udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
Osa 🐝 wrote:..i mnie dopadło jakieś cholerstwo, ból gardła jakby ktoś mi pociął nożem 😩 Katar.. macie sprawdzone sposoby? Płukanki już stosuję, tantum też.. ale boję się, że to się rozkręci dalej 😩 u nas aktualnie panuje angina 😒
Mi na katar sprawdzała się inhalacja z soli fizjologicznej.
Zdroweczka, kuruj się 😘💚Osa 🐝 lubi tę wiadomość
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
Jak jesteśmy w aptecznych klimatach to zapytam, o jakieś krople do oczu na alergię. Niestety pyłki już fruwają, okropnie swędzą mnie oczy są zaczerwienione, powieki opuchnięte, wyglądam jakbym płakała. W aptece usłyszałam, że tylko płukać solą fizjologiczną. Czy któraś z was może zna jakieś bezpieczne krople?
-
Mimi09 wrote:Ale miałam akcje przed chwilą... Byłam na pobraniu krwi w medicover, stałam przy rejestracji, dobrze się czułam i po prostu nagle zrobiło mi się duszno, szum i piszczenie w uszach, mroczki przed oczami i następnie ocknelam się na ziemi z wianuszkiem ludzi wokół. Po prostu mnie odcięło. Tak nagle. Uderzyłam głową w kafelki. Właśnie czekam na męża, żeby po mnie przyjechal, bo przyjechałam sama autem i teraz nie chcą mnie wypuścić.
Powiem szczerze, że mnie to zestresowało mocno. Głównie właśnie pod tym kątem, że sporo prowadzę samochód, a po prostu w momencie straciłam przytomność, czując się wcześniej całkowicie dobrze.
Ciśnienie i cukier po tym zdarzeniu miałam w normie. Skąd takie cos? Miałyście kiedys coś podobnego?
Kurcze, jakoś tak dobrze mi szło do tej pory z ciażą, a teraz nagle to łożysko przodujące, omdlenie 😔
Nigdy takiej akcji nie miałam.Mimi09 lubi tę wiadomość
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
Mimi09 wrote:Ale miałam akcje przed chwilą... Byłam na pobraniu krwi w medicover, stałam przy rejestracji, dobrze się czułam i po prostu nagle zrobiło mi się duszno, szum i piszczenie w uszach, mroczki przed oczami i następnie ocknelam się na ziemi z wianuszkiem ludzi wokół. Po prostu mnie odcięło. Tak nagle. Uderzyłam głową w kafelki. Właśnie czekam na męża, żeby po mnie przyjechal, bo przyjechałam sama autem i teraz nie chcą mnie wypuścić.
Powiem szczerze, że mnie to zestresowało mocno. Głównie właśnie pod tym kątem, że sporo prowadzę samochód, a po prostu w momencie straciłam przytomność, czując się wcześniej całkowicie dobrze.
Ciśnienie i cukier po tym zdarzeniu miałam w normie. Skąd takie cos? Miałyście kiedys coś podobnego?
Kurcze, jakoś tak dobrze mi szło do tej pory z ciażą, a teraz nagle to łożysko przodujące, omdlenie 😔
Oczywiście nie powiem, że na 100% w innej sytuacji się to nie stanie, ale poczytaj nt. pierwszeństwa w kolejkach dla kobiet w ciąży, jest właśnie o tym możliwym zasłabnięciu podczas stania.Kasiek789, Mimi09 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMimi09 wrote:Ale miałam akcje przed chwilą... Byłam na pobraniu krwi w medicover, stałam przy rejestracji, dobrze się czułam i po prostu nagle zrobiło mi się duszno, szum i piszczenie w uszach, mroczki przed oczami i następnie ocknelam się na ziemi z wianuszkiem ludzi wokół. Po prostu mnie odcięło. Tak nagle. Uderzyłam głową w kafelki. Właśnie czekam na męża, żeby po mnie przyjechal, bo przyjechałam sama autem i teraz nie chcą mnie wypuścić.
Powiem szczerze, że mnie to zestresowało mocno. Głównie właśnie pod tym kątem, że sporo prowadzę samochód, a po prostu w momencie straciłam przytomność, czując się wcześniej całkowicie dobrze.
