udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
Hope_86 wrote:Szczerze to nie wiem do końca o którą "opcję " jej chodziło 🙈 byłam u Niemki i chociaż mój niemiecki jest komunikatywny, to niektóre "ciążowe " słowa są mi obce nawet po polsku i muszę szukać w internetach 🤭 ale myślę, że chodziło jej o łożysko na przedniej ścianie, bo tłumaczyła że teraz się tym nie przejmujemy, bo z czasem powinno iść do góry 😊
Tzn, że będę czekać trochę dłużej żeby poczuć ruchy maluszka?
Dziękuję za uświadomienie, jestem jeszcze zielona w tych tematach 🙈😘
To pewnie na pewnie rzeczywiście na przedniej ścianie 😊 mi od razu powiedział, żebym nie szukała w internecie, bo od razu wyskoczy mi przodujące, a to zupełnie różne sprawy i niepotrzebna panika 🙈
U mnie jest dalej nisko na przedniej ścianie i na ostatniej wizycie dalej twierdzi, że jeszcze ma czas się podnieść i że się nie stresujemy. Na początku tylko nakaz odpoczynku i więcej leżenia niż spacerówHope_86 lubi tę wiadomość
-
Za mną pierwsza wizyta u prowadzącego i co do badań to interesowały go tylko badania do karty ciąży, oczywiście przeprowadził wywiad co do leków, przyczyn IVF, immunologii itd, ale na same badania nie patrzył. Ogólnie jestem zadowolona 🙂 Mam w końcu karte ciąży i to stało się takie namacalne😁 wiek ciąży zgodny z data transferu, mamy 1,82cm człowieczka, następna wizyta za 4 tyg. i wtedy to już usg prenatalne. W międzyczasie zrobię jeszcze Nifty. Ogólnie zdecydowaliśmy, że nie mówimy na razie nikomu o ciąży, powiemy pod koniec stycznia, albo później 🤭 na razie to jest czas dla nas, będziemy delektować się naszą mała słodką tajemnicą 🥰
Ciri86, Hope_86, Sernik, Monita, Kasiek789, Bunkierka, Mimi09, Yuki, monester, Aguśka, WiosnyFanka, Kazikk, Cynamonka, KasiaC, Karenka, Mas, Saimi, Gosia Samosia lubią tę wiadomość
-
Ale cudownie, dziewczyny się czyta takie dobre wiadomości 💕🥰2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
No właśnie, pytanie do dziewczyn które transferowały pod koniec września/ na początku października - chwaliłyście się już komuś Waszym stanem? Jeśli nie to kiedy planujecie powiedzieć rodzinie, znajomym czy w pracy?
U nas 13tc, póki co nikt nie wie 🤷♀️Starania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
WiosnyFanka wrote:No właśnie, pytanie do dziewczyn które transferowały pod koniec września/ na początku października - chwaliłyście się już komuś Waszym stanem? Jeśli nie to kiedy planujecie powiedzieć rodzinie, znajomym czy w pracy?
U nas 13tc, póki co nikt nie wie 🤷♀️
Ja z chęcią bym ukrywała ten stan . Początkowo chcieliśmy wszystkim powiedzieć w święta ale cóż.👩- 30lat 👦-32lat
🔹IUI- 3X
💉25.03.21- stymulacja
🔹18 ocytów, 10 komórek
❄️4BA❄️3AB❄️3AB❄️ 3BB❄️4BC
🔹29.05.21 - 4BA 🙏🏼
❄️➡️7dpt ⏸🥰 Beta- 43,7 Prog- 27,01 Estr- 1625 ➡️9dpt Beta- 120,8 Prog- 23,5 ➡️11dpt -Beta-275,5➡️ 13dpt -Beta-684,3 ➡️18dpt -Beta- 3373➡️ 26dpt 💓➡️22.02.2022- 👶🏻
🔹11.04.23 - 3AB 🙏🏼
❄️➡️7dpt- Beta- 47,26/ Prog- 25,2 Estr- 556,4 ➡️9dpt - Beta- 121,39 Prog- 15 Estr- 134,7➡️13dpt - Beta 695,7
👼8tc-krwiak/łyżeczkowanie💔
🔹05.10.23 - 3BB 🙏🏼
❄️4dpt- Beta <2,30 Prog-25,2 Estr- 1483,5 ➡️ 5dpt- Beta- <2,30➡️ 8dpt- Beta 49,66 ➡️11dpt- Beta 253,57 Prog-27➡️13dpt-Beta 547,17➡️18dpt-Beta 1870,28➡️20dpt-Beta 2108,78➡️22dpt-Beta 2931➡️29dpt-Beta 8223 krwiak ❤️
-
WiosnyFanka wrote:No właśnie, pytanie do dziewczyn które transferowały pod koniec września/ na początku października - chwaliłyście się już komuś Waszym stanem? Jeśli nie to kiedy planujecie powiedzieć rodzinie, znajomym czy w pracy?
