🪺Dinoprzedszkole 🦕🐾
-
WIADOMOŚĆ
-
A co do ilości Sandra to Franio też raz zje 90 ml a raz 180 ml (oczywiście + pierś). Nauczyłam się, że je tyle ile mu trzeba w danym momencie, jak będzie głodny to ta syrena na pewno da znać 🤪 wciskanie na siłę bo on musi zjeść powodowało większe ulewanie, je ile potrzebuje 😊
SandraH.97, Paprota9418 lubią tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27 --> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm 🧸
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
🔹28.01 36+6 3350 g 🦁
Witaj maluszku ♥️ 13.02.2025 3220 g, 56 cm SN
-
KoKos wrote:Mi też nie usunęli szwów do końca przez przypadek, ale ja się szybko zorientowałam i w domu koleżanka mi dokończyła i wyjęła to co zostało. Hmmm mi bliznę rozwalają włoski, wrastają czasem w bliznę i się robi stan zabaony pod skórą 😓
Też tak miałam.Przez rok po CC nie miałam czucia od pępka do blizny.Włoski w bliźnie się pojawiały i powodowały stan zapalny.Tak było chyba 1.5roku.Teraz już ok tylko są upierdliwe i pensetą się pozbywam. -
SandraH, Bezi pięknie wszystko opisała. U mnie Młody też zjadał moje mleko w temperaturze pokojowej. Ale wiem, że są dzieci, które faktycznie wolą cieplejsze mleczko, więc to można sobie ewentualnie sprawdzić.
Co do jedzenia, serio, większość noworodków je totalnie w kratkę. Raz więcej, raz mniej, raz to chodzi o pragnienie, innym razem o głód, czasem zjedzą jakby od niechcenia. To nie musi znaczyć, że coś robisz źle. One też mają swoje dni, brzuszek raz lepiej pracuje, raz gorzej, raz są bardziej śpiące. I to nie zawsze zależy od techniki podania.
Jeśli przybiera na wadze i ogólnie jest spokojna po jedzeniu, to znaczy, że wszystko jest dobrze 💪 Serio.
Masz prawo się stresować, ale też nie bierz wszystkiego na siebie. Jesteś dobrą mamą, nawet jak nie wszystko da się ogarnąć idealnie 💓👩'95 👨'94
👦08.2020
👼07.2022
👦02.2024
⏳01.2025 starania o 👶❤️
💔07.2025 biochem.
___________________________
Hashimoto, niedoczynność tarczycy. -
Dziękuję dziewczyny ❤️
Zosis, jadę na 14-tą 🧐
Marti, ten bunt jakby został aktywowany przez siostrę, ale generalnie tu panuje miłość, Nutka wręcz uważa, że czasami musi bronić Luśki... przede mną 🥴 Także tego...🤷🏼♀️ Poświęcamy jej dużo czasu, żeby nie było - ten bunt nie jest jakby codziennym elementem naszego życia. To są takie ataki, trwające dzień, trzy, tydzień. Jesteśmy wtedy najgorszymi rodzicami świata, a wali nie raz takie teksty, że mam łzy w oczach. Wypracowujemy ją i ustępuje wszystko, do kolejnego razu.
Ja pytałam o płeć i cóż, będę czekać dalej 😅
Beezi, piona 👋🏼 Myślałam, że jak napiszę, że laktator można użyć kilka razy bez mycia to wyjdę na kosmitkę 🤣
Sandra, to tak...
Po pierwsze ilość - miałam w szpitalu taką cudowną, starszą Dr neonatolog, która była też CDL. Weszła na naszą salę, przedstawiła się, powiedziała po co przyszła, powiedziała kilka zdań nt karmienia piersią i podchodziła do każdej pacjentki, poświęcając jej tyle czasu ile potrzebowała. Spędziła u nas w sali bezpośpiesznie 2 h. Wspominam ją często, bo to pierwsza osoba, której poryczałam się w rękaw z powodu laktacji... Ona powiedziała tak - jemy śniadanie, drugie śniadanie, obiad, jak nas zassie to chwytamy za jakiegoś cukierka albo inne jabłko i tak samo robią nasze dzieci, jedząc wyłącznie mleko. Raz zje tyle, drugim razem za nic tyle nie zje, a trzecim będzie nagle chciała dwa razy więcej. I nie martw, bo jeżeli dasz jej "mało na teraz" to:
- albo będzie płakać o więcej na już - wtedy możesz dolać - trzeba pamiętać, że mleko zmieszane ze śliną dziecka/jeżeli dziecko zostawi należy wylać, nie można zostawić do dojedzenia np za godzinę;
- albo nie będzie płakać tylko w krótszym odstępie czasu znów zgłosi się o jedzenie - będzie krócej spała, będzie wpychać łapki do buzi, mlaskać/wystawiać język, płakać za jedzonkiem.
Lepiej tak niż dać za dużo, wcisnąć w nią i będzie ulewać/wymiotować, lepiej nie pakować w dzieciaczki "na zapas".
