udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
Staraczka2023 wrote:Ja mam odstawić w 11+ .. tak żeby przed 12 tyg.
Za to encorton będę brała dłużej bo myślę gdzieś do 15 tyg i nie wiem do kiedy plaquenil , jakie z tymi lekami macie doświadczenia ?
Ja plaquenil będę brała całą ciążę, ze względu na chorobę autoimmunologiczną, lek jest bezpieczny w ciąży. A encorton od 10 tyg zmieszczenie leku co 2 tygodnie. -
Byłam dzisiaj na usg kontrolnym odnośnie krwiaka. Lekarka powiedział że jest zdegradowany, nie ma w nim żywej krwi i widać że się wchłania, całkiem inaczej wygląda niż 2 tygodnie temu. Maluszek tak fajnie się ruszał jak go obserwowałysmy 😊 Wg usg 11t5d i maluszek mierzy 4,93cm. Lekarka po kolei pokazała główkę, klatkę piersiową, rączki, nóżki i serduszko na chwilę puściła i bije prawidłowo 😊
Jestem szczęśliwa, że pokonaliśmy krwiaka i zaraz nie powinno być już go widać 😊 Dzisiaj byłam w końcu z moim pieskiem na krótkim spacerku 😊Mas, IssGreen, WiosnyFanka, Mojra, Bolilol, Krakus, Kazikk, Hope_86, Monita, Natalisia123, prosiulek, Nowa na forum lubią tę wiadomość
Starania naturalne od 06.2019.
💁♀️29
Endometrioza I-II stopień
Jajowody drożne
💁♂️
Badanie nasienia prawidłowe 😊
4% -> 6%
12.22r start w klinice niepłodności.
Lametta przez 6 cykli, ciąży brak.Nie można wykluczyć podłoża owulacyjnego - LUF.
Podjęliśmy decyzję o in vitro 😊
22.09.23 Start Stymulacji
2.10 Punkcja 🥚🥚
7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
36t4d B 2730g 53cm💙
Mamy ❄️❄️
-
Dziewczyny, Mąż złapał gdzieś covida:/
Także dzisiaj przenosi się do drugiego pokoju.
Ja póki co czuję się ok, powiedźcie mi czy gdybym się zaraziła, a od jutra zaczynam 9 tydzień, biorę dodatkowo leki na obniżenie odporności 🤦 szczepiłam się dawno 2 dawkami... Kolejną dawkę planowałam dopiero w 2 trymestrze... I teraz się zaczynam stresować, czy gdybym się zaraziła, czy coś grozi mojemu Kropkowi? Czy ten nowy wariant jest groźny? 😔 Jakoś mogę się zabezpieczyć? -
Hej dziewczyny. Od dwóch lat czytam wasze wpisy ,lecz dopiero teraz odważyłam się dołączyć do was . W skrócie opiszę swoją historię. Od dwóch lat walczymy z In vitro . 10 prob - 14 blastocyst . 5 ciaz. Dwie biochemiczne, jedna zakończona w 8 tyg samoistnie ,jedna w 11 tyg wszystko książkowo i nagle przestało bić serduszko i obecna ciaza w której właśnie jestem.
Transfer miałam 6.12 Mikołajki 🥰
12 dni po transferze beta HCG 1270mU/ml
Kolejnych przyrostów już nie badałam ponieważ po tylu próbach i porażkach każde oczekiwanie na wyniki wiąże się z dużym stresem .
29.12 podczas korzystania z toalety dostałam silnego krwotoku ze skrzepami i wszystkim moczliwym . Pojechaliśmy od razu do szpitala . W szpitalu już wiedziałam, że nasz okruszek właśnie wyszedł i juz po wszystkim
Płacz rozczarowanie i mnóstwo pytań dlaczego znów my ?
Parę pytań w gabinecie i czas na wykonanie usg . Pani doktor bardzo miła czułam ,że jestem w dobrych rękach.
Podczas usg uśmiechnęła się i powiedziała, że faktycznie poronienie nastąpiło i widzi ślad po nim natomiast drugi pecherzyk z widocznym zarodkiem oraz echem serduszka jest widoczny i wszystko z nim jest dobrze .