U nas 13tc, póki co nikt nie wie 🤷♀️
My planujemy chyba na dzień babci i dziadka, mój mąż ma w tym czasie urodziny, więc będzie dobra okazja 😁 -
WiosnyFanka wrote:No właśnie, pytanie do dziewczyn które transferowały pod koniec września/ na początku października - chwaliłyście się już komuś Waszym stanem? Jeśli nie to kiedy planujecie powiedzieć rodzinie, znajomym czy w pracy?
U nas 13tc, póki co nikt nie wie 🤷♀️
Ja 3 października. Wie tylko forum i moja wirtualna przyjaciółka, którą poznałam na grupach niepłodnościowych jak ona była po swoim poronieniu, a potem wspierała mnie zdalnie podczas mojej straty w marcu.
Jeżeli przyszły tydzień okaże się dla nas łaskawy i prenatalne oraz Nifty wyjdą dobrze, to Rodzicom chcemy powiedzieć na święta. W pracy muszę powiedzieć szefowi w styczniu, bo taką mamy politykę firmy. Ale poproszę go o dyskrecje. Znajomym to po 20tc, po połówkowych raczej albo i później, chociaż i tak wyjdzie bo będzie widać na 100 %.
Na razie to się stresuje poniedziałkiem i przyznaję, że pomyślałam o scenariuszu, że jednak może być źle. Ale wolę być przygotowana na wszystko.🔹Ja 38 l.:
Endometrioza
MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
🔹Kariotypy oboje ✅
03/2019: 💔 👼
2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
2022: laparo - diagnoza endometriozy
01/2023 IVF
20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
03.03. 💔 7tc 💙👼
03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻
13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!
❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.) -
U mnie już wiedzą.
Tato sam się domyślił i wziął mnie pod włos... Mamie zawsze wszystko mówię, mamy zajebisty kontakt ze sobą i nie umiałabym jej nie powiedzieć.
No a w 8 tyg krwawienie i szpital więc... Rozniosło się wszędzie...bo akurat tak wypadło,że leżałam tam w swoje urodziny, nie odbierałam telefonów... I potem jakoś już wypadało mi powiedzieć dlaczego tak.2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
WiosnyFanka wrote:No właśnie, pytanie do dziewczyn które transferowały pod koniec września/ na początku października - chwaliłyście się już komuś Waszym stanem? Jeśli nie to kiedy planujecie powiedzieć rodzinie, znajomym czy w pracy?
