Zagnieżdżenia zarodkow
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny, pisze bo troszkę oparłam z sił... Wczoraj odebrałam wynik bety zojego 13 transferu i niestety znów porażka, myślałam że jestem silna obiecałam sobie że nie będę płakać, niestety emocje dają górę i nie umiem się pozbierać. Myślałam że przy żelaznym zestawie leków ( encorton, intralipod, acoffil, heparyna, inofem, wit.d,estrogen, prolutex, crinone, lutinus, metfirnina) już pójdzie jakoś, ale niestety..... Czy uważacie że dzień cyklu też wpływa na implantację.
Czy macie jeszcze jakoś pomysł co można zrobić, czy jeszcze kupić jakieś suplementy... czy poprostu trzeba czekać na cud.....Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2021, 09:21
-
Efcia84 13 transfer ? Boże ile Ty już przeszłaś. Ja jestem po drugim nieudanym i jakoś psychicznie zle to znoszę. Ale musimy mieć nadzieje i sile, aby nam się udało😊
Fajny wątek, ja również chętnie się dowiem czy jakoś możemy same wpłynąć na powodzenie.
Ściskam i trzymam kciuki 😊AntyTPO Anty Tg⚠️💊 Euthyrox 25, hiperinsulinemia 💊metformax, mutacja MTHFR, PAI-1 4G- układ heterozygotyczny, rozjechane cytokiny, komórki NK - 19,13 %, immunosupresja
8 IVF beta 0 -
efcia84 wrote:Hej dziewczyny, pisze bo troszkę oparłam z sił... Wczoraj odebrałam wynik bety zojego 13 transferu i niestety znów porażka, myślałam że jestem silna obiecałam sobie że nie będę płakać, niestety emocje dają górę i nie umiem się pozbierać. Myślałam że przy żelaznym zestawie leków ( encorton, intralipod, acoffil, heparyna, inofem, wit.d,estrogen, prolutex, crinone, lutinus, metfirnina) już pójdzie jakoś, ale niestety..... Czy uważacie że dzień cyklu też wpływa na implantację.
Czy macie jeszcze jakoś pomysł co można zrobić, czy jeszcze kupić jakieś suplementy... czy poprostu trzeba czekać na cud.....
Ja średnio kojarzę temat ale wiem ze dziewczyny wspominały o jakimś badaniu okna implantacyjnego. Na wątku miesięcznym ivf padło takie sformułowanie. Nie wiem czy badaliscie coś takiego?AMH - 02.21 - 0.72, 10.21 - 0.49; 03.24 - 0.62
nasienie - ok
Ona: 36 lat, On: 36 lat
12.05.2021 start 1 IVF ICSI
08.08.2021 poronienie 9tc (puste jajo) 💔😥
23.10.2021(NATURALS) - 30,79 mIU/ml
25.10.2021 - 90,38 mIU/ml, prog 23,7 ng/ml 🙏✊
25.06.2022 - 2650 g i 50 cm (38+3) witaj Gwiazdeczko 😍😍
23.03.2024(NATURALS) - 28,4 mIU/ml
25.03.2024- 80,8 mIU/ml, prog 20,2 ng/ml 🙏✊
21.11.2024 - 3500 g i 53 cm (38+2) witaj Księciunio 😍😍 -
Wprowadziłam w błąd badałam endometrium czy nie ma stanu zapalnego a nie te okna.....Estrella wrote:Ja średnio kojarzę temat ale wiem ze dziewczyny wspominały o jakimś badaniu okna implantacyjnego. Na wątku miesięcznym ivf padło takie sformułowanie. Nie wiem czy badaliscie coś takiego?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2021, 10:35
-
Na czym polega to badanie ?efcia84 wrote:Też już badałam nawet dwa razy...AntyTPO Anty Tg⚠️💊 Euthyrox 25, hiperinsulinemia 💊metformax, mutacja MTHFR, PAI-1 4G- układ heterozygotyczny, rozjechane cytokiny, komórki NK - 19,13 %, immunosupresja
8 IVF beta 0 -
Efcia, wspolczuje bardzo, troche wiem co czujesz bo ja jestem po 10 nieudanych transferow, bez zagniezdzenia. A stan zapalny endometrium badalas? Moze tu jest cos nie tak?efcia84 wrote:Hej dziewczyny, pisze bo troszkę oparłam z sił... Wczoraj odebrałam wynik bety zojego 13 transferu i niestety znów porażka, myślałam że jestem silna obiecałam sobie że nie będę płakać, niestety emocje dają górę i nie umiem się pozbierać. Myślałam że przy żelaznym zestawie leków ( encorton, intralipod, acoffil, heparyna, inofem, wit.d,estrogen, prolutex, crinone, lutinus, metfirnina) już pójdzie jakoś, ale niestety..... Czy uważacie że dzień cyklu też wpływa na implantację.
