Udane IVF 🍍ciążowe rozważania 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Hmm, ja tak nie miałam. Może to nie śluz tylko delikatne nietrzymanie moczu? Przez ucisk..Klaudiaaaa wrote:Ogólnie wiem , ze w ciąży wodnisty śluz to normalne i może się pojawiać , ale dzisiaj to dosłownie mnie zalało 🙈 musiałam przebrać wszystko , majty i spodnie yyyyy to normalne ze aż tak ? To nawet nie ma konsystencji śluzu tylko wody 😏
I gdyby nie to , ze 2 tyg temu miałam to sprawdzane i robiony test przez moja dr na wody płodowe to bym pomyślała ze mi właśnie odeszły 🙈
1 IVF:
Start: 4.11 - antyki
26.11 - 1DS, menopur 225
10.12 - punkcja, 10 pęcherzyków, 8 zdegenerowanych🥚, 0 zarodków
Grudzień: wchodzą suple
2IVF - lipiec 2022🙏✊
3.07 - mensinorm 300 -> 450
14.07 - punkcja, 7 komórek, 6 prawidłowo zapłodnionych
Mamy: ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
2x 4AA, 4x 4AB
8.08.2022 - transfer 4AA
14.08 - ⏸️
15.08 - wciąż są ⏸️ to nie sen ✊️
16.08 - 8dpt beta 99 10dpt beta 295, 12dpt beta 585, 14dpt beta 1208, 21dpt beta 14015
3.09 - 26dpt jest ❤, CRL 3,66mm, FHR 140
21.09 - 8+6, CRL 2,13cm, FHR 179
3.10 - 10+3, CRL 3.8cm, FHR 170
12.10 - prenatalne - 5.38cm, jest ok
28.11 - będzie SYNuś ♥️
7.02 - 28+6 - 1400 gram
28.02 - 31+6 - 2100 gram -
HopeHope wrote:Hmm, ja tak nie miałam. Może to nie śluz tylko delikatne nietrzymanie moczu? Przez ucisk..
Nie , nie , to nie mocz , czułam ewidentnie skąd leci 🤪 i jest to całkowicie przezroczyste.
I były tez tam resztki utrogestanu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2023, 13:10
💁♀️ 31L : PCOS , AMH 6,33 , HSG- jajowody niedrożne
💁 33L : wszystkie wyniki ok
28.06.2021r-IVF start
Mamy 4 ❄️ z 5 doby i 6 komórek ⛄️
08.21-1 FET blastka 4.1.1
8dpt -23 ,10dpt -39 ,13dpt -122 ,15 dpt -317 ,17dpt -683,
20dpt -1611 ,24dpt -3484 ,26 dpt -6692(USG jest❤️)
12tc-wada megacystis
14tc serduszko przestało bić 😢synek 💔👼
02.22-2 FET bl 4.1.1 - cb
04.22 histeroskopia -zrost w macicy
04.22-3 FET bl 4.1.1 👎
05.22-4 FET bl 3.1.2
Beta HCG :8dpt-146,10dpt-366,12dpt-964,15dpt-3723
18dpt-10326,25dpt - crl 3,6 mm i ❤️
9/10 tc 💔👼córeczka🥺
Poronienie(zespół Turnera)
Naturalny CUD
05.11.22⏸️beta 145,930 mIU/ml
07.11 beta 422,530 mIU/ml
09.11 beta 1420,380 mIU/ml
12.11 beta 8371,640 mIU/ml
13w1d prenatalne + pappa Ok, ryzyka niskie 👧
21w5d połówkowe Ok ,380g 👧
30w5d III prenatalne Ok, 1400g 👧
Ariana Ur. SN w 40w2d 14.07.2023r 3330g i 53 cm 👧 -
Aurrora wrote:O dziękuje
, myślałam, że i rodzina mnie zlinczuje że to za szybko i wy też. Ale ciężko się powstrzymać. Odkąd mam wyniki nifty pro to jakoś cieszę się tą ciążą i planuje, ale to chyba dobrze.... nie możemy żyć w ciąży w ciągłym strachu
.
Ja planuję karmić piersią i mam nadzieje, że z moimi guzami mi się uda mieć pokarm, jeśli nie trudno - nie będę się za to linczować.
