🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
-
WIADOMOŚĆ
-
........ wrote:https://zapodaj.net/plik-Qt5OvPRie2
https://zapodaj.net/plik-zdMtUGmzxZ
Dziewczyny w rossmanie obiadki po 0.99 śpiochy 0.99 rampersy 4.99
Tylko nie w każdym rossmanie oznaczone cenowki u mnie w których byłam to nie było oznaczone i Panie przy kasie zdziwione
Dzięki Tobie zrobiłam zapas pampersów 😄❤️ natomiast obiadki ponoć ciężko dostać, bo wszystko wykupione 🫣
........, Krakowska lubią tę wiadomość
Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
Dziuba1339 wrote:Dziewczyny mamy kryzys z RD 😒 zjedzenie pierwszej łyżeczki jakiejkolwiek potrawy, zupki, musu to horror. Synek zaciska buźkę, walczy rączkami, płacze. A gdy już uda mi się jakims cudem wcisnąć mu pierwsza łyżeczkę, poczuje smak to zaczyna jeść chętniem, dosc duze porcje. Nie wiem co o tym myśleć? Wciskać my na siłę ta pierwsza łyżeczkę czy odpuścić na kilka dni?
Hmm a jak pokażesz mu, że ty sama zjesz? Np wziąć czystą łyżeczkę i zjeść jedną z jego miseczki, a następną już jego łyżeczką dać mu. Ja czasem tak robię jak się za długo podejrzliwie przygląda jedzeniu 😂. A może to czas gdy chce zacząć sam operować łyżeczką? Bo mój sam jak mu załaduję to pakuje ją sobie do ust … albo i nie 🙈😅. A co do jedzenia ręką, to ja mojemu pokazywałam, że też jem używając rąk. Ostatnio nawet tak jogurt jadł.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2024, 15:52
Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Moniek330 wrote:Dzięki Tobie zrobiłam zapas pampersów 😄❤️ natomiast obiadki ponoć ciężko dostać, bo wszystko wykupione 🫣
To się cieszę 😊
Oj tak z obiadkami ciężko ale mi się akurat udalo bo byłam od samego rana 🙈🤣🤣🤣
Moniek330 lubi tę wiadomość
https://zrzutka.pl/g5kns3
Dla naszej Kamisi
05.10.2022 FET c/n 4.2.1❤
16.06.23 CC 3780g 62cm 🥰🥰🥰 -
Dziuba1339 wrote:Rączkami to też średnio nam idzie bo wszystko co nie jest chrupkiem kukurydzianym służy do rozmazywania i laduje na ziemi.. może 10% trafia do buzki a reszta to super zabawa.
Nowych rzeczy raczej nie dawałam. Jedyne co mi przychodzi na myśl to, to, że podczas mycia ząbków chcieliśmy sprawdzic czy nie idą dwojki i to też byla walka. Ale ząbki mimo to myje chętnie 😀
Ee taka zabawa to norma. Mój dłuuugo tak rozmazywa ł, teraz już rzadziej tak robi.Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Moniek330 wrote:Może nalej wody do szklanki albo jakiegoś kolorowego kubka i daj mu słomkę.. młoda mi tak ostatnio piła zaciekawiona wkładała ręce do tej szklanki.. może wycisnij do niej trochę soku z pomarańczy lub cytryny żeby zmienić odrobinę smak. U nas ogólnie ostatnio woda jest be, wmuszam też w nią żeby czegokolwiek się napiła bo ma straszne zatwardzenie.. 😔
A dzwoniłaś do pediatry ? Konsultowałas? Kurcze, bardzo współczuję 😔
Tak byliśmy dzisiaj u lekarza. Płuca czyste ale w tym szpitalu przypałętała się jakaś bakteria, bo mu CRP wyszło powyżej 80. Przy przyjęciu do szpitala miał niskie. Dostał antybiotyk. Ma też czerwone gardło. Kurcze mnie też po tym szpitalu gardło bolało. Po powrocie do domu zjadł jakieś 120ml mleka i poszedł spać. Widać, że jest słabszy. Pani doktor na razie kazała czekać, bo przez to gardło może mu się nie chcieć pić i jeść. Oczywiście może nie chcieć mu się jeść ale ma pić . Tylko jak go do tego zmusić🤔
Spróbuję jeszcze mu podgrzać soczek do 40 stopni, może cieplejszy będzie bardziej smakował.