Łzy popłynęły mi jak grochy nie potrafiłam tego powstrzymać.
Szukam kogoś kto mial podobna sytuację i może wszystko dobrze się skończyło od piątku dalej plamie odrobinę na rozowo . We wtorek byliśmy na wizycie u lekarza prowadzącego z drugim maluszkiem wszystko jest dobrze właśnie kończymy dziś 7tc.
Klinika zaleciła cyclogest 2x1, duphaston 3x1 i w sumie nic więcej. Mam wujka ginekologa który wypisał mi jeszcze prolutex 1x1 a i tak mój progesteron jest tylko 11,3 ng/ml.
Za każdym razem tłumaczę klinice ,że wynik progesteronu przy takich dawkach jest zdecydowanie za mały w porównaniu do innych kobiet ,ale i tak słyszę odp ,że statystki mówią, że większość klinik nie robi pomiarów progesteronu i wszystko dobrze się kończy:(
Może brała ktoras z was jakieś tabl lub globulki które ładnie podnoszą prigesteron i są w miarę normalna cena ? Za prolutex place prawie 200 zł za opakowanie . Wczoraj dostałam recepte na kolejne 5 op . Koszta ogromne nie wspominając o wszystkich dodatkowych lekach. Dziewczyny ....korzystając z okazji ,że postanowiłam do was dołączyć chciałabym życzyć wam Szczesliwego Nowego Roku ! Aby każda z nas dostała swój wymarzony i dlugo wyczekiwany prezent ❤️❤️❤️Kazikk lubi tę wiadomość
👱♀️34l. 👨🦱41l.start 2021
3procedury łącznie 10transferów- 2poronienia i 1 upragnionaCiaza🩷
10-Transfer❄️❄️06.12.2023🍀
14dpt-bhcg 1270
6t0d- poronienie jednego zarodka💔
6t4d- 0,56cm 🥰
6t6d- krwawienie -szpital -0,79cm🥰
8t3d-1,97cm 😍
9t4d-2,89cm 😍
10t5d- 3,87cm ❤️
11t5d-4,83cm maluszka ❤️
12t5f-6,4cm księżniczki 🩷🩷🩷 prenatalne niskie ryzyka 🩷
16+6 -160g dziewczynki 🩷
20+6-344g dziewczynki 🩷
23+3 połówkowe-583g szczęścia 🩷
24+4 mamy 650g szczęścia 🩷
27+2 mamy 1017g kruszynki🩷
28+4 mamy 1200g 🩷
30+4 mamy 1550g szczęścia 🩷
32+4 mamy 1800g 🩷
34+4 mamy 2500g księżniczki 🩷
36+4 mamy 2800g 🩷
38+5 córeczka jest na świecie 🩷
Na zimowisku ❄️❄️❄️ Blastocysty
-
Dziewczyny, cieszę się, że krwiaki się wchłaniają, a maluszki fikają 🧡 I teraz trochę nie na temat, bo to było już parę stron temu, ale... Wiem, że po naszych przejściach martwimy się o ciążę podwójnie, ale jednocześnie mam poczucie, że to powinien być radosny i spokojny czas. Wydaje mi się, że kobiety w trakcie i po in vitro powinny być już w klinikach pytane o emocje i obawy, żeby w razie czego skontaktować je z psychologiem. W naszej klinice niby jest jedna darmowa konsultacja w pakiecie, ale musiałabym się tym sama zainteresować, lekarz nic nie sugerował. Nam się wydaje, że to, co czujemy, jest normalne, i że w naszej sytuacji tak musi być, ale jeśli z jakimiś odczuciami jest nam źle, to warto coś z tym próbować zrobić. Po paru miesiącach z forum mam też taki wniosek, że choć jest to ogromne wsparcie, to również jest to źródło dodatkowych obaw (porównywanie przypadków, czytanie historii bez happy endu). Dlatego bardzo dużo czasu poświęciłam na pracę ze swoimi emocjami, nawet takie racjonalne programowanie się na optymizm i spokój, pozytywne myślenie, ufność (w megaskrócie: skoro obawy nie zapobiegną nieszczęściu, to wybieram spokój, to jest dobre dla dziecka). Wiem, że to brzmi trochę sekciarsko, ale mi to dużo dało. Przytulam Was bardzo.
