Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
Natalia K wrote:Dzień dobry,
Melduję, że dzisiaj o 13.43 z pomocą CC przyszła na świat Alicja, 3440g, 52 cm.
Trochę więcej napiszę później Szczególnie, że nie poszło do końca tak jak myślałam.
Gipsi, współczuję ale dobrze, że jesteś pod ciągłą obserwacją. Mąż na pewno da sobie radę 🍀🍀🍀 Odpoczywaj i dbaj o siebie dla maluszka ❤️Natalia K lubi tę wiadomość
Synek 22.06.2010
AMH : 3,67
13.06.2024 Aniolek 10+3tc ciaza zatrzymana 8tc
28.09.2024 II
30.09.2024 Beta 150, Prog 15
02.10.2024 Beta 375 Prog 31
23.10.2024 serduszko bije 7+1 usg 7+3
Baby am Board 10.06.2025 czy sie tym razem uda??
Homocysteina 5,42 ( 4,44-13,56)
Zelazo 76 (50-170)
PT 10,2 (10,4-13)
INR 0,91 (0,85-1.15)
W. Protrombinowy 111,76 (80-120)
APTT 27,2 (25,9-36.6)
Wit. B12 567 (187-883) -
Natalia gratulacje najważniejsze że mała zdrowa. Witamy małą Alicję.
Gipsi powodzenia i trzymam kciuki żeby wszystko poszło po Twojej myśli.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada, 16:30
Natalia K lubi tę wiadomość
-
Właśnie telefonicznie powiadomili mnie o wynikach nifty - brak ryzyka wszystko dobrze.
Pani zdradziła tez płeć nim zdążyłam ją uprzedzić by nie mowila🤦♀️🤣Aleale, Kulcia, potforzasta lubią tę wiadomość
Synek 22.06.2010
AMH : 3,67
13.06.2024 Aniolek 10+3tc ciaza zatrzymana 8tc
28.09.2024 II
30.09.2024 Beta 150, Prog 15
02.10.2024 Beta 375 Prog 31
23.10.2024 serduszko bije 7+1 usg 7+3
Baby am Board 10.06.2025 czy sie tym razem uda??
Homocysteina 5,42 ( 4,44-13,56)
Zelazo 76 (50-170)
PT 10,2 (10,4-13)
INR 0,91 (0,85-1.15)
W. Protrombinowy 111,76 (80-120)
APTT 27,2 (25,9-36.6)
Wit. B12 567 (187-883) -
Dzień dobry!
Co tam nowego dziewczynki u Was.
Malwinka- super wieści przynosisz. A to dość dziwne, że nie zapytała. Ale tak czy siak w papierach które dostaniesz będzie już pisać na 1 stronie. Kto tam u ciebie zamieszkał ??
Ja dziś mam spotkanie z synkiem. Chyba będę prosić o wystawienie chorobowego na te ostanie 11 dni - ostanio ciągnie mnie brzuch bokami w dół. Także staram się dużo leżeć, by mi nie twardniał.
Ale korzystając z faktu, że będę już na Zeil pójdę po marony i poncz dla dzieci. 😍
Czy zamawiacie jakies apteczne rzeczy jak paracetamol czy Wit D3. Bo na mojej lutowej grupie dziewczyny już mają praktycznie wszystko. A mi coś opornie wszystko idzie.
Pojechałam wczoraj kupić z mężem fotelik do auta, to Pni w BabyWalz pienie wszystko w wytłumaczyła. I kazała przyjechać kupić na 2 tyg przed porodem ze względu na gwarancję.
Mąż dalej męczy się z przeziębieniem, ja o dziwo nie złapałam.
Normalnie nie wierzę, że zaraz będą święta 😅. Moja się przyjeżdża z rodziną z PL- będzie prasować ciuszki 😂 -
Betty29 wrote:Dzień dobry!
Co tam nowego dziewczynki u Was.
