Udane IVF 🍍ciążowe rozważania 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasiulec wrote:Może i tak... Ja generalnie chodzę spac ok 22 a w gomu to o 21 zima jestem już w piżamce po prysznicu, a wszelkie odstępstwa wybijają mnie z rytmu. Chyba po prostu włączył mi się stresik i lęk przed nieznanym. Ale sobie popłakałam i napięcie zeszło.
Od 8:30 jestem pod oksytocyna na bloku. Skurcze idą, ale póki co postępy powolne, o 14 było 2 cm rozwarcia.
Po 15 zaliczyłam półgodzinna drzemkę i teraz już sobie spaceruje i trzymam pozycję wertykalne. Skurcze coraz mocniejsze i regularniejsze, ale coraz mniej uciążliwe (taki dziwny paradoks)
Kciuki!
Ja tez moze dzisiaj wyląduje w szpitalu lekarzowi sie nie podoba ze te cisnienie takie wysokie mimo lekow popoludniu juz 144/90 miałam wziąć dwie tabletki od razu i zmierzyc za 2 h czyli za chwilę jak nie spadnie szpital 🙈 wgl tak nawiasem mowiac moj lekarz prowadzący to lekarz tez z kliniki ktory mnie prowadził cała droge i nie moglam trafic lepiej naprawdę niedziela nie niedziela swieta czy pozne godziny zawsze jest kontakt zero olewki 🤗
Za 15 min ide mierzyc trzymajcie kciukifortunate_bunia, Karola9393 lubią tę wiadomość
starania od marca 2020🙏
leczenie w klinice - luty 2022
👩 31 HSG - niedrożny lewy jajowód ❌AMH 1.91
Kariotypy, cba, cytokiny ok Kir bx
👦 36 wszystko ok
Druga procedura pierwszy transfer
Zostala 4.1.1 ❄
2.05.23 - FET 🥰🙏 --> 17.01.24 Buba 3430g 52 cm
powrót po rodzeństwo 11.06.25 - FET 🥰🙏 5dpt - 10,5 --> 6dpt - 26,7 --> 7dpt 49,5 --> 9dpt 140 --> 12 dpt 475 --> 14dpt 1045 🥰
6+1 --> 4mm FHR 115 ❤️ -
dallia wrote:Kciuki!
Ja tez moze dzisiaj wyląduje w szpitalu lekarzowi sie nie podoba ze te cisnienie takie wysokie mimo lekow popoludniu juz 144/90 miałam wziąć dwie tabletki od razu i zmierzyc za 2 h czyli za chwilę jak nie spadnie szpital 🙈 wgl tak nawiasem mowiac moj lekarz prowadzący to lekarz tez z kliniki ktory mnie prowadził cała droge i nie moglam trafic lepiej naprawdę niedziela nie niedziela swieta czy pozne godziny zawsze jest kontakt zero olewki 🤗
Za 15 min ide mierzyc trzymajcie kciuki
Daj znać jakie decyzje zapadły.
Każda z nas na finiszu chciała jak najszybciej być już po porodzie, żeby poczuć to uczucie ulgi, trzymając swoje maleństwo w ramionach.
Ja też przyszłam przekonana, że będę pierwsza w kolejce do cięcia, a w między czasie okazało się, że dwie dziewczyny są "pilniejsze". Ale ja już leżałam sobie spokojnie, podpięta do kroplówek i pod KTG i czekałam cierpliwie (choć siadając na stole operacyjnym miałam CTK 170/100 mmHg taki wewnętrzny spokój).
W moim szpitalu w ogóle trwa jakieś apogeum porodów - pion położniczo-ginekologiczny wypełniony położnicami i noworodkami. Szpital Powiatowy z bardzo dobrą renomną, destynacja turystyki porodowej. Totalnie nie widać ujemnego przyrostu.