Czy macie jeszcze jakoś pomysł co można zrobić, czy jeszcze kupić jakieś suplementy... czy poprostu trzeba czekać na cud.....starania od 04.2018 r.
Ja: rocznik '87,AMH 0,02-> IVF z KD
MTHFR hetero, PAI-1 homo, kariotyp Bx (bez 2DS5,3DS1), histeroskopia ok,
On: rocznik '88, fragmentacja 27,1 % (norma <25%)
10 transferów nieudanych
11 transfer - udany na chwilę - 7 tc -poronienie zatrzymane 💔 -
Estrella wrote:Ja średnio kojarzę temat ale wiem ze dziewczyny wspominały o jakimś badaniu okna implantacyjnego. Na wątku miesięcznym ivf padło takie sformułowanie. Nie wiem czy badaliscie coś takiego?
Nie, w ciul kasy to kosztuje, około 3500 zł, jak nie więcej.Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
To badanie nazywa się badaniem receptywnosci endometrium i pokrotce sprawdza, w którym dniu po owulacji najlepiej podać zarodek, żeby się zagnieździł.Eweszy wrote:Na czym polega to badanie ?
Eweszy lubi tę wiadomość

👱♀️ '88, AMH 6,88 (10.2021)
antytpo ⬆️ euthyrox 💊
MTHFR hetero, PAI hetero, KIR Bx (brak 4 DS)
OviKlinika od '02.2021:
SonoHSG ✅
2x cykl stymulowany ❌
07.07.21 - 1IUI ❌
05.08.21 - 2IUI ❌
ICSI - protokół krótki - FET na cyklu sztucznym:
02.11.21 - punkcja: 1x ❄ 3BB
20.11.21 - histeroskopia ✅
23.12.21 - usg: endo 11mm (11dc)
30.12.21 - FET - embryoglue, AH (18dc)
bhcg: 8dpt: 70, 11dpt: 252, 13dpt: 565, 18dpt: 3741
25.01.22 (26dpt) - usg: CRL 6,8mm i ❤ (GA 6+4)
03.03.22 - prenatalne + pappa - niskie ryzyka
31.03.22 - usg: będzie chłopak ♂️ (GA 16+0)
21.09.22 - 👶 4300g, 61cm -
Nie ukrywam że nie należy do przyjemnych. Polega na pobraniu próbki z tkanki endometrium, ale ja badałam pod kontem zapalenia endometrium...Eweszy wrote:Na czym polega to badanie ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2021, 13:34
Eweszy lubi tę wiadomość
-
Ja Wasze profilaktycznie biorę nispe 3x1. Oprócz tego masa innych leków wlewy intralipidu. Acoffil. Prgesteron mega dawki. Heparyna.itp....Dorin123 wrote:Ja też nie podejrzewałam. Ale wolałam spróbować. I uważam że to pomogło. Czwarty transfer. Obecnie 18tc.
Oczywiście poza tym encorton/metypred, zarzio, duże dawki proga, heparyna.