Malwinka- super wieści przynosisz. A to dość dziwne, że nie zapytała. Ale tak czy siak w papierach które dostaniesz będzie już pisać na 1 stronie. Kto tam u ciebie zamieszkał ??
Ja dziś mam spotkanie z synkiem. Chyba będę prosić o wystawienie chorobowego na te ostanie 11 dni - ostanio ciągnie mnie brzuch bokami w dół. Także staram się dużo leżeć, by mi nie twardniał.
Ale korzystając z faktu, że będę już na Zeil pójdę po marony i poncz dla dzieci. 😍
Czy zamawiacie jakies apteczne rzeczy jak paracetamol czy Wit D3. Bo na mojej lutowej grupie dziewczyny już mają praktycznie wszystko. A mi coś opornie wszystko idzie.
Pojechałam wczoraj kupić z mężem fotelik do auta, to Pni w BabyWalz pienie wszystko w wytłumaczyła. I kazała przyjechać kupić na 2 tyg przed porodem ze względu na gwarancję.
Mąż dalej męczy się z przeziębieniem, ja o dziwo nie złapałam.
Normalnie nie wierzę, że zaraz będą święta 😅. Moja się przyjeżdża z rodziną z PL- będzie prasować ciuszki 😂
Z tymi witaminami nie ogarniam po co Ci je? Wybacz ja po tylu latach w ciazy to jak bym z pierwszym byla. Jeśli to ma być dla dziecka po porodzie to ja wszystko dostalam od kinderarzt jeśli ma to być na bóle dla ciebie hmm przeciwbólowe bo po cc mialam normalnie skurcze na drugi dzień (ból straszny) tez dostalam w szpitalu.
Synek 22.06.2010
AMH : 3,67
13.06.2024 Aniolek 10+3tc ciaza zatrzymana 8tc
28.09.2024 II
30.09.2024 Beta 150, Prog 15
02.10.2024 Beta 375 Prog 31
23.10.2024 serduszko bije 7+1 usg 7+3
Baby am Board 10.06.2025 czy sie tym razem uda??
Homocysteina 5,42 ( 4,44-13,56)
Zelazo 76 (50-170)
PT 10,2 (10,4-13)
INR 0,91 (0,85-1.15)
W. Protrombinowy 111,76 (80-120)
APTT 27,2 (25,9-36.6)
Wit. B12 567 (187-883) -
Ja na razie nie mam rzadnych witamin dla małego ani nic położna mówiła że w razie czego po porodzie mi podpowie co dokupić a że mieszkam prawie w mieście to apteka co kawałek zawsze mężny może kupić.
Ja dzisiaj podglądałam małego ładnie się przekręcił i zapowiada się poród sn z 7 dziewczyn w rodzinie a liczę same siostry będę 1 co urodzi naturalnie jeszcze jak uda się piersią karmić to też będę 1 w rodzie ale wszystko mam jako 1 chyba bo i długie starania u mnie są jako 1 w rodzinie.
Mój mały w 35 tygodniu waży 2400 i lekarz mówi że będzie duży po tatusiu w sensie że wzrostowo. Zobaczymy co w szpitalu powiedzą na poród sn przy mojej cukrzycy i nadciśnieniu chociaż oba opanowane to myślę że nie powinno być problemu. -
Malwinka14 wrote:To u ciebie duże przygotowania.
Z tymi witaminami nie ogarniam po co Ci je? Wybacz ja po tylu latach w ciazy to jak bym z pierwszym byla. Jeśli to ma być dla dziecka po porodzie to ja wszystko dostalam od kinderarzt jeśli ma to być na bóle dla ciebie hmm przeciwbólowe bo po cc mialam normalnie skurcze na drugi dzień (ból straszny) tez dostalam w szpitalu.
Potforzasta- dziś czytając twój nick, buźka mi się uśmiechnęła. Super wieści. Coś ty wszystkie miały cc. To takie wyróżnienie dla ciebie. Ja też długo się starałam. Po 10 latach dostałam prezent 🎁 od losu.
Mój zmienił pozycję na 100%, zaraz będę miała z nim spotkanie 😍Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia, 08:57
Aleale lubi tę wiadomość
-
Dlatego mowie tu w de wszystko wtedy 15 Lat temu mi dali ale jak jest dzis... nie wiem. Leki dla dzieci tu są za darmo trzeba mieć receptę i tylko odbierasz z apteki. Ja teraz bo syn ma już 14 lat dopłacam nieraz gorosze do jakiś mniej refundowanych to 5 e to 2 e ...
Synek 22.06.2010
AMH : 3,67
13.06.2024 Aniolek 10+3tc ciaza zatrzymana 8tc
28.09.2024 II
30.09.2024 Beta 150, Prog 15
02.10.2024 Beta 375 Prog 31
23.10.2024 serduszko bije 7+1 usg 7+3
Baby am Board 10.06.2025 czy sie tym razem uda??
Homocysteina 5,42 ( 4,44-13,56)
Zelazo 76 (50-170)
PT 10,2 (10,4-13)
INR 0,91 (0,85-1.15)
W. Protrombinowy 111,76 (80-120)
APTT 27,2 (25,9-36.6)
Wit. B12 567 (187-883) -
Betty29 wrote:Ja nic takiego nie kupiłam, dlatego pytam. Tam przygotowania wyprawkowe sa inne, ja daleko w tyle jestem 😅.
Potforzasta- dziś czytając twój nick, buźka mi się uśmiechnęła. Super wieści. Coś ty wszystkie miały cc. To takie wyróżnienie dla ciebie. Ja też długo się starałam. Po 10 latach dostałam prezent 🎁 od losu.
Mój zmienił pozycję na 100%, zaraz będę miała z nim spotkanie 😍
Fajnie że już nie długo zobaczysz się z synkiem. Ja się dowiem w piątek kiedy wywołujemy małego bo raczej wywołanie mnie czeka przez insulinę albo CC przez wysokie ciśnienie. -
Betty u mnie na wątku u innych dziewczyn też już wszystkie apteczne rzeczy zamówione, i one mega cisną z wyprawkami i walizkami do szpitala. Pytałam się mojej położnej tu co z aptecznych rzeczy będzie mi potrzebne, powiedziała, że przygotuje listę, ale jedyne co jest takie niezbędne to termometr (najlepiej do pupy) i maść z cynkiem.
Co do witamin itp, to na pewno w szpitalu/pediatra na wizycie powie co i jak. Mam wrażenie, że w Polsce jakoś to wszystko bardziej nerwowe. U mnie też apteka na każdym rogu i Rossmann, więc myślę, że nawet jak coś awaryjnie będzie potrzebne to można szybko zakupić. Póki co kupiłam jakieś dwie butelki i smoczki w DM i taki sprayik wody morskiej do nosa, ale w sumie sama go zaczęłam używać bo przez ogrzewanie dość suche powietrze mamy.
Z wyprawką w totalnym lesie, narazie mam wózek i fotelik (w schowku od 2 miesiecy haha), przewijak i jakieś ciuszki na start. Przed porodem jeszcze musimy kupić dostawkę, a potem się zobaczy co potrzebne a co nie.
Ciekawa jestem co tam u Natalii i córeczki??Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia, 14:44
Betty29 lubi tę wiadomość
początek starań 2021, pierwsze badania diagnostyczne 2022
07.2022 amh: 0.98 fsh:17.90
12.2022 - HyCoSy, niedrożny lewy jajowód
08.2023 amh: 0.3
03.2024 amh: 0.45
29.04.2024 - pierwsze ivf początek stymulacji
08.05.2024 - punkcja, 3 🥚
13.05.2024 - transfer
24.05.2024 - s-HCG 215, transfer udany
09.09.2024 - połówkowe, 323 g wszystko w normie 🎉
-
Aleale wrote:Betty u mnie na wątku u innych dziewczyn też już wszystkie apteczne rzeczy zamówione, i one mega cisną z wyprawkami i walizkami do szpitala. Pytałam się mojej położnej tu co z aptecznych rzeczy będzie mi potrzebne, powiedziała, że przygotuje listę, ale jedyne co jest takie niezbędne to termometr (najlepiej do pupy) i maść z cynkiem.
Co do witamin itp, to na pewno w szpitalu/pediatra na wizycie powie co i jak. Mam wrażenie, że w Polsce jakoś to wszystko bardziej nerwowe. U mnie też apteka na każdym rogu i Rossmann, więc myślę, że nawet jak coś awaryjnie będzie potrzebne to można szybko zakupić. Póki co kupiłam jakieś dwie butelki i smoczki w DM i taki sprayik wody morskiej do nosa, ale w sumie sama go zaczęłam używać bo przez ogrzewanie dość suche powietrze mamy.
Z wyprawką w totalnym lesie, narazie mam wózek i fotelik (w schowku od 2 miesiecy haha), przewijak i jakieś ciuszki na start. Przed porodem jeszcze musimy kupić dostawkę, a potem się zobaczy co potrzebne a co nie.
Ciekawa jestem co tam u Natalii i córeczki??
Musze tylko dokupić pampersów 2 a resztę kupię bliżej poradu. Fotelik już wczoraj chciałam kupić. Pani w sklepie poleciła przyjść pod koniec stycznia. By gwarancja była dłużej. Także się wstrzymaliśmy. Dla mnie osobiście ważna jest witamina D3 dla małego.
Czy tylko my ciągle nie możemy się zdecydować co do imienia ???Aleale lubi tę wiadomość
-
Malwinka14 wrote:Dlatego mowie tu w de wszystko wtedy 15 Lat temu mi dali ale jak jest dzis... nie wiem. Leki dla dzieci tu są za darmo trzeba mieć receptę i tylko odbierasz z apteki. Ja teraz bo syn ma już 14 lat dopłacam nieraz gorosze do jakiś mniej refundowanych to 5 e to 2 e ...
-
Cześć Dziewczyny!
Przepraszam, że się nie meldowałam, ale pierwsze 3 dni to jakiś kosmos 🙈 a potem jak już nawet znajdziesz ten moment to zastanawiasz się czy kogokolwiek jeszcze to interesuje 😬
Malwinka, gratuluje dobrych wyników!!! To super wieści!
Betty, jak masz możliwość to korzystaj i odpoczywaj, potem tylko ciężej 😁 ja czułam różnice każdego dnia końcówki ciąży.
Co do wit. D to lekarz Ci wypiszę/da. Ja niestety nie byłam przy badaniu i dostałam w tabletkach co mnie przeraża. Moja położna mówi, że jak poprosisz to wypiszę krople. Ja bym z aptecznych chyba nic plus lanolin i soli fizjologicznej nie kupowała. A termometr dla takiego maluszka to tylko do pupy.
Co do wyprawki to nie wiem co napisać. Chyba sprawdźcie czy macie wygodny fotel do karmienia. Pionowe oparcie, nie za głęboki, oparcie na łokcie. Tego szybko nie kupicie 🙈 Ja w tej sprawie jestem w czarnej dup...
I jedzenie, serio... przygotowane obiady czy chociaż półprodukty. Zrobi różnice.
Aleale, Betty29 lubią tę wiadomość
-
Natalia K wrote:Cześć Dziewczyny!
Przepraszam, że się nie meldowałam, ale pierwsze 3 dni to jakiś kosmos 🙈 a potem jak już nawet znajdziesz ten moment to zastanawiasz się czy kogokolwiek jeszcze to interesuje 😬
Malwinka, gratuluje dobrych wyników!!! To super wieści!
Betty, jak masz możliwość to korzystaj i odpoczywaj, potem tylko ciężej 😁 ja czułam różnice każdego dnia końcówki ciąży.
Co do wit. D to lekarz Ci wypiszę/da. Ja niestety nie byłam przy badaniu i dostałam w tabletkach co mnie przeraża. Moja położna mówi, że jak poprosisz to wypiszę krople. Ja bym z aptecznych chyba nic plus lanolin i soli fizjologicznej nie kupowała. A termometr dla takiego maluszka to tylko do pupy.
Co do wyprawki to nie wiem co napisać. Chyba sprawdźcie czy macie wygodny fotel do karmienia. Pionowe oparcie, nie za głęboki, oparcie na łokcie. Tego szybko nie kupicie 🙈 Ja w tej sprawie jestem w czarnej dup...
I jedzenie, serio... przygotowane obiady czy chociaż półprodukty. Zrobi różnice.
Mi kompletowanie wyprawki idzie marnie w porównaniu z dziewczynami z lutowego wątku. Teraz będę prała i prasowała ciuszki małego. Wózek i dostawka w kartonie. Ale chyba to zostawię do początku stycznia.
Na L4 będę miała więcej czasu by usiąść spokojnie i kupić tylko to co naprawdę potrzebuję.
Ja mam fotel z Ikea z podnóżkiem ten słynny. Mamy go już 5 lat, dlatego nie kupowałam nowego. -
O, hej Natalia! Dzięki za update ! Czyli już jesteście w domciu? Wszystko dobrze? Jak się czujesz po operacji?
Właśnie też muszę ogarnąć fotel, ale nie mogę się zdecydować. Większość rzeczy zostawiam sobie na styczeń, szczególnie pranie (prasować nie będę bo wysuszę w suszarce), ale nie chcę wszystkich ciuchów prać, bo mają jeszcze metki a jak się okaże, że na start za małe to będzie łatwiej oddać albo sprzedać. Mnie te przygotowania bardziej stresują niż uspokajają.Betty29 lubi tę wiadomość
początek starań 2021, pierwsze badania diagnostyczne 2022
07.2022 amh: 0.98 fsh:17.90
12.2022 - HyCoSy, niedrożny lewy jajowód
08.2023 amh: 0.3
03.2024 amh: 0.45
29.04.2024 - pierwsze ivf początek stymulacji
08.05.2024 - punkcja, 3 🥚
13.05.2024 - transfer
24.05.2024 - s-HCG 215, transfer udany
09.09.2024 - połówkowe, 323 g wszystko w normie 🎉
-
Betty, my tez nie mamy imienia. Pewnie na szybko cos jak go zobaczymy, czy pasujepoczątek starań 2021, pierwsze badania diagnostyczne 2022
07.2022 amh: 0.98 fsh:17.90
12.2022 - HyCoSy, niedrożny lewy jajowód
08.2023 amh: 0.3
03.2024 amh: 0.45
29.04.2024 - pierwsze ivf początek stymulacji
08.05.2024 - punkcja, 3 🥚
13.05.2024 - transfer
24.05.2024 - s-HCG 215, transfer udany
09.09.2024 - połówkowe, 323 g wszystko w normie 🎉
-
U nas jak już na 100% dowiedzieliśmy się że synek stanęło na Leonie i tak już nam zostało jedynie moja mama marudziła ale to jej 13 wnuk i na wszystkie imiona marudziła ale przywykła i jest dobrze.
Aleale lubi tę wiadomość
-
To przepraszam, ale będzie długo 😆
Jak wiecie Alicja nie miała ochoty wyjść, więc miałam kontrolę co dwa dni. Pierwsze jeszcze u mojej lekarki, kolejne już w szpitalu (przychodnia na szkoleniu). W szpitalu mnie poinformowali, że po 40+10 zalecają indukcję więc z mężem powiedzieliśmy Alicji, że wychodzi środa lub czwartek najpóźniej 😆 Akurat w środę wypadała kolejna wizyta (40+9). Stawiliśmy się o 9 rano z torbami i powiedzieliśmy, że chcemy oksytocyne. Jak się okazało tę podają na późniejszym etapie porodu, więc dostałam hormony wywołujące skurcze, które miały mi otworzyć szyjkę macicy.