Ciśnienie i cukier po tym zdarzeniu miałam w normie. Skąd takie cos? Miałyście kiedys coś podobnego?
Kurcze, jakoś tak dobrze mi szło do tej pory z ciażą, a teraz nagle to łożysko przodujące, omdlenie 😔
Ja tak kiedyś miałam beż ciąży w kościele. Stałam, a nagle pisk w uszach i obudziłam się na ziemi 🙃 to była jednorazowa akcja. Pewnie Kochana to przez to, że może stałaś dłuższą chwilę? Twoje ciało pracuje teraz na wysokich obrotach i różne rzeczy mogą się bać. Myślę, że w samochodzie w pozycji siedzącej nic Ci nie grozi. I oczywiście poinformuj o tym lekarza !Mimi09 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNowa na forum wrote:Dlatego właśnie kobiety w ciąży mają pierwszeństwo w kolejkach. Jak się chodzi, siedzi i leży to inaczej znaczy dobrze działa krążenie, a właśnie w czasie stania można zasłabnąć.
Oczywiście nie powiem, że na 100% w innej sytuacji się to nie stanie, ale poczytaj nt. pierwszeństwa w kolejkach dla kobiet w ciąży, jest właśnie o tym możliwym zasłabnięciu podczas stania.
O to to, pierwszeństwo w kolejkach to nie widzimisię kogoś. Po coś to ustalono. Np. dlatego bo kobieta może zasłabnąć. Szkoda, że większość ludzi tego nie rozumieKasiek789, Mimi09, izabelka90 lubią tę wiadomość
-
monester wrote:Poprzecznie było ostatnio i z tego co czuje to się nie odwrócił. Zobaczyny na USG jak to wygląda, ale maja czas jeczze na obrót.
Dokaldnie, nie ma co narazie się stresować 😊 moja obróciła się dopiero w 35 tygodniu 👍Kasiek789, monester lubią tę wiadomość
-
Mimi09 wrote:Ale miałam akcje przed chwilą... Byłam na pobraniu krwi w medicover, stałam przy rejestracji, dobrze się czułam i po prostu nagle zrobiło mi się duszno, szum i piszczenie w uszach, mroczki przed oczami i następnie ocknelam się na ziemi z wianuszkiem ludzi wokół. Po prostu mnie odcięło. Tak nagle. Uderzyłam głową w kafelki. Właśnie czekam na męża, żeby po mnie przyjechal, bo przyjechałam sama autem i teraz nie chcą mnie wypuścić.
Powiem szczerze, że mnie to zestresowało mocno. Głównie właśnie pod tym kątem, że sporo prowadzę samochód, a po prostu w momencie straciłam przytomność, czując się wcześniej całkowicie dobrze.
Ciśnienie i cukier po tym zdarzeniu miałam w normie. Skąd takie cos? Miałyście kiedys coś podobnego?
Kurcze, jakoś tak dobrze mi szło do tej pory z ciażą, a teraz nagle to łożysko przodujące, omdlenie 😔
Czytałam kiedyś chyba u mamyginekolog, że takie omdlenia mogą pojawiać się ze względu na zwiększoną ilość krwi, dlatego tak ważna jest edukacja społeczeństwa, że ciężarna powinna mieć pierwszeństwo w kolejkach i miejsca siedzące w komunikacji miejskiej.
Dużo zdrówka 🍀Mimi09 lubi tę wiadomość
-
Dzięki Dziewczyny🌷
Czuje się już dobrze. Faktycznie wcześniej stałam ok. 15 min, bo była duża kolejka, nawet dla ciężarnych (osobne okienko). Będę w takim razie zwracać na to uwagę już...
W poniedziałek całe szczęście mam wizytę u lekarza prowadzącego to też zobaczymy co powie.izabelka90, Rosa_13, Monita, Nowa na forum, _Pina, Mas, Królowa_Śniegu, Osa 🐝, Ddaszka, Krakus lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMimi09 wrote:Dzięki Dziewczyny🌷
Czuje się już dobrze. Faktycznie wcześniej stałam ok. 15 min, bo była duża kolejka, nawet dla ciężarnych (osobne okienko). Będę w takim razie zwracać na to uwagę już...
