Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
Odpowiedz

udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II

Oceń ten wątek:
  • monester Autorytet
    Postów: 6130 5913

    Wysłany: 24 lutego 2024, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiek789 wrote:
    Ja chyba cc, chociaż mam myśli, że dałabym radę SN. Mam te mięśniaki, niby nie przeszkadzają, ale lekarz mówił że w sumie nie wiadomo czy by nie stopowały czynności skurczowych macicy. Z łożyskiem i ułożeniem dziecka na razie nie wiadomo.
    Zrobiłam wywiad wśród koleżanek. CC poleca każda, SN większość to jakieś dramy się wydarzyły.
    Do żadnej opcji nie mam jakiegoś 100% przekonania :/
    Mam to samo. A Twoje mięśniaki się powiększają ? Moj na razie nie na szczęście. Też zrobiłam wywiad i różnie to wygląda, ale jednak umowny się cc to operacja i wiąże się również z dużym ryzykiem. I ciągle mam w głowie, że zarodek czeka kolejny. A tu może się zrobić nisza w bliźnie itd. plus czas. Chociaż znam osoby po kilku cc ale pierwsze było z przymusu a kolejne już nie bylo wyjścia. I wiecie ja chyba bym chciała doświadczyć tego uczucia - a jednocześnie chciałabym móc w trakcie powiedzieć dość - róbcie cc.

  • monester Autorytet
    Postów: 6130 5913

    Wysłany: 24 lutego 2024, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WiosnyFanka wrote:
    Tak, rozmawiałam. U nas CC.
    Mam taką schizę przed SN (od zawsze w sumie), że nie wyobrażam sobie by choćby spróbować. Nasłuchałam się tyle historii z porodówek (mama mojej przyjaciółki pracowała na porodówce), że nie podejmę tego wyzwania. I tu nie chodzi o strach przed bólem (bo próg mam wysoki), tylko że Młodemu na ostatniej prostej coś się stanie. Znam wszystkie za i przeciw zarówno przy CC jak i SN, natomiast decyzję już dawno podjęłam. Lekarz prowadzący znając moją historię podpisał się pod tym obiema rękami (a jest dużym zwolennikiem SN).
    A jak u Ciebie?
    Z jednej strony w głowie że tyle się staraliśmy i żeby tego nie zepsuć , z drugiej strony skoro ciąża przebiega fizjologicznie na ten moment to dlaczego nie spróbować, dałoby to nam obojgu lepszy start. Ale jak myślę o tym co się może wydarzyć to aż mnie ciarki przechodzą. Tylko gdybyśmy były za granicą to nie byłoby żadnej opcji na cc, musialbysmy urodzić. Druga rzecz która mnie nurtuje - po ivf nie mozna przeczekać terminu- musi byc poród indukowany, a tu z forum widzę, że one nigdy się nie kończą sn tylko cc właśnie. Z kolei CC na zimno nie jest dla dziecka dobre. No nie ma tu dobrego rozwiązania po prostu. Już nie mówiąc o ciężkich 2 pierwszych tygodniach po cc i możliwych powikłaniach poooperacyjnych. A jeszcze lata temu myślałam że nie, że nigdy nie sn a teraz w ciąży to chyba hormony działaja, że przecież taka naturalna kolej rzeczy itak będzie najlepiej.

  • WiosnyFanka Autorytet
    Postów: 2387 3209

    Wysłany: 24 lutego 2024, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Z jednej strony w głowie że tyle się staraliśmy i żeby tego nie zepsuć , z drugiej strony skoro ciąża przebiega fizjologicznie na ten moment to dlaczego nie spróbować, dałoby to nam obojgu lepszy start. Ale jak myślę o tym co się może wydarzyć to aż mnie ciarki przechodzą. Tylko gdybyśmy były za granicą to nie byłoby żadnej opcji na cc, musialbysmy urodzić. Druga rzecz która mnie nurtuje - po ivf nie mozna przeczekać terminu- musi byc poród indukowany, a tu z forum widzę, że one nigdy się nie kończą sn tylko cc właśnie. Z kolei CC na zimno nie jest dla dziecka dobre. No nie ma tu dobrego rozwiązania po prostu. Już nie mówiąc o ciężkich 2 pierwszych tygodniach po cc i możliwych powikłaniach poooperacyjnych. A jeszcze lata temu myślałam że nie, że nigdy nie sn a teraz w ciąży to chyba hormony działaja, że przecież taka naturalna kolej rzeczy itak będzie najlepiej.

