udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie w sumie cała wyprawka dla małego zrobiona 😊 Do po prania zostały tylko skarpetki, czapeczki i jeden kocyk 😊 Zostaje nam tylko odmalowanie pokoju i wszystko w nim może czekać 😁 Nawet dzisiaj zaczęłam pakować torbę do porodu i walizkę na oddział 🙈Bunkierka wrote:Odstawić koniecznie. Ja stosuję 2 razy w ciągu dnia zwykły bio-oil na rozstępy. Rozstępów brak (ale może to genetyka, bo moja Mama też nie miała).
Ja patrzę na te Wasze brzuszki to mój jest malusi, a tu już 30tc 😳 Jak Wam idzie kompletowanie wyprawki?
Ja mam magnez b6 forte i mam brać jakoś 3-4 tabletki na dobę. A to dlatego, bo łapały mnie skurcze w łydkach. Teraz jest już nawet ok
izabelka90, Nowa na forum lubią tę wiadomość
Starania naturalne od 06.2019.
💁♀️29
Endometrioza I-II stopień
Jajowody drożne
💁♂️
Badanie nasienia prawidłowe 😊
4% -> 6%
12.22r start w klinice niepłodności.
Lametta przez 6 cykli.
Podjęliśmy decyzję o in vitro 😊
22.09.23 Start Stymulacji
2.10 Punkcja 🥚🥚
7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
36t4d B 2730g 53cm💙
Mamy ❄️❄️
1.04 7t2d ciąży naturalnej ☺️
-
A ja podziwiam Dziewczyny które mają CC, ja się strasznie boję, przeraża mnie opcja CC, nie wyobrażam sobie, że mają mnie rozciąć i grzebać w macicy, wiadomo jeśli będzie trzeba to trzeba, ale najlepiej niech mnie wtedy uspia, bo nie dam rady leżeć tam po drugiej stronie parawanu w pełni świadomości. 😞Hope_86 wrote:Nie,nie niech jeszcze posiedzi 🤣🤣 ogólnie nie pisałam Wam, bo sama jeszcze w to nie wierzę ale w tym tygodniu wyznaczyli mi termin na cc na życzenie 🙈 nie wiem czy pamiętacie nasze początkowe rozmowy ale ja pisałam wtedy, ze wiem że nie podołam SN i będę walczyć o cc 😅 po długich rozmowach z lekarzami w końcu udało się 🍀 i mam nadzieję, że nie zmienią zdania 🙈🙏 termin na 11.06 - 39+1 ❤️ nieśmiało proszę o kciuki za Oliego żeby wytrzymał w brzucholku do tego czasu, bo nie chciałabym sprawdzać czy mi zrobią cc z rozpoczeta akcją 🙈 chociaż mówili, że tak 🍀
P.S wielki szacunek i podziw dla Was, że chcecie próbować SN 🫶 mnie strach i wielki stres dosłownie zjadł 🙊4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
Mam to samo. Pomimo że wiem z jakim bólem wiąże się SN to mnie przeraża CC. Może też przez to, że w swoim życiu przeszłam parę zabiegów na stole operacyjnym, po niektórych różnie do siebie dochodziłam i nie chciałabym znowu się na nim znaleźć 😐izabelka90 wrote:A ja podziwiam Dziewczyny które mają CC, ja się strasznie boję, przeraża mnie opcja CC, nie wyobrażam sobie, że mają mnie rozciąć i grzebać w macicy, wiadomo jeśli będzie trzeba to trzeba, ale najlepiej niech mnie wtedy uspia, bo nie dam rady leżeć tam po drugiej stronie parawanu w pełni świadomości. 😞Starania naturalne od 06.2019.
💁♀️29
Endometrioza I-II stopień
Jajowody drożne
💁♂️
Badanie nasienia prawidłowe 😊
4% -> 6%
12.22r start w klinice niepłodności.
Lametta przez 6 cykli.