Po drugie wyjścia - laska Ty se kup przenośny jakiś laktator, bo ja Ciebie rozumiem, że Ty mocy potrzebujesz (mój Neno ma aż nadmiar, że mi prawie skórę zdarł 🙈) i że kabel, ale! Ty jesteś we wstępnej fazie rozwoju laktacji, przecież jak Ty nie będziesz tak nagle odciągać pokarmu z cycków np 3-5h to albo będą fontanną tryskać na lewo i prawo albo zastoju i nie daj Bóg zapalenia dostaniesz 🫂 Po tym co piszesz to zakładam, że nie masz póki co problemów z ilością, prawda?
Moje KPI to laktator muszlowy x2, butelka x2, torba termo duża (taka zwykła na lody z Dino czy Kauflanda🤪), termo pokrowiec na butelkę, butelka/termos na wrzątek.
Karmię dziecko 30 minut przed wyjazdem, w aucie odciągam pokarm, przelewam (higienicznie) do butelki, butelkę z mlekiem ładuje w pokrowiec termo, laktator zamykam wkładam do torby termo. Czynność powtarzam po 2-3h. Wrzątek mam na wypadek, gdyby czasowo bardziej się rozeszło i 2 karmienia nie wystarczą, wtedy muszę umyć chociażby tę butelkę i przelewam wrzątkiem.
Podaje pokarm w temperaturze pokojowej, tak jak dziewczyny piszą, można trzymać pokarm do 8h, ale ja dodam - te 8h to w temperaturze do 25°C powietrza. Więc, jeżeli jest więcej °C to trzymam do 4 h lub 6 h zależy jaka ta temperatura, jeżeli masz podgrzewacz to wtedy do torby/pokrowca, gdzie to mleko przewożę wrzuciłabym wkład chłodzący.
Piszę w czasie teraźniejszym, teraz jesteśmy KP, ale ja nie jestem stworzona do karmienia piersią poza domem, dlatego na wyjścia wchodzą butelki i odciąganie.
Jeśli nie chcesz to nie odpowiadaj, ale czy próbowałyście się z Marianką dostawiać do piersi? Jak to czujesz?
Idę spać!😴SandraH.97 lubi tę wiadomość
-
Angi90 wrote:Dziękuję dziewczyny ❤️
Zosis, jadę na 14-tą 🧐
Marti, ten bunt jakby został aktywowany przez siostrę, ale generalnie tu panuje miłość, Nutka wręcz uważa, że czasami musi bronić Luśki... przede mną 🥴 Także tego...🤷🏼♀️ Poświęcamy jej dużo czasu, żeby nie było - ten bunt nie jest jakby codziennym elementem naszego życia. To są takie ataki, trwające dzień, trzy, tydzień. Jesteśmy wtedy najgorszymi rodzicami świata, a wali nie raz takie teksty, że mam łzy w oczach. Wypracowujemy ją i ustępuje wszystko, do kolejnego razu.
Ja pytałam o płeć i cóż, będę czekać dalej 😅
Beezi, piona 👋🏼 Myślałam, że jak napiszę, że laktator można użyć kilka razy bez mycia to wyjdę na kosmitkę 🤣
Sandra, to tak...
Po pierwsze ilość - miałam w szpitalu taką cudowną, starszą Dr neonatolog, która była też CDL. Weszła na naszą salę, przedstawiła się, powiedziała po co przyszła, powiedziała kilka zdań nt karmienia piersią i podchodziła do każdej pacjentki, poświęcając jej tyle czasu ile potrzebowała. Spędziła u nas w sali bezpośpiesznie 2 h. Wspominam ją często, bo to pierwsza osoba, której poryczałam się w rękaw z powodu laktacji... Ona powiedziała tak - jemy śniadanie, drugie śniadanie, obiad, jak nas zassie to chwytamy za jakiegoś cukierka albo inne jabłko i tak samo robią nasze dzieci, jedząc wyłącznie mleko. Raz zje tyle, drugim razem za nic tyle nie zje, a trzecim będzie nagle chciała dwa razy więcej. I nie martw, bo jeżeli dasz jej "mało na teraz" to:
- albo będzie płakać o więcej na już - wtedy możesz dolać - trzeba pamiętać, że mleko zmieszane ze śliną dziecka/jeżeli dziecko zostawi należy wylać, nie można zostawić do dojedzenia np za godzinę;
- albo nie będzie płakać tylko w krótszym odstępie czasu znów zgłosi się o jedzenie - będzie krócej spała, będzie wpychać łapki do buzi, mlaskać/wystawiać język, płakać za jedzonkiem.
Lepiej tak niż dać za dużo, wcisnąć w nią i będzie ulewać/wymiotować, lepiej nie pakować w dzieciaczki "na zapas".
