X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamy 2019
Odpowiedz

Grudniowe mamy 2019

Oceń ten wątek:
  • Zozo Autorytet
    Postów: 4471 2599

    Wysłany: 13 maja 2019, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope może nie musisz mieć zabiegu skoro na usg nic nie widać ?? U mnie było to samo w sobotę usg obumarły zarodek a w niedziele krawienie i na usg ani śladu ciąży. Tyle tylko ze ja mialam straszne bóle i go wydaliłam. Zrobili usg dwukrotnie i potwierdziło się ze nic nie ma jest czysto i pozostalam bez zabiegu. Zapytaj lekarza . Bardzo ci współczuje to samo czuje 😰 bądź dzielna

    👧 Córka 26. 08.2011
    Starania od 09.2017
    1 cykl na clo grudzień 2018
    01.19 cb
    12.05.19 [*] 8tc
    2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
    👶🏻 Synek 02. 08.2020
  • Hope&Baby Autorytet
    Postów: 345 166

    Wysłany: 13 maja 2019, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko ze u mnie wychodzi na to że ten zarodek sie oczyścil bo go nie ma.
    Zabieg wykonują w jakich sytuacjach?
    Licze na to ze beta spadnie i ze dostane krwawienia . Jestem zielona nie wiem jak to wszystko powinno wygladac
    Zozo u mnie bylo tak ze w czwartek zrobili usg bo plamilam byl zarodek bez echa potem krwawienie po badaniu. Potem plamienie w pt rano usg i widoczny zarodek. Po południu mialam taki większy ale jie bardzo duży skrzep. I pozniej jiz tylko lekkie plamienie na wkladce. I po oddawaniu moczu pof koniec saczyl mi się taki brazowy jakby mocz z takimi malutkimi jakby kuleczkami. Zero bólu. W sobotę na usg wieczorem nie widać nic. Jedna dr cos powiedziała ze tak jakby sie skurczyl i ze endo jest na granicy i sie roni i wtedy tabl zapropnowlaa. A ja odmowilam ale pan dr znowu powiedział ze on myśli ze na tym etapie po usg ze samo sie oczyscilo.
    I dzis na usg tez.dr powiedział ze on nic nie widzi żadnej ciąży

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2019, 21:15

    02.2019- laparoskopia z elektrokauteryzacją
    03.2019- szczęśliwy cykl ❤
    05.2019- Aniołek [*]👼
    11.07.2019 powrót do walki ✊
  • Mali84 Autorytet
    Postów: 463 287

    Wysłany: 13 maja 2019, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope
    I nie zamartwiaj sie, wiem że to trudne, ale to w niczym nie pomoże. Ja starałam się o pierwsza ciążę ponad 2 lata i jak już się w końcu udało to niestety nie na długo. Lekarz stwierdził że najważniejsze że w ogóle zachodze w ciążę i tego starałam się trzymac.

    03.2018 (*) 8 tydzień
    06.2018 usuwana częściowa przegroda macicy
    3jgxsek2chcyok7s.png
  • Mali84 Autorytet
    Postów: 463 287

    Wysłany: 13 maja 2019, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope&Baby wrote:
    Tylko ze u mnie wychodzi na to że ten zarodek sie oczyścil bo go nie ma.
    Zabieg wykonują w jakich sytuacjach?
    Licze na to ze beta spadnie i ze dostane krwawienia . Jestem zielona nie wiem jak to wszystko powinno wygladac
    Na pewno jutro ci lekarz wszystko wyjaśni. Jeśli na USG czysto to nie robi się zabiegu, ale czysto nie oznacza tylko braku zarodka.

    03.2018 (*) 8 tydzień
    06.2018 usuwana częściowa przegroda macicy
    3jgxsek2chcyok7s.png
  • Hope&Baby Autorytet
    Postów: 345 166

    Wysłany: 13 maja 2019, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie nie pociesza to ze zaszlam. Teraz sie boje ze nie bede mogla po poronieniu. Ja jestem po laparoskopii z nakłuwaniem jajnikow mam pol roku szansy teraz zostało nam do sierpnia. Boje sie ze poronienie namiesza jeszcze bardziej

    02.2019- laparoskopia z elektrokauteryzacją
    03.2019- szczęśliwy cykl ❤
    05.2019- Aniołek [*]👼
    11.07.2019 powrót do walki ✊
  • Mali84 Autorytet
    Postów: 463 287

    Wysłany: 13 maja 2019, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope&Baby wrote:
    Mnie nie pociesza to ze zaszlam. Teraz sie boje ze nie bede mogla po poronieniu. Ja jestem po laparoskopii z nakłuwaniem jajnikow mam pol roku szansy teraz zostało nam do sierpnia. Boje sie ze poronienie namiesza jeszcze bardziej
    Rozumiem, to dla ciebie pewnie najlepiej żeby obyło się bez zabiegu bo wtedy zalecają odczekać 2 cykle.