W poniedziałek całe szczęście mam wizytę u lekarza prowadzącego to też zobaczymy co powie.
Mi się raz podobnie zdarzyło właśnie jak najpierw sporo pochodziłam, a później staliśmy z mężem w kolejce do kasy. Tylko, że ja zdążyłam wyjść do samochodu i się położyć. Oczywiście skonsultuj to z lekarzem, ale zwróć też uwagę w jakiej pozycji chodzisz/stoisz. Zła postawa w ciąży też wpływa na zaburzenia krążenia krwi. -
nick nieaktualnyOsa 🐝 wrote:..i mnie dopadło jakieś cholerstwo, ból gardła jakby ktoś mi pociął nożem 😩 Katar.. macie sprawdzone sposoby? Płukanki już stosuję, tantum też.. ale boję się, że to się rozkręci dalej 😩 u nas aktualnie panuje angina 😒
Tylko jak będzie gorzej to idź do lekarza sprawdzić czy Ciebie też angina nie bierze, bo wtedy to już koniecznie antybiotykOsa 🐝 lubi tę wiadomość
-
Mimi09 wrote:Ale miałam akcje przed chwilą... Byłam na pobraniu krwi w medicover, stałam przy rejestracji, dobrze się czułam i po prostu nagle zrobiło mi się duszno, szum i piszczenie w uszach, mroczki przed oczami i następnie ocknelam się na ziemi z wianuszkiem ludzi wokół. Po prostu mnie odcięło. Tak nagle. Uderzyłam głową w kafelki. Właśnie czekam na męża, żeby po mnie przyjechal, bo przyjechałam sama autem i teraz nie chcą mnie wypuścić.
Powiem szczerze, że mnie to zestresowało mocno. Głównie właśnie pod tym kątem, że sporo prowadzę samochód, a po prostu w momencie straciłam przytomność, czując się wcześniej całkowicie dobrze.
Ciśnienie i cukier po tym zdarzeniu miałam w normie. Skąd takie cos? Miałyście kiedys coś podobnego?
Kurcze, jakoś tak dobrze mi szło do tej pory z ciażą, a teraz nagle to łożysko przodujące, omdlenie 😔
Ja miałam często w okresie dorastania, raz na jakiś czas mi się zdarza jeszcze - ale już rzadko, bo gdy tylko dociera do mnie co się dzieje, to siadam na dupie. Nieważne gdzie jestem - w autobusie, w sklepie, na poczcie, po prostu sadzam tyłek na podłodze tam gdzie stoję. Nie szukam krzesła, nie schodzę gdzieś na bok, siadam na dupie tam gdzie stoję i tyle, bo jeszcze w dodatku jak lecę, to lecę na sztywno, jak decha, prosto na łeb - a jeszcze nigdy mi się nie udało np. dotrzeć do miejsca siedzącego w autobusie. Od pierwszego objawu do utraty przytomności są ułamki sekundy i ratuje tylko po prostu natychmiastowy siad na dupę. Kilka pierwszych razy było mi wstyd, ale jak się okazało, że jak po tym siadzie na dupę się powie do ludzi wokol "przepraszam, zrobiło mi się słabo", to w mgnieniu oka znajduje się las rąk do pomocy.Mimi09 lubi tę wiadomość
Pierwsze podejście do ivf.
