Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
hej dziewczyny ! jestem tu nowa ale mam nadzieję, ze jakoś wkradnę się do waszej grupy ! jestem w 25 tygodniu ciąży i zaczynam myśleć nad formalnościami dotyczącymi macierzyńskiego i wychowawczego przegrzebałam cały internet i już nie wiem gdzie szukać pomocy - dlatego postanowiłam zwrócić sie do Was Mieszkam w DE nad jeziorem Bodeńskim ale za miesiąc planujemy z mężem wrócić na stale do polski ( w pl mieszkamy 20 km. od granicy niemieckiej ) więc mimo tego planuję rodzić w szpitalu w DE- no i tutaj pojawia sie moj problem nie wiem jak pozałatwiać te wszystkie dokumenty związane z macierzyńskim i wychowawczym - wiem jakie dokumenty potrzebuje - tylko pytanie czy mogę złożyć dokumenty w innym AOK boje sie, że w ostatnich tygodniach przed porodem okaże się, że musze jechać 750 km. żeby złożyć dokumenty w AOK w moim regionie ;/ eh nie wiem jak to wszystko połapać może Wy wiecie więcej na ten temat - z góry dziękuję za pomoc
-
nick nieaktualny
-
Magda ja tez myslalam o podwójnym wózku,ale rozmawiałam trochę z mamami co mają małą różnice wieku i mało z nich ma podwójny wózek.A moja różnica 20msc jest mała,ale znowu nie aż tak mała to nie juz dziecko rok po roku,a bardziej dwóch Nie opłaca mi sie kupować podwójnego,tym bardziej ze mój Leon jest niewózkowy i juz b.malo korzystamy z wózka,tylko na dalsze wyjscia.Mamy ogród i tu planuje przesiadywać,basenik mamy,moze jakaś piaskownice,zjeżdżalnie kupimy.Ja na krabbelgrupie jak widze jak ponad dwuletnie dzieci siedzą grzecznie w wózkach to w szoku jestem Poza tym mi sie te wózki nie podobają,te ładne typu Stokke lub mima to są za małe dla dziecka starszego,bardziej dla bliźniaków.Wiec ja tak jak Ewelina kupuje nosidło Tula,chyba dostawkę do wózka,jak z Mężem gdzies dalej to na dwa wózki dostosowane do wagi i wieku dziecka Mam znajoma co ma różnice 19msc miedzy dziećmi i jej syn od razu bez wózka został a duzo spacerują,wycieczkuja,nosidła i dostawki tez nie miała nie wiem jak to zrobili az podziwiam jej syn uwielbiał swój rowerek biegowy i wszędzie go brali.Jak dzieci muszą to szybciej sie uczą/dostosowują
Vvviola ja nie pomogę bo nie pracuje wiec sie nie znam na tym,ale musisz mieć ubezpieczenie i meldunek,choć są tez pewne przepisy dla pracowników przygranicznych?chyba najlepiej zadzwonić i sie wszystko dowiedzieć do AOK?
-
Ja jeszcze nie bardzo doswiadczona ale z tego co wiem od kolezanek mam to tula jest zalecana dopiero dla dziecka ktore siedzi (z tego co czytalam to w sumie wszystkie nosidla powinny byc dopiero przy siedzacym dziecku uzywane) i nawet ta wkladka dla niemowlaka niewiele zmienia bo mimo wszystko ryzyko uszkodzenia bioderek...
Za to wszyscy polecaja mega hustowanie... tylko wlasnie sie zastanawiam (musze chyba kiedyś popytac) czemu husta bezpieczna a nisidlo nie skoro dzieci w sumie w podobnej pozycji sa w obu przypadkach... Dziwne to wszystko...
