Zaczynam intensywnie myśleć o porodzie jeśli wszystko się uda i ciążę donoszę …
Tak strasznie boję się cc a po ostatnim SN boję się i tego
Po cc nie czułam nóg ponad 12 h nie mogłam dojść do siebie , lekarze również zaczynali się martwić …
Kolejne SN to była bajka (ponad36h ale i tak było pięknie)
Ale następne SN to był jeden wielki palący ból , jak się okazało łożysko było poprzyklejane do starej blizny po cc , cud że to nie popękało . Po ponad 24 h porodzie trafiłam na stół i tak .
Tak bardzo bałam się o dzieci, ze ich nigdy nie zobaczę .
Teraz te plamienia , krwotoki … boję się że to ma związek z jakimiś zrostami może czy coś .
Nie wiem na jaki poród się zdecydować
Oba są dla mnie straszne . 🥺
Co wy byście zrobiły ? 
                                
                                
                                                                                                                                                                                
                                                                                        J💙2012
N🩷2017
V💙2024
2013 puste jajo
2014 6tc
2015 ciąża ektopowa
2015 7tc
2016 ciąża heterotopowa
+3cb
21.09 II 9dpo
06.10 pęcherzyk 1,13 (5+3)
11.10 pęcherzyk 1,8 pusty (6+1)
17.10 dziec 0,6 z ❤️(7+1)

 
                        
                            
                            
                            
                            
                                                        J💙2012
N🩷2017
V💙2024
2013 puste jajo
2014 6tc
2015 ciąża ektopowa
2015 7tc
2016 ciąża heterotopowa
+3cb
21.09 II 9dpo
06.10 pęcherzyk 1,13 (5+3)
11.10 pęcherzyk 1,8 pusty (6+1)
17.10 dziec 0,6 z ❤️(7+1)