Protokół długi:
8-9/2023 pigułki antykoncepcyjne
9/2023 diphereline
2-13.10 Bemfola 150 + Menopur 150, od 12.10 Menopur 375, 14.10 2xOvitrelle
16.10 punkcja
21.10 ET blastki 4.1.2, 5dpt - beta 9,47, 6dpt - 17,40, 7dpt - 22,4, 9dpt - 10 💔
24.11 FET 5.1.1 😍🤞🤞🤞
28.11 4dpt beta 3,76
30.11 6dpt beta 36,40
2.12 8dpt beta 115,00
4.12 10dpt beta 303,00
6.12 12dpt beta 862,00
9.12 15dpt GS 0,45cm
12.12 18dpt beta 8051,00, GS 0,73cm, YS 0,3cm
15.12 21dpt FHR + 💓, skupisko krwiaków nad GS
19.12 25dpt CRL 0,47cm, GS 1,4cm, YS 0,31 cm, FHR 133bpm 💓, nie ma krwiakow 🥹
4.01 8+4 CRL 1,99cm
31.01 I prenatalne, 6,3cm synka 💙
26.03 II prenatalne, 333g 💙
3.06 III prenatalne, 30+1, 1161g, FGR, małowodzie
22.07 37+1 poród
Mamy jeszcze ❄️❄️❄️❄️
-
Bolilol wrote:O rety, biedna, pewnie się zestresowałas... A jak głowa, nie boli?
Ja miałam często w okresie dorastania, raz na jakiś czas mi się zdarza jeszcze - ale już rzadko, bo gdy tylko dociera do mnie co się dzieje, to siadam na dupie. Nieważne gdzie jestem - w autobusie, w sklepie, na poczcie, po prostu sadzam tyłek na podłodze tam gdzie stoję. Nie szukam krzesła, nie schodzę gdzieś na bok, siadam na dupie tam gdzie stoję i tyle, bo jeszcze w dodatku jak lecę, to lecę na sztywno, jak decha, prosto na łeb - a jeszcze nigdy mi się nie udało np. dotrzeć do miejsca siedzącego w autobusie. Od pierwszego objawu do utraty przytomności są ułamki sekundy i ratuje tylko po prostu natychmiastowy siad na dupę. Kilka pierwszych razy było mi wstyd, ale jak się okazało, że jak po tym siadzie na dupę się powie do ludzi wokol "przepraszam, zrobiło mi się słabo", to w mgnieniu oka znajduje się las rąk do pomocy.
Ja mam tak samo, kiedyś zerwałam się szybko z łóżka, bo ktoś mnie zawołał i wylozylam się w łazience sięgając po szlafrok. Teraz najczęściej w kościele jak jest mi gorąco i różne zapachy się mieszają, ale czuję, że natychmiast muszę usiąść i siadam.Mimi09 lubi tę wiadomość
👩89'
➡️IO ➡️hiperprolaktynemia ➡️PCO ➡️PAI1 ➡️przeciwciała przeciwplemnikowe ➡️cross-match 21,6% ➡️allo MLR 0%➡️KIR Bx
👨80'
➡️obniżone parametry nasienia ➡️ żylaki powrózka nasiennego
Rozpoczęcie starań - 2015
IUI - 4 ❌
2019 ciąża naturalna - 6 t.c. serduszko przestało bić 😪💔
01.2023 I prcedura IVF <Bocian Warszawa>
12.01.2023 punkcja - 24🥚19 dojrzałych - 13 zamrożonych, 6 zapłodnionych
Mamy 2❄ 5 A.A. 😍
11.02.2023 transfer FET
6 dpt ⏸ ❌CB 😪
17.03.2023 transfer FET ❌ 😪
06.2023 II procedura IVF
5 zarodków 😍
07.06.2023 transfer ET ❌ 😪
29.09.2023 transfer FET
6 dpt ⏸, 7 dpt 98.3, 10 dpt 475, 14 dpt 2704, 18 dpt pęcherzyk ciążowy z uwidocznionym pęcherzykiem żółtkowym 🥰, 25 dpt ❤
-
Mimi, dobrze, że już lepiej, ale wiem, jakie to okropne uczucie.
