Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Farelka gratuluję
ciekawa jestem czy połówkowe potwierdza płeć
czy może coś się ukryło
trochę ci zazdroszczę bo ja niestety na prenatalnych nie dowiedziałam się jaka płeć.. muszę jeszcze poczekać
Farelka lubi tę wiadomość
In vitro -wrzesien +ah beta 13 dpt 282
Słaba morfologia plemników ( 2 nieudane iui) -
Dziewczyny, u mnie atrakcji ciąg dalszy. Bylismy w naszym nowym domu i zjechałam ze schodów. Nic poważnego ale obilam sobie tyłek;) moj maz chce mnie zapakować w folię bąbelkowa . ..
Mam wrażenie że maluszek tez sie przejął tym upadkiem bo w aucie w drodze do domu cis tam sie kotlowalo w brzuchu. W czwartek polowkowe- zobaczymy czy wszystko ok i zapytam lekarza o ten incydent ze schodami -
nick nieaktualnyinka2707 wrote:Hej dziewczyny
Ja od dłuższego czasu mam problemy ze snem - wygląda to tak, że przez 2 noce nie śpię w ogóle, a potem przesypiam np. 14 - 15 godzin. Chyba organizm się powoli przestawia na nocne wstawanie
Podobno w 3 trymestrze słabiej czuć ruchy dziecka, bo ma mało miejsca - owszem, kopniaków nie czuję, ale rozpychanie jak najbardziejBrzuch faluje jakby zaraz miał Obcy z niego wyskoczyć. I tak praktycznie przez cały dzień i pół nocy, nie wiem, kiedy młoda śpi. No i trochę mnie pobolewa kość łonowa. Jeszcze w tamtym tygodniu spacerowałam codziennie ponad godzinę, a wczoraj miałam iść do koleżanki, która mieszka jakieś 300 m dalej - wyszłam z domu i pierwsza myśl: "Kurczę, jak to daleko..."
Olcia, witam w klubie CC
Jak się czujesz z decyzją o CC? Ja się nastawiam zadaniowo, myślę że łatwiej jest się przygotować psychicznie do CC jeśli jest zaplanowana niż szykować się na poród sn i nagle zostać zabranym na CC. Mnie bardzo zależy na karmieniu piersią, położna mnie uspokajała że dużo zależy od nastawienia, mam nadzieję, że się uda
-
nick nieaktualnyFarelka wrote:Kochane melduje się po prenatalnych. Wszystko w normie. Wyniki z krwi też. Maluchy dziś takie śmieszne. Jeden na górze cały czas robił fikolki I pokazywał język. Tak się usmialismy. Za to maluch na dole odwrócił się tylkiem i nie chciał z nami gadać, później trochę się przekręcił, był znacznie spokojniejszy. Pani Doktor powiedziała, że wyglądaja jej na 2 dziewczynki jednakże nie jest to na 100% I musimy jeszcze trochę poczekać aby to potwierdzić
sama jestem ciekawa kto tam siedzi u Ciebie w brzuszku
najważniejsze że z maluchami wszystko ok
Farelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymk wrote:Dziewczyny, u mnie atrakcji ciąg dalszy. Bylismy w naszym nowym domu i zjechałam ze schodów. Nic poważnego ale obilam sobie tyłek;) moj maz chce mnie zapakować w folię bąbelkowa . ..
Mam wrażenie że maluszek tez sie przejął tym upadkiem bo w aucie w drodze do domu cis tam sie kotlowalo w brzuchu. W czwartek polowkowe- zobaczymy czy wszystko ok i zapytam lekarza o ten incydent ze schodamipewnie upadek na pupę obudził malucha
mam nadzieję że teraz dobrze się czujesz!
Ja w czwartek natomiast idę na USG 3 trymestru -
Olciaaa wrote:Kochana ja też co 2 noc średnio sypiam, budzę się do WC potem nie mogę zasnąć, zasypiam nad ranem i śpię do 11:00. Często w nocy Antoś wariuje mi w brzuchu, czuje często kopniaki i rozpychanie.
