X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Bliźniacze Mamusie 2019 :)
Odpowiedz

Bliźniacze Mamusie 2019 :)

Oceń ten wątek:
  • Pom-pon Autorytet
    Postów: 1332 848

    Wysłany: 10 czerwca 2020, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga, jeszcze powiedz że jesteście na pieluchach wielorazowych i padnę z wrażenia 😁

    Muszę się pochwalić że kupiliśmy przyczepkę rowerowa dla chłopaków i jest super, polecam Wam serdecznie. Mamy ja tydzień a już 3 razy byliśmy na wycieczce :) dla nas to nowa jakoś życia, nie musimy zabierać wózka, składać do auta, rozkładać. Całe miasto nasze ;)

    Cobi Was dziewczyny? Jakieś postępy u maluchów? Moi są już wszędzie i jest masakra, ciągle muszę przenosić, zabierać niebezpieczne przedmioty, ogarniać czy nie dręczą psa 🙈 nie wiem co będzie jak zaczną chodzić, Armagedon.

    2 IUI 1/ 2019 - 15 dpo hcg 527
    MedArt Poznań
    9R3tp2.png

    8/2018 <3 <3 (*)
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 10 czerwca 2020, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny.
    mi się dziecko popsuło 🙊. A tak na serio, wczoraj mieliśmy szczepienie, i drugi dzień od godziny 15 Antek wyje do czasu aż go spać nie położę. Biedak ząbkuje. Idą mu 4 zęby na raz. Na początku myślałam, se to jedynki do góry, a 3 dni temu wyszły mu dwójki a jedynek nie widać. Non stop na ręce, dobrze, że Franek zrobił się trochę bardziej samodzielny. Tz bawi się ładnie, a jak nikt na niego nie patrzy to się pięknie przemieszcza 🤦‍♀️. Dziś znalazłam go pod stołem. Ze 3 metry od maty na której go zostawiłam. Turla sir wszędzie albo jedzie na wstecznym hihi.
    U nas zaczyna się akcja "siad podparty" I już się boję 😱. Antoś od kilku dni siedzi. Oczywiście jak się go posadzi. Jakoś nie po drodze im siadać samemu. Franek opanował tylko śniadanie we wózku, więc nawet jak śpi jest przypięty pasami. No strach go zostawić na chwilę. 5 minut z tyłkiem nie u siedzi. No i stać- to mu pasuje.
    Ogólnie to jest coraz weselej. Boje sie co będzie dalej 🙊😂. Już pozbyłam się kwiatków w doniczkach, bo jeden ostatnio prawie leżał - Franek się na nim uwiesił.

    Chłopcy grzecznie siedzą w tej przyczepce?? Fajna sprawa. Zazdroszczę. My tylko spacerki. Jakiś mojemu nie po drodze wyprawy z dziećmi.

    Miłego długiego weekendu Mamusie.

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 10 czerwca 2020, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pon-pon dopiero zaczynamy z wielorazowymi. Naszyłam w ciąży formowanek i były dużawe jak wróciłyśmy ze szpitala. Otulaczy nie zdążyłam uszyć wcale, myślałam, że dokupię, ale znajdowałam tylko takie od 3,5kg :( zaczęłam sama szyć, ale zajęło mi to kilka dni... W pon brakło mi pampów i musiałam wziąć wielo, okazało się, że formowanki leżą już idealnie ;) położyłam na drzemkę bez otulacza na podkładzie i tyle ;) dzisiaj już zalanolinowałam ten mój uszyty otulacz, przetestowałam gatki na szydełku i działają ;) i dokupiłam jeszcze 2 małe otulacze, mogą być jeszcze ciut duże, ale pewnie niedługo dorosną... także zaczynamy. Jak znajdę czas na szycie to już zacznę większe rozmiary a teraz ile się uda to się uda ;)

    Rucola lubi tę wiadomość

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 03:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie maluchy zaczęły się zauważać i się do siebie uśmiechają 😍 chodzimy z obojgiem na fizjo bo jednak wyszło kilka problemów ale wszystko do wypracowania. Zajęcia im się bardzo podobają a ja się wprawiam coraz bardziej bo jeżdżę z nimi sama. Pierwsza wyprawa to jednak był stresik 🤭

    Też na lato planuje pieluchy wielorazowe, już trochę na prośbę zamówiłam (uszyć nie dam rady, podziwiam Kinga!). U mnie cel może nie jakiś eko ale chcę coś naturalnego maluchom na pupy zakładać w największe upały zamiast plastikowych pampersów.

