Ciężarówki po IVF 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
IrIiska to normalne. Ja w sumie na szczęście zostałam postawiona przed faktem ze będzie cc napewno bo jakbym miała myśleć co lepiej.. No i ostatecznie i tak było przez powikłania. Chociaż żal mi że nie sn i nigdy już raczej nie urodzę to wiem że coś z coś i to było najlepsze dla moich maluchow. Ty też będziesz musiała się zdać na lekarzy ❤️
PS na mnie też femaltikier nie działa..2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
15.04 - dwa serduszka
22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
[ -
Mia, z tego co pamietam, to czystego slodu po 1 lyzeczce do mleka 1-2x dziennie, ale moge sie mylic
Ja to piwo tez w skladzie mialam w sumie sam slod bo to nie takie typowe bezalkoholowe bylo... to pilam 1 piwo i 1 femaltikerWiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2020, 19:41
mia4444 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Byłam dzisiaj na zakupach i coś mi się stało z kręgosłupem chyba jak wyciągnęłam fotelik z auta albo jak sie schylałam po stelaż od fotelika... No ale żyje, więc wracam do domu i już wstać z kanapy nie mogłam więc uważajcie, bo po porodzie więzadła i wszystko jest jeszcze rozluznione...
Zadzwoniłam po mamę i siedzę teraz u rodziców, bo ledwo mogę się Małą zająć...co dopiero zrobić sobie obiad czy zakupy
06.2024- wracamy po ostatnią ❄️🍀
Krzyś 26.07.2021 (36+4tc) 💙
Madzia 13.12.2019 (40+1tc) 💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia, mamy ♥️😍
6dpt pozytywny test, beta-46,8; 8dpt beta-132,3; 10dpt beta-393,7 🍀
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA (została 1❄️)
11.2020 - wracamy po ❄️
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt- 47,16, 8dpt-140,50, 10dpt-361,70, 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Agnieszkam odpoczywaj i wracaj do zdrowia 😘
Nie wiem czy Wam mówiłam, ale jestem zła bo u nas w bloku są szyny na wyjściowych schodach... I byłoby wszystko fajnie, ale nasz wózek ma za szerokie koła i nie wjeżdża w te szyny 😫 i aby wyjść z klatki muszę zdjąć gondole, zjechać stelażem i wejść znów po gondole 🤦♀️ wiec chcąc nie chcąc dźwigać po cc - nie da się więc może warto zwrócić na to uwagę kupując wózek, ja nie zwróciłam 🤣Ja: 32 lat.
Mąż :34 lat. Słabe nasienie.
I IVF- marzec 2019,
transfer: 30.03.19
Beta 8dpt - 149.8
Beta 10 dpt - 408. 3
Beta 13 dpt - 972.4
Beta 16 dpt - 2673.8 😍
❤️ 👧🏼A. 06.12.2019
II IVF lipiec2023
07.08-punkcja
10.08-transfer 3dn
7dpt - beta 12,3
9dpt - beta 73,6
11dpt- beta 177,2 -
Keep ♥️ ech trudne to wszystko.
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Iriska, ja bym chyba w ogóle nie zdecydowała śpię na SN przy bliźniakach, brzmi to dla mnie mega hardkorowo... I pewnie też bym się po prostu bała powikłań. Skoro jednak sama nie jesteś pewna, nie pozostaje nic innego, jak zaufać lekarzom. Swoją drogą ciekawe kiedy maluchy wyjdą na świat niby mam wcześniej termin, ale z blizniakami nigdy nie wiadomo 😊
Kama, nawet nie pomyślałam o dźwigniu wózka po porodzie, a faktycznie, weź tu nie dzwigaj... my mieszkamy na parterze, ale i tak jest kilka schodów, bez podjazdu dla wózków -
Mikuśka, ale karmi ma przecież 0,5% alko, to myślisz ze można??
-
Patryka89 wrote:Iriska, ja bym chyba w ogóle nie zdecydowała śpię na SN przy bliźniakach, brzmi to dla mnie mega hardkorowo... I pewnie też bym się po prostu bała powikłań. Skoro jednak sama nie jesteś pewna, nie pozostaje nic innego, jak zaufać lekarzom. Swoją drogą ciekawe kiedy maluchy wyjdą na świat niby mam wcześniej termin, ale z blizniakami nigdy nie wiadomo 😊
Kama, nawet nie pomyślałam o dźwigniu wózka po porodzie, a faktycznie, weź tu nie dzwigaj... my mieszkamy na parterze, ale i tak jest kilka schodów, bez podjazdu dla wózków
W sobotę mam wizytę i szykuje milion pytań, zobaczymy co z tego będzie.
U Ciebie już jest ciąża donoszona! Właśnie zauważyłam 🙂 to w każdej chwili może się zacząć coś dziać.
