X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
Odpowiedz

🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕

Oceń ten wątek:
  • Iga Kwietniowa Autorytet
    Postów: 1707 341

    Wysłany: 26 września, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    Jak przewijacie swoje dzieci , w sensie gdzie - na sofie ? Na stojąco ? Albo po kąpieli jak ogarniacie ubieranie pampersa i pidżamy ? U nas hit ,bo ja nadal kładę młodą na przewijak 😂 nogi już zwisają poza, ale zawsze leży grzecznie i czeka jak będzie wolna 😆 no i tak sobie myślę, że to też już pora zmienić, tylko muszę jakąś matę może na sofę ogarnąć 🫣

    Ja dalej używam przewijaka. Po kąpieli wkładam ją w ponczo, niosę do pokoju i na przewijały dobrze wycieram, zakładam pampersa, body i czeszę 😅

  • Moniek330 Autorytet
    Postów: 4262 3671

    Wysłany: 26 września, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaskoczyłyście mnie z tym przewijakiem, myślałam że tylko u nas w takim wieku jest jeszcze w użytku 😆 a to dobrze, to nie będę tego zmieniac, narazie jest i się sprawdza 😄

    Ddaszka, może zbadaj crp ,może to jakieś zapalenie w organizmie. Dziwne, że aż tak Cię zmogło, jeśli to nie Covid albo grypa np..

    Starania od 01.2020
    🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%

    💉7.10.21 punkcja, 0❄️
    💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    💔21.02 Transfer 4AA
    💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    ⬇️
    Naturalny cud! 06.2022 💕
    10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
    2.07 jest serduszko 💗
    NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
    12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
    21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
    29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
    39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️

    Czeka na nas ❄️
    age.png
  • Kasiulec Autorytet
    Postów: 1089 1102

    Wysłany: 27 września, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pochwalę się moim małym sukcesem. Mała pierwszy raz zasnęła bez piersi czy nosidła. Położyłam się na łóżku na plecach, mała na mnie, przytuliłam ja i po chwili zaczęła się prężyć w tańcu węża i odleciała. Musiałam się trochę nagimnastykowac żeby wstać i odłożyć ja do łóżeczka, ale się udało 🙂.

    KateM, MajówkaS., Moniek330, Dżoanniks, Kluska lubią tę wiadomość

    Starania od listopada 2018
    2019 - 2020 monitoring
    🧍82
    morfologia 0,% nadczynność tarczycy ogarnięta jodem,
    🧍‍♀️85
    PCOS, insulinoopornosc, AMH 9, MFTR hetero, PAI -1 homo, Endo receptywne
    01.2021 - 1IUI ✖️ 02.2021 - 2 IUI ✖️
    Oviklinika
    04.2021 - SONO HSG 🆗
    O8.2021 - 3 IUI✖️, 10.2021 - ICSI ✖️ brak zarodków 😭, 02.2022 ❄️❄️ trzydniowe 💪 29.04. - FET 8B🍍beta 0
    13.09 - FET beta 0
    27.02.2023 IMSI-MSOME, FAMSI, EMBRIOGEN, 11/23 komórki ok, 10/10 zapłodnionych, 3 doba - 8 BB x 6, 10 BB x 2, 5 doba 3BB, 3BB, 5AB ❄️, 5BB❄️, 6 doba 3CC ❌, 6 BB❄️,
    PTG 🧬❄️❄️🆗
    12.05.2023 🍍FET 5.2.2, cykl sztuczny, Estrofem 3x1, Luteina 3x2, Accofil wlew + zastrzyki 1/4 ampułki, Atosiban, Relanium,Heparyna, Accard, Prolutex
    age.png
  • Iga Kwietniowa Autorytet
    Postów: 1707 341

    Wysłany: 27 września, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ddaszka wrote:
    Dzięki dziewczyny za porady. Wczoraj wzielam 2 tabletki ibuprofenu i dzisiaj jak ręką odjął 😄 wczoraj myślałam, że zejdę z tego świata bo nie miałam siły ruszyć palcem i gorączka dochodziła mi już do 40, a dzisiaj lekkie osłabienie i temperatura 37 :) nie wiem co to wczoraj było...