Natusia wlasnie wczoraj wyswietlila mi sie na jakiejs stronie reklama tej mimy ktora chcesz w wersji blizniaczej hehe i od razu o tobie pomyslalam i o waszych rozmowach na temat podwojnego wozka...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Viola a co do twoich przemyslen popytalabym w aok bez zaznaczania ze do pl wracasz... choc mi sie wydaje ze jesli jest rejonizacja aok i innych spraw sie w kazdym nie zalatwi tylko w swoim rejonie bo kazde ma inne warunki itp to pewnie to co trzeba zalatwic w trakcie ciazy/po porodzie tez trzeba zalatwiac w aok do ktorego nalezysz (gdzie jestes zameldowana)... raczej nie zalatwisz tego w innym landzie/rejonie... przynajmniej wiem w 100% od pracownika nie mojego aok (osoba z rodziny) ze niczego co zwiazane z moim leczeniem nigdzie indziej jak w aok z mojego rejonu nie zalatwie bo wszedzie inaczej placa/ maja inne oferty/warunki...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Endokobietko fajny artykuł
No wiec co do tych mosidel z Emi nie zakupilam takiego a żeby nie nauczyc jej noszenia. Nie jestem tez zwolenniczką noszenia dziecka w pozycji poziomej przynajmniej do ok 3 miesiąca ( wiadomo do odbicia czy zeby dziecko troszke uspokoić ok, ale generalnie pozycja leżącą u takiego malucha bardziej do mnie przemawia. Nosidlo mam zamiar używać sporadycznie kiedy będę musiała isc z dwiema damami do sklepu, sporadycznie z tych samych przyczyn co w przypadku Emili. Napewno nie jest takie nosidlo przeznaczone dla noworodka, ale jeśli robimy cos z glowa i umiarem to nie zaszkodzi. To tak jak chodzili dla dzieci teraz caly czas mowa o tym, ze szkodzą na biodra. Nasze matki mas trzymamy w chodzikach i ja nic z biodrami nie mam. Tez nie chcielismy chodzila kupowac, ale jak zaszlam w ciaze kupilam a,zeby Emi czymś bardziej zająć. Emilia do chodzika najpierw nie dawala sie wkladac a później tylko na chwile, zeby sobie te dźwięki ponaciskac. Myślę, ze w zaaden sposób nie zaszkodzilismy jej tym chodzikiem bo nie wiedziala w nim pól dnia. -
Endokobietka dzieki :* swietny artykul... przeczytalam jednym tchem...
Teraz dopiero mi to do myslenia dalo bo tez tam jest napisane ze dla dzieci siedzacych te nosidla sa polecane no i ze jest to super alternatywa zeby nie motac w chuste... z tego co widzialam to pozycja w tym nisidle ergonomicznym jest podobna o ile nie taka sama jak w chuscie a o chuscie nikt nie trabi ze dziecko powinno byc siedzace wrecz przeciwnie motaja naprawde maluszki...
Mysle ze fajnie jest sie poradzic i oprzec na jakis faktach i zaleceniach ale najlepiej robic jak intuicja podpowiada...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ewelina jakies symptomy zbliżającego sie porodu?bo juz tak mało Ci zostało,ze o Tobie myśle tym bardziej,ze mówiłaś ze powinno byc przed tp.
Cccierpliwa ja bym na bank kupiła tą podwójna mime,ale ona jest za mała to dla bliźniaków a nie dzieci z taką różnica wieku.
A co do nosidełka to kupie z tą wkładka dla noworodka,ale od kiedy i ile bede używać to wyjdzie w praniu Przez wakacje raczej bede miała towarzystwo,wiec nie bedzie potrzeby,bo najpierw moja mama przyjeżdża,pózniej Mąż troche zostanie ze mna w domu,a pózniej moja ciocia ktora jest przedszkolanka ma przyjechać.Z kolei sierpień/wrzesień planujemy jechać do PL chrzciny zrobić.Sama nie mam jakiegoś musu wyjścia,bo Mąż raz w tyg robi duże zakupy.Wiec tyle co jakiś spacerek,płac zabaw i na ogródek możemy wyjsć,ale ostatnio Mąż juz ok.15-nastej w domu,mam nadzieje ze tak zostanie,wiec damy radę-musimy
I tez myśle,ze jak z czegoś korzysta sie króciutko z umiarem to krzywdy dziecku sie nie zrobi.Chociaz ja chodzika nie używałam,choć bardzo kusił bo wygodny dla rodzica...Ale akurat tu sie nie zgodzę,ze nasze mamy używały i nam nic nie jest,bo owszem moja mama używała i ja i siostra krzywe mocno byłyśmy i wiekszosc dzieci z naszych roczników musiało chodzić na gimnastykę korekcyjną,wiec sądze ze chodzik to faktycznie złooo...ale tez druga kwestia,ze zapewne spędzaliśmy w nim zbyt dużo czasu,do tego jakieś predyspozycje i klops.