Ja się za to bujam z zatrzymaniem wydzielin popołogowych że stanem podgorączkowym. Już jestem po jednej wizycie na IP. Moja szyjka jest wredna - w ciąży, skracała się i rozwierała, a teraz zamyka się i utrudnia opróżnianie się. Miałam jedno udrożnienie, jestem na No-spie i antybiotyku. Ale znowu jest STOP, więc pewnie czeka mnie kolejna wizyta... eh. Na wstępie mieliśmy zapowiedziane, że zostaniemy z dzieckiem na oddziale ... Mam nadzieję, że jednak uda nam się poradzić z tym w domu.
Nie puszczam kciuków za Was dziewczyny!!dallia lubi tę wiadomość
👩 37 lat
PCOS, insulinooporność, otyłość, nadciśnienie, depresja
👨 40 lat
celiakia, nasienie ok
🐕🐕🐕
Starania od 2009.
Stymulacje lekami ✖
Drożność jajowodów: prawy "leniwie" drożny, lewy niedrożny
I IVF 10.2022
❄❄❄❄❄❄
1. Transfer FET 12.2022 cykl sztuczny, EG + AH
poronienie chybione 8 t.c. 💔 (krwiak podkosmówkowy, odklejenie kosmówki, łyżeczkowanie)
2. Transfer FET maj 2023 CSz, EG+AH 💕
8 dpt - 74, 11 dpt - 455, 13 dpt - 1303, 15 dpt - 3210,
CC 05.01.2024 (37+6), ♂️ 2610g, 47 cm 💙
3. Transfer FET - ????
-
dallia wrote:Kciuki!
Ja tez moze dzisiaj wyląduje w szpitalu lekarzowi sie nie podoba ze te cisnienie takie wysokie mimo lekow popoludniu juz 144/90 miałam wziąć dwie tabletki od razu i zmierzyc za 2 h czyli za chwilę jak nie spadnie szpital 🙈 wgl tak nawiasem mowiac moj lekarz prowadzący to lekarz tez z kliniki ktory mnie prowadził cała droge i nie moglam trafic lepiej naprawdę niedziela nie niedziela swieta czy pozne godziny zawsze jest kontakt zero olewki 🤗
Za 15 min ide mierzyc trzymajcie kciuki
Kciuki za akcję, za każdy scenariusz! 🍀🤞dallia lubi tę wiadomość
2021 (4FET)💙
2022 naturals 💔
2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0 -
Sto_krotka wrote:Dallia i jak?
Kciuki za akcję, za każdy scenariusz! 🍀🤞
Jestem przyjęta nie chcą mnie juz dzisiaj męczyć cisnienie dalej na granicy 140/90 od rana indukcja 😱😱😱fortunate_bunia, Karola9393 lubią tę wiadomość
starania od marca 2020🙏
leczenie w klinice - luty 2022
👩 31 HSG - niedrożny lewy jajowód ❌AMH 1.91
Kariotypy, cba, cytokiny ok Kir bx
👦 36 wszystko ok
Druga procedura pierwszy transfer
Zostala 4.1.1 ❄
2.05.23 - FET 🥰🙏 --> 17.01.24 Buba 3430g 52 cm
powrót po rodzeństwo 11.06.25 - FET 🥰🙏 5dpt - 10,5 --> 6dpt - 26,7 --> 7dpt 49,5 --> 9dpt 140 --> 12 dpt 475 --> 14dpt 1045 🥰
6+1 --> 4mm FHR 115 ❤️ -
dallia wrote:Jestem przyjęta nie chcą mnie juz dzisiaj męczyć cisnienie dalej na granicy 140/90 od rana indukcja 😱😱😱
Ważne, że jesteście zaopiekowane! Będzie dobrze, zobaczysz 😘dallia lubi tę wiadomość
2021 (4FET)💙
2022 naturals 💔
2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0 -
dallia wrote:Jestem przyjęta nie chcą mnie juz dzisiaj męczyć cisnienie dalej na granicy 140/90 od rana indukcja 😱😱😱
To dużo sił!!!! I pięknego spotkania ze swoją córką!!dallia lubi tę wiadomość
👩 37 lat
PCOS, insulinooporność, otyłość, nadciśnienie, depresja
👨 40 lat
celiakia, nasienie ok
🐕🐕🐕
Starania od 2009.