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga szacun 🥰. Ja mam dość codziennego prania ciuszkow a co dopiero jeszcze pieluchy wielorazowe do tego.
    Irriska dobry pomysł z tymi wielorazowymi na upały. Może skorzystam.
    Macie możliwość chodzić do fizjo do chodźcie 😊. Ja doceniałam te zsjecia. Teraz niestety przez wirusa nasze odwołali, muszę się dowiedzieć czy już są czy nie. Bo przydało by się sprawdzić moje leniwce.
    Uśmiechają się do siebie... Cudownie. Moi to chyba szczerze się nie lubią 😂. Albo zabierają sobie zabawki, a to jeden drugiego ugryzie 😂

    Pom pon nie zapytałam. Maciej i Michał jyz raczkuja??

    My robimy wyprawę do mojej mamy. Całe 130 km, mam nadzieję,że chłopcy znowu przespać całą drogę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2020, 07:08

    iriiska lubi tę wiadomość

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • Pom-pon Autorytet
    Postów: 1332 848

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga, to co piszesz jest dla mnie jak szyfr 😁 szczerze podziwiam.

    Bajka, my dzisiaj po wyprawie do rodziców 180 km. Jakimś cudem Michał spał cała drogę, Maciej 3/4. Normalnie już od kilku miesięcy się tak nie dzieje, ale siedzą w miarę grzecznie.

    Jak to Franek już wstaje? 😲 Na samodzielne siadanie mają jeszcze czas, ponoć do 10 miesiąca.

    U nas Maciej już raczkuje w pełnym wymiarze, Michal po 2,3 raczki i dalej pełznie.


    Co do uśmiechów to czasem śmieją się do siebie w głos :) ale większość czasu wyrywają sobie zabawki.

    2 IUI 1/ 2019 - 15 dpo hcg 527
    MedArt Poznań
    9R3tp2.png

    8/2018 <3 <3 (*)
  • Pom-pon Autorytet
    Postów: 1332 848

    Wysłany: 11 czerwca 2020, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W przyczepce maluchy siedzą super! Cieszą się jak zdjenujeny moskitierę i mają wiatr na buziach 😁

    2 IUI 1/ 2019 - 15 dpo hcg 527
    MedArt Poznań
    9R3tp2.png

    8/2018 <3 <3 (*)
  • KeepCalm Autorytet
    Postów: 1354 1217

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 05:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj znowu zaczelam pisać I usnęłam...

    Praca mnie wykańcza trochę ale w sumie bardziej stres i to że slysze płacz moich małych.. Jak są z opiekunka i czas spać to jest to rozdzierające,do tej pory pomagal wtedy tata ślę juz wrócił do pracy więc nie wiem co będzie w pon. Nie wszystkie móje przerwy wypadajda na pore drzemki..A jak wrócimy już z kwarantanny to nie wyobrażam sobie tego pełnego etatu... Wiem że to niby normalne ale czuję jakby ktoś inny miał ich wychowywać. 💔

    I jeszcze paradoks : placze jak placzą ale jak zobaczyłam wtulonych w końcu uśpionych to też mi się serce pokroili.

    2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
    14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
    15.04 - dwa serduszka <3 <3
    22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
    704b2a6a48.png[
  • KeepCalm Autorytet
    Postów: 1354 1217

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 05:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moi Mali : Olivia już siada ale z podparciem i często jeszcze trudno jej wyciągnąć nóżkę. No ale wreszcie bo już krzyki i frustracja były straszne. Teraz zaczyna chcieć raczkować ale na razie pełza do tyłu.
    Samu też wsteczny wrzuca i zaczyna troszkę kuperek podnosić.

    Śpią lepiej w nocy, w dzien wydluzyl I'm się bardzo czas między drzemkami I zostaliśmy z 3ma (czasem jeszcze 4) po 30 min.

    Poza tym jedzenie idzie nam jak po grudzie, muszę już być bardziej konsekwentna.

    2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
    14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
    15.04 - dwa serduszka <3 <3
    22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
    704b2a6a48.png[
  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Keep możemy się tylko domyślać co przeżywasz :( ja już teraz na sama myśl o powrocie do pracy i wysłanie maluchów do żłobka dostaje ścisku żołądka. A jeszcze prawie rok wolnego przed nami. Na PL możnaby dużo narzekać ale akurat macierzyński jest bardzo na plus, w wielu innych miejscach to tylko 3 miesiące. Trzymaj się tam i ściskaj maluchy kiedy tylko się da ♥️

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dzieciaki narazie ciężko znoszą upały, mają problemy z zaśnięciem. Dopiero wieczorem po kąpieli jakos im lżej. Zastanawiam się czy im w te upały w ciągu dnia nie robić też dodatkowej letniej kąpieli, albo się pokusimy o jakiś mały basenik w ogródku żeby się taplali :)

