X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Udane IVF 🍍ciążowe rozważania 🤰
Odpowiedz

Udane IVF 🍍ciążowe rozważania 🤰

Oceń ten wątek:
  • zosiaaaa Autorytet
    Postów: 1825 2103

    Wysłany: 6 lipca, 04:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ABK wrote:
    Nie no cały czas Zosia chce na ręce i to nie tata, tylko musi być mamą i tym się martwie

    Ja po, jak się potem okazało, udanym transferze chodziłam na zajęcia pole dance i będąc na wyjeździe wygrzewałam się w balii 😂 Jak ma się udać, to się uda. Naprawdę. Wszystko co mogłaś zrobić, już zrobiłaś. Nie dokładaj sobie stresu, analizowaniem wszystkiego.

    ABK, Kluska, Nadziejka30 lubią tę wiadomość

    Starania od 2017r.
    01.2022r. pierwsza wizyta Gameta Rzgów
    05.2022r. FET: 4AB beta 0
    06.2022r. FET: 4CC beta 0
    10.2022r. histeroskopia: przewlekły stan zapalny endometrium
    03.2023r. FET: 4CC
    beta 10dpt: 253,8 mlU/ml
    beta 12dpt: 799,7 mlU/ml
    41+2 CC 4180g 60cm 10 pkt ♥️

    age.png
  • ABK Autorytet
    Postów: 5953 4377

    Wysłany: 6 lipca, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z drugiej strony myślę sobie tak, dziewczyny co zachodzą naturalnie nie wiedzą że są w ciąży i też noszą. Tak jak piszecie jak ma się udać to się uda nie zależnie czy Zosia będzie na rekach czy nie

    Powiem Wam tylko że kurna brzuch boli bo jakiś zakretas przy bliźnie i doktor kilka razy próbowałam podejść do endometrium.

    Zastanawiam się tylko czy nadal mogę ćwiczyć na moje mięśnie dna miednicy czy sobie darować.

    Jeszcze starałam się jeść zdrowo (liczenie kcal etc)ale z nerwow pomogłam Niunce w jedzeniu paluszków, później wjechało tajskie a na koniec uwieńczenie w postaci loda z orzechami i czekoladą.

    Narzeczony to już jest kurna myślami przy przy 3 miesiącu i przy porodzie

    Robiłam jeszcze wczoraj zwrot ubrań w sklepie i moje dziecko się popłakalo że oddaje ubrania 😂 moje nie jej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca, 07:28

    zosiaaaa, dallia lubią tę wiadomość

    Ona: 36l
    Amh: 4,26
    Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
    Fsh: 4,19
    Lh:6,67
    Prl: 15.85
    Jajowody drozne (hsg maj 2022)
    Monitoring owulacji okey
    Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)

    On: 39l
    Testosteron: 4,33
    Fsh: 2,68
    Lh: 3,74
    Slabe parametry nasienia
    Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
    Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
    Ruch postepowy 18% > 32%
    Ruchome 40.71% > 40%
    Morfologia 4.95% > 4%
    Żywotność 60,81% > 60

    Kariotypy oboje ok

    12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
    11pobranych -> 7 do zaplodnienia
    05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞

    Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby

    8dpt 60.8
    11 dpt 126
    13 dpt 330
    18 dpt 1796

    age.png
  • dallia Autorytet
    Postów: 2151 3024

    Wysłany: 6 lipca, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ABK wrote:
    Z drugiej strony myślę sobie tak, dziewczyny co zachodzą naturalnie nie wiedzą że są w ciąży i też noszą. Tak jak piszecie jak ma się udać to się uda nie zależnie czy Zosia będzie na rekach czy nie

    Powiem Wam tylko że kurna brzuch boli bo jakiś zakretas przy bliźnie i doktor kilka razy próbowałam podejść do endometrium.

    Zastanawiam się tylko czy nadal mogę ćwiczyć na moje mięśnie dna miednicy czy sobie darować.

    Jeszcze starałam się jeść zdrowo (liczenie kcal etc)ale z nerwow pomogłam Niunce w jedzeniu paluszków, później wjechało tajskie a na koniec uwieńczenie w postaci loda z orzechami i czekoladą.