    A nie masz problemu z tarczycą? Ja nigdy nie miałam, ale po porodzie ciągle było mi zimno, usypiałam na stojąco i nie pamiętam co jeszcze, ale z badań krwii mi wyszło że to coś tam z tarczycą, ale na szczęście samo krzesło.

  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 4754 2981

    Wysłany: 27 września, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga Kwietniowa wrote:
    A nie masz problemu z tarczycą? Ja nigdy nie miałam, ale po porodzie ciągle było mi zimno, usypiałam na stojąco i nie pamiętam co jeszcze, ale z badań krwii mi wyszło że to coś tam z tarczycą, ale na szczęście samo krzesło.

    Ale gorączkę też miałaś?

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • Clasiia Autorytet
    Postów: 2252 2307

    Wysłany: 27 września, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ostatnio doszłam do wniosku, że lepiej 3 razy coś sprawdzić niż o raz za mało. Wyobraźcie sobie, że córka mojej przyjaciółki ma 2 latka i ostatnio zaczęła wymiotować i dostała gorączki. Szczerze, pierwsze co to pomyślałam, to że ma jelitówkę i jeszcze jej mówiłam, że nie ma co panikować. Pojechała na doraźną i lekarz stwierdził zapalenie gardła i że od tego te wymioty. Obie stwierdziłyśmy, że coś jest nie tak, a lekarz gada bzdury. Na następny dzień gdzie dziecku się nie polepszało, zawiozła je na sor. Okazało się, że mała ma sepsę. 🤯 Lekarze powiedzieli, że gdyby poczekała jeszcze kilka godzin to do wieczora dziecko by zasnęło i się już nie obudziło. Teraz jest już po tygodniu na intensywnej terapii i jest lepiej, chociaż nie wiadomo było czy uda się ją z tego wyciągnąć.

    👩‍💼 29 lat
    10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
    🧔 35 lat
    Wszystko ok

    🍀02/2022 START IVF
    17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
    10dpt - beta 486
    14dpt - beta 3286
    01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
    age.png

    II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
    9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️

    🍀04/2024 START II IVF
    17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    Hiperstymulacja -> transfer odroczony
    III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
    10dpt - beta 130
    12dpt - beta 284
    preg.png
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 4754 2981

    Wysłany: 27 września, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clasiia wrote:
    Ja ostatnio doszłam do wniosku, że lepiej 3 razy coś sprawdzić niż o raz za mało. Wyobraźcie sobie, że córka mojej przyjaciółki ma 2 latka i ostatnio zaczęła wymiotować i dostała gorączki. Szczerze, pierwsze co to pomyślałam, to że ma jelitówkę i jeszcze jej mówiłam, że nie ma co panikować. Pojechała na doraźną i lekarz stwierdził zapalenie gardła i że od tego te wymioty. Obie stwierdziłyśmy, że coś jest nie tak, a lekarz gada bzdury. Na następny dzień gdzie dziecku się nie polepszało, zawiozła je na sor. Okazało się, że mała ma sepsę. 🤯 Lekarze powiedzieli, że gdyby poczekała jeszcze kilka godzin to do wieczora dziecko by zasnęło i się już nie obudziło. Teraz jest już po tygodniu na intensywnej terapii i jest lepiej, chociaż nie wiadomo było czy uda się ją z tego wyciągnąć.

    Jeny, straszna historia 😱🤯. Jak dobrze, że się skończyła pozytywnie.

