X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
Odpowiedz

udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II

Oceń ten wątek:
  • Elka198321 Autorytet
    Postów: 2237 3254

    Wysłany: 1 czerwca 2024, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rosa_13 wrote:
    Ja jak wybieram trasy na spacer to wiem już teraz dokładnie gdzie na jakiej ulicy są najlepsze chodniki, gdzie jeździ mało samochodów i z której strony słońce świeci 🤣 wcześniej to człowiek o tym nawet nie myślał 🤣 ostatnio powiedziałam mojemu partnerowi że my to nawet mieszkając w mieście biorąc pod uwagę stan chodników to mieliśmy kupić wózek terenowy 🤣 ale i tak jestem z naszego bardzo zadowolona bo świetnie sobie radzi na trasie, jest leciutki i ma super wentylowaną, duża gondolę (muuvo quick se2).
    Mój syn wogoke w gondoli niechcianym jeździć więc go w spacerówce wkzilusmy pochylonej...on lubi wszystko widzieć..A gondola w zimie to wszystko zasłonięte u góry więc różnie to bywa...ja mam wózek anex sport z 2 ręki 2w 1 adaptery dokupulam i fotelik mogę wpiąć...ale wózek uważam za skrętny...

  • Mimi09 Autorytet
    Postów: 1651 2565

    Wysłany: 1 czerwca 2024, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saimi, dziekuje że podzieliłaś się swoją historia 🌷
    I przychylam się do postu Izabelki - absolutnie nie miej ani odrobiny wyrzutów sumienia, zrobiłaś dla swojego dziecka wszystko co mogłaś, powiklania ciąży zawsze mogą się zdarzyć, a Ty byłaś w szpitalu i naprawdę bohatersko walczyłaś o każdy dzień żeby dzidzia pobyła dłużej w brzuszku. Jesteś cudowna i waleczna Mamą ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2024, 22:04

    Saimi, Elka198321, monester, Monita, izabelka90, Kasiek789, Nowa na forum, Gonia.., WiosnyFanka, Bolilol, KateM lubią tę wiadomość

    🔹 Łącznie 4 stymulacje, 15 komórek, 15 zarodków, 0 blastek 💔
    🔹Tylko 1 transfer 2 zarodków 2-dniowych (2x4A❄️)
    7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
    6t1d - mamy ❤️🥹
    37t4d - po 5 latach walki zostałam mamą 🥰

    age.png
  • monester Autorytet
    Postów: 6694 6274

    Wysłany: 1 czerwca 2024, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saimi wrote:
    Nie miałam rozmowy z psychologiem. Nigdy nikt mi nie zaproponował i ja teoretycznie nie chciałam.
    Moja młoda rosła książkowo, ur się z wagą 2880 g. Ponoć gdybym w terminie ur to by miała koło 4kg. Ale niestety pkt ostatecznie 8 ze wzg na zaburzenia oddychania i coś ze skóra na początku. Plus 7bdni na neanatologii.
    Zaraz po cc ciśnienie mi szalało, do 180/100 podchodziło. Potem cały czas mi skakało mimo brania leków (brałam 3x1 dopegyt i 2x1 takie różowe tabletki nie pamiętam nazwy). Teraz 2 tyg po szpitalu zaczęło mi się regulować już, biorę teraz 2x1 dopegyt.
    Najlepsze, że w szpitalu byłam przez brak szyjki i rozwarcie od 30 tyg a ur przez stan przedrzucawkowy 🙈
    Gdybyś miała jakieś stany depresyjne to trzeba by odstawić dopegyt - on ma takie działanie ponoć

