X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Aplikacja - interpretacja cykli i wykresów Nie rozumiem mojego cyklu...
Odpowiedz

Nie rozumiem mojego cyklu...

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2017, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie,
    od 5 miesięcy staram się o kolejne dziecko. Problemów mam dużo, ale tym razem chciałabym Was prosić o pomoc w tych hormonalnych. Od 6 miesięcy smaruję się hormonami naturalnymi. Pierwsze 4 cykle tak: estrogen cały cykl i progesteron od 8 dni do końca. Z czytania mi wyszło, że to nie bardzo pasuje do natralnego cyklu, więc za poradą zmieniłam na: estrogen do 14 dc, progesteron od 15go do 27go i 7 i 8 dzień po wprowadzeniu progesteronu estrogen.
    Pierwsze 2 cykle plamiłam 7 dni po zaczęciu progesteronu. Potem był spokój, a teraz znowu plamię 7 dni po wprowadzeniu progesteronu.
    Moje cykle są 28-33 dni. Temperaturę mierzę od 3 cykli. W pierwszym miałam owulację 18 dnia, w drugim w ogóle, a teraz 19go (tzn skok temperatury).
    Czy w związku z tym nie byłoby logiczniej zaczynać progesteronu 18-19 dnia?
    I dlaczego 7 dni po progesteronie plamię?
    Pomożecie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2017, 12:20

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikt? To jednak nie plamienie, a okres, a owulacja nie była owulacją :(
    czyli miałam bezowulacyjny 22 dniowy cykl...

  • Lamparcica Znajoma
    Postów: 22 1

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogólnie rzecz ujmując: progesteron powinno się brać po owulacji. Jeśli Twoje cykle trwają 28-33 dni to można mniej więcej osądzić, kiedy jest owulka.
    To że podniosła się tempka nie oznacza, że owulacja już jest. Mogła być wcześniej a może być parę dni później.
    Ja bym brała progesteron zgodnie z zaleceniami lekarza, czyli monitoring i dopiero :) Poza tym jak odstawiasz progesteron to przygotowujesz organizm na nadejście miesiączki. Np. przy długich cyklach dostaje się progesteron na wywołanie okresu :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie prowadzi mnie lekarz, który mógłby monitorować.
    Własnie się nad tym zastanawiałam... czyli jak się staram to powinnam brać progesteron do okresu, a nie odstawiać, tak?

  • Lamparcica Znajoma
    Postów: 22 1

    Wysłany: 1 lutego 2017, 05:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Progesteron powinnaś brać 10 dni maks. Po tym czasie powinno wystąpić krwawienie (u mnie występuje 2-4 dni później). Jak to jest, że masz przepisany progesteron (obstawiam duphaston albo luteinę) i nie wiesz, kiedy i jak brać...?
    Jeśli nie prowadzi Cię lekarz, to ja bym się jednak zastanowiła. Bo to,czy masz owulkę na 100% czy nie, potwierdzi tylko monitoring. Powiedzmy, że WYDAJE Ci się, że coś tam się dzieje, potem łykasz progesteron, a okazuje się, że owulka jeszcze się nie rozkręciła a Ty ją zatamowałaś. Żeby uniknąć takich sytuacji lepiej skontaktować się z lekarzem. Chyba że nie zależy Ci na ciąży, to wtedy bierzesz, jak chcesz :) byle w drugiej połowie cyklu ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2017, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Napisałam, że biorę hormony bioidentyczne, nie syntetyczne. Nikt w Polsce się na tym nie zna. Leczył mnie lekarz niemiecki, ale on kazał smarować progesteronem od 8 dc, a to już wiem, że źle, bo hamuje owulację.
    Według kobitek z grupy o naturalnych hormonach, na podstawie moich wykresów nie mam owulacji w ogóle, a kiedyś muszę ten progesteron brać...
    Strasznie to trudne :/

  • Lamparcica Znajoma
    Postów: 22 1

    Wysłany: 2 lutego 2017, 05:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Sung musisz najpierw poznać swoje ciało, bo Twoje ciało wie, w jakich dniach przewiduje owu. Ja bym zrobiła "poglądowy" cykl beze tego całego smarowania, a potem już bym wiedziała, że jak np. moje ciało mówi, że owu jest między 17-20 dc to zaczynam smarowanie 22-24 dc.

Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