Uważam, że każda kobieta ma prawo decydować o swoim ciele i nie powinnyście się czuć z tym źle, że nie chcecie karmić piersią
:*
. Jedynie co to tak jak mówicie, jeśli będzie pokarm to laktator, no bo takie mleczko , szczególnie siara jest ważna dla maluszka i jeśli będzie to moim zdaniem (z punktu biologii ) warto je podać maleństwu.
Wczoraj widziałam się z przyjaciółką, która niedawno rodziła, pytałam ją o poród, przebieg i czy bolało . Powiedziała mi że mi opowie dopiero jak urodzę
... jedyne co mi powiedziała to że nie dostała żadnego znieczulenia bo anestezjologom nie chciało się przyjść to porodu naturalnego z odziału covidowego (dodam że to nie był środek pandemii , sam początek kiedy wszyscy mieli w gaciach z tego powodu) ....
Ja to bym wolała mieć cesarkę
. Poród SN wzbudza we mnie grozę

Każda z Nas jest inna ale miłość do bejbiczków tak samo wielka :*
To u mnie odwrotnie. Jak pomyślę o igle w kręgosłupie, bólu podczas pionizacji, mycii blizny to mi słabo na samą myśl 😔🙈 -
Aurrora wrote:a jak się czują dziewczyny, które za niedługo kończą swoją ciążową podróż
?
Kaśka dasz radę, tylko bez paniki :* kocyk, herbatka , coś do ssania
- trzymam kciuki byś szybko się wykurowała !
a ja chyba oszalałam ... kupiłam pierwsze ciuszki na 5 10 15 bo są jakieś promki , jedno body kupiłam za 9 zł ....
Ja się czuje coraz bardziej senna, nie wiem czy to ta pogoda ale w nocy słabo śpię i pół dnia robię sobie drzemki … dopiero od niedawna mnie to złapało a tak to moje samopoczucie było na 6 z plusem.
Ja zaczynam panikować, nie wiem jak sobie poradzę z karmieniem czy będzie pokarm czy nie, jak sobie poradzę z opieka nad takim małym człowiekiem. Zaczynam bać się porodu i ogólnie wsystkiego. muszę dokończyć wyprawkę może to mnie uspokoi.
A co to kupowania to po pierwszych prenatalnych powoli nieśmiało kupowałam pierwsze rzeczy jak były na fajnych promkach
potem ten czas leci strasznie szybko …
Krakowska, ........ lubią tę wiadomość
pierwsza procedura Invitro
2022.09- transfer ❄️
Niskie bety i słabe przyrosty
6dpt - 26
8dpt - 51
10dpt- 70
12dpt- 97
17dpt- 460
19dpt- 860
2022.10- jest ♥️ mój mały cud
2023.05- cały i zdrów już z nami ♥️
❄️❄️❄️
Pora na rodzeństwo ?? -
Ja miałam problem na przełomie 5-6miesiaca. Spodnie nie były mokre ale wkładka na tyle mokra że przeciekala.... Po tym okresie się unormowałoKlaudiaaaa wrote:Ogólnie wiem , ze w ciąży wodnisty śluz to normalne i może się pojawiać , ale dzisiaj to dosłownie mnie zalało 🙈 musiałam przebrać wszystko , majty i spodnie yyyyy to normalne ze aż tak ? To nawet nie ma konsystencji śluzu tylko wody 😏
I gdyby nie to , ze 2 tyg temu miałam to sprawdzane i robiony test przez moja dr na wody płodowe to bym pomyślała ze mi właśnie odeszły 🙈
już nie ma takiej tragedii jaka była
-
Też mam obawy czy sobie poradzę z maleństwem.. . Aktualnie 33-5 więc powoli dociera do mnie że niedługo przyjdzie na świat... Kopie o każdej porze dnia, wygina się 😉
A co do karmienia piersią tez mnie to przeraża...
wiadomo że spróbuję ale nie chcę słuchać tego laktoterroru, że to jest mus .
Też jestem mega śpiąca. Jak od początku ciąży to nie spałam w nocy, budziłam się co godzinę, praktycznie nie było nocy żebym przespała ją całą... Teraz to się spać chce nawet w ciągu dnia.
daria_92 lubi tę wiadomość
-
Bazylia wrote:To u mnie odwrotnie. Jak pomyślę o igle w kręgosłupie, bólu podczas pionizacji, mycii blizny to mi słabo na samą myśl 😔🙈
Mi też
Tokofobia na tle SN przekształciła na tokofobię na tle CC, szczerze mówiąc początkowo myślałam, że to dużo prostsze typu "włóż/wyjmij", godzinka i heja. Potem zaczęłam czytać więcej, też na Grupie o CC.