    Saimi lubi tę wiadomość

  • kasia12323 Autorytet
    Postów: 651 594

    Wysłany: 1 czerwca 2024, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam dziś u koleżanki i tak mi strasznie stopy spuchły że nie mogłam butów założyć. A chodzę specjalnie w takich wydeptanych balerinkach bo są szerokie. A teraz w domu kapci nie mogę włożyć bo dalej tak spuchnięte aż swędzą

    age.png
  • Saimi Autorytet
    Postów: 1357 1412

    Wysłany: 1 czerwca 2024, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za ciepłe słowa. Tłumaczę sobie, że zrobiłam wszystko co mogłam ale wiecie jak jest. Czasem czarne myśli nachodzą. Plus jak przeczytałam wypis ze szpitala to się popłakałam. Niestety powikłania ciążowe przyczyniły się do pobytu mojej niuńki na oddziale neonatologicznym.
    W domu jest lepiej :)

    1 ivf i A na świecie ❤️🥰💓
    Czy będzie kolejny cud?

    age.png
  • monester Autorytet
    Postów: 6694 6274

    Wysłany: 1 czerwca 2024, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saimi wrote:
    Dziękuję za ciepłe słowa. Tłumaczę sobie, że zrobiłam wszystko co mogłam ale wiecie jak jest. Czasem czarne myśli nachodzą. Plus jak przeczytałam wypis ze szpitala to się popłakałam. Niestety powikłania ciążowe przyczyniły się do pobytu mojej niuńki na oddziale neonatologicznym.
    W domu jest lepiej :)
    Ja też tak miałam czytając wypis. Ale wiem, że zrobiłyśmy tyle ile moglysmy.

    Saimi, izabelka90, Nowa na forum, Mimi09, Bolilol lubią tę wiadomość

  • Bunkierka Autorytet
    Postów: 2347 1324

    Wysłany: 2 czerwca 2024, 03:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, walczyliście bardzo dzielnie o Wasze Kruszyny! Od samego początku, także ustawiam do pionu, że jesteście najlepsze! Nie ma znaczenia jak przyszły na świat, najważniejsze, że byliście pod stałą kontrolą lekarzy i mogliście reagować. Na organizm swój nie zawsze mamy wpływ. A Wasza walka zakończyła się sukcesem, bo Wasze Maleństwa już są z Wami, bezpieczne, zaopiekowane. Także proszę nie mieć wyrzutów sumienia na coś na co totalnie nie mieliście wpływów. Bo jesteście cudowne i zrobiliście wszystko co się dało:) a burza hormonów zakładam psuję ten obraz.

    Ja do Was z pytaniem. Pisaliście tu o ciśnieniu, a co z niskim ciśnieniem? Ale takim dość niskim typu: 87/56/84 ? Zaczynam kontrolować... planuję teraz mierzyć 2 razy dziennie.

    Jak też martwię się swoją wagą, bo do tej pory przytyłam tylko 7kg. Od kiedy pamiętam miałam problem, żeby przytyć... a czytając Wasze wpisy, zastanawiam się czy ze mną jest coś nie tak.. No i na dokładkę nie potrafię podbić poziomu żelaza, cały czas jest na granicy 😑

    Saimi, Mimi09, monester, izabelka90, Luna_94🌛, invincible👊🏻 lubią tę wiadomość

    💓 39+0

    age.png
  • Saimi Autorytet
    Postów: 1357 1412

    Wysłany: 2 czerwca 2024, 07:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ponoć niskie ciśnienie też trzeba kontrolować ale czy jest groźne nie wiem. Może warto o tym wspomnieć swojemu prowadzącemu?

    Żelazo - sorbifer mi podbijalo dobrze, w szpitalu też dawali ten lek dziewczynom na niedobór.

    Co do wagi skoro Twój lekarz nic nie mówi tzn, że jest Oki. Zależy z jakiej wagi startowałas. Na medicover jest fajny kalkulator wagi uwzględniając Twój wzrost i wagę sprzed ciąży. Ja ostatecznie przytyłam 14kg co przy mojej niedowadze było Oki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2024, 07:04

    1 ivf i A na świecie ❤️🥰💓
    Czy będzie kolejny cud?

    age.png
  • Mimi09 Autorytet
    Postów: 1651 2565

    Wysłany: 2 czerwca 2024, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunkierka też mialam problem z żelazem (niska norma), hemoglobina i erytrocytami (niska norma) i ferrytyna (ponizej normy). Polecam też sprawdzić poziom B12, bo od niej zależy wchłanianie żelaza - też miałam ponizej normy. Lekarz przepisał tardyferon i suplementację B12. Żelazo podniosło się znacznie, ferrytyna mniej, ale no z nią zawsze trzeba dłużej walczyć.

    🔹 Łącznie 4 stymulacje, 15 komórek, 15 zarodków, 0 blastek 💔
    🔹Tylko 1 transfer 2 zarodków 2-dniowych (2x4A❄️)
    7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
    6t1d - mamy ❤️🥹
    37t4d - po 5 latach walki zostałam mamą 🥰

    age.png
  • Krakus Autorytet
    Postów: 423 480

    Wysłany: 2 czerwca 2024, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunkierka wrote:

    Jak też martwię się swoją wagą, bo do tej pory przytyłam tylko 7kg. Od kiedy pamiętam miałam problem, żeby przytyć... a czytając Wasze wpisy, zastanawiam się czy ze mną jest coś nie tak.. No i na dokładkę nie potrafię podbić poziomu żelaza, cały czas jest na granicy 😑

    Bunkierka, ja zaczynałam z wagi 54kg, a teraz mam 59kg (wzrost 172cm). Na każdej wizycie i na prenatalnych u innego lekarza podnoszę temat mojej niskiej wagi, ale zawsze słyszę to samo, czyli skoro dziecko rozwija się prawidłowo i ma odpowiednią wagę do wieku, to mam się nie przejmować swoją wagą ☺️
    Ja ćwiczyłam przed ciążą i jestem aktywna w trakcie, nie zwiększyłam też ilości jedzenia, zrezygnowałam z chipsów i innych tego typu przekąsek.
    Jeśli dziecko dobrze rośnie i lekarz, który widzi Twoje wyniki nic nie mówi, to ja bym przyjęła tę wagę z jakąś ulgą, że będzie mniej do stracenia po porodzie 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2024, 08:32

    izabelka90, Kasiek789 lubią tę wiadomość

    * HyCoSy; CLO/Letrozol + Ovitrelle/Zivafert ❌; 3x IUI ❌
    * IVF:
    I FET 11.2023 -> 07.2024 córeczka na świecie <3
    II FET 05.2025 cb
  • Helloworld1 Przyjaciółka
    Postów: 101 36

    Wysłany: 2 czerwca 2024, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunkierka wrote:
    Dziewczyny, walczyliście bardzo dzielnie o Wasze Kruszyny! Od samego początku, także ustawiam do pionu, że jesteście najlepsze! Nie ma znaczenia jak przyszły na świat, najważniejsze, że byliście pod stałą kontrolą lekarzy i mogliście reagować. Na organizm swój nie zawsze mamy wpływ. A Wasza walka zakończyła się sukcesem, bo Wasze Maleństwa już są z Wami, bezpieczne, zaopiekowane. Także proszę nie mieć wyrzutów sumienia na coś na co totalnie nie mieliście wpływów. Bo jesteście cudowne i zrobiliście wszystko co się dało:) a burza hormonów zakładam psuję ten obraz.

    Ja do Was z pytaniem. Pisaliście tu o ciśnieniu, a co z niskim ciśnieniem? Ale takim dość niskim typu: 87/56/84 ? Zaczynam kontrolować... planuję teraz mierzyć 2 razy dziennie.

