Grudniowe mamy 2022💞
-
WIADOMOŚĆ
-
Blondyna.B wrote:Spokojnie, to już wystarczający czas ☺️
Blondyna.B lubi tę wiadomość
Starania od kwietnia 2021--> udało się kwiecień 2022!
Hsg --> prawy jajowód niedrożny --> sHSG w styczniu - udrożniony. Stymulacja Clo od stycznia do kwietnia
21.04 - wyraźny cień 😲
22.04 - (10 dpo) ⏸️ 🌸🌸🌸🙂
16.05 - dzidzia ma 8 mm ❤️ 122
27.05 - dzidzia ma 1.6 cm
23.06 - dzidzia ma 5.91 cm, ❤️165, USG i pappa - wszystko w porządku🥰
13.07 - zdrowy chłopiec (Nifty)
14.07 - mały waży 140 g
18.08 - maluch waży 360g
22.09 - 762 g maluszka - Julian? ❤️
10.11 - 2050 g "maluszka"
28.2022 Julian na świecie 3340g ❤️❤️ -
gocha04 wrote:Dziewczyny z Warszawy kogo polecacie do prowadzenia ciąży?
gocha04 lubi tę wiadomość
-
Olaola wrote:Mam nadzieję. Tobie zazdroszczę i gratuluję dziewczynki 🥳
-
gocha04 wrote:Dziewczyny z Warszawy kogo polecacie do prowadzenia ciąży?
Ze Starynkiewicza dr Szymusik.
Z Żelaznej - dr Palacz, dr Tyszka.
Od samego usg - dr Makowski, dr Wroczyńska.
gocha04 lubi tę wiadomość
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Dziewczyny, doradźcie.
Wczoraj wieczorem przy podcieraniu pojawiły się dwie brązowe nitki. Od tamtego czasu czysto, nic się nie dzieje, a byłam w toalecie już z 10 razy.
Objawy nadal takie same: temperatura nie spada (tak, dalej mierze 🙈), piersi wrażliwe, w nocy musiałam wstawać na siku i lekkie kłucia.
Wizytę u mojego ginekologa mam dopiero w następny piątek, za 8 dni. Wcześniej nie dostanę do niego terminu. Myślicie żeby iść skonsultować do kogoś innego? Czy cierpliwie czekać skoro nic więcej się nie dzieje?
Dodam, że zażywam duphaston 2x1. -
[QUOTEw=elsol]Dziewczyny, doradźcie.
Wczoraj wieczorem przy podcieraniu pojawiły się dwie brązowe nitki. Od tamtego czasu czysto, nic się nie dzieje, a byłam w toalecie już z 10 razy.
Objawy nadal takie same: temperatura nie spada (tak, dalej mierze 🙈), piersi wrażliwe, w nocy musiałam wstawać na siku i lekkie kłucia.
Wizytę u mojego ginekologa mam dopiero w następny piątek, za 8 dni. Wcześniej nie dostanę do niego terminu. Myślicie żeby iść skonsultować do kogoś innego? Czy cierpliwie czekać skoro nic więcej się nie dzieje?
Dodam, że zażywam duphaston 2x1.[/QUOTE]
Ja miałam podobnie jakoś zaraz po Świętach w 8 tygodniu bodajże napisałam SMS do lekarza ze mam plamienia i boli mnie brzuch zalecił nospe 3x1 magne b6 forte 2x1 i zwiększył dawkę duphastonu z 2 na 3 razy dziennie w razie gdyby objawy nie ustąpiły, bądź się rozkręciły od razu jechać na szpital.. Dodam że to jednorazowa sytuacja nigdy więcej się nie powtórzyła. Nie masz kontaktu telefonicznego ze swoim lekarzem co w takim przypadku ?
Czy któreś z Was zmaga się w@migreną w ciąży? Już 3 dzień nie chce mi się żyć nic nie pomaga.. Już jestem tak wykończona ze ciągle myślę o moim cudownym sumatryptanie cinie wystarczyło by mi tylko 25 mg czytałam różne badania niby w 1 trymestrze nie wpływa na płód ale boję się i mecze okrutnieWiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2022, 08:46
-
Elsol, ja bym obserwowała. Może to być chwilowy spadek progestronu skoro brązowe nitki. Na sor jedzie się z krawieniem w razie co to wiadomo nie ma się co zastanawiac. Przy plamieniach trzeba obserwować i powiedzieć na wizycie, masz za 8dni to jest bardzo niedługi czas. Ja bym w moim mieście szybciej nie dałabym rady nigdzie się umówić nawet😅
elsol lubi tę wiadomość
-
Kinga, ta substancja sumatripan w tym leku który podałaś jest niebezpieczny w ciąży. Sprawdź prosze w leksykonie ma klasyfikacje C, czyli badania na zwierzętach wykazały wpływ na płód oraz obumarcie płodu. Ja bym nie ryzykowała. Migrena w ciąży jest straszna ale próbuj okładów, paracetamolu, może jakieś wcierki ziołowe - np amol, joga?
-
Hania, wpiszesz mi prenatalne na 10.06?
Trudno uwierzyć, ze jeszcze 8 dni i może dowiem się, kto siedzi w brzuszku 🥰 będziemy musieli wziąć synka ze sobą, ciekawe czy coś zrozumie z badania. Tłumaczyłam mu, ze mama ma dzidziusia w brzuchu i teraz opowiada, ze tata tez ma dzidzię w brzuchu 😁 -
Dzięki za podowiedzi z lekarzami. To mój odwieczny dylemat. Nie lubię, nie ufam dlatego nie mam jakiegoś jednego do którego chodzę tylko zmieniam jak rękawiczki.