Podjęliśmy decyzję o in vitro 😊
22.09.23 Start Stymulacji
2.10 Punkcja 🥚🥚
7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
36t4d B 2730g 53cm💙
Mamy ❄️❄️
1.04 7t2d ciąży naturalnej ☺️
-
Kessa wrote:To w takim razie dla mamuni niech siedzi maluch i czeka 😁🍀
Ja za to ostatnie dni rozmyślam jak to będzie jak już mnie się akcja zacznie... Jestem prawie pewna, że jak tylko wejde do tego szpitala to ciśnienie mi skoczy... I zaczęłam się obawiać, że właśnie przez to zrobią mi cesarkę 🤣 i tak, jak wcześniej sama nie wiedziałam co byłoby lepsze, potem mówiłam że życie zdecyduje i co będzie to będzie, tak teraz jestem jakaś przerażona, że nie dadzą mi rodzić naturalnie 🙈 to chyba aż głupie, ale naprawdę.
To nie jest głupie 😘 każda z nas odczuwa stres czy wszystko pójdzie zgodnie z "planem", a im bliżej jesteśmy, tym więcej rozmyślań 🙈 mam nadzieję, że Twoje ciśnienie pozwoli Ci rodzic naturalnie i to będzie chwila I córcia będzie w objęciach rodziców ❤️🙏✊️ ja też mimo wszystko się stresuje 🙈 ale myślę, że jakbym musiała rodzic naturalnie, to pojechałabym ze stanem przedzawalowym 😬
Kessa lubi tę wiadomość
Starania 6 lat
👱♀️Ona 86' MTHFR hetero,Pai1 4G homo
👨🦱 on 89' niska koncentracja plemników 2mln/ml,morfologia 5%, CFTR ✅️ AZF ✅️
II ICSI -> 03.23 krótki protokół, pobrano 13🥚11 dojrzałych i zapłodnionych,7 zarodków 🥰 ->2 podane w 2 dobie, zostalo 5 ❄️❄️❄️❄️❄️,
beta 13dpt 0 😭
Crio 2 dwudniowców ->27.09.23, w poczekalni jeszcze 3 ❄️❄️❄️
9dpt ⏸️
13dpt beta 76,6 ❤️
22dpt pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym 🥰
30dpt crl-6,4mm i bijące ❤️
7w+3d crl 1,21cm i ❤️
12w+4d prenatalne ok 🍀 crl 7,4cm będzie chłopiec 💙
Nifty ryzyka niskie 🥳
20w+2d połówkowe ok, 379g zdrowego chłopca 🥰
29w+1d 1232g 🐻
33+0-1923g❤️
36+3-2442g🥰
39+1 Oliwier 3190g i 49cm 🩵
-
izabelka90 wrote:A ja podziwiam Dziewczyny które mają CC, ja się strasznie boję, przeraża mnie opcja CC, nie wyobrażam sobie, że mają mnie rozciąć i grzebać w macicy, wiadomo jeśli będzie trzeba to trzeba, ale najlepiej niech mnie wtedy uspia, bo nie dam rady leżeć tam po drugiej stronie parawanu w pełni świadomości. 😞
A więc odczuwasz mój strach tylko w drugą stronę 🙈 ja też do mojego mówiłam, że SN mnie tak przeraża że chciałabym narkozę 😅 mój na to "tylko nie mów tego lekarzowi, bo cie na psychiatryk wezmą" 🤣🤣🤣
Położna mi mówiła, że narkoza przy cc tylko w ostateczności, np jak próbowałaś naturalnie ze znieczuleniem w kręgosłup ale trzeba pilne cięcie, to wtedy narkoza, bo nie podają drugi raz miejscowego 😬 ale po narkozie czasem ciężko ogarnąć jak się budzisz i widzisz małego czlowieczka obok 🙈 no ale, to jest jakaś opcja żeby mieć cc w narkozie jeżeli zajdzie (oby nie🍀) taka potrzeba 🫣
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2024, 16:41
Starania 6 lat
👱♀️Ona 86' MTHFR hetero,Pai1 4G homo
👨🦱 on 89' niska koncentracja plemników 2mln/ml,morfologia 5%, CFTR ✅️ AZF ✅️
