Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Foxy wrote:Kryśka, trzymam kciuki żeby wszystko się wyjaśniło i było dobrze. Panel alergologiczny robiłaś na nfz czy prywatnie?
U nas znów pojawiła się wysypka na szyi po Bebilonie Pepti, jutro mamy alergologa w luxmedzie, mam nadzieje, ze w koncu dostaniemy jakies bezpieczne mleko bo już mam dość tego testowania -
Cyprysek ja tak samo nie martw się 😊 pierwsza drzemka najdłuższą a później 1:00 3:00 5:00 6:00 i też w sumie tylko cyc wjeżdża i mały śpi mniej lub bardziej śpi spokojnie
A dziś to wogole ma jakiś marudny dzień tylko ręce bo inaczej wrzaskWiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2021, 11:16
Adaś 20.06.2021 ❤️
1️⃣12.2019 procedura IVF Polmedis Wrocław
25.01.19 ET 8A -> Bhcg >2,3I/U ❌
2️⃣09.2020 procedura IVF Angelius Katowice M.P.
29.09.20 ET 8A -> 8dpt Bhcg 16I/U, 10dpt 68I/U, 12dpt 220I/U, 19dpt 3673I/U -> zdrowy synek💙✅
START - powrót po rodzeństwo 💪🏻💪🏻✊🏻
3️⃣09.2023 trzecia procedura IVF Invimed Wrocław
Zarodki: 2x8A,4AA,4BB,2x8A
02.10.23 - ET 2x 8A -> Bhcg >2,3I/U❌
04.12.23 - FET 4AA -> Bhcg >2,3I/U❌
27.02.24 - FET 4BB ->Bhcg >2,3 I/U❌
29.11.24 - FET 2x8A 13dpt 50I/U, 15dpt 90I/U, 17dpt 133I/U, 19dpt 224I/U, 24dpt 804I/U, 31dpt 2033I/U, 31.12.24 CP p.stronna -> leczenie Metotreksatem (bez efektu), 09.01.25 usunięcie prawego jajowodu ❌
4️⃣ Procedura Angelius Katowice -> M.P.🙏🏻❤️ -
Cyprysek89 wrote:My mamy długie spanie tylko do pierwszej pobudki ok 1 potem to już 3,4,5,6 🙄🙄🙄 czasem ominie to o 4. Wtedy zawsze jest 5 minut cyc i zasypia ale co z tego jak na godzinę 😔
U nas bylo tak samo, czesto i krótko. Teraz, odkąd dostaje moje mleko w butli śpi 20-1-4-7/8. Dziś musiałam go budzic na karmienie o 1 i 4
-
Ja mam wrażenie ze mój synek w nocy budzi się milion razy 🤦♀️ Już nawet nie liczę i nie patrzę na zegarek.
Wczoraj mieliśmy jechać na basen, niestety się nie udało bo córeczka siostry ma kaszel a miałyśmy jechać razem 😔 ( sami nie mieliśmy czym bo maz auto zabrał) za to po południu byłam u fryzjera, u mnie na osiedlu, 5 min od domu wiec dzięki temu mały wytrzymał bez dokarmiania z tatą 🙂 wróciłam po 1,5 h i spał grzecznie choć nie powiem, dał trochę ojcu popalić 😅
Dzisiaj jedziemy do fizjo, już się martwię jak on wytrzyma tam tą godzinę ćwiczeń 🙈 będzie płakał na bank bo jęk jest zmęczony to tak ostatnio płacze ze nie można go uspokoić.
Przyszło mi tez nosidło kavka handy zakłada się je łatwiej niż wiąże chustę ale tez muszę poćwiczyć. Mały zasnął w nim 5 minut po włożeniu. Wcześniej próbowałam go przez godzinę ululac do snu w wózku i nie udało się, zasnął mi na rękach a po 15 minutach sąsiad zaczął wiercić i po spaniu było 🤦♀️ -
Cześć dziewczyny, czytam Was od czasu do czasu...nie wiem jak Wy to ogarniacie, szczególnie te, które mają więcej niż jedno dziecko oraz jeszcze mają czas na gotowanie i sprzątanie 🤷
Tymon jest cudowny ❤️ karmimy się mlekiem z piersi oraz mm, więc systematycznie wiszę na laktatorze (3 razy dziennie)... Do tego rano dostaje cyca i tak wisi od około 6/7 do 10/11, kiedy wstajemy. Niestety nadal mam za mało pokarmu oraz moje sutki nie wytrzymują jego ssania, gdyby miał dostawać cyca kilka razy dziennie...
Młody tydzień temu ważył 6600, czapeczki nosi na 52 i wchodzi w bodziaki i pajace 68, a polspiochy 62.
Teraz preferuje leżenie na pleckach. Jak leży na boczku zsuwa się na plecki, a na brzuszku jak jest to na krótko...nie chce już leżeć czy spać, ale ćwiczy, bo wszystko go interesuje.
My dostaliśmy nosidło Tula, ale też zastanawiamy się nad kavka handy, jednak i przy jednym i przy drugim dziec musi siedzieć, a na to się jeszcze nie zanosi.
Chodzimy na spacery na około 3-4h dziennie i niestety jak tylko wózek się zatrzymuje to już jest po spaniu...
Ostatnio zrobił 3 częściowo zielone kupy, ale bez śluzu, krwi, gorączki czy wysypki, więc nie sieję paniki. Później zrobił już normalna kupę, ale częstotliwość spadła mu i teraz robi jedna kupę na 2-3 dni. Brzuszek ma miękki i nie płacze, bąki idą...
Czy Wasze dzieci próbują się już przekręcać na brzuszek??
Na basenie nie byliśmy, ponoć dziecko musi już siedzieć i zajęcia dla bobasów są od 6 m-ca jak się orientowałam w temacie...szkoda, że to wypada zimą...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2021, 12:20
Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
nick nieaktualny
-
Maggi, ja z corka chodzilam od 4 miesiaca, takze jeszcze zdecydowanie nie siedziala, synek tez jest zapisany na zajecia
Maggi lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Kryśka wrote:Foxy na NFZ. Mam super pediatrę która jest jednocześnie alergologiem i pracuje u nas w przychodni dlatego mam to wszystko tak szybko ogarnięte. U nas mamy objawy głównie ze strony układu pokarmowego. Wysypka była ale niewielka jak jadłam bmk. Teraz mam wrażenie ze płatki uszu nie są gładziutkiej tylkon właśnie poalergiczne. Reszta ok. No ale kupy dalej mega śluzowe i znów co karmienie plus ulewanie. Ja niestety nie mam pojęcia co ją uczula. Pediatra kazała z niczego nie rezygnować (już wystarczy ze wyeliminowaliśmy bmk i białko jaj). Jak będą wyniki to będzie się zastanawiać co dalej.
Ze swojego doświadczenia mogę Ci powiedzieć, że w testach nie zawsze alergia wychodzi ( są różne typy m.in. IgG/Ige zależna), jednak obserwacja rodzica to podstawa przy tak małych dzieciach. Starsza jest pod opieką poradni gastroenterologicznej i alergologicznej, alergie ma ewidentną a w testach nic jej nigdy nie wyszło 🤷🏼♀️
-
Agrafka, kupilam ja 100 lat temu chyba w jakimś dużym markecie.
Ulka już zdrowa, ale więcej śpi niż zwykle, więc może jeszcze cierpi. Iga z kolei strasznie marudzi i nie chce jeść, wydaje mi się, że coś się u niej dzieje. Oby nie.
U nas na obroty się nie zapowiada. Jeszcze nie odkryła,że może się sama przerzucić na bok. Ale jak ja bardzo powoli obracam, to jak już jest na boczku, sama idzie na brzuch. Więc pewnie jak odkryje boczki, to pójdzie. Wolałabym,żeby się nauczyła czegos nowego, bo ostatnio jęczy, brzęczy na zmianę ze starszą, a mi peka łeb.
Na basen chodziliśmy ze starszą duuuzo wcześniej niż na 6 m-cy. Mieliśmy takie koło dla niej na główkę, czasem jej zakładaliśmy. Nie ma co się bać basenu u takich maluszkow, jak lubią się kąpać, to taki basen dla nich to czad.Maggi lubi tę wiadomość
-
Unify, napisz jak po lekarzu, bo dzisiaj wizyta, nie?
Jeśli chodzi o testy alergiczne, to ja słyszałam,że do któregoś roku życia nie ma sensu, bo są przekłamane. Albo wychodzi coś,czego nie ma, albo nie wychodzi, a jest. Ja dostałam skierowanie ze starszą, a pielęgniarka stwierdziła,że raczej nie da się pobrać tak dużo, bo alergolog sporo tego zleciła. A i tak nie dała rady pobrać nawet kropli, bo chyba nie ogarniała takich maluszkow. A ja już więcej nie poszłam, bo nie chciałam męczyć dziecka.
Bardzo współczuję Wam tych alergii i bardzo się cieszę,że u nas tego nie ma.
W sumie nie wiadomo, co robić. Jak u Kryski, odstawienie nabiału i jajka niewiele dało. I co teraz? A jak w ogóle Twoja Mała? Zaczęła przybierać normalnie? Iga też miała krew w kale. I lekarka powiedziała,że skoro wyniki ok, to ta krew nie ma znaczenia. Jeszcze żeby się lekarze trzymali jednych zaleceń, sprawa byłaby prostsza, a oni co jeden, to co innego.
A matki takich alergików zamiast cieszyć się maleństwem, szukają, zadręczają się itd. -
Mój bratanek tez ma alergie. Chyba na wszystko 🙈 już mu nawet nie kupuje żadnego smakołyka, nawet zdrowego. Uczulenie na owoce cytrusowe, bmk, czekolada, czasem mam wrażenie ze co by nie zjadł to zaraz wysypka. Lekarz nie wysyła go na testy bo mówi, że do 3,4 roku? I tak mogą nic nie wykazać. Kazał obserwować
-
Mam świadomość ze w testach może nic nie wyjść - alergolog tez. Natomiast zleciła je bo te objawy u małej były bezpośrednio po jedzeniu czyli od razu chlust i kupa podczas jedzenia. Więc stwierdziła ze jest szansa ze ten rodzaj alergii wyjdzie. Mała ładnie przybrała jak była dokarmiana mm. Od wtorku jej nie ważyłam bo nie chce się denerwować. Poczekam pare dni żeby mieć jakiś szerszy obraz. Dziś tragedia cały czas na rękach, ewidentnie brzuszek ją bolał. Dałam sab simplex i zasnęła. Nawet jeść nie chciała.
Jak nic w testach nie wyjdzie a dalej będzie problem z wagą to pewnie przejdziemy na mm bo wyjścia nie będzie. Ja tez nie zamierzam żyć powietrzem i bawić się w jakieś mega restrykcyjne diety.