X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Aplikacja - interpretacja cykli i wykresów Czy korygować temperaturę?
Odpowiedz

Czy korygować temperaturę?

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • lithe123 Autorytet
    Postów: 883 452

    Wysłany: 23 lutego 2014, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co sądzicie o korygowaniu tempki. Ja ostatnio znowu mam sporą rozpętość pobudek, córa ząbkuje. Budzimy się pomiędzy 4.30 a 7.30... Czy w tej sytuacji warto korygować pomiary? Jak dokładnie to robić żeby było dobrze?

    l22ncwa1tzbcr78f.png
    relgdf9hi0edx5om.png
  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1966

    Wysłany: 23 lutego 2014, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A na jak długo się budzicie?

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
  • lithe123 Autorytet
    Postów: 883 452

    Wysłany: 23 lutego 2014, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wstajemy już po prostu :) tak, tak - czasem urzędujemy od tej 4.30. Tylko mama na 8 do pracy, a córa o 11 ma drzemkę.

    l22ncwa1tzbcr78f.png
    relgdf9hi0edx5om.png
  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1966

    Wysłany: 23 lutego 2014, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to raczej korekta to marne rozwiązanie... a gdybyś mierzyła temp. o 4.30 przed pobudką córki? Wiem nie będzie to łatwe... Ja jakoś nie jestem przyjaźnie nastawiona do korekt więc nie wiem co Ci poradzić i wg. mnie najlepszym rozwiązaniem byłoby nastwiać budzik na zmierzenie temp. przed pobudka lub jeżeli badałaś wcześniej szyjkę i wiesz jak sie zachowuje na przełomie cyklu to badać szyjkę i śluz a tempkę sobie odpuścić.

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
  • Kor_a Autorytet
    Postów: 914 673

    Wysłany: 24 lutego 2014, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja też pozwolę sobie mieć pytanie w tym temacie. Zawsze mierzę temp o 6.00. W zeszły czwartek obudziłam się o 4.45 i musiałam iść do WC. O 5.00 wstawał Mąż, bo jechał na delegacje. Od tej 4.45 bardziej drzemałam niż spałam. Odnotowałam wtedy wzrost o 0,2 stopnia, ale kolejnego dnia było znowu niżej. Brać ten pomiar pod uwagę?

    km5s8iik5ptfpdrq.png

    Aniołek 06.07.2017, 8.11.2017
  • lithe123 Autorytet
    Postów: 883 452

    Wysłany: 25 lutego 2014, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vanesso, a czy mogłabyś spojrzeć jeszcze raz na mój wykres? Wyraźnie widać, że 3 tempki zmierzone ok. 5-5.30 tworzą taki "dołek" na wykresie (niżej o ok 0,1st). Dziś zmierzona o stałej godzinie wróciła na wyższy poziom. To jednak mogłoby oznaczać, ze u mnie korygowanie ma sens... Jak sądzisz?

    l22ncwa1tzbcr78f.png
    relgdf9hi0edx5om.png
  • Asta Autorytet
    Postów: 490 303

    Wysłany: 25 lutego 2014, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lithe123 jestem podobnego zdania co Vanessa - korektę lepiej sobie odpuścić. U mnie przykładowo temperatura lubi skakać i pomimo mierzenia o tej samej porze zakres jest między 36,6 a 36,95.
    Jeżeli bardzo by Ci zależało na korekcie to jedyny sposób, jaki przychodzi mi na myśl to obserwacja temperatury przez kilka dni (pomiar o 5:30 i 6:30) i ocena temperatur z tego samego dnia dałaby względnie dobry obraz do oceny. Może się też okazać, że między tymi godzinami praktycznie temperatura się nie zmienia i gdybyś mierzyła o ustalonej porze osiągnęłyby zbliżone wartości.

    Mój Aniołek (6tc) - 19.10.2012
    d92562f68b.png
  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1966

    Wysłany: 25 lutego 2014, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pomysł Asty jest dobry ale czy się sprawdzi? Bo jeżeli np. jednego dnia pomiar o 5.30 będzie po przebudzeniu a kolejny o 6.30 po tym jak dziecko się obudzi i wiadomo trzeba wstać, nakarmić, przewinąć itd. a kolejnego dnia np. dziecko się w ogóle nie obudzi i oba pomiary będą po przebudzeniu. Albo jeden dzien dziecko będzie np. grzecznie leżało z mamą a następnego dnia mama np. będzie musiała przed drugim pomiarem chodzić z dzieckiem po pokoju...

