Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCierpliwa my od jakiś 3 tyg próbujemy chusty, więc może faktycznie jest za późno wcześniej odradził nam fizjo, powiedział zebysny zaczęli jak synek będzie miał 3 miesiące, chodziło u obto żeby mały sztywniej trzymał głowę. Obawiam się, że przespaliśmy okazję żeby go tego nauczyć, a on jest coraz bardziej charakterny i wymagający. Będziemy jeszcze próbowac bo mamy pożyczone od znajomych chusty.
-
nick nieaktualnyZizu87 wrote:Figa jak byłam na warsztatach Planeta Dziecko to kobieta, która mówiła o chustach zamotała w kilka chwil chyba 6 letnie dziecko, swoją córeczkę. Byłam w szoku, że da się tak duże dziecko nosić.
-
Olciaaa wrote:Mam znajomą która nosiła 4latke, najzabawniejsze było to, że to matka bardziej chciała nosić i mieć blisko dziecko... Dziecko natychmiast chciało sobie pobiegać i chustę uważało za karę06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
Olcia, moze tak, a moze poprostu z twojego synka juz taki nienoszacy sie typ rozne maluszki sa, jedne to lubia, inne srednio...
Oby wam sie udalo synka przekinac, bo naprawde potrafi to odciążyć czasem...
Ja tez znam mamy noszace dzieci 2+ ale to raczej w sytuacjach jak dziecko juz bola nozki jak sa na dlugim spacerze, czy wycieczce, albo np na lotnisku itp... nie ze tak caly soacer dziecko w chuscie
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyJa zawsze bardzo chciałam chustę, można mieć dzidziusia przy sobie i wolne ręce. Będziemy próbować ale nic na siłę. Zresztą Antoś od początku nie był fanem otulatnia, lubił mieć wolne ręce 😉 powiem szczerze, że jak patrzę na mojego synka teraz to nie mogę uwierzyć że tak się zmienił przez te prawie 4 miesiące
Ciasteczko777 lubi tę wiadomość
-
Pewnie, ze nie... jakby Mia nie lubila, tez bym odpuscila
U nas byl zawsze problem z motaniem, bo tego nie lubila... zawsze sie denerwowala w czasie motania... ale jak juz w chuscie siedziala i szlysmy na spacer, czy poprostu po mieszkaniu sie krzatalysmy to odrazu spokoj i zaraz po chwili spala...
Z tymi raczkami u nas podobnie... moze miec skrepowane w chuscie, ale juz np w spiworku w wozku itp w zadnym wypadku...
Jedynie jeszcze otulenie kocykiem do zasniecia akceptuje, ale musi byc tak otulona, seby zaraz po wlozeniu do lozeczka mogla sie wyswobodzicOlciaaa lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Dzisiaj sami zamotaliśmy Natalkę, wysłałam zdjęcie do doradczyni i powiedziała, że jest ok. Więc poszliśmy na spacer, Mała spała pół godziny
Olciaa nam też fizjo kazał zaczekać, mamy wizytę u niej we wtorek ale ja już musialam coś wymyślić bo Natalka zrobiła się strasznie marudna tak w godzinach popołudniowych. Jest baaardzo wymagająca. Jak ją karmię to potrafi puścić pierś , odwrócić głowę. To znak, że nie chce jeść tylko czas zacząć ją nosić. I to ona decyduje gdzie idziemy Jak idę w złą stronę to płacz, ale jak pójdę w innym kierunku tam gdzie chce to jest spokój. Ostatnio najwięcej czasu chce spędzać w kuchni. Dzisiaj zajęła się karuzelą dobre pół godziny, kolejne pół godziny na macie. Trochę na brzuszku.
Powiem Wam, że nie myślałam, że tyle różnych rzeczy potrafi robić tak małe dziecko. A gdzie tu dalej Zrobiła się bardzo kontaktowa, głośno się śmieje. I 3x udało jej się na bok obrócić -
Doczytałam, ale padam na twarz...
Super, że i Wam chustowanie sprawia radość i trochę odciąża.