Hm w sumie dawno żadnego porodu nie miałyśmy na forum 🙂
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
iriiska wrote:Mnie to zawsze ciągnie do wszystkiego co bliżej natury, stąd ten wątek sn, a jak jeszcze lekarz sam sugeruje to temat poszedł dalej.
W sobotę mam wizytę i szykuje milion pytań, zobaczymy co z tego będzie.
U Ciebie już jest ciąża donoszona! Właśnie zauważyłam 🙂 to w każdej chwili może się zacząć coś dziać.
Hm w sumie dawno żadnego porodu nie miałyśmy na forum 🙂
W ogóle do mnie nie dociera, że miałabym urodzić. No bo jak to?! Ja??
Ja ogólnie jestem bardzo ciekawa porodu siłami natury (chociaż też bardzo mnie przeraża), ale jak tylko coś mnie zaboli, myślę sobie, że co to będzie podczas porodu... A bliźniaki to jednak dwa porody! Ciekawa jestem, jak często udaje się faktycznie przyjąć taki poród. To jest dopiero wyczyn!
Kurczę, ciekawe co u Marianki, nie odzywała się tyle czasu...iriiska lubi tę wiadomość
-
Kurczę a ja nic nie biorę i nie pije na laktacje. Myślicie że powinnam zapobiegawczo?
Patryka, ja do tej pory nie wierzę że urodziłam. Jak to, ja?
Dzisiaj wchodzę do sypialni i patrzę, Maluch śpi. Wychodzę, idę do męża i mówię, że w naszej sypialni śpi dziecko i to nie jest sen. Poszedł sprawdzić 😅🙈🥰 do tej pory nie wierzymy w nasz cud.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2020, 23:39
Makt, Patryka89, Kaaama892, iriiska, aganieszkam, diversik89 lubią tę wiadomość
-
Patryka89 wrote:Iriska, nawet nie strasz 🤣 Za chwilę rodzi Aprill, to akurat wypełni lukę, potem Onia będzie przecierać szlaki, a potem podejrzewam Orandę, idziemy co prawda łeb w łeb, ale coś czuję, że ona będzie pierwsza 🤣
W ogóle do mnie nie dociera, że miałabym urodzić. No bo jak to?! Ja??
Ja ogólnie jestem bardzo ciekawa porodu siłami natury (chociaż też bardzo mnie przeraża), ale jak tylko coś mnie zaboli, myślę sobie, że co to będzie podczas porodu... A bliźniaki to jednak dwa porody! Ciekawa jestem, jak często udaje się faktycznie przyjąć taki poród. To jest dopiero wyczyn!
Kurczę, ciekawe co u Marianki, nie odzywała się tyle czasu...
Ja jestem na tyle pokręcona, że totalnie nie boje się sn od tej strony bólowej, jakkolwiek męczące i dziwnaczne to jest, to ponad wszystko wydaje mi się pięknym cudem.
Jedyny problem to to ryzyko jakie za soba niesie, głównie dla drugiego malucha.
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Mia ja piłam/jadłam słód jęczmienny, femilakter i bardzo polecany przez położna sos.mom . Piję też karmi ale to już dla smaka. Moje kp to dojenie i butla, ewentualnie cyc jak mamy sytuację awaryjną.
Iriiska ja też byłam przekonana , że dam radę sn. Ale im bliżej godziny zero tym większa panika. Bałam się o drugie dziecko. Czy nie stracę sił, czy nie dojdzie do urazów okołoporodowych. Było też ryzyko mimo tego, że oboje byli ułożeni główkowo, że jak urodzę Antka to Franek ułoży się w poprzek brzucha i musieli tak czy tak ciąć.
Wyszło jak wyszło. Dwa dni wywoływania porodu, do tego ( co się dowiedziałam od pediatry) miałam zatrucie ciążowe. Może gdybym z lekarzami poczekała z wywoływaniem jeszcze parę dni, to może by się udało sn, może by się to jakiś rozkręciło... nie wiem. Z perspektywy czasu cieszę się że miałam CC. Może dochodziłam dłużej do siebie ale zdrowie dzieci najważniejsze.
Poród sn jest napewno lepszy i dla matki i dla dziecka. CC To jednak operacja. Powikłania mogą być różne. U mnie całe szczęście obyło się bez problemów.
U nas po fazie "wielkiego głoda" nadeszła faza " Tadka niejadka" . Franek w dzień jak cię mogę, je. W nocy to jakaś masakra. 40 minut je 60mm mleka. On je a ja zasypiam 🤦♀️. Nie wiem, czy on nie potrzebuje już tyle jeść w nocy czy znowu mam panikować, że coś nie tak.
Za to Antoś, żeby nie było różowo, zrobił się pan nieodkladalny. Mam nadzieję, że to tylko chwilowe. Do tego łóżeczko patrzy i najlepiej z mamą w łóżku.