U nas 13tc, póki co nikt nie wie 🤷♀️
My z Mężem planujemy powiedzieć dopiero po pierwszym trymestrze jak będziemy po tych wszystkich badaniach.... Szczerze mówiąc jesteście jedynymi osobami, które wiedzą i jeszcze dziewczyny z wątku invimed 😅
Może uda się na dzień babci i dziadka jak wszystko dobrze się ułoży 🤷 albo ciut później, zobaczymy. Czas pokaże, póki co czeka mnie jeszcze wizyta w klinice i pierwsze usg... A tydzień później u prowadzącego, ale jeszcze nie wiem czy do kogoś jeszcze się nie zapiszę, kto pracuję w szpitalu, aby w razie w było łatwiej 🤔 póki co raczkuję w temacie 😅 I nie wiem jeszcze co będzie najlepsze... -
U mnie najbliższa rodzina wie od początku ze względu że wiedzieli o procedurze in vitro oraz transferach i bardzo nas przy tym wspierali. W pracy także wiedzą gdyż pracuje w zespole i już się domyślali skoro wpadło dłuższe zwolnienie. Obecnie walcze z krwiakiem i mam nadzieję że się wchlonie i wyjdzie pozytywnie, w sumie innego wyjścia nawet nie chce brać pod uwagę 🙂Starania naturalne od 06.2019.
💁♀️29
Endometrioza I-II stopień
Jajowody drożne
💁♂️
Badanie nasienia prawidłowe 😊
4% -> 6%
12.22r start w klinice niepłodności.
Lametta przez 6 cykli, ciąży brak.Nie można wykluczyć podłoża owulacyjnego - LUF.
Podjęliśmy decyzję o in vitro 😊
22.09.23 Start Stymulacji
2.10 Punkcja 🥚🥚
7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
36t4d B 2730g 53cm💙
Mamy ❄️❄️
-
Ja nie chciałam nikomu mówić. Wiedzieli tylko moi rodzice z przyczyn technicznych. Transfer miałam 30.06 a 09.07 moja teściowa wyjechała z pytaniem do męża, czy jestem w ciąży. To było po drugim badaniu bety. On oczywiście przytaknął, że na razie jest ok. Tak się wściekłam, że jej powiedział, że dwie noce spać nie mogłam 🙈 uryczałam się jak głupia, bo tyle było z tajemnicy....dobrze, że dowiedziałam się o tym z opóźnieniem. Nie wiem na kogo byłam bardziej wściekła... na nią, że jest taka nietaktowna, czy na niego, że geby zamkniętej trzymać nie potrafi. Tym bardziej, że jestem po 2 poronieniach do 10tc i nie miałam ochoty nikomu się tłumaczyć. Zresztą dalej jak o tym myślę to mi się scyzoryk w kieszeni otwiera 😡
Reszta rodziny dowiedziała się w 3 miesiącu. Chociaż np. w pracy musiałam powiedzieć wcześniej...
Oczywiście były komentarze, że się tak późno dowiadują itp. no ale... -
Yuki wrote:Ja nie chciałam nikomu mówić. Wiedzieli tylko moi rodzice z przyczyn technicznych. Transfer miałam 30.06 a 09.07 moja teściowa wyjechała z pytaniem do męża, czy jestem w ciąży. To było po drugim badaniu bety. On oczywiście przytaknął, że na razie jest ok. Tak się wściekłam, że jej powiedział, że dwie noce spać nie mogłam 🙈 uryczałam się jak głupia, bo tyle było z tajemnicy....dobrze, że dowiedziałam się o tym z opóźnieniem. Nie wiem na kogo byłam bardziej wściekła... na nią, że jest taka nietaktowna, czy na niego, że geby zamkniętej trzymać nie potrafi. Tym bardziej, że jestem po 2 poronieniach do 10tc i nie miałam ochoty nikomu się tłumaczyć. Zresztą dalej jak o tym myślę to mi się scyzoryk w kieszeni otwiera 😡
Reszta rodziny dowiedziała się w 3 miesiącu. Chociaż np. w pracy musiałam powiedzieć wcześniej...
Oczywiście były komentarze, że się tak późno dowiadują itp. no ale...
Mój mąż w mojej poprzedniej ciąży powiedział koledze z pracy 🤦🏻♀️ Też przeryczałam pół nocy. Potem tą ciążę poroniłam i wykrzyczałam mu w płaczu że ma okazję kolejną „nowinę” przekazać. Teraz ma gębę na kłódkę, albo mi się nie przyznaje, czy komukolwiek powiedział.🔹Ja 38 l.:
Endometrioza
MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
🔹Kariotypy oboje ✅
03/2019: 💔 👼
2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
2022: laparo - diagnoza endometriozy
01/2023 IVF
20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
03.03. 💔 7tc 💙👼
03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻
13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!
❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.) -
U mnie wiedzą przyjaciółki w liczbie 5 od pierwszej pozytywnej bety w zasadzie, oraz moja manikiurzystka 🙈😁😁 ale chodzę do niej co 2-3 tygodnie od 5 lat, więc ona też juz jak psiapsi 😁 aaa, no i brat, któremu się wyzalilam jak na covid zachorowałam. Takze w sumie całkiem spora grupa 🙈 a miałam nikomu nie mówić, ale no potrzebuje się komuś wygadywać, a te osoby trzymają za nas mocno kciuki i autentycznie się cieszą.
Rodzicom chciałabym powiedzieć po prenatalnych, a w pracy możliwie jak najpozniej, bo pod koniec stycznia beda podwyżki i chce mieć dobra pozycje negocjacyjna. Natomiast boję się że zauważa sami wcześniej, bo mimo że jestem dopiero pod koniec 8 tygodnia to brzuch mi już dosyć wywaliło, po części zwalam to na problemy ze wzdęciami, a po części na to że jestem po laparotomii i mieście brzucha są osłabione.
Dalszym znajomymi to chyba po polowkowych.
Taki jest plan a jak wyjdzie to zobaczymy 🤭Starania od 01.2019
👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO
➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰
-
WiosnyFanka wrote:No właśnie, pytanie do dziewczyn które transferowały pod koniec września/ na początku października - chwaliłyście się już komuś Waszym stanem? Jeśli nie to kiedy planujecie powiedzieć rodzinie, znajomym czy w pracy?
U nas 13tc, póki co nikt nie wie 🤷♀️ -
WiosnyFanka wrote:No właśnie, pytanie do dziewczyn które transferowały pod koniec września/ na początku października - chwaliłyście się już komuś Waszym stanem? Jeśli nie to kiedy planujecie powiedzieć rodzinie, znajomym czy w pracy?
U nas 13tc, póki co nikt nie wie 🤷♀️
U mnie już wie najbliższe grono. Chłop nie wytrzymał i chodził jak bomba. Ja bym wolała poczekać do świąt chociaż no ale cóż... No i w pracy wiedzą, bo jestem na L4 Nawet szefowa zadzwoniła, że mi kasę na bobo załatwiła od dyrekcjiHistoria starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Kasiek789 wrote:Mój mąż w mojej poprzedniej ciąży powiedział koledze z pracy 🤦🏻♀️ Też przeryczałam pół nocy. Potem tą ciążę poroniłam i wykrzyczałam mu w płaczu że ma okazję kolejną „nowinę” przekazać. Teraz ma gębę na kłódkę, albo mi się nie przyznaje, czy komukolwiek powiedział.
Myślę, że tym razem trzyma język za zębamiKasiek789 lubi tę wiadomość
Starania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
WiosnyFanka wrote:No właśnie, pytanie do dziewczyn które transferowały pod koniec września/ na początku października - chwaliłyście się już komuś Waszym stanem? Jeśli nie to kiedy planujecie powiedzieć rodzinie, znajomym czy w pracy?
U nas 13tc, póki co nikt nie wie 🤷♀️
Ja w prawdzie z początku listopada ale
..🤭
To jest pierwszy z sześciu transferów przy którym wiedziała garstka osób że działamy. Moja siostra i przyjaciółka plus szefowa bo ona mocno mi kibicuje i czułam się przez to spokojniejsza.
