Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną WSZYSTKIE ZIELARY Z OVU- soja, dong quai, z. o. Sroki i inne
Odpowiedz

WSZYSTKIE ZIELARY Z OVU- soja, dong quai, z. o. Sroki i inne

Oceń ten wątek:
  • Anulka0407 Autorytet
    Postów: 649 541

    Wysłany: 14 lutego 2017, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z Wami dziewczyny :)

    Zaczynam przygodę z dongiem po wczorajszej diagnozie gina - niedomoga jajników.
    Niski estradiol a na usg pęcherzyki, które nie rosną...
    Dzisiaj mam 14dc i wiem, że donga powinno się brać po skończonej @, ale teraz nie mam już nic do stracenia... Jak dobrze rozumiem to przy cyklu bezowulacyjnym powinien mi skrócić cykl czy go wydłuży?

    Mama 3 dziewczynek: Iza 15 lat, Iga 12 lat i Maja
    Maja ur.31.10.2017r (CC)waga: 3150g dł:53cm
    201710314965.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2017, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja w tym m-cu tez zaczelam przygode z dongiem + Wild yam. biore 2 tabl dziennie po zakonczeniu @ do owulacji a po owulacji zamierzam 1 przez 8-9 dni. zobaczymy jak ten cykl bedzie wygladal. dodatkowo wprowadzilam mleczko pszczele 2 tab. mleczko pszczele zawiera inozolit i poprawia prace jajnikow. poza tym mleczko jest dobre tez dla panow poniewaz porawia jakosc spermy i ruchliwosc plemnikow moj facet tez zaczag og brac (od dzisiaj ale zawsze to cos) jestem w 12 dc i po braniu tego wszystkiego wyraznie czuje prace jajnikow. daj znac jak tobie idzie. poczekaj do owulki i dopiero przestan brac donga albo zmniejsz dawke. tutaj zalecaja brac caly cykl 1 tab dziennie. ale tak to ja bym do niczego nie doszla:)

    Anulka0407 lubi tę wiadomość

  • aga.just Autorytet
    Postów: 3065 1303

    Wysłany: 15 lutego 2017, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulka0407 wrote:
    Witam się z Wami dziewczyny :)

    Zaczynam przygodę z dongiem po wczorajszej diagnozie gina - niedomoga jajników.
    Niski estradiol a na usg pęcherzyki, które nie rosną...
    Dzisiaj mam 14dc i wiem, że donga powinno się brać po skończonej @, ale teraz nie mam już nic do stracenia... Jak dobrze rozumiem to przy cyklu bezowulacyjnym powinien mi skrócić cykl czy go wydłuży?

    dong ma za zadanie wywołać owulację, dzięki temu ma potem pojawić się @
    Zacząć donga możesz rownież w 14 dc, zacznij od 2 do ma 4 dziennie, obserwuj wykres i temperaturę, proponowałabym rownież spr na usg po kilku dniach jak rosną pęcherzyki, czy rosną, czy dawka jest ok czy trzeba zwiąkszyć
    Inofolic pijesz?

  • Anulka0407 Autorytet
    Postów: 649 541

    Wysłany: 15 lutego 2017, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga.just wrote:
    dong ma za zadanie wywołać owulację, dzięki temu ma potem pojawić się @
    Zacząć donga możesz rownież w 14 dc, zacznij od 2 do ma 4 dziennie, obserwuj wykres i temperaturę, proponowałabym rownież spr na usg po kilku dniach jak rosną pęcherzyki, czy rosną, czy dawka jest ok czy trzeba zwiąkszyć
    Inofolic pijesz?

    W tym miesiącu na monitoring nie mam już co liczyć, robię testy owulacyjne, a temp. w tym m-cu też odpuściłam jak na początku cyklu wyszły góry....
    A Donga mam 530mg, teraz biorę 2x1, myślisz, że powinnam zwiększyć, a jeśli tak to za jaki czas?
    A Inofolic na co jest? Też powinnam pić?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 16:37

    Mama 3 dziewczynek: Iza 15 lat, Iga 12 lat i Maja
    Maja ur.31.10.2017r (CC)waga: 3150g dł:53cm
    201710314965.png
  • Anulka0407 Autorytet
    Postów: 649 541

    Wysłany: 15 lutego 2017, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jednak...zapisałam się na monitoring prywatnie na 21 lutego, to będzie 21dc. Chyba do tego czasu powinno być już widać ewentualne efekty donga, jeśli takie w ogóle będą?

    Mama 3 dziewczynek: Iza 15 lat, Iga 12 lat i Maja
    Maja ur.31.10.2017r (CC)waga: 3150g dł:53cm
    201710314965.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2017, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A caly czas do monitoringu masz zamiar go brac?