Dobrze, że już bardziej osiwieć nie mogę 🤦♀️😁.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2020, 04:30
iriiska, mia4444 lubią tę wiadomość
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Glittergold wydaje mi się, że jeżeli masz pokarmu wystarczająco dla malucha to nie ma potrzeby żebyś brała wspomagacze. Ja brałam bo musiałam jakoś rozkręcic laktację, no i zależało mi na ilości mleka.Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Patryka89 wrote:Mikuśka, ale karmi ma przecież 0,5% alko, to myślisz ze można??
Ja na początku piłam, położna sama zalecił a a 0.5% zanim by się miało przedostać do krwi to nawet nie zdąży 😏
No to ja mieszkam na 4bpietrze bez windy 💪
My mieliśmy cięższa noc, nawet nie przez sen bo spała cały czas tylko obudziła się dwa razy na jedzenie. A jak się już obudziła to chciała zrobić kupke i nie mogła no i męczyła się, płakała. Na ból pomógł rowerek ale kupna nie zrobiona. Od 6 śpi na mnie w łóżku więc jest spokojna i uśmiecha się przez sen ❤️
Więc polecacie cis na to zaparcie? Wczoraj było ok 😣Ja: 32 lat.
Mąż :34 lat. Słabe nasienie.
I IVF- marzec 2019,
transfer: 30.03.19
Beta 8dpt - 149.8
Beta 10 dpt - 408. 3
Beta 13 dpt - 972.4
Beta 16 dpt - 2673.8 😍
❤️ 👧🏼A. 06.12.2019
II IVF lipiec2023
07.08-punkcja
10.08-transfer 3dn
7dpt - beta 12,3
9dpt - beta 73,6
11dpt- beta 177,2 -
Bajeczko dziękuję za informacje! Strasznie długie to wywoływanie, zatrucie ciążowe to ja już mam, zdecydowanie dodaje to do pytań do lekarza.
Humorzastr te Twoje chłopaki, widzę, że nudzić się nie można. I na tym kończą się te teorie o zgraniu bliźniaków każdy itak idzie swoją drogą.
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Iriiska nie jest powiedziane, że u ciebie będzie tak opornie szło wywoływanie. Na mnie nawet oksytocyna nie działała.
Oj mają humorki. Zgrać, to oni się lubią jak trzeba jednemu dać jeść to drugi często tez chce i trzeba karmić obu na raz 😁iriiska lubi tę wiadomość
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
kalade wrote:Dziewczyny, poradzcie prosze, bo nie wiem czy się martwic czy nie. Od wczoraj od 17 zaczely mi sie stwardnienia brzucha i skurcze BH dość często się pojawiały. Przeszło po nospie i jak sie położyłam. Od rana znowu to samo. Bylam dziś u lekarza akurat, szyjka 34mm, zamknięta i niby wszystko ok. Stwardnienia i skurcze dalej mam, teraz doszedł mi bol miesiaczkowy, ale niezbyt silny. Mam wrażenie, ze mały dzis wiecej się rusza niz zawsze.
Czy mam panikowac czy tak moze być?
Lekarka powiedziala, ze mam jechać do szpitala jesli skurcze będą się nasilaly i stana sie bolesne lub zacznie sie jakiekolwiek płomienie. Nic takiego sie nie dzieje..
Kochana ja od dwóch dni też mam twardnienia, jakby skóry brakowało na brzuchu jak chodzę wczoraj dość mocny ból miesiączkowy:/ wzięłam no spe i pomogło... nie chce panikować, ale jak dziś się sytuacja powtórzy to podjadę na SOR...
Mocne miałaś te bóle? Długo trwały?
Mam nadzieję, że to macica ćwiczy i nic złego nam się nie dzieje...
Jak myślicie dziewczyny ?Start 2014r ...
Maj 2016- CP
HSG- niedrożny PJ,
❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
💣Niedoczynność tarczycy
💣PCOS,
💣insulinoopornosc,
💣V Leiden heterozygotyczny,
💣MTHFR C677T homozygotyczny,
💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
Nasienie ok
25.07.19 - Punkcja
30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
7dpt- 56,
progesteron 20,83 ng/ml
9dpt- 140,
13dpt-1087,
progesteron 27,55ng/ml
15dpt-2566,84
23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)
,, nasza mała wojowniczka ,,
17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Kaaama892 wrote:Agnieszkam odpoczywaj i wracaj do zdrowia 😘
Nie wiem czy Wam mówiłam, ale jestem zła bo u nas w bloku są szyny na wyjściowych schodach... I byłoby wszystko fajnie, ale nasz wózek ma za szerokie koła i nie wjeżdża w te szyny 😫 i aby wyjść z klatki muszę zdjąć gondole, zjechać stelażem i wejść znów po gondole 🤦♀️ wiec chcąc nie chcąc dźwigać po cc - nie da się więc może warto zwrócić na to uwagę kupując wózek, ja nie zwróciłam 🤣