Po drugie wyjścia - laska Ty se kup przenośny jakiś laktator, bo ja Ciebie rozumiem, że Ty mocy potrzebujesz (mój Neno ma aż nadmiar, że mi prawie skórę zdarł 🙈) i że kabel, ale! Ty jesteś we wstępnej fazie rozwoju laktacji, przecież jak Ty nie będziesz tak nagle odciągać pokarmu z cycków np 3-5h to albo będą fontanną tryskać na lewo i prawo albo zastoju i nie daj Bóg zapalenia dostaniesz 🫂 Po tym co piszesz to zakładam, że nie masz póki co problemów z ilością, prawda?
Moje KPI to laktator muszlowy x2, butelka x2, torba termo duża (taka zwykła na lody z Dino czy Kauflanda🤪), termo pokrowiec na butelkę, butelka/termos na wrzątek.
Karmię dziecko 30 minut przed wyjazdem, w aucie odciągam pokarm, przelewam (higienicznie) do butelki, butelkę z mlekiem ładuje w pokrowiec termo, laktator zamykam wkładam do torby termo. Czynność powtarzam po 2-3h. Wrzątek mam na wypadek, gdyby czasowo bardziej się rozeszło i 2 karmienia nie wystarczą, wtedy muszę umyć chociażby tę butelkę i przelewam wrzątkiem.
Podaje pokarm w temperaturze pokojowej, tak jak dziewczyny piszą, można trzymać pokarm do 8h, ale ja dodam - te 8h to w temperaturze do 25°C powietrza. Więc, jeżeli jest więcej °C to trzymam do 4 h lub 6 h zależy jaka ta temperatura, jeżeli masz podgrzewacz to wtedy do torby/pokrowca, gdzie to mleko przewożę wrzuciłabym wkład chłodzący.
Piszę w czasie teraźniejszym, teraz jesteśmy KP, ale ja nie jestem stworzona do karmienia piersią poza domem, dlatego na wyjścia wchodzą butelki i odciąganie.
Jeśli nie chcesz to nie odpowiadaj, ale czy próbowałyście się z Marianką dostawiać do piersi? Jak to czujesz?
Idę spać!😴
Mam laktatory muszlowe neno vento twin i one nie ogarniają moich cyckow 😅 totalnie mnie przeraża wizja podróży do lekarzy...
Na razie nie narzekam na ilość, ale też nie są ro jakies kolosalne ilości...Dla Marianki póki co wystarcza 😊 staram się ją karmić różnie, raz podgrzanym raz w temperaturze pokojowej by zobaczyć jakie woli...
Czasami ja dostawiam do piersi, dzisiaj właśnie sobie possała cycka przez 45.minut zamiast butli...mam nadzieję, że się najadla 😅Ona👱♀️ 27 On🧔 28 Starania 👶 od 12.2021 2xCP, Krwotok i usu. jajo.
wizyta u M.P.2024--> histero.,(adeno.)08.24--> 1 stym.--> 0 blasto.💔11.24-->2 stymu. ❤️ 5 zarodków, świ.tra. 5AA i 4 ❄️5DPT 12.8 6- 26.0 Prog.17.4 ng,7-46.5 9- 131,0 Prog. 23.0 ng11- 285.0 12- 412.0 14- 858.0Prog. 35.4 ng 16- 1758,0 p.ciążo.i żół.🥹21DPT 1.8 mm Orzeszka z❤️🥹6w6d CRL 1,11 cm❤️8w6d CRL 2.16 cm❤️11w6d I pren.-->5.57 cm,160❤️ Karyo Plus zdrowa córeczka 🥹15w5d Księżniczka z bijącym ❤️17w2d Pannicy😍🩷19w6d II prenatalne, 337 g 🐱😍 21w1d ślicznej kobietki ❤️24w2d 776 g Księżniczki ❤️24w6d echo serca Oki, 835 g 🐭28w2d 1470 g Królewny ❤️30w6d 3 prena. 1730g Słodziaka 😍 34tc 2820g Pannicy😊34tc6d odejście wód, 35 tc Poród SN 44cm i 2600g Szczęścia ❤️
-
SandraH.97 wrote:Mam laktatory muszlowe neno vento twin i one nie ogarniają moich cyckow 😅 totalnie mnie przeraża wizja podróży do lekarzy...
Na razie nie narzekam na ilość, ale też nie są ro jakies kolosalne ilości...Dla Marianki póki co wystarcza 😊 staram się ją karmić różnie, raz podgrzanym raz w temperaturze pokojowej by zobaczyć jakie woli...
