Ciężarówki po IVF 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
rebe wrote:Jeszcze jedno pytanie jeśli chodzi o sale porodowa...na liście ze szpitala mam napisane ,żeby wziąć kocyk/ otulacz bawełniany, w które dziecko będzie otulone po porodzie...
Spytam się lekarza dokładnie o co chodzi, ale zastanawiam się jak to wyglądało u was? Zwykła muślinowa pieluszka wystarczy? I domyślam się, ze dziecko jest tak opatulone ZANIM zostanie umyte- czy śluz itp da się potem doprac? Czy taki otulacz jest jednorazowy?
Dziwnie, że to nawet kazali wziąć... Dzieciaki są owiniete w takie większe muslinowe pieluszki - przynajmniej w naszym szpitalu tak było
Mi dziecko owineli taka pieluszka jak zanosili do męża na kangurowanie prosto z sali operacyjnej, później 2.5h było gole i po tym czasie mi wzięli ja i ubrali i otulili w rożek. Wszystko było na wyposażeniu szpitalaJa: 32 lat.
Mąż :34 lat. Słabe nasienie.
I IVF- marzec 2019,
transfer: 30.03.19
Beta 8dpt - 149.8
Beta 10 dpt - 408. 3
Beta 13 dpt - 972.4
Beta 16 dpt - 2673.8 😍
❤️ 👧🏼A. 06.12.2019
II IVF lipiec2023
07.08-punkcja
10.08-transfer 3dn
7dpt - beta 12,3
9dpt - beta 73,6
11dpt- beta 177,2 -
No właśnie nie wiem o co chodzi, spytam się we wtorek lekarza. Bo koszule porodowa dla kobiety dają, pieluszki jednorazowe czy kremy dla dziecka również, a otulacza na sale porodowa nie?
Tez mam mnóstwo tych muślinowych białych ogromnych pieluszek i właśnie pomyslalam, ze coś takiego może się nadać...Kaaama892 wrote:Dziwnie, że to nawet kazali wziąć... Dzieciaki są owiniete w takie większe muslinowe pieluszki - przynajmniej w naszym szpitalu tak było
Mi dziecko owineli taka pieluszka jak zanosili do męża na kangurowanie prosto z sali operacyjnej, później 2.5h było gole i po tym czasie mi wzięli ja i ubrali i otulili w rożek. Wszystko było na wyposażeniu szpitala -
glittergold wrote:U nas tez są bolące gazy. Napina się bardzo, płacze i nagle idzie bąk. Ja mleka nie zmienię, bo jest tylko na piersi. Nie wiem już jak pomoc, walczymy o leżenie na brzuszku na poprawę pracy jelit, masuje brzuszek. We wtorek będzie u nas położna, może coś doradzi, jakiś probiotyk albo kropelki. A Wy coś podajecie?
-
Ja sie juz spotkalam wsrod znajimych, ze musieli miec swoje pieluszki w szpitalu do otulania na sale porodowa... podobno chodzi o to, zeby maluch lapal odrazu zapach itp swoj, tan z domu, a nie szpitalny🤷♀️
U mnie tez dawalirebe lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ja uzywam wody i wacikow glownie, czasem do wody dodam odrobine oleju ze slodkich migdalow...
Chusteczki tez uzywam, bo czasem nie mam akurat wody, czy np zeby pierwszy brud zgarnac po kupie, albo podczas wyjsc/wyjazdow...
Moja tez ma od niektorych chusteczek czerwona pupke...
Ekonomiczniej moim zdaniem to nie jest, bo jak podlicze ile mi tych wacikow duzych schodzi i ich cene u nas, to lepiej chusteczki wychodza cenowo😂 ale raz, ze mi latwiej ja umyc po kupce wacikami, a dwa, ze po chusteczkach mi zwyczajnie pupka nadal smierdzi...KeepCalm, rebe lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
A te kołki czy tez bolące gazy konsultowaliście z pediatra?
U mnie w szkole rodzenia mieli żeby tata miał taka pieluszkę pod koszula swoją w trakcie porodu, potem dziecko jest nią otulinę i tez jest to kontakt z „rodzinnymi kulturami bakterii”, zwłaszcza ze ja po CC dostałam dziecko po około 2 h. Tak czy inaczej wszystko działo się tak szybko, ze nie zrobiliśmy tego.rebe lubi tę wiadomość
-
glittergold wrote:A te kołki czy tez bolące gazy konsultowaliście z pediatra?
U mnie w szkole rodzenia mieli żeby tata miał taka pieluszkę pod koszula swoją w trakcie porodu, potem dziecko jest nią otulinę i tez jest to kontakt z „rodzinnymi kulturami bakterii”, zwłaszcza ze ja po CC dostałam dziecko po około 2 h. Tak czy inaczej wszystko działo się tak szybko, ze nie zrobiliśmy tego.
We wtorek mamy wizytę. Byłaś na jakieś sali pooperacyjnej, że dopiero po 2 h dostałaś maleństwo? Mnie wywieźli z sali operacyjnej do sali na której leżałam i od razu tatuś przyniósł dzieckoJa: 32 lat.
Mąż :34 lat. Słabe nasienie.