Mimi09, invincible👊🏻, Nowa na forum, monester, Mojra lubią tę wiadomość
-
Bunkierka wrote:Dziewczyny, Mąż złapał gdzieś covida:/
Także dzisiaj przenosi się do drugiego pokoju.
Ja póki co czuję się ok, powiedźcie mi czy gdybym się zaraziła, a od jutra zaczynam 9 tydzień, biorę dodatkowo leki na obniżenie odporności 🤦 szczepiłam się dawno 2 dawkami... Kolejną dawkę planowałam dopiero w 2 trymestrze... I teraz się zaczynam stresować, czy gdybym się zaraziła, czy coś grozi mojemu Kropkowi? Czy ten nowy wariant jest groźny? 😔 Jakoś mogę się zabezpieczyć?Pierwsze podejście do ivf.
Protokół długi:
8-9/2023 pigułki antykoncepcyjne
9/2023 diphereline
2-13.10 Bemfola 150 + Menopur 150, od 12.10 Menopur 375, 14.10 2xOvitrelle
16.10 punkcja
21.10 ET blastki 4.1.2, 5dpt - beta 9,47, 6dpt - 17,40, 7dpt - 22,4, 9dpt - 10 💔
24.11 FET 5.1.1 😍🤞🤞🤞
28.11 4dpt beta 3,76
30.11 6dpt beta 36,40
2.12 8dpt beta 115,00
4.12 10dpt beta 303,00
6.12 12dpt beta 862,00
9.12 15dpt GS 0,45cm
12.12 18dpt beta 8051,00, GS 0,73cm, YS 0,3cm
15.12 21dpt FHR + 💓, skupisko krwiaków nad GS
19.12 25dpt CRL 0,47cm, GS 1,4cm, YS 0,31 cm, FHR 133bpm 💓, nie ma krwiakow 🥹
4.01 8+4 CRL 1,99cm
31.01 I prenatalne, 6,3cm synka 💙
26.03 II prenatalne, 333g 💙
3.06 III prenatalne, 30+1, 1161g, FGR, małowodzie
22.07 37+1 poród
Mamy jeszcze ❄️❄️❄️❄️
-
Gonia.. wrote:Hej dziewczyny. Od dwóch lat czytam wasze wpisy ,lecz dopiero teraz odważyłam się dołączyć do was . W skrócie opiszę swoją historię. Od dwóch lat walczymy z In vitro . 10 prob - 14 blastocyst . 5 ciaz. Dwie biochemiczne, jedna zakończona w 8 tyg samoistnie ,jedna w 11 tyg wszystko książkowo i nagle przestało bić serduszko i obecna ciaza w której właśnie jestem.
Transfer miałam 6.12 Mikołajki 🥰
12 dni po transferze beta HCG 1270mU/ml
Kolejnych przyrostów już nie badałam ponieważ po tylu próbach i porażkach każde oczekiwanie na wyniki wiąże się z dużym stresem .
29.12 podczas korzystania z toalety dostałam silnego krwotoku ze skrzepami i wszystkim moczliwym . Pojechaliśmy od razu do szpitala . W szpitalu już wiedziałam, że nasz okruszek właśnie wyszedł i juz po wszystkim
Płacz rozczarowanie i mnóstwo pytań dlaczego znów my ?
Parę pytań w gabinecie i czas na wykonanie usg . Pani doktor bardzo miła czułam ,że jestem w dobrych rękach.
Podczas usg uśmiechnęła się i powiedziała, że faktycznie poronienie nastąpiło i widzi ślad po nim natomiast drugi pecherzyk z widocznym zarodkiem oraz echem serduszka jest widoczny i wszystko z nim jest dobrze .
Łzy popłynęły mi jak grochy nie potrafiłam tego powstrzymać.
Szukam kogoś kto mial podobna sytuację i może wszystko dobrze się skończyło od piątku dalej plamie odrobinę na rozowo . We wtorek byliśmy na wizycie u lekarza prowadzącego z drugim maluszkiem wszystko jest dobrze właśnie kończymy dziś 7tc.