II ICSI -> 03.23 krótki protokół, pobrano 13🥚11 dojrzałych i zapłodnionych,7 zarodków 🥰 ->2 podane w 2 dobie, zostalo 5 ❄️❄️❄️❄️❄️,
beta 13dpt 0 😭
Crio 2 dwudniowców ->27.09.23, w poczekalni jeszcze 3 ❄️❄️❄️
9dpt ⏸️
13dpt beta 76,6 ❤️
22dpt pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym 🥰
30dpt crl-6,4mm i bijące ❤️
7w+3d crl 1,21cm i ❤️
12w+4d prenatalne ok 🍀 crl 7,4cm będzie chłopiec 💙
Nifty ryzyka niskie 🥳
20w+2d połówkowe ok, 379g zdrowego chłopca 🥰
29w+1d 1232g 🐻
33+0-1923g❤️
36+3-2442g🥰
39+1 Oliwier 3190g i 49cm 🩵
-
izabelka90 wrote:A ja podziwiam Dziewczyny które mają CC, ja się strasznie boję, przeraża mnie opcja CC, nie wyobrażam sobie, że mają mnie rozciąć i grzebać w macicy, wiadomo jeśli będzie trzeba to trzeba, ale najlepiej niech mnie wtedy uspia, bo nie dam rady leżeć tam po drugiej stronie parawanu w pełni świadomości. 😞
Izunia ja też tak bardzo się bałam CC chciałam na maksa rodzic naturalnie. Jak ordynator mi powiedział że robimy cięcie to tak płakałam że pielęgniarka mnie przytulała i mówiła że czasami tak już musi być. Teraz wspominam super cesarkę i uwierz że jak będsiesz wiedziała że zaraz wyciągną z Ciebie twojego skarba i usłyszysz jak płacze to ostatnią rzeczą jaką będziesz chciała to być w pełnej narkozie. Jeszcze jak tata będzie mógł być z Tobą i Cię zagada jak mój mąż to już będzie super no i dzięki niemu że tam był mam cudowny filmik jak pierwszy raz przykładają mi moją bube do buźki. Naprawdę uważam że poziom cięć bardzo się zmienił na przestrzeni lat. Natomiast trzymam kciuki za wszystkie porody naturalne bo ich coraz mniej!
Rozmawiałam ostatnio z panią w sklepie z bielizną zagadałam się z nią bo też jej córka się długo starała i właśnie miała narkozę i mała się urodziła taka wiotka be odruchów przez to i dostała tylko 4 punkty więc no to raczej jest ostatecznoscWiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2024, 16:56
Nowa na forum, Hope_86, izabelka90, WiosnyFanka, Kasiek789, Monita lubią tę wiadomość
starania od marca 2020🙏
leczenie w klinice - luty 2022
👩 29 HSG - niedrożny lewy jajowód ❌AMH 1.91 😔
Kariotypy, cba, cytokiny ok Kir bx
👦 34 wszystko ok
Druga procedura pierwszy transfer
Zostaly 2 × 4.1.1❄❄
2.05 - FET 🥰🙏 --> 17.01.2024 Buba 3430g 52 cm
-
Ja wam powiem tylko tyle, nie nastawiajcie sie na nic bo jezeli będziecie brac pod uwage tylko jeden scenariusz porodu to nagla zmiana jest trudna do zaakceptowania... Ja bardzo przygotowywałam sie do porodu SN a jestem po nagłej CC i niby wszystko ok ale moja głowa długo nie mogła tego sobie przepracować 😑 zamiast cieszyć się z tego że urodziłam zdrowe dziecko to miałam żal do lekarzy, że zabrali mi dziecko z brzuszka... Teraz chciałabym poród SN ale wiem, że to raczej nie jest możliwe. Więc biore pod uwagę każdy scenariusz 🙂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2024, 17:16
Kasiek789, Nowa na forum lubią tę wiadomość
2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.