    Prawda jest taka, że planować sobie możemy tylko po części. Za wiele z nas i tak natura podejmie decyzję.

    Super byłoby mieć złotą kulę i móc wszystko przewidzieć. Wówczas podejmowanie takich decyzji byłoby dużo łatwiejsze.

    Eh....

    izabelka90, monester lubią tę wiadomość

    Starania od 2019.
    ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
    FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
    FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
    FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
    FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
    FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
    31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
    8+1: CRL - 1,73cm;
    11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
    13+6: CRL - 7,97cm
    21+4: połowkowe (475g Człowieka)
    35+5: narodziny synusia - 2450g

    age.png
  • Ddaszka Autorytet
    Postów: 1295 2436

    Wysłany: 24 lutego 2024, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Z jednej strony w głowie że tyle się staraliśmy i żeby tego nie zepsuć , z drugiej strony skoro ciąża przebiega fizjologicznie na ten moment to dlaczego nie spróbować, dałoby to nam obojgu lepszy start. Ale jak myślę o tym co się może wydarzyć to aż mnie ciarki przechodzą. Tylko gdybyśmy były za granicą to nie byłoby żadnej opcji na cc, musialbysmy urodzić. Druga rzecz która mnie nurtuje - po ivf nie mozna przeczekać terminu- musi byc poród indukowany, a tu z forum widzę, że one nigdy się nie kończą sn tylko cc właśnie. Z kolei CC na zimno nie jest dla dziecka dobre. No nie ma tu dobrego rozwiązania po prostu. Już nie mówiąc o ciężkich 2 pierwszych tygodniach po cc i możliwych powikłaniach poooperacyjnych. A jeszcze lata temu myślałam że nie, że nigdy nie sn a teraz w ciąży to chyba hormony działaja, że przecież taka naturalna kolej rzeczy itak będzie najlepiej.

    A dlaczego po IVF nie można przeczekać terminu i porod musi byc indukowany? 😅 pytam z ciekawości 🙂

    A co do ciężkich tygodni po cc to wszystko zależy od człowieka. Jedna kobieta będzie dochodzić do siebie i miesiącami, a druga wstanie na drugi dzień i lata. Tutaj nie ma reguły.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2024, 14:30

    pineapple89 lubi tę wiadomość

    preg.png

    Ona - 1990
    On - 1981
    Starania od 2016
    01.2022 start pierwsze IVF
    Długi protokół
    18.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
    12.2022 3600g 54 cm <3

    06.12.2023 transfer blastki 4.1.1
    5dpt - II <3
    7dpt - beta 66,2
    8dpt - beta 106
    12dpt - beta 577
    14dpt - beta 1413 prog. 23,90
    28dpt - jest <3 CRL 0,5cm
    36dpt - CRL 1,56cm FHR176/min
    Czekają: ❄❄ ❄
  • Kasiek789 Autorytet
    Postów: 3610 7396

    Wysłany: 24 lutego 2024, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Mam to samo. A Twoje mięśniaki się powiększają ? Moj na razie nie na szczęście. Też zrobiłam wywiad i różnie to wygląda, ale jednak umowny się cc to operacja i wiąże się również z dużym ryzykiem. I ciągle mam w głowie, że zarodek czeka kolejny. A tu może się zrobić nisza w bliźnie itd. plus czas. Chociaż znam osoby po kilku cc ale pierwsze było z przymusu a kolejne już nie bylo wyjścia. I wiecie ja chyba bym chciała doświadczyć tego uczucia - a jednocześnie chciałabym móc w trakcie powiedzieć dość - róbcie cc.

    Nie rosną na szczęście, ale ja mam ich ze 4, w tym jeden 4x 5 cm. Mam identyczne przemyślenia :-) chociaż najbardziej boję się o dziecko, niedotlenienie itp.
    Mój lekarz znając całość historii popiera CC.

