udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasiek789 wrote:Hahah u nas w apogeum połogu i zmęczenia stary zamiast śmieci wyrzucił torbę z zakupami z bazarku. Które JA zrobiłam z dzieckiem w wózku (pierwsza taka wyprawa była po porodzie, jak polowanie normalnie). Nie wiedziałam czy płakać czy się drzeć na niego. Wyszedł mix jednego i drugiego 🙈
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
Szarlotka90 wrote:Dziewczyny z transferu 16.12 wygląda na to że ja ostatnia poznam moją dzidzie
Do szpitala mam się zgłosić ostatniego dnia sierpnia o ile nie zacznie się dziać coś wcześniej.
Niech dzidziutek siedzi sobie w brzuszku grzecznie.
Szarlotka90 lubi tę wiadomość
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
izabelka90 wrote:No mój organizm się pospieszył mocno, miałam kilka dni temu mieć indukcję, a tu Gwiazdek już pół miesiąca ma 🥺
Niech dzidziutek siedzi sobie w brzuszku grzecznie.
Tak, niech siedzą. Chociaż, pomimo tego samego dnia transfer, to różnica między dzieciaczkami może być nawet miesięczna. Ale najważniejsze żeby wszystkie były zdrowe -
Rosa_13 wrote:Updated chorobowy. Wczoraj cały dzień Mała już bez gorączki 😍 nie wiem czy to pomógł antybiotyk czy to np.wirus już odpuścił. Mam do siebie żal że podaje jej ten antybiotyk a w sumie nie wiem czy jest potrzebny 😔 Ale najważniejsze że już wszystko dobrze ❤️
Izabelka cudownie że wszystko pięknie u Was 😍 korzystajcie z pogody i dużo spacerujcie, chociaż u nas wracają upały i pewnie znowu nici z długich spacerów 🤦🏼♀️
Gonia a jak u Ciebie? Jak Malutka? Jak ta żółtaczka?
Właśnie weszłam zajrzeć co u was mamuśki się dzieje 😘
Wczoraj była polozna i stwierdziła, że żółtaczka pięknie znika 🙏🩷
Malutka jest grzeczna chyba ,że nie może zrobić kupki tak szybko jakby chciała to się kręci i marudzi troszkę, ale tatuś zaraz na rączki i jest spokojna.
Czy wasze maluszki też muszę dwa razy odbić po mleczku?
Wczoraj miałam stracha pierwszy raz . Nakarmilam ją mąż podniósł do góry I pięknie się odbiło. Położył na łóżku po chwili widać, że coś jej nie pasuje podniósł i znów coś tam się obiło. Wróciła na łóżko i dosłownie po paru sekundach ulalo się jej i buzka i noskiem 😞
To było straszne 😞👱♀️34l. 👨🦱41l.start 2021
3procedury łącznie 10transferów- 2poronienia i 1 upragnionaCiaza🩷
10-Transfer❄️❄️06.12.2023🍀
14dpt-bhcg 1270
6t0d- poronienie jednego zarodka💔
6t4d- 0,56cm 🥰
6t6d- krwawienie -szpital -0,79cm🥰
8t3d-1,97cm 😍
9t4d-2,89cm 😍
10t5d- 3,87cm ❤️
11t5d-4,83cm maluszka ❤️
12t5f-6,4cm księżniczki 🩷🩷🩷 prenatalne niskie ryzyka 🩷
16+6 -160g dziewczynki 🩷
20+6-344g dziewczynki 🩷
23+3 połówkowe-583g szczęścia 🩷
24+4 mamy 650g szczęścia 🩷
27+2 mamy 1017g kruszynki🩷
28+4 mamy 1200g 🩷
30+4 mamy 1550g szczęścia 🩷
32+4 mamy 1800g 🩷
34+4 mamy 2500g księżniczki 🩷
36+4 mamy 2800g 🩷
38+5 córeczka jest na świecie 🩷
Na zimowisku ❄️❄️❄️ Blastocysty
-
Pytanie do dziewczyn po CC.
Czy to normalne ,że rana jest ładna nic się nie dzieje ,ale puchnie tak dość mocno ?ogólnie nie miałam tego ,ale w czwartek wybraliśmy się na spacerek niby nie daleko ,ale jednak coś tam zrobiliśmy no i wyszło:(
Dwa dni po wyjściu ze szpitala też byliśmy 20 min na spacerku i było ok . Tutaj zeszło nam z zakupami jakoś 2h 🙈
Gdzieś czytałam ,że to normalne.