Ja tak miałam ponad rok temu na zakupach. Przytomności nie straciłam, ale chyba jeszcze bardziej się wystraszyłam. Stałam sobie w kolejce. Nagle dostałam mdłości. Po chwili zrobiło mi się słabo a potem zupełnie ciemno przed oczami. To był straszne, bo stałam, coć mówiłam do męża i nic nie wieldziałam. Stopniowo zaczęło schodzić i po kilku minutach było już normalnie.Mimi09 lubi tę wiadomość
👱39 🧔38
Starania ok.2 lat
👱 Amh 3,95,
🧔 Tetrazoospermia
1. IFV
04.2023
19 komórek pobranych/13 zapłodnionych
5 ❄️ 2x5.1.1, 5.1.2,5.2.1, 5.2.2
Pgt-a: 1❄️ czeka
Transfer 5.1.1 ❤️🍀21.07.2023 🙏
6dpt Beta 41,1 mIu/ml 🙏
10 dpt Beta 242,2 mIu/ml 🙏
17 dpt beta 5233 mIu/ml 🙏 i w USG mamy pęcherzyk 🙏
19 dpt w USG mamy pęcherzyk żółtkowy 🙏
21 dpt w USG mamy zarodek 2 mm i ❤️
12t1d 6,2 cm. chłopaka, USG prenatalne wszystko w normie, nifty: niskie ryzyka 🥳
21t1d 464 g. Synka
II USG prenatalne wszystko w normie 🥳
26t2d 914 g. Synka
III USG prenatalne wszystko w normie 🥳
29t4d 1561 g. Synka
32t2d 2039 g. Synka
35t2d 2631 g. Synka
38t2d 3514 g. Synka
3.04.2024 (39+3) Miłosz 😍🥳😍 🥳3740 g. 10/10 pkt.
-
Moja to chyba w różnych pozycjach już była. Głową w dół, poprzecznie teraz miednicowo już drugie usg.
Mi zrobiło się z 2 razy słabo w ciąży. Nawet niedawno ale to bardziej, że czuje jak przychodzi takie dziwne uczucie jakbym traciła kontrolę nad ciałem ale zaraz przechodzi i nie dochodzi do omdlenia. Mimi pewnie nieźle się wystraszyłaś. Ja raz zasłabłam po wyjściu z sauny, okropne uczucie.Mimi09 lubi tę wiadomość
-
Bolilol wrote:O rety, biedna, pewnie się zestresowałas... A jak głowa, nie boli?
Ja miałam często w okresie dorastania, raz na jakiś czas mi się zdarza jeszcze - ale już rzadko, bo gdy tylko dociera do mnie co się dzieje, to siadam na dupie. Nieważne gdzie jestem - w autobusie, w sklepie, na poczcie, po prostu sadzam tyłek na podłodze tam gdzie stoję. Nie szukam krzesła, nie schodzę gdzieś na bok, siadam na dupie tam gdzie stoję i tyle, bo jeszcze w dodatku jak lecę, to lecę na sztywno, jak decha, prosto na łeb - a jeszcze nigdy mi się nie udało np. dotrzeć do miejsca siedzącego w autobusie. Od pierwszego objawu do utraty przytomności są ułamki sekundy i ratuje tylko po prostu natychmiastowy siad na dupę. Kilka pierwszych razy było mi wstyd, ale jak się okazało, że jak po tym siadzie na dupę się powie do ludzi wokol "przepraszam, zrobiło mi się słabo", to w mgnieniu oka znajduje się las rąk do pomocy.
Głowa nie boli jako taka, po za tym ze nabiłam sobie guza.
Dokladnie tak to wyglądało jak opisujesz, dosłownie góra kilka sekund trwały te symptomy i zgon. Będę teraz bardziej wyczulona, żeby od razu siadać, bo w sumie najgorszy jest ten upadek właśnie, można sobie zrobić krzywdę. -
Mi_lusia wrote:Tylko jak będzie gorzej to idź do lekarza sprawdzić czy Ciebie też angina nie bierze, bo wtedy to już koniecznie antybiotyk
Dziękuję tak zrobię 🙏 mam na razie 37 gardło boli i czuję osłabienie 😔
EDIT. Pojechałam na wieczorynke, ostre zapalenia gardła, ale osłuchowo czysto. Wiadomo jak to my, leczenie doraźne, ale najważniejsze, że osłuchana 🙏Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2024, 16:39
Królowa_Śniegu lubi tę wiadomość
-
Kurczę, robiłam dzisiaj mocz i morfologię na poniedziałkową wizytę i wyszły mi dość liczne bakterie w moczu. Dziewczyny Co poza sokiem z żurawiny i witaminą C mogę stosować? Nie mam na weekend kontaktu z lekarzem. Chodzę często do wc ale
Myślałam że to przez ciążę. Ph 6,5 -
_Pina wrote:Kurczę, robiłam dzisiaj mocz i morfologię na poniedziałkową wizytę i wyszły mi dość liczne bakterie w moczu. Dziewczyny Co poza sokiem z żurawiny i witaminą C mogę stosować? Nie mam na weekend kontaktu z lekarzem. Chodzę często do wc ale
Myślałam że to przez ciążę. Ph 6,5
Chyba bez kontaktu z lekarzem, to nic. Pij dużo.