    Narzeczony to już jest kurna myślami przy przy 3 miesiącu i przy porodzie

    Robiłam jeszcze wczoraj zwrot ubrań w sklepie i moje dziecko się popłakalo że oddaje ubrania 😂 moje nie jej


    Ania ja się pilnowalam przez 5 dni do pierwszego testu jak wcześniej pisalam ale tez w granicach normalności ale powiedzmy że bardziej. Pracowałam cały czas bez wolnego. Dużo jeździłam autem bo zawożę małą do mamy i potem jade do biura. Byłam juz na 2 wyjazdach weekendowych ok 2h od domu. Kąpałam się w basenie parę razy a 2 tyg po transferu wróciliśmy normalnie do seksu nie mam plamien nie czuje bólu nic się nie dzieje.

    No i jutro usg🥰🥰 ostatnia bete badałam w czwartek byla 14tys ogólnie jest przesunięcie o 1.5 dnia względem córki ale lekarz tez uspokajał ze każda ciaza inna i żeby nie zawracać sobie tym głowy 😁

    fortunate_bunia lubi tę wiadomość

    age.png

    starania od marca 2020🙏
    leczenie w klinice - luty 2022

    👩 31 HSG - niedrożny lewy jajowód ❌AMH 1.91 😔
    Kariotypy, cba, cytokiny ok Kir bx
    👦 36 wszystko ok

    Druga procedura pierwszy transfer
    Zostala 4.1.1 ❄
    2.05.23 - FET 🥰🙏 --> 17.01.24 Buba 3430g 52 cm <3
    powrót po rodzeństwo 11.06.25 - FET 🥰🙏 5dpt - 10,5 --> 6dpt - 26,7 --> 7dpt 49,5 --> 9dpt 140 --> 12 dpt 475 --> 14dpt 1045 🥰
    6+1 --> 4mm FHR 115 ❤️
  • ABK Autorytet
    Postów: 5953 4377

    Wysłany: 6 lipca, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dallia wrote:
    Ania ja się pilnowalam przez 5 dni do pierwszego testu jak wcześniej pisalam ale tez w granicach normalności ale powiedzmy że bardziej. Pracowałam cały czas bez wolnego. Dużo jeździłam autem bo zawożę małą do mamy i potem jade do biura. Byłam juz na 2 wyjazdach weekendowych ok 2h od domu. Kąpałam się w basenie parę razy a 2 tyg po transferu wróciliśmy normalnie do seksu nie mam plamien nie czuje bólu nic się nie dzieje.

    No i jutro usg🥰🥰 ostatnia bete badałam w czwartek byla 14tys ogólnie jest przesunięcie o 1.5 dnia względem córki ale lekarz tez uspokajał ze każda ciaza inna i żeby nie zawracać sobie tym głowy 😁

    Nie no ja jutro jadę z Zosia na basen na zajęcia. Dziś zrobiłam 6 słoikow kompotu z czereśni z małą na rekach, bo mama i wycie.
    Tata Zosi stara się pomagać ale ona jest mama i mama, jakby coś wyczuwała.
    Jedziemy teraz nad wodę liczę że będzie dobrze.
    Mnie w klinice powiedzieli że powyżej 1000 bety żeby nie badać, i nie mam jakiegoś nawet parcia na robienie chce tylko wiedzieć czy zaskoczyło.

    Nie nastawiam sie

    Ona: 36l
    Amh: 4,26
    Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
    Fsh: 4,19
    Lh:6,67
    Prl: 15.85
    Jajowody drozne (hsg maj 2022)
    Monitoring owulacji okey
    Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)

    On: 39l
    Testosteron: 4,33
    Fsh: 2,68
    Lh: 3,74
    Slabe parametry nasienia
    Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
    Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
    Ruch postepowy 18% > 32%
    Ruchome 40.71% > 40%
    Morfologia 4.95% > 4%
    Żywotność 60,81% > 60

    Kariotypy oboje ok

    12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
    11pobranych -> 7 do zaplodnienia
    05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞

    Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby

    8dpt 60.8
    11 dpt 126
    13 dpt 330
    18 dpt 1796

    age.png
  • KateM Autorytet
    Postów: 5802 8015

    Wysłany: 6 lipca, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ABK wrote:
    Z drugiej strony myślę sobie tak, dziewczyny co zachodzą naturalnie nie wiedzą że są w ciąży i też noszą. Tak jak piszecie jak ma się udać to się uda nie zależnie czy Zosia będzie na rekach czy nie

    Powiem Wam tylko że kurna brzuch boli bo jakiś zakretas przy bliźnie i doktor kilka razy próbowałam podejść do endometrium.

    Zastanawiam się tylko czy nadal mogę ćwiczyć na moje mięśnie dna miednicy czy sobie darować.