Czasami ja dostawiam do piersi, dzisiaj właśnie sobie possała cycka przez 45.minut zamiast butli...mam nadzieję, że się najadla 😅
I super, że próbujecie!🤞🏼W Kp to trzeba nie myśleć, nie zastanawiać się, po prostu odpowiadać na potrzeby dziecka. W momencie, kiedy zacznie się podawać butelkę to później już ciężko nie myśleć ile to dziecko zjada/czy się najada... Ja weszłam w taki tryb, że po prostu ważę raz w tygodniu, przez cały tydzień staram się w ogóle nie myśleć, chyba, że no własnie... Dopada kryzys i trzeba go rozpracować 💪🏼
Lekarzy współczuję 😔 Doskonale pamiętam jakie to było ciężkie, ale wiesz, to dla jej zdrowia🫂
Co macie pierwsze do odhaczenia? -
Angi, Sandra, a ja się nie zgodzę z tym mlekiem, które już miało kontakt ze śliną. Może nie za noworodka, ale później podawałam taką niedojedzoną porcję, po pierwsze to bakterie z buzi dziecka, po drugie mleko matki zawiera substancje, które potrafią je neutralizować, chociaż im mniejsza porcja tym większe ryzyko, że się zepsuje (większe stężenie bakterii w małej ilości mleka), więc takie 20-40ml wylewalam, większe dawałam. Nigdy mi się nie zdarzyło, żeby takie mleko się faktycznie zepsuło do kolejnego karmienia, Bąblowi nigdy nic nie było. 😉 Mam wrażenie, że w ogóle bardzo ciężko zeppsuc mleko matki, nawet odciągnięte. Nie zdarzyło mi się nigdy w upałach na Sycylii, a przechowywałam po prostu w kieszeniach termicznych w plecaku.
Ivanka, bunt dwulatka się kończy czy przechodzi płynne w bunt trzylatka? 🙈12.2023 🩵
Trombofilia - czynnik II protrombiny hetero
MTHFR hetero
PAI homo
Choroba Gravesa-Basedova -
Beezi u nas to jest wiele składowych począwszy od charakterku który ewidentnie ma po rodzicach (po kocie psa nie będzie nie oszukujmy się 😅) skończywszy na spektrum które też powoduje że Laura troszkę inaczej postrzega pewne rzeczy. Aczkolwiek pociesze Was ze jak dziecko zacznie już mówić- nawet tak że tylko Wy będziecie wiedziały o co chodzi to jest duuuzo łatwiej 😉
Angi czekamy na wieści z wizyty
Mi tez w trakcie mojego krótkiego kp/kpi zdarzało się podać mleczko którego Laura nie dopila. Trzymałam w temp pokojowej ewentualnie jak mi się zdarzyło więcej odciągnąć mroziłam.Angi90 lubi tę wiadomość
-
Beezi, duże ilości to może i tak, ale ciężko o taką sytuację, dzieciaki zazwyczaj zostawiają końcówki 10-20 ml... Oczywiście nie neguję, że może się zdarzyć. A! Mnie się popsuło takie 80 ml, w lodówce, gdzie mam 2°. Prawdopodobnie dlatego, że "ktosiek" przestawił mi butelkę z końca półki (trzymam przy tylnej ścianie lodówki) na jej brzeg... Aż w szoku byłam i oczywiście zła jak osa 😐
-
Ivanka, Bąbel już mówi na tyle, że jesteśmy w stanie się dogadać, ale zaczęły się afery z rzucaniem na podłogę jak cos jest nie po jego myśli, czasami trzy razy przez cały dzień, a czasami 30 razy do drzemki 🙈 Opowiesz coś więcej o spektrum? Jakie były u Was objawy?
Edit, Angi, u nas akurat się zdarzały takie duże porcje, bo Bąbel robił awanturę, że głodny, a potem jadł dwa łyki i koniec. Więc jakbym miała wylewać te wszystkie niedojedzone porcje to bym nie wykarmiła 🤷🏻♀️ I faktycznie, na początku to 10-20ml, potem stopniowo u nas zostawały coraz większe. Jej, nie spodziewałabym się, że mleko jeszcze w lodówce się zepsuje po krótkim czasie 😳Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia, 12:15
Angi90 lubi tę wiadomość
12.2023 🩵
Trombofilia - czynnik II protrombiny hetero
MTHFR hetero
PAI homo
Choroba Gravesa-Basedova -
Taaak z aferami u nas też jest problem niestety to jest ten wiek kiedy zaczyna się forsowanie swojego zdania za wszelką cenę 😅
U nas to właściwie w żłobku zwrócili nam uwagę sama raczej bym się nie zorientowała (przez co miałam ogromne wyrzuty sumienia i czułam się jak gówniana matka). Główne sygnały to był brak kontaktu wzrokowego, słaba reakcja na imię, male zaangażowanie w zabawy w grupie i takie ogólne aktywnosci grupowe no i mowa echolaliczna czyli mowa do przedmiotów a nie do ludzi, częste powtarzanie zdań lub wyrazów zeby było jasne dzieci uczą się mówić poprzez echolalia (czyli powtarzanie po nas) natomiast i Laury bylo tego bardzo dużo ona mówiła cały czas ale się nie porozumiewała. -