W dodatku na ostatniej wizycie lekarka zachęcała na naturalny
Nie wiem co gorsze dla nas tj. kobiet
Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
30stka wrote:Ja miałam problem na przełomie 5-6miesiaca. Spodnie nie były mokre ale wkładka na tyle mokra że przeciekala.... Po tym okresie się unormowało
już nie ma takiej tragedii jaka była
Ja w domu nie nosze wkładek wiec dlatego na spodnie przeciekło 🙈 u mnie zaczęło się ponad 3 tyg temu , nie zawsze , ale są takie momenty jak dziś właśnie , mozna pomyśleć ze wody odeszły 🙈💁♀️ 31L : PCOS , AMH 6,33 , HSG- jajowody niedrożne
💁 33L : wszystkie wyniki ok
28.06.2021r-IVF start
Mamy 4 ❄️ z 5 doby i 6 komórek ⛄️
08.21-1 FET blastka 4.1.1
8dpt -23 ,10dpt -39 ,13dpt -122 ,15 dpt -317 ,17dpt -683,
20dpt -1611 ,24dpt -3484 ,26 dpt -6692(USG jest❤️)
12tc-wada megacystis
14tc serduszko przestało bić 😢synek 💔👼
02.22-2 FET bl 4.1.1 - cb
04.22 histeroskopia -zrost w macicy
04.22-3 FET bl 4.1.1 👎
05.22-4 FET bl 3.1.2
Beta HCG :8dpt-146,10dpt-366,12dpt-964,15dpt-3723
18dpt-10326,25dpt - crl 3,6 mm i ❤️
9/10 tc 💔👼córeczka🥺
Poronienie(zespół Turnera)
Naturalny CUD
05.11.22⏸️beta 145,930 mIU/ml
07.11 beta 422,530 mIU/ml
09.11 beta 1420,380 mIU/ml
12.11 beta 8371,640 mIU/ml
13w1d prenatalne + pappa Ok, ryzyka niskie 👧
21w5d połówkowe Ok ,380g 👧
30w5d III prenatalne Ok, 1400g 👧
Ariana Ur. SN w 40w2d 14.07.2023r 3330g i 53 cm 👧 -
To wszystko zależy pewnie na jakoe położne się trafi....Moja koleżanka od początku mówiła,że boe będzie karmić swojego synka. Po cesarce miała trochę pokarmu,ale bez szału i w sumie karmiła małego swoim mlekiem z butelki jakoś 2 tygodnie. W szpitalu trafiła na spoko położne,które nie naciskały na nią,że to jej obowiązek itp.
Tak jak po urodzeniu córki, gdzie w ogóle nie miała pokarmu.
Ogólnie ja planuje karmić piersią, tak do pół roku jeśli będę miała pokarm i dzidzia będzie ze mną współpracować 😄
Hopehope u Ciebie to już za chwilę, szacun,że przeszłaś te 3km z duzym juz brzuszkiem💪❤️
Krakowska, HopeHope, Juka2018_1, Aurrora lubią tę wiadomość
I procedura
11.'22
1. Transfer nieudany ❌️
01.'23
2. Transfer ❄️ udany🩷
01.10. córeczka 3700g 61cm💗
II procedura
09.'24
❄️
10.'24
Transfer -Cb
III procedura
11.'24
❄️❄️
12.'24
7dpt 90,4 11dpt 261,4 15dpt 1233
28dpt mamy serduszko -
Krakowska wrote:Mi też
Tokofobia na tle SN przekształciła na tokofobię na tle CC, szczerze mówiąc początkowo myślałam, że to dużo prostsze typu "włóż/wyjmij", godzinka i heja. Potem zaczęłam czytać więcej, też na Grupie o CC.
W dodatku na ostatniej wizycie lekarka zachęcała na naturalny
Nie wiem co gorsze dla nas tj. kobiet 
Osobiście gdybym mogła i moje ciało miałoby fizyczna możliwość to rodzilabym SN. CC jest jednak operacja i to wcale nie prosta, trudniej i gorzej dochodzi się do siebie, wstawanie dbanie o blizne. To jest jest do końca tak jak się wszystkim wydaje że CC to pójscie na łatwiznę i wydobycie dziecka.