Jakby się przelewał przez ręce to trzeba jechać ma SOR😒
Mąż też ledwo żywy, musiał złapać tą jelitówkę ze szpitala. Gdyby trzeba było jechać znowu z dzieckiem na SOR to nawet nie będzie w stanie i będę musiała sama🤦♀️
Mam nadzieję, że leki mu szybko pomogą, bo inaczej naprawdę się odwodni🙈
Człowiek pojechał do szpitala z jednym a wyszedł z drugim.Starania od IV 2018 (PCOS, insulinooporność, czynnik męski)
V 2021-IVF Artvimed , 5❄❄❄❄❄
VI 2021- transfer, blastka 5.1.1, beta 12,49🥺
IX 2021-transfer, blastka 4.1.1, beta 0🥺
XI 2021-KIR Bx👌
XII 2021- histeroskopia👌
II 2022- transfer ❄❄ 4.3.3, beta 0 🥺
Został ❄️ 3.3.3
Naturalny Cud😍
17.05 beta 86,2 mlU/ml
20.05 beta 318,6 mlU/ml
24.05 beta 2075 mlU/ml
31.05 ❤
Styczeń 2023r Nasz Synek jest na świecie👶 -
Jjj wrote:Tak byliśmy dzisiaj u lekarza. Płuca czyste ale w tym szpitalu przypałętała się jakaś bakteria, bo mu CRP wyszło powyżej 80. Przy przyjęciu do szpitala miał niskie. Dostał antybiotyk. Ma też czerwone gardło. Kurcze mnie też po tym szpitalu gardło bolało. Po powrocie do domu zjadł jakieś 120ml mleka i poszedł spać. Widać, że jest słabszy. Pani doktor na razie kazała czekać, bo przez to gardło może mu się nie chcieć pić i jeść. Oczywiście może nie chcieć mu się jeść ale ma pić . Tylko jak go do tego zmusić🤔
Spróbuję jeszcze mu podgrzać soczek do 40 stopni, może cieplejszy będzie bardziej smakował.
Jakby się przelewał przez ręce to trzeba jechać ma SOR😒
Mąż też ledwo żywy, musiał złapać tą jelitówkę ze szpitala. Gdyby trzeba było jechać znowu z dzieckiem na SOR to nawet nie będzie w stanie i będę musiała sama🤦♀️
Mam nadzieję, że leki mu szybko pomogą, bo inaczej naprawdę się odwodni🙈
Człowiek pojechał do szpitala z jednym a wyszedł z drugim.
Kurcze no to wysokie to crp zwłaszcza u tak małego dziecka... Oby tylko mąż Was nie zaraził, bo ostatnie czego Wam teraz trzeba to jelitowka 😕 mam nadzieję ,że antybiotyk zadziała szybko i będzie poprawa, może to rsv już odpuściło, bo jednak wirus musi sam minąć a na resztę ten antybiotyk właśnie zadziała.. zdrówka ❤️ Lila po covidzie była bardzo osłabiona, pamiętam że często potrzebowała odpocząć ,kładła się na kocu, polegiwała.. trwało to chyba dwa tygodnie.Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
Ale że wszystkie obiadki? Normalnie tam na półce z jedzeniem dla bobasów czy na tych promocyjnych regałach? I do kiedy ta promocja?........ wrote:https://zapodaj.net/plik-Qt5OvPRie2
https://zapodaj.net/plik-zdMtUGmzxZ
Dziewczyny w rossmanie obiadki po 0.99 śpiochy 0.99 rampersy 4.99
Tylko nie w każdym rossmanie oznaczone cenowki u mnie w których byłam to nie było oznaczone i Panie przy kasie zdziwione👩💼 30 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 36 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
-
Clasiia wrote:Ale że wszystkie obiadki? Normalnie tam na półce z jedzeniem dla bobasów czy na tych promocyjnych regałach? I do kiedy ta promocja?
