Ginekolog prywatnie i na NFZ
-
Hej dziewczyny. Mam taki mały problem i może coś poradzicie. Jestem w 8 tygodniu ciąży i chodzę prywatnie do ginekologa, który nie ma kontraktu z NFZ. Skierował mnie na badania, które jak obliczylam łącznie trochę będą kosztować, jakieś 700 zł i pomyślałam że pójdę do mojego lekarza rodzinnego i może mnie skieruje na te badania. Niestety nie udało się. Nie chce zmieniać ginekologa, ale trochę boli jak mam płacić jeszcze za badania. Myślę teraz czy nie zapisać się do ginekologa na NFZ dodatkowo. Czy która z was miała dwóch lekarzy prowadzących? Mam 36 lat więc badania prenatalne też mogę mieć finansowane ale czy muszę mieć na nie skierowanie?
-
Hej! Ja też chodzę do ginekolożki, która wszystkie badania zleca dodatkowo płatne. Na samym początku ciąży było ich sporo, więc umówiłam się na teleporadę do ginekologa w Luxmedzie, powiedziałam, że chciałabym skierowania na te badania, by nie płacić co miesiąc. Zlecił mi wszystko bez mrugnięcia okiem, powiedział, że w ich luxmedowym systemie założy mi też kartę ciąży (co nie koliduje z tą założoną u ginekolog prowadzącej
), i w ten sposób te skierowania z automatu się odświeżają co miesiąc. Nawet na kolejnej wizycie powiedziałam mojej pani doktor, że tak zrobiłam, na co ona, że dużo kobiet tak robi
Z opowieści koleżanek też słyszałam, że chodzą i na NFZ (po bezpłatne badania), i prywatnie do swojego prowadzącego. To się nie wyklucza
Brightwing lubi tę wiadomość
-
Możesz zapisać się na NFZ do ginekologa po skierowania, a prywatnie sobie mimo wszystko chodzić, dużo dziewczyn tak robi
Strasznie drogo wyszły Ci te badania - to są te pierwsze z HIV, kiłą, cmv, toxo itp.? Ja prywatnie płaciłam 260 zł za całość (jedynie od rodzinnego dostałam na morfologię, mocz, glukozę i TSH). Czasami lepiej zrobić badania w szpitalu niż np. w diagnostyce czy innym labo. Ja sobie zrobiłam w szpitalu powiatowym, wyniki miałam wszystkie w ten sam dzień. U nas ceny w szpitalu a np. w diagnostyce to totalna przepaść... w diagnostyce zapłaciłabym ok. 500 zł.Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 10:10
Brightwing lubi tę wiadomość
-
Brightwing wrote:Sprawdzałam Alab i synevo. Jak nikt mnie nie skieruje to spróbuję w innej placówce. Dzwoniłam do kilku lekarzy na NFZ, ale teleporada mówią,że nie wchodzi w grę, że trzeba przyjść potwierdzić ciążę.
-
Szkoda. Już i tak dzwoniłam do dużej ilości przychodni w mieście i terminy niestety na za miesiąc. A za trzy tygodnie mam przyjść z wynikami do ginekologa. Jeszcze jak czytam te opinie o lekarzach na NFZ u mnie to się odechciewa (dosłownie każdy jedna gwiazdka). Wszyscy opowiadają że z rykiem wychodzą od lekarza albo jakimś krwotokiem. Jejku jak trudno zwykle skierowanie na badania uzyskać 🙈
-
Ja chodzę do Ginemedica prywatnie i moja lekarka dała mi skierowanie, które obejmuje NFZ bo niektórzy lekarze mają podpisaną umowę i wtedy w ramach Ginemedica mogę iść na bezpłatne w ich placówce, ale tak jak wspomniałam, tylko u wybranych lekarzy
Jak potrzebuje jakiś badań krwi i moczu to dzwonię sobie do internisty.