    Jeszcze starałam się jeść zdrowo (liczenie kcal etc)ale z nerwow pomogłam Niunce w jedzeniu paluszków, później wjechało tajskie a na koniec uwieńczenie w postaci loda z orzechami i czekoladą.

    Narzeczony to już jest kurna myślami przy przy 3 miesiącu i przy porodzie

    Robiłam jeszcze wczoraj zwrot ubrań w sklepie i moje dziecko się popłakalo że oddaje ubrania 😂 moje nie jej

    Abk rób wszystko tak jak czujesz, myślenie o tym ciągle nie pomoże.
    Jeszcze tylko kilka dni ♥️

    kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
    Kariotyp❗️BT (11;22)
    03.2022 I IVF - Artemida Białystok
    09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
    06.2022 II IVF długi protokół
    04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
    09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
    14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
    16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
    13.02 punkcja
    8❄️ zbadanych 2❄️BT
    19.04 - 7 transfer 4AA
    4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
    21w3 440g chłopaka 🐥
    28w5 1438g chłopaka🐥
    35w3 2700g chłopaka 🐣
    age.png
  • KateM Autorytet
    Postów: 5802 8015

    Wysłany: 6 lipca, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PatrycjaBbbbb wrote:
    Ja całą ciążę też nosiłam na rekach ☺️🫶 a wiecie druga ciąża zaraz po cc 🤪

    Teraz mam wielki ban od ginekolog na jakiekolwiek ciąże 😆 mówi że teraz to mogę przyjść najszybciej za 3 lata 😆🫶

    No właśnie, tyle mam jest rok po roku, ja mam tyle rodzeństwa ciotecznego z małym odstępem czasu, kobiety pracowały, nosiły w brzuchu dzieci, a drugie małe dzieci się chowały i wszyscy są duzi i zdrowi i są na świecie 😅 ale to też inna świadomość 😀

    3 lata to akurat zdarzysz zatęsknić za nieprzespanymi nocami i dniami bez krzyku 🤣

    Mam nadzieję, że Mała Marcelina skończyła już upgrejd systemu 😀

    kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
    Kariotyp❗️BT (11;22)
    03.2022 I IVF - Artemida Białystok
    09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
    06.2022 II IVF długi protokół
    04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
    09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
    14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
    16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
    13.02 punkcja
    8❄️ zbadanych 2❄️BT
    19.04 - 7 transfer 4AA
    4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
    21w3 440g chłopaka 🐥
    28w5 1438g chłopaka🐥
    35w3 2700g chłopaka 🐣
    age.png
  • Yuki Autorytet
    Postów: 1532 1107

    Wysłany: 6 lipca, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ABK całym serduchem jest z Tobą ❤️❤️ Powodzenia! I stresuj się tym wszystkim jak najmniej :) Będzie dobrze 🤞
    Natomiast mnie każdy lekarz zakazywał basenów przed i po transferze, a już jakieś bąbelkowe, podgrzewane to już w ogóle.

    Gameta Rzgów
    Liczne polipy endometrialne
    histeroskopia
    AMH 1,24
    problemy z nasieniem
    immunologia
    ❄️❄️
    03.04 transfer blaski
    10 dpt beta 1.2
    biopsja endometrium
    02.06 transfer blaski
    8 tc poronienie
    9 tc poronienie

    06.03.2024 r., 3600 g szczęścia 💗

    age.png
  • ABK Autorytet
    Postów: 5953 4377

    Wysłany: 6 lipca, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yuki wrote:
    ABK całym serduchem jest z Tobą ❤️❤️ Powodzenia! I stresuj się tym wszystkim jak najmniej :) Będzie dobrze 🤞
    Natomiast mnie każdy lekarz zakazywał basenów przed i po transferze, a już jakieś bąbelkowe, podgrzewane to już w ogóle.