I IVF- marzec 2019,
transfer: 30.03.19
Beta 8dpt - 149.8
Beta 10 dpt - 408. 3
Beta 13 dpt - 972.4
Beta 16 dpt - 2673.8 😍
❤️ 👧🏼A. 06.12.2019
II IVF lipiec2023
07.08-punkcja
10.08-transfer 3dn
7dpt - beta 12,3
9dpt - beta 73,6
11dpt- beta 177,2 -
Kaaama892 wrote:U nas dziś piękna noc, Mała spała od 21 do 4.. 🤯 Musieliśmy jej zmienić mleko, znów powróciły bolace gazy, męczyła się strasznie bidulka😣 mam nadzieję, że po nowym będzie lepiej jej...
U nas w ciągu dnia to trochę unormowala sobie godziny jedzenia i sama się wybudza na butelkę, po jedzeniu polezy, popatrzy w końcu usnie, mamy mniej więcej stała porę na spacer, mycie i spanko. Mało interesują ja zabawki i bujaczek... Najlepsze są światełka na suficie 😏🤣
Kaama ale super, zazdrosze i trzymam kciuki zeby jak najdluzej twalo ..
glittergold wrote:U nas tez są bolące gazy. Napina się bardzo, płacze i nagle idzie bąk. Ja mleka nie zmienię, bo jest tylko na piersi. Nie wiem już jak pomoc, walczymy o leżenie na brzuszku na poprawę pracy jelit, masuje brzuszek. We wtorek będzie u nas położna, może coś doradzi, jakiś probiotyk albo kropelki. A Wy coś podajecie?
my dostalismy proszek Nedox (nie wiem jaki odpowiednik w PL) i pomaga.. odpowiednik espumisanu wdlg mnie moim nic nie pomaga.. A poza tym czekac bo to rozwojowe ponoc.. ale tak szkoda widziec jak sie te maluszki mecza
2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
15.04 - dwa serduszka
22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
[
-
Kaaama892 wrote:We wtorek mamy wizytę. Byłaś na jakieś sali pooperacyjnej, że dopiero po 2 h dostałaś maleństwo? Mnie wywieźli z sali operacyjnej do sali na której leżałam i od razu tatuś przyniósł dziecko
Nie, trafiłam od razu na swoją sale, ale pół godziny mnie jeszcze szyli a w tym czasie Maluch idzie do inkubatora i zostaje tam jeszcze przez godzinę. Takie zasady maja w Salve, jak jest CC, zwłaszcza ze to było 3 tyg przed terminem. Tata cały czas z nim siedział a ja oglądam zdjęci które mi na bieżąco wysyłał 😀
KeppCalm, No właśnie patrzeć na to to jest najgorsza rzecz na świecie jak Maluch tak płacze i nijak nie można mu pomoc. My z reguły wtedy zacxynamy denerwować się na się na siebie nawzajem, puszczaj nerwy 😞 -
Dzień spędziłam na praniu i prasowaniu (pierwszy i ostatni raz!) szpitalnej wyprawki...
Żałuje, ze kupiłam tyle body kopertowych, miałyście racje- nie wiedziałam, ze w środku tez są guziki haha. Ile ja się namęczyła, z jednym body bez dziecka...co dopiero z dzieckiem...
Popakowalam ubranka w woreczki, 2 zmiany na kazdy dzień w szpitalu (rozmiar 56), czyli 6 zmian łącznie i wyszło mi, ze nie mam więcej ubranek jak już wrócimy ze szpitala do domu;-). Poczekam na przeceny i do kupię...
Powiem szczerze, ze jak na razie nie wszystkie ubraniowe miksy mnie przekonują, kupowałam te ubranka rzutami i jakoś teraz trudno mi coś sensownego skompletować.
Pytanie mam jeszcze wyprawkowe:
- czy jak byłyście w szpitalu to dziecko było przebierane na noc w piżamkę, czy zostawało w tym, w czym było cały dzień (zakładając, ze się nie ubrudziło)
- czy usuwalyscie wszystkie metki, tzn tez te ze składem? Nie mówię o tych, co wyglądają jak ksiazka, tylko o zwykłej małej i miękkiej metce. Nie wiem czy usuwać?? -
Dzięki, pocieszanie mnie z tymi kopertowym body:) bo ja tylko takie kupiłam na 56 i 62. Mam kilka zwykłych, ale te dostałam w prezencie.
Ok, to będę usuwać metki...
Glittergold, pajacyki były z polecenia szpitala? Bo nie wiem dlaczego, am szkole rodzenia nam powiedziano, ze pajacyków się do szpitala nie zabiera (??), a na liście ze szpitala natomiast było napisane, żeby wziąć body + polspioszki ALBO pajacyk. Ja nawszelki wypadek zapakowałam 3 pajacyki (zakładając, ze będę tylko 3 dni w szpitalu), bo jak ja razie to ubranko wydaje mi się najwygodniejsze... -
Dziewczyny A jak usypiacie wasze maluszki??? Moja w dzień to zasypia przy cycu i odkladam do wozka i chyba muszę to zmienić i ja wynosić do sypialni z tym ze w domu to ona najstarszy sen ma jak chodzi pochłaniacz w kuchni 😱😳 to chyba trzeba będzie pochłaniacz zamontować w sypialni 😉wieczorem po akcji darcie odkladam do kolyski ale muszę ponosić zanim usnie
Nie wiem jak to będzie jak będzie wazyla z 6 kg teraz już mi ciężko
Muszę jakos to rozwiazac -
Ja metek nie bede usuwac, bo potem nie bede wiedziala jak prac 😉 no chyba ze beda jakies bardzo drazniace.
Ja tez 95% body i kaftanikow mam rozpinane. Dzis rozpoczynam pranie rzeczy Malej bo meble sie skrecaja i w koncu bede miala gdzie ukladac