    03.2018 (*) 8 tydzień
    06.2018 usuwana częściowa przegroda macicy
    3jgxsek2chcyok7s.png
  • Zozo Autorytet
    Postów: 4471 2599

    Wysłany: 13 maja 2019, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope jeśli masz na usg czysto nie powinni ci zrobić zabiegu. Mi lekarz mówił ze to może trwać nawet 2 tyg krwawienie i plamienie. Beta odrazu tez nie spadnie do zera . Dzisiaj lekarz mi mowil ze o tyle dobrze ze wszystko poszło naturalnie odczekać miesiąc i już można się starać . I ponoć po poronieniu zwiększa się płodność bo organizm już gotowy na ciąże wszystko tam jest pobudzone . Ja się tym pocieszam bo czasu już nie cofniemy i żyje teraz nadzieja ze może nie będę musiała teraz czekać 2 lata znowu na ciąże a uda się za kilka cykli

    👧 Córka 26. 08.2011
    Starania od 09.2017
    1 cykl na clo grudzień 2018
    01.19 cb
    12.05.19 [*] 8tc
    2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
    👶🏻 Synek 02. 08.2020
  • Monnn Autorytet
    Postów: 304 477

    Wysłany: 13 maja 2019, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi po zabiegu gin kazała odczekać 3 cykle i w kolejnym od razu zaszłam w ciąże. Chyba coś w tym jest, ze szybciej w takich przypadkach można zajść w ciąże (bo wczesniej staraliśmy się 8 mac).

    3jgxrjjg0j7kai9n.png

    km5svcqg922e3x1k.png
  • Hope&Baby Autorytet
    Postów: 345 166

    Wysłany: 13 maja 2019, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi dr powiedział ze jeśli jest samoistne i jest wszystko ok to można od razu.

    Czykoty lubi tę wiadomość

    02.2019- laparoskopia z elektrokauteryzacją
    03.2019- szczęśliwy cykl ❤
    05.2019- Aniołek [*]👼
    11.07.2019 powrót do walki ✊
  • hamadriada Autorytet
    Postów: 414 337

    Wysłany: 13 maja 2019, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli tylko samo się oczyści, to lepiej pozostawić to naturze. Moja doktor mówiła, że tak jest lepiej w kontekscie przyszłych starań.
    Ja bardzo krwawiłam i czułam, że zabieg nie ma sensu, więc odmówiłam. U mnie krwawienie trwało równe 2 tygodnie. Po kolejnych dwóch tygodniach miałam kontrolne usg.
    Z tym zachodzeniem po poronieniu jest różnie- mi się akurat rozjechały hormony i rok się starałam, więc proponuję, żeby po miesiącu zrobić sobie też badania hormonalne, chociażby prolaktynę.
    Trzymam mocno za Was kciuki!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2019, 22:09

    Zozo lubi tę wiadomość

    f2w3vfxmdpfjh2cf.png
    2015 Aniołek
    2017 Synuś
  • Zozo Autorytet
    Postów: 4471 2599

    Wysłany: 13 maja 2019, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dokladnie jednej się uda odrazu druga znowu będzie się męczyć. Nie ma reguły ani złotego środka , tak samo po laparo czy hsg niektóre kobiety zachodzą niemal odrazu u mnie np po hsg tez się nie udało .Porabane to wszystko ale jakoś trzeba przetrwać

    👧 Córka 26. 08.2011
    Starania od 09.2017
    1 cykl na clo grudzień 2018
    01.19 cb
    12.05.19 [*] 8tc
    2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
    👶🏻 Synek 02. 08.2020
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2019, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope, bardzo mi przykro...

    Jeśli doktor nic nie widzi na usg, to może już nie będą proponowali Ci zabiegu..