    Jak też martwię się swoją wagą, bo do tej pory przytyłam tylko 7kg. Od kiedy pamiętam miałam problem, żeby przytyć... a czytając Wasze wpisy, zastanawiam się czy ze mną jest coś nie tak.. No i na dokładkę nie potrafię podbić poziomu żelaza, cały czas jest na granicy 😑

    Hej, nie wiem czy podpowiem, ale ja miałam niskie ciśnienie w pierwszej ciąży i samo w sobie nie było to problemem. Ogólnie może ono powodować omdlenia itp, i na to trzeba zwracać uwagę- jeśli będziesz się źle czuła, zawroty głowy, trzeba zgłosić się do lekarza.
    Co do wagi - ja jestem w 26 tygodniu i mam trochę ponad 6 kg na plusie, lekarz nie zwrócił na to uwagi, sprawdzał tylko wagę dziecka (jest w 37 centylu). W pierwszej ciąży przytyłam niecałe 12 kilo i dziecko urodziło się z masą 3200, więc nie ma chyba reguły że niski przyrost wagi może spowodować problemy. Mam anemię ciążową ale tutaj lekarz nie powiązał tego z niska waga. W razie czego, możesz skorzystać z pomocy dietetyka.

    👄 niskie AMH,podwyższone FSH
    Diagnoza: nieadekwatna do wieku rezerwa jajnikowa, początki endometriozy
    Rozpoznanie: 06.23
    I procedura: 08.23, puste pęcherzyki
    II procedura: 11.23, 2 dojrzałe komórki, jeden zarodek 3 dniowy, transfer 12.23
    🤰dwie kreski: 27.12.23
  • Szarlotka90 Autorytet
    Postów: 316 179

    Wysłany: 2 czerwca 2024, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunkierka wrote:
    Dziewczyny, walczyliście bardzo dzielnie o Wasze Kruszyny! Od samego początku, także ustawiam do pionu, że jesteście najlepsze! Nie ma znaczenia jak przyszły na świat, najważniejsze, że byliście pod stałą kontrolą lekarzy i mogliście reagować. Na organizm swój nie zawsze mamy wpływ. A Wasza walka zakończyła się sukcesem, bo Wasze Maleństwa już są z Wami, bezpieczne, zaopiekowane. Także proszę nie mieć wyrzutów sumienia na coś na co totalnie nie mieliście wpływów. Bo jesteście cudowne i zrobiliście wszystko co się dało:) a burza hormonów zakładam psuję ten obraz.

    Ja do Was z pytaniem. Pisaliście tu o ciśnieniu, a co z niskim ciśnieniem? Ale takim dość niskim typu: 87/56/84 ? Zaczynam kontrolować... planuję teraz mierzyć 2 razy dziennie.

    Jak też martwię się swoją wagą, bo do tej pory przytyłam tylko 7kg. Od kiedy pamiętam miałam problem, żeby przytyć... a czytając Wasze wpisy, zastanawiam się czy ze mną jest coś nie tak.. No i na dokładkę nie potrafię podbić poziomu żelaza, cały czas jest na granicy 😑

    Tez mam podobne problemy, ciśnienie miałam w granicach 90/60. Pozwalam sobie na jedną słaba kawę w ciagu dnia i dużo spaceruje, mam zalecenie pomiaru dwa razy dziennie więc teraz bliżej 100/60 ale takie też miałam ciśnienie przed ciążą.
    U mnie 26 tc i na plusie 2 kg :( schudłam co prawda 4 przez ciągle wymioty ale nieco mnie to niepokoi. Czyli licząc od maksymalnego spadku wagi +6 kg. Startowałam z BMI 25,5. Na ostatniej wizycie waga poszła 1 kg do góry i lekarz był zadowolony ale za to od tej pory ani drgnęła. Z Bobo wszystko bylo w porządku. Doszła mi w dokladce cukrzyca ciążowa ale myślałam że to wpłynie na wagę. :( Mam nadzieję że to kolokwialnie mówiąc "taka nasza uroda".

    age.png
  • Kessa Autorytet
    Postów: 2800 3423

    Wysłany: 2 czerwca 2024, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja przyjaciółka urodziła miesiąc temu bobo z wagą 3400 z hakiem, a przez całą ciążę utrzymała swoją wagę. 1 trymestr mdłości, potem jak już mogła sobie pozwolić na jedzenie to wpadła jej cukrzyca ciążowa..miała wyrzuty po dosłownie wszystkim i wiele musiała kombinować żeby cokolwiek zjeść dla siebie i tego dziecka. Ostatecznie chwilke po porodzie ważyła już kilka kg mniej niż przed ciążą. Ale z dzieckiem wszystko dobrze, w jak najlepszym porządku... Także, dziewczyny...skoro lekarze nic Wam na ten temat nie mówią, a dzieci rozwijają się jak należy, to jest spoko.

