🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
-
WIADOMOŚĆ
-
Hejka, znowu mnie trochę nie było i pewnie nie nadrobię.
Ddaszka - jak początki drugiej ciąży?
Swoją drogą Ania już chyba na finiszu swojej ciąży? Parviflora niedługo pewnie też. Dziewczyny, jak czytacie to dajcie znać co u Was
Classia a Ty kiedy podchodzisz do transferu? Ktoś jeszcze niedługo?
U nas Młody całe 4 dni był w żłobku i złapał RSV. Tak nas to dziadostwo przeorało, jak cały pierwszy rok nie. Już wcześniej popsuł się trochę sen, ale od dwóch tygodni jest tragedia. Chodziłam jak zombie. Dziś za nami pierwsza noc, w której ciągiem pospał 4h ;/ Do tego zapalenie ucha. W pewnym momencie zwątpiłam czy chcę drugie dziecko. Ale już mi to minęło 😅 czekam aż minie katar i kaszel, na katar dostał Zyrtec, bo lekarka chce sprawdzić czy to nie alergia. No i może w przyszłym tygodniu pójdzie do żłobka, ciekawe ile tym razem wytrzyma. A ja w połowie lutego wracam do pracy 😂
Ale raz złapałam wku**. Pojechaliśmy na weekendową opiekę, bo strasznie nasilił mu sie kaszel. W domu test na RSV wyszedł pozytywny. No i dobra, dostaliśmy inhalacje i antybiotyk. Pytam się lekarza po co antybiotyk przy wirusie, a on, że na oskrzela. No to dałam dwie dawki i poszłam ba drugi dzień do pediatry naszego. A on od razu po co antybiotyk? I kazał przestać brać. I tym oto sposobem syn dostał pierwszy raz w życiu antybiotyk, bez sensu. Byłam wściekła i na lekarza i na siebie, że nie poczekałam ten jeden dzień... ale z drugiej strony, nie mam wykształcenia medycznego, jak mogę podważać opinie lekarską? No nic, było minęło.
Nas też złapało. Mam do Was pytanie, bo miałam w przyszłym cyklu podchodzić do krio. Czy infekcja mnie z tego wyklucza?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2024, 08:18
-
Dzis dzwoniłam do jej pediatry po skierowanie do laryngologa, okazało się w ogóle że wczorajszy lekarz zalecił za dużą dawkę Nebudose i ten katar to może być reakcja obronna 🤦 brak słów.. o tym momester slyszalam, koleżanka to zachwalała bo u jej córek też się to mega sprawdziło. Jakby nie było leki miała już odstawione, miała tylko alertec i spray do nosa ale ciągle ten nosek był zatkany, a ja już nie mam sił do skakania na piłce by ją uśpić, bujania łóżeczka (pomijam fakt że nieraz zasypiam z ręką trzymającą szczebelek łóżeczka 🫣), albo wstawania miliard razy bo się wybudza przez ten zatkany nos .. czuję wszystkie mięśnie dosłownie, mąż się ze mnie nabija że zaraz będę jak te wszystkie fit instagramerki 🫣 śmiech przez łzy 😂 dzięki dziewczyny ❤️
Ostatnio w ogóle miałam mega fajną pobudkę, śniło mi Się że łapałam ogromnego pająka w sypialni (panicznie się boję), a że zasnęłam z ręką trzymającą szczebelek młoda się przebudziła i chwyciła mnie za tą rękę. Nie muszę mówić że skoczyłam jak oparzona, wszyscy łącznie z mężem się wystraszyli bo krzyknęłam 😂Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
aga12345 wrote:Hejka, znowu mnie trochę nie było i pewnie nie nadrobię.
Ddaszka - jak początki drugiej ciąży?
Swoją drogą Ania już chyba na finiszu swojej ciąży? Parviflora niedługo pewnie też. Dziewczyny, jak czytacie to dajcie znać co u Was
Classia a Ty kiedy podchodzisz do transferu? Ktoś jeszcze niedługo?
U nas Młody całe 4 dni był w żłobku i złapał RSV. Tak nas to dziadostwo przeorało, jak cały pierwszy rok nie. Już wcześniej popsuł się trochę sen, ale od dwóch tygodni jest tragedia. Chodziłam jak zombie. Dziś za nami pierwsza noc, w której ciągiem pospał 4h ;/ Do tego zapalenie ucha. W pewnym momencie zwątpiłam czy chcę drugie dziecko. Ale już mi to minęło 😅 czekam aż minie katar i kaszel, na katar dostał Zyrtec, bo lekarka chce sprawdzić czy to nie alergia. No i może w przyszłym tygodniu pójdzie do żłobka, ciekawe ile tym razem wytrzyma. A ja w połowie lutego wracam do pracy 😂
Ale raz złapałam wku**. Pojechaliśmy na weekendową opiekę, bo strasznie nasilił mu sie kaszel. W domu test na RSV wyszedł pozytywny. No i dobra, dostaliśmy inhalacje i antybiotyk. Pytam się lekarza po co antybiotyk przy wirusie, a on, że na oskrzela. No to dałam dwie dawki i poszłam ba drugi dzień do pediatry naszego. A on od razu po co antybiotyk? I kazał przestać brać. I tym oto sposobem syn dostał pierwszy raz w życiu antybiotyk, bez sensu. Byłam wściekła i na lekarza i na siebie, że nie poczekałam ten jeden dzień... ale z drugiej strony, nie mam wykształcenia medycznego, jak mogę podważać opinie lekarską? No nic, było minęło.
