WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
Odpowiedz

🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕

Oceń ten wątek:
  • Krakowska Autorytet
    Postów: 4709 4368

    Wysłany: 13 lutego 2024, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    Patrząc na Twoje posty z przeszłości oraz Twoja stopkę to kiedyś naprawdę byłaś zdeterminowana by zostać matka. Niestety tak trudna droga do tego czesto niszczy nam psychikę 😪 Myślałas może by porozmawiać z jakimś psychologiem / terapeuta? Może pozwoliłoby Ci to oczyścić głowę i z czasem znaleźć szczęście w macierzyństwie ❤️

    Niestety do tego doszła paskudna sytuacja w szpitalu gdzie rodziłam, nie chcę za dużo pisać, ale potraktowano mnie wyjątkowo paskudnie, nie w trakcie porodu, ale później. Zostałam też oczerniona o coś czego nie zrobiłam, a jakże - anonimowo. To niestety też wpłynęło na stosunek do niej. Sprawa ze szpitalem dalej się wlecze bo finalnie miało to duże konsekwencje. Skarga do RPP, bardzo żałuję, że zrezygnowałam z opcji prywatnego szpitala. Po tej traumie nie jestem w stanie dojść do siebie, i to bardzo przykre, że zniszczyli mi to ludzie, bo samą ciążę, poród i połóg miałam bardzo lekkie i każdej kobiecie bym tak życzyła. Niedawno koleżanka od nas też tam rodziła i również nie była zadowolona z opieki (może nie tak drastycznie jak ja) mimo że miała wykupiony dodatkowy, płatny pakiet i podobnie jak ja lekarza prowadzącego ciążę z tego same szpitala.
    To straszne jak traktuje się kobiety w szpitalach. Każdej która będzie pytała czy zacisnąć pasa i wziąć prywatny szpital powiem by brała choćby potem przez rok sama wsuwała suchy chleb. Zwłaszcza kobietom po naszych doświadczeniach.
    Szpital Ujastek, ku przestrodze. Dodam, że ja miałam tam lekarza prowadzącego ciążę, a również niezadowolona koleżanka zarówno lekarza, jak i wykupiony apartament, piszę ku przestrodze, że nawet wybranie w tym szpitalu lekarza czy dodatkowych, płatnych opcji niewiele daje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2024, 12:44

    Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
    I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
    VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.
  • Izaja Autorytet
    Postów: 786 279

    Wysłany: 13 lutego 2024, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakowska wrote:
    Niestety do tego doszła paskudna sytuacja w szpitalu gdzie rodziłam, nie chcę za dużo pisać, ale potraktowano mnie wyjątkowo paskudnie, nie w trakcie porodu, ale później. Zostałam też oczerniona o coś czego nie zrobiłam, a jakże - anonimowo. To niestety też wpłynęło na stosunek do niej. Sprawa ze szpitalem dalej się wlecze bo finalnie miało to duże konsekwencje. Skarga do RPP, bardzo żałuję, że zrezygnowałam z opcji prywatnego szpitala. Po tej traumie nie jestem w stanie dojść do siebie, i to bardzo przykre, że zniszczyli mi to ludzie, bo samą ciążę, poród i połóg miałam bardzo lekkie i każdej kobiecie bym tak życzyła. Niedawno koleżanka od nas też tam rodziła i również nie była zadowolona z opieki (może nie tak drastycznie jak ja) mimo że miała wykupiony dodatkowy, płatny pakiet i podobnie jak ja lekarza prowadzącego ciążę z tego same szpitala.
    To straszne jak traktuje się kobiety w szpitalach. Każdej która będzie pytała czy zacisnąć pasa i wziąć prywatny szpital powiem by brała choćby potem przez rok sama wsuwała suchy chleb. Zwłaszcza kobietom po naszych doświadczeniach.