    Kasiek789 lubi tę wiadomość

    2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
    10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
    8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
    40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
    age.png
    Na feriach ❄️❄️❄️
  • Bunkierka Autorytet
    Postów: 2347 1324

    Wysłany: 2 czerwca 2024, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Dziewczyny za odpowiedź! Będę się starać wagą nie martwić. Tak jak piszecie póki dziecko rozwija się prawidłowo, a lekarz nic nie mówi to się nie martwię.

    A z żelazem będę dalej walczyć. Aby do porodu się poprawiło, bo wiem, że to bardzo ważne. I dużo zależy później od samopoczucia i regeneracji w trakcie i po porodzie.

    Życzę Wam udanej niedzieli:)!

    Szarlotka90 lubi tę wiadomość

    💓 39+0

    age.png
  • monester Autorytet
    Postów: 6694 6274

    Wysłany: 2 czerwca 2024, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja start ciąży z nadwagą, myślałam że w ciąży będzie tycie na sam widok jedzenia a tu finalnie do tego 34 tygodnia waga bez zmian. Na samym początku lekko spadła. Jadłam normalnie, zbilansowanie, kalorii nie liczyłam.

    Tigra, Bolilol lubią tę wiadomość

  • Tigra Autorytet
    Postów: 721 860

    Wysłany: 2 czerwca 2024, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny.Od wczoraj (chyba dzisiaj skończyłam 9 tydzień) mam dziwny smak godyczy.Jem truskawki-gorycz,arbuza-gorycz.Zwłaszcza wieczorem wszystko co jem jest gorzkie.Co może być powodem?

    ET 18.04.2024 wylęgnięty zarodek
    Beta hcg- 4 dpt 15
    6 dpt 70
    12 dpt 1298
    14 dpt 3800

    preg.png
  • Bolilol Autorytet
    Postów: 575 1395

    Wysłany: 2 czerwca 2024, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    Nie miałaś po porodzie rozmowy w szpitalu z psychologiem? Ja urodziłam w 35tc synka z hipotrofia, zaledwie 1700g, i tez miałaś straszne wyrzuty sumienia... na szczęście w szpitalu trafiłam na cudna Pania psycholog, która mega mi pomogła...
    U mnie podobną historia... do 33tc ciaza ksiazkowa a w 33tc probkemy z cisnieniem. Miałam wyrzuty sumienia, że nie kontrolowałam w domu ciśnienia ale czułam się dobrze... wyszło to na wizycie u lekarza, początkowo myśleliśmy, że się stresuje ale w domu ciśnienie nie spadało... wyladowalam w szpitalu i mialam nagłe CC w 35tc, ciśnienie ponad 200/100, brak reakcji na leki, brak wzrostu płodu od około 2tygodni, spadek płytek krwii do 40tys.
    Synek urodzil się zupełnie zdrowy, dostal 10punktow co ponoć jest rzadkości przy naglej CC, hipotrofii, wcześniactwie itp.

    A mogę zapytać jak teraz Twoje ciśnienie? Bierzesz jeszcze leki?

    Mogłabym Cię trochę podpytać o hipotrofię? Dopiero przy przyjęciu do szpitala w 35tc zauważono brak przyrostu, czy już wcześniej było widać, że synek zwolnił i był pod siatką centylową? Jeżeli wcześniej to czy byłabyś w stanie opisać mi w kilku słowach kiedy i jak rósł wagowo, jak wyglądalo diagnozowanie, jakie miałaś zalecenia? I jakie miałaś AFI?
    Przepraszam, że Cię tak zarzucam pytaniami, ale właśnie stoję przed widmem hipotrofii/IUGR

    Pierwsze podejście do ivf.

