Walczymy o rodzeństwo ❤️💪
-
WIADOMOŚĆ
-
majka_o wrote:Witam wszystkich serdecznie. Na wstępie krótko o mnie: mam wspaniałą córeczkę (3 i pół roczku) z pierwszej procedury, pierwszy transfer udany (staraliśmy się 5 lat, inseminacje, wszelkie badanie i podejście do in vitro). Ileż my wtedy mieliśmy szczęścia. Wiedziałam, ze statystyki są rózne i my chyba za pierwszym razem wykorzystaliśmy dużą dozę szczęścia. W sumie od urodzenia Małej staramy się o rodzeństwo. Do kliniki wróciliśmy jak Mała miała półtora roczku, czyli dwa lata walki in vitro za nami. Mialam juz 6 transferów (jeden z dwoma zarodkami) , raz cb (beta doszła do 600 i spadła, od 8dpt plamiłam, beta tez pozno wystartowała bo 10dpt była 32), pozostałe bez efektu. Ten udany transfer to z wtedy kiedy mialam podane dwa zarodki. Obecnie nie mamy zarodkow ale mam zamrożone 5 komorek. Takze wazny etap przed nami. Mam do Was pytanie o encotron. Bralam Jego odpowiednik w trakcie pierwszej procedury, choc poczatkowo strasznie się go bałam. Teraz do transefrów nie mam sterydu z uwagi na pandemie. Bardzo mocno rozważam wprowadzenie encotronu przed kolejnym transeferem. Czy któraś z Was go przyjmuje, jesli tak to od kiedy i w jakiej dawce?
Walka od drugie dziecko na pewno jest latwiejsza do zniesienia, bo mam kogo utulic ale jest o tyle trudna, ze czuje jaka to jest wspaniała więź i milosc i chciałabym więcej. Chcialabym bardzo zeby nasza coreczka miała rodzeństwo .
Trzymam mocno kciuki za każdą z Was i kibicuję z całego serca.
Trzymam kciuki zeby z tych komórek były ładne zarodki bo (jak zapewne sama wiesz) różnie to bywa po odmrażaniu oocytow.
Jeśli mogę zapytać to te 6 transferów to z tej 1 procedury co dał sukces z córeczka czy podchodziliscie już do kolejnej?
Co do twojego pytania to ja nie brałam encortonu ale widziałam ze sporo dziewczyn przyjmuje mimo pandemii wiec może warto spróbować przekonać lekarza
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Robaczek wrote:Dzieki😘 a jedziemy do Chorwacji, zobaczymy jak to się wszystko ułoży. Dziś badanie na covid robiłam i czekam na wynik, zawsze mnie to stresuje.
O mój szef tez jedzie do Chorwacji w sobotę 😁
Ja nigdy nie byłam, może kiedyś
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Tropka wrote:Hej dziewczyny:) mam nadzieję wkrótce wrócić po swoje dwa mrozaczki, jestem szczęśliwa mamą półtorarocznego malucha, nadal karmię piersią, już umówiona wizyta , mam nadzieję jesienią wystartować z procedurą, o ile uda mi się małego odstawić od piersi ? Może któraś z Was ma podobne doświadczenia? Któraś wie co i jak z karmieniem a procedurą ?? Pozdrawiam i liczę na waszą pomoc i odpowiedzi
Z tego co dziewczyny pisały lekarze radzą odstawić przed podejściem do transferu. Ja sama wcześnie skończyłam ten etap niestety
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Makt wrote:Trzymam kciuki zeby z tych komórek były ładne zarodki bo (jak zapewne sama wiesz) różnie to bywa po odmrażaniu oocytow.
Jeśli mogę zapytać to te 6 transferów to z tej 1 procedury co dał sukces z córeczka czy podchodziliscie już do kolejnej?
Co do twojego pytania to ja nie brałam encortonu ale widziałam ze sporo dziewczyn przyjmuje mimo pandemii wiec może warto spróbować przekonać lekarza
Dwa transfery z pierwszej procedury (ale bylo tak , ze mialam pobrane 18 komorek, 6 zaplodnilismy i do blastocysty byl jeden szczesliwy zarodek, 12 komorek zamrozilismy i po odmrozeniu przetrwalo 9 z czego mielismy 2 blastocysty) , 4 transfery z drugiej procedury (pobrane 11 komorek, 6 zaplodnionych i z tego 5 zarodkow. Dwa pierwsze transfery w 2 dobie, kolejne 2 juz hodowla do blastocysty po odmrozeniu i dopiero transfer. 5 komorek mamy jeszcze zamrozone. W tych mam nadzieje ze ten szczesliwy zarodek bedzie po zapłodnieniu, jeden raz beta przyrastała z tych zarodków wiec wierze ze bedzie dobrze.