Dodatkowo czuje mocno pecherz przy siusianiu .
Po wyjęciu cewnika ,a wręcz wyszarpaniu aż miałam łzy w oczach nie mogłam sikac 3 dni . Zanim zaczelam to mnóstwo prob było bo tak bolało. Później jakoś spokój i znów czuje .👱♀️34l. 👨🦱41l.start 2021
3procedury łącznie 10transferów- 2poronienia i 1 upragnionaCiaza🩷
10-Transfer❄️❄️06.12.2023🍀
14dpt-bhcg 1270
6t0d- poronienie jednego zarodka💔
6t4d- 0,56cm 🥰
6t6d- krwawienie -szpital -0,79cm🥰
8t3d-1,97cm 😍
9t4d-2,89cm 😍
10t5d- 3,87cm ❤️
11t5d-4,83cm maluszka ❤️
12t5f-6,4cm księżniczki 🩷🩷🩷 prenatalne niskie ryzyka 🩷
16+6 -160g dziewczynki 🩷
20+6-344g dziewczynki 🩷
23+3 połówkowe-583g szczęścia 🩷
24+4 mamy 650g szczęścia 🩷
27+2 mamy 1017g kruszynki🩷
28+4 mamy 1200g 🩷
30+4 mamy 1550g szczęścia 🩷
32+4 mamy 1800g 🩷
34+4 mamy 2500g księżniczki 🩷
36+4 mamy 2800g 🩷
38+5 córeczka jest na świecie 🩷
Na zimowisku ❄️❄️❄️ Blastocysty
-
Gonia.. wrote:Pytanie do dziewczyn po CC.
Czy to normalne ,że rana jest ładna nic się nie dzieje ,ale puchnie tak dość mocno ?ogólnie nie miałam tego ,ale w czwartek wybraliśmy się na spacerek niby nie daleko ,ale jednak coś tam zrobiliśmy no i wyszło:(
Dwa dni po wyjściu ze szpitala też byliśmy 20 min na spacerku i było ok . Tutaj zeszło nam z zakupami jakoś 2h 🙈
Gdzieś czytałam ,że to normalne.
Dodatkowo czuje mocno pecherz przy siusianiu .
Po wyjęciu cewnika ,a wręcz wyszarpaniu aż miałam łzy w oczach nie mogłam sikac 3 dni . Zanim zaczelam to mnóstwo prob było bo tak bolało. Później jakoś spokój i znów czuje .
U mnie okolice rany nie puchły.
Kiedy masz wizytę położnej środowiskowej? Najlepiej jak fachowe oko obejrzy i oceni czy wszystko jest okej.Gonia.., Mimi09 lubią tę wiadomość
Starania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
Gonia, też miałam takie podpuchnięte zwłaszcza nad blizną. Podczas ściągania szwów zapytałam i usłyszałam że jets to w granicach normy.
Po usunięciu cewnika położne mówiły że jeśli w ciągu (chyba). 6 godzin nie zrobię siku to koniecznie mam im zgłosić. Zrobiłam dość szybko bez większych problemów.
Natomiast po 2 tygodniach zaczęłam czuć dyskomfort, który w ciągu kilku godzin sprawił że ledwo żyłam i skończyło się antybiotykiem 🤯🤦🏻♀️🤷🏻♀️Gonia.. lubi tę wiadomość
-
Gonia.. wrote:Hej Słońce 😘
Właśnie weszłam zajrzeć co u was mamuśki się dzieje 😘
Wczoraj była polozna i stwierdziła, że żółtaczka pięknie znika 🙏🩷
Malutka jest grzeczna chyba ,że nie może zrobić kupki tak szybko jakby chciała to się kręci i marudzi troszkę, ale tatuś zaraz na rączki i jest spokojna.
Czy wasze maluszki też muszę dwa razy odbić po mleczku?
