Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Melduję, że czytam wątek gdzie udziela się Trodde i u niej średnio po tym porodzie. 😔
Mały leży na wcześniaczkach, podłączony do rurek i dokarmiany sondą - mają tam problem z wejściem na oddział. 🥺
Aż zastanawiałam się czy nie napisać, że wszystkie trzymamy za nich kciuki ale nie chciałam się wcinać. 😓Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
W ogóle znowu było mi dane zaznać chamstwa ludzi. Z 6 osób w kolejce, mam tylko 2 rzeczy, to idę pierwsza, z grzeczności jedynie pytam, czy mogę. Chłop przede mną 'pani zapyta raczej tych, co z tyłu stoja', baba za nim,że ona się nie zgadza, bo ona ma tylko wodę. A że dzisiaj jestem poddenerwowana lekko, to ryknelam,że jest nad kasa jak byk,że ciężarne i niepełnosprawni mają pierwszeństwo. Brzuch wielki, pod nosem, ja po prostu ludzi nie ogarniam. Rząd zamiast wydawać na te wszystkie plusy, wziąłby się za edukację ludzi.
AśKa31, NatkaZ, Sumireguska, Nitka1, Nikola, Bajka111, Maggi lubią tę wiadomość
-
Noelle wrote:Melduję, że czytam wątek gdzie udziela się Trodde i u niej średnio po tym porodzie. 😔
Mały leży na wcześniaczkach, podłączony do rurek i dokarmiany sondą - mają tam problem z wejściem na oddział. 🥺
Aż zastanawiałam się czy nie napisać, że wszystkie trzymamy za nich kciuki ale nie chciałam się wcinać. 😓
Noelle, a w którym tygodniu urodziła?
Wody wcześniej odeszły, czy skurcze rozbujały poród?
Mala_syrenka, brak słów normalnie 🙄Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Urodziła w 37+1 - miała jakiś problem z nerkami i lekarze bali się, że jak tak dalej pójdzie to będą musieli ją dializować.
Zdecydowali się wywołać poród więc założyli jej balonik, później podali oksytocynę ale mało się ruszyło więc zrobili cesarkę.
Mały od początku miał problemy z oddychaniem i praktycznie nie je. 😔
Zaraz jej napiszę, że trzymamy za nich kciuki.Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
Będę teraz najbardziej upierdliwa i roszczeniowa ciężarna jaka wychodzi do ludzi. Pamiętam,że jak urodziłam, to wszedzie mnie puszczali w kolejkach ludzie, bo widzieli wózek z maluszkiem. Raz w banku byłam z miesięczna mała i była kobietą w zaawansowanej ciąży. Widziałam,że chętnych do jej puszczenia brak, więc powiedziałam,że ta pani powinna być teraz pierwsza. Ludzi było naprawdę ful. I oni z oburzeniem, że jeśli ktoś tu powinien mieć pierwszeństwo, to ja, bo z dzieckiem. Taa. Tylko,że ja teoretycznie mogłam zostawić dziecko w domu jak załatwiałam sprawy, a ona bez brzucha by nie wyszła. Oburzona jestem podejściem ludzi i ciężko mi to przegryźć po takich sytuacjach jak dziś.
Noelle, myślę,że spokojnie możesz jej napisać,że my tu cieplutko o niej myslimy. Powinno być jej miło. Forum jest otwarte dla każdego.
Mam nadzieję,że z jej maluszkiem będzie wszystko ok, że to chwilowe problemy. -
Dziękuje dziewczyny raz jeszcze 🙂 mały robi postępy przy cycusiu 🙂
Ważył 3050 i mierzył 53 cm. Jest idealny ❤️
Trzymam kciuki by poród każdej z Was nie ważne czy sn czy cc przebiegł bez komplikacji. Już niedługa każda z nas będzie tulić swojego malucha 🙂Chaos, Mala_syrenka, Noelle, Papillon, Batylda, Mama po przejściach, Veruka, NatkaZ, Monia66, Karolina90, espoir, Bajka111, Cccierpliwa, KasiaC, Jasiaaa, slodka100, Santi_14, Maggi, unify, Dani lubią tę wiadomość
-
Noelle wrote:Urodziła w 37+1 - miała jakiś problem z nerkami i lekarze bali się, że jak tak dalej pójdzie to będą musieli ją dializować.
