X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2019
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2019

Oceń ten wątek:
  • Niusia3045 Autorytet
    Postów: 782 716

    Wysłany: 25 marca 2020, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja spędzę święta z moimi rodzicami i teściowa, jak co roku. Rodziców mieszkanie widzę ze swojego balkonu, a do teściowej mam 15 min drogi pieszo.
    Bo na dłuższe wyjazdy raczej bym się nie zdecydowała w obecnej sytuacji.

    🧑'90
    🧔'87
    Czynnik męski: fragmentacja 34%.

    Start in vitro: 2019 r. (długi protokół)
    - punkcja wraz z biopsją jądra 28.09.19
    - zapłodniono 11 komórek - uzyskano dwa zarodki (3.2.2 i 4.2.2)
    - 03.10.2019 - świeży transfer zarodka 3.2.2
    Ciąża! ❤️❤️ 10.06.2020 dziewczynka ❤️❤️

    -13.07.2021 criotransfer zarodka 4.2.2 - beta <0.1 💔

    Podejście nr 2(długi protokół):
    - punkcja 10.10.23
    - zapłodniono 20 komórek - uzyskano 2 zarodki (morula top quality, blastka 4.2.3)
    - transfer 14.10.23 moruli - beta <0.1 💔

    Marzec 2024 przygotowania do criotransferu ❤️
    - 04.04.24 - transfer blastki z 6 doby klasa 4.2.3
    - 10.04.24 - beta 6dpt <0.1 💔
    - 15.04.24 - beta 11dpt <0.1 💔

    25.04.24 - histeroskopia - OK
  • Nadzieja Autorytet
    Postów: 2205 3188

    Wysłany: 25 marca 2020, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie mąż i teściową pracują w jednej firmie i razem jezdza.

    My mieszkamy z teściami. Na szczęście w domku na wsi. Mamy psa więc wychodzę z nim codziennie na spacer na szczęście dwa domy dalej mamy resztki lasu (po tej wielkiej wichurze) więc podwórko też mamy. Na tarasie w te ciepłe dni można już było sobie posiedzieć z książką w kocu 😀

    Niestety w święta będzie sami z domownikami. Za duże ryzyko dla innych. Będą to przykre święta bo już w rodzinie mamy 3malych dzieci.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2020, 10:20

    860ix1hp6806789i.png


    147a8caae8.png

    qq87io4phvumny7i.png

    35 lata
    Starania od 2018
    29.03.2019 -nadżerka
    05.04.2019 usunięcie nadżerki
    15.10.2019 start I iv protokół krotki
    26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
    31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
    12dpt 476,5, 14dpt 888,2
    18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
    27.11.2019 -27dpt ❤️

    10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien


    02.2021 wracamy po rodzeństwo
    20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
    03.03.2021 - 11dpt - 600
    05.03.2021 - 13dpt - 1443
    26.03.2021- ❤️
    Zostań z nami ....🍀🍀🍀

    29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien
  • Catlady Autorytet
    Postów: 4477 6161

    Wysłany: 25 marca 2020, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż też pracuje, jeździ w delegacje praktycznie po całej Polsce więc generalnie staramy się też unikać kontaktów z moimi rodzicami, mimo że mieszkają 500m od nas. Teście mają przymusową kwarantannę. Nie wiem jeszcze jak będzie w święta, najrozsądniej byłoby spędzić je samemu w domu. I pewnie tak też zrobimy..
    Ja na szczęście mieszkam na wsi, zawsze mogę wyjść na taras na słoneczko, mam też las 200m od domu więc na spacery w samotności jest gdzie chodzić bez narażania się na ryzyko.

    Wczoraj dowiedziałam się, że moja ciocia ma koronawirusa :( została zarażona w szpitalu przez lekarza, który ją operował 2 tygodnie temu, a kilka dni przed operacją wrócił z urlopu zza granicy. Ciocia jest już wiekowa (to siostra mojej babci), ale czuje się lepiej.

