Udane IVF 🍍ciążowe rozważania 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Nadziejka30 wrote:Też na to liczę,że następny transfer będzie tym szczęśliwym🤞 lekarz nic nie chce zmieniać,bo pierwszy trasfer i od razu sie udał-niestety nieszczeliwie,ale ze jest w stanie zasj
Jsc w ciążę. Obstawiona jest immunologicznie i mają jeszcze 3 zarodki. No,oby teraz im się udało, bo wiele w życiu przeszli 🙏
Dziękuję, od dwóch tygodni nie mam,więc liczę,że już ustały całkowicie 🤞😄
Ostatnio Moja Córa ma bunt na wiele rzeczy,a szczególnie na swojego tatę 🙈z usypianiem ostatnio też dramat...tak więc łącze sie w bólu z Wami dziewczyny 🙈
Co nas nie zabije to nas wzmocni 😄❤️
U nas też był okres buntu na tatę… dobrze, że minęło, bo tata to bardzo przeżywał 🙈
AsiaiHelenka ja podziwiam każdą mamę, która potrafi ogarnąć dwa maluchy z tak niewielką różnicą wieku. I wcale się nie dziwię, że można czasami stracić nerwy…AsiaiHelenka lubi tę wiadomość
-
Hej 😘
Macie do polecenia poduszki z dziurką, żeby dziecko trzymało pozycję głowy w jednym miejscu ?
15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
5dpt ⏸️
6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
16 dpt GS 6mm + YS
21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
8w0d CRL 1.71cm + ♥️
10w0d CRL 3.22cm
12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
20w3d prenatalne II, 380g 🤩
20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3
04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸
CC planowane na 29.12.2024 38+6
Marcelka, 3380g, 52cm -
PatrycjaBbbbb wrote:Hej 😘
Macie do polecenia poduszki z dziurką, żeby dziecko trzymało pozycję głowy w jednym miejscu ?
Hej.
Nam fizjoterapeutka poleciła HeadCare Basic. Zmierzyła nam obwód główki i wtedy dobraliśmy rozmiar. U nas do pewnego momentu to się sprawdzało, póki był mniej ruchliwy. Mały miał problem ze spłaszczeniem i kierowaniem główki w jedną stronę.
I mówiła, że spokojnie można kupić używkę, bo one się nie odkształcają. To prawda.PatrycjaBbbbb lubi tę wiadomość
👩 37 lat
PCOS, insulinooporność, otyłość, nadciśnienie, depresja
👨 40 lat
celiakia, nasienie ok
🐕🐕🐕
Starania od 2009.
Stymulacje lekami ✖
Drożność jajowodów: prawy "leniwie" drożny, lewy niedrożny
I IVF 10.2022
❄❄❄❄❄❄
1. Transfer FET 12.2022 cykl sztuczny, EG + AH
poronienie chybione 8 t.c. 💔 (krwiak podkosmówkowy, odklejenie kosmówki, łyżeczkowanie)
2. Transfer FET maj 2023 CSz, EG+AH 💕
8 dpt - 74, 11 dpt - 455, 13 dpt - 1303, 15 dpt - 3210,
CC 05.01.2024 (37+6), ♂️ 2610g, 47 cm 💙
3. Transfer FET - ????
-
Dzisiaj byliśmy u lekarza na kontroli bo to przeziębienie nie przechodzi od dwóch tygodni, mała ma okropny kaszel, a mieliśmy już wcześniej 2 wizyty. I się okazało że to rsv i zapalenie oskrzeli. Testy nic nie wykazały i pediatra kazał dziś powtórzyć. I trzeci tydzień nas czeka w domu. Ja w przyszłym tygodniu wracam do pracy od środy. Mała będzie miała trzy tygodnie wolnego od żłobka i pewnie całą adaptację będziemy zaczynać od nowa. I jeszcze się nasłuchałam że dziecko lepiej puścić jak ma trzy lata do placówki dopiero bo lepiej przechodzi choroby. Tylko nikt nie rozumie że nie każdy może i chce być na wychowawczym nie tylko że względu na kwestie finansowe, ale też na dobre samopoczucie psychiczne. Ehh…
-
Pusiek wrote:Dzisiaj byliśmy u lekarza na kontroli bo to przeziębienie nie przechodzi od dwóch tygodni, mała ma okropny kaszel, a mieliśmy już wcześniej 2 wizyty. I się okazało że to rsv i zapalenie oskrzeli. Testy nic nie wykazały i pediatra kazał dziś powtórzyć. I trzeci tydzień nas czeka w domu. Ja w przyszłym tygodniu wracam do pracy od środy. Mała będzie miała trzy tygodnie wolnego od żłobka i pewnie całą adaptację będziemy zaczynać od nowa. I jeszcze się nasłuchałam że dziecko lepiej puścić jak ma trzy lata do placówki dopiero bo lepiej przechodzi choroby. Tylko nikt nie rozumie że nie każdy może i chce być na wychowawczym nie tylko że względu na kwestie finansowe, ale też na dobre samopoczucie psychiczne. Ehh…
Pusiek, współczuję, ale wiem co czujesz. My dzisiaj w końcu byliśmy 2h😂 i tak u nas 3 raz jakby nowa adaptacja, a czy puścisz dzisiaj czy jak będzie miało 3 lata, a czy nawet do zerówki, swoje będzie musiało przejść. Jedne choroby przejdzie lżej, drugie intensywniej.