    Jutro ruszamy znów do dziadków i ja trochę odzyje bo jestem całkiem połamana, kręgosłup mi strasznie nawala. Po wizytach u fizjo jeszcze zmieniliśmy sposób podnoszenia na ten bokiem i jest ciężej. Ogólnie w te upały trudniej się funkcjonuje. Można narzekać ale wiadomo, jeden uśmiech i się o wszystkim zapomina :)

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pom pon Sam nie wstaje. Cwaniak jak dajesz mu ręce to zamiast usiąść to na sztywno i stoi. Czasem zdarzy mu się samemu podciągnąć. Tonie tak, że on z kolan wstaje. On pozycję na czworaka zna od paru dni. Wystarczy mu raz coś pokazać i młody kombinuje jak to powtórzyć. Dziś mnie zaskoczył - i teraz sama nie wiem czy sam usiadł czy siedział. Bo dałabym sobie rękę uciąć, że lezal na macie a jak zerkam do nich z kuchni to Franek znowu siedział 🤔. Antoś jest większym leniuszkiem. Przy bliznakach widać, jak bardzo dzieci są różne i jak w różnym tempie się rozwijają.
    Ogólnie moje drugie dziecko przez te ząbki jest inne. Zawsze wesoły a teraz biedak markotny, smutny. Tylko się przytulić. Niech już mu wyjdą te ch... Ząbki.

    Keep tule mocno. Jesteś mega dzielną kobietą. Kochana a ty masz jakąś pomoc czy tylko mąż zajmuje się dziećmi??
    No to Olivia zdolna dziewczynka.
    U nas jazda na wstecznym to już norma 😂.
    U nas z jedzeniem też luksusów nie ma. Zaraz skończą 8 miesięcy a ciągle na papkach. Jak coś ma większe grudy niż powinno to plują.
    Daje im owoce, chrupki żeby coś tam dziamały.
    Zresztą Franek nie chce jeść z łyżeczki, Antek zaczyna go naśladować 🤦‍♀️.

    Oj upały też dały nam w kość. Taki mały basenik nie jest głupim pomysłem, zwłaszcza jak dzieci lubią wodę.

    Ehh powiem wam, że mam dni że żyć mi się odechciewa. Najchętniej przepłakałabym cały dzień. Ta rutyna mnie dobija. Jeszcze nigdzie wyjść nie idzie. Do fryzjera pójdę chyba we wrześniu 🤦‍♀️. Mąż nie chce z nimi zostać sam. Nikt z nimi nie chce zostać samemu, bo nie dają rady zająć się dwójka na raz.

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • Pom-pon Autorytet
    Postów: 1332 848

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka, rozumiem. Ale i tak mam wrażenie że twoi szybko się rozwijają :) moim jeszcze nawet nie w głowie wstawanie. Na początku przeżywałam a teraz odpuszczam, widzę że idą z rozwojem a że leniuchy to już nic nie poradzę ;)
    U nas dalej po 2 zęby, chyba od 2 miesięcy zastój.

    Keep, współczuję stresów :( sama mnie to czeka, a na dodatek nie znam jeszcze wyników rekrutacji do żłobka co mnie bardzo stresuje.

    U nas też problem ze spaniem w upale. Cieszę się że jedziemy nad morze na miesiąc bo myślę że tam będzie z tym łatwiej.

    Bajka, trzymaj się. Ja mogę swoich zostawić tylko z mężem bo rodzina daleko. Zresztą ciężko kogoś obarczyć dwójką niemowlaków na raz. A Twój mąż czemu nie zostanie? Ja staram się wychodzić w porach po jedzeniu i drzemce żeby mieli dobre humory, no ale zawsze.
    Regularnie chodzę na paznokcie i te dwie godziny oddechu pozwalają nie zwariować. Może spróbujcie na początek np pół godziny? Później dłużej i dłużej i mąż zobaczy że się da. Albo wjedź mu na ambicję że przecież Ty spędzasz z chłopakami 24/7 to co on nie da rady? Zawsze może iść z nimi w tym czasie na spacer. Serio, naucz go bo kolejne 4 lata będziesz niewolnikiem.