A immuno nie było takie złe. Dodatnie Ana 1:320, APA i mutacje Pai-1 i mthfr. -
Ten atobisan brałam przy jednym podejsciu. I też nie pomoglo.Ja zawsze profilaktycznie biorę nospe 3x1. Oprócz tego masa innych leków wlewy intralipidu. Acoffil. Prgesteron mega dawki. Heparyna.itp....Dorin123 wrote:Ja też nie podejrzewałam. Ale wolałam spróbować. I uważam że to pomogło. Czwarty transfer. Obecnie 18tc.
Oczywiście poza tym encorton/metypred, zarzio, duże dawki proga, heparyna.
A immuno nie było takie złe. Dodatnie Ana 1:320, APA i mutacje Pai-1 i mthfr.
Pola_96 lubi tę wiadomość
-
Jeśli chodzi o ten test receptywności endometrium, to się nazywa test Era i co do godziny ci potrafią wyliczyć godzinę, kiedy zarodek powinien być podany. W InviMed np taki zabieg kosztuje 4200zl. Jest tak drogi, bo wysyłają próbkę do badania do Hiszpanii. Tam te metodę wymyślono. W innych klinikach cena jest podana w euro i wynosi ok 850. Ja jestem po 4 nieudanych transferach i też się tym teraz zaczęłam interesować. Są jeszcze badania Emma i Alice, które kosztują ok 3000 zł i one mają za zadanie zbadać, czy nie masz jakichś stanów zapalnych endometrium, a których przy np scratchingu czy histeroskopii ci nie wyłapią.
Krakowska lubi tę wiadomość

Ja: PAI-1 4G/4G, ANA2 +, ANA3 -, niedobór białka S, nadmiar antytrombina III, KIR AA, NK 10%, mutacja MTHFR, rozjechanego cytokiny, AlloMLR - 0%, AZS, uNK - 667/mm2 --> zbite do 120/mm2
On: teratozoospermia, HLA C2C2
▪️27.06.2023 kriotransfer blastki 4BA z Accofilem, Atosibanem, embrioglue, Encorton, Prograf.
6dpt - 27,14 🍀 prog 29
8dpt - 54,79 🍀 prog 24
10dpt - 162,73 🍀 prog 22
13dpt - 981,75 🍀 prog 28
15dpt - 2311 🍀 prog 45
17dpt - 4651 🍀 prog 22
24dpt - 20823 🍀 prog 27
31/07 USG - jest 💜 !!! 🤞🍀🎉 -
Ty po 4 a ja po 13Rybka85 wrote:Jeśli chodzi o ten test receptywności endometrium, to się nazywa test Era i co do godziny ci potrafią wyliczyć godzinę, kiedy zarodek powinien być podany. W InviMed np taki zabieg kosztuje 4200zl. Jest tak drogi, bo wysyłają próbkę do badania do Hiszpanii. Tam te metodę wymyślono. W innych klinikach cena jest podana w euro i wynosi ok 850. Ja jestem po 4 nieudanych transferach i też się tym teraz zaczęłam interesować. Są jeszcze badania Emma i Alice, które kosztują ok 3000 zł i one mają za zadanie zbadać, czy nie masz jakichś stanów zapalnych endometrium, a których przy np scratchingu czy histeroskopii ci nie wyłapią.
w GC kosztuje 3500zl. Zapalenie endometrium już badałam i już jestem po leczeniu. Ale dalej jest coś nie tak.... W innej klinice jak miałam transfery to zazwyczaj 16, 18 dc, a teraz 12, 13 i tu mnie zastanawia co jest.... Tam miałam dwie udane próby w prawdzie zakończone poronieniami ale załapało.... A teraz 3 transfer i nic....