Bo w PL jest nastawienie, że placówki to zło, bo to babcie powinny zostać z dziećmi, bądź mamy, ale no nie każdy ma babcię, możliwości finansowe, czy nawet jak mówisz aspekty psychiczny jest też ważny.
Oby rsv szybko przeszło, dostaliście leki?kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
Kariotyp❗️BT (11;22)
03.2022 I IVF - Artemida Białystok
09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
06.2022 II IVF długi protokół
04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
13.02 punkcja
8❄️ zbadanych 2❄️BT
19.04 - 7 transfer 4AA
4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
21w3 440g chłopaka 🐥
28w5 1438g chłopaka🐥
35w3 2700g chłopaka 🐣
-
KateM wrote:Pusiek, współczuję, ale wiem co czujesz. My dzisiaj w końcu byliśmy 2h😂 i tak u nas 3 raz jakby nowa adaptacja, a czy puścisz dzisiaj czy jak będzie miało 3 lata, a czy nawet do zerówki, swoje będzie musiało przejść. Jedne choroby przejdzie lżej, drugie intensywniej.
Bo w PL jest nastawienie, że placówki to zło, bo to babcie powinny zostać z dziećmi, bądź mamy, ale no nie każdy ma babcię, możliwości finansowe, czy nawet jak mówisz aspekty psychiczny jest też ważny.
Oby rsv szybko przeszło, dostaliście leki?
Tak dostaliśmy berodual do inhalacji na te świsty. No i standardowo Nasivin do nosa. Przy tej infekcji mamy tak zapchany że nie wiedziałam że dziecku można tyle tego odciągac 🫣
Dodatkowo się nasłuchałam że roczne dzieci to chorują gorzej niż dwulatki i trzylatki i takie tam. No nic trzeba odchorować i będziemy zaczynać adaptację od nowa.
Trzymam kciuki za Gucia żeby mu dobrze szło 😘 2h to już całkiem ładnie. Małymi kroczkami do przodu 🎈
-
Pusiek wrote:Dzisiaj byliśmy u lekarza na kontroli bo to przeziębienie nie przechodzi od dwóch tygodni, mała ma okropny kaszel, a mieliśmy już wcześniej 2 wizyty. I się okazało że to rsv i zapalenie oskrzeli. Testy nic nie wykazały i pediatra kazał dziś powtórzyć. I trzeci tydzień nas czeka w domu. Ja w przyszłym tygodniu wracam do pracy od środy. Mała będzie miała trzy tygodnie wolnego od żłobka i pewnie całą adaptację będziemy zaczynać od nowa. I jeszcze się nasłuchałam że dziecko lepiej puścić jak ma trzy lata do placówki dopiero bo lepiej przechodzi choroby. Tylko nikt nie rozumie że nie każdy może i chce być na wychowawczym nie tylko że względu na kwestie finansowe, ale też na dobre samopoczucie psychiczne. Ehh…
Dużo zdrówka dla Was i kciuki za ponowną adaptację🤞🤞🤞🤞Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego, 16:13
I procedura
11.'22
1. Transfer nieudany ❌️
01.'23
2. Transfer ❄️ udany🩷
01.10. córeczka 3700g 61cm💗
II procedura
09.'24
❄️
10.'24
Transfer -Cb
III procedura
11.'24
❄️❄️
12.'24
7dpt 90,4 11dpt 261,4 15dpt 1233
28dpt mamy serduszko -
PatrycjaBbbbb wrote:Hej 😘
Macie do polecenia poduszki z dziurką, żeby dziecko trzymało pozycję głowy w jednym miejscu ?
