Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Lilak wrote:Dziewczyny czy zielona kupa na początku rozszerzania diety może oznaczać jakąś nietolerancję? Za nic nie pamiętam tego ze starszakami.
A podawałaś jakieś zielone warzywo? No sałaty raczej nie 😉🤔 Gdzieś czytałam,że jeśli podczas kp matka zje więcej zielonych warzyw niż zazwyczaj to kupa maluszka może być zielona i to nic złego, więc myślę że przy rd też mogą mieć miejsce takie akcje. Jeśli nie ma innych dolegliwości to bym się nie przejmowała.
Właśnie mam wolny wieczór od bardzo dawna😁 Mąż miał ciężki dzień i poszedł już do łóżka, wiec mam nadzieję że Lisa będzie spała spokojniej jak nie będzie się czuła samotna w sypialni😉
Jeśli Wasze dzieci zasypiają z przytulankami, szmatkami, pieluszkami itp. to potem je zabieracie żeby było bezpieczniej czy śpią całą noc z tym?
-
Prawda jest taka, że dla mnie też niewyspanie = złość, brak cierpliwości itp.
Funkcjonuję OK tylko dlatego, że nie ma wariacji w nocy tylko pobudki kilkunastominutowe na karmienia.
A dla mnie brak wyspania jest gorszy niż głód i cokolwiek innego.
Więc współczuję tym co mają ciężkie noce lub brak wsparcia. Albo dzieci high need. Jak byliśmy w sobotę na basenie to jedna dziewczyna opowiadała, że jej synek jest nieodkładalski W OGÓLE. Robi z nim wszystko, sika, pierze, wiesza pranie, gotuje. Wszystko oczywiście na rękach.
A u nas np. dzisiaj bez problemu byłam 1,5 h na paznokciach. W zeszłym tygodniu w sumie 3,5 h z dojazdem u fryzjera.
I pewnie dlatego mi się wydaje, że ogarniam bo raz, że mam męża, który jednak mi pomaga a dwa Sonia nie daje popalić. Jak daje to w pojedyncze dni.
Dzisiaj miała np. dwie drzemki w ciągu dnia - jedna 2 godziny a druga aż 3 (pierwszy raz się tak zdarzyło).
Ale z dwojga złego chyba bym pierwsze dziecko wolała "cięższe" niż np. jak będę mieć Sonię dwulatkę i wtedy turbo niemowlaka. Zobaczymy co los przyniesie
Cierpliwa u mnie mąż tez rosół gotuje - nauczył sie kiedyś jak byłam chora i teraz lubi robić. Nawet ostatnio w sobotę ja długo spałam rano do 10 a on w tym czasie bawił się z Sonią i zrobił rosół. Dzień marzenie - full sie wyspałam i jeszcze wstaję a tu rosołem pachnie
A tak poza tym to ma tylko kilka popisowych dań typu bolognese albo tajską zupę z thermomixa Więc zazdroszczę, że u Ciebie mąż ma tyle i chęci i umiejętnosci 
-
Nie podawałam nic takiego typu szpinak czy brokuł. A jeśli chodzi o moją dietę to od tygodnia jadę na słodyczach, z niewielką ilością warzyw lub innych zdrowych rzeczy 🙈 taki okres, pewnie za kilka dni mi minie. To jak cug u alkoholika 😁❤️Julian 10.06.2021 2845g i 50 cm szczęścia❤️
-
Mama pp Miki uspia i śpi całą noc z pieluchą tetrową. Nie ma nawet mowy żeby mu zabrać bo ściska ją w rączkach. Nic się w nocy nie dzieje.Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Lilak, a banany ty lub maly? Po nich kupa jest tez czesto zielona...