    WiosnyFanka lubi tę wiadomość

    🔹Ja 38 l.:
    Endometrioza
    MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
    Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
    Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
    🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
    🔹Kariotypy oboje ✅

    03/2019: 💔 👼
    2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
    2022: laparo - diagnoza endometriozy

    01/2023 IVF
    20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
    25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
    03.03. 💔 7tc 💙👼

    03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
    5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
    7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
    11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻

    13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!

    age.png

    ❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.)
  • monester Autorytet
    Postów: 6130 5913

    Wysłany: 24 lutego 2024, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ddaszka wrote:
    A dlaczego po IVF nie można przeczekać terminu i porod musi byc indukowany? 😅 pytam z ciekawości 🙂

    A co do ciężkich tygodni po cc to wszystko zależy od człowieka. Jedna kobieta będzie dochodzić do siebie i miesiącami, a druga wstanie na drugi dzień i lata. Tutaj nie ma reguły.
    Nie mam pojęcia, ale to informacje, które i widziałam tu na forum i też pani ginekolog na zajęciach w szkole rodzenia mówiła o tym . Myślę, że to ma związek z tym, że znamy dokładną datę zapłodnienia i tu nie ma miejsca na błędy w wyliczeniach czasu owulacji i zapłodnienia. Tylko ja w karcie ciąży informacji o ivf nie mam

  • Kasiek789 Autorytet
    Postów: 3610 7396

    Wysłany: 24 lutego 2024, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ddaszka wrote:
    A dlaczego po IVF nie można przeczekać terminu i porod musi byc indukowany? 😅 pytam z ciekawości 🙂

    A co do ciężkich tygodni po cc to wszystko zależy od człowieka. Jedna kobieta będzie dochodzić do siebie i miesiącami, a druga wstanie na drugi dzień i lata. Tutaj nie ma reguły.

    No właśnie moja przyjaciółka po CC tylko jeden dzień ból. 6 tygodni po porodzie kupiła Garmina i poszła biegać. Brzuch piękny kilka miesięcy po porodzie. Teraz jest w drugiej ciąży i mówi że tylko cc.

    WiosnyFanka lubi tę wiadomość

    🔹Ja 38 l.:
    Endometrioza
    MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
    Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
    Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
    🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
    🔹Kariotypy oboje ✅

    03/2019: 💔 👼
    2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
    2022: laparo - diagnoza endometriozy

    01/2023 IVF
    20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
    25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
    03.03. 💔 7tc 💙👼

    03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
    5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
    7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
    11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻

    13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!

    age.png

    ❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.)
  • Mas Autorytet
    Postów: 4387 3133

    Wysłany: 24 lutego 2024, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Dobra to pytanko teraz czy rozmawialiście z lekarzem co do tematu w jaki sposób ciąża zostanie zakończona ?
    Decydujecie się na sn ? A może cc bez wyraźnych wskazań ? Bo wiadomo, że jak są wskazania to nie ma dyskusji.

    Ja strasznie boję się sn, ale na ten moment na niego się nastawiam. Nie mam wskazań do CC, chociaż, jakbym się postarała...
    Jednak zależy mi na sn z powodu możliwości szybszego powrotu po drugie maleństwo.
    A co czas przyniesie...Ważne, żeby mały urodził się bezpiecznie. Sn czy CC, to już wtedy nie będzie ważne. Na pewno nie będę rodzic naturalnie na siłę, bo może za rok wrócę po kolejny zarodek. Teraz muszę dać jak najlepszy start temu maleństwu, które już we mnie jest. Reszta to marzenia...Na pewno jeszcze obagadam temat na kolejnej wizycie.
    Co do CC, nie ma co tej metody demonizować. Zwłaszcza planowanego, czyli nie awaryjnego. W mojej bliskiej i rodzinie jest dwoje dzieci a wśród znajomych kolejna dwójka po CC. Każdej z nas życzę tak zdrowych, mądrych i wspaniałe się rozwijających maluchów. Serio.
    Ja jestem po CC, ale awaryjnym i, też daje radę 😉 Jestem pewna, że gdyby u mojej mamy od razu zrobili CC, byłoby dla mnie i dla niej lepiej. Wyciągnęli już lekko siną, w ostatniej chwili, bo akcja się zatrzymała.

