X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Obraz usg

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2013, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczyny. Zalozylam ten temat poniewaz licze na to ze znajdzie sie osoba o duzo wiekszej wiedzy.
    Bylam wczoraj na usg, (dodam w skrocie ze jestem tragicznym przypadkiem,ktory przeciwstawia sie medycynie, bo na przyklad po duphastonie branym w 40 ktoryms dniu cyklu na wywolanie miesiaczki, u mnie jest cisza i nagle rusza owulacja kolo przed 60 dc). Bylam na usg dwa tygodnie temu, jajeczko male 11mm endo cieniutkie 5,5mm i generalnie cykl do dupy-czekamy na okres. Okres nie nadszedl wiec wybralam sie wczoraj do znajomego ginekologa a tu jajeczko 19mm endo 9mm i zero odpowiedzi na moje pytanie czy taki obraz swiadczy o tym ze jestem przed czy po owulacji. Czy po owulacji pecherzyk moze byc jeszcze tak duzy.
    Umowilam sie na wizyte kontrolna za tydzien-by zobaczyc ze owa owulacja byla. Czyli mam rozumiec ze wczoraj na usg to byl obraz z przed owulacji? Czy po prostu w kilku pierwszych godzinach lekarz nie moze tego okreslic.
    Moj maz ostatni tydzien byl chory wiec staran wlasciwie nie bylo, zastanawiam sie czy go dzis i jutro pomeczyc czy to juz za pozno? Lejdis,pomocy:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2013, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no i nie mierzylam caly tydzien temperatur a wczoraj i dzis 37,2.
    Chyba wiec wszystko stracone w tym dlugimmmm cyklu:)

  • m_d_f Autorytet
    Postów: 1772 767

    Wysłany: 11 września 2013, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W zasadzie to lekarz powinien ci odpowiedzieć, czy doszło do owulacji czy nie, czy widać ciągle pęcherzyk czy już ciałko żółte, w końcu patrzył ci do brzucha :) A na podstawie wykresu nic powiedzieć się nie da. Prawdopodobnie twój organizm dopiero teraz zaczął się przymierzać do owulacji, ale czy do niej doszło czy nie, to jak już pisałam nie wiadomo, ale starać się zawsze możesz :) Szkoda, że tak wybiórczo prowadzisz obserwacje... Teraz masz niby wysoką temperaturę, ale ponieważ nie ma porównania z wcześniejszymi temperaturami, nie można stwierdzić, czy są wysokie, bo w końcu doszło do owulacji.

    W jakiej dawce brałaś ten Duphaston?

    Starania o drugie dziecko

    HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
    Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
    Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)

    Hormony w normie
    LH:FSH poniżej 0,6 (?)
    AMH w normie (2,39 ng/ml)
    TSH w normie

    Diagnoza:
    Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
    Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019

    Leczenie:
    Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
    Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
    Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
    Zamrożony 3AB
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2013, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duphaston dwa razy dziennie po jednej.
    Umowilam sie na wizyte na poniedzialek, wtedy stwierdzimy czy owulacja byla czy nie. Maz chory, brak mu formy, wiec raczej odpuszcze starania:)
    Bylam jakis czas na wakacjach i postanowilam sie wyluzowac zamiast mierzyc temperatury. Wczesniej mialam 36,6 36,7 raz skok 37, a teraz dwa dni z rzedu 37,2 zobaczymy co tam jutro.
    Moj ginekolog uwaza ze temperatury nie sa dla mnie, zbyt poplatany mam cykl po poronieniu....

  • m_d_f Autorytet
    Postów: 1772 767

    Wysłany: 11 września 2013, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to właśnie dzięki obserwacji temperatury (i śluzu), można zobaczyć, co się u ciebie dzieje z hormonami. Czy dochodzi do owulacji, czy w ogóle organizm robi jakieś przymiarki do niej, a jak już do niej dojdzie, to zobaczyć, czy ci się wydłużyła, albo skróciła faza lutealna po poronieniu (o ile wiesz, ile zwykle trwała), a jeśli się nie zmieniła, to będziesz wiedziała, kiedy mniej więcej spodziewać się miesiączki, lub jeśli się udało, kiedy zrobić najwcześniej test. Myślę, że obserwacje dają zawsze jakieś korzyści :)

    Co do Duphastonu, to on jest stosowany na tyle różnych dolegliwości ginekologicznych, że może u ciebie zadziałał inaczej niż powinien :)

    Jestem ciekawa co ci za tydzień ginekolog powie...