-
Natusia no widzialam ze wielkoscia ten wozek nie powala jesli o dwojke w roznym wieku chodzi...
Tak dokladnie chodzilo mi o to czemu nosidlo jest na nie a chysta od poczatku suoer skoro dziecko przeciez pozycje ma w obu przypadkach podobna...Natusia_mamusia lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Natusia no licze sobie wlasnie skurcze, ale takie nieregularnie są bardzo, wiec jeszcze... Co do chodzika jak mówiłam z umiarem to sie nic nie stanie. Ja jako dziecko kregoslup mialam idealny, nie wiem jak teraz bo tego dawno juz nikt mi nie sprawdzal . Dokladnie wszystko wychodzi w praniu. U nas tez na początku w zależności kiedy urodzę to jeszcze będzie mama później teściowa i na koniec maja do pl jeśli wszystko będzie oki. Tez nie mam musu wychodzenia bo tez robimy zakupy duże raz w tygodniu i ja jedynie po pieczywo świeże chodzę, ale zawsze tez mozna kupić dzien przed, wiadomo wszystko da sie zorganizować
-
Witam dziewczyny.
Jestem tu nowa i zupełnie zielona. Moze któraś z Was była w podobnej sytuacji, albo zna kogoś kto był. To moja pierwsza ciąża i o tyle trudniej, ze odbywa się poza granicami naszego kraju, a z językiem tylko podstawowo.
W styczniu zwolniłam się z pracy z powodów problemów zdrowotnych, lekarz dal zaświadczenie, ze nie powinnam wykonywać tej pracy. Od lutego miałam dostać umowę w innym zakładzie, gdzie obecnie od 9 ciu mcy mam minijoba, jednak początkiem lutego okazało się, ze jestem w ciąży. Bardzo się ciesze z tego powodu, ponieważ niespełna rok temu po pobycie w szpitalu okazało się, ze może się tak stać nawet, ze nie będę mogla zostać matka NIGDY. Moja radość jest OGROMNA, ale tez mam mnóstwo obaw. Mam tylko 430 e dochodu, a z wynagrodzenia partnera już teraz nam ledwo starcza. Ogarnęłam sobie już ubezpieczenie i 180 e miesięcznie dodatkowo kosztów. Chciałam zapytać czy któraś z Was tutaj orientuje się jaki max dochód musi być by była szansa uzyskania jakiegokolwiek dodatku w formie wyprawki dla dziecka??? Albo jakaś inna forma pomocy jednorazowej? Do JC nie poszłam ponieważ miałam dostać nową pracę do miesiąca czasu, jednak stało się inaczej... Nie oczekuję od Państwa niemieckiego nie wiadomo czego, chodzi mi tylko o jakieś drobne wsparcie do wyprawki. -
nick nieaktualnyElutek mojej kolezance w jc powiedzieli kiedys ze na jedna osobe min. to 760€. Zawsze mozesz zlozyc wniosek o Wohngeld. Daaaawno temu zu dziewczyny pisaly ze dostawaly pieniazki na wyprawke dla dzuecka, lacznie z wyposazeniem pokoju i wydatkami na swoje potrzeby w ciazy (witaminy, ubrania) z Carutas, Diakonie czy Malteser...nie pamietam.
-
Cześć dziewczyny. U nas ostatnio okropny okres. Trzy tygodnie temu poszłam na usg prenatalne i okazało się że naszemu maluszkowi serduszko przestało bić. Dwa dni później miałam zabieg. Coś strasznego...
Powoli się jakoś z tego podnosze,ale jest ciężko. Gdyby nie mój kochany synek to nie wiem jakbym dała radę.
Ewelina a ty jak,już z dzidziusiem?
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
Muniek jeju tak strasznie mi przykro brak mi słów ze takie straszne rzeczy musza sie dziac
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualny