X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Aplikacja - interpretacja cykli i wykresów temperatura a owulacja
Odpowiedz

temperatura a owulacja

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • kkx Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Forumowiczki :)

    mam takie pytanie. czy ovufriend dobrze Wam wyznacza owulacje, czy zauwazylyscie moze jakies "niezgodnosci" ? Jestem tutaj od niedawna dlatego pytam. Chodzi mi o to , ze jeszcze przed zakonczeniem cyklu zostal u mnie wskazny dzien owulacji. Na podstawie moich obserwacji tez stwierdzilam ze owulacja wystapila w dniu wskazanym przez ovu.
    Jak to bylo u Was ? :)

  • Lili_3 Znajoma
    Postów: 22 8

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w którymś cyklu ovu wyznaczył owulke 18dc. W 21dc miałam badanie hormonów,które wykluczyło obecność owulacji.Dzień później owulacja wystąpiła co potem zostało potwierdzone przez gina. Czasami trzeba brać poprawki na wyznaczoną owulacje przez program już tak parę razy się u mnie zdarzyło, dlatego też staram się obserwować inne wytyczne potwierdzające owulacje.

    Ania1003, kkx, gabrika lubią tę wiadomość

    If you can DREAM it,
    You can DO it !!
  • gabrika Koleżanka
    Postów: 62 10

    Wysłany: 25 sierpnia 2017, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Program wylicza owulacje na podstawie algorytmów i sztywno wytyczonych kryteriów. Nie jest w stanie jednak rozróźnić, czy i kiedy był szczyt śluzu i kiedy szyjka była najwyżej i najbardziej otwarta.

    Trzeba więc brać poprawkę, że program może się mylić i traktować to tylko jako orientacyjne wyznaczenie. Najwięcej znaków daje nam w końcu nasze ciało :)

    kkx lubi tę wiadomość

    "Jeszcze będzie pięknie - mimo wszystko! Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie!" - Jan Paweł II
    Aniołek (*) 30.03.2017 9tc / Ciąża biochemiczna - Październik 2017
    f2w3dqk3oz249swl.png
  • MamaNl Autorytet
    Postów: 1155 885

    Wysłany: 26 sierpnia 2017, 06:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi tez się rozminął zobaczymy jak będzie w tym miesiacu

    Joanna …
    Jest synuś Bruno 💙
    event.png
  • Fasola1234 Autorytet
    Postów: 983 453

    Wysłany: 27 sierpnia 2017, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moj wykres to istny chaos jak dla mnie w tym mmiesiacu dziś zaznaczyło mi w końcu owulacje ale jakos mi nie pasuje w tym dniu.. OvuF czesto sie myli ? ktos ma doświadczenie?
    3579f8ff0778fa78ab4381ffcd7aab37.png

    klz9rjjgay1rk8f4.png

    Fasola1234
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2017, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasola1234 wrote:
    A moj wykres to istny chaos jak dla mnie w tym mmiesiacu dziś zaznaczyło mi w końcu owulacje ale jakos mi nie pasuje w tym dniu.. OvuF czesto sie myli ? ktos ma doświadczenie?
    3579f8ff0778fa78ab4381ffcd7aab37.png

    Często. Jeśli nie zaznaczysz sobie sama owulki na wykresie, to przeważnie jest loteria. Albo trafi albo nie.

    Poza tym, im więcej wykresów skończonych, tym dokładniejsze jego celowanie.
    Przeważnie zaznacza owulację jako ostatni/ przedostatni dzień śluzu. Do tego musi skoczyć temperatura. Jeszcze jak masz - testy akurat, to już głupieje.
    Z wszystkiego wyciąga jakąś średnią i dopiero celuje. Ale nie musi się zgadzać z prawdą.

    Ja owulki mam wyznaczane przeważnie 1-2 dni po realnej owulacji.

  • Fasola1234 Autorytet
    Postów: 983 453

    Wysłany: 27 sierpnia 2017, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mi też by tak wyszło ze 21-22 dzień . :)
    No to musze brać poprawkę . Kupiłam testy owulacyjne wiec następny cykl będzie juz bardzie monitorowany przeze mnie bo w tym cyklu temp jakąś dziwna . Chyba kupię jeszcze jeden termometr może ten coś się już psuje

    klz9rjjgay1rk8f4.png

    Fasola1234
  • Sagasigrun Koleżanka
    Postów: 51 9

    Wysłany: 30 sierpnia 2017, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sama się zastanawiam czy na następny cykl nie zakupić testów owulacyjnych. Według mnie owulację miałam w poniedziałek bo i śluz na to wskazywał i kucie w jajniku a ovu nadal nic nie zauważa :(

    3f5186da56185d02ed00d045d8c4059a.png

    Jak myślicie mam sobie sama zaznaczyć na wykresie, czy zostawić jak jest?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2017, 21:03

    Staramy się 12 długich lat...
    Starania z OF od sierpniowego cyklu 2017

    1827e1c62a226bdb038b241abe9abfae.png
  • m_d_f Autorytet
    Postów: 1772 767

    Wysłany: 31 sierpnia 2017, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wyznaczałabym owulacji na podstawie objawów typu kłucie jajników, bo to nie jest żadne potwierdzenie owu. Zostaw jak jest. Aha, i testy też Ci nie potwierdzą owulacji! One tylko sygnalizują, że się organizm się do niej przygotowuje i MOŻE do niej dojść w ciągu najbliższych 24-36 godzin.