    Taka wizja, że nawet w szpitalu możemy się zarazić od personelu medycznego nie napawa mnie optymizmem przed zbliżającym się pomału porodem. Z drugiej strony staram się cały czas odganiać takie negatywne myśli, i nastawiać pozytywnie - w końcu przeżyłam ivf, swoje przeszliśmy z mężem w walce o to aby zajść w ciążę, więc teraz ten koronawirus nam planów już nie może pokrzyżować. Samotny poród, samotny pobyt w szpitalu bez odwiedzin męża - ciężarówki, damy radę - kto jak nie my? 💪🏻

    rebe, sayuri, diversik89 lubią tę wiadomość

    Baby H. <3
    202205061770.png

    Baby T. <3
    202005301770.png

    🙋🏻‍♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
    💁🏻‍♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników

    07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
    12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
    05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
    14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
    11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
    7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
    27dpt - mamy ❤️

    11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
    5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
    28dpt - mamy ❤️
  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 25 marca 2020, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy długo wasze dzieci leżą.na macie??? Co innego z nimi robicie?
    Moja lezy z 15 min i Już marudzi potem . Leżaczek 15 min oczywiscie rece i tak się bujamy

    7b0f9c1e19.png
  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 25 marca 2020, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macie jakieś fajne kurteczki na wiosnę dla dziewczynki bo ten płaszczyk co kupiłam to nie do końca za mną przemawia

    7b0f9c1e19.png
  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 25 marca 2020, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikuśka wrote:
    Czy długo wasze dzieci leżą.na macie??? Co innego z nimi robicie?
    Moja lezy z 15 min i Już marudzi potem . Leżaczek 15 min oczywiscie rece i tak się bujamy
    A zmieniasz Małej zabawki na macie? Bo mojemu jak się nudzi to zmieniam zawieszki na macie i czasem nawet do godziny potrafi dociągnąć.. a tak to czytamy książeczki, ostatnio w ruch poszły grające zabawki, potem gilgamy się itp itd, daje mu zabawki do łapania... najbardziej lubi jak poduszkę na niego spuszczam, od niedawna zaczęliśmy sobie tańczyć i samolociki robic... no i akukuk😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2020, 19:40

    201911201770.png

    202201014972.png
  • Kaaama892 Autorytet
    Postów: 1805 2111

    Wysłany: 25 marca 2020, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikuśka wrote:
    Macie jakieś fajne kurteczki na wiosnę dla dziewczynki bo ten płaszczyk co kupiłam to nie do końca za mną przemawia

    Mnie się podobają z KappAhl 🥰

    Ja: 32 lat.
    Mąż :34 lat. Słabe nasienie.

    I IVF- marzec 2019,
    transfer: 30.03.19
    Beta 8dpt - 149.8
    Beta 10 dpt - 408. 3
    Beta 13 dpt - 972.4
    Beta 16 dpt - 2673.8 😍
    ❤️ 👧🏼A. 06.12.2019

    II IVF lipiec2023
    07.08-punkcja
    10.08-transfer 3dn
    7dpt - beta 12,3
    9dpt - beta 73,6
    11dpt- beta 177,2
  • glittergold Autorytet
    Postów: 594 440

    Wysłany: 25 marca 2020, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikuśka u mnie max 5 minut na macie i w huśtawce tez. Czasem to nawet nie uda mi się go odłożyć od huśtawki taki ryk. Nie wiem co jest nie tak, co zrobiłam źle. Może skok, może zęby, ostatnie 4 dni to jest tragedia, masakra i pogrom. Mam ochotę się wystrzelić w kosmos 🤯 naprawdę czuje ze nie dam rady.

    dqpr9vvjyz29b92v.png
  • Kaaama892 Autorytet
    Postów: 1805 2111

    Wysłany: 25 marca 2020, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas Ala na macie lubi, już pisałam że godzinę może leżeć i się bawić. A teraz jak zaczęła się obracać to już w ogóle... Bujaczek średnio, chociaż są dni że włożę ja i jestem w stanie ogarnąć obiad za ten czas aż się znudzi. W ogóle ja staram się nosić Mała jak najmniej. Głównie chodzi o to, że Ala jest coraz cięższa 🤷‍♀️

    Ja: 32 lat.
    Mąż :34 lat. Słabe nasienie.

    I IVF- marzec 2019,
    transfer: 30.03.19
    Beta 8dpt - 149.8
    Beta 10 dpt - 408. 3
    Beta 13 dpt - 972.4
    Beta 16 dpt - 2673.8 😍
    ❤️ 👧🏼A. 06.12.2019

    II IVF lipiec2023
    07.08-punkcja
    10.08-transfer 3dn
    7dpt - beta 12,3
    9dpt - beta 73,6
    11dpt- beta 177,2
  • Onia Autorytet
    Postów: 1510 601

    Wysłany: 25 marca 2020, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas na macie 30-40 minut.
    W bujaku płacze, a takie ambitne plany.mialam związane z bujaczkiem... Dobrze że kupiłam.stosunkwo tani.

    c5c9c0e3f3.png
  • Patryka89 Autorytet
    Postów: 1557 854

    Wysłany: 25 marca 2020, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas Kornelka dziś pobiła rekord patrzenia na karuzelę nad łóżeczkiem, a ja tylko szybko śmigałam nakręcać i robić swoje.