Stymulacje lekami ✖
Drożność jajowodów: prawy "leniwie" drożny, lewy niedrożny
I IVF 10.2022
❄❄❄❄❄❄
1. Transfer FET 12.2022 cykl sztuczny, EG + AH
poronienie chybione 8 t.c. 💔 (krwiak podkosmówkowy, odklejenie kosmówki, łyżeczkowanie)
2. Transfer FET maj 2023 CSz, EG+AH 💕
8 dpt - 74, 11 dpt - 455, 13 dpt - 1303, 15 dpt - 3210,
CC 05.01.2024 (37+6), ♂️ 2610g, 47 cm 💙
3. Transfer FET - ????
-
Dzięki dziewczyny za porady odnośnie 2mies. bobasa
Dobrze jednak zapytać wcześniej.
Dallia mocne kciuki za jutro ✊🏼✊🏼dallia, Kluska lubią tę wiadomość
K: 30 lat, M: 30 lat
AMH 1,85
2020 - rozpoczęcie starań
12.2020 - HSG
06.2021 laparoskopia (torbiel krwotoczna lewy jajnik)
I IVF POZNAŃ POLNA
05.2023 stymulacja do ivf
06.2023 punkcja jajników (pobrano 11 komórek, 6 dojrzałych, 3 niedojrzałe, 2 zdegenerowane; zapłodniono 6) - mamy 4 mrozaczki
10.07.2023 transfer ♥️
(euthyrox, encorton, duphaston, prolutex, cyclogest, wlew domaciczny z osocza, zivafert, acard)
5dpt beta 45,06 mIU/ml
8dpt beta 128,40 mIU/ml
10dpt beta 298,50 mIU/ml progesteron 40,9 ng/ml
22dpt beta 18 865,56 mIU/ml
29dpt mamy ❤️ 10 mm
15w2d będzie chłopak 💙 116g urwisa
19w3d pierwsze delikatne odczuwalne ruchy
26w4d czas odpocząć l4
30w3d pierwsze skurcze przepowiadające
Czekają: ❄️❄️❄️
-
KasiaC wrote:Kasiulec, Dalia trzymam kciuki
Kasiulec może już nawet jest po 😝
Dziś spędziłam 12 godzin na bloku porodowym pod oksytocyna. Falstart. Szyjka dalej na 1 cm. Odesłali mnie na noc na gore na patologie. Jutro druga tura na oxy. Ok 22 beda mnie badać i wtedy decyzja czy ponownie cewnik beda zakładać.
Skurcze do przeżycia ja miewałam boleśniejsze miesiączki.
Jest też opcja, że może się ruszyć w nocy, a wtedy mąż będzie jechał na sygnale do szpitala. Na szczęście od nas przy pustych ulicach to 20 min.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2024, 19:58
Starania od listopada 2018
2019 - 2020 monitoring
🧍82
morfologia 0,% nadczynność tarczycy ogarnięta jodem,
🧍♀️85
PCOS, insulinoopornosc, AMH 9, MFTR hetero, PAI -1 homo, Endo receptywne
01.2021 - 1IUI ✖️ 02.2021 - 2 IUI ✖️
Oviklinika
04.2021 - SONO HSG 🆗
O8.2021 - 3 IUI✖️, 10.2021 - ICSI ✖️ brak zarodków 😭, 02.2022 ❄️❄️ trzydniowe 💪 29.04. - FET 8B🍍beta 0
13.09 - FET beta 0
27.02.2023 IMSI-MSOME, FAMSI, EMBRIOGEN, 11/23 komórki ok, 10/10 zapłodnionych, 3 doba - 8 BB x 6, 10 BB x 2, 5 doba 3BB, 3BB, 5AB ❄️, 5BB❄️, 6 doba 3CC ❌, 6 BB❄️,
PTG 🧬❄️❄️🆗
12.05.2023 🍍FET 5.2.2, cykl sztuczny, Estrofem 3x1, Luteina 3x2, Accofil wlew + zastrzyki 1/4 ampułki, Atosiban, Relanium,Heparyna, Accard, Prolutex
-
Kasiulec wrote:Dziś spędziłam 12 godzin na bloku porodowym pod oksytocyna. Falstart. Szyjka dalej na 1 cm. Odesłali mnie na noc na gore na patologie. Jutro druga tura na oxy. Ok 22 beda mnie badać i wtedy decyzja czy ponownie cewnik beda zakładać.