04.2024 - naturalny cud 🩷
Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g. -
Dziuba1339 wrote:Ja wam powiem tylko tyle, nie nastawiajcie sie na nic bo jezeli będziecie brac pod uwage tylko jeden scenariusz porodu to nagla zmiana jest trudna do zaakceptowania... Ja bardzo przygotowywałam sie do porodu SN a jestem po nagłej CC i niby wszystko ok ale moja głowa długo nie mogła tego sobie przepracować 😑 zamiast cieszyć się z tego że urodziłam zdrowe dziecko to miałam żal do lekarzy, że zabrali mi dziecko z brzuszka... Teraz chciałabym poród SN ale wiem, że to raczej nie jest możliwe. Więc biore pod uwagę każdy scenariusz 🙂
Potwierdzam, nie ma co nastawiać się na jeden scenariusz porodu. Tak naprawdę to nigdy nic nie wiadomo. W pierwszej ciąży miałam rodzić naturalnie a później na patologii ciąży po badaniach jednak wyszło, że dla mniej bezpiecznie CC. Jest też sporo dziewczyn co zaczęły rodzić naturalnie, długo nic i potem nagła cesarka. Nie ma znaczenia czy urodzimy SN czy CC, ważne aby dzidzia urodziła się cała i zdrowa.
Nowa na forum, Mimi09, Kasiek789, WiosnyFanka lubią tę wiadomość
Czynnik męski:
3 procedury in vitro, 2 pierwsze - 0 zarodków, przy 3 decyzja - korzystamy z nasienia dawcy. Uzyskano 3 zarodki ❄️❄️❄️
Dwie dziewczynki na stanie 🥰 ❤️❤️
1 transfer 3.2.2. - 🥰 córcia z lutego 2020 r.
2 transfer 3.2.2. - 🥰 córcia z czerwca 2024 r.
Ostatnia kruszynka na zimowisku ❄️ -
Dziękuję Ci za ten wpis 🙏🥺 pewnie gdyby coś to będzie tak jak piszesz, będę chciała go zobaczyć czym prędzej 🥺 i gdzie tu jeszcze spać na stole.dallia wrote:Izunia ja też tak bardzo się bałam CC chciałam na maksa rodzic naturalnie. Jak ordynator mi powiedział że robimy cięcie to tak płakałam że pielęgniarka mnie przytulała i mówiła że czasami tak już musi być. Teraz wspominam super cesarkę i uwierz że jak będsiesz wiedziała że zaraz wyciągną z Ciebie twojego skarba i usłyszysz jak płacze to ostatnią rzeczą jaką będziesz chciała to być w pełnej narkozie. Jeszcze jak tata będzie mógł być z Tobą i Cię zagada jak mój mąż to już będzie super no i dzięki niemu że tam był mam cudowny filmik jak pierwszy raz przykładają mi moją bube do buźki. Naprawdę uważam że poziom cięć bardzo się zmienił na przestrzeni lat. Natomiast trzymam kciuki za wszystkie porody naturalne bo ich coraz mniej!
Rozmawiałam ostatnio z panią w sklepie z bielizną zagadałam się z nią bo też jej córka się długo starała i właśnie miała narkozę i mała się urodziła taka wiotka be odruchów przez to i dostała tylko 4 punkty więc no to raczej jest ostatecznosc
dallia lubi tę wiadomość
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
Silenka wrote:Dziewczyny! Kupilam sobie olejek i krem z mustela na rozstepy.. I po 2 dniach stosowania mam brzuch w czerwonych kropkach 🤐🤐🤐🤐
Też mnie uczulił. Zresztą z tego co czytałam na różnych grupach na FB zdarza się to dość często.