Myślicie że jak w enel med dr założył mi kartę na poprzedniej wizycie to na kolejną mogę iść do innego czy będzie już nowy się krzywił? Do poprzedniego nie wrócę, bo jest niemową, a ja nie mam doświadczenia w byciu w ciąży i nie wiem o co pytać.👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
Gocha, pewnie że możesz, nawet i w połowie ciąży To TOBIE ma być ok, a nie lekarzowi Masz prawo łazić po różnych, dopóki nie wybierzesz tego jedynego
Elsol, mój gin mnie "wytresował" NIE PANIKOWAĆ, OBSERWOWAĆ.
Plamienia, jakieś resztki malutkie krwi - to wszystko może się zdarzyć ze względu na wiele czynników. Trzeba tylko patrzeć, czy się nie pogarsza.
elsol lubi tę wiadomość
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
A ja jestem zdania, że w ciąży lepiej skontrolować raz za dużo, niż raz za mało. Chociaż często brązowe plamienie to nic groźnego. W pierwszej ciąży miałam kilkukrotnie brązowe plamienie i na IP zawsze zostałam zbadana i uspokojona. Zawsze można chociaż skontaktować się ze swoim lekarzem, on powinien podjąć decyzję co dalej.
-
A ja mam pytanie do Mam ktore rodziły w grudniu , jesli tu takie są 🤭 jesli termin wypada na 16 Grudnia , co z Wigilią ? Czy normalnie mozna isc na wigilie do rodziców z maluszkiem czy za szybko ? Dodam ze mieszkamy z rodzicami w jednym domu tylko my na gorze oni na dole osobno wejscie. Tylko zazwyczaj u nich na wigilii jest ok 12 osób samej najblizszej rodziny
-
Mlina wrote:A ja mam pytanie do Mam ktore rodziły w grudniu , jesli tu takie są 🤭 jesli termin wypada na 16 Grudnia , co z Wigilią ? Czy normalnie mozna isc na wigilie do rodziców z maluszkiem czy za szybko ? Dodam ze mieszkamy z rodzicami w jednym domu tylko my na gorze oni na dole osobno wejscie. Tylko zazwyczaj u nich na wigilii jest ok 12 osób samej najblizszej rodziny
-
Mlina, ja bym nie miała ani siły ani ochoty Sama zamknęłam się w domu na 4 tygodnie Tzn wychodziłam na spacery, ale nikogo nie przyjmowałam i do nikogo nie chodziłam. Ale to kwestia podejścia Wiele moich znajomych w Twojej sytuacji nie miałoby żadnych oporów
Hania007 lubi tę wiadomość
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Mlina to zależy od Ciebie, ale weź pod uwagę, że noworodek ma jeszcze słaby układ odpornościowy, a wszyscy przyniosą swoje bakterie i zarazki, zwłaszcza jeśli przyjdą jakieś dzieci, które ze szkoły/przedszkola często coś przynoszą. Dwa lata temu w święta tak mnie właśnie zalatwiło dziecko, które przyniosło z przedszkola jakieś cholerstwo, tam wszyscy chorzy, ale jego mamusia zadowolona, bo był szczepiony... Świetnie, tylko ja nie byłam i ścięło mnie na kilka dni, tak jak jeszcze jedną czy dwie osoby, które były na obiedzie.
Ja się zastanawiam jak powiem teściom, że nie będzie żadnych odwiedzin przez przynajmniej dwa tygodnie po narodzinach dziecka...Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2022, 23:58
Starania od kwietnia 2021--> udało się kwiecień 2022!
Hsg --> prawy jajowód niedrożny --> sHSG w styczniu - udrożniony. Stymulacja Clo od stycznia do kwietnia
21.04 - wyraźny cień 😲
22.04 - (10 dpo) ⏸️ 🌸🌸🌸🙂
16.05 - dzidzia ma 8 mm ❤️ 122
27.05 - dzidzia ma 1.6 cm
23.06 - dzidzia ma 5.91 cm, ❤️165, USG i pappa - wszystko w porządku🥰
13.07 - zdrowy chłopiec (Nifty)
14.07 - mały waży 140 g
18.08 - maluch waży 360g
22.09 - 762 g maluszka - Julian? ❤️
10.11 - 2050 g "maluszka"
28.2022 Julian na świecie 3340g ❤️❤️ -
Olaola, najlepiej wprost A jeśli Ci głupio, to poproś męża, żeby powiedział do swoim rodzicom. U nas tak było, acz tylko dlatego, że akurat mąż z nimi gadał Zero problemu. To moja matka bardziej narzekała, haha I argumenty z cyklu "a Krysia/Zosia/Basia to od razu były przy wnukach" ;] Cóż, ona nie jest nimi, ani ja ich dziećmi, i koniec tematu
Ja po obu porodach ledwo chodziłam i siedziałam, rozmemłana, karmiąca, no nieeeee. Naprawdę nikogo w domu nie potrzebowałam. Ani dodatkowych zarazów ;P
Teraz pewnie nawet starszą córkę wstrzymam z przedszkolem. Młodsza miała iść od stycznia na adaptację, ale posiedzą. Zima to głównie gile, choroby, serdecznie podziękuję za przedszkolne atrakcje przy noworodzie9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023