Skurcze do przeżycia ja miewałam boleśniejsze miesiączki.
No u mnie wlasnie w badaniu szyjka tak zamknieta ze Pani doktor powiedziala ze ciezko bedzie 🤷♀️
Stokrotka no idziemy łeb w łeb u mnie jest plan indukcji ale ordynator decyzuje rano okazalo sie ze dobrze ze przyjechalam pomijajac cisnienie bo AFI juz niskie bardzo wiec kolejny pretekst do indukcji
Dzieki dziewczyny za kciuki 🥰 ja tez mocno trzymam
starania od marca 2020🙏
leczenie w klinice - luty 2022
👩 31 HSG - niedrożny lewy jajowód ❌AMH 1.91
Kariotypy, cba, cytokiny ok Kir bx
👦 36 wszystko ok
Druga procedura pierwszy transfer
Zostala 4.1.1 ❄
2.05.23 - FET 🥰🙏 --> 17.01.24 Buba 3430g 52 cm
powrót po rodzeństwo 11.06.25 - FET 🥰🙏 5dpt - 10,5 --> 6dpt - 26,7 --> 7dpt 49,5 --> 9dpt 140 --> 12 dpt 475 --> 14dpt 1045 🥰
6+1 --> 4mm FHR 115 ❤️ -
Dziewczyny, jeszcze mam pytanie dotyczące trądziku noworodkowego. Czy macie jakiś sprawdzony krem do twarzy do codziennego użytku? Na wyjście na pole mamy Mustele w sztyfcie, ale myślę o czymś do codziennej pielęgnacji.
Dziękuję za podpowiedzi!!👩 37 lat
PCOS, insulinooporność, otyłość, nadciśnienie, depresja
👨 40 lat
celiakia, nasienie ok
🐕🐕🐕
Starania od 2009.
Stymulacje lekami ✖
Drożność jajowodów: prawy "leniwie" drożny, lewy niedrożny
I IVF 10.2022
❄❄❄❄❄❄
1. Transfer FET 12.2022 cykl sztuczny, EG + AH
poronienie chybione 8 t.c. 💔 (krwiak podkosmówkowy, odklejenie kosmówki, łyżeczkowanie)
2. Transfer FET maj 2023 CSz, EG+AH 💕
8 dpt - 74, 11 dpt - 455, 13 dpt - 1303, 15 dpt - 3210,
CC 05.01.2024 (37+6), ♂️ 2610g, 47 cm 💙
3. Transfer FET - ????
-
fortunate_bunia wrote:Dziewczyny, jeszcze mam pytanie dotyczące trądziku noworodkowego. Czy macie jakiś sprawdzony krem do twarzy do codziennego użytku? Na wyjście na pole mamy Mustele w sztyfcie, ale myślę o czymś do codziennej pielęgnacji.
Dziękuję za podpowiedzi!!
Nam polecili myć w emoliencie pare razy i ładnie zeszło
15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
5dpt ⏸️
6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
16 dpt GS 6mm + YS
21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
8w0d CRL 1.71cm + ♥️
10w0d CRL 3.22cm
12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
20w3d prenatalne II, 380g 🤩
20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3
04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸
CC planowane na 29.12.2024 38+6
Marcelka, 3380g, 52cm
Sprzedaje na Vinted rzeczy po maluszkach 🛍️🛍️🛍️🛒🛒🛒
https://www.vinted.pl/member/107424262-pattbbb -
fortunate_bunia wrote:Dziewczyny, jeszcze mam pytanie dotyczące trądziku noworodkowego. Czy macie jakiś sprawdzony krem do twarzy do codziennego użytku? Na wyjście na pole mamy Mustele w sztyfcie, ale myślę o czymś do codziennej pielęgnacji.