Na pewno wchodzi na te obiadki co dodałam zdjecie,promocja aż nikt nie wykupi ale teraz pewnie ciężko będzie dostać.
Szkoda ze nie oznaczyli cenowka promocyjna bo się lata jak de.... do czytnika (chyba że ma się aplikacje rossmana to yam jest skanuj kod kreskowy i to mega mi ułatwiło dzis jak szukałam body) aha i są tam gdzie normalnie wszystkie obiadki przynajmniej u mnie w rossamnie tak byłoWiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2024, 20:48
Clasiia lubi tę wiadomość
https://zrzutka.pl/g5kns3
Dla naszej Kamisi
05.10.2022 FET c/n 4.2.1❤
16.06.23 CC 3780g 62cm 🥰🥰🥰 -
Moniek330 wrote:Kurcze no to wysokie to crp zwłaszcza u tak małego dziecka... Oby tylko mąż Was nie zaraził, bo ostatnie czego Wam teraz trzeba to jelitowka 😕 mam nadzieję ,że antybiotyk zadziała szybko i będzie poprawa, może to rsv już odpuściło, bo jednak wirus musi sam minąć a na resztę ten antybiotyk właśnie zadziała.. zdrówka ❤️ Lila po covidzie była bardzo osłabiona, pamiętam że często potrzebowała odpocząć ,kładła się na kocu, polegiwała.. trwało to chyba dwa tygodnie.
W szpitalu coś mówili, że zakażenie wirusowe często zmienia się w bakteryjne. Przy RSV tak źle nie było jak teraz☹️
Do braku apetytu i picia doszła gorączka🙄Starania od IV 2018 (PCOS, insulinooporność, czynnik męski)
V 2021-IVF Artvimed , 5❄❄❄❄❄
VI 2021- transfer, blastka 5.1.1, beta 12,49🥺
IX 2021-transfer, blastka 4.1.1, beta 0🥺
XI 2021-KIR Bx👌
XII 2021- histeroskopia👌
II 2022- transfer ❄❄ 4.3.3, beta 0 🥺
Został ❄️ 3.3.3
Naturalny Cud😍
17.05 beta 86,2 mlU/ml
20.05 beta 318,6 mlU/ml
24.05 beta 2075 mlU/ml
31.05 ❤
Styczeń 2023r Nasz Synek jest na świecie👶 -
Jjj wrote:W szpitalu coś mówili, że zakażenie wirusowe często zmienia się w bakteryjne. Przy RSV tak źle nie było jak teraz☹️
Do braku apetytu i picia doszła gorączka🙄
Biedni Wy 😔 Trzymam kciuki, aby całe to cholerstwo odpuściło.Ja 39 lat
On 41 lat
luty 2021 - IUI - nieudana
kwiecień 2021 - IUI - nieudana
kariotyp - oboje prawidłowy
Marzec 22:
- Punkcja - 11 pobranych/8 dojrzałych/7 zapłodnionych
- 5 blastek - witryfikacja:
* 5 dniowe - 4AB, 4BB
* 6 dniowe - 4BA, 4BB, 4BB
Kwiecień 2022
IMSI 5 dniowa blastka AB
13dpt<0.100
Czerwiec 2022
- transfer 23.06.2022
8dpt - 59,5; 11dpt-535; 13dpt-358; 15dpt-964; 18dpt-3187; 25dpt-33 753
- 28 dpt - jest serduszko
29.08.2022 I prenatalne
24.10.2022 II prenatalne - będzie dziewuszka
09.01.2023 III prenatalne
06.03.2023 CC - córcia 57 cm 3640 g -
Jejku współczuję. Nasz przy rsv był odwodniony, no ale gorączkował 5 dni:-(. Też nie był skory do picia. Do tego czasu pił tylko wodę, ale musiałam zacząć kombinować - od kompotów - jabka, gruszki, przez rooibosa, po smoothisy z biedry 100% (te mu wchodziły dość gładko). Gimnastykowalam się nieźle i przelewałam nieraz między bboxem, jego kubeczkiem a naszymi kubkami. Miałam w planie kupić też zwykłe kolorowe słomki - żeby go bardziej zainteresować.Jjj wrote:W szpitalu coś mówili, że zakażenie wirusowe często zmienia się w bakteryjne. Przy RSV tak źle nie było jak teraz☹️
Do braku apetytu i picia doszła gorączka🙄
Co do temp. - u nas przeszło dopiero jak mu podali pyralginę w kroplach.
