Bio-oil czy na pewno bezpieczny?
-
WIADOMOŚĆ
-
Moje Drogie co sadzicie o skladzie Bio-oil i jego bezpiecznym uzywaniu w ciazy? Producent zapewnia ze w zaden sposob nie zagraza zdrowiu malenstwa. Przekopalam kilkanascie stron www i nigdzie nie znalazlam konkretnych informacji odnosnie negatywnych wplywow. Jednak caly czas zastanawiaja mnie wit. A i olejek rozmarynowy zawarte w skladzie? Wszedzie trabi sie o zagrozeniach wynikajacych z uzywania kosmetkow z ich udzialem. A bio-oil je zawiera... Jednak jest zalecany dla kobiet w ciazy... Przyznam ze uzywam go od 16 tygodnia regularnie, 2 razy dziennie. Chce wierzyc ze producent umieszczajac informacje odnosnie jego bezpieczenstwa zrobil to rzetelnie i jest to faktycznir sprawdzane przez jednostki zewnetrzne. Co sadzicie na ten temat? Uzywacie tego olejku z czystym sumieniem? Jestem z tych raczej dmuchajacych na zimne i nie daje mi to do konca spokoju. Czekam na Wasze opinie:-)
-
nick nieaktualnyJest strona gdzie producent wypowiada się na temat tych oto składników
Witamina A
Witamina A znajduje się w centrum uwagi jako potencjalne zagrożenie dla zdrowia płodu jeśli jest spożywana doustnie w bardzo dużych ilościach przez matkę. Ponieważ jest to niezwykle trudne, żeby wysokie stężenie witaminy A wniknęło do organizmu przez skórę, miejscowe stosowanie witaminy A (i jego pochodne) jest mniej ważne. Poziom witaminy A (palmitynian Retinolu na etykiecie) w Bio-Oil jest bezpieczny dla zdrowia, a jego stężenie zbyt niskie by stosowane miejscowo mogło przynieść jakiekolwiek zagrożenie.
Rozmaryn
W ostatnich latach nastąpił wielki rozgłos wokół bezpieczeństwa nadmiernego stosowania oleju Rosemary w czasie ciąży. Jednak zawarty w oleju Bio-Oil rozmaryn (Rosemarinus Officinalis na etykiecie) nie ma większego znaczenia, ponieważ trudno uzyskać jego wysokie stężenie gdy jest stosowany miejscowo w czasie aplikacji kosmetyku. Dlatego też poziom Rosemary w Bio-Oil jest zbyt niski, żeby mógł przynieść jakiekolwiek zagrożenie.
A skoro się boisz to może zarzyj innego kosmetyku, ja obecnie używam olejek z rossmanna babydream fur mama i z tego co widzę to w jego składzie jest olejek migdałowy, olejek z makadamii i jojoba, olej sojowy i słonecznikowy, a także witamina E, narazie na niego nie narzekam ale z opinii podobno jest bardzo dobry, więc polecam
Pozdrawiam
Anoolka, Mammma lubią tę wiadomość
-
Mammma nie wiem w którym tygodniu jesteś ale witamina A najbardziej niebezpieczna jest w pierwszym trymestrze, w drugim jest już nawet dodawana do preparatów witaminowych także moim zdaniem niewielka ilość nie może zaszkodzić, najlepiej tak jak Gosia radzi w I trymestrze stosuj oliwke babydream z rosmmanna a od drugiego zacznij Bio-oil , ja tak przynajmniej zrobiłam
-
Obecnie koncze 21 tydzien. Od poczatku uzywalam oliwki j&j. Kupilam rowniez, zachecona opiniami babydream, oliwke i balsam, jednak u mnie sie kompletnie nie sprawdzily. Tak przesuszonej skory nie mialam nigdy w zyciu. Doslownie biale luski. Dodam ze mam skore raczej normalna, nie jest zbyt wymagajaca jesli chodzi o nawilzanie. Tak wiec jak widac mimo wielu glosow zachwytu u mnie klapa. Bio-oil uzywam od 15 tygodnia wiec juz od tego bezpiecznego okresu. Paula_29 czyli jak wynika z twojego postu uzywasz bio od II trymestru z czystym sumieniem?