Przy ostatnim badaniu bety dowiedziała się siostra męża...a po usg serduszkowym mam wrażenie że wiedza już wszyscy bo mąż zadzwonił do wszystkich możliwych osób krzycząc że będzie tatusiem i ze jest bardzo szczęśliwy❤️ i mówienie że jeszcze jest bardzo wcześniej już w ogóle nic nie daje i mówi że nic już się nie stanie że jest tego pewien! (a jest to człowiek aż wkurwiajaco pesymistyczny, ciągle gledzil że wyrzucamy kasę w błoto i że nigdy nie wyjdzie 🤦♀️🫣😤).Początek z in vitro 2017/2018
5 procedur
6 transfer 6.11
zarodek 5dniowy
Estrofem 3x1, Encorton 5mg, Utrogestan 2x400, Prolutex 1x1, Heparyna, Acard
👍
7dpt 74
9dpt 172
11dpt 457 prog 14,6
14dpt 1689 prog 14,8
18dpt pęcherzyk ciazowy z pęcherzykiem żółtkowym
28dpt jest❤️ 😍😍😍😍
CRL 9,2
Pecherzyk żółtkowy 4,3
30dpt nagła wizyta w szpitalu...plamienie
Skrzacik na miejscu❤️
CRL 11
prog 22
9+2 skrzacik 2,57cm
❤️176, CRL 25,7
12+1 genetyczne, prawdopodnie dziewczynka 🥰🥰🥰🥰
6,26cm
❤️156
-
Ja też z początku listopada dziś 7t i wiedzą moi rodzice i teściowie chciałam poczekać z informacjami ale mąż po wizycie serduszkowej naciskał żeby rodzica powiedzieć i się zgodziłam. Ale kazałam im zatrzymać to dla siebie bo to początek i różnie może być. Narazie trzymają język za zębami 😀
Kazikk lubi tę wiadomość
-
Ja właśnie wracam z prenatalnych, doktor też potwierdziła to co widzial mój lekarz - 7.12 cm dziewczyny 😍 ryzyka niskie 😁 u nas najbliżsi wiedzą, moje przyjaciółki też, ale wiedzieli też o transferach , więc nie było co ukrywać 🙂
Mojra, Mimi09, Kazikk, Yuki, Hope_86, Yoselyn82, Mas, monester, Cynamonka, Saimi, Gosia Samosia, izabelka90 lubią tę wiadomość
👩89'
➡️IO ➡️hiperprolaktynemia ➡️PCO ➡️PAI1 ➡️przeciwciała przeciwplemnikowe ➡️cross-match 21,6% ➡️allo MLR 0%➡️KIR Bx
👨80'
➡️obniżone parametry nasienia ➡️ żylaki powrózka nasiennego
Rozpoczęcie starań - 2015
IUI - 4 ❌
2019 ciąża naturalna - 6 t.c. serduszko przestało bić 😪💔
01.2023 I prcedura IVF <Bocian Warszawa>
12.01.2023 punkcja - 24🥚19 dojrzałych - 13 zamrożonych, 6 zapłodnionych
Mamy 2❄ 5 A.A. 😍
11.02.2023 transfer FET
6 dpt ⏸ ❌CB 😪
17.03.2023 transfer FET ❌ 😪
06.2023 II procedura IVF
5 zarodków 😍
07.06.2023 transfer ET ❌ 😪
29.09.2023 transfer FET
6 dpt ⏸, 7 dpt 98.3, 10 dpt 475, 14 dpt 2704, 18 dpt pęcherzyk ciążowy z uwidocznionym pęcherzykiem żółtkowym 🥰, 25 dpt ❤
-
Kasiek789 wrote:Mój mąż w mojej poprzedniej ciąży powiedział koledze z pracy 🤦🏻♀️ Też przeryczałam pół nocy. Potem tą ciążę poroniłam i wykrzyczałam mu w płaczu że ma okazję kolejną „nowinę” przekazać. Teraz ma gębę na kłódkę, albo mi się nie przyznaje, czy komukolwiek powiedział.
Myślę, że teraz siedzi cicho, może dotarło 🙈
Wiem co czułaś. Ja się tym bardziej wściekłam, że poprzednie razy wiedzieli wszyscy. A informowanie o poronieniu jest gorsze niż odpowiadanie na pytania w stylu "kiedy dziecko".
Ale tym razem musi być szczęśliwie do samych narodzin 💪🍀