    Starania o drugie dziecko

    HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
    Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
    Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)

    Hormony w normie
    LH:FSH poniżej 0,6 (?)
    AMH w normie (2,39 ng/ml)
    TSH w normie

    Diagnoza:
    Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
    Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019

    Leczenie:
    Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
    Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
    Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
    Zamrożony 3AB
  • kahanka Autorytet
    Postów: 1605 1246

    Wysłany: 31 sierpnia 2017, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a czy przyjmowanie Duphastonu może mieć wpływ na skok temperatury i tym samym zaburzać obserwacje? Chodzi mi o to, że mój wykres w okolicach owulacji to wyżyny i doliny i w tym samym czasie mniej więcej pojawia się u mnie plamienie. Niby staram się czekać do skoku temperatury przed przyjęciem Dupka, żeby nie zablokować owulki, ale po takim skoku często mam spadek i wtedy już nie wiem czy owu była czy nie. Później temperatura już zwykle wzrasta, ale pytanie czy nie jest to wynik przyjmowania Duphastonu???

    38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI :(
    Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
    Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
    MTHFR c677T hetero - metylofilolian
    PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
    2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
    23.03 punkcja: 7 zarodków
    28.03 ET: 2x 5.1.1 CB :(
    31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2 :(
    02.07 FET (N): 2x bl2 :(
    Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
    23.09 FET (S): ostatni 3.3.2 :(
    14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
    endometrium: antybiotykoterapia
    2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
    zamrożone 10 oocytów
    19.10.21 histero - znowu antybiotyki...
  • Ktoś Nowa
    Postów: 1 1

    Wysłany: 31 października 2017, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie , jestem pierwszy raz na tym forum i chciałam się z wami podzielić moimi doświadczeniami. Nie mierzyłam praktycznie nigdy temperatury. Kochaliśmy się raczej z przyjemności i tak zaszłam w ciąże :) Niestety poroniłam ją:/ Potem koleżanka kazała mi mierzyć temperaturę więc ją mierzyłam :) Ale to była dla mnie strasznie męczące. Zaszłam w ciąże tak naprawdę w czasie kiedy miałam bardzo niską temperaturę :) I jak zobaczyłam dwie kreski na teście to byłam mega zdziwiona tym faktem. To było na zasadzie "Jak mogłam zaciązyć jak temperatura była niska a owulacja praktyczna żadna:)" Moja rada to nie bawcie się kochane w te mierzenie temperatur i uprawiania seksu na zawołanie - tak się nie zajdzie w ciąże ;) Następuje blokada i jest po wszystkim - ponadto kobieta myślac tylko o tym aby zajść w ciąże doprowadza do tego, ze niszczy się jeden bardzo ważny hormon. O ile pamiętam on jest odpowiedzialny za zajście w ciąże. Myśląc ciągle i obliczając dni płodne tak naprawdę nie umiemy się czerpać radości z miłości seksualnej a robimy to bardziej na siłę:) Zadajcie sobie pytanie dlaczego dawniej kobiety zachodziły często w ciąże ..? Nie mówię tylko o tym jak teraz żyjemy ( jedzenie itp), ale o tym, ze one po prostu żyły w zgodzie z naturą :) Kochały się jak miały chęc. Organizm sam daje sygnały kiedy są te ważne dni. Ja zrobiłam 4 testy bo nie wierzyłam, ze jestem w ciąży :) Nie mogę do teraz w to uwierzyć :) Przecież miałam bardzo niską temperaturę wiec jakim cudem jestem w ciąży. Mało tego byłam na USG po owulacji i lekarz stwierdził znikomą ilość pęcherzyków i zapisał clostylbegin :) A ja jestem w ciąży! Koleżanka miała robione USG pod kątem owulacji i okazało się , ze pierwszej monitorowanej owulacji nie miała, drugiej tez nie miała rzekomo a w drugą zaszła w ciąże ;) Więc co tak naprawdę pokazuje USG? Nie wiem :) To tylko moje spostrzeżenia. Jestem starszą chyba uczestniczką niż reszta bo mam 41 lat :) Tak wyszło, ze w tym wieku :) Ale lepiej później niż wcale :) Pozdrawiam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2017, 15:09

    kacha00 lubi tę wiadomość

    Joanna Chomicz
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 listopada 2017, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam serdecznie.
    Jestem tutaj nową, dlatego jeśli piszę nie w tym temacie co trzeba, to z góry serdecznie przepraszam. Chciałabym Was prosić o radę. Otóż staramy się z mężem o upragnione dziecko. W tym miesiącu zaczęłam stosować mierzyć temperaturę w pochwie codziennie o tej samej porze rano, jeszcze przed wstaniem z łóżka. Test owulacyjny wyszedł pozytywny w piątek 3.11 (czyli 3 dni temu) dwie jednakowo grube kreski, jednak do dziś temperatura nie drgnęła. W ten dzień przeżyłam również bardzo duży stres związany z chorobą kogoś z rodziny. Czy z tego powodu mogła mi się przesunąć owulacja pomimo tego, że to był mój dzień płodny? Jak to jest, czy owulacja może jeszcze przyjść mimo, że testy owulacyjne wychodzą teraz negatywne? Czy jest to mój cykl bezowulacyjny?
    Proszę Was o radę. Miała któraś z Was taką sytuację?

Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