    Starania o drugie dziecko

    HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
    Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
    Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)

    Hormony w normie
    LH:FSH poniżej 0,6 (?)
    AMH w normie (2,39 ng/ml)
    TSH w normie

    Diagnoza:
    Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
    Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019

    Leczenie:
    Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
    Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
    Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
    Zamrożony 3AB
  • Blysk_kotka Ekspertka
    Postów: 247 210

    Wysłany: 11 września 2013, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem dokładnie jak to jest przy tak długich cyklach. Niemniej na monitoringu lekarka powiedziała mi krótko, żeby wszystko odbyło się jak trzeba, jajeczko powinno rosnąć 1-3 mm na dobę( średnio lekarze twierdzą że 2mm) a przy 0k.20.mm pęknąć i wtedy powinno dojść do zapłodnienia. Idąc tym tropem jeśli u Ciebie przez 14 dni jajeczko urosło ledwo 8mm to coś tu jest nie tak , ale może to właśnie wynika z długich cykli. Też jestem zdziwiona że lekarz nic Ci nie wyjaśnił. Skoro widział jajeczko to owulki jeszcze nie było. Następnym razem po prostu go dokładnie wypytaj niech Ci wyjaśni co i jak . Ja miałam jedno usg na którym pęcherzyk miał 15 mmm trzy dni poźniej 18.8 i moja gin stwierdziła że już po ptakach owulki nie będzie , bo własnie jest za słaby przyrost jajeczka, z tym że ja mam króciutkie cykle więc inna bajka

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2013, 23:10

    "Gdy idzie o zachodzenie w ciąże , jajeczka kobiety są jak jajka na miekko, nigdy nie wiesz kiedy będą w sam raz"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2013, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to chyba owulacji nie bedzie.....bo faktycznie nie rosl prawidlowo. U mnie nic nie moze byc ksiazkowo, taka moja uroda:)?
    Dzieki za informacje!!!
    Dokladnie 29.08 mial niecale 11mm, a 09.09 okolo 20mm.
    Kiepsko a szkoda, bo tak czuje jajniki ze zakladalam ze to wlasnie owulacja.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 września 2013, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Choc nie wiem czy jest to mozliwe, ale zdjecie z poprzedniego usg wyrzucilam. Mowilam to do lekarza ze zdaje mi sie ze z lewego jajnika wczesniej byl pecherz dominujacy, a ten teraz mamy w prawym. Nie wiem czy to jest mozliwe, doktor powiedzial jedynie, ze byc moze....
    W poniedzialek ide do niego z kartka i zasypie go pytaniami!:)
    Moze macie jakies pytania, dopisze na swoja liste:P?

    Blysk_kotka lubi tę wiadomość

  • Blysk_kotka Ekspertka
    Postów: 247 210

    Wysłany: 17 września 2013, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapytaj przede wszystkim jak to jest z długimi i normalnymi bądź krótkimi cyklami, czy jeśli zawsze masz długie cykle to czy jajeczko rośnie dłużej będąc tak samo zdolne do zapłodnienia?? ..sama jestem ciekawa odpowiedzi..Przy Twoich cyklach kiedy powinnaś zacząc monitoring, w moich cyklach jest to już 9 dc i trzeba sprawdzać co dwa dni .. ogólnie napisz czego się tam dowiedziałaś , może komuś to się przyda , ja chętnie poszerzę swoją wiedzę w tym temacie

    "Gdy idzie o zachodzenie w ciąże , jajeczka kobiety są jak jajka na miekko, nigdy nie wiesz kiedy będą w sam raz"
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