Ja ta sama , mąż ten sam (nasienie meza, ale tu mamy duzy problem bo parametry bardzo kiepskie) 😊 -
majka_o wrote:Dwa transfery z pierwszej procedury (ale bylo tak , ze mialam pobrane 18 komorek, 6 zaplodnilismy i do blastocysty byl jeden szczesliwy zarodek, 12 komorek zamrozilismy i po odmrozeniu przetrwalo 9 z czego mielismy 2 blastocysty) , 4 transfery z drugiej procedury (pobrane 11 komorek, 6 zaplodnionych i z tego 5 zarodkow. Dwa pierwsze transfery w 2 dobie, kolejne 2 juz hodowla do blastocysty po odmrozeniu i dopiero transfer. 5 komorek mamy jeszcze zamrozone. W tych mam nadzieje ze ten szczesliwy zarodek bedzie po zapłodnieniu, jeden raz beta przyrastała z tych zarodków wiec wierze ze bedzie dobrze.
Ja ta sama , mąż ten sam (nasienie meza, ale tu mamy duzy problem bo parametry bardzo kiepskie) 😊
No to trochę już naprodukowalas tych jajek a wyniki męża nie mogą być aż tak kiepskie skoro udało się wychodować kilka ładnych zarodków trzymam kciuki za ostatnia piątkę, zwłaszcza ze widać ze jajka tez był chyba lepsze skoro z mniejszej ilości więcej zarodków było
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2021, 14:42
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Cześć, przepraszam, że się wtrącę. Czy pamiętasz jaki wynik cd138 dokładnie miałaś po leczeniu i dr stwierdziła że jest ok? Jaki antybiotyk dostałaś?Makt wrote:Wlasnie je niedawno odebrałam co prawda wyszły pojedyncze komórki cd138 ale doktorka odpisała ze jest ok także chyba wreszcie skończyła się ta męka i będziemy transferować w lipcu 😁
Kira AA, c1c2, Ana3, AntyTpo, mthfr, amh 1,3
2013-2014 naturalne ciąże biochemiczne
2014 szczepienia limfocytami
2015 I IVF 0 transferów, II IVF 0 transferów
2016 ciąża biochemiczna
2020 III IVF
I transfer 3bb = beta0
II transfer 2bb= beta 0
2020 IVF z kd
III transfer 4aa = beta 0
IV transfer 4ab i 4ab = beta 0
Histeroskopia, cd 138 67/0,25mm2, uNK 330/1mm2, po leczeniu antybiotykami cd138 3/1mm2, uNK 20/1mm2
V transfer 4aa = 7dpt beta 5,6, 8dpt beta 8, biochem.
allo mlr 30%
2022 Usunięcie mięśniaków -
Makt wrote:Eh mój organizm mnie zaskoczył (pewnie po biopsji endo) i okres przyszedł 3 dni wcześniej - a to znaczy ze szybciej doczekam się transferu 😁 od jutra zaczynam brać estrofem, wizytę będę chciała umówić na 9.07 czyli 12 dc (moja doktorka chyba nie przyjmuje w sobotę) i wstępnie obstawiam ok 15.07 transfer
Makt Kochana zatem za 15.07 ✊✊✊
Makt lubi tę wiadomość
2020 nasz Cud, nasze Życie 💕 córeczka 🧚♂️🩰
2024 kolejny Cud 💙 synek 🦁⚽
2025 marzenia o trzecim dziecku 🤍🧸
The true miracle is having faith no matter what✨🍀
...and one day it will all disapear. all to soon. and to your surprise you will miss it, profoundly...👣 -
Tropka wrote:Hej dziewczyny:) mam nadzieję wkrótce wrócić po swoje dwa mrozaczki, jestem szczęśliwa mamą półtorarocznego malucha, nadal karmię piersią, już umówiona wizyta , mam nadzieję jesienią wystartować z procedurą, o ile uda mi się małego odstawić od piersi ? Może któraś z Was ma podobne doświadczenia? Któraś wie co i jak z karmieniem a procedurą ?? Pozdrawiam i liczę na waszą pomoc i odpowiedzi
