W jakie dni sie starac , prosba o porade
-
Witam
Chce zajsc w ciaze, znalazlam taki kalkulator plodnosci. Tylko ze cykle mam troche nieregularne. Napisze jak wygladaja mniej wiecej od grudnia i okolo jakiej dlugosci sa
27 lub 28 dniowy
25
25
Ciaza, niestety poroniona
28 lub 29 dniowy
25
26
30
Tutaj jest ten kalkulator
https://dzidziusiowo.pl/kalkulatory/dni-plodne
Partner moze przyjechac tylko na kilka dni i zastanawiam sie ktore by byly najlepsze.
Bede wdzieczna za Wasze rady i sugestie.
Co ciekawe, jak sprobowalam pierwszy raz w zyciu zajsc w ciaze w marcu ,to zaszlam natychmiast mimo jednej jedynej proby w cyklu. Byl to 12 dc.Niestety ja poronilam. W zeszlym miesiacu sprobowalam jeden raz w cyklu w 10 dc i ciazy nie bylo, w tym miesiecu tez byla tylko jedna proba w 12 dc i tez ciazy nie ma.
Kolejne pytanie, jak liczyc ten 1 dc, chyba od bolu i jak mocno sie juz rozkreci okres i mocno leci...Z gory dziekuje za pomoc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2018, 11:28
-
Najlepiej serduszkowac co 2 dni, bo jeśli jest zbyt długa przerwa to plemniki są już po prostu za stare. Jeśli partner może przyjechać na kilka dni to dobrze by było żeby nie był tylko jeden raz. Wtedy się udało, ale mogło to być szczęście. A kalkulatory płodności nie sprawdzą się przy nieregularnych cyklach. Ja też mam nieregularne i używam testów owulacyjnych. Moze też za bardzo jesteś nastawiona na tą ciążę? Ja również jestem po poronieniu i nie mogę zajść, bo tak jestem zestresowana żeby się udało.
-
Byc moze niestety ten stres ktory mamy po poronieniu i wielkie pragnienie by znowu byc w ciazy maja wplyw... Ja ostatnio obserwowalam raczej sluz plodny i krew a ciazy nie ma. Zastanawiam sie dlaczego skoro byl sluz plodny a za pierwszym razem od razu sie udalo. A testy wykazuje tylko dzien owulacji?
-
No niestety im bardziej się chce tym bardziej nie wychodzi. Ja też w pierwszą ciążę zaszlam w 1 cyklu i na dodatek owulacja była w dzień kiedy już byłam 1000 km od męża, bo wyjechałam, a jednak się udało. A teraz jestem 7 miesięcy po poronieniu i cisza. Odnośnie testów to robi się je kilka dni przed spodziewaną owulacją, aż będą 2 kreski tak samo czerwone lub testowa mocniejsza od kontrolnej. To znaczy, że owulacja wystąpi w przeciągu 24-36 godzin. Najlepiej się starać własnie dzień przed owulacją, bo w dzień owulacji plemniki mogą nie zdążyć
ja w tym cyklu chyba umowie się na monitoring owulacji, żeby zobaczyć czy wszystko gra, bo mam wrażenie że niedługo zwariuje
-
Ja sie nastawialam ze skoro za pierwszym razem po prostu pyk i ciaza to teraz tez tak bedzie.Wiec jak przyszla miesiaczka to kilka dni mialam dola. Ile po poronieniu odczekalas? U mnie prawdopodobnie przyczyna poronienia byl miesniak ktory sie akurat wtedy pojawil i urodzil do pochwy, spowodowal stan zapalny szyjki macicy, przez co krwawilam az poronilam. Teraz za kazdym razem jak czekam na okres to przezywam straszny stres, a chcialabym podchodzic do tego spokojniej.
Pleminiki moga podobno przetrwac 3 do 6 dni.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2018, 13:35
-
Rozumiem Cię, też tak myślałam, że skoro wtedy poszło za 1 razem to teraz też tak będzie. A jak przyszła miesiączka to rozpacz i zaskoczenie, że jak to tak. Ja poronilam w styczniu bliźniaki jednojajowe, dopiero po 3 miesiącach się okazało że zostały resztki po lyzeczkowaniu, więc musiałam iść znowu do szpitala na kolejny zabieg. Tak naprawdę mogę się starać dopiero od tego cyklu, ale ja zaczęłam się starać odrazu po 2 lyzeczkowaniu. Podziwiam wszystkie kobiety, ktore starają się latami, bo ja jestem klebkiem nerwów. W cyklu potrafię wysikac z 6 testów czy na pewno w ciąży nie jestem. Próbuję znaleźć teraz jakieś zajęcie, żeby wyluzowac, ale nie znalazłam jeszcze nic takiego co by oderwalo myśli od ciąży.
-
A moze organizm musial sie zregenerowac po poronieniu i teraz nam sie uda? W dodatku w cyklu w ktorym zaszlam w ciaze obserwowalam taki bialy gesty sluz. Pojawil sie tez przy kolejnej probie wiec bylam pewna ze znowu sie udalo. Zrobilam test ciazowy i nie wierzylam ze jest jedna kreska. W tym cyklu dlugo miesiaczka sie rozkrecala wiec mialam nadzieje ale jednak rozkrecila sie.
-
Też obserwuje w 2 połowie cyklu czy mam taki śluz jak balsam, bo tak miałam w 1 ciąży. Jestem pewna, że nam się uda, tylko trzeba znaleźć ten sposób na wyluzowanie się. Coś w tym jednak jest, że małolaty wpadają bez problemu, bo nie myślą o takich rzeczach. A my wyliczające wszystko mamy problem.
-
Mialas taki bialy sluz z jakby farfoclami? Ja po tym sluzie za pierwszym razem podejrzewalam ze jestem w ciazy i tak bylo. Jednak nawet w tym cyklu tez go widzialam wiec przestalam go brac za objaw ciazy. Ja poza tym mam endometrioze ale jest teraz nieaktywna bo nic sie nie dzieje. Bardzo sie balam ze utrudni mi zajscie w ciaze.
-
Niestety endometrioza to choroba przewlekla wiec jak sie ja ma to juz sie ja ma. Odrastala mi torbiel na lewym jajniku, mialam tez ten jajnik przyrosniety do macicy przez co mialam kilka operacji. Mialam tez udrazniany jajowod po stronie tego jajnika, na szczescie sie zregenerowal.Generalnie ta choroba moze wracac jak sie miesiaczkuje. Strasza w artykulach ze bardzo ciezko zajsc w ciaze z endometrioza a mi sie udalo natychmiast.Ta choroba jest przewlekla ale moze byc w remisji i lagodna. Moj ginekolog mowi ze mnostwo kobiet normalnie zachodzi z ta choroba w ciaze i ze ja mam bardzo lekka postac wiec to mnie podbudowuje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2018, 14:08
Ika83 lubi tę wiadomość
-
Mialam trzy operacje i wszytkie byly przed ciaza. Ostatnia w 2015. Najelpei sie starac od razu po operacji ale nie zawsze jest taka mozliwosc. Mialam ciagle traume ze nie zajde w ciaze, wlasnie za duzo czytalam intenetu i for o endometriozie. I ciagle czytalam ze zajscie z endometrioza to cud itp. Dlatego to ze od razu zaszlam bardzo mnie podnioslo na duchu. Jakbym nie miala tej jednej ciazy to bym miala o wiele wiekszy stres ze cos jest nie tak.
-