Kasia, moj synek jest ciezszy niz Mia, tzn moze nie ogolnie, ale np w kwestii spania, czy drzemek zdecydowanie gorszy i to bardzo widocznie, ma duzo wiecej pibudek nocnych, krotsze drzemki, spi na raty, czesto trzeba po odlozeniu ze 2-3 razy dousypiac nim faktycznie padnie... niby nie jakis mega hardcore, ale Mia mnie w tym temacie mega rozpiescila, bo ona drzemii krotsze jak 1,5h miala sporasycznie, a jak przeszla na jedna drzemkę, to trwala 3-3,5h, w nocy budzila sie ci 4h, nie częściej, tzn pojedyncze noce pewnie, ze sie znajda, ale to sporadycznosc, jak juz zasnela to spala, wiedzialam, za ile mniej wiecej sie obudzi, rano spalysmy zawsze do 9-10... i tak od noworodka... ja z nia naprawde wysypualam sie jakbym dziecka nie miala... ona mi nigdy nie zafundowala pobudki o świcie, nocnycb imprez itp...
I nawet wlasnie ostatnio do meza mowilam, ze jakby Nath byl naszym pierwszym dzieckiem, to zapewne bylby jedynakiem
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Mama pp ja wyjmuje
Cierpliwa mega współczuje. Ja ostatnie dni jestem zaskoczona swoim brakiem cierpliwości. Młody sie wierci w nocy, zasypia 19, wstaje 6 rano. Niby on spi całą noc ale wiadomo ze mnie kazde jego kopniecie wybudza a wierci sie ostatnio przeokrutnie.
Ciesze sie bo z mojej rodziny wszyscy chetnie pomagają akurat. Z mamą mam to samo ze tez wszystko z mlodym na rekach a on lubi czasem polezec na macie
A.. i ostatnio mam jakiś niski limit cierpliwosci na jojczenie. Płacz jeszcze zniose ale to joooojczeeeniee. I nie wiadomo o co mu chodzi... I robisz wszystko a on jojczy. Ech21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Ale zazdroszcze ci cierpliwa ze potrafi zasnac sam w wózku. Ja juz doszlam do momentu gdzie mlodego wsadzalam do wozka obudzonego i sobie zasypial. Na nocke wystarczylo go wsadzic do lozeczka i wyjsc. I zasypial. I ten piekny stan trwał ok tygodnia xD
Teraz zasypiamy z awanturą. A ze spacerem to juz dzis sie popłakałam - wybudza sie ryczy, wracam na klatke go ululac bo na zewnatrz pizga. Usypia. Bujam. Wychodze i oczy jak 5zl. Ryk. I takie 3 próby. W koncu padł a ja padłam wraz z nim i juz nie mialam ochoty spacerowac
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
A, i po 30 min spaceru wybudza sie jakby go ktoś goracym żelazem przypalał i o co chodzi tego nie wiem. Ma ciepło ale nie gorąco. Wystarczy że wroce do domu i sie ogarnia i juz jest ok, nawet sie bawi. Nie potrafie go rozgryzc skad taki paniczny płacz sie nagle zrobił...
Sorki za spam, ciezki dzień mialam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2021, 23:35
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
U nas nawet nie ma kto pomagać, więc nie jestem zawiedziona ,bo od samego początku wiedziałam, że możemy liczyć tylko na siebie ,choć nie liczyłam że mąż będzie miał taką sytuację w pracy i będę musiała liczyć sama na siebie, no ale cóż, kiedyś to mnie i też w końcu odpocznę 😉
U nas w rodzinie cała trojka dzieci od brata była zupełnie inna, najmłodszy ma rok i nadal trzy drzemki po 1,5 godziny, czasem mam wrażenie że nawet mi nie wierzą, że moja Mała ma taki słaby sen,bo jak to przecież takie małe dzieci śpią 😆🤦♀️ A teraz właśnie sobie leży obok i bawi metką od poduszki 🙈 -
A i co do wczorajszego wieczoru to się pomyliłam, nie trwał zbyt długo. Tatuś pomimo szczerych chęci nie dał rady uspokoić Małej jak się obudziła i musiałam do nich iść. Mała Syrenka to Ty pisałaś, że u Was tata też się nie nadaje na nocne problemy. Starszej córce już minęło? Bo kurcze, jak już jest w domu to nawet się za bardzo nie przydaje przy Małej ☹
Z niecierpliwością czekam na dostawę łóżeczka dla córki, żeby ją wyeksmitować z naszego łóżka za te wiercenie. A pewnie skończy się na tym, że albo będę spędzała noce siedząc obok jej łóżka albo wróci do naszego 🙈 -
Dziewczyny ktore rozszerzaja diete, czy Wasze maluchy przez to dopadly zaparcia? My pierwsze warzywo daliśmy 3 tygodnie temu i od tej pory kupy sa twarde i w ogole maly ma problem zeby się załatwić. Wiadomo, ze uklad trawienny musi sie przyzwyczaic do nowych rzeczy, ale trwa to juz prawie miesiąc.