Wczoraj miałam stracha pierwszy raz . Nakarmilam ją mąż podniósł do góry I pięknie się odbiło. Położył na łóżku po chwili widać, że coś jej nie pasuje podniósł i znów coś tam się obiło. Wróciła na łóżko i dosłownie po paru sekundach ulalo się jej i buzka i noskiem 😞
To było straszne 😞
U nas na początku też dwa razy zdażył się taki rzyg przy odbiciu, że noskiem poszło. Na szczęście mogę pocieszyć że już prawie wcale nie ulewamy 😌
Dobrze, że żółtaczka schodzi to przynajmniej mniej zmartwień 😘Gonia.. lubi tę wiadomość
-
Mi_lusia wrote:*post sentymentalny*
Dziewczyny czy wy też macie galerię zdjęć pozytywnych testów z tej udanej ciąży? A może coś innego zachowałyście na pamiątkę po transferze? Ja dzisiaj przeglądałam galerię w telefonie i jak zobaczyłam zdjęcie pierwszego testu to poczułam się jakby to było wczoraj… a tu już minęły 3 miesiące odkąd te dwie blade kreski są z nami na świecie… a tak właściwie to za miesiąc z kawałkiem minie ROK od transferu 🤯 ja już nawet nie pamiętam, albo nie chcę pamiętać tamtego życia, tego sprzed transferu -
AnkaSłomianka wrote:Gonia, też miałam takie podpuchnięte zwłaszcza nad blizną. Podczas ściągania szwów zapytałam i usłyszałam że jets to w granicach normy.
Po usunięciu cewnika położne mówiły że jeśli w ciągu (chyba). 6 godzin nie zrobię siku to koniecznie mam im zgłosić. Zrobiłam dość szybko bez większych problemów.
Natomiast po 2 tygodniach zaczęłam czuć dyskomfort, który w ciągu kilku godzin sprawił że ledwo żyłam i skończyło się antybiotykiem 🤯🤦🏻♀️🤷🏻♀️
Ja mam szwy rozpuszczalne ,więc jedynie ufam położnej która zerka sobie na rankę.
👱♀️34l. 👨🦱41l.start 2021
3procedury łącznie 10transferów- 2poronienia i 1 upragnionaCiaza🩷
10-Transfer❄️❄️06.12.2023🍀
14dpt-bhcg 1270
6t0d- poronienie jednego zarodka💔
6t4d- 0,56cm 🥰
6t6d- krwawienie -szpital -0,79cm🥰
8t3d-1,97cm 😍
9t4d-2,89cm 😍
10t5d- 3,87cm ❤️
11t5d-4,83cm maluszka ❤️
12t5f-6,4cm księżniczki 🩷🩷🩷 prenatalne niskie ryzyka 🩷
16+6 -160g dziewczynki 🩷
20+6-344g dziewczynki 🩷
23+3 połówkowe-583g szczęścia 🩷
24+4 mamy 650g szczęścia 🩷
27+2 mamy 1017g kruszynki🩷
28+4 mamy 1200g 🩷
30+4 mamy 1550g szczęścia 🩷
32+4 mamy 1800g 🩷
34+4 mamy 2500g księżniczki 🩷
36+4 mamy 2800g 🩷
38+5 córeczka jest na świecie 🩷
Na zimowisku ❄️❄️❄️ Blastocysty
-
Kasiek789 wrote:Hahah u nas w apogeum połogu i zmęczenia stary zamiast śmieci wyrzucił torbę z zakupami z bazarku. Które JA zrobiłam z dzieckiem w wózku (pierwsza taka wyprawa była po porodzie, jak polowanie normalnie). Nie wiedziałam czy płakać czy się drzeć na niego. Wyszedł mix jednego i drugiego 🙈
-
Rosa_13 wrote:U nas na początku też dwa razy zdażył się taki rzyg przy odbiciu, że noskiem poszło. Na szczęście mogę pocieszyć że już prawie wcale nie ulewamy 😌
Dobrze, że żółtaczka schodzi to przynajmniej mniej zmartwień 😘
Bardzo się cieszymy bp już się baliśmy, że skończy się szpitalem 🙈Rudzia29 lubi tę wiadomość
👱♀️34l. 👨🦱41l.start 2021
3procedury łącznie 10transferów- 2poronienia i 1 upragnionaCiaza🩷
10-Transfer❄️❄️06.12.2023🍀
14dpt-bhcg 1270
6t0d- poronienie jednego zarodka💔
6t4d- 0,56cm 🥰
6t6d- krwawienie -szpital -0,79cm🥰
8t3d-1,97cm 😍
9t4d-2,89cm 😍
10t5d- 3,87cm ❤️
11t5d-4,83cm maluszka ❤️
12t5f-6,4cm księżniczki 🩷🩷🩷 prenatalne niskie ryzyka 🩷
16+6 -160g dziewczynki 🩷
20+6-344g dziewczynki 🩷
23+3 połówkowe-583g szczęścia 🩷
24+4 mamy 650g szczęścia 🩷
27+2 mamy 1017g kruszynki🩷
28+4 mamy 1200g 🩷
30+4 mamy 1550g szczęścia 🩷
32+4 mamy 1800g 🩷
34+4 mamy 2500g księżniczki 🩷
36+4 mamy 2800g 🩷
38+5 córeczka jest na świecie 🩷
Na zimowisku ❄️❄️❄️ Blastocysty
-
WiosnyFanka wrote:U mnie okolice rany nie puchły.