Witaj Tropka, ja na jesieni też planuje wracać ale na nową procedurę. Póki co córeczka 8,5 mies kp i też myślę nad odstawieniem powoli ale czarno to widzę 😔2020 nasz Cud, nasze Życie 💕 córeczka 🧚♂️🩰
2024 kolejny Cud 💙 synek 🦁⚽
2025 marzenia o trzecim dziecku 🤍🧸
The true miracle is having faith no matter what✨🍀
...and one day it will all disapear. all to soon. and to your surprise you will miss it, profoundly...👣 -
majka_o wrote:Witam wszystkich serdecznie. Na wstępie krótko o mnie: mam wspaniałą córeczkę (3 i pół roczku) z pierwszej procedury, pierwszy transfer udany (staraliśmy się 5 lat, inseminacje, wszelkie badanie i podejście do in vitro). Ileż my wtedy mieliśmy szczęścia. Wiedziałam, ze statystyki są rózne i my chyba za pierwszym razem wykorzystaliśmy dużą dozę szczęścia. W sumie od urodzenia Małej staramy się o rodzeństwo. Do kliniki wróciliśmy jak Mała miała półtora roczku, czyli dwa lata walki in vitro za nami. Mialam juz 6 transferów (jeden z dwoma zarodkami) , raz cb (beta doszła do 600 i spadła, od 8dpt plamiłam, beta tez pozno wystartowała bo 10dpt była 32), pozostałe bez efektu. Ten udany transfer to z wtedy kiedy mialam podane dwa zarodki. Obecnie nie mamy zarodkow ale mam zamrożone 5 komorek. Takze wazny etap przed nami. Mam do Was pytanie o encotron. Bralam Jego odpowiednik w trakcie pierwszej procedury, choc poczatkowo strasznie się go bałam. Teraz do transefrów nie mam sterydu z uwagi na pandemie. Bardzo mocno rozważam wprowadzenie encotronu przed kolejnym transeferem. Czy któraś z Was go przyjmuje, jesli tak to od kiedy i w jakiej dawce?
Walka od drugie dziecko na pewno jest latwiejsza do zniesienia, bo mam kogo utulic ale jest o tyle trudna, ze czuje jaka to jest wspaniała więź i milosc i chciałabym więcej. Chcialabym bardzo zeby nasza coreczka miała rodzeństwo .
Trzymam mocno kciuki za każdą z Was i kibicuję z całego serca.
Witaj Majka,
Rozumiem Cię doskonale, też marzę o rodzeństwie dla naszego Brzdąca. Nie poddawajcie się, na pewno Wasze wysiłki przyniosą upragniony skutek. Encortonu nue brałam także nie pomogę. Kciuki za Was ✊
majka_o lubi tę wiadomość
2020 nasz Cud, nasze Życie 💕 córeczka 🧚♂️🩰
2024 kolejny Cud 💙 synek 🦁⚽
2025 marzenia o trzecim dziecku 🤍🧸
The true miracle is having faith no matter what✨🍀
...and one day it will all disapear. all to soon. and to your surprise you will miss it, profoundly...👣 -
majka_o wrote:Myślę, ze tu dużo zalezy od lekarza. Mojej koleżance pozwolili podchodzic do procedury w trakcie karmienia. Zaczynali od poczatku więc od stymulacji. Bylam w szoku, że przy karmieniu mozna hormony. Niestety wyszło tak, ze była przestymulowana i to mocno ( pobrali 32 pęcherzyki) , dostała leki po punkcji , przy których odrazu musiała Małego odstawić.
Jesli jestes gotowa na odstawienie od piersi to na pewno byłoby Ci łatwiej teraz odstawić niz w ciąży.