Klinika zaleciła cyclogest 2x1, duphaston 3x1 i w sumie nic więcej. Mam wujka ginekologa który wypisał mi jeszcze prolutex 1x1 a i tak mój progesteron jest tylko 11,3 ng/ml.
Za każdym razem tłumaczę klinice ,że wynik progesteronu przy takich dawkach jest zdecydowanie za mały w porównaniu do innych kobiet ,ale i tak słyszę odp ,że statystki mówią, że większość klinik nie robi pomiarów progesteronu i wszystko dobrze się kończy:(
Może brała ktoras z was jakieś tabl lub globulki które ładnie podnoszą prigesteron i są w miarę normalna cena ? Za prolutex place prawie 200 zł za opakowanie . Wczoraj dostałam recepte na kolejne 5 op . Koszta ogromne nie wspominając o wszystkich dodatkowych lekach. Dziewczyny ....korzystając z okazji ,że postanowiłam do was dołączyć chciałabym życzyć wam Szczesliwego Nowego Roku ! Aby każda z nas dostała swój wymarzony i dlugo wyczekiwany prezent ❤️❤️❤️
Goniu, co za historia!!! trzymam kciuki za okruszka, który został! Nie miałam podobnej sytuacji, ale myślę, że jeśli maluszek przetrwał tamto krwawienie, to jest z nim wszystko w porządku i będzie dobrze ❤️ miałaś juz wiele "przygód", więc zakładam, że i sporo badań, ale na wszelki wypadek: masz wykluczone trombofilię i zespół antyfosfolilidowy? I moim zdaniem progesteronu po takich przejściach nigdy dość 😅 -
Gonia.. wrote:Hej dziewczyny. Od dwóch lat czytam wasze wpisy ,lecz dopiero teraz odważyłam się dołączyć do was . W skrócie opiszę swoją historię. Od dwóch lat walczymy z In vitro . 10 prob - 14 blastocyst . 5 ciaz. Dwie biochemiczne, jedna zakończona w 8 tyg samoistnie ,jedna w 11 tyg wszystko książkowo i nagle przestało bić serduszko i obecna ciaza w której właśnie jestem.
Transfer miałam 6.12 Mikołajki 🥰
12 dni po transferze beta HCG 1270mU/ml
Kolejnych przyrostów już nie badałam ponieważ po tylu próbach i porażkach każde oczekiwanie na wyniki wiąże się z dużym stresem .
29.12 podczas korzystania z toalety dostałam silnego krwotoku ze skrzepami i wszystkim moczliwym . Pojechaliśmy od razu do szpitala . W szpitalu już wiedziałam, że nasz okruszek właśnie wyszedł i juz po wszystkim
Płacz rozczarowanie i mnóstwo pytań dlaczego znów my ?
Parę pytań w gabinecie i czas na wykonanie usg . Pani doktor bardzo miła czułam ,że jestem w dobrych rękach.
Podczas usg uśmiechnęła się i powiedziała, że faktycznie poronienie nastąpiło i widzi ślad po nim natomiast drugi pecherzyk z widocznym zarodkiem oraz echem serduszka jest widoczny i wszystko z nim jest dobrze .
Łzy popłynęły mi jak grochy nie potrafiłam tego powstrzymać.
Szukam kogoś kto mial podobna sytuację i może wszystko dobrze się skończyło od piątku dalej plamie odrobinę na rozowo . We wtorek byliśmy na wizycie u lekarza prowadzącego z drugim maluszkiem wszystko jest dobrze właśnie kończymy dziś 7tc.
Klinika zaleciła cyclogest 2x1, duphaston 3x1 i w sumie nic więcej. Mam wujka ginekologa który wypisał mi jeszcze prolutex 1x1 a i tak mój progesteron jest tylko 11,3 ng/ml.