    Co do stanu matki po CC. Tak samo. Wszystkie trzy mamy już na drugi dzień śmigały nad maluchem. A koleżanka po sn kilka miesięcy zmagała się z powikłaniami. Nietrzymanie i te sprawy. Rodziła w Niemczech, jakby co.
    Moja mama po CC miała zakrzepicę , ale to było 150 lat temu i żadnej profilaktyki przeciwzakrzepowej nie stosowano. A to w końcu operacja.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2024, 14:35

    Kasiek789, WiosnyFanka, izabelka90, monester lubią tę wiadomość

    👱39 🧔38
    Starania ok.2 lat
    👱 Amh 3,95,
    🧔 Tetrazoospermia
    1. IFV
    04.2023
    19 komórek pobranych/13 zapłodnionych
    5 ❄️ 2x5.1.1, 5.1.2,5.2.1, 5.2.2
    Pgt-a: 1❄️ czeka
    Transfer 5.1.1 ❤️🍀21.07.2023 🙏
    6dpt Beta 41,1 mIu/ml 🙏
    10 dpt Beta 242,2 mIu/ml 🙏
    17 dpt beta 5233 mIu/ml 🙏 i w USG mamy pęcherzyk 🙏
    19 dpt w USG mamy pęcherzyk żółtkowy 🙏
    21 dpt w USG mamy zarodek 2 mm i ❤️
    12t1d 6,2 cm. chłopaka, USG prenatalne wszystko w normie, nifty: niskie ryzyka 🥳
    21t1d 464 g. Synka
    II USG prenatalne wszystko w normie 🥳
    26t2d 914 g. Synka
    III USG prenatalne wszystko w normie 🥳
    29t4d 1561 g. Synka
    32t2d 2039 g. Synka
    35t2d 2631 g. Synka
    38t2d 3514 g. Synka
    3.04.2024 (39+3) Miłosz 😍🥳😍 🥳3740 g. 10/10 pkt.
    age.png
  • WiosnyFanka Autorytet
    Postów: 2387 3209

    Wysłany: 24 lutego 2024, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ddaszka wrote:
    A dlaczego po IVF nie można przeczekać terminu i porod musi byc indukowany? 😅 pytam z ciekawości 🙂

    A co do ciężkich tygodni po cc to wszystko zależy od człowieka. Jedna kobieta będzie dochodzić do siebie i miesiącami, a druga wstanie na drugi dzień i lata. Tutaj nie ma reguły.

    To prawda. Znajoma, która ostatnio przechodziła CC doszła do siebie po 3 dniach - nie ma reguły.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2024, 14:40

    Starania od 2019.
    ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
    FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
    FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
    FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
    FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
    FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
    31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
    8+1: CRL - 1,73cm;
    11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
    13+6: CRL - 7,97cm
    21+4: połowkowe (475g Człowieka)
    35+5: narodziny synusia - 2450g

    age.png
  • monester Autorytet
    Postów: 6130 5913

    Wysłany: 24 lutego 2024, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na szybko znalazłam teraz takie zalecenia, ale jeszcze nie zdążyłam przeczytać
    https://journals.viamedica.pl/ginekologia_perinatologia_prakt/article/download/51561/38534

  • Ddaszka Autorytet
    Postów: 1295 2436

    Wysłany: 24 lutego 2024, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Nie mam pojęcia, ale to informacje, które i widziałam tu na forum i też pani ginekolog na zajęciach w szkole rodzenia mówiła o tym . Myślę, że to ma związek z tym, że znamy dokładną datę zapłodnienia i tu nie ma miejsca na błędy w wyliczeniach czasu owulacji i zapłodnienia. Tylko ja w karcie ciąży informacji o ivf nie mam

    Ja prawdę mówiąc nigdy o takim czymś nie słyszałam 🙈 do szpitala poszłam tydzień po terminie, poród miałam wywoływany 3 dni, a że nic się nie działo miałam cc na zimno. I wszyscy lekarze, z którymi rozmawiałam mówili, że jeżeli ciąża przebiega prawidłowo to traktujemy ją jakby była naturalna.

    preg.png

    Ona - 1990
    On - 1981
    Starania od 2016
    01.2022 start pierwsze IVF
    Długi protokół
    18.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
    12.2022 3600g 54 cm <3