Majka a możesz coś więcej o tym opowiedzieć? Gdzie robili te procedurę? Nawet nie miałam pojęcia że przy kp można podchodzić do kolejnej procedury... My w Wawie Invimed jesteśmy, byłam nastawiona wracać tam jak definitywnie skończę kp ale szkoda mi córeczki odstawiać przed roczkiem. Nie kojarzysz może czym była stymulowana koleżanka? W jakim wieku był jej synek jeśli mogę zapytać? Proszę jeśli to nie kłopot i możesz coś więcej powiedzieć daj znać, tu bądź na priv. Bardzo mnie ten temat interesuje. Z góry dziękuję Ci pięknie ❤️2020 nasz Cud, nasze Życie 💕 córeczka 🧚♂️🩰
2024 kolejny Cud 💙 synek 🦁⚽
2025 marzenia o trzecim dziecku 🤍🧸
The true miracle is having faith no matter what✨🍀
...and one day it will all disapear. all to soon. and to your surprise you will miss it, profoundly...👣 -
happilyeverafter wrote:Majka a możesz coś więcej o tym opowiedzieć? Gdzie robili te procedurę? Nawet nie miałam pojęcia że przy kp można podchodzić do kolejnej procedury... My w Wawie Invimed jesteśmy, byłam nastawiona wracać tam jak definitywnie skończę kp ale szkoda mi córeczki odstawiać przed roczkiem. Nie kojarzysz może czym była stymulowana koleżanka? W jakim wieku był jej synek jeśli mogę zapytać? Proszę jeśli to nie kłopot i możesz coś więcej powiedzieć daj znać, tu bądź na priv. Bardzo mnie ten temat interesuje. Z góry dziękuję Ci pięknie ❤️
Invicta Gdańsk . Ale jesli mam byc szczera to bardzo żałowała, Mały miał 11 miesięcy i nie chciala jeszcze odstawić Go od piersi, miała zepewnienien, ze nie musi . A ze byla przestymulowana to musiała to zrobic od zaraz , bo przy lekarz na hiperke nie mogłam juz karmic . Bardzo to przeżyła . Ogólnie trzeba by też zgłębić temat czy faktycznie stymulacja i dawka przyjmowanych hormonów nie przechodzi z mlekiem 🤔 przyznam, ze ja bylam zaskoczona , ze mozna podchodzic do procedury w trakcie karmienia
happilyeverafter lubi tę wiadomość
-
Makt wrote:No to trochę już naprodukowalas tych jajek a wyniki męża nie mogą być aż tak kiepskie skoro udało się wychodować kilka ładnych zarodków trzymam kciuki za ostatnia piątkę, zwłaszcza ze widać ze jajka tez był chyba lepsze skoro z mniejszej ilości więcej zarodków było
Wyniki kiepskie niestety. Jak wrocilismy po rodzenstwo dla Małej to w nasieniu były pojedyncze plemniki. Z dwoch oddanych materialow plus biopsja jąder uzyskaliśmy w sumie 22 sztuki. W dzien odmrozenia komorek maz tez oddal swieze nasienie , było tyle plemnikow ze udało się swiezym nasieniem zapłodnić. Po drugiej stymulacji bylo 5,8 mln takze tez bez szału ale jak dla nas rewelacja. Jak to mowią wystarczy jeden plemnik i jedna komórka i w to wierzymy. Są jak widac wahania w tym nasieniu ze zlych wynikow na tragiczne -
Makt wrote:No to trochę już naprodukowalas tych jajek a wyniki męża nie mogą być aż tak kiepskie skoro udało się wychodować kilka ładnych zarodków trzymam kciuki za ostatnia piątkę, zwłaszcza ze widać ze jajka tez był chyba lepsze skoro z mniejszej ilości więcej zarodków było
Druga procedura w innej klinice. I widze tez różnice w ilosci zarodków. Stwierdzam, ze maja lepszych embriologów
Makt lubi tę wiadomość
-
majka_o wrote:Invicta Gdańsk . Ale jesli mam byc szczera to bardzo żałowała, Mały miał 11 miesięcy i nie chciala jeszcze odstawić Go od piersi, miała zepewnienien, ze nie musi . A ze byla przestymulowana to musiała to zrobic od zaraz , bo przy lekarz na hiperke nie mogłam juz karmic . Bardzo to przeżyła . Ogólnie trzeba by też zgłębić temat czy faktycznie stymulacja i dawka przyjmowanych hormonów nie przechodzi z mlekiem 🤔 przyznam, ze ja bylam zaskoczona , ze mozna podchodzic do procedury w trakcie karmienia
Dziękuję Ci bardzo za informacje. Też się zdziwiłam że pozwalają na stymulacje przy kp, sądziłam że to absolutnie wykluczone. Pozdrawiam cieplutko ❤️2020 nasz Cud, nasze Życie 💕 córeczka 🧚♂️🩰
2024 kolejny Cud 💙 synek 🦁⚽
2025 marzenia o trzecim dziecku 🤍🧸
The true miracle is having faith no matter what✨🍀
...and one day it will all disapear. all to soon. and to your surprise you will miss it, profoundly...👣 -
Lalika wrote:Cześć, przepraszam, że się wtrącę. Czy pamiętasz jaki wynik cd138 dokładnie miałaś po leczeniu i dr stwierdziła że jest ok? Jaki antybiotyk dostałaś?
Po leczeniu 2,68/10 mm2 bodajże
Lekow miałam sporo: Tarivid, metronidazol i Nystatyna a potem jeszcze gynoflor po leczeniu.