Oby to dziadostwo szybko Wam przeszło
30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017
IMSI 08.2017 IMSI 01.2018 IMSI 03.2019 IMSI 05.2019 (Mini-IVF) 08.2020 stymulacyjna klapa
AZ 02.2022 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍 -
Zupełnie inne objawy i zupełnie inna ciążaApka wrote:Hej dziewczyny, przychodze do Was z pytaniem w moim 2dpt dostajac juz troche do glowy.
Chcialam zapytac te z Was ktore maja min 2 transdery udane na koncie, jak to bylo z objawami po transferze? Byly analogiczne czy moze zupelnie rozne, albo raz byly a raz ich nie bylo?
My mamy synka z 1 procedury (jedyny zarodek), teraz jestesmy po 2 procedurze (tym razem jeden zdrowy, wlasnie transferowany). Za pierwszym razem kłucie, ciagniecie niemal od poczatku, a teraz poza wzdeciem i przelewaniem w brzuchu nic.. wiem, ze ciąża ciązy nierowna ale chcialabym zapytac jak bylo u Was?
Apka lubi tę wiadomość
Michaś 29.04.25(38+1tc)💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Jezu ja już nie mam siły... Właśnie trwa mój 2,5 godzinny maraton, bo młoda obudziła się wyspana. Uwieszona na moim ramieniu bo inaczej jest ryk.. nie wiem jak się nazywam.Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
Moniek330 wrote:Jezu ja już nie mam siły... Właśnie trwa mój 2,5 godzinny maraton, bo młoda obudziła się wyspana. Uwieszona na moim ramieniu bo inaczej jest ryk.. nie wiem jak się nazywam.
Moja Agatka też ma ostatnio jakieś jazdy. Wpada w histerie nie wiadomo dlaczego. W nocy też się obudzi i ryk jakby ja ze skóry obdzierali i jak się trochę uspokoi to spi tylko na mężu... w dzień przy przebieraniu histeria... czasem już brak pomysłów jak ukoić ten płacz
Ona - 1990
On - 1981
Starania od 2016
01.2022 start pierwsze IVF
Długi protokół
18.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
12.2022 3600g 54 cm
06.12.2023 transfer blastki 4.1.1
5dpt - II
7dpt - beta 66,2
8dpt - beta 106
12dpt - beta 577
14dpt - beta 1413 prog. 23,90
28dpt - jest CRL 0,5cm
36dpt - CRL 1,56cm FHR176/min
Czekają: ❄❄ ❄ -
Moniek330 wrote:Jezu ja już nie mam siły... Właśnie trwa mój 2,5 godzinny maraton, bo młoda obudziła się wyspana. Uwieszona na moim ramieniu bo inaczej jest ryk.. nie wiem jak się nazywam.