Cześć, witam się z Wami po małej nieobecności na chwilę i zaraz uciekam, bo jutro kolejny wyjazd. 🚗 To już nasz trzeci weekend na walizkach i powoli mam dość, ale to już ostatni. 🙈
Nadrobiłam Was wszystkie, chociaż zajęło mi to blisko dwa dni.Czytałam o zaciemnianiu pokoju - również nie zaciemniam na drzemkę, dziecko ma wiedzieć kiedy jest dzień, a kiedy noc. My często gdzieś jeździmy, potem pojawiają się problemy, bo dziecko nie chce spać, bo jest jasno. Na noc zasypia w okolicach 20 i też bywa bardzo jasno - trudno. 🤷♀️ Co do szczepień w ciąży, stary nic, ja krztusiec. Rsv było wtedy jeszcze płatne, gdyby nie było, przyjęłabym na pewno, ale że było a Niko rodził się w czerwcu, to nie przyjęłam. Widziałam dyskusje odnośnie rozwoju i tych okienek. Ja jestem team, żeby brać co dają - Niko pominął pełzanie i szybko usiadł, czworakowal, na roczek chodził, ale nie pokazuje jeszcze paluszkiem, a w teorii już powinien. Przyjdzie czas, to pokaże
Em, współczuję ząbkowania i przybijamy piątkę, Niko idą dwie 3 i dwie 4 jednocześnie. 🫣 I jeszcze ten wypadek z brodą! Ale Was dopadło. Dobrze, że rana nie jest głęboka. Nie miej wyrzutów sumienia, bo żeby upilnować te nasze maluchy, to trzeba byłoby mieć oczy dookoła głowy i najlepiej, brzydko mówiąc, w tyłku. 🫢 Wypadki się zdarzają. Pomyśl ile razy w dzieciństwie coś sobie zrobiłaś, ja wiele razy! 🙈 I cieszę się, że usg brzuszka prawidłowe.
Angi, współczuję zastojów ☹️ To chyba dość bolesna sprawa. Oby Cię nie męczyły! 🤞Nas nie zwiało, chociaż zmokliśmy dwa razy do suchej nitki. 🙈 Okropna pogoda nad tym polskim morzem, ale idealna do spacerów po lasach, które kochamy. ☺️ Myślę o Tobie i o wizycie, czekam na update co wyszło w cytologii i w kwestii buntu Twojej nastolatki.
Moon, przepiękny torcik, masz talent! 🤤
Paprotko, czy odpoczęłam… Kiedyś ktoś mi powiedział, że wakacje z dzieckiem to nie wakacje, tylko zmiana otoczenia. Przybijam mu piątkę! 😂 Nastawiliśmy się głównie na to, by stworzyć fajną pamiątkę dla N. Było ciężko, bo jednak ogarnięcie toddlera, który do każdego podbiega, robi obcym osobom akuku na plaży i ogólnie jest ciągle w ruchu oraz psa, który widząc morze zachowuje się jakby mózg zostawił w domu, bo tak jak my uwielbia je - to ogromne wyzwanie. 😂 Ale widok radości na twarzy Nikosia był wart każdego wysiłku.Widziałam, że Henio postawił pierwsze samodzielne kroki - brawo!👏 😍 I po cichu trzymam kciuki za rodzeństwo dla niego 🫢☺️
Migotko, jak tam Hania? Jak się czujesz na kilka chwil przed ujrzeniem tej małej istotki? 😍
Gattina, trzymałam kciuki za prenatalne, cieszę się, że wszystko dobrze. 😌
Zosis, gratulacje!! 😍 Podobnie jak Migotka - zalecam optymizm. Te niespodziewane ciąże mogą rozmijać się w wyliczeniach, w końcu nie śledziłaś owulacji. Czekam na wieści ☺️
Sandra, super, że już jesteście w domu. Spokojnie, teraz musicie się siebie nauczyć, ale to piękny etap, taki noworodzio, kurczaczek malutki, no tęsknię za tym! 😁❤️ I Oczywiście - jesteś NAJLEPSZĄ MAMĄ DLA SWOJEGO DZIECKA. Pamiętaj o tym, zawsze.Z kp/kpi nie pomogę, bo nie mam o tym zielonego pojęcia, ale trzymam kciuki za Twoją laktację.
Cukruś, cudowna żabka. 😍 Zgłaszam się jako ta, która praktycznie co chwile miała bakterie w moczu 🙋♀️ ale czyste posiewy. Kciuki za wynik. 🤞
U nas nie jest łatwo, ale wiem, że zafundowałam Nikosiowi wiele zmian otoczenia w ostatnim czasie, w dodatku te ząbki, różne emocje, z którymi jeszcze nie potrafi sobie radzić. Dziś płaczemy oboje, ale w tych trudnych chwilach przytulamy się dużo i czerpię siłę z tego, że mam go w swych ramionach. Wyczekanego, ukochanego, najcudowniejszego Skarba na świecie.
A tu zdjęcie dla ciotek. Niestety, nie mam zbyt wielu zdjęć, bo po prostu nie było czasu na to. 😁🙈
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia, 23:38
Zosis, Ivanka93, gattina, Beezi, moonflower, Angi90 lubią tę wiadomość
👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
Angi, dużo cierpliwości i siły do znoszenia humorków Nutki 🫣 😘
Ten wiek rządzi się swoimi prawami ale nie daj się!
