Grudniowe mamy 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas dzis masakryczna noc, bylam wczoraj u dr z corka bo mega kaszle ale osluchowo ok. Katar jej tak spływa do gardla ze cala noc kaszlała az zwymiotowala w dzien to samo jutro chyba znow musze iść najgorsze ze inhalacji nie da sobie zrobić 😵Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
No to ja przyznam się że od listopada idę do pracy a od poniedziałku 26.10 zaczynamy adaptację w żłobku.
Uznacie mnie wyrodna matke ale już się cieszę z powrotu do ludzi. Oczywiście martwię się o mała i te wszystkie chorobska ale liczę na pomoc teściowej właśnie wraca do kraju i już zadeklarowała pomoc. Do tego mąż ma jeszcze ojcowski 2 tyg do wykorzystania i jakieś dni urlopowe więc damy radę. Starszy podobnie jak ona poszedł do żłobka i od razu po adaptacji miał zapalenie ucha i byliśmy w szpitalu teraz mam nadzieję że obejdzie się bez takich ekspresów. Młoda ma już za sobą kilka katarkow przywleczonych z przedszkola przez starszego więc może nie będzie tak źle. Poza tym mamy już za sobą covid więc jestem trochę spokojniejsza o dzieciaki.
Praca nowa bo idę na etat a wcześniej miałam DG. Niestety mój dotychczasowy "pracodawca" boryka się z problemami finansowymi więc dalsza współpraca raczej była zagrożona i szukałam czegoś nowego. Stanowisko nieco poniżej moich możliwości ale wynagrodzenie ok w biurze raptem 3 osoby poza mną więc liczę że będzie spokojnie. Firma z ugruruntowana pozycja na rynku, która raczej nie podupadnie z powodu covid( branża budowlan realizujaca zamówienia publiczne).Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2020, 09:26
nickky, Maxi lubią tę wiadomość
-
A i jeszcze pochwale sie mloda od niedzieli chodzi z krzeslem tj przesuwa go sobie jak pchacza we wt. Nawet probowala sie puscic i isc sama ale kilka wywrotek zaliczyła. Potrafi juz stac np z zabawka w reku bez trzymania mebli. Zakladam ze jeszcze ze 2-3 tyg i ruszy sama.
Nadal mamy tylko 2 ząbki, dolne jedynki, ale u góry idzie jej całą bateria... wydaje mi się że lada dzień będą jedynki górne ale mogę się mylić bo już od miesiąca je obserwuje bo już przeswituja przez dziąslo ale jeszcze się nie przebily a całe górne dziąslo napuchniete do granic możliwości.pola89 lubi tę wiadomość
-
Zenes synek przeszedł te same przeziębienie. Trwało długo bo prawie 14 dni. Z osłuchu było czysto, uszki zdrowe, kataru wylatującego brak, brak gorączki ( tylko raz i pierwsza doba z okresu infekcji) jedynie ciągle coś z zatok spływało podrażniając i powodując dość intensywny kaszel mokry. Inhalacje nebu dose hialuronowy 5 dni, przez 5 dni mogłam tylko używać nasivin. Tak to wodę do nosa z zaleceń lekarza. później tylko inhalacją z roztworu soli fizjologicznej. I tu naczytałam się dużo szkoda że tak późno bo pomogla bym szybciej dziecku jest woda do nosa izotoniczna i hipertoniczna czy jakoś tak to się nazywa. Ta pierwsza do codziennej pielęgnacji te drugie do wyrzucania wydzieliny z nosa. I będąc u rodziców w apteczce znalazłam to do usuwania wydzieliny jak psiknelam to aż banki glutow poszły buzią 😝 później gdzieś mi córka położyła ten sprey do nosa i już musiałam wyjeżdżać więc zostałam tylko do końca z wodą morską izotoniczna i też daliśmy radę ale długo to szło . A nie miałam czasu na apteki . O teraz złożyłam zamówienie w gemini ale przyjdzie jutro😏
Jeżeli chodzi o inhalacje to też sobie poczytałam w tym temacie i najlepiej przed inhalacją nawodnienie, inhalacje, oklepanie plecków i klatki piersiowej i higiena noska w tym odciąganie. U nas niewiele szło z odciągania 😒 informacje o wodzie do nosa czy inhalowaniu wyczytane u pana tabletki. 😉
Jeżeli chodzi o trudność w inhalacji u nas nie zawsze ochoczo ale mam metodę. Sadzam dziecko na moje lewe kolano plecami do mnie. Ręka lewa trzymam dziecka ręce . Wkładam dziecka lewą rękę pod moje lewe przedramię i ściskam sobą jak pasem łapiąc swoją dłonią dziecka prawą rękę. Dziecko nie odchylyli się do tyłu na boki też nie łatwo . Najlepiej jak maska ma gumeczke wtedy wiem że buzią się nie odwraca 😉 wtedy mam pilot pod ręką włączam 4fun tv piosenki dla dzieci na full i jedziemy z inhalacją 😊😀 jak się denerwuje to robimy hop hop nóżką jego podrzucam i śpiewam lub jak jest to córka mu śpiewa i tańczy. Jak się wyluzuje to wtedy go już tak mocno nie trzymam on wywala sobie język na maseczkę i pełen luzik. Kiedyś lekarz mi powiedział że robię to dla dobra dziecka więc muszę pokazać tu swoją pewność i zdecydowaną postawę wobec dziecka. Po drugie w szpitalu będą z dzieckiem (styczeń) nauczyło mnie że będąc konsekwentnym tylko szybko osiągniemy rezultat. W domu to chociaż 5 minut aby inhalacji , a w szpitalu to pełna dawka. Nauczyło mnie to , że i tu w domu muszę to tak zrobić aby przyjął pełną dawkę. Nie chcę już szpitali nigdy!
