🍀 Udane IVF - ciążowe rozważania - edycja III 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Calineczka90 wrote:Dzięki Dziewczyny za odpowiedzi.
Dziś się jednak domyśliłam, że chodzi o brzuszek. Nie spałam tylko czuwałam przy łóżeczku i niestety dwie godziny po jedzeniu zaczyna się maraton. Popłakuje przez sen, podkurcza nóżki i z trudem puszcza bączki. Dziś o 2 w nocy zaczęłam nosić go w pozycji na leniwca i faktycznie się odgazował i zasnął. Po 4, po kolejnym jedzeniu, znów płacz i tym razem noszenie nie pomogło.
Nie wiem jak mu pomóc. Tym bardziej, że nocne problemy brzuszkowe wykańczają mnie fizycznie. Stosowała któraś z was te rurki do odgazowania?
Jesteś kp czy karmisz mm? My stosowaliśmy rurki. Czasem nawet kilka razy dziennie bo nic nie pomagało na kolki:( Tylko to też nie było tak, że rurka od razu kończyła kolkę, ale tych gazów rzeczywiście często miał dużo nagromadzonych i kończyło się kupą. U nas najlepiej sprawdzał się termofor między naszymi brzuchami i tulenie. Przy kp super jest pozycja biologiczna. Mały od razu odbijał i puszczał bąki, ale no jak przeszliśmy na kpi to już nie było takiej opcji.
Calineczka90 lubi tę wiadomość
-
Calineczka90 wrote:Dzięki Dziewczyny za odpowiedzi.
Dziś się jednak domyśliłam, że chodzi o brzuszek. Nie spałam tylko czuwałam przy łóżeczku i niestety dwie godziny po jedzeniu zaczyna się maraton. Popłakuje przez sen, podkurcza nóżki i z trudem puszcza bączki. Dziś o 2 w nocy zaczęłam nosić go w pozycji na leniwca i faktycznie się odgazował i zasnął. Po 4, po kolejnym jedzeniu, znów płacz i tym razem noszenie nie pomogło.
Nie wiem jak mu pomóc. Tym bardziej, że nocne problemy brzuszkowe wykańczają mnie fizycznie. Stosowała któraś z was te rurki do odgazowania?
Z 2/3 razy stosowałam przyniosło to ulgę . Może espumissan jeśli to gazy?
Calineczka90 lubi tę wiadomość
Ja 32, mąż 33.
Starania od stycznia '20.
Obniżone parametry nasienia,
Allo 0% ,
Biopsja endometrium 12/10 - leczenie od grudnia '23 do lutego '24
I IVF start maj '23. Uzyskano 3 Zarodki
1 transfer czerwiec 23 5AB -nieudany
2 transfer lipiec 23 4CC - nieudany
3 transfer wrzesień 23 - 4AC - nieudany
Zmiana kliniki
Start stymulacji listopad.
Mamy 1 przebadany Zarodek 5.1.1.
Transfer z immunoglobulinami.
23.04. TRANSFER 🙏🦋
5 dpt ⏸️ beta 17,74 🙏
7 dpt beta 56,13 , progesteron 34,78 🙏
9 dpt beta 150,90 🙏
13 dpt beta 903,80 🙏
17 dpt beta 4312 , prog 32,58 🙏
21 dpt beta 14 4330 , prog 28,73 🙏
28 dpt jest ❤️🙏 6+4
8+1 CRL 2cm 🙏
10+4 CRL 4,3 cm 🙏
12+4 CRL 7,5 cm 🙏
16+5 200g🙏💜
20+4 400 g 🙏❤️
24+3 710 g i 31 cm 🙏💜
28+3 1250 g 🙏🩷
32+ 2 1810 i 44 cm 🙏❤️

-
Co prawda rurek nie stosowałam, ale mój mąż kładzie córkę na brzuszek i wkłada dłonie między brzuszek a łóżko i w takiej pozycji masuje. Mała się super odgazowuje, docisk jest nie dość, że od podłoża, to jeszcze od masujących rąk.Calineczka90 wrote:Dzięki Dziewczyny za odpowiedzi.