My w chuście krzątamy się po domu na przyklad wtedy, gdy mały ma problem z zasnieciem...wowczas chwila i spi W weekend chustowalismy sie na plazy, bo była piekna pogoda. Jeszcze czas na spacer...ale póki co pogoda srednia na chste, czekamy na lepsza aure i spacerki po lesie. Poki co zainwestowalam w chuste tkana-uzywana z NatiBaby. Mamy czarna w kolorowe paski, co by do wszystkich ciuchow pasowala Bardzo mi się podoba Musze sie zebrac w sobie i zakupic jeszcze kolkowa, bo brakuje mi czegos na szybkie zakupy i inne akcje, kiedy motanie zbyt dlugo by trwalo.
Teraz chyba taki czas, ze nasze dzieciaczki robia sie bardziej wymagajace, wkoncu to juz niemowlaczki, a nie noworodki Môj o tyle o ile noc przespi całą, to dzień coraz gorzej. W zasadzie ma tylko jedną dłuższą drzemkę, a tak pozatym tylko przysypia...to po 10min.30min. i zaraz oczy duże albo szukanie smoka, bo wypadnie...przez to wszystko robie na raty, nic konkretnie. Nawet jak ma fazę aktywności, to w jednym miejscu bez marudzenia wytrzyma max. 10min. i to najlepiej gdy ma kogos kogo widzi i slyszy.Z nowych umoejetnosci widze, ze slicznie podnosi glowke lezac na brzuchu i nawet z tej pozycji przekreci sie na bok
Dziewczyny, szczerze wspolczuje tych zawilosci z opryszczka...ja odpukac nie pamietam kiedy mialam opryszczke. -
Ja aktualnie w posiadaniu mam pawi ogon fantazje od lenny lamb i fidelle fusion 2.0 obie opcje uwielbiam!
Takze jakby ktos sie zastanawial, to polecamWiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2019, 00:06
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualny
-
I jak Ciasteczko po ataku?? Spałaś chociaż troszkę? U nas oczywiście jak pochwalę Małą to za chwilę się to psuje haha także dzisiejsza noc już nie była w jej wykonaniu taka samodzielna ;/ o ile zasnęła sama to przed 23 jak się kładłam ryk i histeria bo się wybudziła....woda nie, noszenie,tulenie nie, łóżeczko o zgrozo zapomnij.... smoczek to największe zło tego świata więc został tylko cycuś ;/ eh i zła jestem na siebie że odpuściłam, ale z drugiej strony łzy leciały jej jak grochy i serce mi pękało.... dostała co chciała 3 min i dziecka nie było.... po 1 jak sie obudziła dostałą wodę i już od tej godz spała w łóżeczku z jeszcze jedną przerwą na karmienie o 4 a od 6 już wojuje. Także dzisiejsza nocka 50/50 xD
Co do chusty to nie korzystałąm z doradcy tylko sama motałam ... i tak jak u Cierpliwej moment motania jest "ciężki" dla Oliwki, ale jak już zacznę chodzić to jest super tylko za długo moja wiercipięta w chuście nie wytrzymujeWiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2019, 06:44
-
nick nieaktualny
-
Ciasteczko mnie ulewania wykanczaly, ale jakbym miala kombo jak u ciebie, to dopiero masakra oby chociaz te kolki szybko minely! Bo z ulewaniami nie mam zludzen po tym ile u nas trwaly
Kciuki za lekarza dzis!Ciasteczko777 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa wrote:Ja aktualnie w posiadaniu mam pawi ogon fantazje od lenny lamb i fidelle fusion 2.0 obie opcje uwielbiam!
Takze jakby ktos sie zastanawial, to polecam
Piękny ten pawi ogon Również bardzo mi się podobają te pastelowe kolorki ale cema jest zabójcza Muszę zachować zdrowy rozsądek... Myślę o późniejszym zakupie nosidła, więc tu bedzie spory wydatek. Także chusta musi być trochę tańsza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2019, 08:36
-
nick nieaktualnyCccierpliwa wrote:Ciasteczko mnie ulewania wykanczaly, ale jakbym miala kombo jak u ciebie, to dopiero masakra oby chociaz te kolki szybko minely! Bo z ulewaniami nie mam zludzen po tym ile u nas trwaly
Kciuki za lekarza dzis!