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
  • Asta Autorytet
    Postów: 490 303

    Wysłany: 25 lutego 2014, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vanessa dlatego trzeba wziąć pod uwagę tylko te dni, gdy pomiary były robione jeden po drugim przedzielone snem, żadną inną aktywnością. Przecież nie chodzi o to, by dzień po dniu "badanie" przeprowadzać tylko, żeby uzyskać w miarę rzetelne dane na podstawie których można potem wyciągać wnioski.

    Mój Aniołek (6tc) - 19.10.2012
    d92562f68b.png
  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1966

    Wysłany: 25 lutego 2014, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak, ale jeżeli koleżanka nie będzie mogła na podst temp. wyciągnąć wniosków to po co się mobilizować i mierzyć? Lepiej skupić się na badaniu szyjki i śluzu i wtedy juz coś wiadomo.
    Ja np. jak wiem że nie bedę mogła w okresie owulacyjnym mierzyć temp. z jakiegoś powodu to sobie odpuszczam bo i tak mi to nic nie da i skupiam się na szyjce i śluzie.

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
  • lithe123 Autorytet
    Postów: 883 452

    Wysłany: 25 lutego 2014, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, żeby było jasne - pierwsze co robię po przebudzeniu to termometr do buzi i mierzymy. Ale niestety z tym stałym czasem ciężko jest... Ale tak jakby lepiej dziś jest, widać że młodej już tak ząbki nie dokuczają i pospała też ciut dłużej. Bidulce idzie 8 naraz. Chyba musze się pogodzic z tym, że będą takie tygodnie że tempka nie będzie w 100% wiarygodna i tyle.
    Vanesso, ja szyjki nie umiem wyczuć. Jedyne co rozróżniam to twardość. Wysokość zawsze wydaje mi sie ta sama. Otwartość - umiem rozróżnić tylko jak jest taka mocno otwarta (lekarz mówi, że po porodzie mam taki lejek u wejścia szyjki i to daje mi pewnie złudzenie, że zawsze jest otwarta). A teraz mam na dodatek uraz do badania szyjki bo tym zapaleniu układu moczowego - niby jestem po kuracji, ale boję się "wepchnąć" jakieś bakterie w okolice szyjki. A sluż znowu mam zafałszowany przez żel concive+. Z tego powodu wspieram się też testami owu.
    Na OF zdecydowanie brakuje wyznaczania szczytu śluzu! I dla mnie przydałoby się też możliwość zaznaczenia odczuć - typu sucho, mokro. Sluzu mam maleńko, ale takie subiektywne odczucia mam przez caly cykl.
    Dzięki dziewczyny za merytoryczną dyskusję <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2014, 11:06

    l22ncwa1tzbcr78f.png
    relgdf9hi0edx5om.png
  • Asta Autorytet
    Postów: 490 303

    Wysłany: 25 lutego 2014, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vanessa jak to mawili u mnie na studiach - negatywny wynik badań to też ważna informacja. Jeżeli z obserwacji wyniknie, że temperatury mają nieporównywalne do siebie różnice - wówczas będzie miała pewność, że musi odpuścić sobie pomysł z korygowaniem temperatur, bo u niej się nie sprawdzi.
    Ja tylko daje pomysł, decyzja należy do Lithe123 czy będzie chciała z niego skorzystać i czy będzie miało to sens.

    Mój Aniołek (6tc) - 19.10.2012
    d92562f68b.png
  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1966

    Wysłany: 25 lutego 2014, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to może olej wszystko idź na żywioł i działaj :D

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
  • Asta Autorytet
    Postów: 490 303

    Wysłany: 25 lutego 2014, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lithe123 możesz jeszcze spróbować mierzyć temperaturę przykładowo wieczorową porą:

    "Miarodajne są też pomiary dokonywane o innej, nie rannej, ale stałej porze. Koniecznie musi je poprzedzać minimum godzinny bierny odpoczynek (nie trzeba spać). Można mierzyć temperaturę przez cały cykl np. o 20:00 po godzinnym, biernym odpoczynku w fotelu. " (http://www.rodzina-naturalnie.home.pl/www/index.php/instrukcja/#p_o)

    Mój Aniołek (6tc) - 19.10.2012
    d92562f68b.png
  • lithe123 Autorytet
    Postów: 883 452

    Wysłany: 25 lutego 2014, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Echhh, chętnie bym się oddała takiemu "biernemu odpoczynkowi w fotelu" <3

    l22ncwa1tzbcr78f.png
    relgdf9hi0edx5om.png
  • Asta Autorytet
    Postów: 490 303

    Wysłany: 25 lutego 2014, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skąd ja to znam ;)

    Mój Aniołek (6tc) - 19.10.2012
    d92562f68b.png
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