Zdecydowali się wywołać poród więc założyli jej balonik, później podali oksytocynę ale mało się ruszyło więc zrobili cesarkę.
Mały od początku miał problemy z oddychaniem i praktycznie nie je. 😔
Zaraz jej napiszę, że trzymamy za nich kciuki.
Kurcze ale żeby takie problemy były w 37+1? Zaczynam się teraz cykać cesarki w 37+6. -
Dziewczyny, od 7 rano mam bardzo nieregularne, ale dość silne skurcze. Rano na prześcieradle miałam morka plamę a majtki mokre jakby bardziej z tył, coś takby tampon przeciekł w czasie okresu (sorry za szczegóły) Prysznic ich nie wyciszył, wycieczka na rynek tez nie, kilka razy aż zginęło w pół. Do tego przy podcieraniu mam taka jasno czerwona wydzielinę, ze świezymi nitkami krwi. Nie wiem czy powinnam się na coś dziś szykować czy to raczej kolejna zmyłka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2021, 12:28
-
Lilak ale tak jak pisała Noelle były też problemy z nerkami więc może coś jeszcze złożyło się na takie samopoczucie dzieciaczka.
CC w 37 tygodniu przy fizjologicznej ciąży jest bezpieczne21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Mi dzisiaj lekarka kręciła,że się u niej czepiają cięć wykonanych przed 39 tc i poza tym dzisiaj coś jej pilnego wypadło, dlatego przesuwa. I coś tam gadała,że te dzieci czasem mają problemy z oddychaniem i że marudzą jej na noworodkach wtedy. Myślę,że ma duży odsetek cięć i że się jej czepiają. Pewnie ma nadzieję,że już nie zdążę się u niej pojawić
Z tymi objawami wcześniactwa to pewnie jak wszystko bardzo indywisualne. U Agrafki podobny czas, a wszystko git na szczęście. Może też inaczej, jak sam maluszek decyduje, a nie lekarze, ale czasem nie ma innej opcji.
Lilak, jeżeli tak zadecydował lekarz, to na pewno będzie dobrze! Nie martw się na zapas;) -
Oj zaczyna się dziać 😆
Mała Syrenka a ja teraz mam rozterki czy dobrze, że zdecydowałam się na poród sn,bo teoretycznie miałam wybór. Kolejna osoba z mojej rodziny mnie dzisiaj nastraszyła, żeby nie zwlekać i od razu jechać jak pojawią się pierwsze skurcze ( chociaż teoretycznie mam zupełnie inny plan), bo mamy 3 dzieciaczków z dalszej rodziny,gdzie porody nie przebiegły ciekawie, bo lekarze zwlakali. Staram się odsuwać te złe myśli, wiem że oni mówią to z troski ,ale mi to teraz nie pomaga 🤦🏼♀️
Chcę wierzyć, że limit nieszczęść już wykorzystałam w poprzednich ciążach. -
Foxy wrote:Dziewczyny, od 7 rano mam bardzo nieregularne, ale dość silne skurcze. Rano na prześcieradle miałam morka plamę a majtki mokre jakby bardziej z tył, coś takby tampon przeciekł w czasie okresu (sorry za szczegóły) Prysznic ich nie wyciszył, wycieczka na rynek tez nie, kilka razy aż zginęło w pół. Do tego przy podcieraniu mam taka jasno czerwona wydzielinę, ze świezymi nitkami krwi. Nie wiem czy powinnam się na coś dziś szykować czy to raczej kolejna zmyłka
Ooo to coś ruszyło 🤗 trzymam kciuki i koniecznie dawaj znać! 💪🏼