    Współczuję, bardzo
    Można mówić „było, minęło”, ale w głowie wszystko zostaje.
    Mimo, że ja miałam dramatyczna ciążę, urodziłam skrajnie przed czasem i Mała była w szpitalu prawie 3 miesiące, to względnie sobie z tym poradziłam, ale w głowie zostają teksty z pierwszego szpitala, w którym leżałam „no przecież ma pani zagrożoną ciążę, więc w każdej chwili może zacząć krwawić” i gdy lekarz (mój prywatny prowadzący, którego wybrałam specjalnie żeby u niego prowadzić ciążę) mówił, że „to może polecieć”, czyli że mogę stracić ciążę. Bo to tylko ciąża, a dla mnie moje kochane dziecko

    Krakowska lubi tę wiadomość

    35 lat
    Starania 09/2020
    30.09.2021- histeroskopia, usunięcie polipa
    Dwurożna macicy 😞 wykluczone
    Niedoczynnosc tarczycy- hormony uregulowane
    11.12.2021- niedrożne jajowody
  • @ Autorytet
    Postów: 775 525

    Wysłany: 13 lutego 2024, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    Ło Pani, ale godzina na przemyślenia :). Czyżbyś nie mogła spać 🤡? Mi na razie przyniosło bardzo dużo stresu i łez (nie wiem czy moje dziecko będzie zdrowe). Dopiero teraz zaczęłam się nim cieszyć. Poza tym ja od dawna miałam opinię innych w tyłku ;).
    Generalnie macierzyństwo przyniosło mi więcej pytań i niewiadomych niż rozwiązań.


    Niedziela rano przy misce Nesquika to idealny czas na takie rozkminy😂

    Dżoanniks lubi tę wiadomość

    Ja 39 lat
    On 41 lat

    luty 2021 - IUI - nieudana
    kwiecień 2021 - IUI - nieudana
    kariotyp - oboje prawidłowy

    Marzec 22:
    - Punkcja - 11 pobranych/8 dojrzałych/7 zapłodnionych
    - 5 blastek - witryfikacja:
    * 5 dniowe - 4AB, 4BB
    * 6 dniowe - 4BA, 4BB, 4BB

    Kwiecień 2022
    IMSI 5 dniowa blastka AB
    13dpt<0.100

    Czerwiec 2022
    - transfer 23.06.2022
    8dpt - 59,5; 11dpt-535; 13dpt-358; 15dpt-964; 18dpt-3187; 25dpt-33 753
    - 28 dpt - jest serduszko :)

    29.08.2022 I prenatalne
    24.10.2022 II prenatalne - będzie dziewuszka :)
    09.01.2023 III prenatalne
    06.03.2023 CC - córcia :) 57 cm 3640 g
  • Moniatka Autorytet
    Postów: 1047 521

    Wysłany: 13 lutego 2024, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakowska wrote:
    Niestety do tego doszła paskudna sytuacja w szpitalu gdzie rodziłam, nie chcę za dużo pisać, ale potraktowano mnie wyjątkowo paskudnie, nie w trakcie porodu, ale później. Zostałam też oczerniona o coś czego nie zrobiłam, a jakże - anonimowo. To niestety też wpłynęło na stosunek do niej. Sprawa ze szpitalem dalej się wlecze bo finalnie miało to duże konsekwencje. Skarga do RPP, bardzo żałuję, że zrezygnowałam z opcji prywatnego szpitala. Po tej traumie nie jestem w stanie dojść do siebie, i to bardzo przykre, że zniszczyli mi to ludzie, bo samą ciążę, poród i połóg miałam bardzo lekkie i każdej kobiecie bym tak życzyła. Niedawno koleżanka od nas też tam rodziła i również nie była zadowolona z opieki (może nie tak drastycznie jak ja) mimo że miała wykupiony dodatkowy, płatny pakiet i podobnie jak ja lekarza prowadzącego ciążę z tego same szpitala.
    To straszne jak traktuje się kobiety w szpitalach. Każdej która będzie pytała czy zacisnąć pasa i wziąć prywatny szpital powiem by brała choćby potem przez rok sama wsuwała suchy chleb. Zwłaszcza kobietom po naszych doświadczeniach.
    A ja rodziłam w szpitalu państwowym i czułam się zaopiekowana lepeij niż w prywatnej placówce. Nie wyobrażam sobie, że można zrobić coś jeszcze lepeij, niż Panie położne, które się mną opiekowały. Normalnie anioły, nie kobiety. Dodatkowo, oddział był po remoncie, super warunki. To też trochę kwestia wyboru, ja od razu wiedziałam, że chciałabym rodzić w tej placówce i całą ciążę do tego dążyłam, pomimo, iż była ona oddalona około 100 km od mojego miejsca zamieszkania.