    Wiem ja też z Zosia nie ryzykowałam ale to nie jadę dla siebie tylko dla Zosi, już myślę żeby nawet tampon założyć

    Yuki lubi tę wiadomość

    Ona: 36l
    Amh: 4,26
    Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
    Fsh: 4,19
    Lh:6,67
    Prl: 15.85
    Jajowody drozne (hsg maj 2022)
    Monitoring owulacji okey
    Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)

    On: 39l
    Testosteron: 4,33
    Fsh: 2,68
    Lh: 3,74
    Slabe parametry nasienia
    Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
    Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
    Ruch postepowy 18% > 32%
    Ruchome 40.71% > 40%
    Morfologia 4.95% > 4%
    Żywotność 60,81% > 60

    Kariotypy oboje ok

    12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
    11pobranych -> 7 do zaplodnienia
    05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞

    Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby

    8dpt 60.8
    11 dpt 126
    13 dpt 330
    18 dpt 1796

    age.png
  • Iga Kwietniowa Autorytet
    Postów: 2284 454

    Wysłany: 6 lipca, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Giosiek wrote:
    O kurde! Niezły wynik. Mogę o takim tylko pomarzyć 😅
    Ostatnio w dniu transferu miałam koło 14 i zwiększyli mi dawkę proga. Po tygodniu zbadałam i wyszło 26, z czego w klinice byli bardzo zadowoleni. A to wynik parę godzin po lekach, a nie na czczo.
    Normy w pierwszym trymestrze to 11 - 44,3 ng/ml, także zastanawiam się dlaczego lekarze chcą by progesteron był 50 czy w ogóle 300!! 😳 🤔

    Lekarze nie chcą takich wyników. 50 to jest naprawdę bardzo ładny wynik. Jak sobie przejrzysz forum to naprawdę mało osób miało trzycyfrowe wyniki.

    event.png

    preg.png
  • Iga Kwietniowa Autorytet
    Postów: 2284 454

    Wysłany: 6 lipca, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yuki wrote:
    ABK całym serduchem jest z Tobą ❤️❤️ Powodzenia! I stresuj się tym wszystkim jak najmniej :) Będzie dobrze 🤞
    Natomiast mnie każdy lekarz zakazywał basenów przed i po transferze, a już jakieś bąbelkowe, podgrzewane to już w ogóle.

    Dlaczego? Mój lekarz powiedział że jak ktoś chodził cały czas na basen, yoge itp to nie ma przeciwwskazań do kontynuowania w ciąży. Szybciej coś złapiesz w zatłoczonym sklepie czy przychodni niż na basenie.

    event.png

    preg.png
  • aaaania87 Autorytet
    Postów: 1462 2106

    Wysłany: 6 lipca, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dallia wrote:
    Ania ja się pilnowalam przez 5 dni do pierwszego testu jak wcześniej pisalam ale tez w granicach normalności ale powiedzmy że bardziej. Pracowałam cały czas bez wolnego. Dużo jeździłam autem bo zawożę małą do mamy i potem jade do biura. Byłam juz na 2 wyjazdach weekendowych ok 2h od domu. Kąpałam się w basenie parę razy a 2 tyg po transferu wróciliśmy normalnie do seksu nie mam plamien nie czuje bólu nic się nie dzieje.

    No i jutro usg🥰🥰 ostatnia bete badałam w czwartek byla 14tys ogólnie jest przesunięcie o 1.5 dnia względem córki ale lekarz tez uspokajał ze każda ciaza inna i żeby nie zawracać sobie tym głowy 😁

    Kciuki za usg :) czekamy na dobre wieści :)

    age.png

    Synek 👶🏼 Ur 17.11.2023 54cm, 3kg 🥰

    Wracamy po rodzeństwo 👨‍👩‍👦‍👦
    09.04.2025 🙏🏻 4dpt ⏸️ 7dpt: 82 9dpt: 160 13dpt: 630 15dpt: 1210 27dpt ❤️🙏🏻

    preg.png
  • aaaania87 Autorytet
    Postów: 1462 2106

    Wysłany: 6 lipca, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga Kwietniowa wrote:
    Dlaczego? Mój lekarz powiedział że jak ktoś chodził cały czas na basen, yoge itp to nie ma przeciwwskazań do kontynuowania w ciąży. Szybciej coś złapiesz w zatłoczonym sklepie czy przychodni niż na basenie.

    Chodzi o infekcje intymne/ układu moczowego. Kobieta w ciąży jest bardziej narażona na takiego typu rzeczy.
    Mnie męczą wiec niestety basen sobie odpuściłam mimo ze uwielbiam.

    age.png

    Synek 👶🏼 Ur 17.11.2023 54cm, 3kg 🥰

    Wracamy po rodzeństwo 👨‍👩‍👦‍👦
    09.04.2025 🙏🏻 4dpt ⏸️ 7dpt: 82 9dpt: 160 13dpt: 630 15dpt: 1210 27dpt ❤️🙏🏻

    preg.png
  • Iga Kwietniowa Autorytet
    Postów: 2284 454

    Wysłany: 6 lipca, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaaania87 wrote:
    Chodzi o infekcje intymne/ układu moczowego. Kobieta w ciąży jest bardziej narażona na takiego typu rzeczy.
    Mnie męczą wiec niestety basen sobie odpuściłam mimo ze uwielbiam.