-
Monia u nas z początku nie było problemu z kupami. Dopiero ostatnie kilka dni. To normalne, ale jak się długo przeciąga to wydaje mi się, że warto by było skonsultować się z pediatrąNadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Mama pp u mojej siostry obie córki też był typowe aniołki. Tylko spały jako małe niemowlęta i jadły. Siostra mogła wyjść na 3 godz w ciągu dnia bez stresu, że będą płakać, bo żadnej się nie zdarzło. I dla nich moja Sonia to już hardcore chociaż wg mnie jest super dzieckiem
Ale wczoraj poszła spac o 22:20! Zasnęła jak zawsze po 21 po czym nagle się obudziła i kwęki. Ale odwiozłam ją w chicco do taty do salonu a sama poszłam spać.
Semi ja z kolei najbardziej piszczenia nie lubię Płaczki, jojczenie jeszcze ok, ale jak się piski przy jojczeniu włączą to bębenki pęknąć chcą
Sumireguska lubi tę wiadomość
-
Ale u Was się dzieje! Ja cały weeken łącznie z wczoraj miałam gości. Teraz znalałam chwile na nadrobienie Was. Ale u Was się dzieje. Myj Franek jest z 28. 06 wiec póki co nie ma szaleństwa z fikołkami. Gada już fajnie, krzyczy, piszczy nooooooooo i uważam, ze mamy po kółkach!!!!!!!!! 🤩nawet w wozku jedzie!!! Szok i nie odwiedzanie. Noce średnie spi maxxxxx 3h wiec troszkę gorzej.
Co do diety to pomalutku podaje ziemniaczka, marchewkę, pietrusze i cukinie. Czasem pojawi się odruch wymiotny, ale to go nie zniechęca.
Teraz marze o wyjeździe za granice, ale nie nastawiam się, bo zazwyczaj nic nie idzie po mojej myśli:/ -
Kasia u nas to samo! Zasnął ok 19.50 mężowi na rękach. I zawsze jak go odkłada to się budzi, a ja biegnę z cyckiem. I wszystko pięknie a nagle 20.20 i oczy jak 5 zł 🙄 i takie Bajlando bylo do 22.30 🤣👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
U nas bez zmian, księżna zasypia najwcześniej o 22, wczoraj o 23:30 😔 co na chwilę zamknie oczy to po 20 minutach się wybudza i jest ryk. Zmieniamy się ze starym co pół godziny w usypianiu. Od 19. W końcu my już leżymy padnięci, oczy nam się zamykają, a ona zadowolona gada i się śmieje. W dzień drzemki max 40 minut. W nocy max 3 godziny. Do pomocy mam właściwie tylko teściową, ale miałyśmy ostatnio wymianę zdań 🤡 i wolę już nosem się podpierać niż ją o coś poprosić.
Jestem zmęczona i bolą mnie plecy, a w czwartek mamy meningokoki i już się boję jak będzie po szczepieniu.
Zazdroszczę Wam że Wasze dzieci zasypiają wcześniej niż moje. No i zaczęłam się stresować, czy to że tak mało śpi może mieć wpływ na to, że np jeszcze się nie obraca.
-
A i wczoraj przed zaśnięciem tak się rechotal,bze stwierdziliśmy z mężem, że będzie z niego niezły piorun 😅👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️