Nas też złapało. Mam do Was pytanie, bo miałam w przyszłym cyklu podchodzić do krio. Czy infekcja mnie z tego wyklucza? I muszę się przyznać, że ze stresu ostatnio trochę popalałam (powrót do nałogu niestety), ale już przestałam. I teraz pytanie czy po tym też powinnam jakąś dłuższą przerwę zrobić? Wiem, że to mało odpowiedzialne było, ale czasu już nie cofnę 😕
Kurczę ja tylko powiem, że jak już podałaś antybiotyk to lepiej podać do końca całą serię. Takie przerywanie może spowodować, że następnym razem nie zadziała. To tak na przyszłość.
aga12345 lubi tę wiadomość
Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Dżoanniks wrote:Kurczę ja tylko powiem, że jak już podałaś antybiotyk to lepiej podać do końca całą serię. Takie przerywanie może spowodować, że następnym razem nie zadziała. To tak na przyszłość
.
-
Dżoanniks wrote:Kurczę ja tylko powiem, że jak już podałaś antybiotyk to lepiej podać do końca całą serię. Takie przerywanie może spowodować, że następnym razem nie zadziała. To tak na przyszłość
.
Kluska, aga12345, Jjj lubią tę wiadomość
2017- naturalsik ❤️
👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
Okazjonalnie LUF, hormony w normie
👱🏻♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
Diagnostyka 2020/2021
03/2022 -Eurofertil Ostrava
Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
Transfer 19.05 🍀
5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
14 dpt - jest pęcherzyk
21dpt mamy zarodek
28 dpt jest 💓
12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
01.23 52cm szczęścia 💙💙💙 -
MajówkaS. wrote:To może ja dokładnie dam znać o co chodzi. Wybieranie antybiotyków do końca ma na celu całkowite wyleczenie pacjenta, tj. Antybiotyk należy wybrać do końca ( różnie 3/7/10/14 dni w zależności od leku) ponieważ należy całkowicie pozbyć się bakterii z organizmu. Dajmy na to przyjmujemy lek z jakiejś określonej grupy który działa na konkretne szczepy bakterii których cykl rozwojowy trwa np. 5dni. Dlatego antybiotyk należy przyjmować 7 dni, aby każdą formą tej baterii zdążyła zareagować na antybiotyk. Jeśli przerwiemy kurację po 4 dniach „bo już nam nic nie jest” infekcja najpewniej powróci ponieważ formy przetrwalnikowe najpewniej jeszcze w organizmie są i za kilka dni znów zaatakują organizm. A co w tedy musi zrobić lekarz ? Albo przepisać znów ten sam lek ( zwiększy szansę na uodpornienie się na daną substancje poprzez jej częste przyjmowanie) albo dać inny ale efekt ten sam. Także bez obaw to nie jest tak że jak raz czy dwa się nie weźmie do końca to już może nie zadziałać. Chodzi po prostu o to żeby była w pacjentach świadomość że to że się dobrze czują nie jest argumentem za poprzestaniem brania leków przed czasem. Jeśli mały ma RSV to antybiotyk był zbędny i lekarz zlecając odstawienie miał na celu ochronę małego organizmu przed niepotrzebnym wyjaławianiem oraz uodparnianiem się na dany antybiotyk:)
Ok rozumiem. Dzięki za wyjaśnienie i sprostowanie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2024, 12:46
Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Dziewczyny, które używały wkładów antypotnych do fotelika w samochodzie - możecie coś polecić?Ja 41 lat
On 43 lata
luty 2021 - IUI - nieudana
kwiecień 2021 - IUI - nieudana
Marzec 22:
- Punkcja - 11 pobranych/8 dojrzałych/7 zapłodnionych
- 5 blastek - witryfikacja:
* 5 dniowe - 4AB, 4BB
* 6 dniowe - 4BA, 4BB, 4BB
Kwiecień 2022
IMSI 5 dniowa blastka AB
13dpt<0.100
Czerwiec 2022
- transfer 23.06.2022
8dpt - 59,5; 11dpt-535; 13dpt-358; 15dpt-964; 18dpt-3187; 25dpt-33 753
- 28 dpt - jest serduszko
29.08.2022 I prenatalne
24.10.2022 II prenatalne - będzie dziewuszka
09.01.2023 III prenatalne
06.03.2023 CC - córcia57 cm 3640 g
23.05.2025 - syn - [*] 19 tc - Zespół Edwardsa -
Pamiętacie ile czasu minęło od stania samodzielnego na nóżkach bez podpierania się do chodzenia ? ☺️Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
aga12345 wrote:Classia a Ty kiedy podchodzisz do transferu? Ktoś jeszcze niedługo?