Silenka lubi tę wiadomość
Starania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
izabelka90 wrote:Ja się wzięłam ostro za wyprawkę no i całkiem nieźle to idzie. Powoli upycham torbę do szpitala dla siebie, upralam dziś wszystkie pieluchy jakie mam dla małego i
odkupilam dziś łóżeczko które będzie stało w jego pokoiku 🥺 także wyjdzie na to, że z tych dużych zakupów jak tatuś będzie zostaną materace, wózek i fotelik.
Pokoik tak jakby gotowy, ściany pamalowane, szafa narożna złożona i się wietrzy, teraz tylko w nią upycham rzeczy na przelezenie 🙈
Gonisz Izabelko 🫢 ja zwożę ciuszki, robiłam 1 pranie ciuszków od koleżanki (długo leżały).
Pokoik „się maluje” 😆 1 warstwa poszła, dziś może druga. Łóżeczka brak 🙈 meble? Sypiam ze stolarzem, ale terminów brak 😂 tak niby spokojnie, ale jednak stresik mnie łapie jak pomyślę, że z tygodnia na tydzień coraz mniej czasu, a tydzień ładnie ucieka 🙈
Cieszę się, że chociaż wózek, nosidło i fotelik kupiliśmy szybciej, portfel tak nie obrywa🥵
Dawaj znać na bieżąco jak i co robisz będę miała
Motywację 😄🥰
izabelka90, Hope_86, Mimi09 lubią tę wiadomość
39+1 4000g 56cm ☀️
👧🏻♡ -
Ja przy pierwszym dziecku miałam rodzic sn ale nawet po oksytocynie nic nie ruszyło, więc szybko robili CC i byłam bardzo zadowolona po bo myślałam że dużo gorzej będę dochodzić do siebie a wstałam i chodziłam jak tylko pozwolili mi wstać. Teraz przy drugim dziecku sama chciałam CC ale to mój lekarz sam pierwszy powiedział że dla mnie będzie teraz lepsza CC. Tylko mówił że jeśli trafię na innego lekarza na dyzurze to może mi kazać rodzic SN. I mówił żeby załatwic sobie zaświadczenie o tokofobii i wtedy już zrobią CC więc szybko zalatwilam
-
Haha uśmiałam się, sypiasz ze stolarzem mówisz 🤣 i na dodatek dziecko z nim w drodze 🤣Osa 🐝 wrote:Gonisz Izabelko 🫢 ja zwożę ciuszki, robiłam 1 pranie ciuszków od koleżanki (długo leżały).
Pokoik „się maluje” 😆 1 warstwa poszła, dziś może druga. Łóżeczka brak 🙈 meble? Sypiam ze stolarzem, ale terminów brak 😂 tak niby spokojnie, ale jednak stresik mnie łapie jak pomyślę, że z tygodnia na tydzień coraz mniej czasu, a tydzień ładnie ucieka 🙈
Cieszę się, że chociaż wózek, nosidło i fotelik kupiliśmy szybciej, portfel tak nie obrywa🥵
Dawaj znać na bieżąco jak i co robisz będę miała
Motywację 😄🥰
No powiem, że sama siebie podziwiam, że tak się wzięłam ino paczki przychodzą i znoszę do mieszkania w plecaczku na plecach 😃 i w środę lumpka znów zaliczyłam 😉
Ale to czego nie zrobiłam- jeszcze nie zadzwoniłam aby umówić się do położonej srodowiskowej i nie poszłam jeszcze na ani jedno spotkanie szkoły rodzenia 🙈
I zgadzam się z Tobą ten czas jakoś szybko leci ostatnio.