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • izaz123 Autorytet
    Postów: 1334 1076

    Wysłany: 28 września, 06:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clasiia wrote:
    Ja ostatnio doszłam do wniosku, że lepiej 3 razy coś sprawdzić niż o raz za mało. Wyobraźcie sobie, że córka mojej przyjaciółki ma 2 latka i ostatnio zaczęła wymiotować i dostała gorączki. Szczerze, pierwsze co to pomyślałam, to że ma jelitówkę i jeszcze jej mówiłam, że nie ma co panikować. Pojechała na doraźną i lekarz stwierdził zapalenie gardła i że od tego te wymioty. Obie stwierdziłyśmy, że coś jest nie tak, a lekarz gada bzdury. Na następny dzień gdzie dziecku się nie polepszało, zawiozła je na sor. Okazało się, że mała ma sepsę. 🤯 Lekarze powiedzieli, że gdyby poczekała jeszcze kilka godzin to do wieczora dziecko by zasnęło i się już nie obudziło. Teraz jest już po tygodniu na intensywnej terapii i jest lepiej, chociaż nie wiadomo było czy uda się ją z tego wyciągnąć.
    O mój boze.. straszne. A wiadomo co było przyczyną sepsy ?

  • Clasiia Autorytet
    Postów: 2252 2307

    Wysłany: 28 września, 07:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izaz123 wrote:
    O mój boze.. straszne. A wiadomo co było przyczyną sepsy ?
    Tak, może niektóre z was pamiętają historię z suszarką. Dziewczynka miała poparzony brzuszek bo jej tata suszył jej brzuszek ciepłym powietrzem gdy miała kolki. Żeby te blizny były mniejsze to chodzili na laser, który miał pomóc. Coś poszło nie tak bo to nie był ich pierwszy laser i do rany po zabiegu dostał się gronkowiec i stąd poszło zakażenie organizmu.

    👩‍💼 29 lat
    10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
    🧔 35 lat
    Wszystko ok

    🍀02/2022 START IVF
    17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
    10dpt - beta 486
    14dpt - beta 3286
    01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
    age.png

    II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
    9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️

    🍀04/2024 START II IVF
    17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
    Hiperstymulacja -> transfer odroczony
    III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
    10dpt - beta 130
    12dpt - beta 284
    preg.png
  • Iga Kwietniowa Autorytet
    Postów: 1707 341

    Wysłany: 28 września, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    Ale gorączkę też miałaś?

    Właśnie nie pamiętam czy miałam gorączkę, ale non stop mi było zimno, bo nawet na zdjęciach widzę że chodziłam opatulona jak stara babinka 😂

  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 4754 2981

    Wysłany: 28 września, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga Kwietniowa wrote:
    Właśnie nie pamiętam czy miałam gorączkę, ale non stop mi było zimno, bo nawet na zdjęciach widzę że chodziłam opatulona jak stara babinka 😂

    Mi się wydaje, że Ddaszka jednak miała co innego, bo miała gorączkę a nie słyszałam, żeby nadczynności towarzyszyła gorączka 🤔. Dlatego się pytałam o to, bo wiadomo ekspertem nie jestem.

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • Madżka89 Autorytet
    Postów: 2406 3914

    Wysłany: 28 września, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clasiia wrote:
    Tak, może niektóre z was pamiętają historię z suszarką. Dziewczynka miała poparzony brzuszek bo jej tata suszył jej brzuszek ciepłym powietrzem gdy miała kolki. Żeby te blizny były mniejsze to chodzili na laser, który miał pomóc. Coś poszło nie tak bo to nie był ich pierwszy laser i do rany po zabiegu dostał się gronkowiec i stąd poszło zakażenie organizmu.
    Biedna Dziewczynka, tyle przeszła 😞

    202301124965.png
    🙍🏻‍♀️
    Letrox 75,MTHFR hetero, PAI-homo
    🙎🏻‍♂️
    Teratozoospermia, fragmentacja39%
    08.2017 poronienie 9 tc 👼
    06.2020 MedArt Poznań
    10.21-04.22 3x IUI 🐒
    10.2021-przygotowanie IVF🍀
    01.2022-punkcja 🥚🥚🥚- 16 komórek➡️ 6 zarodków ➡️ ❄️❄️ 2 blastocysty( 5AA, 3BB) ➡️ ❄️1 zarodek po NGS
    02.2022- transfer-odwołany➡️ zapalenie endometrium
    21.03- biopsja➡️ wynik prawidłowy
    10.05- TRANSFER 3.2.2 🙏🍀
    17.05- BETA 23/ 19.05- 55 / 23.05-281
    7.06- USG- jest ❤️ CRL 6mm
    14.06- USG- CRL 1,42cm
    28.06- USG -CRL 3,04cm Córeczka💕
    18.07. USG PRENATALNE- CRL 7cm
    28.08. USG- CRL 9cm
    18.08. USG- 185g
    2.09. USG- 308g
    20.09 USG POŁÓWKOWE - 463g
    30.09. USG- 612g
    21.10. USG- 970g
    10.11. USG - 1588g
    25.11. USG III TRYM.- 1650g
    01. 23 Nasz Cud SN 3610g 56cm💗
  • @ Autorytet
    Postów: 698 478

    Wysłany: 30 września, 06:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, które mają kombinezon Lupilu z merino - jak się sprawuje? Warto kupić? On jest sztywny czy raczej miekki?

    W czym planujecie przenosić dzieciaczki do auta w zimniejsze dni albo juz w zimie - swego czasu przewijało się tu poncho, co polecacie?

    Ja 39 lat
    On 41 lat

    luty 2021 - IUI - nieudana
    kwiecień 2021 - IUI - nieudana
    kariotyp - oboje prawidłowy

    Marzec 22:
    - Punkcja - 11 pobranych/8 dojrzałych/7 zapłodnionych
    - 5 blastek - witryfikacja:
    * 5 dniowe - 4AB, 4BB
    * 6 dniowe - 4BA, 4BB, 4BB

    Kwiecień 2022
    IMSI 5 dniowa blastka AB
    13dpt<0.100

    Czerwiec 2022
    - transfer 23.06.2022
    8dpt - 59,5; 11dpt-535; 13dpt-358; 15dpt-964; 18dpt-3187; 25dpt-33 753
    - 28 dpt - jest serduszko :)

    29.08.2022 I prenatalne
    24.10.2022 II prenatalne - będzie dziewuszka :)
    09.01.2023 III prenatalne
    06.03.2023 CC - córcia :) 57 cm 3640 g
  • Kasiulec Autorytet
    Postów: 1089 1102

    Wysłany: 30 września, 06:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulec wrote:
    Ja pochwalę się moim małym sukcesem. Mała pierwszy raz zasnęła bez piersi czy nosidła. Położyłam się na łóżku na plecach, mała na mnie, przytuliłam ja i po chwili zaczęła się prężyć w tańcu węża i odleciała. Musiałam się trochę nagimnastykowac żeby wstać i odłożyć ja do łóżeczka, ale się udało 🙂.

    Wczoraj kolejny raz się udało uśpić przytulankami. Ponadto od trzech dni zasypia na drzemki w wózku na spacerach, przyprowadzam do domu, stawiam w pokoju i śpi na spokojnie 1,5 godz.
    Warunek jest jeden, odpowiednio długie okno aktywności i zmęczone dziecko.

    Starania od listopada 2018
    2019 - 2020 monitoring
    🧍82
    morfologia 0,% nadczynność tarczycy ogarnięta jodem,
    🧍‍♀️85
    PCOS, insulinoopornosc, AMH 9, MFTR hetero, PAI -1 homo, Endo receptywne
    01.2021 - 1IUI ✖️ 02.2021 - 2 IUI ✖️
    Oviklinika
    04.2021 - SONO HSG 🆗
    O8.2021 - 3 IUI✖️, 10.2021 - ICSI ✖️ brak zarodków 😭, 02.2022 ❄️❄️ trzydniowe 💪 29.04. - FET 8B🍍beta 0
    13.09 - FET beta 0
    27.02.2023 IMSI-MSOME, FAMSI, EMBRIOGEN, 11/23 komórki ok, 10/10 zapłodnionych, 3 doba - 8 BB x 6, 10 BB x 2, 5 doba 3BB, 3BB, 5AB ❄️, 5BB❄️, 6 doba 3CC ❌, 6 BB❄️,
    PTG 🧬❄️❄️🆗
    12.05.2023 🍍FET 5.2.2, cykl sztuczny, Estrofem 3x1, Luteina 3x2, Accofil wlew + zastrzyki 1/4 ampułki, Atosiban, Relanium,Heparyna, Accard, Prolutex
    age.png
  • Iga Kwietniowa Autorytet
    Postów: 1707 341

    Wysłany: 30 września, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @ wrote:
    Dziewczyny, które mają kombinezon Lupilu z merino - jak się sprawuje? Warto kupić? On jest sztywny czy raczej miekki?

    W czym planujecie przenosić dzieciaczki do auta w zimniejsze dni albo juz w zimie - swego czasu przewijało się tu poncho, co polecacie?

    Poncho Patulove mam z tamtego roku więc do samochodu będzie ponczo, ale szczerze mówiąc kupiłam bo ktoś tu polecał, a teraz wybrałabym z innej firmy, bo ten kawałek polaru nie jest wart takich pieniędzy i źle się układał w nosidełku, ale dużym plusem jest odpinany kaptur.
    Lidlowe merino póki co użyliśmy dwa razy, bo u nas było ciepło, a na deszcz biorę softshella. Niestety nie udało mi się kupić tego żółtego co chciałam z lidla, a wracając do merino jestem zadowolona nie jest tak przyjemny w dotyku jak sweterki merino z m&s, ale jest ok.
    W h&m z kolej są dresiki z merino z rabatem STYLOWE jakby ktoś był zainteresowany, ale dopiero zamówiłam więc nie wiem jak z jakością.

  • Zielona87 Autorytet
    Postów: 2957 3131

    Wysłany: 30 września, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ma któraś do polecenia jakieś spodnie softshellowe ? Takie na deszcz czy po prostu jesienne spacery po
    Parku po błocie ,tak aby jak się zdarzy jakiś upadek ,można było otrzepać z błota czy syfu ,a i były ciepłe 🫤wszędzie widzę jedynie kombinezony ,ale mi się to w ogóle nie podoba ,a dwa moje dziecko nie da się ubrać ,bo znowu zrobiłam próbę kombinezową w tym roku i odesłałam 🤷‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września, 07:45

    KateM lubi tę wiadomość

    age.png
    👩87’
    👨85’
    Starania od 2015
    2017 IUI😔
    2018 IUI😔
    2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
    AMH 1, nasienie ok
    Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
    03.21 start 1 ivf
    04.21 ET 2x3dniowce😞
    06.21 2FET CB 😞
    04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
    7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
    26dpt- jest ❤️
    6.12 -crl 9,4mm❤️
    30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
    11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
    crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
    254 g ❤️ 18+0
    420 g❤️20+6 usg połówkowe
    710 g❤️ 24+0
    980g❤️27+0
    1516g❤️ 30+0 usg III trym
    2180❤️33+0
    2606g❤️35+4
    2960g❤️37+0
    15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 4754 2981

    Wysłany: 30 września, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @ wrote:
    Dziewczyny, które mają kombinezon Lupilu z merino - jak się sprawuje? Warto kupić? On jest sztywny czy raczej miekki?

    W czym planujecie przenosić dzieciaczki do auta w zimniejsze dni albo juz w zimie - swego czasu przewijało się tu poncho, co polecacie?

    Ja mam poncho z firmy rygielek i jest fajne, z grubego polaru, polecam bo w aucie po prostu rozpinasz.

    https://rygielek.pl/kategoria-produktu/ponczo-samochodowe/

    Ja mam z mikk line z zalando lounge kombinezon merino- bardzo fajny, gruby i mięciutki - dałam 180 zł ;), jak była promocja. Polecam polować.

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 1465 1319

    Wysłany: 30 września, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja przez weekend wracałam do rzeczywistości po naszym jesiennym wypadzie w góry, tony pranie i rozpakowywanie samochodu dało mi w kość
    Byłam średnio nastawiona na ten wyjazd ale okazało się jednym z lepszym w naszej krótkiej historii rodzicielstwa 😀 już wiemy, że najlepsze sa wyjazdy z grupa znajomych z dziećmi w podobnym wieku 🙂 wtedy człowiek nie skupia się na własnych problemach z dzieckiem bo widzi, że każdy miewa pod górkę.
    Trasa - Ogólnie poszła nam duzo lepiej niz myslalam, synek nie zdrzemnął się nawet na moment ale obyło się bez większych afer 🙂 uratowały nowe zabawki.
    Jedzenie - Śniadania i kolację przygotowywaliśmy sami w apartamencie co dla nas jest najlepszym rozwiązaniem przy dzieciach a obiady jedliśmy w restauracjach z salami zabaw 🙂 przy tak dużej ekipie ciągle kto inny doogladal bawiących się dzieci tak by wszyscy mieli możliwość zjeść ciepły obiad na spokojnie 🙂 dzieciaki jadły głównie frytki lub spaghetti...
    Drzemki - brak lub jedną turbodrzemka 20min w wózku ale nie wracaliśmy do pokoju na drzemki bo stwierdziliśmy, że wtedy to już nic nie użyjemy jak ciągle któraś rodziną będzie wracać do pokoju 🙂
    Sen nocny - milion pobudek ale w domu wygląda to ostatnio podobnie więc co tu narzekać 🫣
    Zwiedzanie - pogoda platała figle więc przydały się różne stroje od podkoszulków przez dresy aż po zimowe kurtki i czapki, bieliznę termo i płaszcze przeciwdeszczowe ale nam pogoda nie straszna więc zaliczyliśmy kilka łatwych szlaków dolinami 🙂 noo i zwiedzaliśmy wszystkie sale zabaw i płace zabaw 😂

    Ddaszka lubi tę wiadomość

    2019 - starania czas start 🥰
    Wiek 26lat👦👩
    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
    04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
    preg.png
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 4754 2981

    Wysłany: 30 września, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona87 wrote:
    A ma któraś do polecenia jakieś spodnie softshellowe ? Takie na deszcz czy po prostu jesienne spacery po
    Parku po błocie ,tak aby jak się zdarzy jakiś upadek ,można było otrzepać z błota czy syfu ,a i były ciepłe 🫤wszędzie widzę jedynie kombinezony ,ale mi się to w ogóle nie podoba ,a dwa moje dziecko nie da się ubrać ,bo znowu zrobiłam próbę kombinezową w tym roku i odesłałam 🤷‍♀️

    Na h&m widziałam spodnie ocieplane (rosnące z dzieckiem), za 129,99 na szelkach. Trzeba wpisać: Outdoorowe spodnie rosnące z dzieckiem, bo inaczej nie szuka.

    A i na tchibo widziałam termoaktywne spodnie przeciwdeszczowe - z podszewką z mikropolaru za 99,99

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września, 10:16

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • Ddaszka Autorytet
    Postów: 1252 2416

    Wysłany: 30 września, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoanniks wrote:
    Mi się wydaje, że Ddaszka jednak miała co innego, bo miała gorączkę a nie słyszałam, żeby nadczynności towarzyszyła gorączka 🤔. Dlatego się pytałam o to, bo wiadomo ekspertem nie jestem.

    W żłobku panuje jakiś 1-2 dniowy wirus, że dzieci wymiotują, mają biegunkę przez jeden dzień i potem wszystko ok. Agatka wymiotowała w niedzielę, w poniedziałek było już wszystko ok, a w środę mnie zmoglo. Pewnie to było to bo też zaczęło się w nocy bólem żołądka i nudnościami, ale bez wymiotów.

    preg.png

    Ona - 1990
    On - 1981
    Starania od 2016
    01.2022 start pierwsze IVF
    Długi protokół
    18.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
    12.2022 3600g 54 cm <3

    06.12.2023 transfer blastki 4.1.1
    5dpt - II <3
    7dpt - beta 66,2
    8dpt - beta 106
    12dpt - beta 577
    14dpt - beta 1413 prog. 23,90
    28dpt - jest <3 CRL 0,5cm
    36dpt - CRL 1,56cm FHR176/min
    Czekają: ❄❄ ❄
‹‹ 2021 2022 2023 2024 2025 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