  • Anulka0407 Autorytet
    Postów: 649 541

    Wysłany: 15 lutego 2017, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tanara wrote:
    A caly czas do monitoringu masz zamiar go brac?

    Tak, bo mam jakieś złudne nadzieje, że może dong jakimś cudem zadziała. A jak nie to może chociaż przyspieszy @?
    Nie wiem czego mogę się spodziewać. Donga biorę pierwszy raz...

    Mama 3 dziewczynek: Iza 15 lat, Iga 12 lat i Maja
    Maja ur.31.10.2017r (CC)waga: 3150g dł:53cm
    201710314965.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2017, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiesz co z tego co czytalam to dziewczyny braly kilka dni i owulka sie pojawiala. ja tez jestem po kilku dawkach w tym m-cu i nie wiem czy owu byla wczoraj czy dzisiaj bo nagle wszystkie objawy sie pojawily ( z wyjatkiem sluzu plodnego) i przeszly ( szyjka typowo poowulacyjna i zanik sluzu) czy po prostu mi cykl sie rozlegulowal. tak czy inaczej zycze Ci powodzenia i daj znac jak na Ciebie dziala:)

  • Anulka0407 Autorytet
    Postów: 649 541

    Wysłany: 15 lutego 2017, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki tanara :)
    A ja za Ciebie trzymam teraz kciuki :)

    Mama 3 dziewczynek: Iza 15 lat, Iga 12 lat i Maja
    Maja ur.31.10.2017r (CC)waga: 3150g dł:53cm
    201710314965.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2017, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kciuki sie przydadza:)

  • bez nicka Debiutantka
    Postów: 15 2

    Wysłany: 18 lutego 2017, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam, ja 2 cykl z ziolami ojca Sroki i w tym cyklu ( dzis 2 dc)zaczynam brak niepokalanka tylko czy brac go do owu czy przez caly cykl? I czy po okresie mozna dolaczyc Donga? Czy ktoras z Was stosowala takie zestawienie? Ogolnie to mam cienkie endo, progesteron za niski, nie wiem czy to cos pomoze ale moze warto sprobowac?

  • lithe123 Autorytet
    Postów: 883 452

    Wysłany: 19 lutego 2017, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny!
    Będzie długo, ale do zielar z OVU mam wielkie zaufanie!
    aga.just witaj! :*
    Mam prośbę o pomoc, otóż karmię córcię piersią, młoda ma już ponad 2 lata i powoli będziemy kończyć kp... ;( z bólem serca, ale czuję że to już czas. Chciałabym jak najlepiej wyregulować swój cykl po zakończeniu karmienia aby w krótkim czasie móc się starać o trzecie dzieciątko (jak uda mi się namówić małzonka hehe ;) )
    W druga ciążę zaszłam w pierwszym cyklu po zakończeniu karmienia (też długiego, 18mcy karmiłam), a przedtem karmiąc mimo bardzo regularnych cykli i ładnych wykresów nie mogłam przez 6 czy 7 cykli zajść. Miałam badane też hormony, już nie pamiętam dokładnie które, ale raczej standardowy zestaw robiony w którymś tam dniu cyklu - wyniki ok, a prolaktyna poniżej normy nawet. Endo-gin powiedziała mi, że ten typ tak ma i jej zdaniem w ciążę karmiąc nie zajdę bo organizm nie chce i już ;) Nigdy się nie dowiem, czy to zakończenie karmienia czy po prostu przyszedł mój czas na ciążę... no ale w każdym razie udało się, w miesiąc po zakończeniu karmienia zobaczyłam 2 krechy.
    No i tu pojawia się problem - cały pierwszy trymestr miałam plamienia i lekkie krwawienia, mimo duphastonu i luteiny. Endo uważa że to wina jednak nie do końca uregulowanych hormonów, a mój ginek - że "nadżerka" czyli ektopia po pierwszym porodzie. Córcia urodziłą się donoszona, a nawet po terminie ale dużó mnie to stresu kosztowało. Tego też nigdy się nie dowiem, ale jednego jestem pewna - tym razem chcę zrobić chociaż kilku miesięczną przerwę między karmieniem a kolejną ciążą i jak najlepiej ją wykorzystać. Nie muszę chudnąć, ćwiczę lajtowo, piję ocet jabłkowy.
    Chcę włączyć zioła i suplementy. Plan póki karmię to zioła na 1 i 2 fazę cyklu i olej z wiesiołka. Czym można w drugiej fazie cyklu zastąpić wiesiołek?
    Po zakończeniu karmienia chcę łykać donga i coś na poprawę fazy lutealnej (nigdy u mnie szalu nie było, 10-12 dni to standard). Dodatkowo mam plamienia brązowe 2-3 dni po okresie. Cykle regularne, pobierze sobie chyba tempke w tym cyklu orientacyjnie :)
    Co polecicie? Jeśłi chodzi o ziółka to jestem 3 lata do tyłu :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2017, 11:19

    l22ncwa1tzbcr78f.png
    relgdf9hi0edx5om.png
  • Lucek475 Przyjaciółka
    Postów: 308 45