    Protokół długi:
    8-9/2023 pigułki antykoncepcyjne
    9/2023 diphereline
    2-13.10 Bemfola 150 + Menopur 150, od 12.10 Menopur 375, 14.10 2xOvitrelle
    16.10 punkcja
    21.10 ET blastki 4.1.2, 5dpt - beta 9,47, 6dpt - 17,40, 7dpt - 22,4, 9dpt - 10 💔

    24.11 FET 5.1.1 😍🤞🤞🤞
    28.11 4dpt beta 3,76
    30.11 6dpt beta 36,40
    2.12 8dpt beta 115,00
    4.12 10dpt beta 303,00
    6.12 12dpt beta 862,00
    9.12 15dpt GS 0,45cm
    12.12 18dpt beta 8051,00, GS 0,73cm, YS 0,3cm
    15.12 21dpt FHR + 💓, skupisko krwiaków nad GS
    19.12 25dpt CRL 0,47cm, GS 1,4cm, YS 0,31 cm, FHR 133bpm 💓, nie ma krwiakow 🥹
    4.01 8+4 CRL 1,99cm
    31.01 I prenatalne, 6,3cm synka 💙
    26.03 II prenatalne, 333g 💙
    3.06 III prenatalne, 30+1, 1161g, FGR, małowodzie
    22.07 37+1 poród

    Mamy jeszcze ❄️❄️❄️❄️

    age.png
  • Bolilol Autorytet
    Postów: 575 1395

    Wysłany: 2 czerwca 2024, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saimi wrote:
    Ja nie miałam badanego ryzyka na prenatalnych. Ciśnienie zawsze bardzo niskie około 110/70. W szpitalu również (przyp. byłam 50 dni przed porodem). Jakieś 3 tyg przed urodzeniem zaczęło mi skakać. Pierwsze badania holterem nic nie wskazaly niepokojącego. Ciśnienie nadal skakało więc miałam kolejne 2 razy holter założony i ostatni pomiar był już bardzo niepokojący mimo brania już dwóch różnych leków na nadciśnienie (żadnych dolegliwości z tego tytułu nie miałam, czułam się normalnie) , wystąpiło białko w moczu i wyniki krwi poleciały na łeb na szyję przede wszystkim płytki krwi. Szybka decyzja o cc. 36+6.

    Badaj i obserwuj bo z ciśnieniem to może być bardzo nagle stan przedrzucawkowy, który jest groźny dla Cb i dzidzi.
    Moja Alusia z tytułu mojego stanu miała w pierwszej dobie zaburzenia oddychania :(
    do tej pory mam wyrzuty sumienia, że przeze mnie urodziła się wcześniej i w gorszej kondycji..
    Saimi, kobieto!! Ty to jesteś prawdziwą BOHATERKĄ! Zrobiłaś absolutnie wszystko co możliwe dla swojej córki, dwa miesiące przeżyłaś w szpitalu! Twoja córka zapewne zawdzięcza Twojemu poświęceniu i Twojej determinacji życie - ma szczęście, że ma taką mamę! Oby tylko odziedziczyła tę waleczność po Tobie

    monester, izabelka90, Kessa, Saimi, Kasiek789, Mimi09, Nowa na forum, Monita, Verna lubią tę wiadomość

    Pierwsze podejście do ivf.

