Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Paulaa25 wrote:Przepraszam za literówki piszę z telefonu i mi się literki mieszaja.
Raczej nie wlaśnie a Ty?
Mi się zdarza właśnie. Czasem to jest godzina 11, czasem 15, a czasem cały dzień mam mało energii, ale zasnąć nie mogę nawet na 15minut. Może to też kwestia pogody o ciśnienia. Bardziej śpiąca byłam jak było pochmurno
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
nick nieaktualnyNo to mnie nie pocieszyłaśCccierpliwa wrote:Inka nie pociesze ale mi w II trym wcale duzo wiecej energii nie przybylo hehe a tez czekalam... jak teraz czekam na ten slynny syndrom wicia gniazda zeby wpasc w szal sprzatania a tymczasem cisza i sprzatam na raty ze chyba przed porodem nie zdaze co planowalam...
Ja sprzątanie od czasu transferu oddałam w męskie ręce i musze powiedzieć, że to rozwiązanie się sprawdza 
także plan jest taki, że ja będę... planować, a od wdrożenia będzie mój osobisty podwykonawca hahaha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2018, 09:49
akilegna♥ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTeż mam rano szybsze bicie serca, ponoć tak może być. Ciąża to ogólnie takie czary mary, człowiek nie czuje się sobą... Ja jestem cały czas zmęczona, ale w dzień nie śpię za to jak zasnę wieczorem to potrafię przespać 9-10 godzin;-) no chyba że muszę lecieć siusiu
Dziewczyny jak wygląda to USG genetyczne? Ono już jest przez brzuch czy przez cipkę? -
nick nieaktualny
-
Ja zmęczona jestem ale z zaśnięciem mam problem ...jak było pochmurno to faktycznie nawet lepiej spałam w nocy.MonikA_89! wrote:Mi się zdarza właśnie. Czasem to jest godzina 11, czasem 15, a czasem cały dzień mam mało energii, ale zasnąć nie mogę nawet na 15minut. Może to też kwestia pogody o ciśnienia. Bardziej śpiąca byłam jak było pochmurno
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2018, 10:04
-
Witam się i ja. Ja nie leniuchuje bo już w pracy jestem. Nadal pracuje bo w sumie czuje się w miarę dobrze. Mam spadki formy ale wtedy się obijam w pracy. Jak wracam to zasypiam na godz.
Co do sprzątania to ogarnia to mój mąż. Chociaż w ta sob nie wytrzymałam i sama się zabrałam za to bo on umyje podłogi inodkurzy i już według niego jest mega czysto. A same wiecie jak to jest.
Zapisałam się na usg prenatalne do lekarza z certyfikatem na 17.07 A 19.07 mam wizytę u swojego lekarza. Już się doczekać nie mogę. U mnie te prenatalne będą wychodzić 11t4d nie będzie za wcześnie jeszcze?
-
No dokładnie czary mary na maxa mam jakieś zaćmienie umysłu do wieczora głównie potem mi troche przechodzi.Ranne kołatania serca,problemy ze snem i totalna nie moc..hahaOlciaaa wrote:Też mam rano szybsze bicie serca, ponoć tak może być. Ciąża to ogólnie takie czary mary, człowiek nie czuje się sobą... Ja jestem cały czas zmęczona, ale w dzień nie śpię za to jak zasnę wieczorem to potrafię przespać 9-10 godzin;-) no chyba że muszę lecieć siusiu
Dziewczyny jak wygląda to USG genetyczne? Ono już jest przez brzuch czy przez cipkę? -
Olciaaa wrote:Też mam rano szybsze bicie serca, ponoć tak może być. Ciąża to ogólnie takie czary mary, człowiek nie czuje się sobą... Ja jestem cały czas zmęczona, ale w dzień nie śpię za to jak zasnę wieczorem to potrafię przespać 9-10 godzin;-) no chyba że muszę lecieć siusiu
Dziewczyny jak wygląda to USG genetyczne? Ono już jest przez brzuch czy przez cipkę?
Też się nad tym zastanawiałam, dam znać dziś
Olciaaa lubi tę wiadomość
-
Nie mam pojęcia. A punkcje miałaś 3 dni przed transferem? Może tu jest jakos problem?Paulaa25 wrote:Necia ja umówiona na jestem na 18.07 na prenatalne.Też zastanawiam się czy nie za wcześnie.Tylko że wg mojego lekarza z kliki i jego wyliczeń ja jestem teraz w 10t5d.Ty miałaś transfer w podobnym czasie a tydzień mamy różnicy,jak to jest w ogole?
-
nick nieaktualny
-
No to ja miałam 11 maja i transfer 14 maja . Nie wiem jak oni to liczą. Mi z obliczen wychodzi 10t0d dziś. Muszę suwak poprawic. A który to był twój dzień cyklu podczas punkcji? Bo może tu się różni?I kiedy ostatnia miesiączkaPaulaa25 wrote:Ja punkcje miałam 12 maja a transfer 17stego maja.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2018, 10:43
-
12 dzień cyklu punkcja bo ja okres dostałam 1.05.i kazał mi lekarz liczyć nowy tydzien od niedzieli /transfer był w sobotę/.Necia124 wrote:No to ja miałam 11 maja i transfer 14 maja . Nie wiem jak oni to liczą. Mi z obliczen wychodzi 10t0d dziś. Muszę suwak poprawic. A który to był twój dzień cyklu podczas punkcji? Bo może tu się różni?
-
Ja sprzatanie tez juz po punkcji oddalsm w meskue rece ale sa ezeczy jak np prasowanie czy porzadki w szufladach ktore sama wole zrobic a czasem cienko z sila i checiami...inka1985 wrote:No to mnie nie pocieszyłaś Ja sprzątanie od czasu transferu oddałam w męskie ręce i musze powiedzieć, że to rozwiązanie się sprawdza także plan jest taki, że ja będę... planować, a od wdrożenia będzie mój osobisty podwykonawca hahaha
No a teraz pod koniec to jeszcze wrocila mi era drzemki w dzien... myslalam ze to chwilowe ale coraz czesciej sie na tym lapie ze popoludniu oczy mi leca
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyNecia124 wrote:Ale zwykle iść czy to prenatalne? Bo ja po transferze miałam się zgłosić w 25 dpt
Zwykłe, takie pierwsze Ja miałam iść dziś, ale lekarz mówi że za wcześnie- jestem 19dpt, 5 dniowej blastocysty. To faktycznie za wcześnie planowałam, ale jak żyć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2018, 11:00
-
Ja mialam usg genetyczne z obu stron zalezy wszystko od wspolpracy malucha... moja mala bardzo szalala wiec nie wszystko dalo sie pomierzyc przez brzuch takze mialam przez brzuch pozniej waginalnie i pozniej konczyl przez brzuch
Paulaa25 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