Dziś się jednak domyśliłam, że chodzi o brzuszek. Nie spałam tylko czuwałam przy łóżeczku i niestety dwie godziny po jedzeniu zaczyna się maraton. Popłakuje przez sen, podkurcza nóżki i z trudem puszcza bączki. Dziś o 2 w nocy zaczęłam nosić go w pozycji na leniwca i faktycznie się odgazował i zasnął. Po 4, po kolejnym jedzeniu, znów płacz i tym razem noszenie nie pomogło.
Nie wiem jak mu pomóc. Tym bardziej, że nocne problemy brzuszkowe wykańczają mnie fizycznie. Stosowała któraś z was te rurki do odgazowania?
Calineczka90 lubi tę wiadomość
-
Kate 🥺wyrazy współczucia. Dużo sił na tę trudny czas... 🫂
Kate@@ lubi tę wiadomość

Rocznik 88.
Starania od grudnia 2021.
Kariotyp 🆗
AMH 12.2022 4.71
AMH 04.2024 2.07
PAI 1 homozygotyczna (4G/4G)
HSG marzec 2023 - niedrożny lewy jajowód (wodniak).
1 IUI 06.2023, nieudana.
2 IUI 08.2023, nieudana.
Endometrioza, usunięcie jej ognisk, usunięcie lewego jajowodu (laparoskopia) wrzesień 2023.
12.06.2024 rozpoczęcie stymulacji 💉
21.06.2024 punkcja, pobrano 10 kumulusów, 6 komórek. Uzyskaliśmy 4 ❄️❄️❄️❄️
17.07 transfer ❄️BL.4.1.1 (AH, EmbryoGlue) - nieudany, beta 6dpt nie ruszyła.
14.08 transfer ❄️BL. 3.2.2 (AH, EmbryoGlue)🤞
7dpt Beta-HCG 49 mlU/ml
9dpt Beta-HCG 131 mlU/ml
12dpt Beta-HCG 814 mlU/ml
14dpt Beta-HCG 1994 mlU/ml
21dpt CRL 2,6mm i❤️
28dpt CRL 7mm
I prenatalne OK CRL 53mm
II prenatalne OK 385g
III prenatalne OK 1541g
CC💝01.05.2025 3340g 56cm -
Dziewczyny ja mam duży zapas sab simplex, mogę podesłać za koszt wysyłki jakby ktoś potrzebował, nowe nieotwierane buteleczki 💊 nam się już nie przydadzą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca, 22:34
Calineczka90 lubi tę wiadomość


15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
5dpt ⏸️
6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
16 dpt GS 6mm + YS
21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
8w0d CRL 1.71cm + ♥️
10w0d CRL 3.22cm
12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
20w3d prenatalne II, 380g 🤩
20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3
04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸
CC planowane na 29.12.2024 38+6
Marcelka, 3380g, 52cm
Sprzedaje na Vinted rzeczy po maluszkach 🛍️🛍️🛍️🛒🛒🛒
https://www.vinted.pl/member/107424262-pattbbb -
Jesteśmy na mleku modyfikowanym bebilon pepti. Butla antykolkowa.z lansinoh. Odbija po każdym posiłku. Do każdej butli dodaję sab simplex oraz delicol. Espumisan niestety nie dawał rady. Termofor z pestek wiśni czy rozgrzana pieluszka też nie pomagają.
Kiedy to się skończy... Jeszcze dwa tygodnie i zaczynamy rozszerzać dietę. Może wtedy jelitka zaczną lepiej pracować. -
Od dawna macie takie problemy? U nas też od kilku dni się nasiliło, podejrzewam, że od żelaza, które młoda musi przyjmować, ale non stop jest dziki płacz 😔Calineczka90 wrote:Jesteśmy na mleku modyfikowanym bebilon pepti. Butla antykolkowa.z lansinoh. Odbija po każdym posiłku. Do każdej butli dodaję sab simplex oraz delicol. Espumisan niestety nie dawał rady. Termofor z pestek wiśni czy rozgrzana pieluszka też nie pomagają.