    Na macie miała raz przebłysk, że leżała z 20 minut czy pół godziny, ale jeszcze mała jest w sumie, może ogarnie jak będzie bardziej kumata.

    W ogóle zastanawiam się, czy nie wchodzimy w kolejny skok rozwojowy, od dwóch dni jest marudna... :/

    Byliśmy też dzisiaj na konsultacji u chirurga dziecięcego w sprawie tego kikuta. Powiedział, że jeszcze mamy czas, pielęgnować jak do tej pory spirytem, a jak nie odpadnie w dalszym ciągu, to przyjść za miesiąc. Podobno rekordzista miał 3 miesiące. No, trochę kamień z serca, bo martwiłam się strasznie, oczywiście.

    3i49k6nl9z7tnsf6.png
    30 lat
    Starania od września 2016
    U mnie ok, mąż - słabe nasienie
    1 AID - 16.02.2019 :(
    2 AID - 13.03.2019 :(
    30.03 - start długiego protokołu ivf
    20.05 - pick-up, 14 kumulusów --> 11 oocytów, 1 blastocysta 4.1.2
    25.05 - transfer; 6dpt beta 30; 10dpt beta 380
  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 25 marca 2020, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staram sie ciagle cos z nia robic ale wszystko jej się nudzi A na macie nie chce leżeć za bardzo A jak inaczej się nauczy obracać czy leżeć na brzuszku jak ja ja nosze Ehhh A w leżaczek przecież nie może za długo leżeć zmieniam zabawki kombinuje roznie
    No może jej to minie 😉

    7b0f9c1e19.png
  • kate2friend Autorytet
    Postów: 2547 3753

    Wysłany: 25 marca 2020, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jutro moja Ania bedzie miala tydzien😊 klade ja na plecki i glowe ma raz na lewa strone raz na prawa a czasami na wprost sobie polezy. Czy to zle ze ona caly czas na pleckach lezy? Niekiedy tak na pół boczku ją poloze i podloze cos pod plecki zeby dupcia odpoczela. Do tego spowijam ją ciasno bo ona to lubi i dluzej spi spokojna. A tak jak ma raczki na wierchu to ma jakies drgawki i sie rozbudza. A w chuscie jak zasnie to pozniej jej dopiero rozwijam troszke, a na noc ciasno i pieknie spi spokojna
    87a88e1ffeb1.jpg

    Patryka89, Kaaama892, Bajka_88, diversik89, Niusia3045, Nadzieja, mia4444 lubią tę wiadomość

    thgfs65gpu8ocaxc.png
    2021.05.05 crio blastki 4BB
    5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
    21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
    2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
    2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
    2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
    2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
    2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
    2021.10.03 usg ważę 700g❤
    2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
    2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc

    Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
    2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
    2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
    2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
    11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
    2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
    klz9f71xqupqgh4t.png
  • KeepCalm Autorytet
    Postów: 1354 1217

    Wysłany: 26 marca 2020, 01:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikuska u mnie to samo, 10 min max I wszystko nudzi... Mata, Bujaczek, książeczka, grzechotka... Teoria męża jest oczywiście że ich "rozpuscilam".. :/ Olivia jeszcze czasem dłużej popatrzy na karuzelke np jak się obudzi z drzemki to jeszcze się pośmieje do siebie i zabawek z 15 min ale Samuel musi mieć kogoś przy sobie non stop... Teraz jesteśmy z kwarantannie ale też nie wyrabiamy..

    Rebe ja będę chyba zakładać wkładkę domaciczna Mirena bo chyba nie planujemy kolejnej ciąży a to na parę lat starcza,a jest "lżejsze" dla organizmu niż pigulki poza tym pamiętać o tym codziennie...

    Kate, słodkości! Kładzie na pleckach ma być główna pozycja maluszków, na brzuszku na troszkę, na boczku też niedługo bo nie takie dobre dla bioderek. U nas Maluch ma spłaszczoną główke bardzo ale już się urodził tak i się pogorszyło w szpitalu..