-
nick nieaktualny
-
Mammma wrote:Obecnie koncze 21 tydzien. Od poczatku uzywalam oliwki j&j. Kupilam rowniez, zachecona opiniami babydream, oliwke i balsam, jednak u mnie sie kompletnie nie sprawdzily. Tak przesuszonej skory nie mialam nigdy w zyciu. Doslownie biale luski. Dodam ze mam skore raczej normalna, nie jest zbyt wymagajaca jesli chodzi o nawilzanie. Tak wiec jak widac mimo wielu glosow zachwytu u mnie klapa. Bio-oil uzywam od 15 tygodnia wiec juz od tego bezpiecznego okresu. Paula_29 czyli jak wynika z twojego postu uzywasz bio od II trymestru z czystym sumieniem?
Tak, z czystym sumieniem, nie dajmy się zwariować, pije też sok marchewkowy który ma witamine A a nie jest zabroniony w ciąży, kefir który ma 1% alkoholu mimo że nie jest napisane na opakowaniu a jak głowa mnie boli smaruje czasem amolem bo lekarka zaleciła
Poza tym zauważ że na większości kosmetyków jeśli nie jest potwierdzone że można w ciąży używać jest to wyraźnie napisane, producenci płaciliby milionowe kary gdyby ktoś chciał udowodnić, że coś mogło się stać
może nie u nas w Polsce, ale w stanach sądzą się o wszystko:)
No ale każdy sam decyduje
Co do rozstępów i tak niestety wyszły mi na piersiach więc jeśli ktoś ma tendencje to pewnie się nie ustrzeże:(Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2014, 12:45
lolka83, AgataP lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitamina A wystepuje w formie retinolu i beta-karotenu. W witaminach ciążowych powinna ona być właśnie w formie beta-karotenu bo nie kumuluje się on w organiźmie w przeciwieństwie do retinolu. Czyli jeśli najemy się marchewki to będzie ok za to jeśli będziemy notorycznie podjadać wątróbkę to już gorzej
Eklerka lubi tę wiadomość
-
Ja uzywam bio oil od chyba konca 3 mies na przemian z balsamem fur mama z rossmana ktory mi sie konczy niestety (uzupelnie jak bede w pl)..
Bio oil zuzywam juz 3 opakowanie i mam zamiar kupowac nastepne poki co oprocz starych rozstepow ńie doszlo nic nowego a brzuch szybko wystrzelil...wiec jestem zadowolona. Zobaczymy jak dalej podziala
-
Wychodzi na to, że moge odetchnac jesli chodzi o bezpieczenstwo bio-oi:-) zamierzam dalej go uzywac z nadzieja ze zadziala. Mam juz zapas kilku opakowan po 200 ml takze na jakis czas wystarczy. A tak z ciekawosci, na jak dlugo starcza Wam opakowanie. U mnie 200 ml to prawie 4 tyg. przy uzywaniu 2 x dziennie.
-
Używałam rozmaitych specyfików - Babydream, Mamma mia, Sexy mama i jeszcze jakieś tam inne mazidła. Były spoko. Ale naczytałam się o cudownych właściwościach bio-oil, znalazłam na allegro wielki baniak 200ml w dobrej cenie i...
Uczula mnie! Skóra zaczęła swędzieć i się łuszczyć, więc musiałam odstawić bio-oil i wróciłam do Rossmanowego Babydreama, który chyba najbardziej mi odpowiada.
Ale jeżeli Tobie odpowiada bio-oil, to super . I nie wiem, ile by musiał mieć tej witaminy A, żeby jakkolwiek zaszkodzić dziecku...Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2014, 15:32
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
a ja polecam jeszcze w aptece krem przeciwko jak i na istniejące rozstępy z firmy Pharmaceris
jestem mamą dwójki dzieci i jak stosowałam ten krem przy pierwszej ciąży regularnie to rozstęp się pojawił jeden po porodzie, a na dodatek twn krem go ładnie wybielił
i żel do higieny intymnej dla kobiet w ciąży i pologu z tej samej firmy
mi te kosmetyki naprawdę pomogłyLimerikowo lubi tę wiadomość
-
Hmm Duchess na blogu ktory podalas bio-oil nie ma dobrej opini. Wlasnie ze wzgledu na wit. A i olejek rozmarynowy- nie zalecane w ciazy. I znow namieszalo mi to w glowie. Moze odstawie ten bio dla swietego spokoju i zrobie jeszcze jedno podejscie do babydream- ze wzgledu na naturalny sklad. Obawiam sie tylko czy nie jest juz za slaby na ten etap ciazy?
Dominique1995 lubi tę wiadomość
-
http://www.srokao.pl/2011/03/analiza.html
swietna strona, poczytaj, moze wtedy znajdziesz inny odpowiednik, jesli do tego masz zastrzezenia.
JA uzywam oliwki rossmanna jak dziewczyny, u mnie sie sprawdza super!
(oliwka J&J, ktora kupilam na poczatku mnie mega uczulila, a nigdy nie mialam problemow ze skora. Dermatolog kazala unikac jak ognia).
Do tego olej arganowy, drogi, ale warto.
http://www.sklepkokosowy.pl/pl/p/Olej-Arganowy-BIO-Kosmetyczny-500ml/106
Teraz kupialam olej migdalowy, stoi i czeka na swoja kolej.
No i krem na rozstepy firmy Locherber Krem na rozstępy, dla mnie cudenko
http://www.sklepkokosowy.pl/pl/p/Locherber-Krem-na-rozstepy/199
Uzywam tych specyfikow na przemian,krem na dzien a olej lub oliwka na noc, na razie okWiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2014, 22:55
-
Mammma wrote:Hmm Duchess na blogu ktory podalas bio-oil nie ma dobrej opini. Wlasnie ze wzgledu na wit. A i olejek rozmarynowy- nie zalecane w ciazy. I znow namieszalo mi to w glowie. Moze odstawie ten bio dla swietego spokoju i zrobie jeszcze jedno podejscie do babydream- ze wzgledu na naturalny sklad. Obawiam sie tylko czy nie jest juz za slaby na ten etap ciazy?
Mammma powiem Ci tak
Pasty do zębów, dezodorantu, żelu od prysznic czy kremu do twarzy używasz normalnych czy takich specjalnych dla dzieci?
Bo jeśli normalnych to chyba nie ma co przesadzać z resztą skoro na tych kosmetykach napisane jest że dozwolone dla kobiet w ciąży czego nie ma na żelach pod prysznic, szamponach, zmywaczu do paznokci czy kremach do twarzy
Nie dajmy się zwariować, nie wiem jak Tobie ale wiem, że mnie i wielu dziewczynom zdarza się zjeść frytki z KFC, gotowy sos do spaghetti czy wypić trochę coli co podejrzewam jest bardziej szkodliwe bo dostarczamy bezpośrednio do krwioobiegu a nie przez skórę. Tak jak napisałam najważniejszy jest pierwszy trymestr, teraz dziecko już ma wszystkie ważne narządy wykształcone, więc myślę że nie ma jakiegoś wielkiego ryzyka, inaczej trąbili by o tym wszech i wobec, ale to tylko moje zdanielolka83, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
I ja mysle ze Paula ma racje nie popadajmy w paranoje bo wiecej dziadostwa mamy w jedzeniu niz w tych kosmetykach
Oczywiscie warto spr sklad bo w niektorych jak sroka pisze na blogu sa subst szkodliwe ale mysle ze tyle wystarczy
Ja tam zostaje przy bio oil i dokupie te kosmetyki z rossmanaPaula_29, lolka83 lubią tę wiadomość
-
Ja się do Bio-oila nie przekonam raczej, bo to głównie płynna parafina (tak jak nie przekonuje mnie Oilatum, który też głównie składa się z parafiny)...
Przeciw rozstępom stosuję natomiast olej arganowy, masło shea lub olej kokosowy.
Wypróbuję też może olejek migdałowy - bo widzę że zachwalacie go, dziewczyny.