    Wysłany: 21 lutego 2017, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam dziewczyny,

    u mnie zdiagnozowano zrosty na macicy i niedrożne oba jajowody.
    wygrzebałam zestaw ziółek na zrosty

    - Leczniczy napój z ziół na niedrozne jajowody i zrosty
    Oto ich skład:
    * kwiat jasnoty białej i ziele rdestu ptasiego - po 30 g,
    * ziele skrzypu - 20 g,
    * liść pokrzywy - 10 g,
    * korę dębu i kłącze pięciornika - po 5 g.

    czy piłyście takie ziółka ?
    czy piłyście cały cykl ?

    Starania od 06.2015
    ON: 12.2015 - Wysoka prolaktyna 01.2016 - Morfologia 1% 07.2016 - Morfologia 3% 12.2016 - Morfologia 0% / Prolaktyna poniżej normy
    ONA: Niski progesteron 02.2017 - Częściowe zarośnięcie jamy macicy, niedrożne jajowody 07.2017 - Laparoskopia (Lewy drożny) AMH 0,33 02.2018 ICSI :(
  • aga.just Autorytet
    Postów: 3065 1303

    Wysłany: 21 lutego 2017, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulka0407 temp można zacząć mierzyć zawsze na nowo. Branie donga "w ciemno" to nie jest dobra metoda i nie polecam tego. Jednej dziewczynie wystarczy kilka tabsów, inne muszą łykać długo i dużo żeby pojawila się owulacja. KAżda z nas tutaj na forum testowała "swoje" dawki i patrzyła/obserwowała jak reaguje, ale naprawdę don działa cuda. Mój cud ma ponad 2 lata :) Temperatura i samoobserwacja + monitoring (sama saoobserwacja to też baaarzo dużo) daje wtedy cały czas "podgląd" jak działa nasz organizm.
    2x1 to standardowa dawka na początek. Spróbuj zostać przy tym, jak coś będziemy zwiększać.
    Inofolic byl bardzzo popularny na tym forum, mi pomgół i rozruszał lewy jajnik. Polecał mi go rownież mój gin.

    bez nicka niepokalanek + dong ok. Ale masz problem z owulają czy po co chesz go brać? Łykasz duphaston po owu? Jakie masz wyniki?

    lithe123 <3 <3 <3
    cudnie "widzieć znane twarze" :)
    gratuluję dkp!!! BARDZo!!! Też nadal mojego ssaka kp :)
    Masz już regularne cykle? Prowadzisz wyres? Jest owulacja?
    Wiesiołek to raczej 1 faza - na śluz, 2 fazie acard na zagnieżdżenie.
    Z ziolami to chyba nic tu nowego nie wymyślono :P
    sprawdzałaś poziom wit d3?
    Kontrola u stomatologa, żeby zębiska do porządku doprowadzić? U mnie wyszedł problem w ciązy stąd pisze :)


    Anulka0407 lubi tę wiadomość

  • lithe123 Autorytet
    Postów: 883 452

    Wysłany: 22 lutego 2017, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga.just wrote:

    lithe123 <3 <3 <3
    cudnie "widzieć znane twarze" :)
    gratuluję dkp!!! BARDZo!!! Też nadal mojego ssaka kp :)
    Masz już regularne cykle? Prowadzisz wyres? Jest owulacja?
    Wiesiołek to raczej 1 faza - na śluz, 2 fazie acard na zagnieżdżenie.
    Z ziolami to chyba nic tu nowego nie wymyślono :P
    sprawdzałaś poziom wit d3?
    Kontrola u stomatologa, żeby zębiska do porządku doprowadzić? U mnie wyszedł problem w ciązy stąd pisze :)