Kiedy to się skończy... Jeszcze dwa tygodnie i zaczynamy rozszerzać dietę. Może wtedy jelitka zaczną lepiej pracować. -
Sarenka wrote:Od dawna macie takie problemy? U nas też od kilku dni się nasiliło, podejrzewam, że od żelaza, które młoda musi przyjmować, ale non stop jest dziki płacz 😔
U nas od 3 tygodnia życia były okropne kolki. To nie był płacz tylko wycie. Dzieciak aż zagryzał piąstki i był cały podrapany. Teraz jest dużo, dużo lepiej. Pomógł chyba czas. W tych nocach chyba aż tak bardzo go nie boli, bo się nie wybudza. Ma zamknięte oczka ale widzę, że się męczy. -
Jesteś pewna że to nie jest dyschezja i aktywny sen ? Skoro się nie wybudza ? No ja pamiętam że do mojego to mógłby egzorcysta przyjść w te pierwsze miesiące. A jak by spał na tobie to śpi spokojnie ?Calineczka90 wrote:U nas od 3 tygodnia życia były okropne kolki. To nie był płacz tylko wycie. Dzieciak aż zagryzał piąstki i był cały podrapany. Teraz jest dużo, dużo lepiej. Pomógł chyba czas. W tych nocach chyba aż tak bardzo go nie boli, bo się nie wybudza. Ma zamknięte oczka ale widzę, że się męczy.
-
My od 1 tygodnia bujamy się z kolkami, przeszliśmy przez delicol, biogaje i dopiero vivomix z bobktikiem forte daje najlepsze efekty. Do tego nan por expert total comfort. Też wrzask, prężenie, zadrapania. Jak na razie trzymamy się tego zestawu. Dodatkowo przed każdym dziennym karmieniem masujemy brzuszek.Calineczka90 wrote:Jesteśmy na mleku modyfikowanym bebilon pepti. Butla antykolkowa.z lansinoh. Odbija po każdym posiłku. Do każdej butli dodaję sab simplex oraz delicol. Espumisan niestety nie dawał rady. Termofor z pestek wiśni czy rozgrzana pieluszka też nie pomagają.
Kiedy to się skończy... Jeszcze dwa tygodnie i zaczynamy rozszerzać dietę. Może wtedy jelitka zaczną lepiej pracować.
Akurat dziś atak właśnie jest za nami. Też czekamy na to aż się uspokoi..
Calineczka90 lubi tę wiadomość
-
Jakie to trafne 🤣🤣🤣monester wrote:Jesteś pewna że to nie jest dyschezja i aktywny sen ? Skoro się nie wybudza ? No ja pamiętam że do mojego to mógłby egzorcysta przyjść w te pierwsze miesiące. A jak by spał na tobie to śpi spokojnie ?
-
Biedny 🥺 to okropne, że dzieci tak cierpią przez kolki czy inne dolegliwości już od samego początkuCalineczka90 wrote:U nas od 3 tygodnia życia były okropne kolki. To nie był płacz tylko wycie. Dzieciak aż zagryzał piąstki i był cały podrapany. Teraz jest dużo, dużo lepiej. Pomógł chyba czas. W tych nocach chyba aż tak bardzo go nie boli, bo się nie wybudza. Ma zamknięte oczka ale widzę, że się męczy.
-
monester wrote:Jesteś pewna że to nie jest dyschezja i aktywny sen ? Skoro się nie wybudza ? No ja pamiętam że do mojego to mógłby egzorcysta przyjść w te pierwsze miesiące. A jak by spał na tobie to śpi spokojnie ?
Przerabialiśmy aktywny sen i wtedy rzucał się w kokonie. Machał rączkami i nóżkami, ale spał.
Teraz głównie podkurcza nóżki, widzę grymas na twarzy i popłakuje przez sen. To podkurczanie nóżek kończy się pierdkiem. Także myślę, że to typowe wzdęcia. Dziś przyszły do mnie rurki do odgazowania i zobaczymy.
Często noszę go na leniwca, kładę na brzuszek a w trakcie wieczornej kąpieli masujemy brzuszek i puszcza bączki. -
Ja chcę zacząć rozszerzać dietę młodej ale nie mam pojęcia jak się za to zabrać. Kiedy powinien być podany ten posiłek? W sensie w południe czy jak?