    Protokół długi:
    8-9/2023 pigułki antykoncepcyjne
    9/2023 diphereline
    2-13.10 Bemfola 150 + Menopur 150, od 12.10 Menopur 375, 14.10 2xOvitrelle
    16.10 punkcja
    21.10 ET blastki 4.1.2, 5dpt - beta 9,47, 6dpt - 17,40, 7dpt - 22,4, 9dpt - 10 💔

    24.11 FET 5.1.1 😍🤞🤞🤞
    28.11 4dpt beta 3,76
    30.11 6dpt beta 36,40
    2.12 8dpt beta 115,00
    4.12 10dpt beta 303,00
    6.12 12dpt beta 862,00
    9.12 15dpt GS 0,45cm
    12.12 18dpt beta 8051,00, GS 0,73cm, YS 0,3cm
    15.12 21dpt FHR + 💓, skupisko krwiaków nad GS
    19.12 25dpt CRL 0,47cm, GS 1,4cm, YS 0,31 cm, FHR 133bpm 💓, nie ma krwiakow 🥹
    4.01 8+4 CRL 1,99cm
    31.01 I prenatalne, 6,3cm synka 💙
    26.03 II prenatalne, 333g 💙
    3.06 III prenatalne, 30+1, 1161g, FGR, małowodzie
    22.07 37+1 poród

    Mamy jeszcze ❄️❄️❄️❄️

    age.png
  • monester Autorytet
    Postów: 6694 6274

    Wysłany: 2 czerwca 2024, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mati Kochana, często myślę o Was i trzymam kciuki.

    izabelka90, WiosnyFanka, Mimi09, Nowa na forum lubią tę wiadomość

  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 2135 1812

    Wysłany: 2 czerwca 2024, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bolilol wrote:
    Mogłabym Cię trochę podpytać o hipotrofię? Dopiero przy przyjęciu do szpitala w 35tc zauważono brak przyrostu, czy już wcześniej było widać, że synek zwolnił i był pod siatką centylową? Jeżeli wcześniej to czy byłabyś w stanie opisać mi w kilku słowach kiedy i jak rósł wagowo, jak wyglądalo diagnozowanie, jakie miałaś zalecenia? I jakie miałaś AFI?
    Przepraszam, że Cię tak zarzucam pytaniami, ale właśnie stoję przed widmem hipotrofii/IUGR
    U nas na USG połówkowym czyli około 20tc. lekarz stwierdził, że należy się bardziej przyglądać wadze dziecka bo jest malutkie i jeżeli przestanie rosnąć to będzie trzeba szybciej rozwiązać ciążę. Chodziłam do ginekologa co około 2tygodnie ale z każdą wizyta był regularny przyrost wagi. Synek szedł 9centylem wiec nadal był malutki ale rósł. Ostatni raz byłam na wizycie w 32tc. i wtedy przyrost wagi był prawidłowy w stosunku do 30tc. W 33tc trafiłam do szpitala z nadciśnieniem i synek ważyła mniej niż na USG tydzień wcześniej, ale lekarze tłumaczyli to innym sprzętem, błędem pomiarowym itp. Po kilki dniach leżenia w szpitalu miałam kolejne USG i wtedy lekarze stwierdzili, że jest coś nie tak bo waga dziecka jest jednak zbyt mała. Wtedy zaczęła się obserwacja i potwierdziło się, że synek nie rośnie.
    Ilość wód płodowych była prawidłowo, przepływy prawidlowe.
    Synek urodził się w 35tc z waga 1700g, obecnie ma 15miesiecy i waży cos ponad 9kg. Na siatki centylowe wskoczył w wieku 6-7miesiecy i stopniowo idzie w górę, obecnie 16centyl.

    2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩

    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️

    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.

    04.2024 - naturalny cud 🩷
    Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
    12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g.
‹‹ 724 725 726 727 728 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikrobiom intymny a infekcje - wakacyjny niezbędnik

Mikrobiom pochwy to złożony ekosystem mikroorganizmów, który pełni kluczową rolę w utrzymaniu zdrowia intymnego. Jego zaburzenie może prowadzić do różnorodnych dolegliwości, które są szczególnie uciążliwe podczas podróży. W tym artykule przyjrzymy się, jak działa mikrobiom pochwy, jakie czynniki mogą go zaburzyć podczas wakacji, a wreszcie jak skutecznie chronić zdrowie intymne w trakcie podróżowania oraz kiedy warto sięgnąć po sprawdzone wsparcie z apteki.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