    Aguś, ja powoli wymiękam z tym kp... Tzn kocham to, młoda też, ale pracuję, a ona cysia też w nocy i po prostu jestem zmęczona. Myślałam że w końcu sama się odstawi ale gdzie tam :) cykle regularne 28 dni (poki co lepiej niż przed ciążami :O ) a obserwacje dopiero zaczynam. Standardowo w połowie naparzają mnie jajniki więc zakładam, że "żyją" ;) ogólnie to bardzo biję się z myślami. Pragnę jeszcze jednego dziecka ale ciągle zastanawiam się czy to moje chcenie to nie za mało, czy damy radę...
    A Ty co kochana, obserwujesz i doradzasz? Czy coś działasz? :)

    l22ncwa1tzbcr78f.png
    relgdf9hi0edx5om.png
  • aga.just Autorytet
    Postów: 3065 1303

    Wysłany: 22 lutego 2017, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo kp to bardddzo trudna sprawa, to fakt i wiem bardzo dobrze co czujesz. Mam jedynie to szczęście, że jestem na wychowawczym i te nocne pobódki jakoś odchorowuję w dzień.
    Jak jajniki "zyją" to fajnie, będziemy tu radzić i działać w razie potzreby. Ale jak już coś myślisz to fajnie byłoby mierzyć temp.
    U mnie córkę odtstawiłam tłumacząc na 2 lata, syn póki co jeszcze gotowy na "tłumaczenie" nie jest. Próbowałam, ale bez efektu, a uważam, że nic na siłę. Choć też już jestem zmęczona...
    Ja tylko doradzam, wpadam czasem z sentymentu. Ostatnio "odwiedzałam" starych znajomych i u większości było/jest zielono, aż się serce cieszy :) :) :)
    Trzecie dziecko - pewnie kiedyś tak, ale nie na ten moment.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2017, 22:40

  • lithe123 Autorytet
    Postów: 883 452

    Wysłany: 23 lutego 2017, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga.just wrote:
    Bo kp to bardddzo trudna sprawa, to fakt i wiem bardzo dobrze co czujesz. Mam jedynie to szczęście, że jestem na wychowawczym i te nocne pobódki jakoś odchorowuję w dzień.
    Jak jajniki "zyją" to fajnie, będziemy tu radzić i działać w razie potzreby. Ale jak już coś myślisz to fajnie byłoby mierzyć temp.
    U mnie córkę odtstawiłam tłumacząc na 2 lata, syn póki co jeszcze gotowy na "tłumaczenie" nie jest. Próbowałam, ale bez efektu, a uważam, że nic na siłę. Choć też już jestem zmęczona...
    Ja tylko doradzam, wpadam czasem z sentymentu. Ostatnio "odwiedzałam" starych znajomych i u większości było/jest zielono, aż się serce cieszy :) :) :)
    Trzecie dziecko - pewnie kiedyś tak, ale nie na ten moment.
    Ja ogólnie tez bym wolała odczekać... ale kończę w tym roku 34 lata, za długo zwlekać nie moge.
    Panicznie boje sie dentysty i paradoksalnie dlatego latam do niego regularnie co pol roku wiec tu temat ogarnięty :D
    Przypomniałam mi sie inofolic, świetnie sie czułam jak go piłam i spadało mi tsh :) chyba sobie zarzucę od następnego cyklu

    aga.just, Moll lubią tę wiadomość

    l22ncwa1tzbcr78f.png
    relgdf9hi0edx5om.png
  • Anulka0407 Autorytet
    Postów: 649 541

    Wysłany: 23 lutego 2017, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A więc dong na pewno działa! Wczoraj (22dc) byłam na kolejnym monitoringu i pęcherzyk urósł do 20mm! Jeszcze wczoraj nie pękł... Wczoraj też po południu zrobiłam dwa różne testy owu i oba wyszły pozytywne, a ja takich od 3 cykli nie widziałam. Idę jeszcze jutro na podgląd i to będzie 24dc i mam nadzieję, że już pęcherzyk będzie pęknięty.
    Bardzo martwię się endometrium, bo bardzo urosło, ma już 15mm i wygląd jak w II fazie... Co to może oznaczać? Czy może przeszkodzić w ewentualnym zagnieżdżeniu?

    aga.just lubi tę wiadomość

    Mama 3 dziewczynek: Iza 15 lat, Iga 12 lat i Maja
    Maja ur.31.10.2017r (CC)waga: 3150g dł:53cm
    201710314965.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2017, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tez mi sie wydaje ze dziala tylko mi cykl wydluzyl, mam 21dc I owulki jeszcze nie bylo

  • Anulka0407 Autorytet
    Postów: 649 541

    Wysłany: 23 lutego 2017, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też na pewno się wydłuży cykl ale ja donga zaczęłam brać dopiero 14dc.

    Mama 3 dziewczynek: Iza 15 lat, Iga 12 lat i Maja
    Maja ur.31.10.2017r (CC)waga: 3150g dł:53cm
    201710314965.png
‹‹ 441 442 443 444 445 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