Nowa_Ola, Hania fika 🤭 robi jakieś dziwne pozy i mam co chwile dwie wystające kulki po obu stronach brzucha 🥰
Ja się czuję jak tykająca bomba 💣 ale ogólnie bardzo dobrze. Nie możemy się doczekać 😊
Nikoś słodziak 🙊Nowa_Ola, Beezi, Angi90 lubią tę wiadomość
👱♀️ 27 🧔♂️ 34 🐈
01.2023 starania 🍀
04.2023 niskie amh/ teratozoospermia 🪱
Immunologia🚨
4 procedury IVF🔬/ prp jajników 💉
09.23- brak zarodka| 10.23| 01.24| 02.24
6❄️
1). 10.23 ET 1.2.2 10dpt <0.2 ❤️🩹
2). 04.24 FET 4.1.1 9dpt <0.2 ❤️🩹
3). 07.24 FET 4.1.1 cb 💔 (ivig)
4). 08.24 FET 4.1.1 cb 💔 (ivig)
💊immunosupresja
5). 29.11.24 FET 4.1.1 ✨️🍀
5dpt ⏸️🥹
6dpt 53.4; 8dpt 158; 10dpt 385; 12dpt 716; 14dpt 1205
17dpt 3456 + pęcherzyk ciążowy i żółtkowy 🥚
24dpt CRL 3.3mm z bijącym ❤️
12+2 🧬 I prenatalne 5.60cm zdrowej dziewczynki 🎀
21+2 🧬 II prenatalne 374g Hani 🌸
30+2 🧬 III prenatalne 1442g 🐰
33+2 1900g 🐭
35+6 2508g 🦭
38+2 2880g 🐇
Zostań ze mną 🙏
-
Nowa_Ola w jakiej jesteście miejscowości? My wyjeżdżamy pod koniec sierpnia i nic mnie tak nie stresuje jak pogoda 🙈 chociaz widzę że zabawy w piasku są więc wyjazd udany 😁 współczuję ząbkowania czwórki są niestety bolesne 😔
-
Beezi wrote:Angi, Sandra, a ja się nie zgodzę z tym mlekiem, które już miało kontakt ze śliną. Może nie za noworodka, ale później podawałam taką niedojedzoną porcję, po pierwsze to bakterie z buzi dziecka, po drugie mleko matki zawiera substancje, które potrafią je neutralizować, chociaż im mniejsza porcja tym większe ryzyko, że się zepsuje (większe stężenie bakterii w małej ilości mleka), więc takie 20-40ml wylewalam, większe dawałam. Nigdy mi się nie zdarzyło, żeby takie mleko się faktycznie zepsuło do kolejnego karmienia, Bąblowi nigdy nic nie było. 😉 Mam wrażenie, że w ogóle bardzo ciężko zeppsuc mleko matki, nawet odciągnięte. Nie zdarzyło mi się nigdy w upałach na Sycylii, a przechowywałam po prostu w kieszeniach termicznych w plecaku.
Ivanka, bunt dwulatka się kończy czy przechodzi płynne w bunt trzylatka? 🙈4,5 roku starań
Endometrioza, adenomioza, PCOS
🔹06.21 1 ICSI - ❄️❄️❄️❄️ 1cb ❌
🔹02.2023 2 ICSI - ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
_____________________________
🔹31.03.23 FET 4.2.1 cykl n.
4dpt ⏸️, 5dpt -9,3 👣,6dpt - 24,7👣, 8dpt - 101,4👣, 11dpt - 390,3👣, 12dpt 530👣, 13dpt 770👣, 17dpt 3566🍀🙏
🔹27.04 27dpt. Szok! Mamy dwa serduszka. 0,64cm♥️ 0,63cm♥️
🔸 28.05-4.06 3 krwotoki
🔹 14+4tc - 103g 👶 i 104g 👶
SANCO zdrowe chłopaki 💙💙
🔹19+2 - 261g i 309g 👶👶
🔹 27+2 - 1113g🐸 i 1122g🐸
🔹29+2 - 1318g🦔 i 1365g 🦔
🔹34+2 - 2460g🌞 i 2363g🌞
Witaj świecie! ✋
34+6
10.11.23 Leoś 2490g 💙, Filipuś 2120g💙
-
Witam się Dziewczyny z nad kubka o dziwo ciepłej kawy (mąż jest w domu i zajmuje się Młodym). Na rzeczonym kubeczku napisane jest „Today’s Good Mood is Sposnored by Coffee” i nie może być to bardziej prawdziwe, bo ostatnio jestem bardziej niewyspana niż jak Dasio był noworodkiem. Mamy jakieś trudne dni, Młody dużo płacze, w nocy nie śpi twardo, w dzień nie mogę go odstąpić na krok bo płacze. Wczoraj jak już musiałam umyć jego butle bo nie miał żadnej to leżał na macie i darł się w niebogłosy jakby go co najmniej ze skóry obdzierali. Nie wiem już czy to ten ząb co nie może się przebić czy zaparcia czy coś jeszcze innego. Na pewno jak nie przejdzie to wybiorę się z nim do lekarza nawet tylko profilaktycznie żeby sprawdził czy wszystko jest ok. Zaraz nadrobię ostatnie dni z Dinusiowego przedszkola ale jeszcze sobie pomyślałam że może w sumie powiem Wam parę zdań o sobie bo pewnie większość mnie nie kojarzy a Dziewczynom kibicuję od dnia założenia wątku 😊