Osa 🐝 lubi tę wiadomość
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
Patrzymy na jony magnezuJenny93 wrote:1 tabletka zawiera 34 mg jonów magnezu w postaci 500 mg magnezu wodoroasparaginianu czterowodnego. To w końcu na co patrzeć? 🙈 Jony czy postać? 😁
Jenny93 lubi tę wiadomość
Michaś 29.04.25(38+1tc)💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Hope_86 wrote:To nie jest głupie 😘 każda z nas odczuwa stres czy wszystko pójdzie zgodnie z "planem", a im bliżej jesteśmy, tym więcej rozmyślań 🙈 mam nadzieję, że Twoje ciśnienie pozwoli Ci rodzic naturalnie i to będzie chwila I córcia będzie w objęciach rodziców ❤️🙏✊️ ja też mimo wszystko się stresuje 🙈 ale myślę, że jakbym musiała rodzic naturalnie, to pojechałabym ze stanem przedzawalowym 😬
Nie myślałam, że mnie to dopadnie...zwłaszcza, że od początku nie nastawiałam się na nic. Myślałam, że życie i tak pokaże. A teraz? Z dnia na dzień coś mi odbija 😅
Dzięki za ten post! ♥️
Hope_86 lubi tę wiadomość
2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
To będziemy miały tego samego dnia cięcie. U mnie wtedy 39 tc. Mam nadzieję, że Michalina nie zdecyduje inaczej i nie będziemy pędzić do szpitala wcześniej 😉Hope_86 wrote:Nie,nie niech jeszcze posiedzi 🤣🤣 ogólnie nie pisałam Wam, bo sama jeszcze w to nie wierzę ale w tym tygodniu wyznaczyli mi termin na cc na życzenie 🙈 nie wiem czy pamiętacie nasze początkowe rozmowy ale ja pisałam wtedy, ze wiem że nie podołam SN i będę walczyć o cc 😅 po długich rozmowach z lekarzami w końcu udało się 🍀 i mam nadzieję, że nie zmienią zdania 🙈🙏 termin na 11.06 - 39+1 ❤️ nieśmiało proszę o kciuki za Oliego żeby wytrzymał w brzucholku do tego czasu, bo nie chciałabym sprawdzać czy mi zrobią cc z rozpoczeta akcją 🙈 chociaż mówili, że tak 🍀
P.S wielki szacunek i podziw dla Was, że chcecie próbować SN 🫶 mnie strach i wielki stres dosłownie zjadł 🙊
Hope_86 lubi tę wiadomość
👩89'
➡️IO ➡️hiperprolaktynemia ➡️PCO ➡️PAI1 ➡️przeciwciała przeciwplemnikowe ➡️cross-match 21,6% ➡️allo MLR 0%➡️KIR Bx
👨80'
➡️obniżone parametry nasienia ➡️ żylaki powrózka nasiennego
Rozpoczęcie starań - 2015
IUI - 4 ❌
2019 ciąża naturalna - 6 t.c. serduszko przestało bić 😪💔
01.2023 I prcedura IVF <Bocian Warszawa>
12.01.2023 punkcja - 24🥚19 dojrzałych - 13 zamrożonych, 6 zapłodnionych
Mamy 2❄ 5 A.A. 😍
11.02.2023 transfer FET
6 dpt ⏸ ❌CB 😪
17.03.2023 transfer FET ❌ 😪
06.2023 II procedura IVF
5 zarodków 😍
07.06.2023 transfer ET ❌ 😪
29.09.2023 transfer FET
6 dpt ⏸, 7 dpt 98.3, 10 dpt 475, 14 dpt 2704, 18 dpt pęcherzyk ciążowy z uwidocznionym pęcherzykiem żółtkowym 🥰, 25 dpt ❤
-