    06.12.2023 transfer blastki 4.1.1
    5dpt - II <3
    7dpt - beta 66,2
    8dpt - beta 106
    12dpt - beta 577
    14dpt - beta 1413 prog. 23,90
    28dpt - jest <3 CRL 0,5cm
    36dpt - CRL 1,56cm FHR176/min
    Czekają: ❄❄ ❄
  • Kasiek789 Autorytet
    Postów: 3610 7396

    Wysłany: 24 lutego 2024, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zapytałam jeszcze męża ;-) „Wolisz bliznę na brzuchu czy pęknięcie ?”
    To stary jest za CC 🤣

    WiosnyFanka, Hope_86 lubią tę wiadomość

    🔹Ja 38 l.:
    Endometrioza
    MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
    Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
    Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
    🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
    🔹Kariotypy oboje ✅

    03/2019: 💔 👼
    2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
    2022: laparo - diagnoza endometriozy

    01/2023 IVF
    20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
    25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
    03.03. 💔 7tc 💙👼

    03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
    5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
    7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
    11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻

    13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!

    age.png

    ❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2024, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj mój lekarz też poruszył temat porodu, przedstawił mi moje opcje i w sumie dał wybór. Tylko ja mam wskazanie do cc. I na ten moment ustaliliśmy cc, co się wydarzy tego nie wie nikt. Ja bym bardzo chciała spróbować sn, ale z moim problemem ryzyko komplikacji jest za duże. Poza tym ja jestem z tych ludzi, którzy lepiej funkcjonują jak mają jasny plan przed sobą.

  • izabelka90 Autorytet
    Postów: 9976 15630

    Wysłany: 24 lutego 2024, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do porodu nie rozmawiałam jeszcze z lekarką co i jak, moja choroba nie jest przeciwwskazaniem do sn i bardzo chciałabym taki poród jednak z drugiej strony bardzo się boję czy dam radę i czy nie zrobię dziecku krzywdy, że w sensie zabraknie mi siły i nie dam rady przeć i utknie w drogach rodnych itd itp 😞 jak życie wybierze zobaczymy, bo przy mojej szyjce po zabiegu jest jeszcze opcja, że mimo że jest krótka to może się nie otworzyć i z tego względu cc będzie musiało być o tym akurat rozmawiałam z doktorem z kliniki (kolposkopista). Także boję się porodu przedwczesnego albo tego, że w ogóle się nie otworzę...
    Ogólnie przeraża mnie jedno i drugie a na chwilę obecną chciałabym szybko być w kolejnej ciąży.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2024, 15:01

    👧👦90/88 prawidłowe kariotypy
    👼💔 08/21 29+1 HRHS 🎀, 01/22 6+1,
    05/22 8+3 🎀
    2022 elektrokonizacja szyjki macicy
    2023 dwie histeroskopie, 3 transfery ❄po pgta 💔
    dwie procedury ivf/imsi
    4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
    (neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
    16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
    12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
    13+3 6,7 cm 💙
    21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
    31+3 III prenatalne 1969g 💙
    Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
    4❄ pgta 😊
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2024, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam w otoczeniu dziewczyny i po cc ( w tym jedna miała znieczulenie ogólne) i sn. Każda mówi to samo - idealnie nie było m, ale jakoś urodzić trzeba. Traumy nie mają, dzieciaki zdrowe

    Leżałam kiedyś w szpitalu z dziewczyną niewiele starszą ode mnie, po dwóch porodach sn, w tym drugi ciężki. Nie doszła po nim do siebie, macica jej zaczęła wypadać jak u starszej kobiety, jeszcze coś było nie tak, ale nie chcę pokręcić. Czekała na zabieg plastyki jak na zbawienie, bo nie mogła normalnie funkcjonować o przyjemności ze współżycia nie wspominając.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2024, 15:07

  • izabelka90 Autorytet
    Postów: 9976 15630

    Wysłany: 24 lutego 2024, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiek789 wrote:
    Ja zapytałam jeszcze męża ;-) „Wolisz bliznę na brzuchu czy pęknięcie ?”
    To stary jest za CC 🤣
    Kasiek szew dla męża prosić 😂😂