Byłyśmy dzisiaj u lekarza na kwalifikacji do rehabilitacji i płakałam razem z Zuzia jak ja trzymała za nogi głową w dół... Wiem że sprawdzała w ten sposób jak się układa i gdzie ma napięcia ale to było coś okropnego. Lekarka była w szoku że Zuzia w każdej pozycji ma napięte inne mięśnie. Będziemy miały rehabilitacje raz w tygodniu ale jeszcze nie wiem jak długo bo na kontrolę kazała się zapisać na październik 🤔 a na pierwszy termin ćwiczeń czekamy aż rehabilitantka wróci z urolou🧍🏻♀️'97 PCOS, niedoczynność tarczycy
🧍🏽♂️'94 morfologia 1%, słaba ruchliwość i żywotność
👩🏻🤝👨🏽 uszkodzone geny odpowiedzialne za trawienie glutenu i laktozy
starania od 11.09.2021
11.03.2022➡️INVIMED Poznań
➡️14.06.2023 IUI❌
➡️17.07.2023 IUI❌
16.08.2023➡️MedART Poznań
➡️11.10.2023 punkcja➡️18🥚➡️10❄️
➡️27.11.2023 FET PGT-A❄️5.1.1 7dpt beta 8,79, prog 99,1 8dpt beta 13,75 11dpt beta 28 17dpt 8,05 CB 💔
➡️28.12.2023 biopsja+endometrium scan➡️staphylococcus aureus+enetrococcus faecalis➡️3msc probiotykoterapi
➡️05.2024 naturalsik(06.05 3+5) beta 159,14 prog 15,9 (07.05 3+6) beta 232,27 (10.05 4+2) beta 1027,69 prog 47,4 (17.05 5+2) beta 15519,62 prog 22,1 (21.05 5+6) mamy❤️ (12) prenatalne będzie🩷 (17+3) pierwszy kopniak
07.01.2025 CC 3320 i 56cm
Zostało 9❄️

-
Calineczka90 wrote:Przerabialiśmy aktywny sen i wtedy rzucał się w kokonie. Machał rączkami i nóżkami, ale spał.
Teraz głównie podkurcza nóżki, widzę grymas na twarzy i popłakuje przez sen. To podkurczanie nóżek kończy się pierdkiem. Także myślę, że to typowe wzdęcia. Dziś przyszły do mnie rurki do odgazowania i zobaczymy.
Często noszę go na leniwca, kładę na brzuszek a w trakcie wieczornej kąpieli masujemy brzuszek i puszcza bączki.
Zobacz sobie ten filmik
https://youtube.com/shorts/_qEafJTrwww?si=stfBUcCVD-JvFq-Q
Mój robił identycznie. U was podobnie to wygląda ? -
Kulka413 wrote:Ja chcę zacząć rozszerzać dietę młodej ale nie mam pojęcia jak się za to zabrać. Kiedy powinien być podany ten posiłek? W sensie w południe czy jak?
Byłyśmy dzisiaj u lekarza na kwalifikacji do rehabilitacji i płakałam razem z Zuzia jak ja trzymała za nogi głową w dół... Wiem że sprawdzała w ten sposób jak się układa i gdzie ma napięcia ale to było coś okropnego. Lekarka była w szoku że Zuzia w każdej pozycji ma napięte inne mięśnie. Będziemy miały rehabilitacje raz w tygodniu ale jeszcze nie wiem jak długo bo na kontrolę kazała się zapisać na październik 🤔 a na pierwszy termin ćwiczeń czekamy aż rehabilitantka wróci z urolou
W ten sposób lekarka oceniła, że coś jest nie tak?
🫣
Moje dziecko jest od małego ze wzmożonym napięciem, w życiu ani lekarz, ani fizjo, ani osteopata, nie przyjęli takiej pozycji do oceny stanu zdrowia dziecka.