Kiedy masz wizytę położnej środowiskowej? Najlepiej jak fachowe oko obejrzy i oceni czy wszystko jest okej.👱♀️34l. 👨🦱41l.start 2021
3procedury łącznie 10transferów- 2poronienia i 1 upragnionaCiaza🩷
10-Transfer❄️❄️06.12.2023🍀
14dpt-bhcg 1270
6t0d- poronienie jednego zarodka💔
6t4d- 0,56cm 🥰
6t6d- krwawienie -szpital -0,79cm🥰
8t3d-1,97cm 😍
9t4d-2,89cm 😍
10t5d- 3,87cm ❤️
11t5d-4,83cm maluszka ❤️
12t5f-6,4cm księżniczki 🩷🩷🩷 prenatalne niskie ryzyka 🩷
16+6 -160g dziewczynki 🩷
20+6-344g dziewczynki 🩷
23+3 połówkowe-583g szczęścia 🩷
24+4 mamy 650g szczęścia 🩷
27+2 mamy 1017g kruszynki🩷
28+4 mamy 1200g 🩷
30+4 mamy 1550g szczęścia 🩷
32+4 mamy 1800g 🩷
34+4 mamy 2500g księżniczki 🩷
36+4 mamy 2800g 🩷
38+5 córeczka jest na świecie 🩷
Na zimowisku ❄️❄️❄️ Blastocysty
-
Gonia.. wrote:Pytanie do dziewczyn po CC.
Czy to normalne ,że rana jest ładna nic się nie dzieje ,ale puchnie tak dość mocno ?ogólnie nie miałam tego ,ale w czwartek wybraliśmy się na spacerek niby nie daleko ,ale jednak coś tam zrobiliśmy no i wyszło:(
Dwa dni po wyjściu ze szpitala też byliśmy 20 min na spacerku i było ok . Tutaj zeszło nam z zakupami jakoś 2h 🙈
Gdzieś czytałam ,że to normalne.
Dodatkowo czuje mocno pecherz przy siusianiu .
Po wyjęciu cewnika ,a wręcz wyszarpaniu aż miałam łzy w oczach nie mogłam sikac 3 dni . Zanim zaczelam to mnóstwo prob było bo tak bolało. Później jakoś spokój i znów czuje . -
Nowa na forum wrote:Mi rana nie puchła, ale z pęcherzem miałam problem, bardzo bolało przy sikaniu. W szpitalu o tym mówiłam, zrobili jeszcze przed wyjściem badania moczu i było ok. Ból mijał stopniowo, ale początek był bardzo nieprzyjemny
Polozna wyjmując mówi nabierz powietrza i wypuść. Nie zdążyłam wypuścić, a ona szarpla . Bol jakby mi skóra w środku pękła 🙈normalnie szklane oczy były👱♀️34l. 👨🦱41l.start 2021
3procedury łącznie 10transferów- 2poronienia i 1 upragnionaCiaza🩷
10-Transfer❄️❄️06.12.2023🍀
14dpt-bhcg 1270
6t0d- poronienie jednego zarodka💔
6t4d- 0,56cm 🥰
6t6d- krwawienie -szpital -0,79cm🥰
8t3d-1,97cm 😍
9t4d-2,89cm 😍
10t5d- 3,87cm ❤️
11t5d-4,83cm maluszka ❤️
12t5f-6,4cm księżniczki 🩷🩷🩷 prenatalne niskie ryzyka 🩷
16+6 -160g dziewczynki 🩷
20+6-344g dziewczynki 🩷
23+3 połówkowe-583g szczęścia 🩷
24+4 mamy 650g szczęścia 🩷
27+2 mamy 1017g kruszynki🩷
28+4 mamy 1200g 🩷
30+4 mamy 1550g szczęścia 🩷
32+4 mamy 1800g 🩷
34+4 mamy 2500g księżniczki 🩷
36+4 mamy 2800g 🩷
38+5 córeczka jest na świecie 🩷
Na zimowisku ❄️❄️❄️ Blastocysty
-
Szarlotka, Zakręcona trzymam kciuki aby ten nadchodzący tydzień był dla nas wszystkich ulgą.