Ja miałam headcare, ale stwierdzam, że to strata pieniędzy, bo Młoda nie chciała na niej spać i i tak potrafiła się przekręcić…
Zastanów się czy nie uda Ci się zblokować głowy czymś co masz w domu. Ja używałam takiej poduszki co się zakłada na szyję podczas lotu albo blokowałam z jednej strony motylkiem. Zdecydowanie lepszy efekt od poduszki 🤷♀️ -
Pusiek wrote:Dzisiaj byliśmy u lekarza na kontroli bo to przeziębienie nie przechodzi od dwóch tygodni, mała ma okropny kaszel, a mieliśmy już wcześniej 2 wizyty. I się okazało że to rsv i zapalenie oskrzeli. Testy nic nie wykazały i pediatra kazał dziś powtórzyć. I trzeci tydzień nas czeka w domu. Ja w przyszłym tygodniu wracam do pracy od środy. Mała będzie miała trzy tygodnie wolnego od żłobka i pewnie całą adaptację będziemy zaczynać od nowa. I jeszcze się nasłuchałam że dziecko lepiej puścić jak ma trzy lata do placówki dopiero bo lepiej przechodzi choroby. Tylko nikt nie rozumie że nie każdy może i chce być na wychowawczym nie tylko że względu na kwestie finansowe, ale też na dobre samopoczucie psychiczne. Ehh…
Pusiek nie słuchaj takiego gadania 🫣🤗 ja nie wyobrażam sobie być na wychowawczym, bo chyba bym zgłupiała. bardzo kocham córę, ale czasami baaaardzo potrzebuję przerwy. Żłobek to nie jest zło. Dzieci fajniej się rozwijają a choroby kiedyś muszą się pojawiać … niestety. Chociaż u nas babcie dostały palpitacji jak powiedziałam, że Mała jest zapisana do żłobka. Cóż, wyjścia nie ma 🤷♀️
Swoją drogą, od jego wieku Wasze maluchy szły do żłobka?Pusiek lubi tę wiadomość
-
Yuki wrote:Ja miałam headcare, ale stwierdzam, że to strata pieniędzy, bo Młoda nie chciała na niej spać i i tak potrafiła się przekręcić…
Zastanów się czy nie uda Ci się zblokować głowy czymś co masz w domu. Ja używałam takiej poduszki co się zakłada na szyję podczas lotu albo blokowałam z jednej strony motylkiem. Zdecydowanie lepszy efekt od poduszki 🤷♀️
Aaa oki masz racje, to może kupię jakiegoś zwyklaka i będę robiła te instalacje z kocyka 🙂
Dzięki!
15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
5dpt ⏸️
6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
16 dpt GS 6mm + YS
21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
8w0d CRL 1.71cm + ♥️
10w0d CRL 3.22cm
12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
20w3d prenatalne II, 380g 🤩
20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3
04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸
CC planowane na 29.12.2024 38+6
Marcelka, 3380g, 52cm -
Nadziejka30 wrote:Bardzo Wam współczuję..masakra...nie dość,że Zosia chora to jeszcze takich kocopołów musialas wysłuchiwać 🙄
Dużo zdrówka dla Was i kciuki za ponowną adaptację🤞🤞🤞🤞
Dziękuję 😘 muszę się zdystansować do tego typu komentarzy i nie przejmować się tym co inni mówią bo wiadomo każdy wie najlepiej…Nadziejka30 lubi tę wiadomość
-
Yuki wrote:Pusiek nie słuchaj takiego gadania 🫣🤗 ja nie wyobrażam sobie być na wychowawczym, bo chyba bym zgłupiała. bardzo kocham córę, ale czasami baaaardzo potrzebuję przerwy. Żłobek to nie jest zło. Dzieci fajniej się rozwijają a choroby kiedyś muszą się pojawiać … niestety. Chociaż u nas babcie dostały palpitacji jak powiedziałam, że Mała jest zapisana do żłobka. Cóż, wyjścia nie ma 🤷♀️
Swoją drogą, od jego wieku Wasze maluchy szły do żłobka?