Co do rozszerzania najlepiej wybrać porę dnia, w której dziecko ma dobry humor, jest pogodne, wyspane itp;)
Nie ma sztywnych zasad♥️kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
Kariotyp❗️BT (11;22)
03.2022 I IVF - Artemida Białystok
09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
06.2022 II IVF długi protokół
04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
13.02 punkcja
8❄️ zbadanych 2❄️BT
19.04 - 7 transfer 4AA
4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
21w3 440g chłopaka 🐥
28w5 1438g chłopaka🐥
35w3 2700g chłopaka 🐣

-
Hej, nie wiem, czy dobrze, ale powiem Ci, jak to wyglądało u nas 😄 w momencie, kiedy karmiliśmy co 4h - posiłek z RD dawaliśmy po 3h od ostatniego karmienia mlekiem dawaliśmy posiłek. My zaczynaliśmy od kaszki na wieczór. Później dorzuciliśmy obiadek- od pojedynczych warzyw, przez mix, do całych posiłków. Zawsze daję Natce pomieszać rączką w miseczce, żeby zobaczyła strukturę. Następnie nabieram na łyżeczkę i córka łapie sobie łyżeczkę w połowie i bierze ją do buzi. Czasem ja ją po prostu karmię, ale widać po niej zainteresowanie. No i wszystko jest pomarańczowe 😆 teraz zaczynamy wprowadzać kawałki i zastanawiam się nad naczyniami z przyssawkami i dzieloną miską.Kulka413 wrote:Ja chcę zacząć rozszerzać dietę młodej ale nie mam pojęcia jak się za to zabrać. Kiedy powinien być podany ten posiłek? W sensie w południe czy jak?
Byłyśmy dzisiaj u lekarza na kwalifikacji do rehabilitacji i płakałam razem z Zuzia jak ja trzymała za nogi głową w dół... Wiem że sprawdzała w ten sposób jak się układa i gdzie ma napięcia ale to było coś okropnego. Lekarka była w szoku że Zuzia w każdej pozycji ma napięte inne mięśnie. Będziemy miały rehabilitacje raz w tygodniu ale jeszcze nie wiem jak długo bo na kontrolę kazała się zapisać na październik 🤔 a na pierwszy termin ćwiczeń czekamy aż rehabilitantka wróci z urolouANA+⛔️
ASA 82 ⛔️
NK 26%
Cross match 9,7
AMH 2021 5,47
Transfer 1 2021 : 12dpt 4,8❌️
Transfer 2 2021 beta 0,2 ❌️
Histeroskopia - antybiotyk
Transfer 3 2022 beta ❌️
Doc P Equoral+acard+metypred
Transfer 4 12.01 2023 beta ❌️
Długi protokół 0❄️
08.2023 usunięcie miesniaka
AMH 2,35
Punkcja 12.2023❄️❄️
Transfer5: 02.04 + atosiban
beta 13dpt 1308, 16 dpt 4390, 22dpt 20099, 26dpt 48 631, prog 35,4
Wizyta 30.04 mamy ❤️ CRL 6mm
14.05. 8tc+5 CRL 2,33cm
20w+6 414g II prenatalne ok
37+5 3075g
Nifty, PAPP-A ryzyka niskie💖
38+3 CC 3250g 10/10

-
Kulka413 wrote:Ja chcę zacząć rozszerzać dietę młodej ale nie mam pojęcia jak się za to zabrać. Kiedy powinien być podany ten posiłek? W sensie w południe czy jak?
Byłyśmy dzisiaj u lekarza na kwalifikacji do rehabilitacji i płakałam razem z Zuzia jak ja trzymała za nogi głową w dół... Wiem że sprawdzała w ten sposób jak się układa i gdzie ma napięcia ale to było coś okropnego. Lekarka była w szoku że Zuzia w każdej pozycji ma napięte inne mięśnie. Będziemy miały rehabilitacje raz w tygodniu ale jeszcze nie wiem jak długo bo na kontrolę kazała się zapisać na październik 🤔 a na pierwszy termin ćwiczeń czekamy aż rehabilitantka wróci z urolou
Przerobiliśmy kilku fizjo i osteopatów ale nikt nigdy tak nie robił 🙈 Są inne sposoby oceny napięć.
Jeżeli chodzi o RD to my zaczęliśmy od zielonych warzyw, później codziennie inne plus 1-2 które jadł już wcześniej do wyboru, po tygodniu różne tłuszcze, później mięso. Po wprowadzeniu mięs i ryb robiłam już kilka warzyw plus mięso w postaci grudek i małych kawałków jako obiad. Podawałam swoją ręką lub łyżeczką. Wszystko gotuję na parze. Po 3 tygodniach RD wprowadziłam drugi posiłek - kaszka lub płatki owsiane, orkiszowe itp plus owoce i tłuszcze. Z czasem zaczęłam podawać większe kawałki i odkąd synek siedzi je sam rączkami plus ja mu nakładam np zupę łyżeczką a on ją przechwytuje. Nowe produkty staram się dawać rano żeby wyłapać ewentualne alergie.