Ja chociaż jestem w połowie Twojej drogi mam tokofobie jeśli chodzi o CC, ale wyboru raczej nie będę miała 😔
Krakowska, Bazylia lubią tę wiadomość
Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
07.25 FET 5.2.1. ❌

-
Aurrora wrote:a jak się czują dziewczyny, które za niedługo kończą swoją ciążową podróż
?
Kaśka dasz radę, tylko bez paniki :* kocyk, herbatka , coś do ssania
- trzymam kciuki byś szybko się wykurowała !
a ja chyba oszalałam ... kupiłam pierwsze ciuszki na 5 10 15 bo są jakieś promki , jedno body kupiłam za 9 zł ....
Ja bez zmian. Tak samo jak wcześniej. Jedynie jak muszę zebrać coś z podłogi to muszę się bardziej rozkraczyć i tyle. Wczoraj do lekarki szłam piechotą, jak i biegnąc przez pasy 4 km. Problemem jest częste szczanie, dlatego też wybrałam spacer bo z autobusu szybko mogę nie wysiąść. Czasem w nocy nie śpię. No i włączyły się lęki porodowe, niestety równo w obu kierunkach (CC, SN), w ciągu dnia nie, ale w nocy czasami, oj...Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
Kaśka Furiatka wrote:Dziewczyny, coś na ból gardła? Dla ciężarówek oczywiście..
Cholerny sok pomarańczowy z lodówki jak sądzę, do tego uczucie, jakbym miała w przełyku i żołądku kamienie. Nie polecam
Siostra kupiła mi w I trymestrze Tantum Verde cukierki, odpowiednie dla ciężarnych. Już nie pamiętam jak na mnie podziałały bo miałam gorszy problem z katarem, ale mąż który ma nawracające bóle gardła i już trochę przetestował tabletek był zachwycony.
Kaśka Furiatka lubi tę wiadomość
Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
To są w ogóle trudne ciążowe decyzje. Poród czy naturalny, czy cesarka (oczywiście o ile się go ma), karmienie piersią etc. I nikt nie ma prawa ingerować czy oceniać decyzji każdej kobiety. Myślę, że odpowiedź, który poród preferujemy jest o tyle ważna, że często wiąże się z wyborem szpitala. Przynajmniej w Krakowie tak jest.
Krakowska lubi tę wiadomość
-
Aurrora wrote:Ja to bym wolała mieć cesarkę
. Poród SN wzbudza we mnie grozę

Każda z Nas jest inna ale miłość do bejbiczków tak samo wielka :*
Ja z kolei boję się bardzo cesarki. Wiem że natura nas stworzyła do rodzenia i jakoś to jest dla mnie takie mega uspokajające i nie wiem jak to ująć, wyzwalające siłę? Ja w ogóle jakoś tak wojowniczo podchodzę i jestem ciekawa na ile mi tego wigoru starczy 🙈
A jak pomyślę o tym jakie miałam napięcia w brzuchu po głupiej laparoskopii, ile wizyt u fizjo mnie to kosztowało to wizja cesarki i tej blizny przez wszystkie tkanki łącznie z macicą, to aż mnie ciarki przechodzą.
Plus koleżanka miała podejrzenie że druga ciąża się zaimplementowała w bliźnie po pierwszej cesarce(ostatecznie okazało się że nie i wszystko się rozeszło po kościach) a w takiej sytuacji trzeba terminować ciążę. Ja planuję kolejne dzieci i ta wizja mnie dosłownie zmroziła.
Krakowska lubi tę wiadomość

[/url]
Artvimed Kraków
06.25 transfer 5BB, 6dpt 38.4, 10dpt 200, 12dpt 376, 14dpt 880, 30dpt zarodek z ❤️🍀
02.25 histeroskopia
11.24 transfer ❄️, biochem
11.22 zabraliśmy ❄️ do 🏡, 07.23 Z jest na świecie ❤️♀️
10.22 mamy 4 zdrowe ❄️
09.22 mamy 5 ❄️ z pierwszego IVF
👱♀️87, 🧔 86
♀️Niepłodność jajowodowa: oba niedrożne
💊KIR BX (brakuje 2DS2, 2DS3, 2DS4 norm)
💊Układ hetero w czynnik Leiden, R2 i MTHFR
💊Wysokie NK maciczne
💊 Zapalenie endometrium
♂️Delikatnie obniżona morfologia ale fragmentacja, stres oksydacyjny i inne testy super. -
O, o, o właśnie mam tak samo. Wojownicze podejście, jak to ja nie dam rady? 💪 No i chciałabym jak najszybciej dojść do siebie, a po operacji wiadomo że będzie to trwało troszkę dłużej.Kluska wrote:Ja z kolei boję się bardzo cesarki. Wiem że natura nas stworzyła do rodzenia i jakoś to jest dla mnie takie mega uspokajające i nie wiem jak to ująć, wyzwalające siłę? Ja w ogóle jakoś tak wojowniczo podchodzę i jestem ciekawa na ile mi tego wigoru starczy 🙈
A jak pomyślę o tym jakie miałam napięcia w brzuchu po głupiej laparoskopii, ile wizyt u fizjo mnie to kosztowało to wizja cesarki i tej blizny przez wszystkie tkanki łącznie z macicą, to aż mnie ciarki przechodzą.
Plus koleżanka miała podejrzenie że druga ciąża się zaimplementowała w bliźnie po pierwszej cesarce(ostatecznie okazało się że nie i wszystko się rozeszło po kościach) a w takiej sytuacji trzeba terminować ciążę. Ja planuję kolejne dzieci i ta wizja mnie dosłownie zmroziła.
Jak trzeba będzie to też nie będę płakać nad CC ale mam nadzieję jednak na SN. Mama urodziła 7 dzieci, prawie wszystkie ponad 4 kg (4.7kg rekord) i wszystkie SN 🤦
Co do spacerów korzystajcie póki możecie, ja jeszcze tydzień temu do mamy 3 km, potem spowrotem 3 km, a popołudniu spacer z koleżanką 2 km. Siadło dopiero teraz w 36 tygodniu i wiem że już do porodu lepiej nie będzie...
Krakowska lubi tę wiadomość

1 IVF:
Start: 4.11 - antyki
26.11 - 1DS, menopur 225
10.12 - punkcja, 10 pęcherzyków, 8 zdegenerowanych🥚, 0 zarodków
Grudzień: wchodzą suple
2IVF - lipiec 2022🙏✊
3.07 - mensinorm 300 -> 450
14.07 - punkcja, 7 komórek, 6 prawidłowo zapłodnionych
Mamy: ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
2x 4AA, 4x 4AB
8.08.2022 - transfer 4AA
14.08 - ⏸️
15.08 - wciąż są ⏸️ to nie sen ✊️
16.08 - 8dpt beta 99 10dpt beta 295, 12dpt beta 585, 14dpt beta 1208, 21dpt beta 14015
3.09 - 26dpt jest ❤, CRL 3,66mm, FHR 140
21.09 - 8+6, CRL 2,13cm, FHR 179
3.10 - 10+3, CRL 3.8cm, FHR 170
12.10 - prenatalne - 5.38cm, jest ok
28.11 - będzie SYNuś ♥️
7.02 - 28+6 - 1400 gram
28.02 - 31+6 - 2100 gram -
Kurde mam to samo, poród jaki by nie był prawdopodobnie jak większość go przeżyje i po krzyku ale bardziej się obawiam tym co będzie po bo to będzie miało bardziej długoterminowe skutki.. czy dam radę wykarmić, czy dobrze się zajmę dzidziutkiem, czy będę mieć na wszystko siłe i cierplowość.. ehhHopeHope wrote:Ja jestem jakaś dziwna bo nie boje się ani porodu ani bóli porodowych. Traktuję to jak jakieś wyzwanie...pewnie do czasu pierwszych skurczy. Ale z kolei boję się problemów z karmieniem, bo bardzo bym chciała karmić piersią i tych bóli poporodowych. Że będzie mi ciężko zająć się bobasem.
Ogólnie to ze sprawnością fizyczną już coraz gorzej, wczoraj wybrałam się na piechotę do lekarza (3 km) i już piechotą nie dałam rady wrócić. Brzuch się spinał, mały uciskał dół brzucha
Chciałabym bardzo już być po..
Krakowska lubi tę wiadomość

💃89' AMH 3, Niedrożne jajowody, Adenomioza, MTHFR, Polipy , KIR AA bez DS, Oboje HLA C1/C2, Allo 31%
🕺 91' Ruch 24%, morfo 1%, DFI 21%, HBA 60%, Poli. apal IGF2, inwersja chrom. 9
🧐Długi: marvelon, diostinex, gonalpeptyl, gonal, menopur + masa supli -> 19🥚
10x❄️: 4x4.1.1, 2x5.1.1, 2x6.1.1, 4.1.2, 3.1.2; PGT-A: 3x zdrowe❄️: 2x5.1.1, 4.1.1
🍍Sztuczny: Estrofem, Vagifem, Aspirin, Metypred, Accofil, Neoparin, Prolutex, Cyclogest, Crinone -> FET 5.1.1 (Embryoglue + Atosiban)🍀
5 dpt: beta 35; 8 dpt: beta 186, 12 dpt: beta 832; 14 dpt: GS 6mm; 24 dpt: ASP 110; 8+4: CRL 2cm, ASP 175; 10+1: CRL 3,13cm, ASP 175, 37g; 11+3: CRL 4,66cm, ASP 172, 51g; 14+3: CRL 8,7cm, 95g KSIĘŻNICZKI 🥰; 17+2: 201g 23+1: 605g; 27+0 1,05kg; 31+0 1,80kg DO KOCHANIA ❤️ -
Jestem u rodziców, wreszcie zjadłam bigos 🤯. Zarlam jak 🐷, za moment pełne ale cudowny 🥰
Juka2018_1, Kluska, katrinka2609 lubią tę wiadomość
Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
07.25 FET 5.2.1. ❌

-
Widzę wszystkie mamy podobne lęki i obawy…
Ja się bardzo boję porodu naturalnego. Obawiam się tego że po wielu godzinach będę wykończona i i tak zrobią mi cesarkę. Mam też kawałek do szpitala i martwię się że nie zdążę przyjechać na czas albo mój będzie w pracy a mi odejdą wody i co ja wtedy zrobię. Mam taki charakter ze jestem spokojna jak mam wszystko zaplanowane, wiecie termin cesarki idę do szpitala wszystko jasne a jeśli chodzi o poród naturalny to nic nie zaplanuje i to burzy mój spokój i wprowadza straszna panikę .
Aurrora, ABK, Krakowska, kinder_niespodzianka, Agata_midwife, Nadziejka30 lubią tę wiadomość
pierwsza procedura Invitro
2022.09- transfer ❄️
Niskie bety i słabe przyrosty
6dpt - 26
8dpt - 51
10dpt- 70
12dpt- 97
17dpt- 460
19dpt- 860
2022.10- jest ♥️ mój mały cud
2023.05- cały i zdrów już z nami ♥️
❄️❄️❄️
Pora na rodzeństwo ?? -
Cześć Dziewczyny!
Pozwolę sobie dołączyć powoli do tego wątku 😉
Powiedzcie mi, w którym dniu po transferze blastocysty może być już serduszko? Mamy wizytę zaplanowaną na 20dpt. Tak lekarz wyznaczył, że chce mnie zobaczyć na USG.
Kluska, Jeżóweczka, katrinka2609 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny czy spotkałyscie się z sytuacją gdzie kobieta w ciąży miała zbyt wysoki poziom B12. Czy zaszkodziło to dziecku? Czytałam że może mieć związek z pojawieniem się autyzmu.
Coś mnie podkusilo i przy okazji badania morfologii i moczu zaznaczyłam dodatkowo B12. Szkoda że jeszcze nie sprawdziłam kwasu foliowego ale zrobię to w poniedziałek i jeszcze raz zbadam to B12 bo może to jakoś błąd. Wynik 2626 przy normie do 883. Biorę jedynie suplementy prenacaps 1 multi i tam faktycznie ten skład jest bogaty, może dla mnie to zbyt wiele.
Kurcze strasznie się zmartwiłam tym wynikiem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2023, 17:17
ultra długi protokół:
8dojrzałych komórek
7 się zapłodniło
❄4AA na pokładzie-jest z nami na świecie 👣
została ❄ 4AA
13.02 kriotransfer ❄️4AA
14.03 jest serduszko❤️
endometrioza 2/3st,hashimoto, kir aa, ANA 1,2