-
12 i 13 dc transfery? Bardzo wczesnie, nie slyszalam zeby tak wczesnie miec szczerze mowiac. Choc jesli masz zarodki 3dniowe i w 9 dc kontrole to w sumie moze tak wyjsc. Ale moze powiedz ze w pozniejszych dniach cyklu jak mialas transfery to zalapalo, moze jednak jest za wczesnie.efcia84 wrote:Ty po 4 a ja po 13
w GC kosztuje 3500zl. Zapalenie endometrium już badałam i już jestem po leczeniu. Ale dalej jest coś nie tak.... W innej klinice jak miałam transfery to zazwyczaj 16, 18 dc, a teraz 12, 13 i tu mnie zastanawia co jest.... Tam miałam dwie udane próby w prawdzie zakończone poronieniami ale załapało.... A teraz 3 transfer i nic....starania od 04.2018 r.
Ja: rocznik '87,AMH 0,02-> IVF z KD
MTHFR hetero, PAI-1 homo, kariotyp Bx (bez 2DS5,3DS1), histeroskopia ok,
On: rocznik '88, fragmentacja 27,1 % (norma <25%)
10 transferów nieudanych
11 transfer - udany na chwilę - 7 tc -poronienie zatrzymane 💔 -
A podejrzewasz wadę zarodków na jakiejś podstawie? W sensie - jak z wynikami męża? Jakie masz AMH? Czy prowadzą zarodki do 5tej doby (sporo zarodków odpada pomiędzy 3 a 5 dobą ze względu na wady genetyczne)?efcia84 wrote:(...) Ja podejrzewam bardziej wadę zarodków, albo nieodpowiedni dzień na wykonywanie transferu
Niektóre dziewczyny (zdaje się również, że Krakowska) badały zarodki zanim je podano - żeby właśnie wykluczyć część wad. Może to jest temat do zainteresowania się?
Robicie zawsze transfery z własnych zarodków? Myśleliście może o zarodkach z pomocą (w sensie albo komórka dawczyni albo nasienie dawcy albo w ogóle zarodki z adopcji)? Bo może akurat coś z nimi ruszy.
Oczywiście, nie namawiam - jak nie chcecie, kłóci się to z Waszymi decyzjami, to tematu nie ma. I sorry za dociekliwość.
-
Mam zarodki z KD i nasienia męża. Jedno wyniki są książkowe. A dawczyni posiada własne dzieci. Teraz przygotowuje się do zrobieniu test Era. Mam nadzieję że tu się coś ruszy, bo tracę siły na 4 transfery z 8 zarodków jakie mamy z programu była jedną ciąża, która zakończyła się po 6 tygodniu . Wcześniejsze ciążę z moich komórek też się tak kończyły. Troszkę brakuje mi już pomysłów co może być nie tak.....MyŚliwa wrote:A podejrzewasz wadę zarodków na jakiejś podstawie? W sensie - jak z wynikami męża? Jakie masz AMH? Czy prowadzą zarodki do 5tej doby (sporo zarodków odpada pomiędzy 3 a 5 dobą ze względu na wady genetyczne)?
Niektóre dziewczyny (zdaje się również, że Krakowska) badały zarodki zanim je podano - żeby właśnie wykluczyć część wad. Może to jest temat do zainteresowania się?
Robicie zawsze transfery z własnych zarodków? Myśleliście może o zarodkach z pomocą (w sensie albo komórka dawczyni albo nasienie dawcy albo w ogóle zarodki z adopcji)? Bo może akurat coś z nimi ruszy.
Oczywiście, nie namawiam - jak nie chcecie, kłóci się to z Waszymi decyzjami, to tematu nie ma. I sorry za dociekliwość. -
Ja dzisiaj po teście Bety, po 3 transferze (zarodki z adopcji). Znowu nic.... A tak strasznie wierzyłam że tym razem sie uda, 3 miesiące przygotowań bo najpierw endometrium za cienkie, potem progesteron za niski... A dzisiaj mój świat po raz kolejny się zawalił
Nie myślałam że to będzie aż tak bolało