    2 IUI 1/ 2019 - 15 dpo hcg 527
    MedArt Poznań
    9R3tp2.png

    8/2018 <3 <3 (*)
  • Pom-pon Autorytet
    Postów: 1332 848

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iriska, ja właśnie po wczorajszym dniu zamówiłam basenik, takiego slimaczka z daszkiem.
    Wolę to, bo dwóch kąpieli dziennie sobie nie wyobrażam ogarniać ;)

    iriiska lubi tę wiadomość

    2 IUI 1/ 2019 - 15 dpo hcg 527
    MedArt Poznań
    9R3tp2.png

    8/2018 <3 <3 (*)
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pom pon, moi może są trochę bardziej fizycznie do przodu, ale z jedzeniem już nie. Twoi już dawno jedzą gniecione jedzenie, a moi plują nim aż miło 🤦‍♀️. Czasem mam wrażenie, że robię coś nie tak, Mąż twierdzi, że jeszcze za wcześnie, matka mnie krytykuje, że nie podaje im normalnie jeść. Normalnie czyli jak?? Doradców tysiące, tylko do pomocy brak rąk 🙊😉. Już nie wiem czy się śmiać czy płakać.
    A rano mi się nie wydawało, Franek sam zaczął siadać 😁.
    A z moim M to się nie da. Zaraz ma nerwa. Jeszcze jego praca na 3 zmiany.

    Jaki duży basen kupiłas??

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje wczoraj bardzo źle znosiły upały. Na golasa całkiem, wisiały na mnie cały dzień, tylko piły i rzygały nadmiarem i znowu piły i rzygały... Melduję, że mój uszyty, wełniany otulacz działa xD prałam go, lanolinowałam i już wysechł i od wczoraj w użyciu. Także już kilka pampów mniej ;) ładne pupki mają po tych wielorazowych ;)

    Jutro rano idziemy do szpitala, mam nadzieję, że będzie wszystko ok. Chociaż zaczynam się stresować...

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 14 czerwca 2020, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga powodzenia w szpitalu. Mam nadzieję, że to będzie krótka wizyta.
    Biedne maleństwa. Takie upały dorosłemu nie slużą A co dopiero takim maluchom. A tak z ciekawości zapytam. Poducha sprawuje się jakoś czy nie??

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • KeepCalm Autorytet
    Postów: 1354 1217

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 05:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mąż już w piątek wrócił do pracy na 3dni w tygodniu bo nadal mamy ograniczenia ruchu przez corona. Więc wróciła dziewczyna która pomagała mi w domu a teraz głównie ma być opiekunka ale tez jak placzą na raz czy chce Im się spać to średnio..w piątek było super bo ja miałam tylko 3 godz I byłam z nimi na drzemki ale boję się jutra aż mnie brzuch boli.

    U me rozszerzaie mega do tyłu. Chociaż owoce gniotę na papkę w odrobina wody. I kaszka ryzowa na moim mleku dzisiaj wjechala. Ale w sumie dopiero teraz się rwa, może dlatego że będą kończyć 6mcy korygowanych. Ale skąd wiecie co dawać i jak łączyć?

    Bajka pamiętasz jaki moj był nerwus I zero cierpliwości - teraz sytuacja go zmusiła ale nauczyl się super. A Olivia to go ma o kręconego w okół małego paluszka. Jeszcze czasem się wścieknie ale niebo a ziemia.

    2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
    14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
    15.04 - dwa serduszka <3 <3
    22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
    704b2a6a48.png[
  • KeepCalm Autorytet
    Postów: 1354 1217

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 05:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga, powodzenia!

    Zazdrosze tych pieluch :) ale rozszerzanie diety to nie najlepszy moment na nie..💩

    A jak wasze przylepy?? Jeszcze lądują z Wami w łóżku?

    2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
    14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
    15.04 - dwa serduszka <3 <3
    22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
    704b2a6a48.png[
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Keep łącze się w bólu rozszerzenia diety. Moim to coś się poprzestawiało. Bo na początku fajnie szło. No nic, może minie.
    Ja wpisuje w google od którego miesiąca dany produkt i lecim z koksem. Nie zawsze jest trafiony smak. Ostatnio np ugotowałam im zupę pomidorową, oczywiście na swoim przecierze. Całe szczęście smakowało.

    Keep ale mój nie jest zmuszony siedzieć z nimi. Wiesz jak mi przykro jak ten z zadowolona mina jedzie do pracy 😞. A ty zostajesz że wszystkim na łbie. Dobrze że chociaż pies jest wyrozumiały.
    Na pomoc teściów nawet nie liczę, zresztą jak widzę jak teściu zajmuje się dziećmi to włos się na głowie jeży. Ostatnio z jednym się bawi a drugiego ma w poważaniu.. No co to ma być??
    Moi tez zrobiły się przytulasy. Zwłaszcza Antek. Non stop londuja w moim łóżku 😁. I jakoś nie mam większych wyrzutów sumienia. Kiedy mam je przytulać jak nie teraz. Potem może nie będą chciały.

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
‹‹ 85 86 87 88 89 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