    Kasiek789 lubi tę wiadomość

    👧👦90/88 prawidłowe kariotypy
    👼💔 08/21 29+1 HRHS 🎀, 01/22 6+1,
    05/22 8+3 🎀
    2022 elektrokonizacja szyjki macicy
    2023 dwie histeroskopie, 3 transfery ❄po pgta 💔
    dwie procedury ivf/imsi
    4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
    (neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
    16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
    12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
    13+3 6,7 cm 💙
    21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
    31+3 III prenatalne 1969g 💙
    Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
    4❄ pgta 😊
    age.png
  • monester Autorytet
    Postów: 6130 5913

    Wysłany: 24 lutego 2024, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie demonizuje cc absolutnie, u mnie w rodzinie to jedyny sposób rodzenia się dzieci ;) tylko, że ja też daleka jestem od idealizowania go- bo zdaje sobie sprawę z zagrożeń i nie chodzi mi o dziecko. Tak samo znam problemy brzuszkowe po porodach sn więc ja się z ta teza nie zgadzam, że to przez brak przejścia dziecka przez kanał rodny i brak dobrych bakterii.
    Na razie pozostaje czekać na rozwój sytuacji kolejne tygodnie, być może samo się rozwiąże ;) ale podobnie myślę jak Mas. Chociaż wolałabym mieć jasno określony dzień, bo też nie lubię niespodzianek.
    Na szybko przejrzałam teraz ten dokument o indukcji i widzę, że i tak mnie będzie czekać bo skończyłam niedawno 40 stke, no chyba, że się zacznie szybciej. Ale o ivf nie ma tam słowa.
    I dziewczyny nie bez powodu mówi się, żeby nie uprawiać obciążających sportów po cc, bo ryzyko powkan jest bardzo duże. To, że ktoś się dobrze czuje to nic nie znaczy. A tu akurat z najbliższego otoczenia wiem. Niech się wszystko zdąży dobrze zrosnąć.

    Mas lubi tę wiadomość

  • Kasiek789 Autorytet
    Postów: 3610 7396

    Wysłany: 24 lutego 2024, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze jeden minus CC, o którym akurat wczoraj czytalam. Siara. Podobno super ważne aby dziecko ją dostało zaraz po porodzie. A po CC to myślę że może być różnie :/ Nie wiem czy dziecko będzie przy mnie szybko, na mnie, czy to będzie wogole możliwe. Już nawet oglądałam takie strzykawki w necie aby samemu w razie w sciągnąć siarę i podać dziecku.

    WiosnyFanka lubi tę wiadomość

    🔹Ja 38 l.:
    Endometrioza
    MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
    Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
    Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
    🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
    🔹Kariotypy oboje ✅

    03/2019: 💔 👼
    2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
    2022: laparo - diagnoza endometriozy

    01/2023 IVF
    20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
    25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
    03.03. 💔 7tc 💙👼

    03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
    5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
    7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
    11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻

    13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!

    age.png

    ❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.)
  • IssGreen Autorytet
    Postów: 878 653

    Wysłany: 24 lutego 2024, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ile powinno wynosić prawidłowe ciśnienie w ciąży?

    age.png


    2020 - Ciąża naturalna 💚
    Poronienie zatrzymane 9 tydz.
    2022 - Ciąża naturalna 💚
    Poronienie zatrzymane 7 tydz.
    2023 - In vitro ❤️
    2024 - Jan 👶 💙

    Ona: PCOS, mutacja MTHFR, delecja PAI 1, dodatnie p/ciała ANA
    On: hipospermia, teratozoospermia, asthenospermia, oligospermia

    👩 40
    🧔 39
  • monester Autorytet
    Postów: 6130 5913

    Wysłany: 24 lutego 2024, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiek789 wrote:
    Nie rosną na szczęście, ale ja mam ich ze 4, w tym jeden 4x 5 cm. Mam identyczne przemyślenia :-) chociaż najbardziej boję się o dziecko, niedotlenienie itp.
    Mój lekarz znając całość historii popiera CC.
    Ja mam 2 w tym jeden taki jak Ty właśnie. To super, że nie rosną

‹‹ 350 351 352 353 354 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