    A przed ciążą miała takie problemy?Ja szczerze mówiąc nigdy nie miałam i w ciąży też nie, aczkolwiek i tak na początek brałam Lactovaginal (chyba co drugi dzień), bo z tych posiewów mi wychodziło że tych dobrych bakterii też mam za mało.

    event.png

    preg.png
  • aleo_ Autorytet
    Postów: 822 728

    Wysłany: 6 lipca, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga Kwietniowa wrote:
    A przed ciążą miała takie problemy?Ja szczerze mówiąc nigdy nie miałam i w ciąży też nie, aczkolwiek i tak na początek brałam Lactovaginal (chyba co drugi dzień), bo z tych posiewów mi wychodziło że tych dobrych bakterii też mam za mało.
    Ja przed ciążą w ogóle nie miewałam, za to jak zaszłam w ciąże to prawie co wizytę coś wychodziło.

    age.png

    Starania od 2020
    Hormony ok, endometrioza I stopnia, IO, kariotypy ok, kir BX, On - ok
    10.2021 I IVF, krótki protokół pobrano 5 komórek, 4 się zapłodniły, 3 zarodki
    10.2021 ET - beta 0;
    01.2022 FET - beta 0;
    03.2022 FET - beta 0;
    07.2022 histerolaparoskopia - prawy jajowód niedrożny, endometrioza I stopnia, stan zapalny endometrium
    10.2022 II IVF, długi protokół: pobrano 4 komórki, 3 się zapłodniły, brak zarodków
    12.2022 zmiana lekarza, przygotowania do III IVF
    02.2023 naturals 🙀❤️
  • Yuki Autorytet
    Postów: 1532 1107

    Wysłany: 6 lipca, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga Kwietniowa wrote:
    Dlaczego? Mój lekarz powiedział że jak ktoś chodził cały czas na basen, yoge itp to nie ma przeciwwskazań do kontynuowania w ciąży. Szybciej coś złapiesz w zatłoczonym sklepie czy przychodni niż na basenie.

    Nigdy nie masz pewności kto przed Tobą siedział np. w cieplutkim jacuzzi, ogrom ludzi ma problem z nietrzymaniem moczu, w czym takie bąbelki jeszcze dopomogą, i np. zarażenie ureaplasa jest bardzo łatwe.
    W ciąży też łatwiej coś złapać niż normalnie. A basen to miejsce sprzyjające infekcjom, bo w wilgoci i ciepełku wszystko pięknie się rozwija:)
    Aczkolwiek z drugiej strony są i takie osoby, które cały czas chodzą na basen i jest ok. Natomiast moim zdaniem w przypadku świadomych i skomplikowanych starań lepiej odpuścić niż ryzykować.
    Chociaż totalnie rozumiem ABK, bo jak się jest z dzieckiem to wiadomo, że wielu rzeczy nie można odpuścić i robi się to dla niego.
    Ja nie mówię o braku aktywności fizycznej.

    ABK kiedyś właśnie też gin mówiła, żeby zastosować tampon, ewentualnie posmarować się też jakąś maścią przeciwbakteryjną/przeciwgrzybicza.

    Gameta Rzgów
    Liczne polipy endometrialne
    histeroskopia
    AMH 1,24
    problemy z nasieniem
    immunologia
    ❄️❄️
    03.04 transfer blaski
    10 dpt beta 1.2
    biopsja endometrium
    02.06 transfer blaski
    8 tc poronienie
    9 tc poronienie