👩❤️👨 28&31
Starania od 02.2023
PCOS, insulinooporność, niedoczynność tarczycy, nieprawidłowe nasienie
Niespełna rok leczenia, powróciły owulacje, miesiączki, AMH 4.75 z 13!
Mąż styczeń 2025 morfologia 2%, koniec marca 0%, ruchliwość spadła.
Maj - IVF - hiperstymulacja
27 pobranych, 18 oocytów, 9 zapłodnionych, 7 zarodków świetnej klasy AA/AB
🫶 Transfer 4.08 na cyklu sztucznym + acard, magnez, encorton, prog. besins i cyclogest
Zarodek 4AB z 5 doby + EmbryoGlue
✨⏸️ 4dpt 8.08
10dpt 14.08 beta 515
12dpt 16.08 beta 1953
📆 USG 27.08
CRL 2.65mm, pęcherzyk ciążowy i żółtkowy wraz z widocznym biciem ❤️ 6+2
📆 USG 12.09
CRL 1.80cm, 158 bicia serduszka ❤️ 8+2 -
Nie musisz prowadzić ciąży na NFZ, żeby dostać skierowanie na prenatalne. Ja całą ciążę prowadziłam prywatnie, a prenatalne miałam w ramach NFZ na skierowanie od mojego ginekologa.
Poszukaj w innych laboratoriach. Te pierwsze badania niestety nie są tanie, ale u mnie ten pierwszy, najbardziej obszerny "pakiet" to było do 400zł, a to laboratorium nie jest najtańsze w mieście.
Potem lekarz już nie zleca tych wszystkich badań co miesiąc, tylko niektóre. Morfologia i mocz to tanie badania, a z tych droższych to miałam powtarzane tylko toxo, HIV, hbs i kiłę na sam koniec, więc nie aż tak dużo.Brightwing lubi tę wiadomość
Starania od marca 2022.
W klinice od lutego 2023
USG 🆗
Owulacje obecne 🆗
Hormony 🆗, poza TSH 4,2 -> Euthyrox 25 -> 1,4 -> 2,18
HyCoSy - podejrzenie zwężenia prawego jajowodu
Laparoskopia 🆗
12 mscy stymulacji Lamettą bez efektu
Ovitrelle, Duphaston, Utrogestan - bez efektu.
Grudzień IVF:
AMH 3,5
stymulacja od 5dc - Rekovelle, Orgalutran, Gonapeptyl daily, Dostinex.
11 🥚, 3 zarodki,
12.12.24, 5 dni po punkcji świeży transfer 5.1.2,
2 ❄️
5dpt ⏸️
6dpt HCG 58,6 🤔
9dpt 210 😌
11dpt 409 🥳
18dpt 8486
23dpt 2,6mm człowieka z tętnem ♥️
03.02.25 - 10+2, 36mm, ♥️ 🆗
I prenatalne 13+2 - 7,6cm, ♂️
-
Rzelka wrote:Nie musisz prowadzić ciąży na NFZ, żeby dostać skierowanie na prenatalne. Ja całą ciążę prowadziłam prywatnie, a prenatalne miałam w ramach NFZ na skierowanie od mojego ginekologa.
Poszukaj w innych laboratoriach. Te pierwsze badania niestety nie są tanie, ale u mnie ten pierwszy, najbardziej obszerny "pakiet" to było do 400zł, a to laboratorium nie jest najtańsze w mieście.
Potem lekarz już nie zleca tych wszystkich badań co miesiąc, tylko niektóre. Morfologia i mocz to tanie badania, a z tych droższych to miałam powtarzane tylko toxo, HIV, hbs i kiłę na sam koniec, więc nie aż tak dużo.
No właśnie ja dodałam te badania sobie do koszyka i wyszło mi prawie 700 zł, ale będę szukać w innych placówkach. Ogólnie źle się czuje i zrobiłam już morfologię i ferrytyne i tylko za te dwa badania zapłaciłam 92 zł w Synevo -