O współczuję 😵💫😓. A zasnęła w końcu?Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Kryzys roczniaka. MinieDdaszka wrote:Moja Agatka też ma ostatnio jakieś jazdy. Wpada w histerie nie wiadomo dlaczego. W nocy też się obudzi i ryk jakby ja ze skóry obdzierali i jak się trochę uspokoi to spi tylko na mężu... w dzień przy przebieraniu histeria... czasem już brak pomysłów jak ukoić ten płacz przynajmniej trzymam się tej myśli bo u nas combo z ząbkami 🤣🤣🤣
2017- naturalsik ❤️
👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
Okazjonalnie LUF, hormony w normie
👱🏻♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
Diagnostyka 2020/2021
03/2022 -Eurofertil Ostrava
Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
Transfer 19.05 🍀
5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
14 dpt - jest pęcherzyk
21dpt mamy zarodek
28 dpt jest 💓
12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
01.23 52cm szczęścia 💙💙💙 -
kid_aa wrote:Jejku współczuję. Nasz przy rsv był odwodniony, no ale gorączkował 5 dni:-(. Też nie był skory do picia. Do tego czasu pił tylko wodę, ale musiałam zacząć kombinować - od kompotów - jabka, gruszki, przez rooibosa, po smoothisy z biedry 100% (te mu wchodziły dość gładko). Gimnastykowalam się nieźle i przelewałam nieraz między bboxem, jego kubeczkiem a naszymi kubkami. Miałam w planie kupić też zwykłe kolorowe słomki - żeby go bardziej zainteresować.
Co do temp. - u nas przeszło dopiero jak mu podali pyralginę w kroplach.
Oby to dziadostwo szybko Wam przeszło
A które to Smoothisy z Biedry?
Ja tez kombinuję jak się da. Od soczków, przez Kubusie.
Od wczoraj to pije głównie mleko. Czasem zje trochę musu.
Na domiar złego ja też się rozchorowałam po tym szpitalu. Prawdopodobnie mam to samo co syn. Znowu kaszlę, ropny katar i kiepsko się czuję.
Mąż dzisiaj na szczęście ma się lepiej🙂
Starania od IV 2018 (PCOS, insulinooporność, czynnik męski)
V 2021-IVF Artvimed , 5❄❄❄❄❄
VI 2021- transfer, blastka 5.1.1, beta 12,49🥺
IX 2021-transfer, blastka 4.1.1, beta 0🥺
XI 2021-KIR Bx👌
XII 2021- histeroskopia👌
II 2022- transfer ❄❄ 4.3.3, beta 0 🥺
Został ❄️ 3.3.3
Naturalny Cud😍
17.05 beta 86,2 mlU/ml
20.05 beta 318,6 mlU/ml
24.05 beta 2075 mlU/ml
31.05 ❤
Styczeń 2023r Nasz Synek jest na świecie👶 -
Ddaszka wrote:Moja Agatka też ma ostatnio jakieś jazdy. Wpada w histerie nie wiadomo dlaczego. W nocy też się obudzi i ryk jakby ja ze skóry obdzierali i jak się trochę uspokoi to spi tylko na mężu... w dzień przy przebieraniu histeria... czasem już brak pomysłów jak ukoić ten płacz
U nas to samo, zmienić pieluchę to jakiś kosmos niczym jej nie odwrócimy uwagi, jak się przekręca to taka histeria , że szok. Sąsiedzi niedługo pomyślą, że coś jej robimy, że non stop awantury. Ostatnio się popłakała, że poszłam siku i ją zostawiłam z zabawkami. Odliczam dni do powrotu do pracy aby psychicznie odpocząć. Tyle dobrego, że adaptacja w żłobku idzie w miarę dobrze. Chociaż zobaczymy jak będzie zostawała na drzemki. Bo jak tu będzie lipa to oszaleję i zarezerwuję miejsce w wariatkowie dla siebie
-
MajówkaS. wrote:Kryzys roczniaka. Minie przynajmniej trzymam się tej myśli bo u nas combo z ząbkami 🤣🤣🤣
To niech ten kryzys mija, ale najgorsze, że zanim minie to pojawi się bunt 2latka, później 3 i tak aż dorośnie i się wyprowadzi
Edit: O zębach nie wspomnę bo idą nam 3 dwójki i jedna 4 więc jest "kolorowo"Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2024, 09:00