Jak się czujesz z decyzją o CC? Ja się nastawiam zadaniowo, myślę że łatwiej jest się przygotować psychicznie do CC jeśli jest zaplanowana niż szykować się na poród sn i nagle zostać zabranym na CC. Mnie bardzo zależy na karmieniu piersią, położna mnie uspokajała że dużo zależy od nastawienia, mam nadzieję, że się uda
Olciaaa mam to samo tylko, że praktycznie co noc budzę się na siku i nie mogę już zasnąć ,leżę tak ok 2h potem zasypiam i budzę się koło 10 tej.
Dziś cała noc nie mogłam spać a to siku a to głodna a to tańce malutkiejTakże takie uroki chyba
Dziewczyny z jakiej firmy smoczki polecacie, kupujecie? Teraz jest taki wybór wszystkiego, że szok -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPaulaa25 wrote:0
Olciaaa mam to samo tylko, że praktycznie co noc budzę się na siku i nie mogę już zasnąć ,leżę tak ok 2h potem zasypiam i budzę się koło 10 tej.
Dziś cała noc nie mogłam spać a to siku a to głodna a to tańce malutkiejTakże takie uroki chyba
Dziewczyny z jakiej firmy smoczki polecacie, kupujecie? Teraz jest taki wybór wszystkiego, że szok
Ja mam 1 smoczek, firmy lovi, dostałam go na warsztatach. Zobaczymy, czy się przyda, jak coś to kolejne potem dokupię, ale chyba na wszelki wypadek 1 dobrze mieć -
Farelka wrote:Kochane melduje się po prenatalnych. Wszystko w normie. Wyniki z krwi też. Maluchy dziś takie śmieszne. Jeden na górze cały czas robił fikolki I pokazywał język. Tak się usmialismy. Za to maluch na dole odwrócił się tylkiem i nie chciał z nami gadać, później trochę się przekręcił, był znacznie spokojniejszy. Pani Doktor powiedziała, że wyglądaja jej na 2 dziewczynki jednakże nie jest to na 100% I musimy jeszcze trochę poczekać aby to potwierdzić
Super, że wszystko dobrzeSzybko czas mija, chwilę temu robiłaś betę a tu już prenatalne. Za chwilę, będziesz się meldować po połówkowych
Farelka lubi tę wiadomość
-
Olcia na kiedy umawiają Ci CC? Mamy podobny termin ciązy, u mnie lekarka podała 21 lub 28 stycznia. Mam nadzieje, ze Mały do tego czasu nie postanowi inaczej.
Dziewczyny ja sie czuje od kilku miesięcy prześwietnie, aż mi głupio, bo na forum styczniowym czy lutowym czytam, ze prawie każdej cos dolega. Oczywiście brzuszek trochę wymusza zmiany pozycji, szczególnie przy schylaniu, ale tak to nie mam żadnych boli czy innych niedogodności.
Skórka jak u Ciebie, siedzisz juz na walizce? -
nick nieaktualnyMagkb wrote:Olcia na kiedy umawiają Ci CC? Mamy podobny termin ciązy, u mnie lekarka podała 21 lub 28 stycznia. Mam nadzieje, ze Mały do tego czasu nie postanowi inaczej.
Dziewczyny ja sie czuje od kilku miesięcy prześwietnie, aż mi głupio, bo na forum styczniowym czy lutowym czytam, ze prawie każdej cos dolega. Oczywiście brzuszek trochę wymusza zmiany pozycji, szczególnie przy schylaniu, ale tak to nie mam żadnych boli czy innych niedogodności.
Skórka jak u Ciebie, siedzisz juz na walizce?
Ja się ogólnie czuje bardzo ok, tylko dużo biegam do WC i nie mam siły się schylać -
Jvm wrote:Dziewczyny, jeśli macie łożysko na przedniej ścianie to ono amortyzuje ruchy i nie czuć ich tak mocno. Ja tak mam i delikatne ruchy czułam dopiero w 20 tc, a takie nie budzące wątpliwości to w 22 tc dopiero.
Farelko gratulacje!!! Cudowne wiesci!
Dzis bylismy na rozeznaniu z krzeselkami... wahalam sie miedzy jednym typowo krzeselkiem, a chicco hug bo dla mnie wazne, zeby byly kolka, tak, zebym juz teraz mogla ja czasem w pozycji pollezacej zabrac np do kuchni jak robie jedzenie... w kolysce juz srednio polezy, szybko sie nudzi, a z bujaczkiem nie powędruje...
