🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas do 15miesiaca życia drzemki też były tylko przy cycu, innej opcji nie było. Później mnie nie było w domu wiec synek zasypiał mężowi na rękach ale odkąd wyczaił, że ja jestem w domu to szkoda mu dnia na spanie a przy mezu dostaje histerii.Moniek330 wrote:No powiem Ci że jakbym tak z Lilą próbowała to też nie ma opcji. Wciąż zasypia przy cycku i w zasadzie to mnie też trzyma by jeszcze jej nie odstawiać, bo wiem że drzemki dzienne byłyby mega trudne. Tak poza tym to dobrze przeczytać ,że też się potrafisz zdenerwować bo myślałam, że zawsze jesteś oazą spokoju 😁 ja pogadałam z moją cierpliwością i ustalilysmy że będzie bardziej obecna wieczorami 😂 bo wciąż siedzę z nią 1,5h ALE! piłkę odstawiłam całkowicie, najpierw ją karmię, potem pomęczy się na łóżku, zrobi milion dziwnych pozycji, po czym przychodzi żebym dała jej pierś i tak zasypia. Więc uznaje że to mega wyczyn tylko naprawdę mogłoby to krócej trwać 🥴 a próbowałaś mu zmieniać pory drzemek dziennych ? Może nie jest zmęczony wystarczająco ? Albo wyciszony ? Ja niekiedy wracam z Lilą pół godziny wcześniej przed drzemką, żeby zdążyła się właśnie wyciszyć w domu .
Ogólnie mam ogromne pokłady cierpliwości do tego dziecka ale ostatnio coraz częściej je wyczerpuje. Chyba dopada mnie jakiś stres związany z przygotowaniem się na narodziny drugiego dziecka, wicie gniazdka itp. Chciałabym czas drzemki wykorzystać na sprzątanie domu i przygotowywaniem wszystkiego na tip top a tu ledwo się wysikam i coś zjem synek wstaje z drzemki. Strasznie mnie to frustruje i synek może wyczuwa moje nerwy w porze drzemki a to pogarsza sprawę.
Wcześniej synka kładłam o 11-12, oczywiście była walka o ten sen. Później poczytałam tu, że większość z was kładzie dziecko na drzemkę około 13 i to mimo trudnego zasypiania pomogło nam na kilka dni w wydłużeniu snu do 1.5h ale szybko się skończyło...
Ogólnie teraz mamy chyba jakiś regres snu czy coś, bo noce też są ciężki. Był już czas, że synek mial 1pobudke a nawet zdarzało się sporadycznie, że przespało cala noc a teraz znowu 4-5 pobudki z płaczem.
2019 - starania czas start 🥰
Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
-
KateM wrote:Nie jest za mały, a ma fajnie podparte plecy.
Gorzej że u nas młody jest wariat i chciałby wypadać z burty odpychając się nogami od podnóżka 😅
Może ma już za wysoko podnóżek? Mój tak zawsze próbował wstawać jak miał za wysoko i pomagało delikatne obniżenie.
Zresztą powiem tak- u nas działa o dziwo to, że powtarzam od początku, że ma nie wstawać, jak chce wyjść już z krzesełka, to nie ma problemu ja go wyjmę, ale ma na mnie poczekać i się nie podnosić. Zawsze wtedy ładnie siada i czeka- ale może to działa tylko u mojego dziecka, tego nie wiem 😅.
Yuki lubi tę wiadomość
Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Kami.N wrote:Koniecznie do lekarza. U nas dzieci poniżej 3 miesięcy mają od razu skierowanie do szpitala.
Poniżej trzech miesięcy zawsze od razu na SPR pediatryczny.Starania od listopada 2018
2019 - 2020 monitoring
🧍82
morfologia 0,% nadczynność tarczycy ogarnięta jodem,
🧍♀️85
PCOS, insulinoopornosc, AMH 9, MFTR hetero, PAI -1 homo, Endo receptywne
01.2021 - 1IUI ✖️ 02.2021 - 2 IUI ✖️
Oviklinika
04.2021 - SONO HSG 🆗
O8.2021 - 3 IUI✖️, 10.2021 - ICSI ✖️ brak zarodków 😭, 02.2022 ❄️❄️ trzydniowe 💪 29.04. - FET 8B🍍beta 0
13.09 - FET beta 0
27.02.2023 IMSI-MSOME, FAMSI, EMBRIOGEN, 11/23 komórki ok, 10/10 zapłodnionych, 3 doba - 8 BB x 6, 10 BB x 2, 5 doba 3BB, 3BB, 5AB ❄️, 5BB❄️, 6 doba 3CC ❌, 6 BB❄️,
PTG 🧬❄️❄️🆗
12.05.2023 🍍FET 5.2.2, cykl sztuczny, Estrofem 3x1, Luteina 3x2, Accofil wlew + zastrzyki 1/4 ampułki, Atosiban, Relanium,Heparyna, Accard, Prolutex
-
Dżoanniks wrote:Może ma już za wysoko podnóżek? Mój tak zawsze próbował wstawać jak miał za wysoko i pomagało delikatne obniżenie.
Zresztą powiem tak- u nas działa o dziwo to, że powtarzam od początku, że ma nie wstawać, jak chce wyjść już z krzesełka, to nie ma problemu ja go wyjmę, ale ma na mnie poczekać i się nie podnosić. Zawsze wtedy ładnie siada i czeka- ale może to działa tylko u mojego dziecka, tego nie wiem 😅.
Ten mały jeszcze udaje, że nie rozumie 😝
Jest na etapie wyrzucę, wypluję i popatrzę jak spada i leży na ziemi.
Ogólnie jak tylko zaczyna wyginać się od razu go wyjmuje, póki nie zacznie krzyczeć, że ma już dość 😜
Podnóżek obniżyliśmy właśnie bo od tego stawania nie był w stanie jeść, a my go nakarmić, więc to może było to - bądź nową umiejętność bo jest teraz czas na przemieszczanie się na nogach
Dżoanniks lubi tę wiadomość
kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
Kariotyp❗️BT (11;22)
03.2022 I IVF - Artemida Białystok
09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
06.2022 II IVF długi protokół
04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
13.02 punkcja
8❄️ zbadanych 2❄️BT
19.04 - 7 transfer 4AA
4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
21w3 440g chłopaka 🐥
28w5 1438g chłopaka🐥
35w3 2700g chłopaka 🐣
-
KateM wrote:Ten mały jeszcze udaje, że nie rozumie 😝
Jest na etapie wyrzucę, wypluję i popatrzę jak spada i leży na ziemi.
Ogólnie jak tylko zaczyna wyginać się od razu go wyjmuje, póki nie zacznie krzyczeć, że ma już dość 😜
Podnóżek obniżyliśmy właśnie bo od tego stawania nie był w stanie jeść, a my go nakarmić, więc to może było to - bądź nową umiejętność bo jest teraz czas na przemieszczanie się na nogach
No tak, bo twój jeszcze nie ma roku. Mojemu też trochę zajęło zanim zrozumiał, że ma się nie podnosić. Dobrze pamiętam ten etap zrzucania wszystkiego 🤪. Nie było łatwo. No i moment jak już można wstać na własnych nóżkach, nie jest to łatwy czas dla rodziców 😂😅.Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Ale na szczęście w szpitalu nie muszą zostawiać. Nam się zdążyło dwa razy być w szpitalu jeszcze jak był noworodkiem i ani razu nas nie zostawili 🥰 raz w matce polce, ponieważ panował akurat rsv i powiedzieli że na razie więcej szkody wyniknie z tej hospitalizacji i na razie mamy obserwować 🙏Kasiulec wrote:Poniżej trzech miesięcy zawsze od razu na SPR pediatryczny.2017- naturalsik ❤️
👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
Okazjonalnie LUF, hormony w normie
👱🏻♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
Diagnostyka 2020/2021
03/2022 -Eurofertil Ostrava
Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
Transfer 19.05 🍀
5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
14 dpt - jest pęcherzyk
21dpt mamy zarodek
28 dpt jest 💓
12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
01.23 52cm szczęścia 💙💙💙 -
Dziuba1339 wrote:U nas do 15miesiaca życia drzemki też były tylko przy cycu, innej opcji nie było. Później mnie nie było w domu wiec synek zasypiał mężowi na rękach ale odkąd wyczaił, że ja jestem w domu to szkoda mu dnia na spanie a przy mezu dostaje histerii.
Ogólnie mam ogromne pokłady cierpliwości do tego dziecka ale ostatnio coraz częściej je wyczerpuje. Chyba dopada mnie jakiś stres związany z przygotowaniem się na narodziny drugiego dziecka, wicie gniazdka itp. Chciałabym czas drzemki wykorzystać na sprzątanie domu i przygotowywaniem wszystkiego na tip top a tu ledwo się wysikam i coś zjem synek wstaje z drzemki. Strasznie mnie to frustruje i synek może wyczuwa moje nerwy w porze drzemki a to pogarsza sprawę.
Wcześniej synka kładłam o 11-12, oczywiście była walka o ten sen. Później poczytałam tu, że większość z was kładzie dziecko na drzemkę około 13 i to mimo trudnego zasypiania pomogło nam na kilka dni w wydłużeniu snu do 1.5h ale szybko się skończyło...
Ogólnie teraz mamy chyba jakiś regres snu czy coś, bo noce też są ciężki. Był już czas, że synek mial 1pobudke a nawet zdarzało się sporadycznie, że przespało cala noc a teraz znowu 4-5 pobudki z płaczem.
No właśnie i nasunęło mi się pytanie - jak on się budzi tyle razy w nocy to jak go z powrotem usypiasz ? Czy jest tak, że się przez to wybudza i nie śpi przez np 2h czy da się go od razu uśpić z powrotem ? Pytam, bo ilekroć Lila się budzi to dostaje cyca i śpi z powrotem. Wiadomo, nieraz się wybudza ale w większości przypadków zasypia. Niekiedy (bardzo rzadko) uda mi się ją pobujać w łóżeczku bez karmienia, ale już się nauczyla i jak chce cycka to wola "mniam!" I bez tego nie zaśnie z powrotem..
Kurcze nie wiem co Ci doradzić w kwestii drzemek, ja napewno bym przeczekała czy to nie chwilowy kryzys, bo skoro się budzi w nocy tyle razy to coś jest na rzeczy z tym kiepskim spaniem, szczerze mówiąc to najlepiej by było jakby te nasze dzieci jak najdłużej mialy popołudniowe drzemki 😂Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
Moniek, Dziuba w 18miesiącu może nastąpić regres snu. Nam przypadł w 18, bardziej 19 miesiącu - Młody co chwilę budził się w nocy i wołał am. Na początku tego okresu wypiłam lampkę wina wieczorem więc jak się zbudził ok. 24 i mąż próbował ululać, to Mały płakał przez 40 minut więc cóż... po tej akcji wróciłam do abstynencji i intensywnego nocnego karmienia (o zgrozo). Na szczęście nic nie trwa wiecznie - to było w maju, w czerwcu zaczęło być trochę lepiej, a w poł. lipca odstawiłam nocne karmienie bez większych dramatów. Na chwilę obecną nawet jak się zbudzi w nocy, to po prostu chce się przytulić i nie woła, że "chce jeść". Kurde Moniek będzie dobrze, przecież do 18 nie będzie siedziała przy cycku - tego się trzymaj!!! I gratulacje z powodu piłki, jest sukces. Aaa i pisałaś niedawno o późniejszej porze usypiania - można rozważyć - ja teraz na wakajkach kładłam Mojego trochę później (jakoś nie mogliśmy się wyrobić z powrotem z plaży czy spaceru i się przeciągało) I u nas ten czas usypiania się faktycznie skrócił (choć nie zawsze).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września, 23:48
30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017
IMSI 08.2017 IMSI 01.2018 IMSI 03.2019 IMSI 05.2019 (Mini-IVF) 08.2020 stymulacyjna klapa
AZ 02.2022 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍 -
Dziuba1339 wrote:Ja wymiękam z tym usypianiem w dzień, to jest jakiś dramat... chyba jestem skłonna zrezygnować z drzemek bo 1.5-2h usypiania dla 40min snu to nikogo nie zadawala. Wieczorem mam cierpliwosc na te cyrki w lozku ale w dzien szlak mnie trafia, szczegolnie, ze wiem, ze ledwo wyjde z sypialni to On bedzie wyspany. O ile jeszcze miesiąc temu w wózku mi szybko zasypiał to teraz musiałabym zrobić z 10km, żeby zasnął a na to nie mam siły w samo południe przy ponad 30stopniowych upałach... na rękach u męża zanosi się płaczem, u mnie na rękach może i by zasnął bo sie tuli ale brzuch zaczyna mi się dziwnie napinać jak go dłużej ponoszę wiec pozostaje tylko wspólne leżenie i przytulasy... dziś leżymy od 12.30 i póki co nie zanosi się na spanie, zaraz się poddam.
U nas w upały jest to samo
Mała nienawidzi jak jest gorąco 🤷♀️ jak jest chłodniej to lepiej zasypia. Nam ostatnio pomógł wiatrak.
Powodzenia!Gameta Rzgów
Liczne polipy endometrialne
histeroskopia
AMH 1,24
problemy z nasieniem
immunologia
❄️❄️
03.04 transfer blaski
10 dpt beta 1.2
biopsja endometrium
02.06 transfer blaski
8 tc poronienie
9 tc poronienie
06.03.2024 r., 3600 g szczęścia 💗
-
Potwierdzam u nas był regres 18msc,był to pamiętny listopad,gdzie się Wam żaliłam ,zbiegło się z wyżynaniem 4-ek i wolę zapomnieć te noce . Trwało to dość długo ,dużo pobudek ,płacz,krzyk w środku nocy ,ale potem wrócił na swoje tory ,nadal nie jest idealnie ,bo nie zasypia sam ,ale śpi całą noc zazwyczajkid_aa wrote:Moniek, Dziuba w 18miesiącu może nastąpić regres snu. Nam przypadł w 18, bardziej 19 miesiącu - Młody co chwilę budził się w nocy i wołał am. Na początku tego okresu wypiłam lampkę wina wieczorem więc jak się zbudził ok. 24 i mąż próbował ululać, to Mały płakał przez 40 minut więc cóż... po tej akcji wróciłam do abstynencji i intensywnego nocnego karmienia (o zgrozo). Na szczęście nic nie trwa wiecznie - to było w maju, w czerwcu zaczęło być trochę lepiej, a w poł. lipca odstawiłam nocne karmienie bez większych dramatów. Na chwilę obecną nawet jak się zbudzi w nocy, to po prostu chce się przytulić i nie woła, że "chce jeść". Kurde Moniek będzie dobrze, przecież do 18 nie będzie siedziała przy cycku - tego się trzymaj!!! I gratulacje z powodu piłki, jest sukces. Aaa i pisałaś niedawno o późniejszej porze usypiania - można rozważyć - ja teraz na wakajkach kładłam Mojego trochę później (jakoś nie mogliśmy się wyrobić z powrotem z plaży czy spaceru i się przeciągało) I u nas ten czas usypiania się faktycznie skrócił (choć nie zawsze).
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
U nas podobne kombo tylko z 3. Rano sobie z mężem tylko raport zdawaliśmy kto ile razy wstał w nocy i sumowaliśmy 🤣 teraz jest lepiej ale nadal 2/3 pobudki muszą praktycznie co noc być. Zauważyłam że po jego takich kryzysach przychodzi kryzys w nas i coraz częściej znów bierzemy go do siebie. Bo ile człowiek może funkcjonować jak zombi 😬Zielona87 wrote:Potwierdzam u nas był regres 18msc,był to pamiętny listopad,gdzie się Wam żaliłam ,zbiegło się z wyżynaniem 4-ek i wolę zapomnieć te noce . Trwało to dość długo ,dużo pobudek ,płacz,krzyk w środku nocy ,ale potem wrócił na swoje tory ,nadal nie jest idealnie ,bo nie zasypia sam ,ale śpi całą noc zazwyczaj2017- naturalsik ❤️
👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
Okazjonalnie LUF, hormony w normie
👱🏻♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
Diagnostyka 2020/2021
03/2022 -Eurofertil Ostrava
Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
Transfer 19.05 🍀
5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
14 dpt - jest pęcherzyk
21dpt mamy zarodek
28 dpt jest 💓
12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
01.23 52cm szczęścia 💙💙💙 -
Teraz zmieniliśmy mu łóżeczko na zwykle podłogowe więc kładę się obok niego i synek zasypia w kilka minut, trzymając mnie za rękę, czasami chce się napić wody. Mimo wielokrotnego wybudzania się to na szczęście zasypia dość szybko. On zachowuje się w nocy jakby kontrolował czy ja jestem w domu bo tylko mnie poczuje to śpi dalej, a jak mąż do niego pójdzie to już się wybudza na dłużej i wola "mama".Moniek330 wrote:No właśnie i nasunęło mi się pytanie - jak on się budzi tyle razy w nocy to jak go z powrotem usypiasz ? Czy jest tak, że się przez to wybudza i nie śpi przez np 2h czy da się go od razu uśpić z powrotem ? Pytam, bo ilekroć Lila się budzi to dostaje cyca i śpi z powrotem. Wiadomo, nieraz się wybudza ale w większości przypadków zasypia. Niekiedy (bardzo rzadko) uda mi się ją pobujać w łóżeczku bez karmienia, ale już się nauczyla i jak chce cycka to wola "mniam!" I bez tego nie zaśnie z powrotem..
Kurcze nie wiem co Ci doradzić w kwestii drzemek, ja napewno bym przeczekała czy to nie chwilowy kryzys, bo skoro się budzi w nocy tyle razy to coś jest na rzeczy z tym kiepskim spaniem, szczerze mówiąc to najlepiej by było jakby te nasze dzieci jak najdłużej mialy popołudniowe drzemki 😂
Do póki karmiłam piersią też nie było innej opcji by zasnął po wybudzieniu jak cyc wiec doskonale to rozumie.
U nas ten regres snu też chyba zbiegnie się z wychodzącymi trójkami bo jeszcze nic tam nie widzę ale ostatnio mamy tony śliny a u nas to zawsze objaw wychodzących ząbkow.2019 - starania czas start 🥰
Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
-
Ja mam dość jego drzemek,bo to powiem Wam katastrofa i zmora każdego wyjazdu . Dziecko jest tak pobudzone ,że wycisza się w ch…długo ,a szybko trze oczy i widać ,że musi spać . Zanim dojdziemy do pokoju ,potem walka z usypianiem ,sam sen ,to pół dnia nam odpada . Już szału dostaję z tym ,a jeszcze najlepiej byśmy go obydwoje usypiali,więc żadne nie pójdzie w tym czasie na leżak się poopalać czy coś w ten deseń🤦♀️nie wiem od czego to zależy ,ale jak widzę inne dzieci ,to one mają taki spokój w sobie ,a ten wiecznie na wyjeździe jak nacpany (zresztą nie tylko na wyjeździe ,ale tu jest wiadomo dużo nowych rzeczy i wszystko takie nowe/antrakcyjne) . Oby z wiekiem było lepiej ,bo zwariujemy totalnie 😞na pewno drzemki się w końcu skończą ,to nas uratuje ,ale w takim klimacie ,gdzie on potrafi od 9 rano godzinę non stop skakać do wody z tatą ,potem kids club ,to on już o 11 jest nieprzytomny 😵💫
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września, 11:21
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
W sprawie drzemki nic nie pomogę bo sama jestem bezradna w tym temacie.Zielona87 wrote:Ja mam dość jego drzemek,bo to powiem Wam katastrofa i zmora każdego wyjazdu . Dziecko jest tak pobudzone ,że wycisza się w ch…długo ,a szybko trze oczy i widać ,że musi spać . Zanim dojdziemy do pokoju ,potem walka z usypianiem ,sam sen ,to pół dnia nam odpada . Już szału dostaję z tym ,a jeszcze najlepiej byśmy go obydwoje usypiali,więc żadne nie pójdzie w tym czasie na leżak się poopalać czy coś w ten deseń🤦♀️nie wiem od czego to zależy ,ale jak widzę inne dzieci ,to one mają taki spokój w sobie ,a ten wiecznie na wyjeździe jak nacpany (zresztą nie tylko na wyjeździe ,ale tu jest wiadomo dużo nowych rzeczy i wszystko takie nowe/antrakcyjne) . Oby z wiekiem było lepiej ,bo zwariujemy totalnie 😞na pewno drzemki się w końcu skończą ,to nas uratuje ,ale w takim klimacie ,gdzie on potrafi od 9 rano godzinę non stop skakać do wody z tatą ,potem kids club ,to on już o 11 jest nieprzytomny 😵💫
Jedyne co to proszę Cie nie patrz na te wszystkie spokojnie dziecko bo to zepsuje Ci całe wakacje. A tak naprawde ten spokój to najprawdopodobniej tylko Twój obraz, który sama sobie malujesz w głowie i Cie dołuje. Być może te dzieci cala noc były noszone na rękach przez rodzicow bo inaczej nie zasną, być może odreagowują cały dzień płacząc pol nocy, byc może na drzemki nawet z nimi rodzice nie schodzą bo to z góry przegrana walka, być może rodzice toczą z nimi inne walki, których nie widać na zewnątrz. A kiedy inni rodzice patrzą na wasza rodzinę to zazdroszczą żywiołowego dziecka, które wyśmienicie bawi się z tata, jest mega kontaktowe i niczego się nie boi. Nikt nie wie co się dzieje za zamkniętymi drzwiami.2019 - starania czas start 🥰
Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
-
Ale to też wszystko nie jest spoko,że takie żywiołowe. On nie czuję zagrodzenia ,sam przebiegł półDziuba1339 wrote:W sprawie drzemki nic nie pomogę bo sama jestem bezradna w tym temacie.
Jedyne co to proszę Cie nie patrz na te wszystkie spokojnie dziecko bo to zepsuje Ci całe wakacje. A tak naprawde ten spokój to najprawdopodobniej tylko Twój obraz, który sama sobie malujesz w głowie i Cie dołuje. Być może te dzieci cala noc były noszone na rękach przez rodzicow bo inaczej nie zasną, być może odreagowują cały dzień płacząc pol nocy, byc może na drzemki nawet z nimi rodzice nie schodzą bo to z góry przegrana walka, być może rodzice toczą z nimi inne walki, których nie widać na zewnątrz. A kiedy inni rodzice patrzą na wasza rodzinę to zazdroszczą żywiołowego dziecka, które wyśmienicie bawi się z tata, jest mega kontaktowe i niczego się nie boi. Nikt nie wie co się dzieje za zamkniętymi drzwiami.
Hotelu do kids club i nawet się nie popatrzył na mas 😞kafelki śliskie ,.multum ludzi biega ,a on klapki na oczy i pobiegł . W tym kids clubie ,nawet nie zauważył ,że nas nie ma . Staliśmy przy wejściu ,a on nie SAM bawił się GODZINĘ,a my przy wejściu obserwowaliśmy !!!! Nawet nie odwracał wzroku ,że jest sam w poszukiwaniu rodziców 🤨Więc to też nie jest super . Przydało by się dziecko będące „ po środku”. Tylko chyba to jest jeszcze wiek ,że nie czuję zagrożenia . Sama nie wiem😞Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września, 14:28
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
Zielona87 wrote:Ale to też wszystko nie jest spoko,że takie żywiołowe. On nie czuję zagrodzenia ,sam przebiegł pół
Hotelu do kids club i nawet się nie popatrzył na mas 😞kafelki śliskie ,.multum ludzi biega ,a on klapki na oczy i pobiegł . W tym kids clubie ,nawet nie zauważył ,że nas nie ma . Staliśmy przy wejściu ,a on nie SAM bawił się GODZINĘ,a my przy wejściu obserwowaliśmy !!!! Nawet nie odwracał wzroku ,że jest sam w poszukiwaniu rodziców 🤨Więc to też nie jest super . Przydało by się dziecko będące „ po środku”. Tylko chyba to jest jeszcze wiek ,że nie czuję zagrożenia . Sama nie wiem😞
Zielona, moja córka też nie czuje zagrożenia. Na zewnątrz "ratunkiem" na to jest mamoza. Mała boi się być beze mnie. I to jest takie całkowite przeciwieństwio Twojego syna. Problem w tym, że to jest równie ciężkie, szczególnie dla mnie, też marzę o takim "wyśrodkowaniu". Niestety, to chyba tak nie działa. Ty stoisz w drzwiach, a ja muszę siedzieć w kulkach, wchodzić na wszystkie konstrukcje itd. Jedyne miejsce, w którym jest bardziej odważna, to plac zabaw, ale tylko na zewnątrz. Tutaj wystarczy, że jestem obok, nie muszę siedzieć na zjeżdżalni 🫣Starania od 2018
2xIVF
I procedura ❄️❄️❄️
Wrzesień 2020 - 1 transfer 4.1.1 (poronienie zatrzymane 6 tydz.)
Marzec 2021 - 2 transfer 4.2.1 (poronienie zatrzymane 7 tydz., chłopiec trisomia)
3 zarodek 4.1.1 - nie rozmroził się
II procedura - 5 zarodków, 2 zdrowe ❄️❄️ po PGS
4.11.2021 - 3 transfer 5.1.2
6 dpt - beta 71, progesteron 20.1, estradiol 3367
9 dpt - beta 339, progesteron 20.4, estradiol 450
15 dpt - beta 5770, progesteron 22.2
12+2 - I prenatalne
12+6 - Nifty pro
16+0 - pierwsze ruchy
21+3 - usg połówkowe 436g
30+0 - usg III trymestru 1800g
39+3 - 3360g, 55cm💚👶
Mamy ❄️5.1.1 -
Moniek330 wrote:No właśnie i nasunęło mi się pytanie - jak on się budzi tyle razy w nocy to jak go z powrotem usypiasz ? Czy jest tak, że się przez to wybudza i nie śpi przez np 2h czy da się go od razu uśpić z powrotem ? Pytam, bo ilekroć Lila się budzi to dostaje cyca i śpi z powrotem. Wiadomo, nieraz się wybudza ale w większości przypadków zasypia. Niekiedy (bardzo rzadko) uda mi się ją pobujać w łóżeczku bez karmienia, ale już się nauczyla i jak chce cycka to wola "mniam!" I bez tego nie zaśnie z powrotem..
Kurcze nie wiem co Ci doradzić w kwestii drzemek, ja napewno bym przeczekała czy to nie chwilowy kryzys, bo skoro się budzi w nocy tyle razy to coś jest na rzeczy z tym kiepskim spaniem, szczerze mówiąc to najlepiej by było jakby te nasze dzieci jak najdłużej mialy popołudniowe drzemki 😂
A może zbyt późna, zbyt długa drzemka? Licho wie. Czasami 15 min może zrobić roznice. Wasze dzieciaczki są już "duże"Starania od listopada 2018
2019 - 2020 monitoring
🧍82
morfologia 0,% nadczynność tarczycy ogarnięta jodem,
🧍♀️85
PCOS, insulinoopornosc, AMH 9, MFTR hetero, PAI -1 homo, Endo receptywne
01.2021 - 1IUI ✖️ 02.2021 - 2 IUI ✖️
Oviklinika
04.2021 - SONO HSG 🆗
O8.2021 - 3 IUI✖️, 10.2021 - ICSI ✖️ brak zarodków 😭, 02.2022 ❄️❄️ trzydniowe 💪 29.04. - FET 8B🍍beta 0
13.09 - FET beta 0
27.02.2023 IMSI-MSOME, FAMSI, EMBRIOGEN, 11/23 komórki ok, 10/10 zapłodnionych, 3 doba - 8 BB x 6, 10 BB x 2, 5 doba 3BB, 3BB, 5AB ❄️, 5BB❄️, 6 doba 3CC ❌, 6 BB❄️,
PTG 🧬❄️❄️🆗
12.05.2023 🍍FET 5.2.2, cykl sztuczny, Estrofem 3x1, Luteina 3x2, Accofil wlew + zastrzyki 1/4 ampułki, Atosiban, Relanium,Heparyna, Accard, Prolutex
-
Widzisz i tak źle i tak niedobrze 😖mojego samozaparcie jest naszym przekleństwem ,ale mamoza też nie jest fajna ,ehhh . Naprawdę przydałoby się wypośrodkowanieJenny88 wrote:Zielona, moja córka też nie czuje zagrożenia. Na zewnątrz "ratunkiem" na to jest mamoza. Mała boi się być beze mnie. I to jest takie całkowite przeciwieństwio Twojego syna. Problem w tym, że to jest równie ciężkie, szczególnie dla mnie, też marzę o takim "wyśrodkowaniu". Niestety, to chyba tak nie działa. Ty stoisz w drzwiach, a ja muszę siedzieć w kulkach, wchodzić na wszystkie konstrukcje itd. Jedyne miejsce, w którym jest bardziej odważna, to plac zabaw, ale tylko na zewnątrz. Tutaj wystarczy, że jestem obok, nie muszę siedzieć na zjeżdżalni 🫣
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
Dziewczyny, a czy zdarza Wam się podnieść głos na dziecko ? Ja ogólnie jestem choleryczką, teraz młoda ma etap, że nieźle trenuje moją cierpliwość, do tego doszły problemy w małżeństwie, no po prostu wszystko wali mi się na głowę. I niestety moja cierpliwość nieraz wisi na włosku. Kilka razy w ostatnim czasie zdarzyło się , że na nią krzyknęłam ,tylko potem dopadają mnie straszne wyrzuty sumienia, że to małe dziecko, że nie powinnam.. tylko jest za późno 😞Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
Moniek330 wrote:Dziewczyny, a czy zdarza Wam się podnieść głos na dziecko ? Ja ogólnie jestem choleryczką, teraz młoda ma etap, że nieźle trenuje moją cierpliwość, do tego doszły problemy w małżeństwie, no po prostu wszystko wali mi się na głowę. I niestety moja cierpliwość nieraz wisi na włosku. Kilka razy w ostatnim czasie zdarzyło się , że na nią krzyknęłam ,tylko potem dopadają mnie straszne wyrzuty sumienia, że to małe dziecko, że nie powinnam.. tylko jest za późno 😞
Myślę, że każdemu rodzicowi się zdarza krzyknąć. Rozumiem, że masz wyrzuty sumienia, ale na pewno nie jest tak, że drzesz się na nią non stop.Leon ur. 28.02.2023 ❤️