    Krakowska lubi tę wiadomość

  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 5247 3103

    Wysłany: 13 lutego 2024, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @ wrote:
    Niedziela rano przy misce Nesquika to idealny czas na takie rozkminy😂

    Hahha 😂😂. Zdecydowanie idealny czas 🤡. Ja też lubię poranki w niedzielę, chociaż ostatnio rano to spokoju nie ma 🤡.

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • Krakowska Autorytet
    Postów: 4709 4368

    Wysłany: 13 lutego 2024, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniatka wrote:
    A ja rodziłam w szpitalu państwowym i czułam się zaopiekowana lepeij niż w prywatnej placówce. Nie wyobrażam sobie, że można zrobić coś jeszcze lepeij, niż Panie położne, które się mną opiekowały. Normalnie anioły, nie kobiety. Dodatkowo, oddział był po remoncie, super warunki. To też trochę kwestia wyboru, ja od razu wiedziałam, że chciałabym rodzić w tej placówce i całą ciążę do tego dążyłam, pomimo, iż była ona oddalona około 100 km od mojego miejsca zamieszkania.

    Rozumiem, też rozważałam placówkę poza moim miastem, na Śląsku, bo po rankingach widziałam, że generalnie śląskie porodówki mają lepszą renomę niż krakowskie, ale mąż się sprzeciwił, że daleko, że bez sensu skoro tu mam lekarza prowadzącego ciążę i pracującego w tym samym szpitalu.
    I wiesz co? Gdyby pobyt w szpitalu zakończył się na planowym pobycie (nie został przedłużony o kolejne 3 doby) to prawdopodobnie napisałabym że byłam zadowolona. Śledziłam później opinie i widziałam, że znaczna część negatywnych opinii to te od kobiet, które z różnych przyczyn też musiały zostać dłużej, a nie zostać planowe 2-3 dni.

    Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
    I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
    VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.
  • @ Autorytet
    Postów: 775 525

    Wysłany: 13 lutego 2024, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    Ja jak czytam to co dziewczyny piszą to podłamuje się troszke bo u nas to są naprawdę małe ilości...
    Kaszka zazwyczaj z 5lyzeczek.
    Zupke jak robie na 2-3dni rozlewam do sloiczkow 125g (te małe z warzyw lub owocow) - myślę ze zazwyczaj zjada z tego 80-100g.
    Kanapka - 1srednia - troszke trafi do buzi, pasta zostanie wylizana a reszta rozgnieciona i wyrzucana na ziemię.
    Owoce to około pół banan, jabłka itp.
    Tubka owocowa - na dwa razy wystarcza.
    Mięso - muszę się ostro nakombinować by przemycić w jakiekolwiek postaci.


    Jeśli u Ciebie są małe ilości to u mnie są mikroilości, także się nie podłamuj 😁

    Ja 39 lat
    On 41 lat

    luty 2021 - IUI - nieudana
    kwiecień 2021 - IUI - nieudana
    kariotyp - oboje prawidłowy

    Marzec 22:
    - Punkcja - 11 pobranych/8 dojrzałych/7 zapłodnionych
    - 5 blastek - witryfikacja:
    * 5 dniowe - 4AB, 4BB
    * 6 dniowe - 4BA, 4BB, 4BB

    Kwiecień 2022
    IMSI 5 dniowa blastka AB
    13dpt<0.100

    Czerwiec 2022
    - transfer 23.06.2022
    8dpt - 59,5; 11dpt-535; 13dpt-358; 15dpt-964; 18dpt-3187; 25dpt-33 753
    - 28 dpt - jest serduszko :)

    29.08.2022 I prenatalne
    24.10.2022 II prenatalne - będzie dziewuszka :)
    09.01.2023 III prenatalne
    06.03.2023 CC - córcia :) 57 cm 3640 g
  • Moniatka Autorytet
    Postów: 1047 521

    Wysłany: 13 lutego 2024, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakowska wrote:
    Rozumiem, też rozważałam placówkę poza moim miastem, na Śląsku, bo po rankingach widziałam, że generalnie śląskie porodówki mają lepszą renomę niż krakowskie, ale mąż się sprzeciwił, że daleko, że bez sensu skoro tu mam lekarza prowadzącego ciążę i pracującego w tym samym szpitalu.
    I wiesz co? Gdyby pobyt w szpitalu zakończył się na planowym pobycie (nie został przedłużony o kolejne 3 doby) to prawdopodobnie napisałabym że byłam zadowolona. Śledziłam później opinie i widziałam, że znaczna część negatywnych opinii to te od kobiet, które z różnych przyczyn też musiały zostać dłużej, a nie zostać planowe 2-3 dni.
    No niestety ja też należę do kobiet, których pobyt w szpitalu się przedłużył. Miałam kosmiczne cpr. Ale pobyt na porodówce bardziej określam jako senatorium, albo wakacje.

    Krakowska lubi tę wiadomość

  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 2035 1761

    Wysłany: 13 lutego 2024, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakowska wrote:
    Rozumiem, też rozważałam placówkę poza moim miastem, na Śląsku, bo po rankingach widziałam, że generalnie śląskie porodówki mają lepszą renomę niż krakowskie, ale mąż się sprzeciwił, że daleko, że bez sensu skoro tu mam lekarza prowadzącego ciążę i pracującego w tym samym szpitalu.
    I wiesz co? Gdyby pobyt w szpitalu zakończył się na planowym pobycie (nie został przedłużony o kolejne 3 doby) to prawdopodobnie napisałabym że byłam zadowolona. Śledziłam później opinie i widziałam, że znaczna część negatywnych opinii to te od kobiet, które z różnych przyczyn też musiały zostać dłużej, a nie zostać planowe 2-3 dni.
    Kurcze Ty rodziłaś na Ujastku? Tak coś kojarzę.
    Ja też tam rodziłam i nie byl to mój wybór tylko trafiłam tam ze względy na komplikacje w ciąży i pobyt w tym szpitalu wspominam bardzo dobrze. Gdybym miała zostać matka kolejny raz to bez zastanowienia wybieram ten szpital do porodu mimo, że mam do niego ponad 100km. A też leżałam tam ponad tydzień a synek 2tygodnie.

    2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩

    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️

    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.

    04.2024 - naturalny cud 🩷
    Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
    12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g.
  • AiM Autorytet
    Postów: 477 131

    Wysłany: 13 lutego 2024, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy jest tutaj jakaś mamusia której synek miał zabieg na wnętrostwo? W marcu mamy wizytę ale chciałabym wiedzieć wcześniej jak to wygląda. Drugie pytanie... Synkowi wyrżnęły się cztery zęby na raz i na jednej jedynce która już dosyć ładnie widać wydaje mi się że ma żółte przebarwienie. Mąż oczywiście mówi że ja przesadzam ale czy któraś też miała takie wrażenie albo taka sytuacje?

    PCO
    hashimoto
    insulooporność
    cykle bezowulacyjne
    54kg
    age.png
  • Krakowska Autorytet
    Postów: 4709 4368

    Wysłany: 13 lutego 2024, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    Kurcze Ty rodziłaś na Ujastku? Tak coś kojarzę.
    Ja też tam rodziłam i nie byl to mój wybór tylko trafiłam tam ze względy na komplikacje w ciąży i pobyt w tym szpitalu wspominam bardzo dobrze. Gdybym miała zostać matka kolejny raz to bez zastanowienia wybieram ten szpital do porodu mimo, że mam do niego ponad 100km. A też leżałam tam ponad tydzień a synek 2tygodnie.

    Tak. Uzupełniłam już w poście i nie neguję Twoich, pozytywnych doświadczeń. Ja już na pewno nie wybrałabym żadnego państwowego szpitala, zresztą i tak nieistotne bo i tak już nie planuję więcej ciąż.

    Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
    I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
    VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.
  • Clasiia Autorytet
    Postów: 2463 2361

    Wysłany: 13 lutego 2024, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny możecie polecić jakieś ciuchy must have na wiosnę? Kombinezon softshell? Coś innego? Chce się już przygotować

    I jakieś papucie do żłobka?

    👩‍💼 30 lat
    10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
    🧔 36 lat
    Wszystko ok

    🍀02/2022 START IVF
    17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
    10dpt - beta 486
    14dpt - beta 3286
    01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
    age.png

    II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
    9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️

    🍀04/2024 START II IVF
    17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
    10dpt - beta 130
    12dpt - beta 284
    30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
    age.png
  • Susannah Autorytet
    Postów: 2429 3907

    Wysłany: 13 lutego 2024, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clasiia wrote:
    Dziewczyny możecie polecić jakieś ciuchy must have na wiosnę? Kombinezon softshell? Coś innego? Chce się już przygotować

    I jakieś papucie do żłobka?

    Kombinezon softshell, kalosze, ja jestem wielka fanką merino - używam zamiast kurtki jak nie pada, mam wersję ciepła i cienką.
    Papucie najlepiej do dopasowania w sklepie, my mamy Ameko. Ale widzę, że w żłobie dzieci noszą też i z cool club albo takie miękkie, ale jak widziałam jak im się wykrzywiają to aż mnie bolało.

    Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).

    I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.

    II procedura:
    I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
    II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨‍👩‍👦
    III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282

    Czeka na nas ❄
  • lesna Autorytet
    Postów: 1332 1181

    Wysłany: 13 lutego 2024, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clasiia wrote:
    Dziewczyny możecie polecić jakieś ciuchy must have na wiosnę? Kombinezon softshell? Coś innego? Chce się już przygotować

    I jakieś papucie do żłobka?
    U nas dzieciom w najmłodszej grupie wolno chodzić w skarpetach antypoślizgowych i ja swojego tak puszczam, bo póki nie musi tylu godzin spędzać w butach to korzystam. Najlepiej też sprawdzić na stronie żłobka czego wymagają 😊

    imgage.png
    🧍‍♀️ '86 🧍‍♂️'87
    Starania od 2017
    oligoasthenozoospermia
    Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
    Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
    6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
    29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
    12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
    21+0 połówkowe ok; 422 g synka
    18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
    Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
    Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
    Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
    5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
    23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
    29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
    9+4 CRL 2,76 cm
    Veracity niskie ryzyka, córcia😍
    20+3 ok, 336g córci
    30+3 usg III 1381g
    36+3 2341g
    18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 5247 3103

    Wysłany: 13 lutego 2024, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susannah wrote:
    Kombinezon softshell, kalosze, ja jestem wielka fanką merino - używam zamiast kurtki jak nie pada, mam wersję ciepła i cienką.
    Papucie najlepiej do dopasowania w sklepie, my mamy Ameko. Ale widzę, że w żłobie dzieci noszą też i z cool club albo takie miękkie, ale jak widziałam jak im się wykrzywiają to aż mnie bolało.

    A jakiejś sprawdzonej firmy masz ten kombinezon? A merino gdzie kupujesz? Też się nad tym zastanawiałam.

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • Clasiia Autorytet
    Postów: 2463 2361

    Wysłany: 13 lutego 2024, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lesna wrote:
    U nas dzieciom w najmłodszej grupie wolno chodzić w skarpetach antypoślizgowych i ja swojego tak puszczam, bo póki nie musi tylu godzin spędzać w butach to korzystam. Najlepiej też sprawdzić na stronie żłobka czego wymagają 😊
    Niestety są wymagane, w większości mają tam zimne płytki więc w sumie nie wiem co gorsze 😐

    👩‍💼 30 lat
    10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
    🧔 36 lat
    Wszystko ok

    🍀02/2022 START IVF
    17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
    10dpt - beta 486
    14dpt - beta 3286
    01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
    age.png

    II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
    9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️

    🍀04/2024 START II IVF
    17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
    10dpt - beta 130
    12dpt - beta 284
    30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
    age.png
  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 3304 3219