To tak w telegraficznym skrócie o dziecko staraliśmy się od 2014 roku, ale nic z tego nie wychodziło, miałam kilkanaście stymulowanych cykli, aż do momentu jak lekarka powiedziała że tylko IVF. W 2018 zaczęłam bywać regularnie na forum. Poszliśmy do kliniki w 2018/2019 ale spanikowałam przed pierwszą IUI i chyba się poddałam, bałam się że jak nie wyjdzie z IUI i IVF to potem już nie ma nic co by mi pomogło zajść w ciążę. Dodatkowo czułam się w tej klinice po prostu źle. Od 2021 walczę z depresją. To był też moment gdzie pogodziłam się że mamą nigdy nie będę. Zakopałam głęboko te uczucia i żyłam jakby nigdy nic się nie stało. W czerwcu 2023 po wakacjach zobaczyłam na teście dwie kreski ale niestety była to tylko cb, jednak obudziła na nowo moją chęć zastania mamą. Po wizycie u lekarza okazało się że mam spore mięśniaki i dodatkowo cystę która zajmowała cały lewy jajnik. Wtedy też jakoś trafiłam na wątek Dinusiów. Nie pisałam raczej na wątku i stałam się cichym obserwatorem ich drogi ku macierzyństwu. Historie Dziewczyn, Wasze historie, zainspirowały mnie i dodały siły żeby podjąć rękawicę i walczyć. Przeszłam operację we wrześniu 2023 a w 2024 podeszliśmy do IVF w innej klinice. Dzięki temu po dekadzie czekania mamy nasz mały cud który za niecały tydzień skończy pół roku 💙
Beezi, Zosis, Angi90 , KoKos lubią tę wiadomość
Starania od 2014 z przerwą w 2019 i 2023
♀️ PCOS; mięśniaki macicy; niedomoga lutealna; słaby lewy jajnik; 12/17 i 06/23 cb; 09/23 – miomektomia i cystektomia
♂️ 2018 - morfo 2%; 2023 - morfo 4%
IVF 04/24; mamy 8❄️🥰
🔸05/06/24 FET ❄️5AB🔸5dpt blade ⏸️🔸7dpt mocne ⏸️🔸12dpt beta 887🔸14dpt beta 1874🔸24dpt 6+1 silne krwawienie🔸26dpt 6+3 GS 2.3cm; YS 0.34cm; CRL 0.98cm z bijącym❤️🔸7+3 CRL 1.2cm🔸8+2 CRL 1.9cm🔸9+4 CRL 2.8cm🔸11+3 CRL 4.9cm; NIPT niskie ryzyka; synek 💙🔸13+5 CRL 8.3cm🔸16+5 173g🔸18+5 283g🔸20+4 375g🔸22+3 połówkowe ok 516g🔸25+5 913g 🔸28+5 1426g🔸31+2 2009g🔸33+5 2402g🔸35+5 2883g🔸36+5 3170g🔸37+5 3510g🔸
🍀💙CC 38+3, 3410g, 50cm💙🍀
-
Nadrobiłam wszystko 😊
Mart768 chyba jeszcze nie gratulowałam Ci kolejnych dwóch kresek ❤️
Zosis gratuluję, cudownie się czyta takie historie ❤️
gattina śliczny chłopczyk 💙 ja się szczepiłam na krztusiec tylko w ciąży, mąż na nic. Na RSV w IE nie szczepią w ciąży ale Mały dostał szczepionkę zaraz po urodzeniu. Co do wagi to bym się nie przywiązywała do tego co mówi lekarz bo to trochę loteria u mnie w 29 tc Dasio miał ok 1,5kg a urodził się 3,4kg czyli tak chyba standardowo.
Paprota9418 może te wszystkie bociany to jakiś znak? 😉 Z tymi szwami to kiepsko, w IE zakładają takie co się same rozpuszczają więc chociaż z tym się nie musiałam męczyć.
moonflower super że impreza udana i ważne że solenizant dobrze się bawił 😊
KoKos ja też ciągle sprawdzam czy Dasio oddycha, przez pierwsze kilka tygodni to w ogóle prawie nie spałam bo się gapiła na niego czy oddycha i ja w ogóle miałam schizy że jak położę się spać to rano okaże się że to był tylko sen i Małego nie ma, ach ta poporodowa głowa…
eM 🌺 dobrze że wszystkie narządy prawidłowe. Mam nadzieję że na problem z wypróżnianiem, pediatra coś poradzi.
