej 😉

    2017- naturalsik ❤️

    👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
    Okazjonalnie LUF, hormony w normie
    👱🏻‍♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
    Diagnostyka 2020/2021
    03/2022 -Eurofertil Ostrava
    Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    Transfer 19.05 🍀
    5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
    14 dpt - jest pęcherzyk
    21dpt mamy zarodek
    28 dpt jest 💓
    12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
    01.23 52cm szczęścia 💙💙💙
  • lesna Autorytet
    Postów: 1314 1164

    Wysłany: 23 stycznia 2024, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MajówkaS. wrote:
    A może przejściowo? Teraz wszyscy są chorzy więc ona może się w koło po prostu zakazać. Mój mały miał w grudniu Katar i skończył się dopiero na początku stycznia. W sumie 5 tygodni. Mijał na dzień czy dwa i od nowa. Ale i
    U nas ciągle brat przynosi prezenty z przedszkola 😫. Spróbuj odstawić wszystkie leki i tylko odciągać Katar. Czasami mniej znaczy więcej 😉
    Prawda, czasem śluzówka jest już tak podrażniona przez te wszystkie leki, że nos reaguje obronnie w postaci kataru i odstawienie wszystkich leków, a jedynie nawilżanie np solą i odciąganie daje efekt 🤷‍♀️

    imgage.png
    🧍‍♀️ '86 🧍‍♂️'87
    Starania od 2017
    oligoasthenozoospermia
    Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
    Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
    6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
    29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
    12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
    21+0 połówkowe ok; 422 g synka
    18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
    Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
    Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
    Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
    5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
    23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
    29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
    9+4 CRL 2,76 cm
    Veracity niskie ryzyka, córcia😍
    20+3 ok, 336g córci
    30+3 usg III 1381g
    36+3 2341g
    18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️
‹‹ 1732 1733 1734 1735 1736 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