    2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
    14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
    15.04 - dwa serduszka <3 <3
    22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
    704b2a6a48.png[
  • KeepCalm Autorytet
    Postów: 1354 1217

    Wysłany: 26 marca 2020, 03:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ps. SOS, nigdy nie byłam super "fit", raczej z tych co zawsze chciały schudnąć i próbowały wszystkich dywanowek ale mój tyłek nie był najgorszy. A teraz... Waga w dol i oprócz flaka na brzuchu nie jest źle ale dopiero zobaczyłam jaki mam sflaczaly tylek! No nie.. Tego się po ciąży jakoś nie spodziewałam. (jakieś przysiady i wykroki muszę zacząć robić w te 10 min kiedy się czymś zajmuja..

    2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
    14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
    15.04 - dwa serduszka <3 <3
    22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
    704b2a6a48.png[
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 26 marca 2020, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez zawsze z tych co sie odchudzają ;) bo ale od 15 lat walcze z niedoczynnoscia tarczycy. Zreszta przez te stymulacje do ivf tez zrobilo swoje. ja aż 3 pełne stymulacje przeszlam w krotkim czasie. A teraz od porodu biore cały czas dawkę jak w ciazy czyli większą i nie mam jak pójść do endo :/ i badan zrobic a czuje że to za duza dawka teraz? Kurde ten wirus wszystko psuje.


    I moje pytanie czy mam się martwić. Moja młoda cały czas ma pochylona główkę w orawo jak jestem na prosto noszona. Chyba ma małą asymetrie :/

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 26 marca 2020, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przez stymulacji 8 kg przytylam A ja raczej z tych chudych z dużymi cycami teraz już i waga ciążowe i waga po stymulacji zlecialy dzis się Wazylam 62 kg ale myślę że te 2 kg to chyba 1 cycek wazy 😉😁
    Brzuszek nie jest zły ale ogóle czuje że ciało jest takie sflaczale ale to zapewne też z racji wieku 😉
    Najbardziej dobija mnie moja siwizna chyba sobie sama zafarbuje wlosy bo zanim do fryzjera się wybiorę to chyba cala siwa bede

    7b0f9c1e19.png
  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 26 marca 2020, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coś się przeziębiłam gardło mnie boli gile lecą jeszcze tego mi brakowalo

    7b0f9c1e19.png
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 26 marca 2020, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rebe jestem w szoku, że u was robią badania dzieciom od tak. Ja ogólnie jestem mało na bierząco ale tu chyba takich testów nie robią. Tu wogole jest jakiś śmiech na sali. Te nr które niby są po to by zgłaszać chorych to nikt nie odbiera dopiero przez sanepid jakoś to idzie.
    Jeszcze dzisiaj widzę, że sąsiad wrócił z Niemiec. Ciekawe czy będzie siedział na dupie w domu czy będzie latał jak kot z pęcherzem. 🤦‍♀

    Kate malutka jest śliczna 🥰🥰🥰🥰
    Ja chłopców kradła na boku. Raz na prawym raz na lewym - bardzo ulewali. Na plecach tylko w dzień.
    Widocznie lubi być skrępowana. Moi zaraz wyli. Ręce musieli mieć na wierzchu. A może ona ma ten efekt moro??

    Ewi może warto skonsultować to z fizjoterapeutą.

    A nas czeka wizyta u okulisty. Franek zezuje. Tz jedno oczko mu ucieka do środka 🤦‍♀. No nie może być spokoju. Oczywiście nikt nas przyjąć nie chce bo to nie jest pilny przypadek i mamy czekać 2 tygodnie.

    Keep łącze się w bólu. Ja od zakończenia ciąży nie mogę patrzeć na swoje ciało. Jeden wielki flak . A odkąd skończyłam kpi to nawet cycki mam jak dwa placki 😭😂😂. Idzie się załamać. Wiem, powinnam zacząć ćwiczyć ale po prostu nie mam na to siły

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • Onia Autorytet
    Postów: 1510 601

    Wysłany: 26 marca 2020, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja mała cały czas chce leżeć na lewej stronie głowy 😒 staram się z tym walczyć.ale wtedy się wkurza .
    Najgorsze że trzeba sobie samemu radzić przez tą sytuację z wirusem i nie wiadomo jak długo jeszcze tak będzie.

    c5c9c0e3f3.png
‹‹ 833 834 835 836 837 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