Moja rusza od marca, będzie miała niecałe 15msc. U nas co niektórzy w rodzinie do dziś lamentują, że dziecko pójdzie do żłobka. Ale ja mam dosłownie w czterech literach takie gadanie. Jeżeli chodzi o małą to robimy swoje i mamy gdzieś czyjeś mądrości. Pediatra też kiedyś się uzewnętrzniała na ten temat, ale szybko skróciłam tą rozmowę.Pusiek lubi tę wiadomość
-
zosiaaaa wrote:Moja rusza od marca, będzie miała niecałe 15msc. U nas co niektórzy w rodzinie do dziś lamentują, że dziecko pójdzie do żłobka. Ale ja mam dosłownie w czterech literach takie gadanie. Jeżeli chodzi o małą to robimy swoje i mamy gdzieś czyjeś mądrości. Pediatra też kiedyś się uzewnętrzniała na ten temat, ale szybko skróciłam tą rozmowę.
Ja planuje od 15 miesiąca, czyli od września i już mnie to stresuje 😅🫣 -
Pusiek wrote:Dzisiaj byliśmy u lekarza na kontroli bo to przeziębienie nie przechodzi od dwóch tygodni, mała ma okropny kaszel, a mieliśmy już wcześniej 2 wizyty. I się okazało że to rsv i zapalenie oskrzeli. Testy nic nie wykazały i pediatra kazał dziś powtórzyć. I trzeci tydzień nas czeka w domu. Ja w przyszłym tygodniu wracam do pracy od środy. Mała będzie miała trzy tygodnie wolnego od żłobka i pewnie całą adaptację będziemy zaczynać od nowa. I jeszcze się nasłuchałam że dziecko lepiej puścić jak ma trzy lata do placówki dopiero bo lepiej przechodzi choroby. Tylko nikt nie rozumie że nie każdy może i chce być na wychowawczym nie tylko że względu na kwestie finansowe, ale też na dobre samopoczucie psychiczne. Ehh…
Hi też oddałam synka do żłobka wiek rok i 2 miesuece miał.Szczerxe wiadomo choróbsko się trafiło mu 1,5 tygodnia w domu był..też miał okropny kaszel ale przeszedł to..Teraz z powrotem chodzi..ale powiem tak dzuecko zupełnie inaczej się rozwija między dziećmi uczy się samodzielności ,naśladuje...A byliśmy dzus u znajomych mała za chwilę 3 larta a oni w domu ja trzymają dzuecko widać że lgnie i chce do dzieci a oni tłumacza jej że jak skończy 3 latka..
Tam gdzie jest mój synek mają masę fajnych zajęć, urozmaicenie ciocie się starają.
Pediatra powiedział że czy damy teraz czy za 1,5 roku to i tak dziecko może a niemusi chorować to wszystko zależy od organizmu...
Nieprzejmuj Sue gadaniem innych ja jestem teraz w 2 ciąży w lipcu rozwiązanie i dzięki temu że synek w żłobku to mogę coś ogarnąć w spokoju w domu lub poprostu odpocząć.
Stan psychiczny każdej z nas jest ważny...Ja np.3 pierwsze miechy to deprechy się nabawilsm jak codziennie od 17 do 23 dxuecko mi płakało...kolki itp...I wiem że jak człowiek jest sam w domu z dzieckiem potrzebuje czasu dla siebie i kontaktu z ludźmi...
Nikt nie jest maszyną i ty też potrzebujesz odpocznij od opieki nad dzieckiem...
Pusiek, Yuki lubią tę wiadomość
-
Ja przy adaptacjibto jakos to znoslam hak 1,5 godziny siedziałam pod salą...ale po tum jak jechałam do domu bez niego i wracałam za 3 godziny...to pierwsze dni słowo honoru płakałam w domu że jestem wyrodną matką że takiego maluszka zostawiam...Z resztą i teraz potrafią mi łezki w oczach stanąć jak widzę że Mały kwęknie przy oddawaniu ciociom...
Pusiek lubi tę wiadomość
-
Pusiek wrote:Dziękuję 😘 muszę się zdystansować do tego typu komentarzy i nie przejmować się tym co inni mówią bo wiadomo każdy wie najlepiej…
Niech sobie gadają, ja widzę ogromną różnicę jak Zofia poszła do żłobka. Rozwój moim zdaniem wystrzelił w kosmos. Po odbiorze buzia się nie zamyka, zyskała pewność siebie i na pewno też jest bardziej samodzielna. W tym tygodniu zaczęła pokazywać w domu na łóżeczko że tam chce wchodzić i spaćPusiek, Elka198321 lubią tę wiadomość
Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
Pusiek dużo dużo zdrówka dla was! Odpoczywajcie i sie kurujcie.
Yuki super ze wracacie kiedy macie zamiar?
Kate u nas jak sie juz przestawiła na 1 dzremke to własnie zaczeła wstawać o 7 codziennie więc to jest ze sobą niestety powiązane wszystko 🤣
tez powoli się rozglądam za jakąs pościelą dla małej bo u nas w łozku widac ze lubi podusie sie tak zawinąc a tak w tym pustym łózku tak smutno teraz ma już kocyk ale i tak
Trochę się gubię w tych waszych złobkowych adaptacjach kto co gdzie ale trzymam kciukiPusiek lubi tę wiadomość
-
ABK wrote:Niech sobie gadają, ja widzę ogromną różnicę jak Zofia poszła do żłobka. Rozwój moim zdaniem wystrzelił w kosmos. Po odbiorze buzia się nie zamyka, zyskała pewność siebie i na pewno też jest bardziej samodzielna. W tym tygodniu zaczęła pokazywać w domu na łóżeczko że tam chce wchodzić i spać
Moja Miśka po dwóch tygodniach w żłobku zaczęła siadać po turecku na macie, szaleje z zabawą w akuku z pieluszka i ewidentnie to że żłobka bo z szarfami sie bawią na gordonkach. Minus jest taki że moje prawie hazsmoczkowe dziecko, teraz dydusia nie wyjmuje z dzioba prawie cały dzień. Mam nadzieję że to minie.Starania od listopada 2018
2019 - 2020 monitoring
🧍82
morfologia 0,% nadczynność tarczycy ogarnięta jodem,
🧍♀️85
PCOS, insulinoopornosc, AMH 9, MFTR hetero, PAI -1 homo, Endo receptywne
01.2021 - 1IUI ✖️ 02.2021 - 2 IUI ✖️
Oviklinika
04.2021 - SONO HSG 🆗
O8.2021 - 3 IUI✖️, 10.2021 - ICSI ✖️ brak zarodków 😭, 02.2022 ❄️❄️ trzydniowe 💪 29.04. - FET 8B🍍beta 0
13.09 - FET beta 0
27.02.2023 IMSI-MSOME, FAMSI, EMBRIOGEN, 11/23 komórki ok, 10/10 zapłodnionych, 3 doba - 8 BB x 6, 10 BB x 2, 5 doba 3BB, 3BB, 5AB ❄️, 5BB❄️, 6 doba 3CC ❌, 6 BB❄️,
PTG 🧬❄️❄️🆗
12.05.2023 🍍FET 5.2.2, cykl sztuczny, Estrofem 3x1, Luteina 3x2, Accofil wlew + zastrzyki 1/4 ampułki, Atosiban, Relanium,Heparyna, Accard, Prolutex
-
Kasiulec wrote:Moja Miśka po dwóch tygodniach w żłobku zaczęła siadać po turecku na macie, szaleje z zabawą w akuku z pieluszka i ewidentnie to że żłobka bo z szarfami sie bawią na gordonkach. Minus jest taki że moje prawie hazsmoczkowe dziecko, teraz dydusia nie wyjmuje z dzioba prawie cały dzień. Mam nadzieję że to minie.
A dlaczego jej ciocie smoczka dały?
Nasza Zosia to chyba z największymi łobuzami się kolegujeOna: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
Kasiulec wrote:Moja Miśka po dwóch tygodniach w żłobku zaczęła siadać po turecku na macie, szaleje z zabawą w akuku z pieluszka i ewidentnie to że żłobka bo z szarfami sie bawią na gordonkach. Minus jest taki że moje prawie hazsmoczkowe dziecko, teraz dydusia nie wyjmuje z dzioba prawie cały dzień. Mam nadzieję że to minie.
My też ze smoczkiem mamy problem bo w żłobku jej dają na początku żeby nie płakała a później nie wyciągają i widzę na fotkach na grupie że ten smoczek ma cały czas. Teraz jak wrócimy to jak już się trochę oswoi nie będę go dawała. W domu jej zabieramy, używa tylko w nocy jak się przebudzi a później sama wypluwa. Za jakiś czas chcemy odstawić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego, 11:19