Ja dzisiaj kompletnie się sypię, ale oczywiście nie w kierunku porodu. Mam zawalony nos, oddychać mam problem. Jak to się nie rozejdzie do wtorku to będzie masakra z oddychaniem przy porodzie. Mam taką zniżkę formy, że dochodzę do wniosku, że jednak lepiej byłoby czekać aż się akcja zacznie sama, a nie mieć wyznaczonej daty.
Dzisiaj jestem cieniem człowieka, oby jutro było lepiej. Hormony szaleją, co chwilę mam mokre oczy. Którejś nocy w ciągu ostatniego miesiąca nagrałam na dyktafonie kołysankę dla starszej córki, aby miała niespodziankę jak będę w szpitalu, teraz na samą myśl o tym płaczę 🙈
Chcę żeby było już za tydzień 😎Szarlotka90, zakręcona93 lubią tę wiadomość
Córka, ciąża naturalna, 02.2019
Aniołek, ciąża naturalna, 04.2021 13 tc
Córka, in-vitro, urodzona 09.2024 -
Gonia.. wrote:Mam nadzieje ,ze u mnie też nie ma zapalenia ,a tylko piecze po cewniku.
Polozna wyjmując mówi nabierz powietrza i wypuść. Nie zdążyłam wypuścić, a ona szarpla . Bol jakby mi skóra w środku pękła 🙈normalnie szklane oczy były
Ja nawet nie czułam jak wyjęła mi ten cewnik.2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
Kessa wrote:O matko 😱
Ja nawet nie czułam jak wyjęła mi ten cewnik.
A ja głupia myślałam, że tak ma być 🙈
Zawinęła sobie na dwa palce wężyk i szarpla👱♀️34l. 👨🦱41l.start 2021
3procedury łącznie 10transferów- 2poronienia i 1 upragnionaCiaza🩷
10-Transfer❄️❄️06.12.2023🍀
14dpt-bhcg 1270
6t0d- poronienie jednego zarodka💔
6t4d- 0,56cm 🥰
6t6d- krwawienie -szpital -0,79cm🥰
8t3d-1,97cm 😍
9t4d-2,89cm 😍
10t5d- 3,87cm ❤️
11t5d-4,83cm maluszka ❤️
12t5f-6,4cm księżniczki 🩷🩷🩷 prenatalne niskie ryzyka 🩷
16+6 -160g dziewczynki 🩷
20+6-344g dziewczynki 🩷
23+3 połówkowe-583g szczęścia 🩷
24+4 mamy 650g szczęścia 🩷
27+2 mamy 1017g kruszynki🩷
28+4 mamy 1200g 🩷
30+4 mamy 1550g szczęścia 🩷
32+4 mamy 1800g 🩷
34+4 mamy 2500g księżniczki 🩷
36+4 mamy 2800g 🩷
38+5 córeczka jest na świecie 🩷
Na zimowisku ❄️❄️❄️ Blastocysty
-
EBa wrote:Szarlotka, Zakręcona trzymam kciuki aby ten nadchodzący tydzień był dla nas wszystkich ulgą.
Ja dzisiaj kompletnie się sypię, ale oczywiście nie w kierunku porodu. Mam zawalony nos, oddychać mam problem. Jak to się nie rozejdzie do wtorku to będzie masakra z oddychaniem przy porodzie. Mam taką zniżkę formy, że dochodzę do wniosku, że jednak lepiej byłoby czekać aż się akcja zacznie sama, a nie mieć wyznaczonej daty.
Dzisiaj jestem cieniem człowieka, oby jutro było lepiej. Hormony szaleją, co chwilę mam mokre oczy. Którejś nocy w ciągu ostatniego miesiąca nagrałam na dyktafonie kołysankę dla starszej córki, aby miała niespodziankę jak będę w szpitalu, teraz na samą myśl o tym płaczę 🙈
Chcę żeby było już za tydzień 😎
U mnie też przeziębienie, ból kręgosłupa i nudnosci plus okropna zgaga. Do tego mam jakieś napady płaczu i ogromny strach czy wszystko z małą dobrze, czy nic nie przegapiłam, nie mogę tego opanować. Także ostatnia prosta dziewczyny i dołączymy do grona szczęśliwych mam! ♥monester, EBa, Nowa na forum lubią tę wiadomość
-
No ale jak aktywność na forum zanikła
każda zajęta
To zapytam team wozkowy roan ivi ? Zadowolone jesteście ? Amortyzacja jest super, wentylacja też , ładnie się składa ale nie wiem jak do 6 miesiąca się ma tam dziecko zmieścić w gondoli. No ciasno będzie. Mam nadzieję że spacerówka się rozkłada na płasko.