Ostatecznie krzeselko okazalo sie srednie, a chocco hug fajne, ale jako krzeselko dosc plytkie do siedzenia sie wydawalo...
Ostatecznie stwierdziliamy, ze postawimy na nieobecny w sklepie Peg Perego, ale podobaja nam sie dwa modele i za nic w swiecie nie mozemy sie zdecydowac ktory z nich bracFarelka lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualny
-
Ciasteczko chodzi o to, ze przy lozysku na przedniej scianie mizna slabiej czuc ruchy
ale ja jak wyzej pisalam miałam, a czylam baaaardzo intensywnie, ze az sobie myslalam, ze jesli ono amortyzuje to chyba jakby bylo z tylu to brzuch by mi juz calkiem rozerwalo hahah
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Olciaaa wrote:Kochana ja też co 2 noc średnio sypiam, budzę się do WC potem nie mogę zasnąć, zasypiam nad ranem i śpię do 11:00. Często w nocy Antoś wariuje mi w brzuchu, czuje często kopniaki i rozpychanie.
Jak się czujesz z decyzją o CC? Ja się nastawiam zadaniowo, myślę że łatwiej jest się przygotować psychicznie do CC jeśli jest zaplanowana niż szykować się na poród sn i nagle zostać zabranym na CC. Mnie bardzo zależy na karmieniu piersią, położna mnie uspokajała że dużo zależy od nastawienia, mam nadzieję, że się udaRocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
-
Farelka wrote:Jeeej nie wiem jak znosisz ten prolutex... dobrze że wymioty trochę ustępują
.. u mnie za to częste migreny...
Jutro mam prenatalneciekawa jestem
Edit: już doczytałam:)
Jaka dawkę paracetamolu możesz brać?
Gratuluję dobrych badań
Dziewczyny, mnie za to złapało przeziębienie (katar).
Któraś z Was była przeziębiona na początku ciąży?
To może zaszkodzić?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2018, 12:14
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
nick nieaktualnyNiezapominajka przeziębienia na początku ciąży to chyba normalna sprawa, nasze organizmy są osłabione, do tego ta pogoda. Radzę domowe sposoby i może dobrze żeby zobaczył Cię lekarz. Pracujesz czy jesteś na L4? Moim zdaniem trochę odpoczynku i wygrzaniu w łóżku dobrze Ci zrobi. Ja na początku ciąży nie chorowałam ale to był czerwiec i ogromne upały. Jakaś infekcję zlapalam dopiero w październiku i leczyłam się ciepła herbatką z cytryną i sokiem malinowym, poza tym leżałam w ciepłe i szybko przeszło
zdrówka!!!!
Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyinka2707 wrote:Ja o tym że powinnam mieć CC usłyszałam po raz pierwszy jakieś 17 lat temu więc miałam dużo czasu żeby się z tym oswoić. Muszę jakoś pod koniec grudnia przejść się do szpitala i zapytać jak to wygląda z tą planowaną cesarką. Mój lekarz nie pracuje w tym szpitalu, więc mi zbytnio nie pomoże. Ale moja mama pracowała tam wiele lat na noworodkach, wszystkie pielęgniarki i położne to jej koleżanki, więc raczej mi doradzą co i jak
dzisiaj widziałm się z koleżanką która miała CC i powiedziała, że nie jest źle;-) śmiała się tylko, że powiedzieli jej w szpitalu że nie może dźwigać a jak zapytała o noszenie dziecka (prawie 4 kg) to powiedzieli, że dziecko to można
inka2707 lubi tę wiadomość
-
Niezapominajka5 wrote:Farelka, jak sobie radzisz z migrenami?
Edit: już doczytałam:)
Jaka dawkę paracetamolu możesz brać?
Gratuluję dobrych badań
Dziewczyny, mnie za to złapało przeziębienie (katar).
Któraś z Was była przeziębiona na początku ciąży?
To może zaszkodzić?, ja byłam przeziębiona zaraz po tym jak dowiedziałam się o pozytywnej becie, miałam katar i ból gardła. U lekarza nie byłam, płukałam gardło wodą z solą, szałwią, psikałam tantum verde (w ciąży można). Piłam herbatę z dużą ilością cytryny, jadłam miód, kiwi, cytrusy i po paru dniach przeszło
Niezapominajka5 lubi tę wiadomość