Za każdym razem tłumaczę klinice ,że wynik progesteronu przy takich dawkach jest zdecydowanie za mały w porównaniu do innych kobiet ,ale i tak słyszę odp ,że statystki mówią, że większość klinik nie robi pomiarów progesteronu i wszystko dobrze się kończy:(
Może brała ktoras z was jakieś tabl lub globulki które ładnie podnoszą prigesteron i są w miarę normalna cena ? Za prolutex place prawie 200 zł za opakowanie . Wczoraj dostałam recepte na kolejne 5 op . Koszta ogromne nie wspominając o wszystkich dodatkowych lekach. Dziewczyny ....korzystając z okazji ,że postanowiłam do was dołączyć chciałabym życzyć wam Szczesliwego Nowego Roku ! Aby każda z nas dostała swój wymarzony i dlugo wyczekiwany prezent ❤️❤️❤️
Mi najlepiej progesteron podbijał Agolutin. Koszt to jakieś 35zł za opakowanie. Problem jest taki, że to czeski lek, niedostępny w polskich aptekach. Jednakże do kuoienia na różnych grupach, nawet nq tym forum w innych wątkach. No i są to zastrzyki domięśniowe, więc ktoś musiałby Ci je robić.Starania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
Gonia, ja miałam na samym początku ciąży ekstremalnie niski progesteron - najniżej ledwo ponad 8 przy becie wtedy powyżej 1000. Klinika zapisała mi wtedy 2x cyclogest, 3x duphaston i 2x dziennie Prolutex. Jak prog zaczął rosnąć, to Prolutex 1x dziennie. Przyjmowałam zastrzyki w sumie przez 3 tygodnie i mi szybko zaczął wzrastać prog.* HyCoSy; CLO/Letrozol + Ovitrelle/Zivafert ❌; 3x IUI ❌
* IVF - transfer 11.2023 -> 07.2024 córeczka na świecie -
Bolilol wrote:Ja przechodziłam covid w 12dpt. Też mi mąż przywlókł. Od razu kontaktowałam się z moim lekarzem i powiedział, że covid sam w sobie nie zagraża ciąży - że najważniejsze to zbijać temperaturę powyżej 38. Pozwolił mi brać do 3g paracetamolu (6tabl apapu) na dobę w tym celu. Pierwszą noc miałam ciężka, 39 stopni i nie mogłam zbić, położna z Bociana powiedziała, że jedna noc jeszcze nie wyrządzi szkód, a ten covid teraz tak atakuje, że właśnie pierwsza noc tak wygląda i że teraz powinno być lepiej. I faktycznie było, drugi dzień już miałam do 38, w trzeci dzień temperatura w normie, tylko byłam osłabiona. Trzeba odpoczywać, jeść i pić dużo wody
Czyli najważniejsze, aby nie mieć temp powyżej 38? Ehhh jak nie stres, czy u Kropka wszystko ok to jeszcze to🤦 A udawało nam się uniknąć covida praktycznie od momentu jego pojawienia... Zła jestem i normalnie w świecie się boje o malucha, bo długo o niego walczyliśmy 😔 -
Bunkierka wrote:Dziewczyny, Mąż złapał gdzieś covida:/
Także dzisiaj przenosi się do drugiego pokoju.
Ja póki co czuję się ok, powiedźcie mi czy gdybym się zaraziła, a od jutra zaczynam 9 tydzień, biorę dodatkowo leki na obniżenie odporności 🤦 szczepiłam się dawno 2 dawkami... Kolejną dawkę planowałam dopiero w 2 trymestrze... I teraz się zaczynam stresować, czy gdybym się zaraziła, czy coś grozi mojemu Kropkowi? Czy ten nowy wariant jest groźny? 😔 Jakoś mogę się zabezpieczyć?
Nie stresu się (tak, wiem - łatwo mówić). Obecnie covid traktowany jest jak każdy inny sezonowy wirus. Zapobiegawczo faszeruj się imbirem, a jak Cię (tfu, tfu) dopadnie to Paracetamol i zimne okłady w celu zbijania temperatury. Trzymam kciuki jednak, żeby mąż Ci nic nie sprzedał.Starania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
Bunkierka wrote:Dziewczyny, Mąż złapał gdzieś covida:/
Także dzisiaj przenosi się do drugiego pokoju.
Ja póki co czuję się ok, powiedźcie mi czy gdybym się zaraziła, a od jutra zaczynam 9 tydzień, biorę dodatkowo leki na obniżenie odporności 🤦 szczepiłam się dawno 2 dawkami... Kolejną dawkę planowałam dopiero w 2 trymestrze... I teraz się zaczynam stresować, czy gdybym się zaraziła, czy coś grozi mojemu Kropkowi? Czy ten nowy wariant jest groźny? 😔 Jakoś mogę się zabezpieczyć?
Przechodzilam covid na przełomie 5/6 tc, miło że byłam szczepiona 3 dawkami (ale od ostatniej już sporo czasu minęło) i wyglądało to identycznie jak u Bolilol - pierwszego dnia masakryczne samopoczucie, ból miesni i głowy, gorączka do 39 stopni, drugiego dnia gorączka okolice 38 i od trzeciego dnia już poprawa, choc nadal osłabienie duze. Lekarka kazała zbijać temperaturę powyżej 38 stopni paracetamolem. Po za tym niewiele można zrobić, lezec, odpoczywać, dobrze się nawadniać, jakieś naturalne wspomagacze typu miód, czosnek, imbir. Krótko potem pojawiło się serduszko i póki co jest wszystko dobrze, więc mam nadzieję, że żadnego wpływu na okruszka to koniec końców nie miało i nie będzie miało 😊
Dużo zdrówka dla męża i odporności dla Ciebie 😁🌷Starania od 01.2019
👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO
➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰
-
Cynamonka dziękuję za Twoja odp ❤️
Wiesz co ? Dokładnie nie pamiętam jakie badania miałam, ale byłam w Łodzi u Prof. Paśnika i wszystko idealnie . Profilaktycznie zalecił clexane przez całą ciaze oraz acard . Na chwilę obecną biore .
Duphaston 3x1
Cyclogest 2x1
Estrofem 3x1
Prolutex 1x1
Clexane 1x1
Acard1x1
Magnez
Femibion 1
Jod
Z chęcią bym coś dołożyła a nawet zamieniła prolutex na coś innego . Dwa zastrzyki dziennie i robię tylko w brzuch i już mam dość mocno obolały.
Tak na prawdę to pierwszych 5 transferów beta nie ruszyła. W klinice poszłam na wizytę do innego lekarza I dostałam encorton ,metformine ,accofil ,clexane i resztę podstawowych. Udało się, lecz poronilo . I od tamtej pory kombinacje różne. Ostatnie dwie ciaze bez tych dodatkowych tylko na tym zestawie co teraz .
Robiliśmy genetyka takiego rozszerzonego plus właśnie od medycyny związanej z krwią. Sprawdzili jak reaguje na leki czy dobrze się wchłaniają narażenie na jakieś inne choroby itd . Mieszkam w Berlinie i po tylu stratach przysługują takie skierowania do specjalistów.
Wyniki na koniec stycznia dopiero więc czekamy .
Ogólnie jak straciliśmy maluszka w 11 tyg to nie zgodziłam się na zabieg i przeszłam wszystko w domu . Trwało 3 dni w silnych bólach bo leki powodowały silne bole ,lecz nic się nie ruszało. Zaczelam już mdleć z bólu i tracić siły i udało się. Mój mąż zawiózł maluszka od razu do szpitala do badania. Wynik ? Zdrowy genetycznie chlopiec
Cieszę się, że odwiózł go na badania bo dzięki temu został godnie pochowany w grobie dzieci nienarodzonych 🖤
Dostaliśmy z kościoła zaproszenie na uroczystosc ,ale nie miałam odwagi . Obiecałam sobie ,że jak już urodzi się maluszek cały I zdrowy to odwiedzę to miejsce ... u nas nie ma innych powodów zdrowotnych jak zatkane jajowody. Każde badanie idealne wręcz. Dodatkowo mam miesniaka 2,5 cm i teraz wyszedl kolejny malutki ,ale jest jakby na zewnętrznej ściance macicy i w niczym nie będzie przeszkadzał, lecz on właśnie może powodować nasze problemy z utrzymaniem ciazy👱♀️34l. 👨🦱41l.start 2021
3procedury łącznie 10transferów- 2poronienia i 1 upragnionaCiaza🩷
10-Transfer❄️❄️06.12.2023🍀
14dpt-bhcg 1270
6t0d- poronienie jednego zarodka💔
6t4d- 0,56cm 🥰
6t6d- krwawienie -szpital -0,79cm🥰
8t3d-1,97cm 😍
9t4d-2,89cm 😍
10t5d- 3,87cm ❤️
11t5d-4,83cm maluszka ❤️
12t5f-6,4cm księżniczki 🩷🩷🩷 prenatalne niskie ryzyka 🩷
16+6 -160g dziewczynki 🩷
20+6-344g dziewczynki 🩷
23+3 połówkowe-583g szczęścia 🩷
24+4 mamy 650g szczęścia 🩷
27+2 mamy 1017g kruszynki🩷
28+4 mamy 1200g 🩷
30+4 mamy 1550g szczęścia 🩷
32+4 mamy 1800g 🩷
34+4 mamy 2500g księżniczki 🩷
36+4 mamy 2800g 🩷
38+5 córeczka jest na świecie 🩷
Na zimowisku ❄️❄️❄️ Blastocysty
-
Dziękuję dziewczyny za słowa pocieszenia 🧡 trochę mi lepiej. Mam nadzieję, że mój organizm nie zawiedzie, jak to immunolog mi tłumaczył, bo pytałam go wcześniej, że obawiam się, że coś złapie przez leki obniżające odporność to mówił, że leki mają mi obniżyć odporność do takiego normalnego stanu. Także oby nie zabardzo.... No nic zaaplikuje miód, cytrynę, imbir i czosnek 💪
Mam nadzieję, że jakimś cudem unikne tego... 😔 -
Krakus ...ja przy wcześniejszej ciazy biorac ten zestaw co ty czyli prolutex 2x1 progesteron z 11 urósł na 13 tylko
Nie mam pojęcia dlaczego tak jest ,ale chciałabym bardzo na własną rękę coś podbić w górę. Lekarz to tylko lekarz dla nich kazda packentka to numerek . To my walczymy z tymi emocjami i smutkami . Pierwsza ciaze jak poronilam to miałam progesteron zaledwie 4 i ich odp byla ,że wynik dobry bo to jest mierzone w krwi a tam na dole stężenie jest większe 🙈
Nie wiem ,ale jestem nerwowa jak słucham takie coś od lekarzy:(👱♀️34l. 👨🦱41l.start 2021
3procedury łącznie 10transferów- 2poronienia i 1 upragnionaCiaza🩷
10-Transfer❄️❄️06.12.2023🍀
14dpt-bhcg 1270
6t0d- poronienie jednego zarodka💔
6t4d- 0,56cm 🥰
6t6d- krwawienie -szpital -0,79cm🥰
8t3d-1,97cm 😍
9t4d-2,89cm 😍
10t5d- 3,87cm ❤️
11t5d-4,83cm maluszka ❤️
12t5f-6,4cm księżniczki 🩷🩷🩷 prenatalne niskie ryzyka 🩷
16+6 -160g dziewczynki 🩷
20+6-344g dziewczynki 🩷
23+3 połówkowe-583g szczęścia 🩷
24+4 mamy 650g szczęścia 🩷
27+2 mamy 1017g kruszynki🩷
28+4 mamy 1200g 🩷
30+4 mamy 1550g szczęścia 🩷
32+4 mamy 1800g 🩷
34+4 mamy 2500g księżniczki 🩷
36+4 mamy 2800g 🩷
38+5 córeczka jest na świecie 🩷
Na zimowisku ❄️❄️❄️ Blastocysty
-
WiosnyFanka....na szczęście mój mąż wyręcza mnie od robienia zastrzyków i nie sprawia jemu problemów brzuszek czy podladek ,więc gdyby trzeba było domięśniowo to też nie problem:)
Gdzieś na forum czytałam, że utrogest bardzo dobry i lepiej podbił progesteron nic prolutex .
Zastanawiam się tylko czy mozna mieszać z cyclogestem bo to też globulki ,ale z tego co znalazłam na grupie to mozna też doustnie stosować.👱♀️34l. 👨🦱41l.start 2021
3procedury łącznie 10transferów- 2poronienia i 1 upragnionaCiaza🩷
10-Transfer❄️❄️06.12.2023🍀
14dpt-bhcg 1270
6t0d- poronienie jednego zarodka💔
6t4d- 0,56cm 🥰
6t6d- krwawienie -szpital -0,79cm🥰
8t3d-1,97cm 😍
9t4d-2,89cm 😍
10t5d- 3,87cm ❤️
11t5d-4,83cm maluszka ❤️
12t5f-6,4cm księżniczki 🩷🩷🩷 prenatalne niskie ryzyka 🩷
16+6 -160g dziewczynki 🩷
20+6-344g dziewczynki 🩷
23+3 połówkowe-583g szczęścia 🩷
24+4 mamy 650g szczęścia 🩷
27+2 mamy 1017g kruszynki🩷
28+4 mamy 1200g 🩷
30+4 mamy 1550g szczęścia 🩷
32+4 mamy 1800g 🩷
34+4 mamy 2500g księżniczki 🩷
36+4 mamy 2800g 🩷
38+5 córeczka jest na świecie 🩷
Na zimowisku ❄️❄️❄️ Blastocysty
-
U mnie prolutex praktycznie nie podbijał prog, kasa wydana totalnie niepotrzebnie.
No i trzeba pamiętać, że wiekszość progesteronu jest sztuczna, więc podczas badania krwi i tak nie wyjdzie -
Gonia.. wrote:WiosnyFanka....na szczęście mój mąż wyręcza mnie od robienia zastrzyków i nie sprawia jemu problemów brzuszek czy podladek ,więc gdyby trzeba było domięśniowo to też nie problem:)
Gdzieś na forum czytałam, że utrogest bardzo dobry i lepiej podbił progesteron nic prolutex .
Zastanawiam się tylko czy mozna mieszać z cyclogestem bo to też globulki ,ale z tego co znalazłam na grupie to mozna też doustnie stosować.
Ultrogestan to dawka 200mg, a Cyclogest 400mg. Jak bierzesz dopochwowe 2x1 to według mnie nie powinnaś ich mieszać tylko ewentualnie zamienić Ultrogestan na Cyclogest. Wówczas na dobę przyjmiesz dopochwowo 800mg zamiast 400mg co już jest znaczącą różnicą. Oczywiście najpierw skonsultowałabym się z lekarzem.
No i oczywiście w zależności od tego jaki poziom uda Ci się osiągnąć, dodatkowo lekarz może zlecić albo właśnie Prolutex, albo wspomniany przeze mnie we wcześniejszym wpisie Agolutin.Starania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
Yuki. A jakim lekiem udało Ci się podbić?
Ja z chęcią zamienię ten lek na coś innego ponieważ tak jak wspomniałam koszta są bardzo duże a efektu brak .👱♀️34l. 👨🦱41l.start 2021
3procedury łącznie 10transferów- 2poronienia i 1 upragnionaCiaza🩷
10-Transfer❄️❄️06.12.2023🍀
14dpt-bhcg 1270
6t0d- poronienie jednego zarodka💔
6t4d- 0,56cm 🥰
6t6d- krwawienie -szpital -0,79cm🥰
8t3d-1,97cm 😍
9t4d-2,89cm 😍
10t5d- 3,87cm ❤️
11t5d-4,83cm maluszka ❤️
12t5f-6,4cm księżniczki 🩷🩷🩷 prenatalne niskie ryzyka 🩷
16+6 -160g dziewczynki 🩷
20+6-344g dziewczynki 🩷
23+3 połówkowe-583g szczęścia 🩷
24+4 mamy 650g szczęścia 🩷
27+2 mamy 1017g kruszynki🩷
28+4 mamy 1200g 🩷
30+4 mamy 1550g szczęścia 🩷
32+4 mamy 1800g 🩷
34+4 mamy 2500g księżniczki 🩷
36+4 mamy 2800g 🩷
38+5 córeczka jest na świecie 🩷
Na zimowisku ❄️❄️❄️ Blastocysty