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
happilyeverafter wrote:Makt Kochana zatem za 15.07 ✊✊✊
Dziękuje! 😘
happilyeverafter lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
majka_o wrote:Wyniki kiepskie niestety. Jak wrocilismy po rodzenstwo dla Małej to w nasieniu były pojedyncze plemniki. Z dwoch oddanych materialow plus biopsja jąder uzyskaliśmy w sumie 22 sztuki. W dzien odmrozenia komorek maz tez oddal swieze nasienie , było tyle plemnikow ze udało się swiezym nasieniem zapłodnić. Po drugiej stymulacji bylo 5,8 mln takze tez bez szału ale jak dla nas rewelacja. Jak to mowią wystarczy jeden plemnik i jedna komórka i w to wierzymy. Są jak widac wahania w tym nasieniu ze zlych wynikow na tragiczne
Uwierz mi, wiem co to znaczy mój mąż w świeżym nasieniu miał tez niedużo plemników. Lepszy wynik był po biopsji tez - tam po ok 20 sztuk w słońce bodajże. Przy pierwszej procedurze cześć jajek była zapłodniona świeżym, cześć odmrozonym nasieniem z tese i uzyskaliśmy 3 zarodki - z czego 1 morule na transfer w 5 dobie a reszta padła. Przy drugiej procedurze nadal mąż miał opisany wynik <1 mln, ale embriolog jakoś wybrał super plemniki bo użył tylko świeżego nasienia do zapłodnienia 8 komórek (tyle było dojrzałych z 11 pobranych) - i tym razem 7 zarodków, pierwszy transfer udany i 4 zamrożone blastki (pozostałe 2 przestały się rozwijać między 3 a 5 doba). Według mnie to jest rewelacyjny wynik, tak ogólnie, a co dopiero przy takich wynikach męża! 😁 także podpisuje się obiema rękami pod tym co napisalas - wystarczy jeden super plemnik 😁
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2021, 00:03
majka_o lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Makt wrote:Uwierz mi, wiem co to znaczy mój mąż w świeżym nasieniu miał tez niedużo plemników. Lepszy wynik był po biopsji tez - tam po ok 20 sztuk w słońce bodajże. Przy pierwszej procedurze cześć jajek była zapłodniona świeżym, cześć odmrozonym nasieniem z tese i uzyskaliśmy 3 zarodki - z czego 1 morule na transfer w 5 dobie a reszta padła. Przy drugiej procedurze nadal mąż miał opisany wynik <1 mln, ale embriolog jakoś wybrał super plemniki bo użył tylko świeżego nasienia do zapłodnienia 8 komórek (tyle było dojrzałych z 11 pobranych) - i tym razem 7 zarodków, pierwszy transfer udany i 4 zamrożone blastki (pozostałe 2 przestały się rozwijać między 3 a 5 doba). Według mnie to jest rewelacyjny wynik, tak ogólnie, a co dopiero przy takich wynikach męża! 😁 także podpisuje się obiema rękami pod tym co napisalas - wystarczy jeden super plemnik 😁
Dziękuję za ten wpis ❤ teraz musi się udać
Makt lubi tę wiadomość
-
majka_o wrote:Dziękuję za ten wpis ❤ teraz musi się udać
Trzeba wierzyć do ostatniej chwile! Macie 5 jajeczek, zeby jeden silny zarodek z nich był który się przyjmie to już dość 😁
majka_o lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Dziękuję za odpowiedźMakt wrote:Po leczeniu 2,68/10 mm2 bodajże
Lekow miałam sporo: Tarivid, metronidazol i Nystatyna a potem jeszcze gynoflor po leczeniu. a pamiętasz wynik przed leczeniem? Przepraszam, ze tak męczę ale mało jest informacji na ten temat a i lekarze za bardzo nie wiedzą.
Kira AA, c1c2, Ana3, AntyTpo, mthfr, amh 1,3
2013-2014 naturalne ciąże biochemiczne
2014 szczepienia limfocytami
2015 I IVF 0 transferów, II IVF 0 transferów
2016 ciąża biochemiczna
2020 III IVF
I transfer 3bb = beta0
II transfer 2bb= beta 0
2020 IVF z kd
III transfer 4aa = beta 0
IV transfer 4ab i 4ab = beta 0
Histeroskopia, cd 138 67/0,25mm2, uNK 330/1mm2, po leczeniu antybiotykami cd138 3/1mm2, uNK 20/1mm2
V transfer 4aa = 7dpt beta 5,6, 8dpt beta 8, biochem.
allo mlr 30%
2022 Usunięcie mięśniaków