Ja zawsze chciałam CC. Dziecko się nie obróciło od 28 do 32 tyg i lekarz tylko potwierdzał że przy tej ilości wod, długości nóg itp raczej się nie obróci więc bez gadania CC. Jestem mega zadowolona. Od momentu położenia się na stole na CC do przewiezienia do sali gdzie czekała już świeżo upieczona mama po sn jako współlokatorka minęła godzina. Bardzo szybko, sprawnie i miło. Znieczulenia w kręgosłup praktycznie nie czułam, mniej niż ukłucie na pobranie krwi z żyły. Potem się położyłam, założyli parawan, pogadali że Kevina w tym roku będziemy oglądać razem (był listopad) sprawdzili smyrajac po nodze i brzuchu czy czuje i do dzieła. Anestezjolog i lekarze w tym czasie prowadzili ze mną luźna rozmowę. Nagle usłyszałam "11:55" i okazało się że dziecko na świecie. Nie zapłakało, a na moje pytanie czemu nie płacze śmiechy że dużo filmów się na oglądałam. Po chwili zaplakało, poszedla neonatolog, przytulili buzię do buzi i spokojnym tonem powiedziała że dzieci po CC czasami nie wiedzą że się urodziły i trzeba im pomóc wziąć oddech wdechem rozprezajacym z lekiem i że już jest super, 10 pkt. Ogólnie moje dziecko raczej nie plakalo po porodzie i jako niemowlę 🤭, raczej z tych uśmiechniętych i wesołych. Potem zszyli, przenieśli na łóżko i heja na salę. Blizna pięknie się goiła, ból po CC naprawdę znośny, uważam, że my które miałyśmy rozne ciekawe przygody typu punkcję czy hsg itp znosimy to z mrugnięciem oka.
Koleżanka z łóżka obok po sn dużo gorzej się czuła i chodziła ode mnie. Wspominam CC super, jeśli chodzi o sam poród (wydobyciny jak to słyszałam już...) spokojnie mogłabym to przeżyć jeszcze raz
Będzie dobrze, dacie radę, każda droga!
A potem, bez lukru, potworne zmęczenie i huśtawki nastrojów. Ale...to jest miłość taka że nie idzie jej sobie wyobrazić. A z każdym kolejnym dniem jest łatwiej. Moja córka wybiera się właśnie do przedszkola, nie wiem kiedy to zleciało...
KateM, izabelka90, kasia12323, Mimi09, Monita, Kasiek789, Hope_86, Mojra, Nowa na forum, Annn90, WiosnyFanka lubią tę wiadomość
-
Izabelka, ja też jeszcze nie mam położnej środowiskowej 🫣 kolejny punkt na długiej liście do ogarnięcia na najbliższe dni, muszę też rozejrzeć się za jakimś pediatra...
Monita, ja też mam mieć planowane CC i właśnie mega się stresuje, że zacznie się wcześniej cos. W ogóle ostatnio strasznie się boje, że urodzę jakoś za chwilę, bo mam takie dziwne bóle w brzuchu, co chwilę spięcia brzucha, ledwie chodzę, a w sumie no jeszcze chyba nie powinnam aż tak zdychać...🔹 Łącznie 4 stymulacje, 15 komórek, 15 zarodków, 0 blastek 💔
🔹Tylko 1 transfer 2 zarodków 2-dniowych (2x4A❄️)
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
37t4d - po 5 latach walki zostałam mamą 🥰
-
Hahaha 🙈ja mam wybrana i złożona deklarację, chciałam na spotkania przed chodzić, ale coś mi nie po drodze 🙈🙈 ale najwyraźniej nie mam głębokiej potrzeby skoro tak opornie mi to idzie 😃Mimi09 wrote:Izabelka, ja też jeszcze nie mam położnej środowiskowej 🫣 kolejny punkt na długiej liście do ogarnięcia na najbliższe dni, muszę też rozejrzeć się za jakimś pediatra...
Monita, ja też mam mieć planowane CC i właśnie mega się stresuje, że zacznie się wcześniej cos. W ogóle ostatnio strasznie się boje, że urodzę jakoś za chwilę, bo mam takie dziwne bóle w brzuchu, co chwilę spięcia brzucha, ledwie chodzę, a w sumie no jeszcze chyba nie powinnam aż tak zdychać...
Mimi09 lubi tę wiadomość
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