Dziękuję za podpowiedzi!!
Możesz jeszcze spróbować krochmalu, albo jak Patrycja piszeOna: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
07.25 FET 5.2.1. ❌
-
PatrycjaBbbbb wrote:Nam polecili myć w emoliencie pare razy i ładnie zeszło
A tak poza tym to dziś mieliśmy jakiś armagedon... Mały nie spał i ciągle płakał. Rwał się do cycka jakby tydzień nie jadł. Ma ciągle bączki i robi sporo kup (książkowa jaajeczniczka). Zważyłam go wieczorem i pokazała waga 4970! gdzie w środę było 4770 na tej samej wadze. To jest zbyt szybki przyrost więc wygląda na to, że go przekarmiam cyckiem ☹️. Potem boli go brzuszek i w tej rozpaczy szuka cycka. Znowu żlopie jak dziki i jest jeszcze gorzej... szczęście w nieszczęściu, że uspokaja się trochę na smoczku więc będę próbować mu ten cyc ograniczyć a przynajmniej nie interpretpwać każdego płaczu jako głodu. Może ściąganie laktatorem przed karmieniem coś by dalo? Bo ja to mam chyba mega wypływ sądząc po tym jak on pije. Czasem się aż denerwuje. No i jakims cudem polyka powietrze bo trzeba go nawet kilka razy odbijac. Jest przyssany, nic nie przecieka, wsd budowy nie ma, nie wiem.. chyba nosem ciagnie to powietrze 🤷🏼♀️ Póki co spróbuję karmić go butelką, żeby mieć kontrolę nad ilością...
Te problemu brzuszkowe sprawiły, że od wczoraj był całkiem nieodkłdalny więc też nie spał i to zmęczenie potęgowało problemy. W ogóle to jego strasznie ciężko na plecy polozyc bo ma silny odruch moro. Do tej pory najchętniej spał na brzuszku mimo obaw mamy. Dziś nawet to się nie udawało. Spowijanie tego 5kg siłacza w cokolwiek to też trochę walki sumo. Ostatecznie śpi w rożku ściągnięty dodatkowo szalikiem na wysokości ramion. I w końcu śpi już 2h. Wydra kolysanki przez ostatnie 1,5h grała.
A jutro mąż wyjeżdżą w delegację do środy...
Invimed Poznań - 05.2022 ICSI 7 dojrzałych, 7 zapłodnionych, 5 blastek (3BA, 3x3BB z 5d, 1x3BB z 6d)
05.2022 ET 🍀 zostały ❄️❄️❄️❄️ - beta < 1
06.2022 FET + EG 2x 3BB z 5d zostają ❄️❄️
Beta 10dpt-15,5 mlU/ml, 12dpt-55,9 14dpt-53,5 😞 cb
08.2022 Diagnoza endo IV stopnia
12.2022 Operacja laparoskopowa endometriozy
28.03.2023 FET + EG 3BB z 5d i 3BB z 6d
03.04 6dpt ⏸️
Beta: 8dpt - 129 😍 prog 60; 10dpt - 231 🥰; 14dpt - 1083 💟; 18dpt - 5007 🩷; 24dpt - 22 020 💜; 35dpt - 105 005 💚
18.04 21dpt - CRL 2,6mm i migoczące ❤️
26.04 29dpt - słychać serduszko ❤️
CRL: 8+5 2,09cm, 10+5 3,94cm, 12+5 6,46cm, 14+1 8,48cm
01.06 NIFTY (z 10+6) ok! Chłopak 💙
19+0 ok 306g 💙
21+5 ok 463g, połówkowe ok👍
25+1 ok 946g 🙀
30+5 ok 1958g 🙉
38+0 ok 4000g 🐳
11.12.2023 19:18 👶🏻 Czaruś 4320g 60cm -
Aś_84 wrote:A jaki emolient wybrałaś? Ja próbuje od wczoraj krochmalem domowym ale to jeszcze za wcześnie na efekt.