SandraH.97 ja szłam za instynktem, wiele rzeczy na początku jak i teraz robię na „czuja” i staram się iść za dzieckiem. Kładzenie na brzuszek też mnie przerażało, tak samo jak ubieranie go czy kąpiel ale jakoś poszło. Zawsze pamiętaj o jednym cokolwiek by się nie działo że jesteś najlepszą mamą na świecie dla Marianki ❤️
Cukruś śliczna Żabcia ❤️
Angi90 współczuję okresu buntu i trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę 🤞
Nowa_Ola Nikoś mały słodziak, współczuję zębów i tulcie się ile możecie.
Marteczka92 jak tam po wizycie? Przegapiłam update?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia, 13:35
Nowa_Ola, gattina, Zosis, SandraH.97, Angi90 lubią tę wiadomość
Starania od 2014 z przerwą w 2019 i 2023
♀️ PCOS; mięśniaki macicy; niedomoga lutealna; słaby lewy jajnik; 12/17 i 06/23 cb; 09/23 – miomektomia i cystektomia
♂️ 2018 - morfo 2%; 2023 - morfo 4%
IVF 04/24; mamy 8❄️🥰
🔸05/06/24 FET ❄️5AB🔸5dpt blade ⏸️🔸7dpt mocne ⏸️🔸12dpt beta 887🔸14dpt beta 1874🔸24dpt 6+1 silne krwawienie🔸26dpt 6+3 GS 2.3cm; YS 0.34cm; CRL 0.98cm z bijącym❤️🔸7+3 CRL 1.2cm🔸8+2 CRL 1.9cm🔸9+4 CRL 2.8cm🔸11+3 CRL 4.9cm; NIPT niskie ryzyka; synek 💙🔸13+5 CRL 8.3cm🔸16+5 173g🔸18+5 283g🔸20+4 375g🔸22+3 połówkowe ok 516g🔸25+5 913g 🔸28+5 1426g🔸31+2 2009g🔸33+5 2402g🔸35+5 2883g🔸36+5 3170g🔸37+5 3510g🔸
🍀💙CC 38+3, 3410g, 50cm💙🍀
-
Ivanka93 wrote:Nowa_Ola w jakiej jesteście miejscowości? My wyjeżdżamy pod koniec sierpnia i nic mnie tak nie stresuje jak pogoda 🙈 chociaz widzę że zabawy w piasku są więc wyjazd udany 😁 współczuję ząbkowania czwórki są niestety bolesne 😔
Byliśmy w Stegnie, na cztery dni tylko jeden był w miarę słoneczny, ale z temperaturą 18 stopni. 🙄 Następnym razem wybierzemy się do hotelu z basenem i salą zabaw dla dzieci, w razie niepogody Niko będzie miał co robić.
Najra, długa droga za Wami. Podziwiam Cię, jak i wszystkie mamy, które tak walczą o swoje upragnione dziecko. 😍najra88 lubi tę wiadomość
👩❤️👨🐈🐈⬛🐕
05.2023 - 💔
07.2023 - 💔
06.2024 - 🩵 -
Angi kciuki ! 🤞🤞😍 zdążyłam !
Ja nie dawałam po kontakcie z bobasowa śliną i nawet przy rozszerzaniu diety takie niedojedzone porcje zostawały dla nasmąż często to dojadał przy obiedzie
doprawiał sobie tylko.
Co do KPI się nie wypowiadam bo jestem KP dawałam takie 10/20ml mojego mleka z tymi wszystkimi kropelkami żelazami i innymi pierdolami w temp pokojowej.
Nowa_Ola my jeździmy dość sporo z prawie roczniakiem i psem więc na szczęście ja mam z tych wyjazdów dobre wspomnienia
Psa mamy aniołka 👼 „wychowaliśmy” sobie pod nas mimo że mamy adopciaka po przejściach.. jedyny problem jest taki że piszczy bardzo w samochodzieale bobas chociaż w tym czasie śpi 😀
Nikos słodziak 😍
Mamy tych bobasów powyżej 8 mies jak u was z powtarzaniem ? Młody mowi mama tata baba am ale sam z siebie po mnie nie powtórzy za Chiny… gada całą czas po swojemu ledwo oczy otworzy ale w tym wieku już powinien powtarzać nie ?
Zamówiliśmy nocnik i dostaliśmy majtki treningowebędziemy się zaprzyjaźniać
Ja mam dzisiaj produktywny dzień w kuchni :)jednym z rzeczy które wyprodukowałam podczas drzemki jest chlebek bananowyciekawe czy Heniowi będzie smakował
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia, 13:43
Angi90 lubi tę wiadomość
-
Najra bardzo długa i ciężka droga za Wami ale z pięknym zakończeniem ♥️
najra88 lubi tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27 --> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm 🧸
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
🔹28.01 36+6 3350 g 🦁
Witaj maluszku ♥️ 13.02.2025 3220 g, 56 cm SN