    Wysłany: 13 lutego 2024, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clasiia wrote:
    Dziewczyny możecie polecić jakieś ciuchy must have na wiosnę? Kombinezon softshell? Coś innego? Chce się już przygotować

    I jakieś papucie do żłobka?
    Moje dziecko nie toleruje żadnych kombinezonów od urodzenia . U nas sprawdzały się wiosną cieńsze kurtki i spodnie po prostu ,softshellowe też ok. W tym roku jak już dawno biega ,to podobne zestawy będą ,zresztą jak całą zimę 🤣 A kombinezon wiosną,to chyba bez sensu ,bo będzie w miarę ciepło ,a Twoje dziecko już z tych chodzących przecież 😀z kapciami nie pomogę ,bo u nas chodzą w skarpetkach w żłobku dzieciaki i nigdy kapci nie kupowałam. Tak naprawdę u każdego co innego się sprawdzi z ubioru ,a z kapciami trzeba się dowiadywać w żłobku czy wymagają 😀

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2024, 14:43

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • Susannah Autorytet
    Postów: 2429 3907

    Wysłany: 13 lutego 2024, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    A jakiejś sprawdzonej firmy masz ten kombinezon? A merino gdzie kupujesz? Też się nad tym zastanawiałam.

    Grubszy mam z mairyfairy, drugi sezon kupuję w tej firmie. Cieńszy jakiś z vinted, nie pamiętam firmy, coś na j.

    Dżoanniks lubi tę wiadomość

    Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).

    I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.

    II procedura:
    I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
    II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨‍👩‍👦
    III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282

    Czeka na nas ❄
  • @ Autorytet
    Postów: 775 525

    Wysłany: 13 lutego 2024, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susannah wrote:
    Grubszy mam z mairyfairy, drugi sezon kupuję w tej firmie. Cieńszy jakiś z vinted, nie pamiętam firmy, coś na j.

    Joha?

    Ja 39 lat
    On 41 lat

    luty 2021 - IUI - nieudana
    kwiecień 2021 - IUI - nieudana
    kariotyp - oboje prawidłowy

    Marzec 22:
    - Punkcja - 11 pobranych/8 dojrzałych/7 zapłodnionych
    - 5 blastek - witryfikacja:
    * 5 dniowe - 4AB, 4BB
    * 6 dniowe - 4BA, 4BB, 4BB

    Kwiecień 2022
    IMSI 5 dniowa blastka AB
    13dpt<0.100

    Czerwiec 2022
    - transfer 23.06.2022
    8dpt - 59,5; 11dpt-535; 13dpt-358; 15dpt-964; 18dpt-3187; 25dpt-33 753
    - 28 dpt - jest serduszko :)

    29.08.2022 I prenatalne
    24.10.2022 II prenatalne - będzie dziewuszka :)
    09.01.2023 III prenatalne
    06.03.2023 CC - córcia :) 57 cm 3640 g
  • Moniek330 Autorytet
    Postów: 4522 3755

    Wysłany: 13 lutego 2024, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izaz123 wrote:
    Juz komary ? 🥴 a moskitiery do okien ? U nas sie to najlepiej sprawdza. Potem w lato super bo można mieć otwarte okna i zapalone światła.

    Mieszkam na takim zadupiu, że chyba wszystkie komary się tu wyprowadziły i nas nękają swoją obecnością 😧 wczoraj w nocy w sypialni 6 zabiłam, a kolejne 3 nad ranem.. najgorzej że młoda jak tylko ją komar ugryzie to robią się jej czerwone placki.. poszukam tych moskitier i oprócz tego chyba zamówię ten płyn do kontaktu bo nas zagryzą 🫣

    Starania od 01.2020
    🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%

    💉7.10.21 punkcja, 0❄️
    💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    💔21.02 Transfer 4AA
    💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    ⬇️
    Naturalny cud! 06.2022 💕
    10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
    2.07 jest serduszko 💗
    NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
    12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
    21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
    29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
    39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️

    Czeka na nas ❄️
    age.png
‹‹ 1771 1772 1773 1774 1775 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