Ja bym w poniedziałek poleciała na posiew. Bardzo możliwe, że coś poszło nie tak przy pobraniu. Ja tak miałam. Drugiego dnia, w drugiej
próbce nie wyszło nic. Tyle że wyszorowałam się, jak nigdy 😉Mimi09, _Pina lubią tę wiadomość
👱39 🧔38
Starania ok.2 lat
👱 Amh 3,95,
🧔 Tetrazoospermia
1. IFV
04.2023
19 komórek pobranych/13 zapłodnionych
5 ❄️ 2x5.1.1, 5.1.2,5.2.1, 5.2.2
Pgt-a: 1❄️ czeka
Transfer 5.1.1 ❤️🍀21.07.2023 🙏
6dpt Beta 41,1 mIu/ml 🙏
10 dpt Beta 242,2 mIu/ml 🙏
17 dpt beta 5233 mIu/ml 🙏 i w USG mamy pęcherzyk 🙏
19 dpt w USG mamy pęcherzyk żółtkowy 🙏
21 dpt w USG mamy zarodek 2 mm i ❤️
12t1d 6,2 cm. chłopaka, USG prenatalne wszystko w normie, nifty: niskie ryzyka 🥳
21t1d 464 g. Synka
II USG prenatalne wszystko w normie 🥳
26t2d 914 g. Synka
III USG prenatalne wszystko w normie 🥳
29t4d 1561 g. Synka
32t2d 2039 g. Synka
35t2d 2631 g. Synka
38t2d 3514 g. Synka
3.04.2024 (39+3) Miłosz 😍🥳😍 🥳3740 g. 10/10 pkt.
-
_Pina wrote:Kurczę, robiłam dzisiaj mocz i morfologię na poniedziałkową wizytę i wyszły mi dość liczne bakterie w moczu. Dziewczyny Co poza sokiem z żurawiny i witaminą C mogę stosować? Nie mam na weekend kontaktu z lekarzem. Chodzę często do wc ale
Myślałam że to przez ciążę. Ph 6,5
Też mi w moczu wyszły bakterie i od swojej Pani doktor dostałam urosept 3x1 (opakowanie 60 tabletek). Następne badanie za tydzień.
_Pina lubi tę wiadomość
👩🏼’89
AMH 9,2
Drożność jajowodów 👍
Kariotypy 👍
👱🏻♂️’84
Nasienie 👍
Kariotypy 👍
Niepłodność idiopatyczna
☀️05.2023 - 1 procedura IVF
2x🥚 - 2 zarodki, które przestały się rozwijać w 3 dobie❌
☀️09.2023 - 2 procedura IVF
17x🥚 - 6 zarodków wysokiej klasy
05.09 - 1 transfer - 9tc 👼💔
27.12 - 2 transfer blastki 4.1.2.
1.01 - dwie kreski 🙏 trzymaj się okruszku
2.01 - 20,2 beta hcg
5.01 - 105,6 beta hcg
15.01 - 5541 beta hcg 🤩
23.01 - bijące serduszko💓 28178 beta hcg
6.02 - CRL 1,9cm ❤️ FHR 150
23.02 - 4,2cm ❤️
4.03 - prenatalne - 6,3cm ❤️☺️
22.03 - 145g szczęścia 🫶
19.04 - 315g 🩷
6.05 - połówkowe - 450g
07.06 - 1.15kg
12.07 - prenatalne - 1.8kg Maja💖
___________
Mamy jeszcze ❄️❄️❄️❄️