I tak tabletki, ctg co 2,5-3 godz. i monitorowanie. NIC. Skurcze są, ale wystarczyło z uśmiechem powiedzieć dzień dobry położnym a one, że "to jeszcze nie to" 🤣🤣🤣 a to był etap, że jak mam skurcz to mnie skręca, a jak mija to nie pamiętam jaki był. Szyjka zamknięta. No i tak do 3 w nocy i leków przeciwbólowych.
Kolejny dzień - powtórka z rozrywki, tylko zaczęliśmy od mocniejszej dawki, a o 3 w nocy robiliśmy z mężem rundy po oddziałach szpitala. ZERO. NIC. 🙈 Tym razem tylko już leki przeciwbólowe nie pomagały zasnąć.
Po dwóch takich dniach zdecydowaliśmy się na CC - nie miałam pewności, że zmiana metody coś rozkręci, był 40+11 a indukcja może trwać do tygodnia. Około 13 trafiłam na stół i poszło.
Serio chciałabym usłyszeć opinię od kobiety po porodzie SN i CC, bo jak ktoś uważa, że po CC to tak elegancko to chyba nigdy go nie miał 🤣 nie jesteś w stanie przekręcić się na łóżku a pierwsze wstawanie... ja byłam zielona a podobno "świetnie" mi poszło. Nie wiem jak kobiety po CC radzą sobie z dzieckiem bez męża I dodam, że patrzenie jak tata buduje więź z maluszkiem, jak jest w niej zakochany - BEZCENNE.
Pierwszy dzień to cudo, maluszek głównie śpi. Pierwsze minuty są dziwne, a potem przepadasz zakochując się w swoim maleństwie.
Drugi, trzeci i pierwszy w domu... KRYZYS GONI KRYZYS.. ja nie płakałam, ja ryczałam 🤣 i wiecie co? Jest ok, to mija, to jest normalne! A i to jest kryzys obojga rodziców! U nas głównie laktacja. Do tej pory mam problem z dobrym przystawieniem małej (jest znacznie lepiej!), drugiego dnia miałam poranione sutki, dostałam kapturka (niech go szlag!) - to rozkręciło inny problem, mała nie chciała potem jeść bez (🤯). Aktualnie udało się pozbyć, ale wymagało to prób, prób, prób i DUŻO cierpliwości. Słuchajcie siebie i swojego instynktu.
Alicja jest cuuuuudowna! Chodź chyba każda matka powie tak o swoim dziecku. W szpitalu na oddział trafiła już znana ze swojego donośnego głosu. Z maluszka wrzeszczącego, wyrywającego się, walczącego zamieniła w pogodną istotkę, która czasami zarzuci leciutkim lamentem, bo czuję się kochana i bezpieczna.
Potforzasta, Leon to piękne imię! Sama bym je rozważała spodziewając się chłopca, chociaż mam w rodzinie już Leosia ❤️Aleale, potforzasta lubią tę wiadomość
-
Jeszcze co do kryzysów, to opowiem Wam jaki cwaniaczek z mojej córeczki...
Mała uspokajała się na głosy położnych i zaczynała ponownie minutę po ich wyjściu 🙈 Na jednej zmianie mieliśmy świetną położną, która przyszła do nas przy pierwszym kryzysie. Oczywiście czary, mary i szkrab spokojny. Wychodzi, mija minuta, dwie i gigantyczny powrót kryzysu. Jakoś ogarnęliśmy, kilka godzin później wzywamy ją i jej opowiadamy, że mała się uspokaja jak wchodzą i wraca do historii jak wychodzą. To ona otwiera drzwi, tupie, zamyka i pokazuje nam, że czekamy (po migowemu). Mija minuta, mała w ryk 🤣 Położna nas po migowemu pokierowała a potem się śmiała, że teraz wie o co nam chodziło, bo myślała, że wymyślamy.