Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Zoe oj tam oj tam
liczy sie efekt
Po prostu Zoe lubi tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Nowa_Monika wrote:Dziewczyny mam problem i pytanie. Miała badanie prenatalne robione niestety moja mała nie chciała współpracować i za chiny się obrócić więc lekarz walił (wybaczcie ze tak to ujmę ale tak dokładnie było) mi w brzuch aby mała się obrucila. Niestety nic nie pomagało i z każdą próba usg ciągle mnie tą głowicą pukał aż w końcu cigle w tym samym miejscu myślałam że się z bólu popłacze. A dziś rano wstaję a tam cały brzuszek w siniakach a ja nie mogę się śmiać przekręcać a nawet dotknąć bo mnie boli. Czy mógł zrobić jakąś krzywdę mojemu maleństwu ?? Zaczynam się martwić..
Dziecku raczej krzywdy nie zrobił ale to chyba jakiś sadysta. Kurcze mnie też na prenatalnych pukał, stukał tą głowicą ale z czuciem.
Nowa_Monika lubi tę wiadomość
❤️Julian 10.06.2021 2845g i 50 cm szczęścia❤️
-
Monika szczerze? Nie wiem czy mogło się coś stać czy nie ale wróciłabym się tam z przeogromną awanturą i zarządała natychmiastowego USG żeby zobaczyć czy wszystko okej. 😕
Lilak dokładnie - mnie też stuknął kilka razy ale tak delikatnie, że ledwo coś poczułam. 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2021, 21:43
Nowa_Monika lubi tę wiadomość
Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️
-
😮!!!! Jejku to straszne co mówisz. Mój lekarz kazał mi wstać i trochę pochodzić. Na prenatalnych pan doktor naciskał na brzuszek potrząsając, ale nie było to dla mnie bolesne i jeszcze spytał czy jest ok i zapewnił ze dziecko to nie szkodzi. Ale to bardzo, bardzo miły lekarz. Skoro to Ciebie bolało i masz siniaki z cała pewnością robił to za mocno. Pamiętaj, ze w ciąży siniaki mogą robić się szybciej, bo mamy więcej krwi i jesteśmy bardziej podatne na takie uszkodzenia. Co nie zmienia faktu, ze Ciebie to teraz boli! Myśle, ze dzidzia nauka bezpieczna bo chroni ja płyn owodniowy. Przykra sytuacja. Jeżeli się denerwujesz skontaktowalabym się z ze swoim lekarzem. Moje koleżanki tez chodziły po korytarzu, aby dzidzia się obróciła i wracały znów na badanie i tak kilka razy jak było trzeba.Nowa_Monika wrote:Dziewczyny mam problem i pytanie. Miała badanie prenatalne robione niestety moja mała nie chciała współpracować i za chiny się obrócić więc lekarz walił (wybaczcie ze tak to ujmę ale tak dokładnie było) mi w brzuch aby mała się obrucila. Niestety nic nie pomagało i z każdą próba usg ciągle mnie tą głowicą pukał aż w końcu cigle w tym samym miejscu myślałam że się z bólu popłacze. A dziś rano wstaję a tam cały brzuszek w siniakach a ja nie mogę się śmiać przekręcać a nawet dotknąć bo mnie boli. Czy mógł zrobić jakąś krzywdę mojemu maleństwu ?? Zaczynam się martwić..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2021, 21:51
Nowa_Monika lubi tę wiadomość
-
Monika straszne to co piszesz, co ten lekarz zwariował ? Mi na prenatalnych tez lekarz naciskał na brzuch bo mały nie chciał twarzy pokazać ale lekarz to robił delikatnie i z wyczuciem, nic mnie nie bolało. Ja nie wiem co tym lekarzom jest, pracują za karę czy co ?
Wydaje mi się ze nie powinien zrobić krzywdy maluszkowi ale może powinnaś tam pójść i pokazać te siniaki i powiedzieć żeby jeszcze raz zrobili ci to usg żeby sprawdzić czy wszystko jest w porządku ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2021, 21:54
Nowa_Monika lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny właśnie też chodziłam po korytarzu. Nawet slodkie kazal mi zjeść (mimo że mam cukrzyce ciazowa stwierdzona). Spedziłam tam dobre 5h. Na początku nie czułam bólu gdy mi pukał. Ale gdy poszłam już któryś raz a mała najzwyczajniej nie miała ochoty pokazać tego co chcial zmierzyć to tak mi mocno zaczął pukać jak za jakas karę jak by to moja wina była że malutka się nie chciała obrócić. I co próbę usg między pacjentkami to coraz mocniej odczuwałam az w końcu zacisnelam brzuszek i wstałam bo juz nie mogłam. Nie dość że byłam zmęczona całe 5h chodziłam bez przerwy a to schody a to na dworze to jeszcze mnie brzuch bolał. Mój partner jak w domu zobaczył mój brzuch i że każdy ruch i dotyk mnie boli to w szał wpadł ale mu się nie dziwie
-
Cześć dziewczyny,
Podczytuję Was na tyle na ile czas pozwala i samopoczucie (w dalszym ciągu czekam na wyniki amnio).
Nie wiem czy temat był już wcześniej poruszany ale jeśli tak to przepraszam. Niestety za dużo tego żeby wszystko od początku czytać. Ostatnio brzuchol dość znacznie mi urósł i pora wdrożyć jakiś krem/olejek bo skóra sucha i mnie „ciągnie”. Polecacie jakieś sprawdzone kosmetyki? Nie mam rozstępów (po pierwszej ciąży tez nie miałam) ale wole zapobiegać.
-
Kryska ja uzywalam maslo hipp, maslo belly button, bio oil (jeszcze wtedy nie wiedzialam, ze nie powinnam), olejek dla ciezarnych weleda, cala ciaze zel pod pryszlic bübchen, balsam bübchen, oliwka z babydream, no wieleeee probowalam😂
Kryśka lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Po prostu Zoe wrote:Brzuszek łakomczuszek 😂
Brzusio ładny, ale mi to się jeszcze kieca bardzo podoba 😁
Sama bym sobie taką sprawiła 😊Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Ja używam oliwki na mokre ciało i musteli. Póki co jestem z musteli zadowolona ale używam jej dopiero w tej ciąży, w poprzednich natłuszczałam się fissanem, był super ale był też mega tłusty i się nie wchłaniał dobrze więc często latałam z gołym bebzolem. Teraz przy moich nastoletnich synach byłoby to trudne "Weź mama ogarnij się, nie rób wstydu" 🤣
AśKa31 lubi tę wiadomość
❤️Julian 10.06.2021 2845g i 50 cm szczęścia❤️
-
Ja mam na noc teraz do smarowania "wazeline" z nagietka, sqietna jest! Tyle ze tlusta, ale idac spac mi to nie przeszkadza i na ubraniach tez po praniu zero sladow (czasem sa jakies smugi na koszulkach), a w dzien uzywam teraz masla hipp, chociaz caly dzien czuc jeszcze nawilzenie z tego nagietka
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Niezapominajka5 wrote:Brzusio ładny, ale mi to się jeszcze kieca bardzo podoba 😁
Sama bym sobie taką sprawiła 😊
Sukienka jest prezentem urodzinowym od męża 😊 Polska marka Manifiq model Melisandra. Występuje w dwóch kolorach. Jak byłam w butiku i przymierzam inne ich sukienki to mają tak super materiały, że ciężko nie kupić więcej 😅
https://www.manifiq.pl/pl/preciosa/433-sukienka-melisandra.html
A ten model jest taki, że spokojnie mogę go założyć do pracy, na wesele, chrzciny, obiad w restauracji. Jest super. Jednak moim oczkiem w głowie jest ta
https://tova.pl/sklep/sukienki/maxi/sukienka-maxi-allure-2/
Długo wahałam się czy ją kupić, w końcu zmotywowała mnie do tego promocja i premia motywacyjna 🤣
Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
-
Ja używam olejku do ciała i masła do ciała dla kobiet w ciąży firmy Nacomi, jestem bardzo zadowolona. Mam też krem do biustu dla ciężarnych z tej serii, jego lubię trochę mniej, fajnie nawilża,ale gorzej z ujędrnieniemKryśka wrote:Cześć dziewczyny,
Podczytuję Was na tyle na ile czas pozwala i samopoczucie (w dalszym ciągu czekam na wyniki amnio).
Nie wiem czy temat był już wcześniej poruszany ale jeśli tak to przepraszam. Niestety za dużo tego żeby wszystko od początku czytać. Ostatnio brzuchol dość znacznie mi urósł i pora wdrożyć jakiś krem/olejek bo skóra sucha i mnie „ciągnie”. Polecacie jakieś sprawdzone kosmetyki? Nie mam rozstępów (po pierwszej ciąży tez nie miałam) ale wole zapobiegać.
-
Ja akurat też stosuję Mustelę - zarówno olejek jak i balsam.
I do tego mam jeszcze masło do brzucha oraz balsam do biustu z firmy MAMA MIO (Marina Łuczenko-Szczęsna go używała w ciąży i poleciałam na fejm). Chociaż ona pewnie stosowała jak każda inna celebrytka jeszcze milion innych rzeczy, żeby być po ciąży dalej jędrna i chudziutka. Ale i tak się skusiłam i stosuję to wszystko na zmianę. Smaruje się rano i wieczorem.
Podobno główną rolę odgrywają geny, ale pewnie nikomu nie zaszkodziło nawilżyć czy natłuścić skórę. -
Alaia77 wrote:Ja używam olejku do ciała i masła do ciała dla kobiet w ciąży firmy Nacomi, jestem bardzo zadowolona. Mam też krem do biustu dla ciężarnych z tej serii, jego lubię trochę mniej, fajnie nawilża,ale gorzej z ujędrnieniem
Dzięki za polecenie. Uwielbiam masło do ciała od Nacomi " Miodowe gofry " za zapach i naturalny skład. Jak wykończę to co mam to rozejrzę się za ich serią dla ciężarnych 😊
-
Ja w tej ciąży nic specjalnego nie stosuję, mam balsam z tołpy i masełko zvl lullalove. W pierwszej ciąży stosowałam bio oil ale kupiłam go jeszcze zanim zaczelam interesować się składami 😅🙈
A to mój poranny bębenek, wieczorami zmienia się w bębenisko😂😂
https://zapodaj.net/67d6f1ea9f579.jpg.html
Noelle, unify, AśKa31 lubią tę wiadomość
szybko sie wtedy wchlania.