    06.03.2024 r., 3600 g szczęścia 💗

    age.png
  • Nadziejka30 Autorytet
    Postów: 1082 1420

    Wysłany: 6 lipca, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ABK, niech kropek pięknie się wgryza 🤞❤️
    Po transferze non stop nosilam Córcię, bo też jest mamusiowa,a poza tym w domu byłam tylko ja, więc innej osoby nie było do dźwigania Panienki. Jeszcze usypianie w nosidle na drzemke,wiec naprawde sporo tego było.
    Na dobro jakie sobie pozwolilam na czas po transferze to wzięłam sobie catering dla siebie i Męża by nie skupiać się na gotowaniu. Dla córki miałam trochę porobionego jedzenia ,więc rozmrazalam, dawałam sloiczki i swój catering i transfer udany,pomimo krwawienia od 7dpt.
    Jak ma się przyjąć zarodeczek to się przyjmie 🤞❤️
    Kazda z nas mocno Ci kibiciuje ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca, 13:21

    fortunate_bunia, ABK, KateM lubią tę wiadomość

    I procedura
    11.'22
    1. Transfer nieudany ❌️

    01.'23
    2. Transfer ❄️ udany🩷
    01.10. córeczka 3700g 61cm💗

    II procedura
    09.'24
    ❄️
    10.'24
    Transfer -Cb

    III procedura
    11.'24
    ❄️❄️

    12.'24
    7dpt 90,4 11dpt 261,4 15dpt 1233
    28dpt mamy serduszko
  • aaaania87 Autorytet
    Postów: 1462 2106

    Wysłany: 7 lipca, 05:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadziejko jak samopoczucie na finiszu ?

    age.png

    Synek 👶🏼 Ur 17.11.2023 54cm, 3kg 🥰

    Wracamy po rodzeństwo 👨‍👩‍👦‍👦
    09.04.2025 🙏🏻 4dpt ⏸️ 7dpt: 82 9dpt: 160 13dpt: 630 15dpt: 1210 27dpt ❤️🙏🏻

    preg.png
  • aaaania87 Autorytet
    Postów: 1462 2106

    Wysłany: 7 lipca, 05:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga Kwietniowa wrote:
    A przed ciążą miała takie problemy?Ja szczerze mówiąc nigdy nie miałam i w ciąży też nie, aczkolwiek i tak na początek brałam Lactovaginal (chyba co drugi dzień), bo z tych posiewów mi wychodziło że tych dobrych bakterii też mam za mało.

    Ja tez nigdy nie miałam, w pierwszej ciąży tez nie a teraz mam 🥴

    age.png

    Synek 👶🏼 Ur 17.11.2023 54cm, 3kg 🥰

    Wracamy po rodzeństwo 👨‍👩‍👦‍👦
    09.04.2025 🙏🏻 4dpt ⏸️ 7dpt: 82 9dpt: 160 13dpt: 630 15dpt: 1210 27dpt ❤️🙏🏻

    preg.png
  • ABK Autorytet
    Postów: 5953 4377

    Wysłany: 7 lipca, 06:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem tak nieprzytomna i to wieczorami że masakra.
    Wczoraj to już się bałam nosić i kręciło mi się w głowie, nie wiem czy dlatego że byliśmy nad wodą 2-3h ale pilnowałam żeby być w cieniu. Brzuch też mnie pobolewa i uczucie guli w gardle jeszcze wczoraj przy usypianiu mnie Zosia w brzuch ugryzla, fakt mam tam aż nadto tłuszczyku ale się wystraszylam.
    Tata próbuje pomagać i nosić ale jest takie darcie jak wczoraj z włożeniem do wanienki mama ma włożyć i już, mama na nieść po kąpieli.
    Staram się nie myśleć i żyć normalnie

    Nadziejko trzymam kciuki 🤞😘

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca, 06:33

    Ona: 36l
    Amh: 4,26
    Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
    Fsh: 4,19
    Lh:6,67
    Prl: 15.85
    Jajowody drozne (hsg maj 2022)
    Monitoring owulacji okey
    Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)

    On: 39l
    Testosteron: 4,33
    Fsh: 2,68
    Lh: 3,74
    Slabe parametry nasienia
    Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
    Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
    Ruch postepowy 18% > 32%
    Ruchome 40.71% > 40%
    Morfologia 4.95% > 4%
    Żywotność 60,81% > 60

    Kariotypy oboje ok

    12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
    11pobranych -> 7 do zaplodnienia
    05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞

    Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby

    8dpt 60.8
    11 dpt 126
    13 dpt 330
    18 dpt 1796

    age.png
  • Giosiek Autorytet
    Postów: 1086 2096

    Wysłany: 7 lipca, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dallia, czekam na wieści i fotkę ☺️
    🍀🍀

    age.png

    9.06. FET
    5 dpt ⏸️
    14 dpt: ß-HCG - 1571
    16 dpt: pęcherzyk ciążowy i żółtkowy 😍
    25 dpt (6+2): serduszko ❤️
‹‹ 1328 1329 1330 1331 1332 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