Przyznaje - jestem wykończona, to nietylko ból serca bo przeżywam jego cierpienie, ale też niemoc, ta bezradność i zwyczajne zmęczenie .. nie ma posiłku żeby nie ulewał, tylko czasem są aż wymioty i chlustanie.. a te kolki to dramat -
Dziewczyny, tak wogóle to mały przeziębiony mi się obudził... Myślę, że mógł od starszej córki załapać Bo ostatnio gardło ją bolało i też katar miała, a niestety nie szło upilnować żeby się nie zbliżała... Mnie też coś gardło drapie...
Ale od rana to istny sajgon...Wogóle to miałam dziś umówioną wizytę po połogową na 9, ale jak zobaczyłam małego...to odwołałam. Teraz Igi na cycu, a potem jedziemy do pediatry-niech zobaczy i go osłucha. Być może to tylko przeziębienie, ale jednak u takich maluszków wszystko trzeba sprawdzać i mieć pod kontrolą. Oby to tylko katar.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2019, 08:48
-
Ciasteczko777 wrote:dziękuje! Zobaczymy czy ma reflux - ale jak mamy podawać zagęstnik skoro on robi malutko 💩 i tak twardej? To go zupełnie zablokuje wtedy .. ?
Przyznaje - jestem wykończona, to nietylko ból serca bo przeżywam jego cierpienie, ale też niemoc, ta bezradność i zwyczajne zmęczenie .. nie ma posiłku żeby nie ulewał, tylko czasem są aż wymioty i chlustanie.. a te kolki to dramat
Ojej, biedaczki dwa!! Przytulam z całego serducha Oby szybko przeszły te paskudne kolki chociaż ...
A może brak kupek ma zwiazek z tymi kolkami?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2019, 08:51
Ciasteczko777 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMagNolia55 wrote:Ojej, biedaczki dwa!! Przytulam z całego serducha Oby szybko przeszły te paskudne kolki chociaż ...
A może brak kupek ma zwiazek z tymi kolkami?
Dużo zdrówka dla Synka i oby szybko przeszło przeziębienie !!! Tobie również - obyś się nie rozchorowała !
Tak - kolki plus pewnie to nowe mleko - jak pisaka Aga..
Dziewczyny - jaka wodę kupić i robić w niej mm ??? Dotychczas gotowałam kranowe- może to kwestia wody ?? Dobprowadzic do wrze ia wtedy ??Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2019, 08:58
-
Magnolia, oj tak przy chustach trzeba zachowac zdrowy rozsadek... ja sie staram miec zawsse max jedna i nie kolekcjonowac sterty😂
Co do nosidel, to cena taka sama jak i chust
Ciasteczko, wiem o czym mowa, bo moja mala tez tak chlustala, wymioty to nie sa wymioty ida ppd mega cisnieniem, ze nawet dziecko jest wystraszone i od razu placze strasznie bo nie wie co sie dzieje...
Ale niestety to co jest ulewaniem, moze dla nas czesto wygladac jak wymioty...
U nas jedynym posilkiem a wlasciwie dwoma, bez ulewan byly karmienia nocne, a tak od rana do wieczora ciagle to samo, ze az mi sie czasem olakac chcialo, jak w ciagu godziny przebieralam mala 4 raz, gdzie nawet jeszcze nie nie wsadzilam raczek w bodziaki, ledwie przez glowe przelozylam, a juz musialam zmieniac po raz 5, albo wyszlam na spacer, odeszlam 2 metry od domu i trzeba sie bylo wracac ja przebrac... pozniej juz jej tetreppd szyje kladlam wychodzac na spacer (zawsze kladlam na boku) i zabieralam po kilka pieluszek na jeden spacer...
Moj maz do dzis z przyzwyczajenia, jak gdzies wychodzimy potrafi wrzucic do torby z 4 pieluszki i jedna do fotelika/wozka...
Co do kupek, to u nas zagestnik nic nie zmienil, byly nadal takiej samej konsystencji i takiej samejilosci jak i bez niego niestety w kwestii ulewan tez niewiele zmienil i zagestnik i mleko ar i tez syrop dla maluchow z refluxem...
Jedyne co u nas wplywalo na zmiane kupek to zmiana mlekaCiasteczko777 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ciasteczko od pierwszych dni jak dokarmialam mala mm na poczatku, tylko i wylacznie kranowa normalnie zagotowana, az do wrzatku i do termosu... nigdy innej wody nie gotowalam...
Jedyne co to kupuje ta wode dla maluszkow do mieszania goraca/zimna do uzyskania odpowiedniej temperatury
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1