A tak poza tym to dziś mieliśmy jakiś armagedon... Mały nie spał i ciągle płakał. Rwał się do cycka jakby tydzień nie jadł. Ma ciągle bączki i robi sporo kup (książkowa jaajeczniczka). Zważyłam go wieczorem i pokazała waga 4970! gdzie w środę było 4770 na tej samej wadze. To jest zbyt szybki przyrost więc wygląda na to, że go przekarmiam cyckiem ☹️. Potem boli go brzuszek i w tej rozpaczy szuka cycka. Znowu żlopie jak dziki i jest jeszcze gorzej... szczęście w nieszczęściu, że uspokaja się trochę na smoczku więc będę próbować mu ten cyc ograniczyć a przynajmniej nie interpretpwać każdego płaczu jako głodu. Może ściąganie laktatorem przed karmieniem coś by dalo? Bo ja to mam chyba mega wypływ sądząc po tym jak on pije. Czasem się aż denerwuje. No i jakims cudem polyka powietrze bo trzeba go nawet kilka razy odbijac. Jest przyssany, nic nie przecieka, wsd budowy nie ma, nie wiem.. chyba nosem ciagnie to powietrze 🤷🏼♀️ Póki co spróbuję karmić go butelką, żeby mieć kontrolę nad ilością...
Te problemu brzuszkowe sprawiły, że od wczoraj był całkiem nieodkłdalny więc też nie spał i to zmęczenie potęgowało problemy. W ogóle to jego strasznie ciężko na plecy polozyc bo ma silny odruch moro. Do tej pory najchętniej spał na brzuszku mimo obaw mamy. Dziś nawet to się nie udawało. Spowijanie tego 5kg siłacza w cokolwiek to też trochę walki sumo. Ostatecznie śpi w rożku ściągnięty dodatkowo szalikiem na wysokości ramion. I w końcu śpi już 2h. Wydra kolysanki przez ostatnie 1,5h grała.
A jutro mąż wyjeżdżą w delegację do środy...
Temat wagowy mam chyba już przerobiony z położną i pediatrą do perfekcji. Nie sugeruj się przyrostem w przeciągu 4 dni, bo teraz wagę 4970g może mieć przez jakiś czas. Dzieci rosną skokowo. By mieć dobry pogląd sytuacji ważny jest przyrost tygodniowy, na podstawie którego wtedy oblicza się ile bobas przybiera w ciągu doby. U naszej małej waga przez 3dni potrafi pokazywać tą samą wartość, ani grama więcej, a na czwarty 100g na plusie (musimy póki co ważyć codziennie). Więc gdybym wyhaczyła tylko dwa pomiary, to by wyszło że w ciągu doby przybrała 100g😳
Kolejną ważną kwestią jest czy pomiar był zrobiony o tej samej porze (przed/po kupie). Turbo kupa bądź jej brak, w wadze potrafi też sporo namieszać🙂
Co do spowijania się nie wypowiem, bo młoda od początku śpi w śpiworku. Odruch moro jest odruchem fizjologicznym u takich maluchów.
Odnośnie skóry to położna w szpitalu mi mówiła, że skóra bobasa nawet 3msc się przystosowuje do nowych warunków życia poza brzuchem mamy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2024, 04:23
Aś_84, aganieszkam lubią tę wiadomość
-
Aś_84 wrote:A jaki emolient wybrałaś? Ja próbuje od wczoraj krochmalem domowym ale to jeszcze za wcześnie na efekt.
A tak poza tym to dziś mieliśmy jakiś armagedon... Mały nie spał i ciągle płakał. Rwał się do cycka jakby tydzień nie jadł. Ma ciągle bączki i robi sporo kup (książkowa jaajeczniczka). Zważyłam go wieczorem i pokazała waga 4970! gdzie w środę było 4770 na tej samej wadze. To jest zbyt szybki przyrost więc wygląda na to, że go przekarmiam cyckiem ☹️. Potem boli go brzuszek i w tej rozpaczy szuka cycka. Znowu żlopie jak dziki i jest jeszcze gorzej... szczęście w nieszczęściu, że uspokaja się trochę na smoczku więc będę próbować mu ten cyc ograniczyć a przynajmniej nie interpretpwać każdego płaczu jako głodu. Może ściąganie laktatorem przed karmieniem coś by dalo? Bo ja to mam chyba mega wypływ sądząc po tym jak on pije. Czasem się aż denerwuje. No i jakims cudem polyka powietrze bo trzeba go nawet kilka razy odbijac. Jest przyssany, nic nie przecieka, wsd budowy nie ma, nie wiem.. chyba nosem ciagnie to powietrze 🤷🏼♀️ Póki co spróbuję karmić go butelką, żeby mieć kontrolę nad ilością...
Te problemu brzuszkowe sprawiły, że od wczoraj był całkiem nieodkłdalny więc też nie spał i to zmęczenie potęgowało problemy. W ogóle to jego strasznie ciężko na plecy polozyc bo ma silny odruch moro. Do tej pory najchętniej spał na brzuszku mimo obaw mamy. Dziś nawet to się nie udawało. Spowijanie tego 5kg siłacza w cokolwiek to też trochę walki sumo. Ostatecznie śpi w rożku ściągnięty dodatkowo szalikiem na wysokości ramion. I w końcu śpi już 2h. Wydra kolysanki przez ostatnie 1,5h grała.
A jutro mąż wyjeżdżą w delegację do środy...
Może powinnaś go częściej przystawiać, bo szybciej glodnieje.
Jeśli chodzi o odruch Moro to i dzieci spowijanych odruch jest wolniej wygaszany. My kładliśmy poprostu maluszka na boku i wtedy był częściowo wytłumiony
Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
07.25 FET 5.2.1. ❌
-
Aś_84 wrote:A jaki emolient wybrałaś? Ja próbuje od wczoraj krochmalem domowym ale to jeszcze za wcześnie na efekt.
A tak poza tym to dziś mieliśmy jakiś armagedon... Mały nie spał i ciągle płakał. Rwał się do cycka jakby tydzień nie jadł. Ma ciągle bączki i robi sporo kup (książkowa jaajeczniczka). Zważyłam go wieczorem i pokazała waga 4970! gdzie w środę było 4770 na tej samej wadze. To jest zbyt szybki przyrost więc wygląda na to, że go przekarmiam cyckiem ☹️. Potem boli go brzuszek i w tej rozpaczy szuka cycka. Znowu żlopie jak dziki i jest jeszcze gorzej... szczęście w nieszczęściu, że uspokaja się trochę na smoczku więc będę próbować mu ten cyc ograniczyć a przynajmniej nie interpretpwać każdego płaczu jako głodu. Może ściąganie laktatorem przed karmieniem coś by dalo? Bo ja to mam chyba mega wypływ sądząc po tym jak on pije. Czasem się aż denerwuje. No i jakims cudem polyka powietrze bo trzeba go nawet kilka razy odbijac. Jest przyssany, nic nie przecieka, wsd budowy nie ma, nie wiem.. chyba nosem ciagnie to powietrze 🤷🏼♀️ Póki co spróbuję karmić go butelką, żeby mieć kontrolę nad ilością...
Te problemu brzuszkowe sprawiły, że od wczoraj był całkiem nieodkłdalny więc też nie spał i to zmęczenie potęgowało problemy. W ogóle to jego strasznie ciężko na plecy polozyc bo ma silny odruch moro. Do tej pory najchętniej spał na brzuszku mimo obaw mamy. Dziś nawet to się nie udawało. Spowijanie tego 5kg siłacza w cokolwiek to też trochę walki sumo. Ostatecznie śpi w rożku ściągnięty dodatkowo szalikiem na wysokości ramion. I w końcu śpi już 2h. Wydra kolysanki przez ostatnie 1,5h grała.