    Ja brałam 2 dni tabletki, bo chciałam uniknąć zabiegu,ale trzeciego dnia były jeszcze widoczne jak to lekarze określili "resztki po poronieniu :(" i zaproponowali zabieg, bo nie zawsze tabletki działają do końca... Zgodziłam się, bo za wszelką cenę chciałam wrócić do domu, do synka.
    Sam zabieg trwa z 15 min, jest znieczulenie, zasypiasz, nic nie boli, budzisz się już po..

    Lekarz mi powiedział, że jeśli zabieg jest przy rozluznionej szyjce po tabletkach, to jest mniej inwazyjny i po dwóch cyklach można się starać. Ja odczekałam pół roku, ale tylko dlatego, że mój mąż wcześniej nie chciał, każdy przeżywa taką żałobę na swój sposób..

    Ale też słyszałam, że dużo kobiet zachodzi w ciążę kilka cykli po poronieniu, może coś w tym rzeczywiście jest..

  • Mali84 Autorytet
    Postów: 463 287

    Wysłany: 13 maja 2019, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tego co wiem szyjka jest też rozszerzona jeśli poronienie zaczęło się naturalnie.

    03.2018 (*) 8 tydzień
    06.2018 usuwana częściowa przegroda macicy
    3jgxsek2chcyok7s.png
  • Hope&Baby Autorytet
    Postów: 345 166

    Wysłany: 13 maja 2019, 23:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boje się tej nocy. Boje sie jutra.
    Boli mnie brzuch jak na @ ale nie krwawie. Niech się to wreszcie skończy. 😢

    02.2019- laparoskopia z elektrokauteryzacją
    03.2019- szczęśliwy cykl ❤
    05.2019- Aniołek [*]👼
    11.07.2019 powrót do walki ✊
  • MamJuzSyna Autorytet
    Postów: 279 153

    Wysłany: 14 maja 2019, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope bedzie dobrze , musi byc .

    Ja mialam tak jak Monn 12 lutego poszlam na szpital i to sie stalo a 13 wyszlam do domu pozniej przez 2 tygodnie krwawilam a prze tydzien to mialam chyba jakas depresje nic mnie nie cieszylo nie mialam ochoty byc w domu ale wrocilam do siebie zdecydowalismy ze zaczniemy sie starac we wrzesniu w marcu jak sie kochalismy to wedlug mnie bylo juz po owulacji a to wlasnie wtedy sie udalo nie doczekalam pierwszej miesiaczki po stracie 23 marca mialam plamienie 2 dni tyle tego bylo co na lyzeczce od herbaty lekarz uznal to za miesiaczke ale wtedy wystapilo zagniezdzenie sie jajeczka testy do 13 kwietania wychodzily negatywne a jestem tu z wami tez sie bardzo boje kazdego dnia bo to swieza sprawa ale objawy nie ustepuja nawet sa co raz gorsze od rana zbiera mnie na wymioty ale jeszcze nic nie jadlam wiec nic z tego nie bedzie wczoraj zgaga najgorsze co moze byc

    10.07.2016 3500 gr 54 cm Wojtuś
    12.02.2019 (*) aniołek 7t
  • taka_mama Autorytet
    Postów: 934 703

    Wysłany: 14 maja 2019, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope, dasz radę. Powiem Ci coś co może brzmi brutalnie a co usłyszałam w zeszłym roku od położnej po zabiegu "lepiej że stało się to teraz". Na początku zastanawiałam się dlaczego ona mi to mówi.Ale po czasie doszłam do wniosku że miała rację. Takie poronienia spowodowane są najczęściej wadami genetycznymi zarodka - to jest coś na co nie masz wpływu. Po wszystkim idź na kontrolę do swojego lekarza i poproś ewentualnie o badania w kierunku zakrzepicy - przeciwciała antykardiolipinowe, antykoagulant tocznia i mutacja V leiden. Mi te badania wyszły negatywnie ale mimo to dla bezpieczeństwa lekarz kazał mi przyjmować podczas starań accard a teraz przyjmuję jeszcze do tego heparynę.
    Niestety ale ze względu na moje wcześniejsze doświadczenia nie mogę się pozbyć złych myśli że i tym razem coś pójdzie nie tak...

    Czykoty lubi tę wiadomość

    08.10.2011 Córka ❤
    15.11.2014 Aniołek
    26.05.2018 Aniołek
    16.12.2019 Synek ❤
  • Madera2000 Autorytet
    Postów: 1032 721

    Wysłany: 14 maja 2019, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po ostatnim poronieniu na kolejna ciaze czekalam prawie 2,5 roku, chyba zablokowalam glowe bo sie balam kolejnej straty. Zaszlam w momencie kiedy sie zupelnie tego nie spodziewalam.

    2013 córeczka 💜
    2 aniołki
    Ja: NT i przeciwciała Atg i Atpo; MTHFR 1298
    dqprx1hp00wr3pez.png
  • MamJuzSyna Autorytet
    Postów: 279 153

    Wysłany: 14 maja 2019, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    taka_mama wrote:
    Hope, dasz radę. Powiem Ci coś co może brzmi brutalnie a co usłyszałam w zeszłym roku od położnej po zabiegu "lepiej że stało się to teraz". Na początku zastanawiałam się dlaczego ona mi to mówi.Ale po czasie doszłam do wniosku że miała rację. Takie poronienia spowodowane są najczęściej wadami genetycznymi zarodka - to jest coś na co nie masz wpływu. Po wszystkim idź na kontrolę do swojego lekarza i poproś ewentualnie o badania w kierunku zakrzepicy - przeciwciała antykardiolipinowe, antykoagulant tocznia i mutacja V leiden. Mi te badania wyszły negatywnie ale mimo to dla bezpieczeństwa lekarz kazał mi przyjmować podczas starań accard a teraz przyjmuję jeszcze do tego heparynę.
    Niestety ale ze względu na moje wcześniejsze doświadczenia nie mogę się pozbyć złych myśli że i tym razem coś pójdzie nie tak...


    Mi to samo powiedział moj gin kiedy mnie poinformował o tym co się stało ze lepiej ze tak sie stało teraz niz dziecko mialo sie urodzic chore lub pozniej mialabym stanac przed wyborem czu rodzic chore dziecko i czy podjac sie straty i ze matka natura wie lepiej co dla naszego organizmu jest dobre

    10.07.2016 3500 gr 54 cm Wojtuś
    12.02.2019 (*) aniołek 7t
  • Ewka 111111 Autorytet
    Postów: 394 326

    Wysłany: 14 maja 2019, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj byłam na wizycie 8 tydz5 dni i jest ok wszystko , strasznie się bałam ,bo u mnie brak objawów ,gin mówiła że nie musza być ,każdy inaczej przechodzi ciaze , maleństwo ma 24mm :-)

    https://zapodaj.net/be47ac85ba2e9.jpg.html

    hamadriada, Muki85, magda sz, Madera2000, AnitaK, Czykoty, Nulka, pola89, anna23, Poziomka64, Meggi89, Limonka, pawojoszka lubią tę wiadomość

    Starania od 2016
    33 l.
    16.07.2019 18 tyg i 6 dni -dziewczynka😊 265 gram❤


    2xcykl z aromkiem +ovitrelle ,owulacje były
    Od 8.12.18 -1x1 clo przez 5 dni + ovitrelle
    04.01(29 d.c. )-beta 38,9,07.01 - beta 274,8 :-),10.01 - beta 64 !!! :( -nie udało się ! :-(
    11.02 - start clo (drugi cykl) 1x2 przez 5 dni - nieudany
    14 marzec -cykl naturalny
    3 .04- beta 8, 5.04-beta 47 ,9.04-beta 364 , 12.04-1364 ,17.04(równy 5tc)-9084 :-)
    24.04- jest serduszko ! ❤
    Badania nasienia ok , prolaktyna podwyższona , Bromergan , symfolik , duphostan ,luteina ,witD, miosytogyn,wiesiołek
  • MamJuzSyna Autorytet
    Postów: 279 153

    Wysłany: 14 maja 2019, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewka 111111 wrote:
    Wczoraj byłam na wizycie 8 tydz5 dni i jest ok wszystko , strasznie się bałam ,bo u mnie brak objawów ,gin mówiła że nie musza być ,każdy inaczej przechodzi ciaze , maleństwo ma 24mm :-)

    https://zapodaj.net/be47ac85ba2e9.jpg.html


    Super wiesci jakie juz ladne ksztalty nabiera ja jak pojde w czwartek tez bedzie 8+5

    Ewka 111111 lubi tę wiadomość

    10.07.2016 3500 gr 54 cm Wojtuś
    12.02.2019 (*) aniołek 7t
‹‹ 153 154 155 156 157 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