Gorzej od inhalacji szło czyszczenie nosa bo się darł okropnie. Ale też metoda na trzymanie dziecka że nie mógł nawiać 😏 potem buziaki i tulasy bo jednak serce pęka jak takie darcie. Ale dla dobra syna i żeby wyjść szybciej z infekcji zrobiłam wszystko🤩
Pozwoliłam sobie na krótkie spacery. Skoro lekarz powiedział że to tylko kaszel to często wietrzyłam pomieszczenia i wychodziłam na krótki spacer lub spał w wózku i otwierałam balkon . Upierdliwy był bardzo ten zatokowy katar.
Trzymam kciuki oby szybko córka doszła do zdrowia.
Chyba właśnie synowi hurtowo idą zęby wczoraj kiepskie drzemki w nocy słaby sen a dziś okropnie nagle płakał więc dałam czopek bo był okropnie rozżalony i poszeledl na drzemkę19.05.2017r Córeczka 🧡
1.08.2019r będzie chłopiec 💚
15.12.2019r g 4.06 przyszedł na świat nasz Bobas ♥️
3600g 56 cm 🥰
-
U nas też idą górne jedynki, dziąsła napuchnięte, nawet nie da ich dotknąć. Do tego mamy jeszcze jakiś skok czy coś, bo Szymek całkiem przestał sam zasypiać, trzeba go lulać na rękach bo inaczej nie zaśnie 🤦♀️08.10.2011 Córka ❤
15.11.2014 Aniołek
26.05.2018 Aniołek
16.12.2019 Synek ❤ -
Maxi to jaka ta woda ma być? 😅 zrobilam jej inhalacje na sile dzis drzemki byly marne bo caly czas kaszle noc to samo az sie boje co dzis będzie u nas tez katar nie wychodzi przez nos wszystko leci do buzi 😑
Co do Trybunału nawet nie komentuje tego.. . Za parę lat nikt nie będzie mógł decydować o sobieSynek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
Kamcia mialam na myśli inne rzeczy które uchwalą.
Od Pisu sie nie uwolnimy dopóki większość społeczeństwa to starsi ludzie.
juudi lubi tę wiadomość
Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
Zenes
http://pantabletka.pl/hipotoniczny-izotoniczny-hipertoniczny-kiedy-uzyc-jak-dziala/
https://pantabletka.pl/woda-morska-jak-wybrac-opinie/
W temacie o inhalatorach jest też dużo ciekawych informacji jak inhalowac. Tam są pytania i odpowiedzi pana Tabletki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2020, 22:22
19.05.2017r Córeczka 🧡
1.08.2019r będzie chłopiec 💚
15.12.2019r g 4.06 przyszedł na świat nasz Bobas ♥️
3600g 56 cm 🥰
-
Mój syn dziś ma straszny zły dzien. Od około 13 poprostu stęka z bólu ponieważ że nie było za dobrze dałam 2 czopek. I po około godzinie zaczął wymiotować już sama nie wiem czy po czopku 😞 po leku dostnym od razu wymiotowuje.
I najpierw zwymiotował śliną nie dużą ilość. Ale jak go nakarmilam piersią to jak chlusnął to cała podłoga szafki ściana 😦 temperatura 37.0 ...czy to zęby 🙄19.05.2017r Córeczka 🧡
1.08.2019r będzie chłopiec 💚
15.12.2019r g 4.06 przyszedł na świat nasz Bobas ♥️
3600g 56 cm 🥰
-
Maxi kupilam ten spray. Tak mnie dzis wkur... w ośrodku naszego pediatry nie ma a do innych nie ma miejsc corka dalej nie spij przez kaszel nos zatkany. Proboje się dodzwonić prywatnie to tel ma wyłączony. Nawet nie mam gdzie z nią jechac przez ta cala poje... pandemie.Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
Zanes, współczuję
Nie zjedzcie mnie Dziewczyny, ale powiem Wam szczerze, że ja ostatnio bardziej niż covid boję się kolejnych obostrzeń i lockdownu, ku któremu to wszystko zmierza.
Nie wątpię, że covid istnieje i że jest poważną chorobą, że trzeba na siebie uważać i dbać o higienę i dystans. Ale nie wiem, czy skutki obostrzeń nie będą gorsze niż covidu. Kryzys gospodarczy na lata, ludzie tracący pracę i zostający bez środków do życia. Depresja, nerwica, na pewno zwiększy się wskaźnik samobójstw. I miliony ludzi cierpiące na "zwykłe" choroby, bo w tej chwili nie da się leczyć na NIC co nie jest covidem, strach chorować. Może czarnowidzę i nie będzie tak źle, ale cała ta sytuacja strasznie mnie dobija.
Kochane, dużo dużo zdrowia dla nas wszystkich :*