A jutro mąż wyjeżdżą w delegację do środy...
Ojej szczerze, to użyłam tylko na pare myć emolium z próbek z niebieskiego pudełka i wszystko z buzki zeszło 😅 a normalnie używamy żelu la roche teraz do mycia. Kapiemy z myciem głowy codziennie.
To chyba taki wiek na te brzuszkowe problemy. Nasz tez więcej płacze szczególnie wieczorem, najbardziej przerywa ten smutek u nas wanienka 🙂 ok 1 msc nasz maluch tez zaczął już pokazywać swój charakterek i zmienił się z bezbronnego kabaczka w upartego ziemniaka 🤣 okazało się ze nagle łóżeczko pali w plecy i ze sam czasu spedzAc nie będzie 🤪 wiec w ciagu dnia śpi nam twardo tylko na rękach /kolanach, jak odkładamy do lozeczka to ryk. Łóżeczko akceptuje tylko w nocy. W dzień na twardy sen pomoga tez bardzo długi spacer.
Nasz Niunio tez przyrasta skokowo, tak ze raz Polozna nam zasugerowała ze głodzimy dziecko na mleku z puchy, bo nie było przyrostu 🤦🏼♀️ po czym za pare dni był taki przyrost jakby słonia zjadł.. w tych tygodniach tez bylo różnie z waga - raz za dużo, raz za malo, a ostatecznie po miesiącu okazało się ze przyrasta idealnie ksiazkowo. A Misio je ogólnie za dużo wg tabelki z puchy, ale co zrobić.. Dr nam powiedział ze nawet jak przytyje to zgubi jak zacznie chodzić, a teraz ma jeść tyle ile chce 🤪
A co do spowijania, to nasz zaczął się już rozkopywać z rożka w szpitalu i od przyjścia do domu, nie udało się go w nim zainstalować ani razu. W te wszystkie kokony do spowijania tez nie ma szans, bo bardziej się denerwuje jak ma zakryte raczki niż to pomaga, wiec taki typ
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2024, 06:55
Aś_84, aaaania87 lubią tę wiadomość
15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
5dpt ⏸️
6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
16 dpt GS 6mm + YS
21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
8w0d CRL 1.71cm + ♥️
10w0d CRL 3.22cm
12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
20w3d prenatalne II, 380g 🤩
20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3
04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸
CC planowane na 29.12.2024 38+6
Marcelka, 3380g, 52cm
Sprzedaje na Vinted rzeczy po maluszkach 🛍️🛍️🛍️🛒🛒🛒
https://www.vinted.pl/member/107424262-pattbbb -
Czekam ba obchod ale od rana lecą mi wody chyba 😅 ale jak nie wody to nie wiem co wiec mała cos czula w nocy bardzo byla aktywna jak nigdy wierciła sie całą noc
Jestem przerazona!!!! 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2024, 07:50
fortunate_bunia, KateM, ........, Angel24, Karola9393, Aś_84, Gosia Samosia lubią tę wiadomość
starania od marca 2020🙏
leczenie w klinice - luty 2022
👩 31 HSG - niedrożny lewy jajowód ❌AMH 1.91
Kariotypy, cba, cytokiny ok Kir bx
👦 36 wszystko ok
Druga procedura pierwszy transfer
Zostala 4.1.1 ❄
2.05.23 - FET 🥰🙏 --> 17.01.24 Buba 3430g 52 cm
powrót po rodzeństwo 11.06.25 - FET 🥰🙏 5dpt - 10,5 --> 6dpt - 26,7 --> 7dpt 49,5 --> 9dpt 140 --> 12 dpt 475 --> 14dpt 1045 🥰
6+1 --> 4mm FHR 115 ❤️ -
Powodzenia Dziewczyny!♥️
dallia lubi tę wiadomość