aga12345, Kluska, Moniek330, Jjj lubią tę wiadomość
👩💼 30 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 36 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
-
Dziękuję Majówka, uspokoiło mnie to trochę
Wiadomo, człowiek by chciał jak najdłużej uchronić dziecko od antybiotyków, a czasami takie "kwiatki" się dzieją...
Clasiia - no to tuż, tużmam nadzieję, że tym razem nic nie stanie na przeszkodzie 🍀
Moniek też jestem ciekawa. Mikołaj jeszcze nie chodzi samodzielnie i teraz przez chorobę jest dodatkowo osłabiony. Od 3 tygodni ładnie pokazuje palcem. Używa swoich sylab, ale dalej czekam na słowo 'mama'. Tata jest od jakichś 4 miesięcy 😅 na razie z tego korzystam i się go pytam tylko 'Kto ma Cię dzisiaj przewinąć?' 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2024, 14:52
-
Moniek330 wrote:Pamiętacie ile czasu minęło od stania samodzielnego na nóżkach bez podpierania się do chodzenia ? ☺️
08.2012 26tc💔
👩
pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
👦
azoospermia❌
kariotyp❌
1iui 04.2022-09.05⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest zarodek
07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
09.08 17t2 175g💙
29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g
01.2023-38t6d/3950g/56cm👶
Powrót po rodzeństwo
11.24 iui❌
2.25kwalfikacja ivf✅
💉28.02-24dc START
11.03punkcja-pobrano23🥚➡️MII19➡️9❄️-3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
14.04.2025 FET 4AA cb💔
Maj FET odwołany
6.2025 FET ❓ -
Moniek330 wrote:Pamiętacie ile czasu minęło od stania samodzielnego na nóżkach bez podpierania się do chodzenia ? ☺️
🧍♀️ '86 🧍♂️'87
Starania od 2017
oligoasthenozoospermia
Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
21+0 połówkowe ok; 422 g synka
18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
9+4 CRL 2,76 cm
Veracity niskie ryzyka, córcia😍
20+3 ok, 336g córci
30+3 usg III 1381g
36+3 2341g
18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️ -
To u nas chyba rekord - od pierwszego stanięcia przy meblach (a właściwie w lóżeczku) do samodzielnych kroków minęło trochę ponad 4 miesiące. Ale luz, nie pośpieszaliśmy go, nie trzymaliśmy za rączki itp. - jeszcze się Człowiek w życiu nachodzi 🫣🤣
30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017IMSI 08.2017
IMSI 01.2018
IMSI 03.2019
IMSI 05.2019 (Mini-IVF)
08.2020 stymulacyjna klapa
AZ 02.20227dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍 -
aga12345 wrote:Dziękuję Majówka, uspokoiło mnie to trochę
Wiadomo, człowiek by chciał jak najdłużej uchronić dziecko od antybiotyków, a czasami takie "kwiatki" się dzieją...
Clasiia - no to tuż, tużmam nadzieję, że tym razem nic nie stanie na przeszkodzie 🍀
Moniek też jestem ciekawa. Mikołaj jeszcze nie chodzi samodzielnie i teraz przez chorobę jest dodatkowo osłabiony. Od 3 tygodni ładnie pokazuje palcem. Używa swoich sylab, ale dalej czekam na słowo 'mama'. Tata jest od jakiś 4 miesięcy 😅 na razie z tego korzystam i się go pytam tylko 'Kto ma Cię dzisiaj przewinąć?' 😁
Przepraszam nie chciałam cię zestresować.
Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
kid_aa wrote:To u nas chyba rekord - od pierwszego stanięcia przy meblach (a właściwie w lóżeczku) do samodzielnych kroków minęło trochę ponad 4 miesiące. Ale luz, nie pośpieszaliśmy go, nie trzymaliśmy za rączki itp. - jeszcze się Człowiek w życiu nachodzi 🫣🤣
kid_aa, ........ lubią tę wiadomość
2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.
04.2024 - naturalny cud 🩷
Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g. -
Moniek330 wrote:Pamiętacie ile czasu minęło od stania samodzielnego na nóżkach bez podpierania się do chodzenia ? ☺️
........ lubi tę wiadomość
👩💼 30 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 36 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️